function opis() { document.all["opis"].innerHTML="Dostajesz od księdza rewolwer, klękasz na siedzeniu pasażera opierając łokcie na zagłówku, bierzesz na cel pierwszego napastnika... Ale spust ani drgnie!Próbujesz jeszcze raz i jeszcze raz, ale bez rezultatu. Kiedy w końcu pistolet strzela, jesteście już za wioską.- Dopiero teraz zaczął działać! - krzyczysz do księdza. Ksiądz kiwa głową i mówi, że tamtych i tak wystarczyło tylko nastraszyć bronią, by zrezygnowali z pościgu; on sam specjalnie strzelał ponad ich głowami.W lesie znowu zaczyna huczeć od pieśni lelków kozodojów. Obracasz się do tyłu i nie wierzysz własnym oczom...";