Rdz 19


Rozdział 19

INNE NACZELNE ZASADY POSTĘPOWANIA



ż 1. Zasada kontradyktoryjności

Zasada kontradyktoryjności, czyli sporności, należy do najistotniejszych
zasad procesu cywilnego. Zasada ta, od dawna uznawana, jest ściśle związana z
samą istotą procesu cywilnego, polegającą na prowadzeniu przez strony sporu o
prawo przed sądem.
Założeniem zasady kontradyktoryjności - najogólniej biorąc - jest występujący
w każdym procesie cywilnym spór o prawo, zakładający istnienie dwóch
przeciwstawnych stron procesowych.
Zasada kontradyktoryjności (sporności) jako zasada naczelna znamionuje
polski proces cywilny i znajduje szerokie odzwierciedlenie w przepisach k.p.c.
Przede wszystkim samo założenie tej zasady, tj. sporny charakter procesu i
traktowanie go jako sporu o prawo, znajduje wyraz w licznych sformułowaniach
kodeksu, mówiących o sporze (np. art. 202, 221, 253), przedmiocie sporu (art. 19-
26), współuczestnictwie w sporze (art. 72-74), spornych okolicznościach (art. 212).
W procesie cywilnym od czasu jego gruntownej reformy z 1 marca 1996 r. jest
w pełni realizowana zasada prawa cywilnego, wyrażona w art. 6 k.c., w myśl której
ciężar dowodu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.
Stosownie do art. 3 k.p.c. strony obowiązane są dawać wyjaśnienia co do
okoliczności sprawy zgodnie z prawdą, a stosownie do art. 232 i 126 ż 1
obowiązane są wskazywać dowody potrzebne do rozstrzygnięcia sprawy; ponadto,
stosownie do art. 210 ż 2, obowiązane są do składania oświadczeń co do twierdzeń
strony przeciwnej, dotyczących okoliczności faktycznych. Strony nie mogą jednak,
nawet w razie zgodnego stanowiska w tej mierze, wyłączyć żadnych dowodów z
materiału sprawy i sąd może przeprowadzić wszelkie dowody, które uzna za celowe
i potrzebne dla wyjaśnienia okoliczności sprawy.
Twierdzenia faktyczne stron i dowody przez nie wskazane stanowią
podstawowy trzon materiału procesowego. Działanie sądu z urzędu w zakresie
powoływania dowodów ma charakter subsydiarny i ograniczony w stosunku do
działania stron. Sąd może wprawdzie dopuścić dowód nie powołany przez strony,
ale ponieważ ustawodawca zwolnił go nowelą z 1996 r. z obowiązku prowadzenia
dochodzenia dla ustalenia dowodów, to dopuszczanie dowodu z urzędu przez sąd
nie występuje często. Wyjątek stanowią jedynie sprawy o ustalenie istnienia
stosunku pracy (art. 477 (1) ż 1 (1) oraz sprawy małżeńskie i sprawy ze stosunków
między rodzicami a dziećmi (art. 432, 434 i 458 ż 1), gdzie dopuszczanie dowodu
przez sąd z urzędu częściej wchodzi w rachubę .(art. 232). Poza tym sąd zawsze z
urzędu dopuści dowód z opinii biegłego, z oględzin lub z przesłuchania stron, gdy
uzna, że jest to niezbędne dla należytego wyjaśnienia sprawy. Sąd może również
oprzeć się na faktach znanych mu urzędowo, ale powinien na rozprawie zwrócić na
nie uwagę stron (art. 228 ż 2).
Zasada sporności znajduje nadto swój wyraz w tym, że sprawa jest
rozstrzygana przez sąd po przeprowadzeniu rozprawy i wysłuchaniu obu stron i że
strony mają zapewnione prawo do wypowiadania się o faktach wysuwanych przez
stronę przeciwną i dowodach przez nią powoływanych, a w szczególności mogą
wnieść odpowiedź na pozew (art. 207 ż 1), odpierać wnioski i twierdzenia strony
przeciwnej (art. 217 ż 1), wypowiadać się co do twierdzeń strony przeciwnej i
roztrząsać wyniki postępowania dowodowego (art. 210 ż 2 i 3). Wszystkie te i inne
jeszcze przepisy gwarantują zasadę sporności w procesie cywilnym. Ścisłe
przestrzeganie tych przepisów zapewnia z kolei realizację konstytucyjnego prawa
każdego człowieka do sprawiedliwego rozpatrzenia jego sprawy przez sąd (art. 45
Konstytucji RP i art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
Wolności). Europejski Trybunał Ochrony Praw Człowieka, mówiąc o konieczności
stosowania zasady "równości broni w procesie", rozumie przez to przede wszystkim
respektowanie w tym procesie zasady kontradyktoryjności.
Zasada sporności w mniejszym natomiast zakresie wchodzi w rachubę w
postępowaniu nieprocesowym ze względu na to, że w sprawach rozpoznawanych w
tym postępowaniu nie zawsze występuje element sporności (w szczególności z
reguły brak jest sporu o prawo). W postępowaniu tym, ze względu na odmienne
funkcje sądu, sąd działa w szerszym zakresie z urzędu, jednakże inicjatywa
uczestników w zakresie gromadzenia materiału faktycznego nie jest wyłączona i
odgrywa także istotną rolę.
Zasada kontradyktoryjności odnosi się przede wszystkim do postępowania
rozpoznawczego, które odbywa się w formie kontradyktoryjnej, dostosowanej do
istoty i charakteru tego postępowania. Natomiast w postępowaniu egzekucyjnym
wchodzi ona w rachubę w tym sensie, że i tu ma miejsce przeciwstawność interesów
i stanowisk stron - wierzyciela i dłużnika, jednakże postępowanie to przed organami
egzekucyjnymi w zasadzie nie toczy się w formie kontradyktoryjnej, lecz w formach
dostosowanych do charakteru czynności egzekucyjnych; natomiast w szerszym
zakresie zasada kontradyktoryjności wchodzi w grę przy rozpoznawaniu środków
zaskarżenia czynności organów egzekucyjnych.



ż 2. Zasada bezpośredniości

Zasada bezpośredniości postępowania oznacza takie unormowanie toku po-
stępowania, w którym sędzia orzekający zetknie się osobiście i bezpośrednio z
całym materiałem sprawy, mającym stanowić podstawę orzekania. Zasada ta polega
więc na tym, aby całe postępowanie dowodowe, w szczególności przesłuchanie
świadków, biegłych i stron oraz dokonanie oględzin, było przeprowadzone przed
sądem orzekającym oraz aby przed tym sądem przeprowadzona była rozprawa, na
której strony przedstawiają swoje żądania i wyjaśnienia oraz argumenty na poparcie
swego stanowiska. Takie bezpośrednie zetknięcie się sądu orzekającego z całym
materiałem sprawy najlepiej pozwala sądowi na dokonanie właściwej jego oceny,
wydobycie z niego wszystkich istotnych, zdaniem sądu, szczegółowych faktów, a w
rezultacie na optymalne ustalenie rzeczywistego stanu faktycznego rozpoznawanej
sprawy. Zasada bezpośredniości pozostaje więc w związku z zasadą prawdy
materialnej i ma istotne znaczenie dla zapewnienia właściwej jej realizacji.
Zasada bezpośredniości w polskim postępowaniu cywilnym znajduje swój
wyraz przede wszystkim w art. 235 k.p.c., w myśl którego postępowanie dowodowe
odbywa się z reguły przed sądem orzekającym (o odstępstwach od tej reguły mowa
jest dalej), w art. 210 wskazującym na przebieg rozprawy, odbywającej się
bezpośrednio przed sądem orzekającym oraz w art. 216, w myśl którego sąd może
w celu dokładniejszego wyjaśnienia stanu sprawy zarządzić stawienie się stron lub
jednej z nich osobiście albo przez pełnomocnika, co pozwoli mu na nawiązanie z
nimi bezpośredniego kontaktu.
Jednakże w postępowaniu cywilnym zasada bezpośredniości nie jest prze-
prowadzona w sposób bezwzględny i doznaje pewnych korektur i ograniczeń ze
względu na ekonomię procesową, a także z uwagi na naturę dowodu oraz koszty
jego przeprowadzenia. W postępowaniu cywilnym, inaczej niż w postępowaniu
karnym, gdzie cała rozprawa, także w razie jej przerwy lub odroczenia, w zasadzie
powinna być przeprowadzona przez ten sam skład sądu, a w razie zmiany składu
prowadzi się ją od początku, nie jest wymagane, aby całe postępowanie toczyło się
przed tym samym składem sądu i wystarczające jest, aby ostatnia rozprawa, tj.
poprzedzająca bezpośrednio wydanie wyroku, odbyła się przed tym składem sądu,
który wydaje wyrok (art. 323). Wiąże się to z faktem, że w procesie cywilnym może
być kilka (lub więcej) rozpraw i w razie odroczenia rozprawy postępowanie już
przeprowadzone nie wymaga powtórzenia. Zatem w razie zmiany składu sądzącego
sprawę, sędzia wyrokujący może orzekać częściowo na podstawie wyników ostatniej
rozprawy przeprowadzonej bezpośrednio przed nim, częściowo zaś opierając się na
materiale zebranym uprzednio w aktach sprawy.
Drugim istotnym odstępstwem od zasady bezpośredniości jest dopuszczenie
możliwości przeprowadzenia postępowania dowodowego (częściowo lub nawet w
całości) przez jednego tylko z członków składu orzekającego, tzw. sędziego
wyznaczonego, albo przez inny sąd w drodze pomocy sądowej, tzw. sąd wezwany
(art. 235). Jest to jednak możliwe tylko wówczas, gdy przeprowadzeniu dowodu
bezpośrednio przed sądem orzekającym sprzeciwia się charakter dowodu (np. przy
dowodzie z oględzin położenie nieruchomości lub innej rzeczy trudnej do dostar-
czenia do sądu) albo konieczność zasięgnięcia dowodu z opinii instytutu
naukowego znajdującego się w innym mieście lub wzgląd na poważne
niedogodności albo niewspółmierność kosztów w stosunku do przedmiotu sporu (np.
fakt zamieszkiwania świadka w dużej odległości od siedziby sądu orzekającego i
znaczne koszta przejazdu oraz strata czasu związane ze stawiennictwem świadka w
sądzie orzekającym).
Zasada bezpośredniości z natury rzeczy inaczej kształtuje się w
postępowaniu przed sądem II instancji. Sąd ten orzeka na podstawie materiału
zebranego zarówno w postępowaniu w I instancji, jak i w postępowaniu apelacyjnym
(art. 382). Jeżeli uwzględnia on apelację, to na podstawie tego materiału zmienia
zaskarżony wyrok i orzeka co do istoty sprawy. Jeżeli stwierdzi braki w materiale
zebranym przez sąd I instancji, to z reguły sam je uzupełnia. Uchylić zaskarżony
wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania z powodu tych braków może
on jedynie wówczas, gdy wydanie wyroku co do istoty sprawy wymaga prze-
prowadzenia postępowania dowodowego w całości (art. 386 ż 1 i 4). Założeniem
reformy systemu środków odwoławczych z 1996 r. było bowiem to, aby sąd II
instancji dążył do ostatecznego zakończenia sprawy, a uchylał orzeczenie sądu I
instancji w sytuacjach zupełnie wyjątkowych. W związku z tym powstaje pytanie, czy
orzekanie przez sąd II instancji także na podstawie materiału zebranego przez sąd I
instancji nie stanowi pewnego odstępstwa od zasady bezpośredniości. Teoretycznie
można sobie bowiem wyobrazić taką sytuację, że sąd II instancji w postępowaniu
apelacyjnym dokona ustaleń sprzecznych z ustaleniami dokonanymi przez sąd I
instancji na podstawie odmiennej oceny dowodów zebranych przez sąd I instancji i
znanych sądowi apelacyjnemu tylko pośrednio z akt sprawy. Byłoby to niewątpliwie
poważne naruszenie zasady bezpośredniości, zwłaszcza gdyby dotyczyło to
dowodów osobowych (świadek, przesłuchanie stron). Jednak naczelne zasady
postępowania stanowią dla sądu ważne dyrektywy interpretacyjne. Sąd powinien
zatem przyjąć wykładnię obowiązujących przepisów, uwzględniając zasadę
bezpośredniości. A będzie to polegało na tym, że jeżeli sąd II instancji ma
wątpliwości co do trafności oceny dowodów osobowych dokonanej przez sąd I
instancji, to powinien w takim zakresie, jakiego ta wątpliwość dotyczy, ponowić
postępowanie dowodowe. Gdyby dokonał odmiennych niż sąd I instancji ustaleń
faktycznych tylko na podstawie akt - naruszyłby w sposób jaskrawy zasadę
bezpośredniości, a tego czynić mu nie wolno.
Takie orzeczenie sądu II instancji nie powinno utrzymać się w postępowaniu
kasacyjnym przed Sądem Najwyższym, chyba że w grę wchodziłby jakiś oczywisty,
rażący błąd logiczny w rozumowaniu sądu I instancji, który sąd apelacyjny słusznie
usunął.
Przepisy k.p.c. w pełni gwarantują respektowanie zasady bezpośredniości w
postępowaniu kasacyjnym. Sąd Najwyższy w razie uwzględnienia kasacji uchyla
zaskarżone orzeczenie w całości lub w części i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania sądowi, który wydał orzeczenie lub innemu sądowi równorzędnemu
(art. 393'3). Jeżeli natomiast Sąd Najwyższy uzna, że nie ma naruszeń istotnych
przepisów postępowania, a zachodzi jedynie naruszenie prawa materialnego i w
związku z tym, w myśl art. 393'5, orzeka co do istoty sprawy, to zgodnie z zasadą
bezpośredniości jest związany stanem faktycznym stanowiącym podstawę wydania
zaskarżonego orzeczenia.
W postępowaniu nieprocesowym zasada bezpośredniości ma bardziej
ograniczone zastosowanie, ponieważ w postępowaniu tym sąd może wydawać
orzeczenia także bez przeprowadzenia rozprawy, na podstawie akt sprawy, a więc
bez nawiązania bezpośredniego kontaktu z uczestnikami postępowania. Jednakże i
w tym postępowaniu sąd może przeprowadzić rozprawę, jeśli uzna to za celowe, a w
niektórych wypadkach jest ona obligatoryjna (art. 514 ż 1). W razie potrzeby
przeprowadzenia dowodów ze świadków i biegłych sąd może, stosownie do art. 515,
przesłuchać ich w nieobecności uczestników, a ponadto może zażądać od osób nie
będących uczestnikami złożenia wyjaśnień na piśmie, co również stanowi
odchylenie od zasady bezpośredniości. Poza tym do postępowania dowodowego w
postępowaniu nieprocesowym mają jednak zastosowanie przepisy obowiązujące w
procesie (art. 13 ż 2).
Należy wspomnieć też o drugim aspekcie zasady bezpośredniości, a
mianowicie w odniesieniu do dowodów. Dowody (a w szczególności dowód ze
świadków) mogą być bowiem bezpośrednie (np. gdy zeznaje naoczny świadek
zdarzenia, który widział je osobiście i bezpośrednio) oraz pośrednie (gdy zeznaje
świadek, który słyszał o tym zdarzeniu od innej osoby). Sąd powinien przede
wszystkim w miarę możności opierać się na dowodach bezpośrednich.



ż 3. Zasada ustności

W ścisłym związku z zasadą bezpośredniości pozostaje zasada ustności,
która ją warunkuje i zabezpiecza, ponieważ bezpośredni kontakt sądu ze stronami i
materiałem sprawy najlepiej może być zrealizowany przez ustną rozprawę, Ponadto,
zasada ustności jest jednym z istotnych czynników uproszczenia i odformalizowania
procesu cywilnego, a także jest niezbędnym warunkiem jawności postępowania.
Stąd zasada ta ma szerokie zastosowanie w procesie.
Zasada ustności postępowania nie jest jednak równoznaczna z tym, aby całe
postępowanie cywilne toczyło się tylko w formie ustnej i aby strony dokonywały
wszystkich czynności procesowych i składały wszelkie wnioski i oświadczenia tylko
ustnie. Masowość spraw cywilnych i konieczność należytej organizacji pracy sądu
nie pozwalają na wyeliminowanie pisemnej formy składania wniosków, żądań i
oświadczeń oraz wyjaśnień stron i uczestników. Zasada ustności jest wprawdzie gdy
chodzi o formę czynności procesowych stron - zasadą dominującą, ale we
współczesnym postępowaniu cywilnym w poważnym stopniu jest uzupełniona
elementami zasady pisemności.
Omawiana zasada sprowadza się więc do ustności rozprawy i w tym zakresie
odgrywa istotną rolę. W polskim procesie cywilnym znajduje ona wyraz przede
wszystkim w art. 210 ż 1 k.p.c., który podkreśla, że rozprawa odbywa się w ten
sposób, iż strony zgłaszają ustnie swe żądania i wnioski oraz przedstawiają
twierdzenia i dowody na ich poparcie. Szereg innych przepisów podkreśla nadto, że
pewne wnioski i oświadczenia mogą być składane bądź na piśmie, bądź ustnie do
protokółu (jak np. wniosek o wyłączenie sędziego - art. 50 ż 1, wniosek o zwolnienie
od kosztów sądowych - art. 114 ż 1). Wnioski i oświadczenia składane na rozprawie
są z reguły zgłaszane ustnie, choć mogą oczywiście być połączone ze złożeniem
pisma utrwalającego te wnioski lub oświadczenia. Natomiast czynności procesowe
stron dokonywane poza rozprawą powinny być składane w zasadzie na piśmie.
Dla pewnych czynności procesowych stron i uczestników postępowania
przewidziana jest obligatoryjnie forma pisemna. Na piśmie powinny być składane: w
zasadzie pozew (art. 187 ż 1), odpowiedź na pozew (art. 207), interwencja uboczna
(art. 77 ż 1), przypozwanie (art. 84 ż 2), sprzeciw do wyroku zaocznego (art. 344 ż
2), apelacja (art. 368), zażalenie (art. 394 ż 3), skarga o wznowienie postępowania
(art. 409), kasacja (art. 3933), zarzuty przeciwko nakazowi zapłaty (art. 493),
wniosek o wszczęcie postępowania nieprocesowego (art. 511 ż 1).
Jednak od wymagania formy pisemnej istnieje odstępstwo na rzecz zasady
ustności, a mianowicie: możliwość zgłoszenia ustnie do protokołu przez pracownika
w sprawach ze stosunku pracy lub ubezpieczonego w sprawach z ubezpieczeń
społecznych, działających bez adwokata lub radcy prawnego, powództwa oraz treści
środków odwoławczych i innych pism procesowych (art. 466).
Zasada ustności odnosi się do czynności procesowych stron i uczestników
postępowania. Jeśli chodzi o czynności procesowe sądu, to sąd wydaje wyroki i
postanowienia kończące postępowanie oraz nie kończące go, ale podlegające
zaskarżeniu odrębnym zażaleniem, przez sporządzenie sentencji takiego
orzeczenia na piśmie, zarówno gdy podlega ono ogłoszeniu publicznie, jak i gdy
tego nie wymaga. Postanowienie nie kończące postępowania, na które nie służy
zażalenie, oraz zarządzenie sądu i przewodniczącego wpisuje się do protokółu bez
spisania odrębnej sentencji (art. 356 i 158 ż 1 pkt 2).
Ze względu na tak szerokie zastosowanie ustnej formy wniosków, żądań i
oświadczeń stron, a także niektórych orzeczeń i zarządzeń sądu, które to czynności
wymagają utrwalenia w protokóle rozprawy lub innego posiedzenia, szczególnego
znaczenia nabierają protokóły posiedzeń sądowych. Protokóły te w znacznym
stopniu są podstawą kontroli przebiegu postępowania przeprowadzanej przez sąd II
instancji i sąd kasacyjny. Z tego względu kodeks normuje szczegółowo sposób
prowadzenia protokółów oraz zapewnia prawo stron do wpływu na ich treść (art.
158-162).
W postępowaniu nieprocesowym zasada ustności odgrywa mniejszą rolę ze
względu na to, że - o czym już wspomniano - sąd może rozpoznać sprawę bez
rozprawy na posiedzeniu niejawnym. Sąd może uwzględnić wyjaśnienia uczest-
ników, ale niekoniecznie muszą one być składane ustnie, gdyż sąd może
poprzestać na zażądaniu od uczestników oświadczeń na piśmie (art. 514 ż 1 ).



ż 4. Zasada koncentracji (skupienia) materiału procesowego

Zgodnie z art. 45 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r.:
"Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez
nieuzasadnionej zwłoki [...]". Również art. 6 ratyfikowanej przez Polskę Konwencji o
Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z 4 listopada 1950 r. (Dz.U. z
1993 r. nr 61, poz. 284) stanowi, że: "Każdy ma prawo do [...] rozpatrzenia jego
sprawy w rozsądnym terminie [...]". Jeżeli ten rozsądny termin nie zostanie
zachowany, to osobie pokrzywdzonej służy skarga do Europejskiego Trybunału
Praw Człowieka (art. 19 Konwencji). Aby państwo mogło wywiązać się z tych
obowiązków, musi mieć należycie zorganizowane sądownictwo, odpowiednią liczbę
wysoko wykwalifikowanych sędziów i dobre, nowoczesne prawo procesowe.
Jednym z istotnych warunków sprawnego i w miarę szybkiego przebiegu
postępowania sądowego jest respektowanie zasady koncentracji materiału proceso-
wego, tj. faktów i dowodów. Koncentracja materiału procesowego jest bowiem
jednym ze sposobów racjonalnego przyśpieszenia biegu postępowania bez
narażenia na szwank jego rzetelności.
Nie można zatem przyśpieszać biegu postępowania sądowego za wszelką
cenę, ryzykując, że sprawa nie zostanie należycie wyjaśniona. Daje temu wyraz art.
6 k.p.c., który stanowi, że sąd powinien przeciwdziałać przewlekaniu postępowania i
dążyć do tego, aby rozstrzygnięcie nastąpiło na pierwszym posiedzeniu, jeżeli jest
to możliwe bez szkody dla wyjaśnienia sprawy.

W systemach prawa procesowego cywilnego znane są dwa sposoby
koncentracji materiału procesowego:
1) przyjęcie prekluzji dla przytaczania przez strony faktów i dowodów,
2) przyznanie sądowi władzy dyskrecjonalnej dla oceny dopuszczalności
przytaczania faktów i dowodów w toku postępowania.

Pierwszy sposób polega na tym, że strona jest obowiązana przytoczyć od
razu wszystkie znane jej fakty i dowody na ich poparcie pod rygorem utraty
możliwości późniejszego ich przytoczenia, chyba że wykaże, iż nie mogła z nich
skorzystać wcześniej lub że potrzeba ich powołania wynikła później. Natomiast drugi
sposób polega na tym, że ustawa pozostawia sądowi ocenę, czy należy w dalszym
toku postępowania dopuścić przytaczanie faktów i dowodów, których strona nie
przytoczyła i nie wskazała od razu, mimo że miała taką możliwość.
W kodeksie postępowania cywilnego obydwa te sposoby są stosowane i
wzajemnie się uzupełniają. Zgodnie z art. 217 ż 1, strona może aż do zamknięcia
rozprawy w I instancji przytaczać okoliczności faktyczne i dowody, z zastrzeżeniem
jednak niekorzystnych skutków, jakie według przepisów kodeksu mogą dla niej
wyniknąć z działania na zwłokę lub niezastosowania się do zarządzeń przewod-
niczącego i postanowień sądu. Jeden z takich dotkliwych dla strony skutków został
wymieniony w ż 2 tegoż artykułu, zgodnie z którym sąd pominie środki dowodowe,
jeżeli według jego oceny strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki. Według art.
381, sąd II instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je
powołać w postępowaniu przed sądem I instancji, chyba że potrzeba powołania się
na nie wynikła później.
W przepisach kodeksu postępowania cywilnego przewidziano różne środki
niezbędne dla przewodniczącego i sądu do realizacji zasady koncentracji materiału
procesowego. Wymienić tu należy przepisy mające na celu usprawnienie po-
stępowania, jak np. art. 207 ż 2 i 3. Zgodnie z tymi przepisami, w sprawach zawiłych
lub rozrachunkowych przewodniczący może zarządzić przed pierwszą rozprawą
wniesienie odpowiedzi na pozew lub także w miarę potrzeby wymianę przez strony
dalszych pism przygotowawczych, przy czym oznaczy porządek i termin ich
składania oraz okoliczności, które mają być wyjaśnione. W sytuacji, w której stronę
reprezentuje adwokat lub radca prawny, przewodniczący może ją zobowiązać do
złożenia w wyznaczonym terminie pisma przygotowawczego, w którym jest ona
obowiązana do powołania wszystkich twierdzeń, zarzutów i dowodów, pod rygorem
utraty prawa powoływania ich w toku dalszego postępowania.
Wymienić też należy art. 208, który nakazuje przewodniczącemu, stosownie
do okoliczności, wydanie przed rozprawą na podstawie pozwu i innych pism
procesowych zarządzeń mających na celu przygotowanie rozprawy. Na podstawie
tego przepisu przewodniczący może np. zażądać od państwowej lub samorządowej
jednostki organizacyjnej udostępnienia na rozprawę znajdujących się u nich
dowodów, jeżeli strona sama tych dowodów otrzymać nie może; przewodniczący
może też zarządzić przedstawienie dokumentów, przedmiotów oględzin, ksiąg,
planów itd. Powinien on także wezwać na rozprawę wskazanych przez stronę
świadków oraz powołanych zgodnie przez strony biegłych; może też wezwać strony
do stawienia się na rozprawę osobiście lub przez pełnomocnika. Przewodniczący
może ponadto, w razie konieczności, zarządzić oględziny jeszcze przed rozprawą.
Przepisem, który ma służyć koncentracji materiału procesowego jest także
art. 103, zgodnie z którym sąd może, niezależnie od wyniku sprawy, włożyć na
stronę lub interwenienta obowiązek zwrotu kosztów, wywołanych ich niesumiennym
lub oczywiście niewłaściwym postępowaniem. Dotyczy to zwłaszcza kosztów
powstałych wskutek uchylenia się od wyjaśnień lub złożenia wyjaśnień niezgodnych
z prawdą, zatajenia lub opóźnionego powołania dowodów.
W dziale IV a tytułu VII księgi I k.p.c. regulującym postępowanie odrębne w
sprawach gospodarczych, w których szybkość i sprawność postępowania ma
ogromne znaczenie, znajdują się dodatkowe przepisy mające zapewnić
koncentrację materiału procesowego. Są to zwłaszcza przepisy art. 479(12) ż 1,
479(14) i 479(18) ż 3 (patrz o tym dalej rozdział 48 ż 6, pkt VII).
W postępowaniu nakazowym przepisem, którego celem jest zapewnienie
koncentracji materiału procesowego jest art. 495 ż 3. Zgodnie z tym przepisem,
okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie albo w
piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogą być rozpoznawane jedynie
wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy
potrzeba ich powołania wynikła później. Powód może powołać nowe fakty i dowody
w terminie tygodnia od dnia doręczenia mu pisma pozwanego zawierającego
zarzuty.
Koncentracja materiału procesowego zapewniona jest również w
postępowaniu upominawczym. Zgodnie z art. 503 ż 1, pozwany w piśmie
zawierającym sprzeciw przeciwko nakazowi zapłaty powinien przedstawić wszystkie
zarzuty przeciwko żądaniu pozwu oraz wszystkie okoliczności faktyczne i dowody
na ich potwierdzenie.
W postępowaniu uproszczonym koncentrację materiału procesowego
zapewnia art. 505(5) ż 1 i 2. Według tego przepisu okoliczności faktyczne, zarzuty i
wnioski dowodowe powinny być zgłoszone w pozwie, odpowiedzi na pozew, na
pierwszym posiedzeniu przeznaczonym na rozprawę lub w sprzeciwie od wyroku
zaocznego. Jeżeli zostaną zgłoszone później, sąd rozpozna je tylko wtedy, gdy
strona wykaże, że nie mogła ich powołać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania
wynikła później. Powód może przytoczyć nowe okoliczności faktyczne i wnioski
dowodowe tylko w ciągu tygodnia od doręczenia mu odpowiedzi na pozew lub
sprzeciwu od wyroku zaocznego.
W celu usprawnienia i przyśpieszenia biegu postępowania ustawodawca
wprowadził termin prekluzyjny do zgłoszenia przez pozwanego następujących
zarzutów formalnych: zarzutu niewłaściwego określenia przez powoda wartości
przedmiotu sporu, zarzutu usuwalnej niewłaściwości sądu, zarzutu istnienia zapisu
na sąd polubowny, zarzutu istnienia umowy o jurysdykcji sądu państwa obcego oraz
umowy o zagraniczny sąd polubowny. Pozwany może zgłosić te zarzuty tylko do
chwili wdania się w spór co do istoty sprawy (art. 25 ż 2, 202, 493 ż 1, 1105 ż 3).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
TI 99 08 19 B M pl(1)
19 Nauka o mózgu
post Rdz 1
[W] Badania Operacyjne Zagadnienia transportowe (2009 04 19)
Rdz 25
0 19 431547 9 i
34 (19)
0 19 431547 9 l
Mała konstytucja z 19 lutego 1947 roku
19 (135)

więcej podobnych podstron