Peter Kelder
殴r贸d艂a wiecznej m艂odo艣ci
Stora tajemnica
klasztoru na stokach
Himalaj贸w pozwoli Ci
odzyska膰 energi臋 i m艂odo艣膰
INFORMACJA WYDAWCY POL-
SKIEGO:
Uwaga! Koncepcje, metody i
propozycje opisane w tej ksi膮偶-
ce s膮 wyrazem pogl膮d贸w auto-
ra. Ich celem nie jest zast膮pie-
nie fachowej porady
medycznej. Przed rozpocz臋ciem
膰wicze艅, a tak偶e we wszystkich
sprawach dotycz膮cych zdrowia
nale偶y zwraca膰 si臋 do wykwali-
fikowanego
lekarza. Ta ksi膮偶ka jest zmie-
nionym, uaktualnionym i posze-
rzonym wydaniem
ksi膮偶ki THE EYE OF REVELA-
TION, copyright 1939 by Peter
Kelder. Wykorzystano w niej
r贸wnie偶 uwagi zamieszczone w
niemieckiej wersji
Listy od 膰wicz膮cych
Czy pi膮膰 pradawnych tybeta艅-
skich rytua艂贸w mo偶e naprawd臋,
odm艂odzi膰 tw贸j wygl膮d i spra-
wi膰, 偶e poczujesz si臋 m艂odziej?
Przeczytaj, co s膮dz膮 inni...
Przedstawiamy cytaty z list贸w i
notatek czytelnik贸w wydania
ameryka艅skiego (orygina艂y
znajduj膮 si臋 w wydawnictwie
Harbor Press).
Ju偶 po pierwszym dniu 膰wi-
cze艅 odczu艂am r贸偶nice. Teraz
膰wicz臋 czwarty tydzie艅. Wygl膮-
dam m艂odziej i codziennie przy-
bywa mi witalno艣ci. Dolores H.,
Chelan, stan Waszyngton
Po pi臋ciu tygodniach powoli
znikaj膮 mi zmarszczki, bruzdy
i starcze plamy. 艢mieszna
sprawa: mimo 偶e mam czter-
dzie艣ci lat i na tyle wygl膮da艂am,
ludzie daj膮 mi
teraz trzydzie艣ci pi臋膰, dwadzie艣-
cia dziewi臋膰, a nawet dwadzie-
艣cia sze艣膰 lat. Pi臋膰 rytua艂贸w
istotnie skutkuje. Nale偶y tylko je
wypr贸bowa膰, a w kr贸tkim cza-
sie mo偶na odzyska膰 urod臋.
Bardzo wam
dzi臋kuj臋 za dar m艂odo艣ci.
Barbara Crockett, Las Vegas,
Nevada Wygl膮dam m艂odziej
Wykonuj臋 pi臋膰 rytua艂贸w od
ponad roku i wygl膮dam o wiele
m艂odziej... Niekt贸rzy twierdz膮,
偶e uby艂o mi pi臋tna艣cie lat. Mam
mocniejsze stawy skokowe i
lepsz膮 postaw臋. Moje cia艂o na-
bra艂o gi臋tko艣ci i spr臋偶ysto艣ci.
La Mae Lemkuil, Oostburg,
Wisconsin
Nie tylko czuj臋 si臋 m艂odszy,
ale znajomi, kt贸rzy znaj膮 m贸j
wiek (siedemdziesi膮t trzy lata),
twierdz膮, 偶e wygl膮dam i poru-
szam si臋 m艂odziej. M贸j lekarz,
maj膮cy pi臋膰dziesi膮t osiem lat,
skar偶y si臋, 偶e chocia偶 biega od
pi臋tnastu do dwudziestu mil ty-
godniowo, wygl膮da starzej ode
mnie. Polecam t臋 ksi膮偶k臋
wszyst-
kim, kt贸rzy chc膮 zahamowa膰
pro-
ces starzenia si臋...
Jack Smithson, Grass Valley,
Kalifornia
By艂em zaskoczony tym, co po-
wiedzieli mi przyjaciele po
trzech
miesi膮cach wykonywania prze-
ze
mnie rytua艂贸w. Chcieli wiedzie膰,
dlaczego wygl膮dam du偶o m艂o-
dziej
ni偶 przedtem. Niekt贸rzy twier-
dzili
nawet, 偶e odm艂odnia艂em o pi臋t-
na-
艣cie lat. Bardzo podnieca mnie
my艣l, 偶e co艣 takiego jak 藕r贸d艂o
m艂odo艣ci naprawd臋 istnieje.
Bernard Davis, Liberty, Nowy
Jork
Czuj臋 si臋 m艂odziej
Ostatnio m贸j przyjaciel zacz膮艂
wygl膮da膰 du偶o m艂odziej, a jego
wielka siwa broda zacz臋艂a na-
bie-
ra膰 pi臋knego br膮zowego koloru.
Pytany przeze mnie o przyczy-
n臋,
opowiedzia艂 mi o ksi膮偶ce opisu-
j膮-
cej 藕r贸d艂o m艂odo艣ci. Oto co mi
si臋
zdarzy艂o, odk膮d zacz臋艂am prak-
ty-
kowa膰 pi臋膰 rytua艂贸w. Ca艂kowi-
cie
pozby艂am si臋 bezsenno艣ci i eg-
zemy. Usta艂y napady gor膮ca
(mam
pi臋膰dziesi膮t trzy lata). Po dwu-
dziestu pi臋ciu latach noszenia
szkie艂 dwuogniskowych nie no-
sz臋
teraz 偶adnych, a moje oczy od-
zys-
ka艂y pi臋kny niebieski kolor
sprzed
dwudziestu pi臋ciu lat. Czuj臋 si臋,
jakbym znowu by艂a szesnasto-
latk膮 i boj臋 si臋, 偶e b臋dzie mi
bardzo brakowa膰 艣licznej
srebrnej
barwy w艂os贸w. To jedyna rzecz,
kt贸r膮 polubi艂am starzej膮c si臋.
Ida Schultz, Salt Lake City, Utah
Po oko艂o trzech miesi膮cach
wykonywania przez mnie rytua-
艂贸w wiele os贸b zacz臋艂o mi m贸-
wi膰,
偶e wygl膮dam znacznie m艂odziej,
a ja, patrz膮c w lustro, przyzna-
wa艂em im racj臋. Znajomi chcieli
wiedzie膰, co robi臋, wi臋c opowie-
dzia艂em im o ksi膮偶ce opisuj膮cej
藕r贸d艂o m艂odo艣ci. Zaraz j膮 kupili.
Od pewnego czasu wykonuj膮
ry-
tua艂y i tak偶e wygl膮daj膮 m艂odziej.
Charles Tepper, Brooklyn,
Nowy Jork
Odrastaj膮 mi w艂osy
Przez jaki艣 czas w艂osy mi
rzed-
艂y i wypada艂y. Teraz zn贸w rosn膮
i staj膮 si臋 g臋艣ciejsze.
Henry Aan Olst, Hawthorne,
New Jersey
Gdy rodzina mojego lekarza
zobaczy艂a mnie po pi臋ciu latach
przerwy, us艂ysza艂em: "Jak pan
to
zrobi艂? Wiemy, 偶e ma pan sie-
demdziesi膮t pi臋膰 lat, ale wygl膮-
da
pan i porusza si臋 jak trzydzie-
sto-
pi臋cio- lub czterdziestoletni
m臋偶-
czyzna. Nie ma pan ju偶 bia艂ych
w艂os贸w i przesta艂 pan 艂ysie膰.
W艂o-
sy sta艂y si臋 szpakowate i g臋ste.
Niech pan nam zdradzi swoj膮
tajemnic臋". Pokaza艂em im
ksi膮偶k臋
o 藕r贸dle m艂odo艣ci, a poniewa偶
by-
艂em w艣r贸d starych przyjaci贸艂,
po-
偶yczy艂em j膮. Nie musz臋 chyba
do-
dawa膰, 偶e nigdy wi臋cej jej nie
zobaczy艂em.
H B McCauley, Tularosa. Nowy
Meksyk
Gdy zaczyna艂em wykonywa膰
rytua艂y, mia艂em tak siw膮 brod臋
i w膮sy, i tak blad膮 sk贸r臋, 偶e wy-
gl膮da艂em jak duch dziadka. Te-
raz
moja sk贸ra nabra艂a zdrowej kar-
nacji, a broda i w膮sy powoli sta-
j膮
si臋 ca艂kiem czarne. Poza tym
czy-
tam drobny druk, czego nigdy
przedtem nie mog艂em robi膰.
Chas Hamilton, Thousand Qaks,
Kalifornia
Mam zadziwiaj膮c膮
energi臋
Od prawie pi臋tnastu lat do艣膰
intensywnie pracuj臋 r贸偶nymi
me-
todami nad samorozwojem, ale
NIGDY nie czu艂em si臋 tak, jak
teraz, gdy 膰wicz臋 pi臋膰 rytua艂贸w.
Po trzech tygodniach zacz膮艂em
odczuwa膰 nieprawdopodobny
przyp艂yw energii i witalno艣ci. To
jest naprawd臋 niesamowite!
Joe Alexander, Fayetteville, Ar-
kansas
Chocia偶 praktykuj臋 pi臋膰 rytu-
a艂贸w dopiero od paru tygodni,
ogromnie zwi臋kszy艂a si臋 moja
wi-
talno艣膰. Komu艣 mo偶e si臋 wy-
da膰,
偶e bardzo przesadzam, ale tak偶e
uwag臋 mam bardzo wyostrzon膮.
Jestem we wspania艂ym nastro-
ju.
Myra C. Yakima, Waszyngton
Poleci艂em wasz膮 ksi膮偶k臋 kilku
pacjentom. Wr贸cili po pewnym
czasie z entuzjastycznymi spra-
wozdaniami, wi臋c przed trzema
tygodniami r贸wnie偶 ja zacz膮艂em
wykonywa膰 pi臋膰 rytua艂贸w. Po
oko艂o dziesi臋ciu dniach poczu-
艂em
znaczny przyp艂yw si艂 i wzrost
wytrzyma艂o艣ci. By艂em w stanie
wchodzi膰 po schodach z ci臋偶-
kimi
pakunkami bez najmniejszego
wysi艂ku. Znajomy specjalista od
偶ywienia, kt贸rego przypadkowo
spotka艂em, powiedzia艂 mi, 偶e
pra-
ktykuje pi臋膰 rytua艂贸w od czte-
rech
miesi臋cy. Bardzo si臋 wzmocni艂,
mimo i偶 zawsze by艂 atletycznej
budowy i regularnie 膰wiczy艂
pod-
noszenie ci臋偶ar贸w. Przyjaciele
by-
li zdumieni jego odm艂odzonym
wygl膮dem. Mam du偶e zaufanie
do
waszej ksi膮偶ki i zamierzam zas-
tosowa膰 si臋 do wszystkich po-
da-
nych w niej rad.
Dr med. Stanley S Bass, Brook-
lyn, Nowy Jork
Polepszy艂a mi si臋 pami臋膰
By艂am zawstydzona s艂abn膮c膮
pami臋ci膮. Wykonuj臋 rytua艂y od
dw贸ch miesi臋cy i wydaje mi si臋,
偶e odzyskuj臋 jasno艣膰 umys艂u,
mam
te偶 coraz wi臋cej energii. R贸w-
nie偶
moi przyjaciele zauwa偶yli zmia-
ny. Jestem ogromnie wdzi臋cz-
na,
偶e w wieku sze艣膰dziesi臋ciu
dw贸ch
lat m艂odniej臋, zamiast si臋 sta-
rze膰.
Adeline Neveu, Yakima,
Waszyngton
W wieku osiemdziesi臋ciu
trzech lat straci艂em ch臋膰 do 偶y-
cia.
My艣la艂em o przeniesieniu si臋 do
domu starc贸w i s膮dzi艂em, 偶e ju偶
d艂ugo nie po偶yj臋. Potem odkry-
艂em
wasz膮 ksi膮偶k臋 o pi臋ciu rytu-
a艂ach.
Wykonuj臋 je od bardzo niedaw-
na,
ale ju偶 czuj臋, 偶e pami臋膰 popra-
wi艂a
mi si臋 o po艂ow臋, a moja 偶ywot-
no艣膰 znacznie wzros艂a. Wszy-
scy
m贸wi膮 mi, 偶e wygl膮dam coraz
m艂odziej. Dzi臋ki pi臋ciu rytua艂om
sta艂em si臋 zupe艂nie inn膮 osob膮,
a m贸j stan nadal si臋 poprawia.
Ka偶dy powinien przeczyta膰 t臋
ksi膮偶k臋.
E B. K. Miller, Buxton, Karolina
P贸艂nocna
Pisze do was fizyczny wrak
sprzed kilku miesi臋cy. Energii
starcza艂o mi na zawi膮zanie jed-
nego buta, potem musia艂em od-
poczywa膰. Teraz mog臋 pod-
nie艣膰
sto funt贸w (ok. 45 kg - przyp,
red. ) i przej艣膰 z takim ci臋偶arem.
To najwspanialsza ksi膮偶ka, jak膮
czyta艂em w 偶yciu.
L H Chambers, Bainville, Mon-
tana
Musz臋 wam napisa膰, 偶e nigdy
w 偶yciu nie do艣wiadczy艂am tak
wspania艂ego poczucia zdrowia,
ra-
do艣ci i harmonii, si艂y i wytrzy-
ma-
艂o艣ci. To naprawd臋 zaskakuj膮-
ce,
bo przecie偶 jestem ju偶 prabab-
ci膮
i mam siedemdziesi膮t cztery la-
ta!
P. S.: Wydaje mi si臋, 偶e potrze-
buj臋
mniej godzin snu, a poniewa偶
jestem bardziej odpr臋偶ona ni偶
przedtem, 艣pi臋 znacznie g艂臋biej.
Jytte Fyrst, Oslo, Norwegia
Czuj臋 energi臋
i zwi臋kszon膮
wytrzyma艂o艣膰
Zwykle wraca艂am z pracy do
domu ca艂kowicie wyko艅czona,
nawet po weekendzie, kiedy
dob-
rze si臋 wyspa艂am. Odk膮d wyko-
nuj臋 rytua艂y, jestem zawsze
偶wa-
wa i pe艂na energii. Ostatniego
lata
okaza艂o si臋, 偶e mam najwi臋cej
energii z ca艂ej dru偶yny softbal-
lowej (odmiana baseballu -
przyp,
red. ). Te zmiany s膮 absolutnie
nieprawdopodobne.
Linda Felder, Silver Spring, Ma-
ryland
Rano wlok艂em si臋 do szko艂y
p贸艂przytomny. Odk膮d zacz膮艂em
praktykowa膰 rytua艂y, czuj臋 si臋
rze艣ki i weso艂y, a nawet ch臋tnie
si臋 ucz臋. Przewa偶nie osi膮ga艂em
w szkole 艣rednie wyniki, ale od
rozpocz臋cia 膰wicze艅 zauwa偶y-
艂em
ogromn膮 popraw臋. Mog臋 tez
podnosi膰 znacznie wi臋ksze ci臋-
偶a-
ry. Nie jestem pewien, czy pasu-
j膮
mi te metafizyczne wyja艣nienia,
ale bez w膮tpienia pi臋膰 rytua艂贸w
skutkuje - dzi臋ki!
Mark Perkins, Lansing, Michi-
gan
Natychmiast zauwa偶y艂em
zmia-
n臋, mam wi臋cej energii i lepiej
si臋
czuj臋. Lepiej up艂ywaj膮 mi dni,
w pracy mam wi臋cej wytrwa艂o-
艣ci.
A jest tak tylko wtedy, gdy wy-
ko-
nuj臋 pi臋膰 rytua艂贸w.
Zadowolony, lat czterdzie艣ci
osiem
Sk贸ra j臋drnieje
znika oty艂o艣膰
Moje cia艂o, kt贸re by艂o raczej
niesprawne, szybko staje si臋
moc-
ne i gi臋tkie, a przecie偶 min臋艂o
dopiero jedena艣cie tygodni, od-
k膮d
wykonuj臋 pi臋膰 rytua艂贸w. Jesz-
cze
bardziej zadziwia mnie odczucie
panowania nad cia艂em. Sta艂o si臋
ono lekkie i wra偶liwe na bod藕ce,
jak wtedy gdy mia艂am dwadzie艣-
cia kilka lat. Czuj臋 si臋 znacznie
bardziej rze艣ko i rado艣nie, przy-
jaciele twierdz膮, 偶e rytua艂y po-
ma-
gaj膮 zanurzy膰 si臋 w uniwersal-
nym
藕r贸dle dobrego samopoczucia
i eliminuj膮 wszelkie negatywne
czynniki.
Assya Humesky, Ann Arbor,
Michigan
Dzi臋ki pi臋ciu rytua艂om
wzmac-
niam mi臋艣nie i pozbywam si臋
tkan-
ki t艂uszczowej. Czuj臋 si臋 znacz-
nie
lepiej i oczekuj臋 jeszcze wi臋k-
szej
poprawy. Polecam t臋 ksi膮偶k臋
ka偶demu.
Charles Knower, Los Angeles,
Kalifornia
Dziesi臋膰 dni temu przymie-
rza艂am sukienk臋 siostry. By艂a
cia-
sna w pasie i wygl膮da艂a na mnie
okropnie. Wczoraj zn贸w spr贸-
bo-
wa艂am i le偶a艂a jak ula艂. Trudno
mi
uwierzy膰, 偶e moje kszta艂ty tak
si臋
zmieni艂y na korzy艣膰 w bardzo
kr贸tkim czasie, ale to prawda.
Wzros艂a moja te偶 wytrzyma艂o艣膰.
Mog臋 wi臋cej pracowa膰, a zm臋-
cze-
nie przezwyci臋偶am 艂atwiej i
szyb-
ciej.
Ruth O. Alpine, Texas
Sk贸ra na moich r臋kach nabra-
艂a
elastyczno艣ci, znikn臋艂y
zmarszcz-
ki. Polecam wszystkim prakty-
kowanie pi臋ciu rytua艂贸w. Po
prostu r贸bcie je bez uprzedze艅
i przygl膮dajcie si臋 wynikom.
V T. Placerville, Kalifornia
Jeden z kr臋g贸w, ko艣膰 biodro-
wa
i rzepka w kolanie same wr贸ci艂y
na swoje miejsce. Mo偶ecie so-
bie
wyobrazi膰, jaka jestem zachwy-
co-
na po latach zale偶no艣ci od kr臋-
ga-
rzy.
Bonita Z., Phoenix, Arizona
Znik艂 artretyzm
Po regularnym wykonywaniu
rytua艂贸w przez sze艣膰 miesi臋cy
stwierdzi艂em, 偶e z obu kolan
ust膮-
pi艂o mi zapalenie staw贸w, a
prze-
cie偶 pochodz臋 z rodziny z reu-
ma-
tycznymi problemami. Tak si臋
ciesz臋, 偶e w zesz艂ym roku natra-
fi-
艂em na ksi膮偶k臋 pu艂kownika.
Fred Schmidt, Taveres, Floryda
Po dziesi臋ciu dniach zauwa偶y-
艂am, 偶e znik艂 artretyzm palc贸w.
Ciemniej膮 mi w艂osy z przodu,
w miejscu gdzie by艂y ju偶 ca艂-
kiem
siwe. Czuj臋 te偶 przyp艂yw wital-
no艣ci.
Helena Sutherland, San
Anselmo, Kalifornia
Przez dwa lata mia艂em opuch-
ni臋te stopy i chodzi艂em do leka-
rzy, odwiedzi艂em nawet dw贸ch
specjalist贸w od st贸p, ale nikt
nie
umia艂 mi pom贸c. Po tygodniu
wy-
konywania przeze mnie pi臋ciu
rytua艂贸w opuchlizna zesz艂a.
Przez
nast臋pne dwa miesi膮ce schu-
d艂em
pi臋膰 funt贸w, chocia偶 nie zmieni-
艂em sposobu od偶ywiania.
Don Starkman, Philmath, Ore-
gon
Zaj臋te zatoki
oczyszczaj膮 si臋
Od lat lecz臋 si臋 na zatokowe
b贸le g艂owy. To w艂a艣nie sk艂oni艂o
mnie do zam贸wienia waszej
ksi膮-
偶ki. W dniu jej otrzymania za-
cz臋艂am wykonywa膰 rytua艂y. Od
tej pory nie mia艂am ani jednego
b贸lu g艂owy. Jest to cud w Wir-
ginii, bo na k艂opoty z zatokami
narzeka tutaj wiele os贸b.
Helga Vorda, Reston, Wirginia
10
Nigdy wi臋cej budzenia si臋 ra-
no z zapchanym nosem. Moje
zatoki powoli oczyszczaj膮 si臋.
Ta
przypad艂o艣膰 by艂a, delikatnie
m贸-
wi膮c, nieprzyjemna.
Ron Mclntosh, Eden, Nowy Jork
Dobre samopoczucie jest
czym艣 nies艂ychanym. Czuj臋 si臋
taka o偶ywiona! R贸wnie偶 moja
czterdziestopi臋cioletnia c贸rka
za-
stosowa艂a si臋 do wskaza艅 z
ksi膮-
偶ki i jej zaj臋te zatoki zacz臋艂y si臋
oczyszcza膰.
Ruth LaLone, Austin, Minnesota
Przed kilku laty na skutek
ostrego stanu zapalnego zatok
straci艂am zmys艂 w臋chu. Przy-
wr贸-
ci艂o mi go pi臋膰 rytua艂贸w. Trudno
opisa膰 moj膮 wdzi臋czno艣膰.
Carol M. Tucson, Arizona
Skutki s膮 rzeczywi艣cie zadzi-
wiaj膮ce! Rozkoszuj臋 si臋 powro-
tem
do gry w golfa i tenisa bez naj-
mniejszych cierpie艅. Mog臋 r贸w-
nie偶 bezbole艣nie oporz膮dzi膰 po-
dw贸rze. Mam sze艣膰dziesi膮t
dzie-
wi臋膰 lat, a czuj臋 si臋 na czter-
dzie-
艣ci pi臋膰 lub pi臋膰dziesi膮t.
William Bond, Golden, Kolorado
Ust膮pi艂y b贸le
Przez czterdzie艣ci siedem lat
cierpia艂am na silne b贸le w ple-
cach. Po pierwszym dniu wyko-
nywania rytua艂贸w przesz艂y mi
one
zupe艂nie.
Kathy Logan, Los Gatos, Kali-
fornia
Dawne zranienie sprawi艂o, 偶e
przez trzydzie艣ci osiem lat cier-
pia艂em na silny b贸l lewego ko-
lana.
Przed rokiem zacz膮艂em 膰wiczy膰
pi臋膰 rytua艂贸w. Teraz moje lewe
kolano jest tak samo zdrowe,
jak
prawe. Mog臋 si臋 skr臋ca膰 i od-
wra-
ca膰 bez przykrych odczu膰. Prze-
sz艂y mi r贸wnie偶, i na szcz臋艣cie
nie
wr贸ci艂y, b贸le plec贸w i ramion.
Charles Pabis, Fayette City,
Pensylwania
Przez sze艣膰 miesi臋cy m臋czy艂y
mnie silne b贸le w nogach. Mu-
sia-
艂em bra膰 dwie tabletki przeciw-
b贸lowe przed wyj艣ciem do pra-
cy
i nast臋pne dwie przed powro-
tem
do domu. Po dw贸ch tygodniach
wykonywania przeze mnie ry-
tua-
艂贸w b贸le przesz艂y. Teraz, po
trzy-
dziestu dniach, mog臋 pracowa膰
i bawi膰 si臋 dzie艅 i noc, nie po-
trzebuj膮c 偶adnych proszk贸w.
Ry-
tua艂y da艂y wyniki. Mo偶ecie do艂膮-
czy膰 moje nazwisko do waszej
listy szcz臋艣liwych ludzi.
T Spencer, St Paul, Minnesota
Moje k艂opoty z krzy偶em zma-
la艂y, b贸le miewam ju偶 rzadko.
Thomas H. Hentz, Ellensburg,
Waszyngton
Przez ostatnie pi臋膰 lat cierpia-
艂am silne b贸le i by艂am niepe艂no-
sprawna z powodu powa偶nego
uszkodzenia kr臋gos艂upa. Zasta-
na-
wia艂am si臋 nawet nad odebra-
niem
sobie 偶ycia, ale przeczyta艂am
wa-
sz膮 ksi膮偶k臋. Teraz dzi臋ki pi臋ciu
rytua艂om moje cierpienia
zmniej-
szy艂y si臋. Mog臋 znowu chodzi膰
11
i zdo艂a艂am nawet znale藕膰 prac臋
jako przedszkolanka.
Lynna Turnbow, Reno, Nevada
Wasza ksi膮偶ka daje mi du偶o
rado艣ci i pomog艂a mi poprawi膰
stan tarczycy. Przez dwadzie-
艣cia
pi臋膰 lat bra艂am trzy miligramy
lekarstwa, teraz potrzebuj臋 tyl-
ko
jeden miligram. Kiedy lekarz
m贸-
wi, 偶e nie wierzy, 偶eby taki by艂
skutek pi臋ciu rytua艂贸w, tylko si臋
u艣miecham.
Kathy Hernandez, Manna Del
Rey, Kalifornia
Mam lepsze trawienie
Odk膮d wykonuj臋 pi臋膰 rytua-
艂贸w, czuj臋, 偶e m贸j system tra-
wienny dzia艂a lepiej. R贸wnie偶
w g艂owie mam wi臋ksz膮 jasno艣膰.
To fascynuj膮ca ksi膮偶ka.
Arthur I, Filadelfia, Pensylwania
Mam dow贸d, 偶e pi臋膰 rytua艂贸w
skutkuje! W par臋 tygodni po
roz-
pocz臋ciu przeze mnie 膰wicze艅,
moje wrzody 偶o艂膮dka wygoi艂y
si臋
prawie zupe艂nie.
Hanette B, Phoenix, Arizona
Nie zacz臋艂am jeszcze wykony-
wa膰 pi臋ciu rytua艂贸w, ale stosuj臋
porady dietetyczne z ksi膮偶ki z
bar-
dzo dostrzegalnymi wynikami.
Po
prostu wygl膮dam lepiej i m艂o-
dziej. Ile razy spotykam si臋 z lu-
d藕mi, s艂ysz臋 komplementy. Wy-
daje mi si臋, 偶e jem mniej i nie
mam fa艂szywego apetytu na 艂a-
ko-
cie. Da艂am wasz膮 ksi膮偶k臋 przy-
ja-
ci贸艂kom. Ostatnio widzia艂am
jed-
n膮 z nich, i r贸wnie偶 ona wygl膮-
da-
艂a du偶o lepiej.
Frances M. Turner, Los Ange-
les, Kalifornia
Czuj臋 si臋
jak jeszcze nigdy
Odk膮d pozna艂am pi臋膰 rytua-
艂贸w, nie opu艣ci艂am ani jednego
dnia 膰wicze艅 i jeszcze nigdy
w 偶yciu nie czu艂am si臋 tak do-
brze.
J R Watzke, Waunakee, Wis-
consin
Ju偶 po dw贸ch dniach zobaczy-
艂am pierwsze wyniki. Z biegiem
czasu widz臋 dalsze zaskakuj膮ce
zmiany na lepsze. Kupi艂am do-
t膮d
wiele ksi膮偶ek o piel臋gnacji zdro-
wia, ale chocia偶 s膮 dobre, 偶adna
z nich nie pomog艂a mi tak bar-
dzo
w tak kr贸tkim czasie, jak wasza.
Jestem przekonana, 偶e stanowi
ona odpowied藕 na moje modli-
twy.
Ruth S, Kansas City, Missouri
Dzi臋kuj臋 za wydanie takiej
wspania艂ej ksi膮偶ki. Kiedy zacz臋-
艂am czyta膰, nie mog艂am od艂o-
偶y膰... P. S.: Mam siedemdziesi膮t
siedem lat i przez ca艂e 偶ycie
szu-
ka艂am takiej ksi膮偶ki.
Evelyn Sugden, Allentown,
Pensylwania
Przedmowa wydawcy
ameryka艅skiego
Nie dla ka偶dego jest ta cudow-
nie prosta ksi膮偶ka.
Powiniene艣 j膮 przeczyta膰 tylko
wtedy, je艣li potra-
fisz zaakceptowa膰 absurdalny
pogl膮d, 偶e proces
starzenia si臋 jest odwracalny,
je艣li masz odwag臋
uwierzy膰, 偶e 藕r贸d艂o m艂odo艣ci
naprawd臋 istnieje.
Kto uparcie trzyma si臋 utartej
opinii i uwa偶a takie
rzeczy za niemo偶liwe, to czyta-
j膮c t臋 ksi膮偶k臋, traci
czas. Kto natomiast potrafi
przyj膮膰, 偶e niemo偶liwe
le偶y w zasi臋gu jego mo偶liwo艣ci,
zostanie nagro-
dzony mn贸stwem ciekawych
odkry膰.
O ile wiem, ksi膮偶ka Petera Kel-
dera jest jedynym
pisanym 藕r贸d艂em bezcennych
informacji o pi臋ciu
pradawnych tybeta艅skich rytu-
a艂ach, kt贸re stano-
wi膮 klucz do trwa艂ej m艂odo艣ci,
zdrowia i witalno-
艣ci. Przez tysi膮ce lat te pozornie
magiczne rytua艂y
praktykowane w odosobnio-
nych klasztorach Hi-
malaj贸w otacza艂 kr膮g tajemnicy.
Pi臋膰 rytua艂贸w po
raz pierwszy zwr贸ci艂o uwag臋
Zachodu przed pi臋膰-
dziesi臋ciu laty, kiedy wydano
oryginaln膮 wersj臋
ksi膮偶ki Petera Keldera. Potem
ksi膮偶k臋 t臋, wraz
z jej wyj膮tkowym bogactwem in-
formacji, w艂a-
艣ciwie zapomniano. Celem no-
wego, zmienionego
wydania jest ponowne udo-
st臋pnienie przes艂ania
Petera Keldera publiczno艣ci, w
nadziei, 偶e dotrze
do wielu ludzi, nios膮c im zach臋-
t臋 i pomoc.
14
Trudno stwierdzi膰, czy historia
Petera Keldera
o pu艂kowniku Bradfordzie opie-
ra si臋 na faktach,
jest fikcj膮, czy 艂膮czy jedno z
drugim. Wa偶no艣膰
tego przes艂ania jest jednak bez-
sporna. Odczuwani
wielk膮 satysfakcj臋, 偶e moje w艂a-
sne do艣wiadcze-
nia, podobnie jak listy czytelni-
k贸w z ca艂ego 艣wia-
ta, dowodz膮 skuteczno艣ci pi臋-
ciu rytua艂贸w! Nie
mog臋 obieca膰, 偶e rytua艂y ujm膮
nagle pi臋膰dziesi膮t
lat 偶ycia, ca艂kowicie ci臋 odmie-
nia z dnia na dzie艅
albo umo偶liwi膮 ci do偶ycie stu
dwudziestu pi臋ciu
lat. Jestem jednak pewny, 偶e
mog膮 one pom贸c
ka偶demu poczu膰 si臋 m艂odziej,
zyska膰 m艂odszy
wygl膮d i lepsze samopoczucie.
Je艣li b臋dziesz wy-
konywa艂 rytua艂y codziennie, to
ju偶 po trzydziestu
dniach albo nawet wcze艣niej,
powiniene艣 zau-
wa偶y膰 pierwsze wyniki. Po oko-
艂o dziesi臋ciu
tygodniach prawdopodobnie
dostrze偶esz znacznie
wi臋cej zdecydowanych korzy-
艣ci. Bez wzgl臋du na
to, w jakim tempie robisz po-
st臋py, chwila, w kt贸-
rej przyjaciele zaczynaj膮 robi膰
uwagi, 偶e wygl膮-
dasz m艂odziej i zdrowiej, zawsze
jest podnie-
caj膮ca.
Je艣li pi臋膰 rytua艂贸w naprawd臋
skutkuje, to na-
rzuca si臋 istotne pytanie: Jak?
W jaki spos贸b
proste 膰wiczenia mog膮 tak g艂臋-
boko ingerowa膰
w proces starzenia si臋? Warto
zauwa偶y膰, 偶e wy-
ja艣nienia Petera Keldera, kt贸re
zaraz przeczytasz,
znajduj膮 poparcie w ostatnich
osi膮gni臋ciach nau-
kowych. Fotografia Kirliana,
pokazuj膮ca cia艂o
otoczone przez niewidzialne po-
le elektryczne
aur臋, rzeczywi艣cie potwierdza
przypuszczenie, i偶
jeste艣my "zasilani" pewn膮 for-
m膮 energii, kt贸ra
wype艂nia wszech艣wiat. Prawd膮
jest r贸wnie偶, 偶e
15
Kirlianowska aura m艂odej,
zdrowej osoby r贸偶ni
si臋 od aury osoby starej i scho-
rowanej.
Przez tysi膮ce lat mistycy
Wschodu uwa偶ali, 偶e
cia艂o ma siedem g艂贸wnych
o艣rodk贸w energii,
odpowiadaj膮cych siedmiu gru-
czo艂om dokrewnym.
Hormony, produkowane przez
te gruczo艂y, regu-
luj膮 wszystkie czynno艣ci orga-
nizmu. Ostatnie
badania medyczne dowiod艂y
przekonuj膮co, 偶e
nawet proces starzenia si臋 jest
sterowany przez
hormony. Wydaje si臋, i偶 od
chwili osi膮gni臋cia
przez cz艂owieka dojrza艂o艣ci
p艂ciowej, przysadka
m贸zgowa zaczyna wytwarza膰
"hormon 艣mierci".
Wyra藕nie oddzia艂uje on nega-
tywnie na zdolno艣膰
kom贸rek do przyswajania hor-
mon贸w korzystnych
dla organizmu, takich jak hor-
mon wzrostu. W wy-
niku tego kom贸rki i organy cia艂a
stopniowo si臋
zu偶ywaj膮, a w ko艅cu obumiera-
j膮. Innymi s艂owy,
proces starzenia si臋 zbiera 偶ni-
wo.
Je艣li pi臋膰 rytua艂贸w rzeczywi艣cie
przywraca za-
chwian膮 r贸wnowag臋 w siedmiu
o艣rodkach ener-
getycznych cia艂a, jak twierdzi
Peter Kelder, to by膰
mo偶e w konsekwencji dochodzi
tak偶e do przy-
wr贸cenia zachwianej r贸wnowa-
gi hormonalnej, co
z kolei powoduje, 偶e kom贸rki
odzyskuj膮 zdolno艣膰
odtwarzania si臋 i rozwoju, jak膮
dysponowa艂y, gdy
organizm by艂 bardzo m艂ody.
Wtedy istotnie
mogliby艣my czu膰 i widzie膰, jak
z dnia na dzie艅
stajemy si臋 "m艂odsi".
Z tym punktem widzenia mo-
偶esz si臋 zgadza膰
lub nie. W trakcie czytania znaj-
dziesz wi臋cej
dyskusyjnych pogl膮d贸w. Nie
pozw贸l, by odmien-
no艣膰 opinii odci膮gn臋艂a ci臋 od
g艂贸wnego zagad-
nienia tej ksi膮偶ki: korzy艣ci
osi膮ganych z 膰wiczenia
16
pi臋ciu rytua艂贸w. Istnieje za艣 tyl-
ko jeden spos贸b
sprawdzenia ich skuteczno艣ci,
to znaczy wypr贸bo-
wanie na sobie. Wypr贸buj je
wi臋c, stw贸rz okazj臋
do tego, by mog艂y poskutko-
wa膰.
Jak to jednak ze wszystkim by-
wa, korzy艣ci
osi膮ga si臋 po usilnych stara-
niach. Musisz wi臋c
zainwestowa膰 troch臋 czasu i
energii w regularne
powtarzanie rytua艂贸w dzie艅 po
dniu. Je艣li po paru
tygodniach stracisz zaintereso-
wanie i b臋dziesz
wykonywa艂 rytua艂y jedynie od
czasu do czasu, to
trudno oczekiwa膰 wspania艂ych
wynik贸w. Na
szcz臋艣cie, dla wi臋kszo艣ci os贸b
codzienne prak-
tykowanie rytua艂贸w jest nie tyl-
ko 艂atwe, lecz
r贸wnie偶 przyjemne.
Po przeczytaniu tej ksi膮偶ki,
przyst臋puj膮c do sto-
sowania rytua艂贸w ku w艂asnemu
po偶ytkowi, pa-
mi臋taj, prosz臋, o dw贸ch spra-
wach. Po pierwsze,
zdaj sobie spraw臋 z tego, 偶e je-
ste艣 wspania艂膮
i szczeg贸ln膮 osob膮, kt贸ra potra-
fi wznie艣膰 si臋 ponad
ciasne my艣lenie i sztywne po-
gl膮dy innych ludzi.
W innym przypadku ta ksi膮偶ka
nie przyci膮gn臋艂aby
twojej uwagi. Po drugie, wiedz,
偶e zas艂ugujesz na
spe艂nienie twoich najgor臋tszych
pragnie艅, nawet
je艣li pragniesz akurat powrotu
m艂odo艣ci i wital-
no艣ci. Ci bowiem, kt贸rzy w g艂臋bi
serca uwa偶aj膮,
偶e nie s膮 tego godni i na to nie
zas艂uguj膮, prze-
wa偶nie nie bywaj膮 nagradzani
przez 偶ycie.
Je艣li masz dla siebie szacunek i
wiesz, 偶e nale偶y
ci si臋 od 偶ycia wszystko, co w
nim najlepsze, to
mo偶na te偶 powiedzie膰, 偶e da-
rzysz si臋 mi艂o艣ci膮.
Mi艂o艣膰 ta umo偶liwia ci pozytyw-
ne odczuwanie
siebie i tego, czym jeste艣, a
wtedy twoja odnowa
mo偶e przebiega膰 znacznie
szybciej.
17
Ludzie, kt贸rzy nie lubi膮 samych
siebie lub
widz膮 si臋 jako osoby nieudolne,
d藕wigaj膮 ci臋偶ar
mog膮cy tylko przyspieszy膰
zniszczenia powodo-
wane przez wiek i choroby. Dla
tych, kt贸rzy
wzbogacaj膮 swe wn臋trze skar-
bem mi艂o艣ci do
siebie, wszystko jest mo偶liwe.
Harry R. Lynn
Bez pracy nie ma ko艂aczy
Pi膮膰 tybeta艅skich rytua艂贸w wy-
daje si臋 obiecy-
wa膰 niema艂o dost臋p do two-
jej nie wykorzystanej
energii oraz dobre samopoczu-
cie cielesne,
duchowe i umys艂owe. W rze-
czywisto艣ci jednak t膮
obietnic膮 sk艂adasz sobie sam(a)
i tylko ty mo偶esz
jej dotrzyma膰.
Miej dla siebie wyrozumia艂o艣膰.
Pozw贸l sobie na
swobod臋 dzia艂ania i daj dosta-
teczn膮 ilo艣膰 czasu,
ciesz si臋 z ka偶dego ma艂ego kro-
ku na twojej
drodze. Post臋pu nie osi膮ga si臋
na si艂膮, mo偶na
jedynie by膰 艣wiadkiem tego, jak
si臋 dokonuje.
Chocia偶 jest to pozorna
sprzeczno艣膰, do trwa艂ych
wynik贸w dochodzi si臋 jedynie w
ten w艂a艣nie
spos贸b.
Dla stworzenia solidnych pod-
staw tego niewiel-
kiego programu 膰wicze艅 bardzo
wa偶ne jest, by艣
przez pierwszy tydzie艅, a nawet
dwa tygodnie
powtarza艂(a) codziennie ka偶dy
rytua艂 tylko trzy
razy. Dzi臋ki temu zyskasz wy-
czucie w艂asnego
cia艂a, nauczysz si臋 odbiera膰 je-
go sygna艂y. Gdy od-
dech stanie si臋 g艂臋boki i swo-
bodny, a wykony-
wanie rytua艂贸w 艂atwe, mo偶esz
zacz膮膰 wzbogaca膰
dzienny program 膰wicze艅 o dwa
powt贸rzenia
w ka偶dym tygodniu. Szczeg贸-
艂owe wyja艣nienia
znajduj膮 si臋 na nast臋pnych
stronach. Nie zmuszaj
20
si臋 do wykonywania dwudziestu
jeden powt贸rze艅
tylko dlatego, 偶e tak za艂o偶y艂e艣.
Je艣li masz k艂opoty zdrowotne,
szczeg贸lnie z kr臋-
gos艂upem, lub je艣li jeste艣 w ci膮-
偶y, porozum si臋
z do艣wiadczonym, kompetent-
nym lekarzem i po-
pro艣 o rad臋. Zwr贸膰 te偶 uwag臋
na wskaz贸wki dok-
tor Birgit Petrick-Sedlmeier,
podane na stronie 32
oraz po opisie ka偶dego z rytu-
a艂贸w.
Volker Z. Karrer
Integral Verlag, Wessobrun,
1990
21
Cz臋艣膰 pierwsza
Ka偶dy cz艂owiek chce 偶y膰 d艂ugo,
ale 偶aden nie chce by膰 stary.
Jonathan Swift
Przed paru laty czyta艂em na
艂awce w par-
ku popo艂udniowe wydanie gaze-
ty, kiedy
usiad艂 obok mnie starszy cz艂o-
wiek. Wygl膮-
da艂 na siedemdziesi膮t lat, mia艂
siwe w艂osy
z zacz膮tkami 艂ysiny i pochylone
ramiona,
a id膮c opiera艂 si臋 na lasce. Sk膮d
mog艂em
wiedzie膰, 偶e ta chwila zmieni na
zawsze bieg
mojego 偶ycia?
Wkr贸tce byli艣my zatopieni w fa-
scynuj膮cej
rozmowie. Okaza艂o si臋, 偶e star-
szy pan jest
emerytowanym pu艂kownikiem
brytyjskiej
armii, a s艂u偶y艂 te偶 Koronie w
korpusie dy-
plomatycznym. Z czasem zwie-
dzi艂 wiec
praktycznie ca艂y 艣wiat. Pu艂kow-
nik Bradford
b臋d臋 go tak nazywa艂, chocia偶
nie jest to
jego prawdziwe nazwisko
przyku艂 moj膮
uwag臋 wielce ciekawymi opo-
wie艣ciami
o swoich przygodach.
Wymieniaj膮c po偶egnania, um贸-
wili艣my si臋
na nast臋pny raz, a nied艂ugo po-
tem byli艣my
ju偶 bardzo zaprzyja藕nieni. Spo-
tykali艣my si臋
cz臋sto czy to u niego, czy u
mnie, sp臋dzaj膮c
czas na dyskusjach i rozmo-
wach, trwaj膮cych
do p贸藕nej nocy.
22
Przy kt贸rej艣 z tych okazji
u艣wiadomi艂em
sobie, 偶e pu艂kownik Bradford
chce podzieli膰
si臋 ze mn膮 czym艣 wa偶nym, ale z
jakiego艣
powodu trudno mu si臋 na to
zdoby膰. Pr贸bo-
wa艂em taktownie go o艣mieli膰
zapewniaj膮c,
偶e gdyby chcia艂 si臋 zwierzy膰 z
dr臋cz膮cych
go my艣li, to zachowam jego
s艂owa tylko dla
siebie. Pocz膮tkowo powoli, po-
tem z coraz
wi臋ksz膮 ufno艣ci膮 zaczai opo-
wiada膰.
Stacjonuj膮c w Indiach, pu艂kow-
nik widywa艂
od czasu do czasu tubylc贸w,
w臋druj膮cych
z odleg艂ych region贸w w g艂臋bi
kraju. Dowie-
dzia艂 si臋 od nich wielu pasjonu-
j膮cych rzeczy
o tamtejszym 偶yciu i zwycza-
jach. Szcze-
g贸lnie interesowa艂a go dziwna
historia, kt贸r膮
wielokrotnie powtarzali ludzie
pochodz膮cy
z pewnego regionu. Mieszka艅cy
innych cz臋艣-
ci kraju jakby nigdy jej nie s艂y-
szeli. Wed艂ug tej opowie艣ci
grupa 艂am贸w, czyli
tybeta艅skich mnich贸w, zna艂a ta-
jemnic臋 藕r贸d-
艂a m艂odo艣ci. Cz艂onkowie okre-
艣lonej sekty
przekazywali sobie 贸w nieco-
dzienny sekret
przez tysi膮clecia. Wprawdzie
nie starali si臋
go ukrywa膰, ale ich klasztor sta艂
daleko na
uboczu, w ca艂kowitej izolacji, to-
te偶 mnisi
byli praktycznie odci臋ci od
艣wiata zewn臋trz-
nego.
Dla opowiadaj膮cych tubylc贸w
klasztor
i 藕r贸d艂o m艂odo艣ci sta艂y si臋 swo-
ist膮 legend膮.
M贸wiono o starych m臋偶czy-
znach, kt贸rzy
w tajemniczy spos贸b odzyski-
wali zdrowie,
si艂臋 i witalno艣膰, gdy tylko odna-
le藕li klasztor
i do niego wst膮pili. Wygl膮da艂o
jednak na to,
23
偶e nikt nie zna dok艂adnego po-
艂o偶enia tego
dziwnego i cudownego miejsca.
Tak jak wielu m臋偶czyzn, pu艂-
kownik Brad-
ford postarza艂 si臋 oko艂o czter-
dziestki, a nas-
t臋pne lata bynajmniej nie przy-
wr贸ci艂y mu
m艂odo艣ci. Im wi臋cej s艂ysza艂 o
cudownym
藕r贸dle, tym bardziej dochodzi艂
do przekona-
nia, 偶e istnieje ono naprawd臋.
Zacz膮艂 wi臋c
zbiera膰 informacje o kierunku,
krajobrazie
i klimacie oraz inne dane, kt贸re
pomog艂yby
mu zlokalizowa膰 to miejsce.
Stopniowo opa-
nowywa艂a go coraz silniejsza
obsesja zna-
lezienia 藕r贸d艂a m艂odo艣ci.
Pragnienie ow艂adn臋艂o nim z ta-
k膮 moc膮, 偶e
postanowi艂 wr贸ci膰 do Indii i po-
wa偶nie zaj膮膰
si臋 poszukiwaniem klasztoru na
odludziu
wraz z jego tajemnic膮. Zapro-
ponowa艂 mi
przy艂膮czenie si臋 do poszukiwa艅.
Normalnie pierwszy odni贸s艂bym
si臋 scep-
tycznie do tak nieprawodpo-
dobnej historii.
Ale pu艂kownik traktowa艂 j膮 zu-
pe艂nie powa偶-
nie. A im wi臋cej opowiada艂 mi o
藕r贸dle m艂o-
do艣ci, tym bardziej dochodzi-
艂em do przeko-
nania, 偶e mo偶e mie膰 racje.
Przez chwil臋
kusi艂o mnie nawet, by przy艂膮-
czy膰 si臋 do jego
poszukiwa艅. Gdy jednak zacz膮-
艂em rozwa偶a膰
praktyczn膮 stron臋 zagadnienia,
rozs膮dek
wzi膮艂 g贸r臋 i zdecydowa艂em si臋
nie jecha膰.
Wkr贸tce po odje藕dzie pu艂kow-
nika zacz膮-
艂em odczuwa膰 w膮tpliwo艣ci.
Utwierdza艂em
si臋 w s艂uszno艣ci podj臋tej decy-
zji, pr贸buj膮c
sobie wm贸wi膰, 偶e ch臋膰 zapa-
nowania nad
starzeniem si臋 jest b艂臋dem. Mo-
偶e wszyscy
24
powinni艣my si臋 z tym po prostu
pogodzi膰,
podda膰 si臋 wiekowi z godno-
艣ci膮 i wdzi臋-
kiem, i nie 偶膮da膰 od 偶ycia wi臋-
cej ni偶 ocze-
kuj膮 inni?
Mimo to po zakamarkach umy-
s艂u wci膮偶
t艂uk艂a mi si臋 natr臋tna my艣l. 殴r贸-
d艂o m艂odo艣ci
c贸偶 za podniecaj膮ca wizja!
Mia艂em na-
dziej臋, 偶e pu艂kownik je odnaj-
dzie i zaspokoi
swoje pragnienie.
Min臋艂y lata, w nat艂oku codzien-
nych
spraw zar贸wno pu艂kownik Brad-
ford,
jak i jego,, Shangri-La" znikn臋艂y
z mojej pa-
mi臋ci. Pewnego wieczoru po
powrocie do
domu znalaz艂em list pisany r臋k膮
pu艂kownika.
Otwar艂em go po艣piesznie i
przeczyta艂em
wiadomo艣膰, najwyra藕niej pisa-
n膮 w rados-
nym uniesieniu. Bradford s膮-
dzi艂, i偶 mimo
wielu frustruj膮cych op贸藕nie艅 i
pora偶ek jest
bardzo bliski odkrycia 藕r贸d艂a
m艂odo艣ci. Nie
poda艂 zwrotnego adresu, ale z
wiedz膮, 偶e
pu艂kownik jeszcze 偶yje, zrobi艂o
mi si臋 l偶ej
na duchu.
Min臋艂o jeszcze wiele miesi臋cy,
zanim
zn贸w dotar艂y do mnie jakie艣
wie艣ci. Drugi
list otwiera艂em niemal dr偶膮cymi
r臋kami.
W pierwszej chwili nie mog艂em
uwierzy膰
w jego tre艣膰. Nowiny by艂y lep-
sze ni偶 w mo-
ich naj艣mielszych oczekiwa-
niach. Pu艂kow-
nik nie tylko znalaz艂 藕r贸d艂o m艂o-
do艣ci, lecz
mia艂 wr贸ci膰 w ci膮gu dw贸ch
miesi臋cy i przy-
wie藕膰 je ze sob膮 do Stan贸w
Zjednoczonych.
Nie widzia艂em mego starego
przyjaciela od
25
czterech lat. Zacz膮艂em si臋 za-
stanawia膰, jak
bardzo si臋 w tym czasie zmieni艂.
Czy dzi臋ki
藕r贸d艂u m艂odo艣ci zatrzyma艂 ze-
gar post臋puj膮-
cego wieku? Czy b臋dzie wygl膮-
da艂 tak, jak go
zapami臋ta艂em? A mo偶e posta-
rza艂 si臋 tylko
o rok, a nie o cztery?
W ko艅cu nadesz艂a okazja, by
odpowie-
dzie膰 na te pytania. Kt贸rego艣
wieczoru, gdy
by艂em sam w domu, niespo-
dziewanie za-
dzwoni艂 domofon. Podnios艂em
s艂uchawk臋.
Pu艂kownik Bradford do pana
zamel-
dowa艂 portier.
Przebieg艂 mnie dreszcz podnie-
cenia.
Niech pan go zaraz wpu艣ci
na g贸r臋
odpowiedzia艂em.
Wkr贸tce potem rozleg艂 si臋
dzwonek. Szyb-
ko otwar艂em drzwi wej艣ciowe.
Niestety,
stwierdzi艂em z rozczarowaniem,
偶e przede
mn膮 stoi nie pu艂kownik Brad-
ford, lecz obcy,
znacznie m艂odszy m臋偶czyzna.
Zauwa偶ywszy
moje rozczarowanie, nieznajo-
my zapyta艂:
Czy pan mnie nie oczekiwa艂?
Spodziewa艂em si臋 kogo艣 in-
nego odpar-
艂em troch臋 zmieszany i zasko-
czony.
A ja my艣la艂em, 偶e zostan臋
przyj臋ty z wi臋k-
szym entuzjazmem powie-
dzia艂 go艣膰 mi艂ym
g艂osem. Prosz臋 dok艂adnie
obejrze膰 moj膮
twarz. Czy naprawd臋 musz臋 si臋
przedstawi膰?
Wlepi艂em w niego wzrok i moje
zamiesza-
nie przesz艂o w konsternacj臋, a
potem w nie-
wiarygodne zdziwienie. Powoli
stwierdza-
艂em, 偶e ten cz艂owiek rzeczywi-
艣cie przypo-
mina z rys贸w Bradforda. Ale
pu艂kownik
26
m贸g艂 tak wygl膮da膰 w swoich
najlepszych
latach. Zamiast zgarbionego,
bladego starca
zobaczy艂em wysokiego, proste-
go m臋偶czyz-
n臋. Twarz tryska艂a zdrowiem, a
g臋ste ciemne
w艂osy nosi艂y jedynie 艣lad siwi-
zny.
To naprawd臋 ja powiedzia艂
pu艂kownik.
I je艣li nie zaprosi mnie pan
do 艣rodka, to
pomy艣l臋, 偶e nabra艂 pan z艂ych
manier.
W przyp艂ywie radosnej ulgi
mocno u艣cis-
ka艂em pu艂kownika, a poniewa偶
nie mog艂em
opanowa膰 podniecenia, od pro-
gu zarzuci艂em
go pytaniami.
Chwileczk臋, chwileczk臋
protestowa艂
dobrotliwie. Niech pan naj-
pierw dojdzie
do siebie. Zaraz wszystko opo-
wiem.
Tak te偶 zrobi艂.
Zaraz po przyje藕dzie do Indii
pu艂kownik
wyprawi艂 si臋 w rejon, gdzie rze-
komo
istnia艂o legendarne 藕r贸d艂o. Na
szcz臋艣cie zna艂
troch臋 j臋zyk mieszka艅c贸w tej
cz臋艣ci kraju.
Sp臋dzi艂 tam wiele miesi臋cy, na-
wi膮zuj膮c zna-
jomo艣ci i staraj膮c si臋 zaprzy-
ja藕ni膰 z tubyl-
cami. Przez nast臋pne miesi膮ce
pracowa艂 nad
dopasowaniem cz臋艣ci otrzyma-
nej 艂amig艂贸w-
ki. Zaj臋cie by艂o 偶mudne, ale
up贸r i konsek-
wencja doprowadzi艂y pu艂kowni-
ka do upra-
gnionej nagrody. Podj膮wszy
d艂ug膮 i niebez-
pieczn膮 ekspedycj臋 w trudno
dost臋pne i da-
lekie partie Himalaj贸w, znalaz艂
wreszcie
klasztor, w kt贸rym wed艂ug le-
gendy przecho-
wywano tajemnic臋 odm艂adzania
i trwa艂ej
m艂odo艣ci.
27
Szkoda, 偶e czas i miejsce nie
pozwalaj膮 mi
opowiedzie膰 o wszystkim, cze-
go pu艂kownik
Bradford do艣wiadczy艂 po przy-
j臋ciu do
klasztoru. Mo偶e zreszt膮 i lepiej,
bo wiele
fakt贸w wydaje si臋 raczej wytwo-
rem fantazji
ni偶 rzeczywisto艣ci膮. Interesuj膮-
ce praktyki
艂am贸w, ich kultura i ca艂kowity
brak zainte-
resowania 艣wiatem zewn臋trz-
nym s膮 dla ludzi
Zachodu trudne do poj臋cia i
zrozumienia.
W klasztorze nigdzie nie by艂o
wida膰 star-
szych m臋偶czyzn ani kobiet. La-
mowie do-
brotliwie nazywali pu艂kownika
"starusz-
kiem", bo od dawna nie spotkali
nikogo, kto
wygl膮da艂by tak wiekowo. Pu艂-
kownik stano-
wi艂 dla nich bardzo osobliwy
widok.
Przez dwa tygodnie po przy-
byciu do
klasztoru opowiada艂 pu艂kow-
nik czu艂em
si臋 jak ryba bez wody. Dziwi艂em
si臋 wszyst-
kiemu, co ogl膮da艂em, a cz臋sto
wprost nie
mog艂em uwierzy膰 w艂asnym
oczom. Wnet
zacz臋艂o si臋 poprawia膰 moje
zdrowie. W nocy
mog艂em g艂臋boko spa膰, a ka偶de-
go ranka bu-
dzi艂em si臋 bardziej 艣wie偶y i pe-
艂en energii.
Wkr贸tce stwierdzi艂em, 偶e laska
jest mi po-
trzebna tylko do w臋dr贸wek po
g贸rach.
Kt贸rego艣 dnia prze偶y艂em naj-
wi臋ksz膮 nies-
podziank臋 w 偶yciu. Pierwszy raz
wszed艂em
do wielkiego, nadzwyczaj
schludnego po-
mieszczenia klasztornego, s艂u-
偶膮cego jako ro-
dzaj biblioteki, w kt贸rej prze-
chowywano sta-
re manuskrypty. Na jego ko艅cu
znajdowa艂o
si臋 du偶e lustro i mo偶na by艂o si臋
przejrze膰 od
st贸p do g艂贸w. Od dw贸ch lat nie
widzia艂em
28
w艂asnego odbicia, bo przez ten
czas bez
przerwy podr贸偶owa艂em po le偶膮-
cym na ubo-
czu i raczej prymitywnym re-
gionie. Podszed-
艂em wiec z pewn膮 ciekawo艣ci膮.
Niedowie-
rzaj膮co gapi艂em si臋 w obraz,
kt贸ry pojawi艂 si臋
przede mn膮. Moja cielesna po-
w艂oka zmieni艂a
si臋 tak bardzo, 偶e wygl膮da艂em,
jakbym mia艂
pi臋tna艣cie lat mniej ni偶 w rze-
czywisto艣ci.
Bardzo d艂ugo o艣miela艂em si臋
偶ywi膰 nadzieje,
偶e 藕r贸d艂o m艂odo艣ci naprawd臋
istnieje. Teraz
mia艂em przed oczami namacal-
ny dow贸d.
Rado艣膰 i podniecenie, jakie od-
czu艂em,
trudno by艂oby opisa膰. W na-
st臋pnych tygod-
niach i miesi膮cach m贸j wygl膮d
nadal si臋
poprawia艂, a dla wszystkich,
kt贸rzy mnie
znali, zmiana stawa艂a si臋 coraz
wyra藕niej wi-
doczna. Szybko te偶 honorowy
tytu艂 "staru-
szek" przesta艂 by膰 u偶ywany.
W tym miejscu przerwa艂o pu艂-
kownikowi
pukanie. Otworzy艂em drzwi i
wpu艣ci艂em pa-
r臋 przyjaci贸艂, kt贸ra wybra艂a wy-
j膮tkowo z艂y
moment do odwiedzin. Ukry艂em
rozczaro-
wanie jak mog艂em najlepiej, po-
zna艂em ich
z pu艂kownikiem i przez chwil臋
wsp贸lnie ga-
w臋dzili艣my. Potem pu艂kownik
wsta艂.
Przykro mi, 偶e musz臋 i艣膰 tak
wcze艣nie
powiedzia艂 ale dzi艣 wiecz贸r
czeka mnie
jeszcze inne spotkanie. Mam
nadziej臋, 偶e
wkr贸tce zn贸w si臋 zobaczymy.
Przy
drzwiach odwr贸ci艂 si臋 i cicho
spyta艂, czy
zjem z nim obiad nast臋pnego
dnia. Obie-
cuj臋, 偶e dowie si臋 pan wtedy
wszystkiego
o 藕r贸dle m艂odo艣ci doda艂.
29
Uzgodnili艣my czas i miejsce
spotkania
i pu艂kownik mnie opu艣ci艂. Gdy
wr贸ci艂em do
przyjaci贸艂, jedno z nich zauwa-
偶y艂o:
Ten cz艂owiek jest fascynuj膮-
cy, tylko
chyba strasznie m艂odo prze-
szed艂 w stan spo-
czynku.
Na ile lat go oceniasz?
spyta艂em.
Wiesz, nie wygl膮da nawet na
czterdzie艣-
ci pad艂a odpowied藕 ale z
rozmowy wyni-
ka艂o, 偶e co najmniej tyle musi
mie膰.
Tak, co najmniej powie-
dzia艂em wymi-
jaj膮co. I skierowa艂em rozmow臋
na inny te-
mat. Nie chcia艂em rozpowiada膰
nieprawdo-
podobnej historii pu艂kownika, a
w ka偶dym
razie by艂em zdecydowany za-
czeka膰 z tym,
dop贸ki nie wyja艣ni mi wszyst-
kiego.
Nast臋pnego dnia zjad艂em z pu艂-
kownikiem
obiad i poszli艣my do pobliskie-
go hotelu, w
kt贸rym mieszka艂. Tam w ko艅cu
opowiedzia艂
wszystko ze szczeg贸艂ami.
Pierwsz膮 wa偶n膮 rzecz膮, kt贸rej
mnie nau-
czono w klasztorze zacz膮艂
pu艂kownik
by艂o to, 偶e w ciele jest sie-
dem o艣rodk贸w
energii, kt贸re mo偶na sobie wy-
obrazi膰 jako
wiry. Hindusi nazywaj膮 je "cza-
krami". S膮 to
silne pola elektryczne, niewi-
doczne dla oka,
niemniej jednak ca艂kiem realne.
Ka偶dy
z tych siedmiu wir贸w skupia si臋
wok贸艂 jed-
nego z siedmiu gruczo艂贸w do-
krewnych
w uk艂adzie hormonalnym orga-
nizmu, a jego
funkcja polega na pobudzaniu
wydzielania
hormonu przez gruczo艂. W艂a艣nie
hormony
30
pochodz膮ce z tych siedmiu
gruczo艂贸w regu-
luj膮 wszystkie funkcje organi-
zmu, z proce-
sem starzenia si臋 w艂膮cznie.
Pierwszy, najni偶szy wir otacza
gruczo艂y
p艂ciowe. Drugi otacza trzustk臋 i
obejmuje
brzuch. Trzeci otacza nadner-
cze, a jego cen-
trum znajduje si臋 na wysoko艣ci
splotu s艂o-
necznego. Czwarty wir otacza
grasic臋 i obej-
muje klatk臋 piersiow膮, inaczej
m贸wi膮c
okolice serca. Pi膮ty otacza tar-
czyc臋 i znaj-
duje si臋 na wysoko艣ci szyi.
Sz贸sty otacza
szyszynk臋 i skupia si臋 wok贸艂
tylnej cz臋艣ci
podstawy m贸zgu. Si贸dmy, naj-
wy偶ej
po艂o偶ony wir otacza przysadk臋
m贸zgow膮
i skupia si臋 wok贸艂 przedniej
cz臋艣ci podstawy
W zdrowym ciele wszystkie te
wiry po-
ruszaj膮 si臋 z du偶膮 pr臋dko艣ci膮,
dzi臋ki czemu
energia witalna, zwana r贸wnie偶
"pran膮" b膮d藕
"energi膮 eteryczn膮" mo偶e prze-
p艂ywa膰 do
g贸ry przez uk艂ad hormonalny.
Je艣li cho膰by
jeden z tych wir贸w zwalnia ob-
roty, wtedy
przep艂yw energii witalnej zosta-
je utrudniony
[1] M贸wi si臋 wprawdzie, 偶e w
ciele ludzkim znajdu-
j膮 si臋 bardzo liczne wiry, czy te偶
czakry, mo偶e nawet
s膮 ich tysi膮ce, og贸lnie przyjmu-
je si臋 jednak pogl膮d, i偶
siedem z nich ma znaczenie
podstawowe. W oryginal-
nym wydaniu tej ksi膮偶ki pan
Kelder wyra偶a przeko-
nanie, 偶e jeden znajduje si臋 w
okolicy kolan. Nie 艂膮czy
jeszcze wir贸w z gruczo艂ami do-
krewnymi. Pozwoli艂em
sobie to zmieni膰 i dostosowa膰
opis do szerzej uzna-
nego pogl膮du (przypis wydawcy
ameryka艅skiego).
Siedem wir贸w energii w ciele
wykonuje ruch wok贸艂 siedmiu
o艣rodk贸w, kt贸rymi s膮 gruczo艂y
dokrewne: 1) gruczo艂y p艂ciowe,
2) trzustka, 3) nadnercze, 4)
grasica, 5) tarczyca, 6) szyszyn-
ka,
7) przysadka m贸zgowa. Je偶eli
pr臋dko艣膰 ruchu we wszystkich
wirach jest du偶a, a zarazem
jednakowa, to cia艂o cieszy si臋
jak
najlepszym zdrowiem. Zmniej-
szenie pr臋dko艣ci obrot贸w
cho膰by
jednego z wir贸w daje pocz膮tek
procesowi starzenia si臋 i fi-
zycznej
degradacji.
32
lub zablokowany. Tak w艂a艣nie w
inny spos贸b
mo偶na opisa膰 starzenie si臋 i z艂y
stan zdrowia.
U zdrowego cz艂owieka wiry w
ruchu rozle-
waj膮 si臋 tak szeroko, 偶e wycho-
dz膮 poza cia-
艂o, u starego, s艂abego i chorowi-
tego nato-
miast z trudem osi膮gaj膮 po-
wierzchni臋 cia艂a.
Najszybszym sposobem na od-
zyskanie m艂o-
do艣ci, zdrowia i witalno艣ci jest
przywr贸cenie
normalnego wirowania w tych
o艣rodkach
energii. Prowadzi do tego pi臋膰
prostych 膰wi-
cze艅. Ka偶de z osobna jest po-
mocne, ale naj-
lepsze wyniki osi膮ga ten, kto
wykonuje
wszystkie. Nie s膮 to 膰wiczenia
w zwyk艂ym
rozumieniu. Lamowie nazywaj膮
je rytua艂ami
i ja te偶 ch臋tnie u偶ywam tego
okre艣lenia.
Fascynacja i praktyka
Dr Birgit Petrick-Sedlmeier
"Autorka jest nauczycielk膮 jogi;
do sierpnia 1991 r.
by艂a cz艂onkiem zarz膮du Stowa-
rzyszenia Niemieckich
Nauczycieli Jogi (BDY). Wska-
z贸wki og贸lne i doty-
cz膮ce ka偶dego z pi臋ciu rytua艂贸w
zaczerpni臋to z jej
artyku艂u w ksi膮偶ce "Erfahrun-
gen mit den Funf
Tibetern" (Do艣wiadczenia z pi臋-
cioma rytua艂ami ty-
beta艅skimi).
Du偶a cz臋艣膰 ludzi, kt贸rzy odkryli
dla sie-
bie idealny program rozwijania
ducho-
wej energii 偶yciowej oraz
sprawno艣ci fizycz-
nej w tybeta艅skich rytua艂ach,
cierpi na r贸偶ne
schorzenia cywilizacyjne, mi臋-
dzy innymi
33
b贸le plec贸w i krzy偶a. Z my艣l膮 o
nich opra-
cowano wskaz贸wki, kt贸re nie
upraszczaj膮c
i nie zmieniaj膮c istoty rytua艂贸w,
u艂atwiaj膮
ich wykonywanie i umo偶liwiaj膮
lepsz膮 gos-
podark臋 w艂asnymi si艂ami. Oso-
ba korzys-
taj膮ca z tych wskaz贸wek 艂atwiej
mo偶e zo-
rientowa膰 si臋, co jest dla niej
szczeg贸lnie od-
powiednie, a wi臋c r贸wnie偶 wy-
pracowa膰 wa-
rianty pi臋ciu rytua艂贸w dostoso-
wane do w艂as-
nych potrzeb.
Tybeta艅skie rytua艂y, podobnie
jak wszel-
kie inne 膰wiczenia, nale偶y od
czasu do czasu
wykonywa膰 pod kontrol膮 do-
艣wiadczonego
instruktora. Mimo swej prostoty
kryj膮 one
bowiem w sobie niebezpiecze艅-
stwa, je艣li nie
wykonuje si臋 ich we w艂a艣ciwy
spos贸b.
Nale偶y wymieni膰 przede
wszystkim k艂opoty
z tarczyc膮, a tak偶e os艂abienie
kr臋g贸w szyj-
nych i l臋d藕wiowych, kt贸re
wskutek b艂臋d贸w
膰wicz膮cego mog膮 si臋 nasili膰.
C贸偶 wobec tego oznacza "w艂a-
艣ciwy spo-
s贸b"? Chodzi o wyrobienie od-
powiedniego
stosunku do siebie samego,
prowadzenie
uwa偶nej obserwacji swojej oso-
by podczas
wykonywania rytua艂贸w oraz po-
znanie w艂as-
nych mo偶liwo艣ci. Wszystko to
przychodzi
dopiero z czasem, dlatego wa偶-
ne jest, by opi-
sy, kt贸re 膰wicz膮cy dostaje do
r臋ki, by艂y jak
najbardziej precyzyjne i jak naj-
dok艂adniej
oddawa艂y przebieg wszystkich
膰wicze艅.
Wskaz贸wki dotycz膮ce propo-
nowanych wa-
riant贸w podano po opisie ka偶-
dego rytua艂u.
34
Afirmacje kierunkuj膮 energi臋
Maruschi Magyarosy
Gdzie艣 w g艂臋bi naszej g艂owy
trwa ci膮g艂y
dialog. Urwane my艣li, czasem
przej臋te
od innych ludzi, splataj膮 si臋 w
ledwie s艂y-
szalny, lecz nieprzerwany po-
mruk. To, co
powtarza si臋 w tych my艣lach,
wyra偶anych
jakby w naszym imieniu, nieko-
niecznie le偶y
w naszym interesie. S艂yszymy
wi臋c zapew-
nienia w pierwszej osobie, 偶e
藕le nam si臋
wiedzie, nic nam si臋 nie uda, 偶e
jeste艣my
niem膮drzy, brzydcy, niegodni,
znajdujemy
si臋 na niew艂a艣ciwej drodze, da-
leko od celu,
w艂a艣ciwie jeste艣my chorzy, je艣li
odnosimy
jaki艣 sukces, to tylko przypad-
kiem, a szcz臋-
艣cie trwa kr贸tko. B膮d藕my szcze-
rzy. Czy wie-
rzymy w te wszystkie bzdury?
Ciekawe jednak, 偶e te nies艂y-
szalne b膮d藕
ledwie s艂yszalne wzorce my-
艣lowe determi-
nuj膮 kierunek naszego 偶ycia. To
przez nie
dziwimy si臋, 偶e wci膮偶 przydarza
nam si臋,, to
samo". Zgodnie ze staro偶ytn膮
m膮dro艣ci膮,
duch kszta艂tuje materi臋.
Zanim jeszcze pi臋膰 tybeta艅-
skich rytua艂贸w
odkry艂o przed tob膮 swe sekrety,
tw贸j duch
by艂 ju偶 przygotowany do podj臋-
cia tej szansy.
Jak wi臋c zamierzasz wykorzy-
sta膰 energi臋,
kt贸r膮 wyzwalasz wykonuj膮c ry-
tua艂y?
My艣li s膮 energi膮. 艢wiadome
my艣li s膮 ener-
gi膮 ukierunkowan膮. Afirmacje
s膮 艣wiado-
mymi my艣lami, ukierunkowa-
nymi na pozy-
35
tywne, inspiruj膮ce i wyzwalaj膮-
ce dzia艂anie.
Afirmacjami mo偶esz kierunko-
wa膰 te ener-
gi臋. Innymi s艂owy, odci膮偶asz
g艂ow臋 i sam(a)
decydujesz o swojej drodze 偶y-
ciowej.
Po opisie ka偶dego z rytua艂贸w
znajdziesz wy-
b贸r afirmacji, kt贸re stosowa艂am
w swojej pra-
cy. Wybierz spo艣r贸d nich te,
kt贸re najlepiej
pasuj膮 do twojej sytuacji i po-
trzeb. Tw贸rz
w艂asne afirmacje unikaj w
tym sformu艂o-
wa艅 negatywnych, tw贸rz swoje
cele pozy-
tywnie, tak jakby 偶yczenia ju偶
sta艂y si臋 fak-
tem.
Mo偶esz nagra膰 afirmacje na ta-
艣m臋 i s艂ucha膰
ich w domu, w samochodzie itp.
Bardzo po-
mocne bywa spisanie afirmacji
na przyk艂ad
na lustrze b膮d藕 na kartce po-
wieszonej w wi-
docznym miejscu. Powodzenia!
RYTUA艁 PIERWSZY
Opis
Pierwszy rytua艂 opowiada艂
dalej pu艂ko-
wnik jest prosty. Wykonuje
si臋 go wy艂膮cz-
nie po to, by przyspieszy膰 wi-
rowanie. Dzieci
powtarzaj膮 go cz臋sto podczas
zabawy.
Sta艅 prosto z r臋kami rozpostar-
tymi r贸wno-
legle do pod艂ogi d艂o艅mi w d贸艂.
Teraz wystar-
czy, 偶e b臋dziesz obraca艂 si臋
wok贸艂 w艂asnej
osi, a偶 do lekkiego zawrotu
g艂owy. Jedno jest
wa偶ne: obracaj si臋 z lewa na
prawo, czyli zgo-
dnie z kierunkiem ruchu wska-
z贸wek zegara.
36
Pocz膮tkowo wi臋kszo艣膰 doro-
s艂ych, mo偶e
si臋 obr贸ci膰 zaledwie kilka razy.
Przyst臋puj膮c
do wykonywania rytua艂贸w, nie
pr贸buj prze-
kracza膰 swoich mo偶liwo艣ci. Je-
艣li za艣 przyj-
dzie ci ochota przezwyci臋偶y膰
oszo艂omienie
siadaj膮c lub k艂ad膮c si臋 na ziemi,
to zde-
cydowanie powiniene艣 to zro-
bi膰. Ja te偶 tak
zaczyna艂em. Najpierw wykonuj
ten rytua艂
tylko do chwili, kiedy lekko za-
kr臋ci ci si臋
w g艂owie. Z czasem, gdy b臋-
dziesz systema-
tycznie powtarza艂 wszystkie
pi臋膰 rytua艂贸w,
dojdziesz do d艂u偶szego wiro-
wania, a zawro-
ty g艂owy os艂abn膮.
Mo偶esz r贸wnie偶 przeciwdzia艂a膰
zawrotom
g艂owy, pr贸buj膮c triku stosowa-
nego przez
tancerzy i 艂y偶wiarzy figurowych.
Zanim
zaczniesz si臋 kr臋ci膰, koncentru-
jesz wzrok na
jakim艣 punkcie prosto przed
sob膮. Podczas
obrotu zatrzymujesz na nim
spojrzenie jak
najd艂u偶ej. W ko艅cu jednak mu-
sisz straci膰 go
z oczu, 偶eby g艂owa mog艂a pod膮-
偶y膰 za reszt膮
cia艂a. Wtedy jak najszybciej wy-
konujesz
obr贸t g艂owy, 偶eby ponownie
skoncentrowa膰
wzrok na wcze艣niej wybranym
punkcie. Ten
punkt odniesienia u艂atwi ci
orientacj臋
i zmniejszy zachwianie r贸wno-
wagi.
W Indiach zaskoczy艂 mnie wi-
dok,, Mau-
lawiyah", czy jak si臋 cz臋艣ciej
ich nazywa
ta艅cz膮cych derwiszy, kt贸rzy
pogr膮偶eni w re-
ligijnej ekstazie, obracaj膮 si臋
niemal nie-
przerwanie. Gdy pokazano mi
pierwszy
rytua艂, przypomnia艂em sobie
dwie rzeczy
w zwi膮zku z tamt膮 praktyk膮. Po
pierwsze,
Rytua艂 pierwszy
38
ta艅cz膮cy derwisze kr臋cili si臋
zawsze w jed-
nym kierunku, z lewa na prawo,
czyli tak,
jak wskaz贸wki zegara. Po dru-
gie, starsi der-
wisze byli m臋scy, silni i krzep-
cy, znacznie
bardziej ni偶 wi臋kszo艣膰 m臋偶-
czyzn w ich
wieku.
Rozmawia艂em o tym z jednym
lam膮.
Wyja艣ni艂 mi, 偶e wirowanie der-
wiszy dzia艂a
zar贸wno korzystnie, jak i nisz-
cz膮co. Nad-
mierna intensywno艣膰 obrot贸w
zbyt mocno
pobudza niekt贸re wiry, co w
ko艅cu dopro-
wadza ta艅cz膮cych do wyczer-
pania. Ma to ten
skutek, 偶e strumie艅 koniecznej
energii wi-
talnej najpierw zostaje przy-
spieszony, a po-
tem zablokowany. Gwa艂towne
zahamowanie
procesu wzrostu powoduje, 偶e
derwisze
prze偶ywaj膮 rodzaj "psychiczne-
go lotu", kt贸-
ry b艂臋dnie bior膮 za do艣wiadcze-
nie religijne
czy duchowe.
Lamowie natomiast ci膮gn膮艂
pu艂kownik
nie kr臋c膮 si臋 do przesady. Pod-
czas gdy ta艅-
cz膮cy derwisze wykonuj膮 cz臋-
sto ponad sto
obrot贸w, lamowie robi膮 ich
dwana艣cie, a naj-
wy偶ej dwadzie艣cia jeden. Tyle
wystarcza,
偶eby pobudzi膰 wiry do dzia艂a-
nia.
Wskaz贸wki
Wed艂ug moich do艣wiadcze艅
mniejsz膮 trud-
no艣膰 stanowi samo wirowanie,
czyli istota
膰wiczenia, wi臋ksz膮 za艣 jego za-
ko艅czenie.
Chc膮c zako艅czy膰 obroty, sta艅
na lekko
rozstawionych nogach, z艂贸偶
d艂onie przed
39
sob膮 na wysoko艣ci mostka i
spogl膮daj na
zetkni臋te kciuki. Pomo偶e ci to
odzyska膰
r贸wnowag臋.
Afirmacje
Jestem rozlu藕niony (a), oddy-
cham wolno
i g艂臋boko.
Jestem lekko艣ci膮, 艣wiat艂em, mi-
艂o艣ci膮
i u艣miechem.
Jestem 艣wiadomy(a) ka偶dego
mojego ruchu.
Z ka偶dym oddechem zyskuj臋
now膮 energi臋.
Jestem promieniuj膮c膮 si艂膮 偶y-
cia.
W ka偶dej chwili jestem tw贸rc膮
mojego 偶ycia.
M贸j umys艂 i serce znajduje si臋 w
r贸wnowadze.
Moja energia przep艂ywa swo-
bodnie, bez
przeszk贸d.
Odczuwam moje cia艂o jako
harmonijn膮 ca艂o艣膰.
Oddycham ca艂ym sob膮.
Moje cia艂o staje si臋 coraz l偶ej-
sze i l偶ejsze.
W oddechu 艂膮cz臋 ducha, umys艂 i
cia艂o.
Pozwalam mojemu oddechowi
odnale藕膰 jego
naturalny rytm.
Uwalniam si臋 od wszystkiego,
co negatywne.
Ufam m膮dro艣ci mojego cia艂a.
Moje ruchy pod膮偶aj膮 za moim
oddechem.
Poddaj臋 si臋 biegowi 偶ycia.
Jestem zawsze o w艂a艣ciwej po-
rze
40
we w艂a艣ciwym miejscu i robi臋
dobrze,
to, co jest w艂a艣ciwe.
Wyrzucam z siebie wszystko to,
co jest
negatywne.
Oddalani od siebie z艂e my艣li.
Wyp艂ywa ze mnie ca艂a z艂o艣膰.
RYTUA艁 DRUGI
Opis
Po pierwszym rytuale m贸-
wi艂 dalej pu艂-
kownik nast臋puje drugi, kt贸-
ry pobudza wi-
ry jeszcze bardziej. Jest on na-
wet prostszy
od poprzedniego.
Po艂贸偶 si臋 p艂asko na plecach,
najlepiej na
grubym dywanie albo innym
wy艣cie艂anym
pod艂o偶u. Lamowie wykonuj膮 ten
rytua艂 na
do艣膰 grubym dywaniku
szeroko艣ci oko艂o
60 cm i d艂ugo艣ci oko艂o 18O cm,
zrobio-
nym z we艂ny i w艂贸kna
ro艣linnego. S艂u偶y on
wy艂膮cznie jako izolacja,
oddziela cia艂o od
zimnego pod艂o偶a. Poniewa偶
jednak wszyst-
ko, co robi膮 lamowie, ma
znaczenie religij-
ne, nadano mu nazw臋
"modlitewnik".
Le偶膮c p艂asko na plecach, u艂贸偶
wypros-
towane r臋ce wzd艂u偶 cia艂a,
d艂o艅mi do pod艂ogi
(palce nale偶y trzyma膰 razem).
Potem pod-
nie艣 g艂ow臋 i przyci膮gnij brod臋
do piersi. Jed-
nocze艣nie podnie艣 wyprosto-
wane w kolanach
nogi do pozycji pionowej. Je艣li
potrafisz,
Rytua艂 drugi
42
przed艂u偶 ruch, pochylaj膮c nogi
nad cia艂em,
w kierunku g艂owy, pami臋taj
jednak, by nie
zgina膰 kolan.
Nast臋pnie opu艣膰 powoli na pod-
艂og臋
zar贸wno g艂ow臋, jak i wyprosto-
wane nogi.
Rozlu藕nij mi臋艣nie, po czym po-
wt贸rz rytua艂.
Przy ka偶dym powt贸rzeniu rytu-
a艂u trzymaj
si臋 okre艣lonego rytmu oddy-
chania: g艂臋boki
wdech przy podnoszeniu g艂owy
i n贸g, g艂臋bo-
ki wydech przy opuszczaniu.
Podczas przer-
wy mi臋dzy powt贸rzeniami od-
dychaj w tym
samym rytmie, im g艂臋biej to ro-
bisz, tym
lepiej.
Je艣li nie udaje ci si臋 utrzyma膰
n贸g wypros-
towanych w kolanach, to
mo偶esz je zgi膮膰 na
tyle, ile musisz. W miar臋
膰wiczenia tego ry-
tua艂u staraj si臋 jednak jak
najbardziej je pros-
towa膰.
Pewien lama opowiada艂 mi, 偶e
kiedy pierw-
szy raz wykonywa艂 ten prosty
przecie偶 ry-
tua艂, by艂 taki stary, s艂aby i po艂a-
many, 偶e
absolutnie nie m贸g艂 unie艣膰 wy-
prostowanych
n贸g. Zacz膮艂 wi臋c od tego, 偶e
podnosi艂 je
zgi臋te, doprowadzaj膮c do pionu
jedynie
cz臋艣膰 do kolana, a stopy zwie-
szaj膮c w d贸艂.
Stopniowo prostowa艂 nogi co-
raz bardziej, a偶
po trzech miesi膮cach unosi艂 je
wyprostowane
ca艂kiem bez trudu.
Podziwia艂em tego lam臋
powiedzia艂 pu艂-
kownik. Gdy mi to opowiada艂,
by艂 wciele-
niem zdrowia i m艂odo艣ci, cho膰
wiedzia艂em,
偶e jest o wiele lat starszy ode
mnie. Dla
samej przyjemno艣ci
do艣wiadczenia wysi艂ku
43
zwyk艂 on nosi膰 na plecach
艂adunek jarzyn,
wa偶膮cy oko艂o pi臋膰dziesi臋ciu
kilogram贸w.
Przenosi艂 go z ogrodu do
klasztoru, po艂o偶o-
nego ponad sto metr贸w wy偶ej.
Nie spieszy艂
si臋, ale po drodze nie
przystawa艂. Na g贸rze
nie wydawa艂 si臋 ani troch臋
zm臋czony. Za
pierwszym razem, kiedy
stara艂em si臋 za nim
nad膮偶y膰, musia艂em stawa膰 i
艂apa膰 oddech co
najmniej dziesi臋ciokrotnie. Po
pewnym cza-
sie wspina艂em si臋 na wzg贸rze z
tak膮 sam膮
艂atwo艣ci膮 jak on, do tego bez
laski. Ale to
ju偶 zupe艂nie inna historia.
Wskaz贸wki
Najcz臋stszym b艂臋dem w wyko-
nywaniu te-
go 膰wiczenia jest unoszenie
dolnej cz臋艣ci
kr臋gos艂upa jednocze艣nie z no-
gami. Os艂abia
to plecy. Podczas unoszenia
n贸g ca艂e plecy
powinny przylega膰 do pod艂o偶a.
Pomocne
jest wyprowadzanie ruchu od
pi臋t; palce
twoich st贸p poruszaj膮 si臋 w kie-
runku ko艣ci
piszczelowej. Taka pozycja wyj-
艣ciowa akty-
wizuje mi臋艣nie prostowniki n贸g.
W unoszeniu n贸g mo偶esz sobie
pom贸c r臋-
kami. Maj膮c d艂onie u艂o偶one pod
po艣ladkami,
艂atwiej doprowadzisz nogi do
pionu.
Je艣li cierpisz z powodu
nadmiernego wy-
gi臋cia kr臋gos艂upa w cz臋艣ci
krzy偶owej (lor-
doza), to najlepiej przed unie-
sieniem n贸g
u艂贸偶 stopy p艂asko na ziemi. Nie
opuszczaj te偶
wyprostowanych n贸g, lecz naj-
pierw opu艣膰
stopy, tak by opar艂y si臋 pode-
szw膮 o ziemi臋,
44
a nast臋pnie przesuwaj膮c je po
ziemi, dopro-
wad藕 nogi do pozycji
wyj艣ciowej.
Afirmacje
Jestem rozlu藕niony(a),
oddycham wolno
i g艂臋boko.
呕yj臋 ze 艣wiadomo艣ci膮 mojego
wn臋trza.
Jestem 艣wiadomy(a) ka偶dego
mojego ruchu.
Z ka偶dym oddechem zyskuj臋
now膮 energi臋.
Czuj臋 si臋 艣ci艣le zwi膮zany z
moim cia艂em.
W ka偶dej chwili jestem tw贸rc膮
mojego
偶ycia.
M贸j umys艂 i serce znajduj膮 si臋
w r贸wnowadze.
Zwracam baczn膮 uwag臋 na g艂os
mojego
cia艂a.
Odczuwam moje cia艂o jako
harmonijn膮
ca艂o艣膰.
Oddycham ca艂ym sob膮.
Mam do艣膰 czasu na wszystko,
co jest wa偶ne
w moim 偶yciu.
W oddechu 艂膮cz臋 ducha, umys艂 i
cia艂o.
Pozwalam mojemu oddechowi
odnale藕膰 jego
naturalny rytm.
M贸j 艣wiat wewn臋trzny i
zewn臋trzny
znajduj膮 si臋 w r贸wnowadze.
Ufam m膮dro艣ci mojego cia艂a.
45
Moje ruchy pod膮偶aj膮 za moim
oddechem.
Jestem otwarty na zrozumienie
moich
najg艂臋bszych potrzeb.
Jestem zawsze o w艂a艣ciwej
porze we
w艂a艣ciwym miejscu i robi臋 to,
co jest
w艂a艣ciwe.
RYTUA艁 TRZECI
Opis
Trzeci rytua艂 nale偶y
wykonywa膰 bezpo-
艣rednio po drugim. I on jest
bardzo prosty.
Ukl臋knij na pod艂odze i
wyprostuj cia艂o.
R臋ce u艂贸偶 z ty艂u na udach, tu偶
pod po艣lad-
kami. Sk艂o艅 g艂ow臋 wraz z szyj膮
do przodu,
brod臋 przyci膮gnij do piersi.
Nast臋pnie od-
chyl g艂ow臋 do ty艂u, jak najdalej
potrafisz,
a jednocze艣nie przechyl do ty艂u
cia艂o, wygi-
naj膮c kr臋gos艂up w 艂uk. Podczas
odchylenia
mocno opieraj r臋ce na tylnej
cz臋艣ci ud. Po
powrocie do pozycji wyj艣ciowej
powt贸rz ry-
tua艂.
Podobnie jak w rytuale drugim,
nale偶y
stosowa膰 odpowiedni rytm
oddychania: g艂臋-
boki wdech przy wygi臋ciu do
ty艂u, wydech
w czasie powrotu do pozycji
wyj艣ciowej.
G艂臋bokie oddychanie jest
bardzo korzystne,
wci膮gaj wi臋c do p艂uc mo偶liwie
du偶o po-
wietrza.
Widzia艂em, jak dwustu 艂am贸w
wsp贸lnie
wykonuje ten rytua艂. Chc膮c
skupi膰 uwag臋 na
46
w艂asnym wn臋trzu, zamykali w
tym czasie
oczy. Dzi臋ki temu mogli odci膮膰
si臋 od tego,
co rozprasza, i osi膮gn膮膰
koncentracj臋.
Ju偶 przed tysi膮cami lat lamowie
odkryli, 偶e
wszystkie wyja艣nienia
nieprzeniknionych
tajemnic 偶ycia znajduj膮 si臋 w
cz艂owieku
w jego wn臋trzu ma 藕r贸d艂o
wszystko, co
kszta艂tuje nasze 偶ycie. Cz艂owiek
Zachodu
nigdy nie by艂 w stanie
zrozumie膰 ani obj膮膰
my艣l膮 tego pogl膮du, s膮dzi
bowiem, podobnie
jak ja kiedy艣, 偶e nasze 偶ycie
kszta艂tuj膮 nie
kontrolowane si艂y 艣wiata
materialnego. Na
przyk艂ad wi臋kszo艣膰 os贸b na
Zachodzie uwa-
偶a, i偶 nasze cia艂a starzej膮 si臋 i
ulegaj膮 fizycz-
nej degradacji zgodnie z
prawem natury.
Dzi臋ki wgl膮dowi w siebie
lamowie wiedz膮,
偶e jest to z艂udzenie, dzia艂aj膮ce
jak samospe艂-
niaj膮ce si臋 proroctwo.
Lamowie, zw艂aszcza z tego
klasztoru, wy-
konuj膮 wielk膮 prac臋 dla 艣wiata,
prac臋 na po-
ziomie astralnym. Z tego to
poziomu, wyso-
ko ponad wibracj膮 艣wiata
fizycznego, z miejs-
ca, gdzie skupia si臋 energia i
mo偶na wiele
zrobi膰 z ma艂ym ubytkiem
energetycznym, po-
magaj膮 ludzko艣ci rozsianej po
ca艂ym globie.
Pewnego dnia 艣wiat obudzi si臋
zadziwiony
i zobaczy efekty wielkich dzie艂
tych w艂a艣nie
艂am贸w, a tak偶e innych
niewidzialnych si艂.
Ju偶 wkr贸tce nadejdzie nowa
epoka, oczom
objawi si臋 nowy 艣wiat. Cz艂owiek
nauczy si臋
wyzwala膰 pot臋偶ne si艂y
wewn臋trzne, kt贸re
w jego s艂u偶bie umo偶liwi膮
przezwyci臋偶anie
wojen i zaraz, nienawi艣ci i
zgorzknienia.
Rytua艂 trzeci
48
Tak zwana "cywilizowana"
ludzko艣膰 偶yje
naprawd臋 w najciemniejszej z
ciemnych
epok. Przygotowuje si臋 nas
jednak do tego,
co lepsze i wspanialsze. Ka偶dy
cz艂owiek,
kt贸ry pragnie podnie艣膰 sw膮
艣wiadomo艣膰 na
wy偶szy poziom, przyczynia si臋
do podnie-
sienia 艣wiadomo艣ci rodzaju
ludzkiego jako
ca艂o艣ci. Skutek praktykowania
pi臋ciu opisa-
nych tu rytua艂贸w znacznie wy-
kracza wi臋c
poza czysto fizyczne korzy艣ci.
Wskaz贸wki
Kl臋cz膮c koniecznie podginaj
palce u n贸g,
a nie obci膮gaj ich. Wprawdzie
na zdj臋ciu do-
k艂adnie wida膰 ten szczeg贸艂, ale
wielu 膰wicz膮-
cych nie zwraca na niego uwa-
gi. Tymczasem
pope艂niaj膮c ten b艂膮d, nara偶asz
si臋 na rozpo-
czynanie sk艂onu do ty艂u z cz臋艣ci
l臋d藕wiowej
kr臋gos艂upa, kt贸ra u wielu os贸b
jest najs艂ab-
sza i najbardziej nara偶ona na
dyslokacje
kr臋g贸w. Przy w艂a艣ciwym usta-
wieniu palc贸w
ruch rozpoczyna si臋 od kr臋g贸w
piersiowych.
Os艂abieniu l臋d藕wiowej cz臋艣ci
kr臋gos艂upa
przeciwdzia艂a napi臋cie mi臋艣ni
po艣ladkowych.
Osobi艣cie zalecam odmienny
uk艂ad r膮k od
tego pokazanego na zdj臋ciu.
Aby unikn膮膰
sk艂onu w cz臋艣ci l臋d藕wiowej,
oprzyj obie d艂o-
nie na ko艣ciach biodrowych,
kieruj膮c palce
ku do艂owi. Ta pozycja umo偶liwia
ci lepsze
przygotowanie si臋 do sk艂onu w
ty艂, poniewa偶
艂opatki znajduj膮 si臋 bli偶ej siebie,
a klatka
piersiowa si臋 otwiera.
49
Z moich do艣wiadcze艅 wynika,
偶e trudno艣膰
w tym 膰wiczeniu stanowi
wielokrotne sk艂a-
nianie do przodu i ty艂u szyjnej
cz臋艣ci kr臋-
gos艂upa, bardzo wra偶liwej na
bolesn膮 lor-
doz臋. Musisz wi臋c zwr贸ci膰
uwag臋 na to, by
przed sk艂onem g艂owy do przodu
twoja szyja
w pozycji wyprostowanej by艂a
napr臋偶ona.
Dopiero potem ostro偶nie sk艂o艅
do przodu
g艂ow臋 (prowadzon膮 przez
podbr贸dek), a nas-
t臋pnie z r贸wn膮 ostro偶no艣ci膮
odchyl j膮 do
ty艂u (podbr贸dek nadal prowadzi
g艂ow臋).
Aby ustali膰 w艂a艣ciwy k膮t odchy-
lenia g艂owy,
po艂贸偶 r臋k臋 na karku i odchylaj
g艂ow臋 do
ty艂u, p贸ki d艂o艅 nie umo偶liwi dal-
szy ruch. Do
tego punktu mo偶na sk艂ania膰
g艂ow臋 bez ry-
zyka.
Afirmacje
Jestem rozlu藕niony (a), oddy-
cham wolno
i g艂臋boko.
Otwieram si臋 na pi臋kno 偶ycia.
Jestem 艣wiadomy(a) ka偶dego
mojego ruchu.
Z ka偶dym oddechem zyskuj臋
now膮 energi臋.
Nieograniczona energia p艂ynie
przez moje
cia艂o.
W ka偶dej chwili jestem tw贸rc膮
mojego 偶ycia.
M贸j umys艂 i serce znajduj膮 si臋 w
r贸wnowadze.
Otwieram si臋 na moje pi臋kno.
Odczuwam moje cia艂o jako
harmonijn膮
ca艂o艣膰.
50
Oddycham ca艂ym sob膮.
Czuj臋 si臋 zwi膮zany z niebem i
ziemi膮.
W oddechu 艂膮cz臋 ducha, umys艂 i
cia艂o.
Pozwalam mojemu oddechowi
odnale藕膰 jego
naturalny rytm.
Z dnia na dzie艅 ro艣nie moja
odwaga
i wytrzyma艂o艣膰.
Ufam m膮dro艣ci mojego cia艂a.
Moje ruchy pod膮偶aj膮 za moim
oddechem.
Podejmuj臋 wyzwania, jakie
rzuca mi 偶ycie.
Jestem zawsze o w艂a艣ciwej
porze
we w艂a艣ciwym miejscu i robi臋
dobrze to,
co jest w艂a艣ciwe.
RYTUA艁 CZWARTY
Opis
t
Czwarty rytua艂 powiedzia艂
pu艂kownik
wyda艂 mi si臋 za pierwszym
razem bardzo
trudny. Po tygodniu jednak 膰wi-
czy艂em go
z tak膮 sam膮 艂atwo艣ci膮, jak po-
zosta艂e.
Usi膮d藕 na pod艂odze z
wyprostowanymi
i lekko rozchylonymi nogami
tak, 偶e stopy
s膮 oddalone od siebie o oko艂o
25 cm. Trzy-
maj tu艂贸w prosto, d艂onie po艂贸偶
p艂asko na zie-
mi, przy po艣ladkach. Potem
przyci膮gnij bro-
d臋 do piersi.
Teraz odchyl g艂ow臋 jak najdalej
do ty艂u,
a jednocze艣nie unie艣 tu艂贸w tak,
偶eby kolana
Rytua艂 czwarty
52
by艂y zgi臋te, a r臋ce pozosta艂y
wyprostowane.
Tu艂贸w powinien by膰 w linii
prostej z udami,
r贸wnolegle do pod艂ogi, ramiona
i 艂ydki na-
tomiast prostopadle do
pod艂ogi. W tej po-
zycji napr臋偶 wszystkie mi臋艣nie.
Potem roz-
lu藕nij mi臋艣nie i wr贸膰 do
pierwotnej pozycji
siedz膮cej. Przed powt贸rzeniem
rytua艂u od-
pocznij.
R贸wnie偶 w tym rytuale
oddychanie jest
bardzo wa偶ne. Podnosz膮c
tu艂贸w, zr贸b g艂臋bo-
ki wdech. Wstrzymaj na chwil臋
oddech, gdy
napr臋偶asz mi臋艣nie. Po powrocie
do pozycji
siedz膮cej, schylaj膮c g艂ow臋, zr贸b
g艂臋boki wy-
dech. Podczas odpoczynku
mi臋dzy powt贸rze-
niami rytua艂u oddychaj w tym
samym rytmie.
Gdy opu艣ci艂em klasztor
ci膮gn膮艂 pu艂kow-
nik Bradford odwiedzi艂em
kilka wi臋kszych
indyjskich miast, w kt贸rych
eksperymental-
nie prowadzi艂em zaj臋cia
zar贸wno dla os贸b
m贸wi膮cych po angielsku, jak i
dla Hindu-
s贸w. We wszystkich grupach
starsi uczest-
nicy mieli wra偶enie, 偶e czwarty
rytua艂 nie
przyniesie im 偶adnego po偶ytku,
je艣li od sa-
mego pocz膮tku nie b臋d膮
wykonywa膰 go bez-
b艂臋dnie. Bardzo trudno by艂o ich
przekona膰,
偶e nie maj膮 racji. W ko艅cu uda艂o
mi si臋 na-
m贸wi膰 ich do praktykowania
rytua艂u tak, jak
potrafi膮 najlepiej, 偶eby mogli
zobaczy膰 wy-
niki po miesi膮cu. Wyniki za艣
okaza艂y si臋
wi臋cej ni偶 zadowalaj膮ce.
W jednym z miast mia艂em w
grupie do艣膰
du偶o starszych os贸b. Kiedy
zaczyna艂y 膰wi-
czy膰 czwarty rytua艂, ledwie
podnosi艂y cia艂a
53
z ziemi i nie potrafi艂y przyj膮膰
nawet pozycji,
zbli偶onej do horyzontalnej. W
tej samej gru-
pie by艂o te偶 sporo ludzi
m艂odych, kt贸rzy nie
mieli 偶adnych trudno艣ci z
bezb艂臋dnym wy-
konaniem rytua艂u ju偶 za
pierwszym razem.
Onie艣mieli艂o to starszych do
tego stopnia, 偶e
musia艂em grup臋 podzieli膰.
Starszym wyja艣-
ni艂em, 偶e za pierwszym razem
wcale nie
mia艂em lepszych wynik贸w ni偶
oni. Teraz na-
tomiast powiedzia艂em
mog臋 powt贸rzy膰
rytua艂 pi臋膰dziesi膮t razy bez
najmniejszego
wysi艂ku mi臋艣niowego i
nerwowego. Zade-
monstrowa艂em to na ich
oczach. Od tej pory
starsi osi膮gali rekordowe
post臋py.
Jedyna r贸偶nica mi臋dzy
m艂odo艣ci膮 i si艂膮
偶ycia a staro艣ci膮 i s艂abym
zdrowiem
polega na pr臋dko艣ci kr臋cenia
si臋 wir贸w. Po
przywr贸ceniu jej w艂a艣ciwego
poziomu stary
cz艂owiek jest jak nowo
narodzony.
Wskaz贸wki
Istot膮 tego 膰wiczenia jest
prostowanie i na-
pinanie kr臋gos艂upa. D艂onie
le偶膮ce przy bio-
drach na ziemi, palcami do
przodu, daj膮
podparcie i u艂atwiaj膮
wyprostowanie cia艂a
w siadzie.
Podobnie jak w poprzednim
膰wiczeniu,
przed sk艂onieniem g艂owy napr臋偶
szyj臋. Aby
zapobiec uginaniu n贸g przed
podniesieniem
tu艂owia z ziemi, wyprowadzaj
ruch cia艂a
z miednicy i dolnej cz臋艣ci
plec贸w (na wde-
chu). Wypychaj miednic臋 w
kierunku st贸p.
54
Podczas wydechu usi膮d藕
prosto, maj膮c tu艂贸w
mi臋dzy wyprostowanymi
ramionami.
Afirmacje
Jestem rozlu藕niony (a),
oddycham wolno
i g艂臋boko.
Moj膮 艣wiadomo艣膰 wyra偶am
poprzez moje
cia艂o.
Jestem 艣wiadomy(a) ka偶dego
mojego ruchu.
Z ka偶dym oddechem zyskuj臋
now膮 energi臋.
Energia o偶ywia wszystkie
kom贸rki mojego
cia艂a.
W ka偶dej chwili jestem tw贸rc膮
mojego 偶ycia.
M贸j umys艂 i serce znajduj膮 si臋 w
r贸wnowadze.
Pozwalam mojemu cia艂u
pod膮偶a膰 za rytmem
przyp艂ywu i odp艂ywu.
Odczuwam moje cia艂o jako
harmonijn膮 ca艂o艣膰.
Oddycham ca艂ym sob膮.
Moja wiedza i dzia艂anie s膮 w
r贸wnowadze.
W oddechu 艂膮cz臋 ducha, umys艂 i
cia艂o.
Pozwalam mojemu oddechowi
odnale藕膰 jego
naturalny rytm.
Jestem silny i 偶ywotny.
Ufam m膮dro艣ci mojego cia艂a.
Moje ruchy pod膮偶aj膮 za moim
oddechem.
Zawsze gdy ciesz臋 si臋 偶yciem,
obdarowuj臋
siebie samego i 艣wiat.
55
Jestem zawsze o w艂a艣ciwej
porze
we w艂a艣ciwym miejscu i robi臋
dobrze to,
co jest w艂a艣ciwe.
Energia o偶ywia wszystkie
kom贸rki mojego
cia艂a.
Jestem wype艂niony(a) energi膮
偶ycia.
RYTUA艁 PI膭TY
Opis
Kiedy wykonujesz pi膮ty rytua艂
opowia-
da艂 dalej pu艂kownik jeste艣
zwr贸cony twa-
rz膮 ku ziemi. Opierasz si臋 na
r臋kach (d艂onie
p艂asko na pod艂odze) i palcach
st贸p. Podczas
ca艂ego rytua艂u zar贸wno stopy,
jak d艂onie po-
winna dzieli膰 odleg艂o艣膰 oko艂o
6O cm, a r臋ce
i nogi powinny by膰
wyprostowane.
Zacznij w pozycji, w kt贸rej r臋ce
s膮 prosto-
pad艂e do pod艂ogi, a kr臋gos艂up
tworzy 艂uk
tak, 偶e cia艂o "zwisa" nad ziemi膮.
Teraz jak
najdalej odchyl g艂ow臋 do ty艂u.
Zginaj膮c cia艂o
na wysoko艣ci bioder,
doprowad藕 je do po-
zycji przypominaj膮cej
odwr贸con膮 liter臋 "V",
r贸wnocze艣nie przyci膮gnij brod臋
do piersi.
I to ju偶 wszystko. Wr贸膰 do
pozycji wyj艣cio-
wej i powt贸rz rytua艂.
Jeszcze przed ko艅cem
pierwszego tygod-
nia przeci臋tny cz艂owiek uznaje
ten rytua艂 za
jeden z 艂atwiejszych. Kiedy
nabierzesz wpra-
wy, zacznij opuszcza膰 cia艂o
niemal do styku
56
z pod艂og膮. Napr臋偶aj przez
chwile mi臋艣nie za-
r贸wno w najwy偶szej, jak i
najni偶szej pozycji.
Oddychaj podobnie, jak w
poprzednich ry-
tua艂ach: g艂臋boki wdech przy
podnoszeniu
cia艂a w biodrach, wydech przy
opuszczaniu
do pozycji wisz膮cej nad ziemi膮.
Wsz臋dzie gdzie przebywa艂em
ci膮gn膮艂
pu艂kownik ludzie pocz膮tkowo
nazywali
pi臋膰 rytua艂贸w 膰wiczeniami
izometrycznymi.
To prawda, 偶e pomagaj膮 one w
rozci膮gni臋ciu
usztywnionych mi臋艣ni i staw贸w,
a tak偶e po-
lepszaj膮 napi臋cie mi臋艣ni. Nie to
jednak jest
ich g艂贸wnym celem.
Rzeczywista korzy艣膰
z rytua艂贸w polega na tym, 偶e
reguluj膮 pr臋d-
ko艣膰 ruchu wir贸w energii.
Doprowadzaj膮 do
stanu, w kt贸rym wiry kr臋c膮 si臋 z
pr臋dko艣ci膮
w艂a艣ciw膮 dla, powiedzmy,
zdrowego i silne-
go dwudziestopi臋cioletniego
cz艂owieka.
U takiej osoby wyja艣nia艂
pu艂kownik
wszystkie wiry obracaj膮 si臋 z t膮
sam膮 pr臋d-
ko艣ci膮. Gdyby艣 natomiast m贸g艂
zobaczy膰 te
same wiry u przeci臋tnego
cz艂owieka w 艣red-
nim wieku, stwierdzi艂by艣
natychmiast, 偶e
niekt贸re znacznie zwolni艂y bieg.
Ka偶dy
z nich obraca艂by si臋 z inn膮
pr臋dko艣ci膮, nie
znalaz艂oby si臋 nawet dw贸ch
harmonijnie ze
sob膮 wsp贸艂pracuj膮cych. W
rejonie spowol-
nia艂ych wir贸w dochodzi艂oby do
degradacji
fizycznej cia艂a, natomiast wiry
zbyt szybkie
powodowa艂yby nerwowo艣膰, l臋ki
i stany wy-
czerpania. Dlatego skutkami
odchyle艅
w pr臋dko艣ci ruchu wir贸w s膮
k艂opoty zdro-
wotne, degradacja fizyczna i
starzenie si臋.
Rytua艂 pi膮ty
58
Wskaz贸wki
Rozpoczynaj 膰wiczenie le偶膮c na
brzuchu,
aby zachowa膰 odpowiednie od-
leg艂o艣ci mie-
dzy d艂o艅mi i stopami. R臋ce po-
艂贸偶 przy klatce
piersiowej, palce n贸g podegnij.
Wypychaj
cia艂o do pozycji wydechu si艂膮
ramion i ple-
c贸w.
Napr臋偶aj mi臋艣nie po艣ladk贸w,
aby unikn膮膰
os艂abienia cz臋艣ci l臋d藕wiowej
kr臋gos艂upa.
Podczas wdechu unie艣 po艣ladki
i wypy-
chaj膮c je jednocze艣nie do g贸ry i
do ty艂u, do-
prowad藕 cia艂o do pozycji "od-
wr贸conego V".
Powoduje to zamierzone napi臋-
cie mi臋艣ni
dolnej cz臋艣ci plec贸w.
Najlepiej wykonuj to 膰wiczenie
na bosaka,
na pod艂o偶u nie daj膮cym po艣li-
zgu (kamienna
lub drewniana pod艂oga). Je艣li
膰wiczysz na
dywanie, twoje cia艂o koncentru-
je si臋 na
utrzymaniu r贸wnowagi, przez
co zu偶ywa
energi臋 zbyt szybko i w niew艂a-
艣ciwy spos贸b.
Afirmacje
Jestem rozlu藕niony (a), oddy-
cham wolno
i g艂臋boko.
Moje cia艂o i moje my艣lenie s膮
elastyczne.
Jestem 艣wiadomy(a) ka偶dego
mojego ruchu.
Z ka偶dym oddechem zyskuj臋
now膮 energi臋.
P艂yn臋 zgodnie z rytmami moje-
go cia艂a.
W ka偶dej chwili jestem tw贸rc膮
mojego 偶ycia.
59
M贸j umys艂 i serce znajduj膮 si臋 w
r贸wnowadze.
Moje cia艂o jest pi臋kne i gi臋tkie.
Odczuwam moje cia艂o jako
harmonijn膮
ca艂o艣膰.
Oddycham ca艂ym sob膮.
Doznaj臋 mojej witalno艣ci i cie-
sz臋 si臋 ni膮.
W oddechu 艂膮cz臋 cia艂o, ducha i
umys艂.
Pozwalam mojemu oddechowi
odnale藕膰 jego
naturalny rytm.
Jestem m艂ody(a) i dynamicz-
ny(a) i taki(a)
pozostan臋.
Ufam m膮dro艣ci mojego cia艂a.
Moje ruchy pod膮偶aj膮 za moim
oddechem.
Koncentruj臋 si臋 na sprawach
istotnych
w moim 偶yciu.
Jestem zawsze o w艂a艣ciwej po-
rze
we w艂a艣ciwym miejscu i robi臋
dobrze to,
co jest w艂a艣ciwe.
Ciesz臋 si臋 moj膮 witalno艣ci膮.
Odczuwam rado艣膰 偶ycia i roz-
koszuj臋 si臋 ni膮.
M贸j spok贸j wewn臋trzny odczu-
wam jako
rozkosz.
Ciesz臋 si臋 moim obecnym 偶y-
ciem.
60
PYTANIA
Podczas gdy pu艂kownik opi-
sywa艂 pi臋膰
rytua艂贸w, nasuwa艂y mi si臋
wci膮偶 no-
we pytania. Kiedy sko艅czy艂,
skorzysta艂em
z okazji, 偶eby kilka zada膰.
Ile razy wykonywa膰 ka偶dy z
rytua艂贸w?
brzmia艂o pierwsze z nich.
Przez pierwszy tydzie艅
odpar艂 pu艂kow-
nik proponuj臋 膰wiczy膰 ka偶dy
rytua艂 po trzy
razy dziennie, w nast臋pnych ty-
godniach
zwi臋ksza膰 liczb臋 powt贸rze艅 o
dwa, a偶 dojdzie
si臋 do dwudziestu jeden. Innymi
s艂owy, w
drugim tygodniu wykonuj ka偶dy
rytua艂 pi臋膰
razy dziennie, w trzecim sie-
dem, w czwartym
dziewi臋膰 i tak dalej. Po dziesi臋-
ciu tygodniach
dojdziesz do dwudziestu jeden
razy dziennie.
Je艣li masz trudno艣ci z pierw-
szym rytua-
艂em, czyli z wirowaniem, powta-
rzaj go mniej
razy ni偶 pozosta艂e: tylko tyle, ile
mo偶esz.
Tak偶e w tym rytuale z czasem
osi膮gniesz
dwadzie艣cia jeden powt贸rze艅.
Zna艂em m臋偶czyzn臋, kt贸ry 膰wi-
czy艂 ponad
rok, zanim doszed艂 do pe艂nej
liczby obrot贸w.
Pozosta艂e cztery rytua艂y nie
sprawia艂y mu
偶adnych trudno艣ci, ale inten-
sywno艣膰 pierw-
szego zwi臋ksza艂 bardzo powoli.
Osi膮gn膮艂
wspania艂e wyniki.
Niekt贸rzy ludzie w og贸le maj膮
k艂opoty
z wirowaniem. Zwykle je艣li
opuszczaj膮 oni
pierwszy rytua艂, a pozosta艂e
wykonuj膮, to po
up艂ywie czterech do sze艣ciu
miesi臋cy stwier-
dzaj膮, 偶e mog膮 przyst膮pi膰 do
wirowania.
61
Jaka pora dnia jest najodpo-
wiedniejsza
do 膰wicze艅?
Rytua艂y mo偶na wykonywa膰
rano lub
wieczorem, jak komu wygodniej
odpowie-
dzia艂 pu艂kownik. Ja 膰wicz臋
zar贸wno rano,
jak wieczorem, ale pocz膮tkuj膮-
cym nie zale-
ca艂bym tak intensywnego po-
budzania wi-
r贸w. Po mniej wi臋cej czterech
miesi膮cach
mo偶esz wykona膰 pe艂n膮 liczb臋
powt贸rze艅
rano, a wieczorem dodatkowo
po trzy po-
wt贸rzenia ka偶dego rytua艂u. Po-
tem stopniowo
zwi臋kszaj liczb臋 rytua艂贸w wie-
czorem, tak
samo jak robi艂e艣 to rano, a偶
dojdziesz do
dwudziestu jeden. Ani rano, ani
wieczorem
nie ma jednak potrzeby zwi臋k-
szania liczby
powt贸rze艅 ponad dwadzie艣cia
jeden, chyba
偶e odczuwasz autentyczn膮 po-
trzeb臋.
Czy rytua艂y s膮 jednakowo
wa偶ne?
Wszystkie pi臋膰 rytua艂贸w
wsp贸艂dzia艂a r臋-
ka w r臋k臋 i ka偶dy jest tak samo
wa偶ny, jak
pozosta艂e. Je艣li po pewnym
czasie stwier-
dzisz, 偶e nie jeste艣 w stanie wy-
konywa膰
wszystkich tyle samo razy,
spr贸buj roz艂o偶y膰
膰wiczenia na dwie sesje, poran-
n膮 i wieczor-
n膮. Je艣li natomiast jednego z
rytua艂贸w nie
potrafisz wykona膰 w og贸le,
opu艣膰 go i wy-
konuj pozosta艂e cztery. Spr贸buj
do niego
wr贸ci膰 po kilku miesi膮cach. W
takiej sytu-
acji wyniki b臋d膮 przychodzi膰
nieco wolniej,
przyjd膮 jednak na pewno.
W 偶adnym wypadku nie prze-
ci膮偶aj si臋.
By艂oby to po prostu szkodliwe.
Wykonuj ty-
le rytua艂贸w, ile mo偶esz i zwi臋k-
szaj ich liczb臋
62
stopniowo. Nie poddawaj si臋
zniech臋ceniu.
Bardzo niewielu spo艣r贸d cier-
pliwych nie jest
w stanie z czasem osi膮gn膮膰
dwudziestu je-
den powt贸rze艅.
Niekt贸rzy ludzie wykazuj膮 wiel-
k膮 pomys-
艂owo艣膰 w przezwyci臋偶aniu
trudno艣ci zwi膮za-
nych z rytua艂ami. Pewien stary
cz艂owiek
w Indiach nie m贸g艂 ani razu
prawid艂owo wy-
kona膰 czwartego rytua艂u. Nie
zadowala艂o go
jednak samo uniesienie tu艂owia
z ziemi. Upar艂
si臋, 偶e osi膮gnie opisywan膮
wcze艣niej pozyc-
j臋 horyzontaln膮. Postara艂 si臋
wi臋c o skrzynk臋
wysoko艣ci mniej wi臋cej 25 cm i
zaopatrzy艂
wierzch w mi臋kk膮 wy艣ci贸艂k臋.
K艂ad艂 si臋 po-
tem plecami na skrzynce,
opuszczaj膮c r臋ce
i nogi na pod艂og臋. Z tej pozycji
wyj艣ciowej
do艣膰 艂atwo m贸g艂 unie艣膰 tu艂贸w
tak, jak nale偶y.
Nie znaczy to, 偶e dzi臋ki zasto-
sowaniu triku
贸w starszy cz艂owiek m贸g艂 po-
wt贸rzy膰 rytua艂
dwadzie艣cia jeden razy, by艂 na-
tomiast w sta-
nie podnie艣膰 tu艂贸w r贸wnie wy-
soko, jak
o wiele sprawniejsi m臋偶czy藕ni.
Wywar艂o to
skutek psychologiczny, sam w
sobie ozna-
czaj膮cy du偶y post臋p. Nie pole-
cam szczeg贸l-
nie jego techniki, cho膰 mo偶e
ona pom贸c lu-
dziom, kt贸rzy nie widz膮 mo偶li-
wo艣ci osi膮g-
ni臋cia post臋pu w inny spos贸b.
Chc臋 jednak
pokaza膰, 偶e zdobycie si臋 na
odrobin臋 pomys-
艂owo艣ci mo偶e u艂atwi膰 wykony-
wanie rytua艂u,
kt贸ry wydaje ci si臋 szczeg贸lnie
trudny.
A je艣li jednego z rytua艂贸w nie
wykonuje
si臋 w og贸le? spyta艂em, na-
wi膮zuj膮c do po-
przedniej odpowiedzi.
63
Rytua艂y maj膮 tak膮 moc
stwierdzi艂 pu艂-
kownik 偶e 膰wicz膮c regularnie
i w pe艂nej
liczbie cztery, mo偶na osi膮gn膮膰
znakomite re-
zultaty mimo tego pomini臋cia.
Nawet jeden
rytua艂 czyni cuda, co wida膰 na
wcze艣niej
przywo艂anym przyk艂adzie ta艅-
cz膮cych der-
wiszy. Starsi derwisze, kt贸rzy
nie kr臋cili si臋
tak intensywnie jak m艂odzi, byli
silni i m臋s-
cy. Je艣li wi臋c nie jeste艣 w sta-
nie wykonywa膰
wszystkich rytua艂贸w albo nie
mo偶esz osi膮gn膮膰
dwudziestu jeden powt贸rze艅, to
b膮d藕 pe-
wien, 偶e robi膮c wszystko, na co
mo偶esz si臋
zdoby膰, r贸wnie偶 dojdziesz do
dobrych wy-
nik贸w.
Czy mo偶na wykonywa膰 rytu-
a艂y jedno-
cze艣nie z innymi programami
膰wicze艅, czy
te偶 m贸g艂by powsta膰 konflikt?
Konflikt nie grozi. Je艣li masz
ju偶 jaki艣
program 膰wicze艅, spokojnie go
wykonuj.
Je艣li za艣 nie masz 偶adnego,
mo偶esz si臋 zas-
tanowi膰 nad podj臋ciem takiego
programu.
膯wiczenia w ka偶dej formie,
szczeg贸lnie te
wzmacniaj膮ce naczynia wie艅-
cowe, pomaga-
j膮 cia艂u utrzyma膰 m艂odzie艅cz膮
r贸wnowag臋.
Ponadto, pi臋膰 rytua艂贸w normali-
zuje pr臋d-
ko艣膰 ruchu wir贸w, tote偶 ro艣nie
podatno艣膰
cia艂a na korzystne dzia艂anie in-
nych 膰wicze艅.
Czy wykonuj膮c tych pi臋膰 ry-
tua艂贸w, nale-
偶y jeszcze o czym艣 pami臋ta膰?
S膮 jeszcze dwa pomocne
czynniki. O g艂臋-
bokim, rytmicznym oddychaniu
mi臋dzy
powt贸rzeniami rytua艂u ju偶
wspomnia艂em.
Pom贸c mo偶e tak偶e, je艣li w prze-
rwie mi臋dzy
64
kolejnymi rytua艂ami staniesz
prosto z r臋kami
na biodrach i wykonasz kilka
g艂臋bokich,
rytmicznych oddech贸w. Pod-
czas wydechu
wyobra偶aj sobie, 偶e wszystkie
napi臋cia
w twoim ciele ust臋puj膮, a ty za-
czynasz si臋
czu膰 ca艂kowicie odpr臋偶ony i
spokojny. Pod-
czas wdechu wyobra偶aj sobie,
偶e wype艂niasz
si臋 uczuciem zadowolenia i
spe艂nienia.
Po wykonaniu rytua艂贸w mo偶na
te偶 wzi膮膰
letni膮 lub ch艂odn膮 k膮piel (nie
zimn膮!). Jesz-
cze lepsze jest wytarcie cia艂a
mokrym, a nas-
t臋pnie suchym r臋cznikiem.
Ostrzegam przed
jednym: nie wolno bra膰 prysz-
nicu lub k膮pieli
ani naciera膰 si臋 mokrym r臋czni-
kiem tak, by
spowodowa艂o to och艂odzenie
wewn臋trzne.
W tym bowiem przypadku ca艂y
wysi艂ek
z rytua艂贸w idzie na marne.
Czy to mo偶liwe, 偶e 藕r贸d艂o
m艂odo艣ci jest
w istocie czym艣 tak prostym,
jak pan opowia-
da? spyta艂em, jako 偶e mimo
podniecenia
histori膮 pu艂kownika musia艂em
chyba zacho-
wa膰 w g艂臋bi ducha resztki scep-
tycyzmu.
Nale偶y jedynie wykonywa膰
codziennie
te pi臋膰 rytua艂贸w, zaczynaj膮c od
trzech po-
wt贸rze艅 i stopniowo zwi臋ksza-
j膮c ich liczb臋
a偶 do dwudziestu jeden. Ten
cudownie pros-
ty sekret m贸g艂by sta膰 si臋 do-
brodziejstwem
dla 艣wiata, gdyby tylko by艂 zna-
ny.
Oczywi艣cie doda艂 pu艂kownik
trzeba
wykonywa膰 rytua艂y codziennie,
偶eby od-
nie艣膰 prawdziwe korzy艣ci. Mo偶-
na ewentu-
alnie opu艣ci膰 jeden dzie艅 w ty-
godniu, ale nie
wi臋cej. Je艣li podr贸偶 s艂u偶bowa
lub inne za-
65
j臋cia narusz膮 tw贸j codzienny
rytm, ucierpi膮
na tym post臋py.
Na szcz臋艣cie, wi臋kszo艣膰 os贸b,
kt贸re zaczy-
naj膮 wykonywa膰 rytua艂y, uwa偶a,
偶e s膮 one
nie tylko 艂atwe, lecz r贸wnie偶
przyjemne
i warte codziennych stara艅. Lu-
dzie pojmuj膮
to zw艂aszcza wtedy, gdy zaczy-
naj膮 widzie膰
korzystne skutki. B膮d藕 co b膮d藕,
przej艣cie
przez wszystkie pi臋膰 rytua艂贸w
zajmuje oko艂o
dwudziestu minut, a je艣li kto艣
jest sprawny
fizycznie, to nawet poni偶ej dzie-
si臋ciu. Je艣li
sprawia ci k艂opot znalezienie
nawet tyle
wolnego czasu, to po prostu
wsta艅 troch臋
wcze艣niej lub wieczorem id藕
troch臋 p贸藕niej
do 艂贸偶ka.
Pi臋膰 rytua艂贸w s艂u偶y wyra藕nie
jednemu ce-
lowi: przywraca cia艂u zdrowie i
m艂odzie艅cz膮
witalno艣膰. O tym, czy w twoim
wygl膮dzie
zajd膮 r贸wnie radykalne zmiany
jak w moim,
wsp贸艂decyduj膮 inne czynniki.
Nale偶膮 do nich
nastawienie psychiczne i pra-
gnienie.
Z pewno艣ci膮 zauwa偶y艂e艣, 偶e
niekt贸rzy
czterdziestolatkowie wygl膮daj膮
staro, inni
ludzie za艣 zachowuj膮 m艂ody
wygl膮d, maj膮c
lat sze艣膰dziesi膮t. R贸偶nic臋 t臋
wywo艂uje
nastawienie psychiczne. Je偶eli
mimo wieku
jeste艣 w stanie czu膰 si臋 m艂odo,
inni te偶 b臋d膮
ci臋 tak widzie膰. Gdy tylko zacz膮-
艂em 膰wiczy膰
rytua艂y, zada艂em sobie trud wy-
rzucenia
z umys艂u wyobra偶enia siebie ja-
ko starego,
s艂abego cz艂owieka. Zamiast te-
go utrwali艂em
w 艣wiadomo艣ci obraz siebie z
najlepszych
lat i wspar艂em go energi膮 zawar-
t膮 w silnym
66
pragnieniu. Wynik tego jest te-
raz widoczny.
Dla wielu ludzi by艂by to trudny
wyczyn,
zmian臋 sposobu patrzenia na
siebie uwa偶aj膮
bowiem za niemo偶liw膮. W ich
niezachwia-
nym przekonaniu cia艂o jest za-
programowane
tak, 偶e pr臋dzej czy p贸藕niej sta-
rzeje si臋 i s艂ab-
nie. A jednak gdy zaczn膮 膰wi-
czy膰 pi臋膰 rytua-
艂贸w, poczuj膮 si臋 m艂odsi i bar-
dziej energiczni.
To za艣 pomo偶e im w przysz艂o艣ci
zmieni膰
obraz w艂asnej osoby. Stopnio-
wo b臋d膮 my艣-
le膰 o coraz m艂odszym cz艂owie-
ku. Wkr贸tce
te偶 zaczn膮 s艂ysze膰 od innych,
偶e odm艂odnieli.
Istnieje jeszcze jeden niezwykle
wa偶ny
czynnik decyduj膮cy o odm艂o-
dzeniu wygl膮-
du. Jest nim dodatkowy, sz贸sty
rytua艂,
o kt贸rym celowo dot膮d nie
wspomina艂em.
Jego przedstawieniem zajm臋
si臋 p贸藕niej.
67
Cz臋艣膰 druga
Nikt nie jest wolny,
kto jest w niewoli w艂asnego cia-
艂a.
Seneka
Min臋艂y prawie trzy miesi膮ce od
powrotu
pu艂kownika Bradforda z Indii.
Wiele
w tym czasie zasz艂o. Przede
wszystkim zaraz
po naszej rozmowie zacz膮艂em
wykonywa膰
pi臋膰 rytua艂贸w i by艂em bardzo
zadowolony ze
znakomitych wynik贸w. Pu艂kow-
nik pojecha艂
dok膮d艣 za艂atwia膰 osobiste
sprawy, wi臋c
przez pewien okres nie mia艂em
z nim kon-
taktu. Kiedy w ko艅cu zadzwoni艂,
z zapa艂em
opowiedzia艂em mu o post臋pach,
jakie po-
czyni艂em, i zapewni艂em go, 偶e
ku mojemu
zadowoleniu dowiod艂em sku-
teczno艣ci ry-
tua艂贸w.
M贸j entuzjazm nasili艂 si臋 do te-
go stopnia,
偶e zapragn膮艂em podzieli膰 si臋
do艣wiadczenia-
mi z innymi lud藕mi, kt贸rzy r贸w-
nie偶 mogliby
z nich skorzysta膰. Zapyta艂em
wi臋c pu艂kow-
nika, czy zgodzi艂by si臋 popro-
wadzi膰 kurs.
Przyzna艂, 偶e jest to dobry po-
mys艂, postawi艂
jednak trzy warunki.
Po pierwsze, grupa mia艂a repre-
zentowa膰
ca艂y przekr贸j spo艂eczny; obej-
mowa膰 za-
r贸wno m臋偶czyzn, jak i kobiety,
zar贸wno pra-
cownik贸w umys艂owych, jak ro-
botnik贸w
68
i gospodynie domowe. Po dru-
gie, pu艂kownik
nie zgodzi艂 si臋, 偶eby weszli do
niej ludzie
mniej ni偶 pi臋膰dziesi臋cioletni, a
ch臋tnie
przyj膮艂by nawet stulatk贸w, gdy-
by uda艂o mi
si臋 znale藕膰 takich, kt贸rzy chcie-
liby wzi膮膰
udzia艂 w kursie. Przy tym wa-
runku Bradford
si臋 upar艂, cho膰 rytua艂y wp艂ywaj膮
tak samo
dobrze na ludzi m艂odych. Po
trzecie, ogra-
niczy艂 liczb臋 uczestnik贸w do
pi臋tnastu. Prze-
偶y艂em du偶e rozczarowanie, bo
wyobra偶a艂em
sobie o wiele liczniejsz膮 grup臋.
Po nieu-
danych pr贸bach sk艂onienia pu艂-
kownika do
zmiany decyzji przysta艂em na
jego warunki.
Wkr贸tce zebra艂em grup臋, kt贸ra
odpowia-
da艂a jego wymaganiom. Od sa-
mego pocz膮t-
ku zaj臋cia by艂y ogromnym suk-
cesem. Spo-
tykali艣my si臋 raz w tygodniu i
ju偶 podczas
drugiego spotkania wyda艂o mi
si臋, 偶e widz臋
oznaki poprawy u niekt贸rych
uczestnik贸w.
Pu艂kownik 偶yczy艂 sobie jednak,
偶eby艣my nie
rozmawiali mi臋dzy sob膮 na te-
mat post臋p贸w,
nie mia艂em wi臋c sposobu na
sprawdzenie,
czy inni zgadzaj膮 si臋 z moim
spostrze偶e-
niem. Pod koniec miesi膮ca moja
niepewno艣膰
usta艂a. Urz膮dzili艣my co艣 w ro-
dzaju spotkania
sprawozdawczego, podczas
kt贸rego zostali艣-
my poproszeni o przedstawie-
nie naszych
wynik贸w. Wszyscy obecni
o艣wiadczyli, 偶e
nast膮pi艂a u nich przynajmniej
niewielka
poprawa. Niekt贸rzy donosili o
post臋pach
z wielkim entuzjazmem, a naj-
wi臋cej sko-
rzysta艂 blisko siedemdziesi臋-
ciopi臋cioletni
m臋偶czyzna.
69
Cotygodniowe spotkania Klubu
Himalajs-
kiego, bo tak si臋 nazwali艣my,
trwa艂y nadal.
W dziesi膮tym tygodniu prak-
tycznie wszyscy
cz艂onkowie grupy powtarzali ju偶
wszystkie
pi臋膰 rytua艂贸w po dwadzie艣cia
jeden razy.
Wszyscy te偶 uwa偶ali, 偶e nie tyl-
ko lepiej si臋
czuj膮, lecz i m艂odziej wygl膮daj膮,
niekt贸rzy
偶artowali nawet, i偶 przestali
przyznawa膰 si臋
do prawdziwego wieku. Przy tej
okazji przy-
pomnia艂o mi si臋, 偶e kilka tygo-
dni wcze艣niej
pu艂kownika zapytano o wiek.
Ten zgodzi艂 si臋
udzieli膰 odpowiedzi dopiero po
up艂yni臋ciu
dziesi臋ciu tygodni od pierwsze-
go spotkania.
Czas nadszed艂, ale tego akurat
dnia pu艂kow-
nika jeszcze nie by艂o. Kto艣 za-
proponowa艂,
偶eby ka偶dy spr贸bowa艂 zgadn膮膰
jego wiek
i zapisa艂 wynik na karteczce. W
ten spos贸b
poznawszy prawd臋, mogliby-
艣my stwierdzi膰,
kto by艂 jej najbli偶szy. W艂a艣nie
gdy zbierano
karteczki, wszed艂 pu艂kownik.
Wyja艣nili艣my mu, co si臋 dzieje.
Przynie艣cie mi te kartki, 偶e-
bym m贸g艂 zo-
baczy膰, jak wam posz艂o zgady-
wanie. Wtedy
powiem, ile naprawd臋 mam lat
stwierdzi艂.
Rozbawionym g艂osem pu艂kow-
nik czyta艂
po kolei wszystkie karteczki.
Dawano mu od
czterdziestu do pi臋膰dziesi臋ciu
lat, najcz臋艣ciej
niewiele ponad czterdzie艣ci.
Panie i panowie powie-
dzia艂. Dzi臋ku-
j臋 za wielkoduszne komplemen-
ty. Skoro za艣
okazali艣cie si臋 wobec mnie
uczciwi, to i ja
odp艂ac臋 tym samym. W najbli偶-
sze urodziny
sko艅cz臋 siedemdziesi膮t trzy la-
ta.
70
Najpierw wszyscy niedowierza-
j膮co w
trzeszczyli oczy. Czy to mo偶li-
we, 偶eby sie-
demdziesi臋ciotrzylatek wygl膮-
da艂 o po艂ow臋
m艂odziej? Potem komu艣 przy-
sz艂o do g艂owy
by zapyta膰, dlaczego pu艂kownik
osi膮gi
o wiele bardziej imponuj膮ce
wyniki
ktokolwiek z grupy.
Przede wszystkim wyja艣ni艂
pu艂kownik
po艣wi臋cacie si臋 tej cudownej
pracy dopie-
ro dziesi臋膰 tygodni. Po dw贸ch
latach 膰wi-
cze艅 stwierdzicie o wiele wy-
ra藕niejsze zmia-
ny. Ale jest jeszcze co艣 wa偶ne-
go. Dot膮d
powiedzia艂em wam wszystkie-
go, co powin-
ni艣cie wiedzie膰.
Umo偶liwi艂em wam wykonywanie
pi臋ciu
rytua艂贸w, kt贸rych celem jest
przywr贸cenie
m艂odzie艅czego zdrowia i wital-
no艣ci. Pomo-
g膮 one r贸wnie偶 w przywr贸ceniu
m艂odsze
wygl膮du. Ale je艣li chcecie ca艂-
kowicie od:
ka膰 zdrowie i m艂odzie艅czy wy-
gl膮d, musi<
praktykowa膰 r贸wnie偶 sz贸sty ry-
tua艂. Dotych-
czas o nim nie m贸wi艂em, bo nie
mia艂oby
sensu, p贸ki nie osi膮gn臋li艣cie
zadowalaj膮cy
wynik贸w w pi臋ciu pozosta艂ych.
Pu艂kownik uprzedzi艂 jednak, 偶e
chc膮c czer-
pac korzy艣ci z sz贸stego rytu-
a艂u, nale偶y
podda膰 bardzo trudnemu sa-
moograniczeniu
Zaproponowa艂 cz艂onkom grupy
troch臋 czasu
na zastanowienie, czy s膮 sk艂on-
ni do takie
wyrzeczenia przez reszt臋 偶ycia.
Tych, kt贸rzy
chcieli 膰wiczy膰 dalej z sz贸-
stym rytuale
zaprosi艂 na nast臋pny tydzie艅.
Po przemy艣le-
niu sprawy zjawi艂o si臋 jedynie
pi臋膰 os贸b, J
71
pu艂kownik stwierdzi艂, 偶e jest to i
tak lepszy
wynik ni偶 w jego indyjskich
grupach.
Wspominaj膮c o dodatkowym ry-
tuale, pu艂-
kownik jasno da艂 do zrozumie-
nia, 偶e znacz-
nie zmniejszy on energi臋 repro-
dukcyjn膮 or-
ganizmu. Proces ten spowoduje
odnow臋
zar贸wno duchow膮, jak fizyczn膮.
Bradford
przestrzega艂 jednak, 偶e ograni-
cze艅, kt贸re si臋
z nim 艂膮cz膮, wi臋kszo艣膰 os贸b nie
jest sk艂onna
zaakceptowa膰. Po tygodniu
przyst膮pi艂 do
dalszych wyja艣nie艅.
U przeci臋tnego m臋偶czyzny
czy kobiety
cz臋艣膰, zazwyczaj znaczna,
energii witalnej,
kt贸ra zasila wszystkie siedem
wir贸w, jest
wykorzystywana w roli energii
reprodukcyj-
nej. Energia ta ulega tak silne-
mu rozprosze-
niu w pierwszym wirze, 偶e nie
ma 偶adnej
szansy osi膮gni臋cia sze艣ciu po-
zosta艂ych.
Aby sta膰 si臋 superm臋偶czyzn膮
lub super-
kobiet膮, nale偶y t臋 pot臋偶n膮 ener-
gi臋 witaln膮
zachowa膰 i skierowa膰 ku g贸rze,
tak by
zosta艂a wykorzystana przez
wszystkie wiry,
a szczeg贸lnie si贸dmy. Innymi
s艂owy, ko-
nieczna staje si臋 wstrzemi臋藕li-
wo艣膰 p艂ciowa,
wtedy bowiem mo偶na podda膰
energi臋 repro-
dukcyjn膮 redystrybucji i prze-
znaczy膰 j膮 na
wy偶sze potrzeby.
Kierowanie energii witalnej ku
g贸rze jest
bardzo 艂atwe, mimo to ludzie
pr贸bowali tego
przez wieki bez powodzenia. Na
Zachodzie
starania w tym kierunku czy-
niono w zako-
nach, nie osi膮gni臋to jednak za-
dowalaj膮cego
skutku, usi艂owano bowiem opa-
nowa膰 energi臋
76
jest do tego zdolny, to znajduje
si臋 na drodze
do stania si臋 prawdziwym mi-
strzem, umiej膮-
cym pos艂u偶y膰 si臋 energi膮 wital-
n膮 do spe艂nie-
nia wszelkich pragnie艅.
Powtarzam, 偶e 偶adnemu m臋偶-
czy藕nie i 偶ad-
nej kobiecie nie wolno my艣le膰 o
kierowaniu
energii seksualnej do g贸ry, je艣li
nie s膮 przy-
gotowani do zapomnienia o po-
trzebach fi-
zycznych w zamian za doj艣cie
do prawdzi-
wego mistrzostwa. Dopiero gdy
osi膮gn膮 go-
towo艣膰, mo偶na ods艂oni膰 przed
nimi t臋 drog臋,
a sukces b臋dzie wtedy korono-
wa艂 ka偶dy ich
wysi艂ek.
71
pu艂kownik stwierdzi艂, 偶e jest to i
tak lepszy
wynik ni偶 w jego indyjskich
grupach.
Wspominaj膮c o dodatkowym ry-
tuale, pu艂-
kownik jasno da艂 do zrozumie-
nia, 偶e znacz-
nie zmniejszy on energie repro-
dukcyjn膮 or-
ganizmu. Proces ten spowoduje
odnow臋
zar贸wno duchow膮, jak fizyczn膮.
Bradford
przestrzega艂 jednak, 偶e ograni-
cze艅, kt贸re si臋
z nim 艂膮cz膮, wi臋kszo艣膰 os贸b nie
jest sk艂onna
zaakceptowa膰. Po tygodniu
przyst膮pi艂 do
dalszych wyja艣nie艅.
U przeci臋tnego m臋偶czyzny
czy kobiety
cz臋艣膰, zazwyczaj znaczna,
energii witalnej,
kt贸ra zasila wszystkie siedem
wir贸w, jest
wykorzystywana w roli energii
reprodukcyj-
nej. Energia ta ulega tak silne-
mu rozprosze-
niu w pierwszym wirze, 偶e nie
ma 偶adnej
szansy osi膮gni臋cia sze艣ciu po-
zosta艂ych.
Aby sta膰 si臋 superm臋偶czyzn膮
lub super-
kobiet膮, nale偶y t臋 pot臋偶n膮 ener-
gi臋 witaln膮
zachowa膰 i skierowa膰 ku g贸rze,
tak by
zosta艂a wykorzystana przez
wszystkie wiry,
a szczeg贸lnie si贸dmy. Innymi
s艂owy, ko-
nieczna staje si臋 wstrzemi臋藕li-
wo艣膰 p艂ciowa,
wtedy bowiem mo偶na podda膰
energi臋 repro-
dukcyjn膮 redystrybucji i prze-
znaczy膰 j膮 na
wy偶sze potrzeby.
Kierowanie energii witalnej ku
g贸rze jest
bardzo 艂atwe, mimo to ludzie
pr贸bowali tego
przez wieki bez powodzenia. Na
Zachodzie
starania w tym kierunku czy-
niono w zako-
nach, nie osi膮gni臋to jednak za-
dowalaj膮cego
skutku, usi艂owano bowiem opa-
nowa膰 energi臋
72
reprodukcyjn膮 przez jej t艂umie-
nie. Istnieje
za艣 tylko jeden spos贸b na opa-
nowanie tego
niezwykle silnego pop臋du, by-
najmniej nie
przez rozproszenie lub t艂umie-
nie energii,
lecz przez jej przeobra偶enie, z
jednoczesnym
skierowaniem ku g贸rze. W ten
spos贸b nie
tylko odkrywa si臋 "eliksir 偶y-
cia", jak nazy-
wali to staro偶ytni, lecz r贸wnie偶
mo偶na
zrobi膰 z niego u偶ytek, co staro-
偶ytnym uda-
wa艂o si臋 bardzo rzadko.
Wykonanie sz贸stego rytua艂u
jest naj艂at-
wiejsz膮 spraw膮 na 艣wiecie. Na-
le偶y go prak-
tykowa膰 tylko wtedy, gdy od-
czuwa si臋 nad-
miar energii seksualnej i natu-
raln膮 potrzeb臋
jej uzewn臋trznienia. Na szcz臋-
艣cie rytua艂 jest
tak prosty, 偶e mo偶na go 膰wi-
czy膰 wsz臋dzie
i o ka偶dej porze, gdy tylko po-
jawi si臋 po-
trzeba.
Sta艅 prosto i powoli wypuszczaj
ca艂e po-
wietrze z p艂uc. Robi膮c to, po-
chyl si臋 do
przodu i oprzyj r臋ce na kola-
nach. Wyci艣nij
z siebie reszt臋 powietrza i maj膮c
wolne p艂u-
ca, wr贸膰 do pozycji wyj艣ciowej.
Po艂贸偶 r臋ce
na biodrach i zacznij wywiera膰
nacisk na
biodra. Spowoduje to uniesienie
ramion.
Nast臋pnie jak najbardziej wci膮-
gnij brzuch
i jednocze艣nie podci膮gnij klatk臋
piersiow膮
do g贸ry.
Utrzymaj t臋 pozycj臋, jak d艂ugo
mo偶esz.
Kiedy w ko艅cu b臋dziesz musia艂
nabra膰
powietrza, pozw贸l wp艂yn膮膰 mu
przez nos.
Maj膮c ju偶 pe艂ne p艂uca, wypu艣膰
powietrze
przez usta. Podczas wydechu
rozlu藕nij r臋ce
Rytua艂 sz贸sty
74
i opu艣膰 je swobodnie wzd艂u偶
cia艂a. Nast臋p-
nie wykonaj kilka g艂臋bokich od-
dech贸w przez
nos lub przez usta. Tak wygl膮da
ca艂y rytua艂
sz贸sty. Wi臋kszo艣ci ludzi do re-
dystrybucji
i skierowania energii seksualnej
ku g贸rze
wystarcz膮 trzy powt贸rzenia tego
rytua艂u.
Istnieje tylko jedna r贸偶nica mi臋-
dzy cz艂o-
wiekiem, kt贸ry jest zdrowy i try-
ska wital-
no艣ci膮, a supercz艂owiekiem
(m臋偶czyzn膮 lub
kobiet膮). Pierwszy wykorzystuje
si艂臋 witaln膮
jako energi臋 seksualn膮, drugi
natomiast kie-
ruje t臋 energi臋 ku g贸rze, by
stworzy膰 r贸w-
nowag臋 i harmoni臋 mi臋dzy
wszystkimi wi-
rami. Dlatego w艂a艣nie super-
cz艂owiek z dnia
na dzie艅 i z minuty na minut臋
m艂odnieje.
Wytwarza w sobie prawdziwy
eliksir 偶ycia.
Teraz mo偶esz zrozumie膰, 偶e
藕r贸d艂o m艂o-
do艣ci nosi艂em przez ca艂y czas w
sobie. Owe
pi臋膰, a dok艂adniej m贸wi膮c
sze艣膰, rytua艂贸w
by艂o jedynie kluczem, kt贸ry
otworzy艂 drzwi.
Kiedy przypominam sobie Pon-
ce de Leona
i jego daremne poszukiwania
藕r贸d艂a m艂odo艣-
ci, wsp贸艂czuj臋 mu, 偶e tak daleko
podr贸偶owa艂
i wr贸ci艂 z pustymi r臋kami. M贸g艂
przecie偶
osi膮gn膮膰 cel, nawet nie opusz-
czaj膮c domu.
S膮dzi艂 jednak, tak samo jak ja,
偶e 藕r贸d艂o
m艂odo艣ci musi znajdowa膰 si臋 w
jakim艣 od-
leg艂ym zak膮tku 艣wiata. Nigdy
nie wpad艂o
mu do g艂owy, 偶e nieustannie
mia艂 je w sobie.
Bardzo wa偶ne jest, by poj膮膰, i偶
rytua艂 sz贸s-
ty wykonuj膮 jedynie ci, kt贸rzy
maj膮 czynny
pop臋d seksualny. Nie mo偶na
przeobra偶a膰
energii reprodukcyjnej, je艣li jest
jej bardzo
Cz臋艣膰 trzecia
Chc膮c przed艂u偶y膰 sobie 偶ycie,
zmniejsz posi艂ki.
Benjamin Franklin
d dziesi膮tego tygodnia Bradford
przes-
ta艂 uczestniczy膰 we wszystkich
spotka-
niach, ale nadal interesowa艂 si臋
Klubem
Himalajskim. Czasami przycho-
dzi艂 i omawia艂
r贸偶ne przydatne tematy, a nie-
kiedy cz艂on-
kowie prosili o konkretne rady.
Niekt贸rzy
z nas byli na przyk艂ad zaintere-
sowani zdro-
wym od偶ywianiem i wielk膮 rol膮
偶ywno艣ci,
w 偶yciu cz艂owieka. Pogl膮dy na
te sprawy
r贸偶ni艂y si臋, postanowili艣my
wi臋c poprosi膰
pu艂kownika Bradforda, 偶eby
opisa艂 nam spo-
s贸b i zasady od偶ywiania si臋 艂a-
m贸w.
W tym himalajskim klaszto-
rze, w kt贸rym
by艂em w nowicjacie zacz膮艂
pu艂kownik
w tydzie艅 p贸藕niej nie by艂o
k艂opot贸w z od-
powiedni膮 偶ywno艣ci膮 ani z jej
ilo艣ci膮. Ka偶dy
lama mia艂 wk艂ad w produkcj臋
tego, co po-
trzebne. Ca艂膮 prac臋 wykonuje
si臋 w bardzo
prymitywny spos贸b. Nawet
spulchnianie gle-
by odbywa si臋 r臋cznie. Oczywi-
艣cie gdyby la-
mowie chcieli, mogliby u偶ywa膰
wo艂贸w i p艂u-
ga, ale wol膮 zachowa膰 bezpo-
艣redni kontakt
z ziemi膮. W ich odczuciach do-
tykanie i r臋cz-
ne uprawianie ziemi wzbogaca
w pewien
78
spos贸b ludzk膮 egzystencj臋.
Sam stwierdzi-
艂em, 偶e jest to niezwykle satys-
fakcjonuj膮ce
do艣wiadczenie. Czu艂em si臋 cz臋-
艣ci膮 natury.
Rzeczywi艣cie, lamowie s膮 we-
getarianami,
lecz nie w 艣cis艂ym tego s艂owa
znaczeniu. Ja-
daj膮 jajka, mas艂o i ser w ilo-
艣ciach wystarcza-
j膮cych do wsparcia pewnych
funkcji m贸zgu,
cia艂a i systemu nerwowego.
Mi臋sa jednak
nie jedz膮 w og贸le. S膮 silni i
zdrowi, prak-
tykuj膮 sz贸sty rytua艂 i zdaj膮 si臋
wcale nie
odczuwa膰 potrzeby spo偶ywania
mi臋sa, ryb
czy drobiu.
Przybysze, kt贸rzy zatrzymali si臋
w艣r贸d 艂a-
m贸w, byli w wi臋kszo艣ci, podob-
nie jak ja,
lud藕mi z wielkiego 艣wiata, ma-
j膮cymi nie-
wielkie poj臋cie o odpowiedniej
偶ywno艣ci
i prawid艂owym od偶ywianiu. Nie-
zmiennie
jednak wkr贸tce po przybyciu do
klasztoru
wszyscy zdradzali oznaki za-
chwycaj膮cego
polepszenia stanu fizycznego.
Przynajmniej
w cz臋艣ci zawdzi臋czali to tamtej-
szemu sposo-
bowi 偶ywienia.
呕aden lama nie jest wybredny,
zreszt膮 na-
wet nie mo偶e by膰, bo ma nie-
wielki wyb贸r.
Diet臋 lamy stanowi dobra, lek-
kostrawna 偶yw-
no艣膰, z regu艂y na posi艂ek sk艂ada
si臋 pokarm
tylko jednego rodzaju. Ju偶 sama
ta regu艂a
jest wa偶n膮 tajemnic膮 zdrowia.
Przy takim
sposobie od偶ywiania nie po-
wstaj膮 bowiem
konfliktowe zestawienia pokar-
m贸w w 偶o艂膮d-
ku, spowodowane przemiesza-
niem protein
i w臋glowodan贸w. Je艣li, na przy-
k艂ad, chleb,
kt贸ry sk艂ada si臋 z w臋glowoda-
n贸w, je si臋
79
z takimi proteinami, jak mi臋so,
jajka czy
ser, w 偶o艂膮dku rozpoczyna si臋
reakcja che-
miczna. Jej skutkiem mog膮 by膰
nie tylko
wzd臋cia i natychmiastowe do-
legliwo艣ci. Je艣-
li powtarza si臋 ona przez d艂u偶-
szy okres,
wp艂ywa na skr贸cenie 偶ycia i ob-
ni偶enie jego
jako艣ci.
Wiele razy siedzia艂em w klasz-
tornej jadal-
ni i wsp贸lnie z lamami spo偶ywa-
艂em posi艂ek
z艂o偶ony wy艂膮cznie z chleba.
Kiedy indziej
jedli艣my tylko surowe warzywa i
owoce albo
tylko gotowane warzywa i owo-
ce.
Pocz膮tkowo mia艂em ogromn膮
ochot臋 na ta-
ki posi艂ek, do jakiego by艂em
przyzwyczajo-
ny, dokucza艂 mi brak r贸偶norod-
no艣ci. Nie
trwa艂o to jednak d艂ugo. Wkr贸tce
mog艂em de-
lektowa膰 si臋 na przyk艂ad sa-
mym czarnym
chlebem albo jednym gatun-
kiem owoc贸w.
Czasami posi艂ek z jarzyn jedne-
go tylko ro-
dzaju wydawa艂 si臋 prawdziw膮
uczt膮.
M贸wi膮c to, nie mam zamiaru
proponowa膰
wam ograniczania si臋 do jedne-
go rodzaju
pokarmu podczas posi艂ku ani
nawet do
skre艣lania mi臋sa z jad艂ospisu.
Zalecam jed-
nak oddzielenie w臋glowoda-
n贸w, owoc贸w
i jarzyn od potraw mi臋snych (w
tym ryb
i drobiu). Nie ma przeciwwska-
za艅, 偶eby po-
si艂ek sk艂ada艂 si臋 wy艂膮cznie z
mi臋sa je艣li
kto艣 chce, mo偶e wykorzysta膰 w
tym celu
r贸偶ne jego gatunki. Do dania
mi臋snego pa-
suj膮 mas艂o, jajka i ser, a tak偶e
razowy chleb
i kawa lub herbata do popicia.
Nie wolno
jednak ko艅czy膰 tego posi艂ku
czym艣 s艂odkim
80
czy bogatym w w臋glowodany:
nie ma mowy
o tortach, ciastach ani puddin-
gu.
Mas艂o wydaje si臋 neutralne.
Mo偶na je spo-
偶ywa膰 zar贸wno z w臋glowoda-
nami, jak
i z daniami mi臋snymi. Mleko
pasuje lepiej
do w臋glowodan贸w. Kawy i her-
baty nie na-
le偶y zabiela膰, nie zaszkodzi na-
tomiast odro-
bina cukru.
Nast臋pna ciekawa wiadomo艣膰,
jak膮 zdoby-
艂em podczas pobytu w klaszto-
rze, dotyczy艂a
w艂a艣ciwego wykorzystania ja-
jek. Lamowie
nie jedli ich w ca艂o艣ci, je艣li nie
wykonywali
ci臋偶kiej pracy fizycznej. Wtedy
czasem po-
silali si臋 jednym jajkiem ugoto-
wanym na
艣rednio mi臋kko. Cz臋sto nato-
miast jedli su-
rowe 偶贸艂tka. Pocz膮tkowo rzuca-
nie kurom
warto艣ciowego pokarmu, jakim
jest bia艂ko,
wydawa艂o mi si臋 marnotraw-
stwem. Dowie-
dzia艂em si臋 jednak, 偶e bia艂ko z
jajka zu偶y-
waj膮 wy艂膮cznie mi臋艣nie, tote偶
nie powinno
si臋 go je艣膰, je艣li nie przewiduje
si臋 wysi艂ku
fizycznego.
Zawsze wiedzia艂em, 偶e 偶贸艂tko
jest bardzo
od偶ywcze, ale jego prawdziw膮
warto艣膰 poz-
na艂em w klasztorze dopiero po
rozmowie
z innym zachodnim przyby-
szem, kt贸ry po-
siada艂 wiedz臋 z zakresu bio-
chemii. Powie-
dzia艂 mi on, 偶e zwyk艂e kurze jaja
zawieraj膮
w potrzebnej ilo艣ci po艂ow臋
wszystkich pier-
wiastk贸w potrzebnych dla m贸-
zgu, nerw贸w
i organ贸w cia艂a. Co prawda
pierwiastki te s膮
potrzebne tylko 艣ladowo, musz膮
jednak
wchodzi膰 w sk艂ad pokarmu, je-
艣li cz艂owiek
81
chce by膰 silny i zdrowy zar贸w-
no psychicz-
nie, jak fizycznie.
Od 艂am贸w zdoby艂em te偶 inn膮
wa偶n膮 infor-
macj臋. Nauczono mnie miano-
wicie, jak wa偶-
ne jest, 偶eby je艣膰 powoli nie
ze wzgl臋du na
dobre maniery, lecz po to by
dok艂adniej
prze偶uwa膰 po偶ywienie. 呕ucie
stanowi pierw-
szy istotny etap w procesie roz-
k艂adu 偶yw-
no艣ci do postaci przyswajalnej
przez orga-
nizm. Wszystko, co jemy, po-
winno by膰 偶ute
w jamie ustnej, zanim zostanie
strawione w
偶o艂膮dku. Je艣li poch艂aniamy je-
dzenie, 艂ykaj膮c
nie prze偶ute k臋sy, i pomijamy
ten istotny
etap, to do 偶o艂膮dka dociera do-
s艂ownie dy-
namit.
呕ywno艣膰 zawieraj膮ca proteiny,
a wiec
mi臋so (w tym ryby i dr贸b), wy-
maga mniej
prze偶uwania ni偶 z艂o偶one w臋-
glowodany. Mi-
mo to dobrze jest dok艂adnie
rozdrabnia膰
r贸wnie偶 te pokarmy. Im dok艂ad-
niej to robi-
my, tym wi臋ksza jest ich war-
to艣膰 od偶ywcza.
Znaczy to, 偶e dzi臋ki starannemu
rozdrab-
nianiu w jamie ustnej mo偶emy
zmniejszy膰
posi艂ki, cz臋sto nawet o po艂ow臋.
Wiele z tego, co uwa偶a艂em za
oczywiste
przed przybyciem do klasztoru,
zacz臋艂o mnie
szokowa膰, gdy opu艣ci艂em go w
dwa lata
p贸藕niej. W jednym z wi臋kszych
miast in-
dyjskich niemal od razu spo-
strzeg艂em, 偶e
wszyscy ludzie, kt贸rych na to
sta膰, wprost
poch艂aniaj膮 jedzenie. Widzia艂em
m臋偶czyzn臋,
zjadaj膮cego podczas jednego
posi艂ku tyle, 偶e
starczy艂oby na wy偶ywienie czte-
rech ci臋偶ko
82
pracuj膮cych 艂am贸w. Oczywi艣cie
lamom na-
wet si臋 nie 艣ni艂o dostarcza膰
w艂asnym 偶o艂膮d-
kom takich zestawie艅 pokar-
m贸w, jakie kon-
sumowa艂 ten m臋偶czyzna.
Przerazi艂o mnie te偶 przemiesza-
nie 偶ywno艣-
ci. By艂em przyzwyczajony do
posi艂k贸w z艂o-
偶onych z jednego rodzaju pro-
dukt贸w, a naj-
wy偶ej dw贸ch, tote偶 pewnego
wieczoru os艂u-
pia艂em, widz膮c na stole u moje-
go gospo-
darza dwadzie艣cia trzy r贸偶ne ar-
tyku艂y. Nic
dziwnego, 偶e ludzie Zachodu
maj膮 takie
liche zdrowie. Sprawiaj膮 wra偶e-
nie, jakby nie
wiedzieli nic lub wiedzieli bar-
dzo niewiele
o zwi膮zku mi臋dzy 偶ywieniem a
zdrowiem
i si艂膮.
Jedzenie odpowiednich produk-
t贸w w odpo-
wiednich zestawieniach, odpo-
wiedniej ilo艣-
ci, a do tego w odpowiedni spo-
s贸b prowadzi
do znakomitych wynik贸w. Je艣li
masz nad-
wag臋, 艂atwiej ci schudn膮膰, je艣li
za艣 masz
niedowag臋, 艂atwiej ci przyty膰.
Jest jeszcze
kilka innych spraw dotycz膮cych
偶ywno艣ci
i 偶ywienia, kt贸re chcia艂bym
om贸wi膰, ale
czas na to nie pozwala. Zapa-
mi臋tajcie wi臋c
prosz臋, tych pi臋膰 wskaz贸wek:
1) nigdy nie jedzcie na jeden
posi艂ek mi臋sa
razem z w臋glowodanami, cho-
cia偶 zdrowi
i silni ludzie nie cierpi膮 z tego
powodu
natychmiastowych k艂opot贸w,
2) je艣li 藕le si臋 czujecie po kawie,
pijcie j膮 nie
zabielan膮, a je艣li r贸wnie偶 wtedy
藕le si臋 czu-
jecie, skre艣lcie kaw臋 z jad艂ospi-
su,
3) prze偶uwajcie jedzenie w
ustach, a偶 stanie
83
si臋 p艂ynne, a za to zmniejszcie
posi艂ki,
4) codziennie zjadajcie jedno
surowe 偶贸艂tko
r贸bcie to przed posi艂kiem al-
bo po nim, ale
nigdy w trakcie posi艂ku,
5) zredukujcie do minimum
rozmaito艣膰 pro-
dukt贸w 偶ywno艣ciovych, kt贸re
spo偶ywacie
podczas jednego posi艂ku.
Cz臋艣膰 czwarta
W s艂abym ciele s艂aby duch.
Jean Jacques Rousseau
Pu艂kownik Bradford zwraca艂 si臋
do cz艂on-
k贸w Klubu Himalajskiego po raz
ostat-
ni przed wyjazdem do innych
cz臋艣ci Stan贸w
Zjednoczonych i powrotem do
ojczystej
Anglii. Postanowi艂 nie m贸wi膰 o
pi臋ciu ry-
tua艂ach, lecz o innych sprawach
pomocnych
w procesie odm艂adzania. Stoj膮c
przed grup膮,
wydawa艂 si臋 jeszcze bystrzej-
szy, jeszcze bar-
dziej 偶wawy i pe艂en wigoru ni偶
zwykle. Ju偶
bezpo艣rednio po powrocie z In-
dii sprawia艂
wra偶enie wcielenia doskona艂o-
艣ci. Od tej po-
ry zrobi艂 jednak post臋py i teraz
wygl膮da艂,
jakby jeszcze uby艂o mu lat.
Przede wszystkim powie-
dzia艂 pu艂kow-
nik musz臋 przeprosi膰 panie,
bo wiele
spraw, kt贸re chc臋 poruszy膰 dzi艣
wiecz贸r, od-
nosi si臋 tylko do pan贸w. Oczy-
wi艣cie z pi臋ciu
rytua艂贸w, kt贸rych was nauczy-
艂em, korzystaj膮
w jednakowym stopniu zar贸wno
m臋偶czy藕ni,
jak kobiety. Ale poniewa偶 sam
jestem m臋偶-
czyzn膮, zajm臋 si臋 tematem, kt贸-
ry mo偶e mie膰
znaczenie tak偶e dla innych
m臋偶czyzn.
Czy wiecie, 偶e niekt贸rzy specja-
li艣ci potra-
na podstawie g艂osu okre艣li膰 wi-
talno艣膰
86
seksualn膮 m臋偶czyzn? Wszyscy
s艂yszeli艣my
ostry, piskliwy g艂os m臋偶czyzn w
zaawanso-
wanym wieku. Pojawienie si臋
takiego
brzmienia jest nieomylnym zna-
kiem, 偶e de-
gradacja fizyczna post膮pi艂a ju偶
daleko. Zaraz
to wyt艂umacz臋.
Pi膮ty wir energii, umiejscowio-
ny u podsta-
wy szyi, rz膮dzi strunami g艂oso-
wymi. Ma on
bezpo艣rednie po艂膮czenie z
pierwszym wi-
rem, umiejscowionym w seksu-
alnym o艣rod-
ku cia艂a. Oczywi艣cie wszystkie
wiry s膮 ze
sob膮 po艂膮czone, te dwa jednak
jakby za-
z臋bia艂y si臋 ze sob膮. To, co
wp艂ywa na jeden
z nich, wp艂ywa r贸wnie偶 na dru-
gi. Wysoki
i piskliwy g艂os jest wi臋c zna-
kiem niewiel-
kiej witalno艣ci seksualnej. A je-
艣li energia
w pierwszym wirze jest niewiel-
ka, bez w膮t-
pienia tak偶e w pozosta艂ych sze-
艣ciu wirach
wyst臋puj膮 jej niedobory.
Do przy艣pieszenia ruchu za-
r贸wno pierw-
szego i pi膮tego wiru, jak pozo-
sta艂ych, wys-
tarcza pi臋膰 rytua艂贸w. Ale znam
jeszcze inn膮
metod臋, kt贸ra mo偶e pom贸c
m臋偶czyznom
w usprawnieniu tego procesu.
Jest ona bar-
dzo prosta. Potrzeba do niej je-
dynie si艂y
woli. Trzeba podj膮膰 艣wiadomy
wysi艂ek ob-
ni偶enia skali g艂osu. Pos艂uchaj,
jak m贸wisz.
Je艣li stwierdzisz, 偶e g艂os staje
si臋 zbyt wy-
soki lub piskliwy, przestaw go
na ni偶szy ton.
Najpierw przys艂uchuj si臋 m臋偶-
czyznom ma-
j膮cym dobry, pewny g艂os i za-
pami臋tuj takie
brzmienie. Potem staraj si臋
zawsze utrzy-
mywa膰 w艂asny g艂os w m臋skiej
skali.
87
Dla bardzo starego cz艂owieka
b臋dzie to
bardzo trudne, ale nagrodz膮 go
znakomite
wyniki. Bardzo szybko obni偶ona
wibracja
g艂osu przy艣pieszy ruch pi膮tego
wiru, umiejs-
cowionego u podstawy szyi. To
z kolei spo-
woduje przy艣pieszenie wiru
energii w o艣rod-
ku seksualnym, ten za艣 jest dla
cia艂a bram膮,
przez kt贸r膮 dociera energia wi-
talna. W miar臋
zwi臋kszania si臋 przep艂ywu
energii witalnej
ku g贸rze pi膮ty wir przy艣pieszy
ruch jeszcze
bardziej i u艂atwi dalsze obni偶e-
nie g艂osu, i tak
dalej.
S膮 m艂odzi m臋偶czy藕ni, kt贸rzy
wydaj膮 si臋
silni i m臋scy, ale niestety nie
b臋d膮 stwarza膰
takiego wra偶enia d艂ugo. Ich g艂o-
sy bowiem
nigdy nie by艂y ca艂kiem dojrza艂e i
pozosta艂y
raczej wysokie. Podobnie jak
starsi ludzie,
m臋偶czy藕ni ci mog膮 uzyska膰
znakomite wy-
niki, 艣wiadomie staraj膮c si臋 ob-
ni偶y膰 skale
g艂osu. Pomaga im to zachowa膰
m臋sko艣膰,
starszym natomiast pomagaj膮
odzyska膰.
Niedawno natkn膮艂em si臋 na
艣wietne 膰wi-
czenie g艂osu. Jak wiele sku-
tecznych sposo-
b贸w, jest ono bardzo proste.
Gdy jeste艣 sam
lub znajdujesz si臋 w miejscu,
gdzie ha艂as ci臋
zag艂usza i nie przeszkadzasz
innym, pow-
tarzaj niskim g艂osem, cz臋艣cio-
wo przez nos:
,, mimm-mimm-mimm-mimm...
". Stopnio-
wo obni偶aj g艂os, a偶 do osi膮-
gni臋cia granicy
mo偶liwo艣ci. Najlepiej wykony-
wa膰 te 膰wi-
czenia rano, kiedy rejestr g艂osu
jest z natury
ni偶szy. Przez reszt臋 dnia staraj
si臋 utrzyma膰
t臋 skal臋.
Kiedy stwierdzisz u siebie po-
st臋py, zacznij
膰wiczy膰 w 艂azience, 偶eby艣 m贸g艂
us艂ysze膰,
jak tw贸j g艂os si臋 odbija. Spr贸buj
potem uzys-
ka膰 ten sam efekt w wi臋kszym
pokoju.
Zwi臋kszeniem wibracji g艂osu
spowodujesz
przy艣pieszenie ruchu wir贸w
energii w ciele,
szczeg贸lnie pierwszego, umiej-
scowionego
w o艣rodku seksualnym, oraz
sz贸stego i si贸d-
mego, w g艂owie.
R贸wnie偶 g艂os starszych kobiet
mo偶e sta膰
si臋 wysoki i piskliwy. Powinien
on by膰 obni-
偶ony w ten sam spos贸b. Natu-
ralnie g艂os ko-
biecy jest wy偶szy i kobiety nie
powinny pr贸-
bowa膰 obni偶ania go do tego
stopnia, 偶eby
brzmia艂 jak m臋ski. Przeciwnie,
kobieta z nie-
normalnie nisk膮, m臋sk膮 skal膮
g艂osu powinna
stara膰 si臋 j膮 podwy偶szy膰 za
pomoc膮 opisanej
tu metody.
Lamowie praktykuj膮 unisono
inkantacje
w niskim rejestrze, niekiedy ro-
bi膮 to godzi-
nami. Wa偶ne s膮 nie same inkan-
tacje czy zna-
czenie s艂贸w, lecz wibracja g艂o-
s贸w i jej od-
dzia艂ywanie na siedem wir贸w
energii. Przed
tysi膮cami lat lamowie odkryli,
偶e wyj膮tkowo
skuteczna jest cz臋stotliwo艣膰
wibracji przy
d藕wi臋ku,, Ou-mmm... ". Zar贸w-
no m臋偶czy藕-
ni, jak kobiety odczuj膮 po偶ytek
z przynaj-
mniej kilkakrotnego powtarza-
nia tego d藕wi臋-
ku rano. Jeszcze wi臋kszy po偶y-
tek przyniesie
powtarzanie go tak偶e w ci膮gu
dnia, kiedy
tylko nadarza si臋 sposobno艣膰.
Nabierz pe艂ne p艂uca powietrza i
stoj膮c
w pozycji wyprostowanej, zr贸b
g艂臋boki wy-
89
dech, jednocze艣nie wydaj膮c je-
den d藕wi臋k
"Ou-mmm". Podziel oddech
mniej wi臋cej na
po艂ow臋, pomi臋dzy,, Ou" i
"Mmm". Wczuwaj
si臋 w "Ou", wibruj膮ce w piersi, i
"Mmm",
wibruj膮ce w nosie. To proste
膰wiczenie bar-
dzo pomo偶e ci zestroi膰 siedem
wir贸w ener-
gii, a jego dobroczynnych skut-
k贸w doznasz
niemal od razu. Nie zapominaj,
偶e wa偶na jest
wibracja g艂osu, nie znaczenie
s艂贸w czy 艣piew
jako czynno艣膰.
Dot膮d powiedzia艂 pu艂kownik
po kr贸tkiej
przerwie wszystko, czego
was nauczy艂em,
dotyczy艂o siedmiu wir贸w ener-
gii. Teraz chc臋
jeszcze wspomnie膰 o kilku
sprawach, kt贸re
nie s膮 bezpo艣rednio zwi膮zane z
wirami, lecz
mog膮 przyczyni膰 si臋 do znacz-
nego odm艂o-
dzenia organizmu.
Gdyby mo偶na by艂o nagle wyj膮膰
starzej膮-
cego si臋 cz艂owieka z os艂abione-
go wiekiem
cia艂a i w艂o偶y膰 go w m艂od膮, no-
w膮, powie-
dzmy dwudziestopi臋cioletni膮
pow艂ok臋, to
jestem pewien, 偶e nadal zacho-
wywa艂by si臋
jak cz艂owiek stary i ho艂dowa艂
nastawieniu,
kt贸re bardzo przyczyni艂o si臋 do
tego, 偶e si臋
postarza艂.
Chocia偶 wi臋kszo艣膰 ludzi narze-
ka na za-
awansowany wiek, w istocie
czerpi膮 oni w膮t-
pliw膮 przyjemno艣膰 ze starzenia
si臋 i przy-
chodz膮cych wtedy utrudnie艅
偶ycia. Nie mu-
sz臋 dodawa膰, 偶e takie nasta-
wienie ich nie
odm艂adza. Je艣li stary cz艂owiek
naprawd臋
chce si臋 odm艂odzi膰, musi my-
艣le膰, post臋-
powa膰 i zachowywa膰 si臋 jak
m艂oda osoba,
90
pozby膰 si臋 natomiast nastawie-
nia i z艂ych
nawyk贸w typowych dla pode-
sz艂ego wieku.
Przede wszystkim musicie
zwr贸ci膰 uwag臋
na postaw臋 cia艂a. Wyprostujcie
si臋! Kiedy
zaczynali艣cie chodzi膰 na kurs,
niekt贸rzy
z was byli zgarbieni jak znaki
zapytania.
W miar臋 powrotu witalno艣ci i
polepszenia
si臋 nastroju, poprawia艂a si臋 te偶
wasza pos-
tawa. To dobrze, ale nie mo偶e-
cie na tym
poprzesta膰. My艣lcie o postawie,
zajmuj膮c
si臋 codziennymi sprawami.
Prostujcie plecy,
wysuwajcie pier艣 do przodu, a
g艂ow臋 trzy-
majcie wysoko. Za jednym za-
machem od-
m艂adzacie sylwetk臋 o dwadzie-
艣cia, a spos贸b
bycia o czterdzie艣ci lat.
Pozb膮d藕cie si臋 te偶 starczych
nawyk贸w.
Gdy idziecie na spacer, naj-
pierw zdecyduj-
cie, dok膮d chcecie i艣膰, a potem
kierujcie si臋
prosto do celu. Nie cz艂apcie,
podno艣cie nogi,
poruszajcie si臋 spr臋偶ystym kro-
kiem. Dzielcie
uwag臋 mi臋dzy cel marszu i
wszystko, co
dzieje si臋 wok贸艂 was.
W himalajskim klasztorze, kt贸ry
odwiedzi-
艂em, przebywa艂 pewien cz艂owiek
pochodz膮-
cy, podobnie jak ja, z Zachodu.
Przysi臋g-
liby艣cie, 偶e nie sko艅czy艂 trzy-
dziestu pi臋ciu
lat, a zachowywa艂 si臋, jakby
mia艂 dwadzie艣-
cia pi臋膰. W rzeczywisto艣ci prze-
kroczy艂 ju偶
sto lat, a gdybym powiedzia艂
wam o ile, to
nie uwierzyliby艣cie.
Je偶eli chcecie dokona膰 takiego
cudu, mu-
sicie najpierw we艅 uwierzy膰.
Potem musicie
zaakceptowa膰 my艣l, 偶e nie tylko
mo偶ecie to
91
zrobi膰, lecz r贸wnie偶 na pewno
zrobicie. Do-
p贸ki odm艂odzenie si臋 jest dla
was nieosi膮-
galnym celem, dop贸ty b臋dzie
pozostawa膰 w
sferze marze艅. Gdy jednak
przyswoicie so-
bie t臋 cudown膮 prawd臋, 偶e mo-
偶ecie sta膰 si臋
m艂odsi z wygl膮du, zdrowia i na-
stawienia psy-
chicznego, je艣li zarazem wes-
przecie j膮 ener-
gi膮 pragnienia skierowanego na
okre艣lony
cel, to ju偶 zaczerpn臋li艣cie
pierwszy 艂yk z uz-
drawiaj膮cego 藕r贸d艂a m艂odo艣ci.
Pi臋膰 prostych rytua艂贸w, kt贸rych
was nau-
czy艂em, jest narz臋dziem, za po-
moc膮 kt贸rego
mo偶ecie dokona膰 w艂asnych,
prywatnych cu-
d贸w. Najprostsze 艣rodki oddzia-
艂uj膮 wszak
najsilniej i skutkuj膮 najlepiej.
Je艣li nadal b臋-
dziecie wykonywa膰 rytua艂y w
miar臋 waszych
mo偶liwo艣ci, to na pewno zosta-
niecie wi臋cej
ni偶 sowicie nagrodzeni.
Obserwacja waszych post臋p贸w
z dnia na
dzie艅 da艂a mi bardzo du偶o za-
dowolenia
ko艅czy艂 pu艂kownik. Przekaza-
艂em wam
wszystko z tego, co sam umiem
i co mo偶e
si臋 teraz przyda膰. W przysz艂o艣ci
pi臋膰 rytua-
艂贸w b臋dzie nadal robi膰 swoje,
otworzy przed
wami drzwi do dalszej nauki i
nowych
osi膮gni臋膰. Tymczasem s膮 za艣
inni ludzie
potrzebuj膮cy informacji, kt贸re
ode mnie
uzyskali艣cie, nadszed艂 wi臋c
czas, abym do
nich si臋 uda艂.
To powiedziawszy, pu艂kownik
po偶egna艂 si臋
z wszystkimi. Ten wyj膮tkowy
cz艂owiek zaj膮艂
bardzo szczeg贸lne miejsce w
naszych ser-
cach, dlatego oczywi艣cie 偶a艂o-
wali艣my, 偶e
92
odchodzi. R贸wnocze艣nie cie-
szy艂o nas jed-
nak, 偶e wkr贸tce inni poznaj膮
bezcenne infor-
macje, kt贸rymi pu艂kownik
wspania艂omy艣lnie
si臋 z nami podzieli艂. Naprawd臋
uwa偶ali艣my
si臋 za wybra艅c贸w losu. Tylko
nieliczni bo-
wiem w historii ludzko艣ci zdo-
byli przywilej
zg艂臋bienia staro偶ytnej tajemnicy
藕r贸d艂a m艂o-
do艣ci.
PRO艢BA WYDAWCY
Je艣li wykonujesz pi臋膰 rytua艂贸w,
to zapra-
szamy ci臋 do podzielenia si臋 z
nami uwa-
gami i do艣wiadczeniami. Naj-
ciekawsze opi-
nie opublikujemy. Listy prosimy
kierowa膰
pod adresem:
Wydawnictwo KLEKS
43-303 Bielsko-Bia艂a
ul. Cieszy艅ska 317
Ksi膮偶ka Petera Keldera jest je-
dynym
znanym nam 藕r贸d艂em informacji
o autorze
i o pi臋ciu rytua艂ach. Przykro
nam, 偶e nie
jeste艣my w stanie poda膰 dodat-
kowych szcze-
g贸艂贸w.
93
Podziel si臋 sekretem
z przyjaci贸艂mi...
Po odkryciu dla siebie pi臋ciu
tybeta艅skich ry-
tua艂贸w i przeczytaniu ksi膮偶ki na
ich temat masz
ju偶 pierwsze do艣wiadczenia, na
pewno wi臋c
chcesz wymieni膰 spostrze偶enia
z innymi osobami,
kt贸re wykonuj膮 rytua艂y. Mo偶e
nawet pragniesz
膰wiczy膰 wsp贸lnie z nimi, bo lu-
bisz by膰 cz艂onkiem
zbiorowo艣ci. Przekazuj sw膮
wiedz臋 dalej. Zorga-
nizuj grup臋, za艂贸偶 Klub Himalaj-
ski w swoim oto-
czeniu. Mo偶esz tym pom贸c wie-
lu ludziom.
Najprawdopodobniej zdziwi ci臋,
jak wiele os贸b
czeka艂o na twoj膮 inicjatyw臋. Po-
rozmawiaj ze
znajomymi i przyjaci贸艂mi, z s膮-
siadami, z uczest-
nikami zaj臋膰 rekreacyjnych, na
kt贸re chodzisz.
Oni powt贸rz膮 informacj臋 na-
st臋pnym. Mo偶esz te偶
zamie艣ci膰 og艂oszenie w gaze-
cie, na przyk艂ad
takie:
Czy chcesz si臋 dowiedzie膰, ile
masz w sobie
energii?
Czy chcesz odm艂odnie膰 i czu膰
si臋 naprawd臋
zdrowo?
Szukamy ch臋tnych do Klubu
Himalajskiego
w.............
Organizujemy regularne spo-
tkania, podczas kt贸-
rych wykonujemy proste i sku-
teczne 膰wiczenia na
podstawie ksi膮偶ki Petera Kelde-
ra "殴r贸d艂o wiecz-
nej m艂odo艣ci".
dziwisz si臋 tym, co u nas zoba-
czysz. Napisz do
nas: (Tu nale偶y poda膰 adres).
Je艣li "殴r贸d艂a wiecznej m艂odo-
艣ci" nie ma w po-
bliskiej ksi臋garni, zam贸w je
bezpo艣rednio u Wy-
dawcy:
Wydawnictwo KLEKS
ul. Cieszy艅ska 317
43-303 Bielsko-Bia艂a
tel. /fax 123409
Ksi膮偶k臋 mo偶esz kupi膰 na miej-
scu lub zam贸wi膰
poczt膮 za zaliczeniem.
Spis tre艣ci
Listy od 膰wicz膮cych..................
5
Przedmowa wydawcy
ameryka艅skiego..................... 13
Bez pracy nie ma ko艂aczy
(Volker Z. Karrer).................. 19
Cz臋艣膰 pierwsza........................
21
Fascynacja i praktyka
(Dr Birgit Petrick-Sedlmeier)......
32
Afirmacje kierunkuj膮 energi臋
(Maruschi Magyarosy)...............
34
Rytua艂 pierwszy..................... 35
Opis.................................... 35
Wskaz贸wki........................... 38
Afirmacje.............................. 39
Rytua艂 drugi........................... 40
Opis.................................... 40
Wskaz贸wki........................... 43
Afirmacje.............................. 44
Rytua艂 trzeci........................... 45
Opis.................................... 45
Wskaz贸wki........................... 48
Afirmacje.............................. 49
Rytua艂 czwarty........................ 50
Opis.................................... 50
Wskaz贸wki........................... 53
Afirmacje.............................. 54
Rytua艂 pi膮ty.....................
Opis..............................
Wskaz贸wki.....................
Afirmacje........................
Pytania...........................
Cz臋艣膰 druga.....................
Cz臋艣膰 trzecia.....................
Cz臋艣膰 czwarta..................
Pro艣ba wydawcy...............
Podziel si臋 sekretem z innymi
55
55
58
58
60
67
77
85
92
93
1 / 54
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
殴r贸d艂o wiecznej m艂odo艣ciZatrzymaj czas Poznaj pierwiastek wiecznej mlodosci ciala i umyslu zatczaMit o Indunie i jablkach wiecznej mlodosciGaza w staroegipskich 藕r贸d艂ach historycznychM艂odo艣膰gr2,zesp贸艂 B,殴r贸d艂a wysokich napi臋膰 przemiennych i udarowych殴R脫D艁A MY艢LI FILOZOFICZNEJDolne 藕r贸d艂a ciep艂astres i jego 藕r贸d艂aPODSTAWOWE ZR脫D艁A DO GENEALOGII CH艁OPSKIEJwi臋cej podobnych podstron