httparchive nbuv gov uaportalso Nieznany


Z DZIEJÓW WOŁYŃSKIEGO TEATRU IM. JULIUSZA

SŁOWACKIEGO W ŁUCKU (1930–1939)

Zbigniew ZAPOROWSKI

Instytut Historii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie

Na mapie kulturalnej Drugiej Rzeczypospolitej województwo wołyńskie zajmowało

szczególną pozycję. Duży obszar – 30 288 km kw., o małej liczbie ludności; zaledwie

niespełna 2 mln. mieszkańców (w tym 2/3 narodowości ukraińskiej) był zdewastowany

działaniami wojennymi; przedstawiał także ogromne zacofanie cywilizacyjne, które było

skutkiem rządów rosyjskich. Instytucji kulturalnych było niewiele. Do nich należały

m.in. założona w 1922 r. Biblioteka Miejska w Łucku z niezwykle ciekawymi zbiorami

rękopiśmien-nnymi1, Muzea: w Ostrogu i Wołyńskie w Łucku. Po przewrocie majowym

nastąpiła zmiana; nowa polityka narodowościowa piłsudczyków ujawniła wśród ludności

ukraińskiej widoczną zmianę negatywnego dotąd stosunku do państwowości polskiej

co spektakularnie zaowocowało przede wszystkim powstaniem w 1931 r. Wołyńskiego

Zjednoczenia Ukraińskiego (Wołynśke Ukrajinśke Obiednannia)2; pojawiły się też

inicjatywy kulturalne. Do najważniejszych należało powstanie w 1928 r. Wołyńskiego

Teatru Ukraińskiego, którego założycielem i dyrektorem był Mikołaj Pewny3. Także w

społeczeństwie polskim wystąpił wzrost aktywności, ale na powstanie stałego teatru

trzeba było poczekać do 1930 r.

Wojewódzkie władze administracyjne już od końca 1926 r. Podejmowały wysiłki na

rzecz utworzenia teatru polskiego; w pierwszej kolejności dążono do zapewnienia stałych

występów teatralnych. 14 października w gmachu Urzędu Wojewódzkiego odbyła się

konferencja « paru osób, przeważnie z Łucka w sprawie występów «stałego

objazdowego teatru polskiego na Wołyniu. Jej uczestnikiem był znakomity reżyser i

aktor, założyciel «Reduty – Juliusz Osterwa. Podjął się opracowania budżetu przyszłych

występów. Zachęcony tym wojewoda Władysław Mech zwrócił się do podległej mu

administracji rządowej, także samorządowej z prośbą o poinformowanie go o możliwości

występów teatralnych (budynek i scena) i ewentualnie utworzenia lokalnych komitetów

teatralnych, których celem miało być zajęcie się kwestiami administracyjnymi (sala,

bilety, noclegi dla artystów). Odpowiedzi były zdawkowe, ale niezrażony tym wojewoda

dalej drążył problem4. Już 1 listopada Osterwa przedstawił zasady na jakich teatr będzie

obsługiwał Wołyń. Do 20 każdego miesiąca zobowiązał się przedstawić plan występów

«Reduty w województwie w następnym miesiącu.. Planował 15 spektakli (w tym kilka

operowych), a oprócz tego kilka lub kilkanaście przedstawień popołudniowych dla dzieci.

Cena biletów (oprócz lóż i pierwszych rzędów) miała wynosić od 0, 50 do 1 zł;

przedstawienia operowe miały być o 50% droższe. A dla dzieci o połowę tańsze5.

1 «Wołyń 1935, nr 18, s. 4.

2 Szerzej, zob. Z. Zaporowski, Wołyńskie Zjednoczenie Ukraińskie, Lublin 2000.

3 A. Kowalewski, Wołyński Teatr Ukraiński, «Wołyń 1935, nr 11, s. 3.

4 Derżawnyj Archiv Wołynśkoji Obłastii w Łucku, Starostwo Powiatowe w Łucku, sygn.

36.1a.759, k. 1.

312

Wspomniane komitety teatralne utworzenie których sugerował wojewoda Mech

rzeczywiście w kilku miejscowościach powstały; również samorządy przekazywały

pewne sumy pieniężne na potrzeby teatru.

Jednak teatr objazdowy, nawet tak znakomity jak «Reduta nie zaspakajał ambicji

władz wojewódzkich, na czele których stanął (od połowy 1928 r.) wojewoda Henryk

Józewski6, a pewnie także i potrzeb miejscowego społe-czeństwa. To były przesłanki

powstania stałego teatru w Łucku do którego doszło jesienią 1930 r. I tak zaczęła się

jego praca, trwająca do września 1939 r. W ciągu tego okresu teatr kilkakrotnie zmieniał

nazwę: początkowo był to Teatr Polski im. Juliusza Słowackiego na Wołyniu; od 1933 r.

Wołyński Teatr im. Juliusza Słowackiego na Wołyniu w Łucku. Począwszy od 1933 r.

Teatr miał dwa zespoły; wołyński i lubelski. Ten pierwszy używał niekiedy nazwy Polski

Teatr Objazdowy Towarzystwa Krzewienia Kultury Teatralnej na Wołyniu7. Od 1933 r.

aż do wybuchu wojny teatr wołyński stał się także Teatrem Miejskim w Lublinie. Tam

również miał siedzibę. Dyrektorem był oczywiście szef teatru wołyńskiego. Jest to bodaj

jedyny taki przypadek w ówczesnej dobie8.

Największy wpływ na działalność artystyczną wołyńskiego teatru wywarł Aleksander

Rodziewicz, który był jego dyrektorem w latach 1931–1938. Nader często występował

też w roli reżysera i aktora. W ostatnim sezonie teatralnym 1938/1939 po odejściu

Rodziewicza na stanowisko dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy jego obowiązki

przejął Janusz Strachocki. Zespół teatralny liczył w latach 1934–1937 22–23 aktorów.

Wśród nich byli tacy, którzy popularność zdobyli w PRL: niezapomniany Zagłoba z

filmowej ekranizacji «Potopu Kazimierz Wichniarz oraz Wanda Łuczycka9. Ponadto

byli także pracownicy techniczni i kilku administracyjnych. Łącznie więc w sezonie

1936/37 teatr zatrudniał 42 osoby.

Repertuar teatru miał charakter przede wszystkim kameralny i rozrywkowy. Nie

znalazły uznania u publiczności – w sezonie 1933/1934 – inscenizacje z wielkiego repertuaru

Otello Szekspira i Niespodzianka Roztworowskiego. W tym sezonie aż 15 (z 24) premier

było wybitnie rozrywkowych. Podobna tendencja występowała i w latach następnych.

W sezonie 1934/1935 jedynie kilka sztuk możemy zaliczyć do tzw. ambitnego repertuaru:

Zemstę Fredry, Ich czworo Zapolskiej, W małym domku Rittera. O doborze repertuaru

decydował widz, który płacił za bilet. Do jego upodobań i gustu trzeba było dopasować

repertuar. Teatr bowiem żył z publiczności. Zatem premiery musiały być i były bardzo

5 Ibidem, s. 5

6 O polityce wołyńskiej Józewskiego zob. A. Chojnowski, Koncepcje polityki

narodowościowej rządów polskich w latach 1921–1939, Wrocław 1979, s. 91–102, W. Mędrzecki,

Województwo wołyńskie 1921–1939. Elementy przemian cywilizacyjnych, społecznych i

politycznych, Wrocław 1988, s. 152–158; J. Kęsik, Zaufany Komendanta. Jan Henryk Józewski

1892–1981, Wrocław 1995, s. 60–87; Z. Zaporowski, op.cit.

7 DAWO, Urząd Wojewódzki Wołyński (dalej: UWW), sygn. 46.9.1899, 2, 12; Towarzystwo

Krzewienia Kultury Teatralnej na Wołyniu (dalej: TKKT), sygn. 77.1.1, k. 1, 67, 70. Występy

teatru wołyńskiego w Lublinie i Lubelskiem szczegółowo omówił S. Kruk, Teatr Miejski w

Lublinie 1918–1939, Lublin 1997, s. 147–161.

8 Szerzej zob. S. Kruk, Teatr Miejski..., s. 147–161.

9 Biografię artystyczną aktorów wołyńskich występujących w Lublinie i województwie

przedstawił S. Kruk, Aktorzy teatru lubelskiego 1915-1939, Lublin 2001, s. 109–140.

313

częste. W sezonie 1934/1935 aktorzy z Łucka dali łącznie 24 premier, które w sumie

obejrzało 146,264 tys. Widzów na 488 przedstawieniach. Tempo niebywałe. Trzeba

pamiętać, że teatr pracował w dwóch zespołach lubelskim i łuckim.

Teatr nie posiadał własnego budynku. W Łucku jego siedzibą był gmach kina

«Miejskie, którego właściciel Włodzimierz Garłowski – prezes Związku

Teatrów Świetlnych na Wołyniu – nieodpłatnie użyczał sceny na występy. Ponadto

przechowywano tam dekoracje i kostiumy10. Teatr przez cały okres istnienia miał charakter

objazdowy; ilustracja niech będzie kilka liczb. W sezonie 1931/1932 odbyło się

140 przedstawień, z czego jedynie 35 w Łucku. Oto jak przedstawiała się geografia

objazdów w pierwszych sezonach istnienia teatru.

Tab. 1.

Miejscowości w których występował Teatr Polski im. J. Słowackiego

Sezon teatralny

Miejscowość

1931/1932

1932/1933

Występy

Widzowie

Występy

Widzowie

Łuck

35

7860

32

8677

Równe

20

7281

26

8403

Dubno

20

4665

20

4551

Krzemieniec

18

3699

15

3098

Kowel

11

2401

13



Włodzimierz Woł.

8

1331

13

3329

Luboml





6

835

Ołyka

2

176

2

341

Zdołbunów

6

896

10

1736

Kostopol

4

525

13

1925

Sarny

4

284

10

bd

Ostróg

3

517

13

bd

Horochów

2

327



-

Rożyszcze

2

117



-

Kiwerce





3

329

Zamość





9

1647

Brześć

4

541





Pińsk

1

42





Hrubieszów





12

2264

Łącznie

140

30651

197

41192



Źródło: DAWO, TKKT, sygn. 77.1.11, k. 3.

W latach 1930–1933 teatr był utrzymywany przez Towarzystwo Teatru Polskiego

J. Słowackiego. Była to instytucja społeczna subsydiowana przez władze wojewódzkie

i samorządowe oraz instytucje centralne. Towarzystwo miało osobowość prawną; działało

na podstawie statutu zatwierdzonego przez wołyński Urząd Wojewódzki 7 września

1931 r. Zarząd pozyskiwał pieniądze niezbędne dla funkcjonowania teatru, a nawet

10 DAWO, TKKT, sygn. 77.1.33, k.1.

314

angażował aktorów11. Jednakże działalność Towarzystwa zakończyła się katastrofą

finansową. Na dzień 1 listopada 1932 r. zadłużenie wynosiło 27 933,35 zł co – wobec

żądań wierzy-cieli – groziło zamknięciem teatru. Trudno ustalić przyczynę takiego stanu

rzeczy. Zarząd Towarzystwa winą za zaistniała sytuację składał na tzw. czynniki

obiektywne; kryzys i ogólne zubożenie społeczeństwa jednak dochodziły i inne.

Wyjątkowo niefrasobliwa polityka finansowa Zarządu TTP wyrażająca się m.in. brakiem

ksiąg buchalteryjnych, lekkomyślne szafowanie groszem itp. Główną pozycję deficytu

zajmowały świadczenia socjalne (10 579,35 zł) oraz zaległe pobory należne pracownikom

(7 854,46 zł). Przy czym zadłużenie maiło tendencję rosnącą. W chwili likwidacji

Towarzystwa wyrażały się już sumą 47 671,67 zł12. Zamknięcie teatru było dla władz

wojewódzkich nie do za-akceptowania; zniknięcie z pejzażu kulturalnego Wołynia tak

ważnej placówki w oczywisty sposób godziłoby w Józewskiego i promowaną przez

niego politykę wołyńską. Problem maił jeszcze inny aspekt; przez pewien czas prezesem

Zarządu był bliski współpracownik wojewody Józef Śleszyński. Postanowiono więc

powołać nowe Towarzystwo zajmujące się teatrem, a stare wraz z długami zlikwidować.

22 września 1933 r. w tzw. małej sali Urzędu Wojewódzkiego w Łucku odbyło się

zebranie organizacyjne Towarzystwa Krzewienia Kultury Teatralnej na Wołyniu. Zebrani,

w liczbie 13, stanowili elitę łucką. Zebranie prowadził wicewojewoda wołyński Józef

Godlewski. Wybrano 2-osobowa komisję, której celem było przejrzenie przygotowanego

uprzednio statutu, a także ustalono datę pierwszego walnego zebrania, które miało odbyć

się za tydzień. Na tym zebraniu przyjęto statut Towarzystwa. Jego celem było «szerzenie

kultury polskiej na Kresach przy pomocy żywego słowa, druku muzyku i ekranu.

Dalej czytamy, że Towarzystwo «utrzymuje własne, względnie wydzierżawione teatry,

które będą stanowić główny ośrodek działalności13. Ta inna działalność miała się

przejawiać w organizowaniu koncertów, odczytów, bibliotek, ob.-

chodów świąt państwowych i narodowych (par. 3). Członkowie dzielili się na

zwyczajnych i honorowych, przy czym istniało członkostwo zbiorowe (par. 6). Władze

Towarzystwa to: Walne Zgromadzenie, Zarząd Komisja Rewizyjna i Sąd Polubowny

(par. 7). Walne Zgromadzenie miało być zwoływane raz do roku w terminie do

10 listopada. (Istniała możliwość zwołania nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia na

żądanie 1/5 członków). W skład zarządu wchodziło 7 osób + oddziałów + prezydenci

miast (gdy byli członkami Towarzystwa). Zarząd z własnego grona wybierał prezesa,

jego zastępcę, skarbnika i sekretarza (par. 8). Oddział musiał liczyć co najmniej

15 członków (par. 17)14.

TKKT «zostało wpisane do rejestru stowarzyszeń i związków Urzędu Wojewódzkiego

Urzędu Wojewódzkiego Wołyńskiego 12 października 1933 r.15 Natomiast Zarząd

wybrano 24 listopada 1933 r. podczas walnego zebrania; ukonstytuował się jeszcze

tego samego dnia. Prezesem został Stanisław Baczyński, jego zastępcą Tadeusz

Krzyżanowski (prezes Izby Rolniczej), skarbnikiem Roman Grochowski (naczelnik

11 DAWO, UWW, sygn. 46.1.1849, k.21.

12 Ibidem, k. 22; TKKT, sygn. 77.1.21, k. 29–26.

13 DAWO, UWW, sygn. 46.9.31, k.1–2.

14 Ibidem, k. 3–14.

15 DAWO, TKKT, sygn. 77.1.19, k. 48–66.

315

wydziału UW), a obowiązki sekretarza przejął Józef Bar. Zarząd uzupełniali Zygmunt

Szacherski (starosta łucki), Bohdan Czarnocki (prezes Okręgowego Urzędu Ziemskiego)

oraz Stanisław Sheybal (nauczyciel w Liceum Krzemienieckim)16. Jak widać nie były to

osoby przypadkowe.

Równolegle do prac związanych z powołaniem TKKT dopełniał się los jej

poprzedniczki. Od jesieni 1933 r. TTP było w stanie likwidacji. 6 października odbyło się

jego ostatnie walne zebranie na którym wyłoniono 4-osobową Komisję Likwidacyjną z

Aleksandrem Bednarskim na czele. Komisja skonstatowała całkowity krach finansowy

TTP wyrażający wspomnianą wyżej sumą 47 671,67 zł, która nie miała pokrycia «tak w

chwili obecnej jak na przyszłość i wnioskowała o jego rozwiązanie17. Nastąpiło to

kilkanaście dni później, gdy z rejestru stowarzyszeń UW wykreślono TTP.

Tymczasem TKKT rozwijało się szybko. W sezonie teatralnym 1933/1934 liczyło

398 udziałowców (członków). W tym 19 udziałów mieli Żydzi, kilka Ukraińcy. W

pierwszym sezonie działalności Towarzystwo stanęło przed trudnym problemem,

ponieważ wierzyciele poprzedniego traktując je jako kontynuację domagali się zwrotu

długów. Początkowo Zarząd odmawiał jakichkolwiek pertraktacji tłumacząc, że w sensie

prawnym jest nowym stowarzyszeniem i nie może odpowiadać za długi innego podmiotu.

Jednakże sąd do którego zwrócili się wierzyciele teatru był innego zdania i 3 lipca 1934 r.

doszło nawet do zajęcia kasy teatru na poczet zaległego długu. Najpewniej doszło więc

do porozumienia, bowiem w budżecie Towarzystwa po stronie wydatków pojawiła się

stała pozycja – długi18.

Oddziały TKKT pojawiły się wkrótce po jego powstaniu. Działały z mniejszą lub

większą dynamiką, ale objęły działalnością większość powiatów województwa

wołyńskiego. Oto jak to wyglądało w drugim sezonie istnienia

Tab. 2.

Oddziały TKT w sezonie 1935/1936

Miejscowość

Wpływy ze składek (w tys.zł)

Łuck

1177

Równe

348

Dubno

108

Włodzimierz Woł.

106

Sarny

95

Krzemieniec

90

Kowel

bd

Łącznie

1924

Źródło: DAWO, TKKT, sygn. 77.1.6, k.3.

Pewne zdziwienie może budzić, niewielka liczba członków Towarzystwa, a zatem

niewielka suma (udziałów) w oddziale krzemienieckim, gdzie istniała duża grupa

inteligencji polskiej skupiająca się wokół Liceum Krzemienieckiego.

16 DAWO, UWW, sygn. 46.9.31, k. 15, 22.

17 Ibidem, k. 17–19.

18 DAWO, TKKT, sygn. 77.1.21, k. 58; sygn. 77.1.11, k. 11; sygn. 77.1.3, . 13.

316

Czy niespełna 2 tys. zł to duża kwota w budżecie TKKT? Wydaje się, że pokaźna

zważywszy, że cały budżet (netto) w tym sezonie wynosił 40 747,12 zł. Oprócz składek

członkowskich dochodziły jeszcze: dotacje samorządów, sub-wencje Funduszu Kultury

Narodowej, Funduszu Pracy oraz datki właścicieli kin. To ostatnie źródło wpływów jest

bardzo ciekawe. Mianowicie przy otrzy-mywaniu konsesji tzw. kiniarz «dobrowolnie

deklarował składkę na rzecz teatru, którą wpłacał na konto TKKT. Nie były to wcale

małe kwoty. Z zacho-wanych rachunków wynika, że owe opłaty, w sezonie 1933/1934

wahały się od 150 zł («Lux, Zdołbunów) do 3000 zł («Miejskie, Łuck).

Jaką część wydatków niezbędnych dla funkcjonowania teatru stanowiły pieniądze –

pozyskane z różnych źródeł – przez TKKT? Dysponuję danymi za sezon teatralny 1936/

1937. Oto jak się to przedstawiało.

Tab. 3.

Budżet Wołyńskiego Teatru im. J. Słowackiego w Łucku 1936/1937.

Źródło wpływów

suma (w tys. zł)

Przedstawienia

207 788, 97

Subwencje (TKKT)

36 680, 00

Inne

11 730, 75

Łącznie

256 199, 72

Źródło: DAWO, TKKT, sygn. 77.1.4, k. 7.

Jak więc widać pieniądze zebrane przez Towarzystwo stanowią duży procent budżetu

teatru. Jednakże podstawowym źródłem jego funkcjonowania były wpływy z

przedstawień teatralnych. One to decydowały o istnieniu teatru.

Wołyński Teatr im. J. Słowackiego był ważną placówka kulturalną, a jego dorobek

zapisał się trwale w historii teatru polskiego.

317







Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
httparchive nbuv gov uaportalsoc gumucrpol200712 pdfsam UP1
UMOWA SPOLKI Nieznany
00110 9942b2b7d9e35565ed35e862c Nieznany
CISAX01GBD id 2064757 Nieznany
SGH 2200 id 2230801 Nieznany
insurekcja kosciuszkowska (2) Nieznany
Zakochani Nieznany
Fakty nieznane , bo niebyłe Nasz Dziennik, 2011 03 16

więcej podobnych podstron