Wykonanie takiego wynalazku wcale nie jest trudne. Wystarczy przygotować sobie widelec od starego rowera oraz kilka śrub wraz z solidną podstawą. Widelec mocujemy w podstawie tak aby był sztywno i się nie ruszał. Następnie w widelcu wiercimy wiertłem do metalu kilka dziurek w które wkręcamy śrubki (dość długie).Śruby mocujemy tak aby jedna dotykała boku felgi koła a druga jego górnej powierzchni.
Śruby muszą być zamocowane bardzo mocno aby także były nieruchome i nie zdolne do wyginania się. Całość gdy jest przygotowana działa na zasadzie następującej. Wkładamy koło na ośce do widełek i obracamy kołem. Śruby pokazują nam bardzo dokładnie gdzie są odchyły od równego okręgu czy na zasadzie zrobienia z koła powierzchni jajowatej czy wygięcia koła w bok.
Na takiej prostej maszynie można wycentrować koło co do 1 mm. Pamiętajmy że koła się centruje nie śrubami które wkręciliśmy lecz szprychami. Gdy widzimy że w danym miejscu koło odskakuje to tam także naciągamy mocowania szprych aby wyrównać koło. Całość jest wykonana bardzo prosto na obrazu w artykule jest pokazana profesjonalna centrownica kół, my robiąc ją z widełek od rowera i wkręcając jej wyznaczniki z śrubek mamy całkowicie takie samo działanie jak tą z sklepu. Obrazek niech będzie wzorem miej więcej o co w tym chodzi.
Całość także oczywiście można wykonywać na własnym rowerze odwracając do do góry nogami ale nie jest to już tak dokładne działanie jak na tej prostej maszynie.