Starcie Rosji i Zachodu część II Ukraina między wschodem a zachodem


NARODOWE CENTRUM STUDIÓW STRATEGICZNYCH
Tekst oryginalny w języku angielskim dostępny jest na stronie Stratforu:
https://www.stratfor.com/analysis/ukraine-caught-between-east-and-west
Starcie Rosji i Zachodu
Część II: Ukraina: Pomiędzy Wschodem i Zachodem.
Podsumowanie tekstu:
Jest to pierwsza część z cyklu pięciu tekstów poświęconych przeszłości, terazniejszości
oraz przyszłości konfrontacji między Rosją i Zachodem.
Rosyjska chęć wywierania wpływu na Ukrainę jest tak stara, jak samo państwo
rosyjskie. Przez wieki Rosja starała się bronić swojej pozycji na Ukrainie przed
postępującymi zapędami zachodu, często zwracając się ku odcinaniu dostępu do gazu
lub bezpośredniej interwencji wojskowej.
Od kiedy skończyła się Zimna Wojna, Ukraina manewrowała pomiędzy wschodem
i zachodem, podzielona przez swoje pro-rosyjskie i pro-europejskie frakcje. W tej
chwili, po ostatnim zdecydowanym zwrocie na zachód, Rosji zagraża utrata dużej części
swojego wpływu na jedną ze swoich najważniejszych satelitów.
Analiza
W dalekiej przeszłości, w ich pierwotnej formie, nie było żadnej różnicy między narodami
rosyjskim i ukraińskim; oba ludy należały do luznej federacji wschodnio-słowiańskich
plemion, znanej jako Ruś Kijowska, która pojawiła się na mapie Europy wschodniej pod
koniec IX wieku. Z czasem, średniowieczne państwo urosło do rozmiarów jednego
z największych na kontynencie, rozciągając się od Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego.
Państwo to było jednak inne niż jego zachodni sąsiedzi: prawosławie dominującą religią Rusi
Kijowskiej, oddzielając ją od głównie katolickiej Europy Zachodniej.
- 1 -
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych
W XIII wieku Ruś Kijowska doświadczyła wewnętrznej destabilizacji, która w połączeniu
z inwazją mongolską doprowadziła do upadku państwa. Jego stolica, Kijów, razem
z terytorium dzisiejszej Ukrainy dogorywała do czasu, kiedy katolickie mocarstwa z zachodu,
najpierw Wielkie Księstwo Litewskie, a pózniej Rzeczpospolita Obojga Narodów, podbiły je
na początku XIV wieku. W tym samym czasie Wielkie Księstwo Moskiewskie, leżące na
północ od Kijowa, stało się nowym centrum słowiańskiego prawosławia na wschodzie.
Front ukraiński
Dwa dominujące mocarstwa w regionie - Rzeczpospolita Obojga Narodów na zachodzie
i rosnące Imperium Rosyjskie na wschodzie - rywalizowały o kontrolę nad Ukrainą przez
następne 300 lat, dając początek rozbiciu na wschód i zachód, który do tej pory dzieli kraj.
Wtedy pojawiła się trzecia siła - Kozacy - którzy, z natury wojowniczy, nieustannie walczyli
ze swoimi azjatyckim i muzułmańskimi sąsiadami na południu. Ponadto, byli oni wiernymi
wyznawcami i obrońcami prawosławia.
Kozaków nie można było zaliczyć ani do katolickich Polaków, ani do odległych
prawosławnych Rosjan, a ich spadkobiercami są przedstawicielami dzisiejszego ruchu
niepodległościowego. W 1648 roku, jeden z najsłynniejszych kozaków, Bogdan Chmielnicki,
poprowadził powstanie przeciwko Polakom i utworzył niepodległe państwo kozackie
mieszczące się głównie na brzegach Dniepru, przepływającego również przez Kijów.
Jednakże państwo kozackie, tak samo jak Ruś Kijowska, nie przetrwało długo. Sześć lat po
wybuchu powstania Chmielnicki zawiązał z Księstwem Moskiewskim sojusz przeciwko
Rzeczpospolitej, ostatecznie doprowadzając do trwałego przyłączenia Kijowa i wschodniej
Ukrainy do moskiewskiej Rosji. Ukraina Zachodnia pozostała pod kontrolą Polaków.
- 2 -
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych
Rosyjskie wpływy na Ukrainie rosły wraz z ekspansją Imperium Rosyjskiego w XVIII i XIX
wieku. Rozbiory stopniowo zabierały Polsce terytorium, oddając zachodnią Galicję pod
kontrolę Austro-Węgier, a resztę Ukrainy pod kontrolę Rosji.
Na początku XX wieku, po upadku Imperium Rosyjskiego, we Lwowie narodził się ukraiński
ruch narodowy. W momencie powstania Związku Sowieckiego w 1922 roku jedynym
ukraińskim regionem nie włączonym w nowe państwo sowieckie był właśnie region Lwowa.
Zamiast tego został częścią Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, której stolicą
był Kijów.
Przymusowa kolektywizacja za rządów Józefa Stalina w latach trzydziestych doprowadziła do
Wielkiego Głodu na ukraińskiej wsi, zaledwie na kilka lat przed niemiecką inwazją. Kiedy
alianci pokonali nazistowskie Niemcy, cała Ukraina, wliczając w to Galicję, znalazła się pod
sowieckim panowaniem. Następne 40 lat przebiegło spokojnie dla Ukrainy, chociaż
naznaczone było komunistycznymi rządami kierowanymi z Moskwy. Ukraina odzyskała
niepodległość w 1991 roku, w momencie rozpadu Związku Sowieckiego.
Ostatnie 25 lat: przeciąganie liny przez Rosję i Zachód
Koniec Zimnej Wojny zapewnił Ukrainie prawdziwą niepodległość po raz pierwszy
w historii. Niezależnie od tego, pozostałości rosyjskiego zwierzchnictwa wpłynęły na
dynamizm i nieprzewidywalność ukraińskiej sceny politycznej. Rosja w dalszym ciągu
ingerowała w państwo ukraińskie od wschodu, podczas gdy nowo powstała Unia Europejska
zaczęła oddziaływać na Ukrainę od zachodu. Siły polityczne spierające się w Kijowie
przyjęły Unię Europejską lub Rosję za swoich patronów.
Początkowo osłabiony ukraiński rząd próbował odbudować państwo utrzymując niepewny
balans w polityce zagranicznej wobec Rosji i Zachodu. Natomiast kiedy w 2004 roku
prozachodni polityk Wiktor Juszczenko przegrał małą różnicą głosów wybory prezydenckie
z Wiktorem Janukowyczem, swoim prorosyjskim przeciwnikiem, Ukraińcy w proteście
wyszli na ulice. Skutkiem tych protestów, tak zwanej pomarańczowej rewolucji, było
unieważnienie wyniku wyborów i przekazanie władzy Wiktorowi Juszczenko.
W następnej dekadzie nastąpiła ukierunkowana na zachód polaryzacja ukraińskiej polityki,
której jednym z celów było dołączenie do Unii Europejskiej i NATO. To z kolei
spowodowało zaostrzenie stosunków z Rosją, która w odpowiedzi dwa razy odcinała dopływ
gazu na Ukrainę (w 2006 i 2009 roku) pokazując tym samym swoje niezadowolenie związane
z nowym porządkiem w Kijowie.
Jednakże decydującym elementem dającym kształt prezydentury Juszczenki była walka
wewnątrz rządzącej koalicji, a szczególnie z Julią Tymoszenko, jego partnerką z czasów
kampanii prezydenckiej. Ich spory, dzielące cały rząd, skutecznie sparaliżowały integrację
z Zachodem i doprowadziły do spadku poparcia dla członków koalicji. W następnych
- 3 -
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych
wyborach w 2010 roku Juszczenko zdobył jedynie 5% głosów, przekazując prezydenturę, tym
razem zwycięskiemu, Wiktorowi Janukowyczowi.
Wygrana Janukowycza nie była jednak oparta na poparciu całego narodu, a większość głosów
oddana na niego pochodziła z prorosyjskiego wschodu i południa, podczas gdy na
proeuropejskiej Ukrainie centralnej i zachodniej zdobył on tylko nieznaczną ilość głosów. Po
objęciu urzędu Janukowycz nie marnował czasu i w pierwszej kolejności wycofał reformy
swojego poprzednika, które miały zbliżyć Ukrainę z Zachodem. Wprowadził on prawo
delegalizujące członkostwo w NATO i przedłużył o 25 lat rosyjską dzierżawę portu na
Krymie (główną bazę Floty Czarnomorskiej) w zamian za obniżenie cen gazu. Decyzje te
rozwścieczyły proeuropejskich Ukraińców, którzy zarzucali Janukowyczowi nadużywanie
władzy.
Ostatecznym punktem zapalnym było odrzucenie przez Janukowycza Umowy Handlowej
z Unią Europejską (na chwilę przed szczytem Partnerstwa Wschodniego), po raz kolejny
w zamian pomoc finansową i obniżenie cen surowców energetycznych z Rosji. Protesty, które
pojawiły się w odpowiedzi na te decyzje przerodziły się w tzw. Euromajdan, który z kolei
doprowadził do obalenia Janukowycza w lutym 2014 roku. Skala protestów była największa
w postsowieckiej historii Ukrainy.
Kiedy nowy, proeuropejski rząd prezydenta Petro Poroszenki został wybrany w miejsce
starego, Ukraina znowu odsunęła się od Rosji. Nie było zaskoczeniem, gdy stosunki między
Rosją i Ukrainą szybko się pogorszyły, z tą różnicą, że tym razem Rosja zareagowała bardziej
agresywnie. W celu odparcia niebezpiecznie silnych zapędów Zachodu przy swojej granicy,
Rosja zaanektowała Krym i zainspirowała prorosyjską rebelię na wschodzie Ukrainy.
Sytuacja w Donbasie wydaje się spokojniejsza, chociaż w dalszym ciągu pozostaje niezwykle
napięta.
Następne 25 lat: Odsunąć się od Rosji
Krótkie spojrzenie na historię Ukrainy pokazuje, że fundamentalne zmiany w polityce
zagranicznej i samej orientacji politycznej występowały już niejednokrotnie oraz nie są tylko
i wyłącznie jednorazowym wynikiem tzw. Majdanów. Ukraina wielokrotnie manewrowała
pomiędzy Wschodem i Zachodem, zależnie od tego, czy u władzy była w danym momencie
frakcja prorosyjska, czy proeuropejska.
Z drugiej strony, ostatni konflikt spolaryzował nastroje na Ukrainie w największym stopniu
od upadku Związku Sowieckiego. Faktycznie pokazał on, jak bardzo podzielona była Ukraina
zanim została ona włączona do ZSRR. Polaryzacja ta najprawdopodobniej będzie się ciągnęła
przez następne lata, o ile nie dekady, prowokowana przez militarny konflikt z Rosją, który
powoli wpisuje się w codzienność ukraińskiego społeczeństwa, przy okazji podburzając
historyczne więzi obydwu państw. Z dużym prawdopodobieństwem wrogość między oboma
narodami wzrośnie, gdyż młode pokolenia niepamiętające sowieckiej historii Ukrainy
- 4 -
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych
dorastają w państwie, w którym Rosja traktowana jest jako największe zagrożenie dla
bezpieczeństwa narodowego.
W tym samym czasie oczekuje się, że w najbliższych dekadach integracja gospodarcza, która
od wieków charakteryzowała relacje rosyjsko-ukraińskie, również osłabi się. W konsekwencji
wojny w Donbasie oba państwa zdążyły już ograniczyć wspólny handel, Ukraina poprzez
zmniejszenie zamówień na gaz z Rosji, a Rosja poprzez wprowadzenie embarga na ukraińskie
wyroby rolne. Tego typu zabiegi z dużym prawdopodobieństwem będą się nasilały, co
doprowadzi gospodarki obu państw do wzajemnego uniezależnienia się. Podobnie zapowiada
się przyszłość więzów politycznych i militarnych, które w najlepszym wypadku pozostaną
neutralne. Powyższe czynniki sprawiają, że reorientacja w kierunku Rosji w ciągu
najbliższych 25 lat wydaje się wielce nieprawdopodobna.
W miarę pogarszania się stosunków z Rosją, Kijów będzie próbował zacieśnić swoje więzy
z Zachodem, co niekoniecznie oznacza przyłączenie do Unii Europejskiej lub NATO, jako że
obydwie instytucje same przejdą przez szereg zmian w ciągu najbliższych 25 lat. Ukraina
jednak prawdopodobnie głębiej zintegruje się z dwoma państwami, które w przeszłości
w dużym stopniu przyczyniły się do kształtowania jej przedsowieckiej historii: Polską
i Litwą. Polska i państwa bałtyckie aktualnie wkładają dużo wysiłku, aby doprowadzić do
utworzenia regionalnego bloku energetyczno-gospodarczego. Dołączenie do tego bloku
w najbliższych dekadach będzie dla Ukrainy coraz bardziej atrakcyjne, szczególnie jeżeli
członkostwo wiązałoby się z politycznym i obronnym wsparciem najsilniejszego państwa
zachodniego - Stanów Zjednoczonych.
Wizja potencjalnego sojuszu, przywracającego w pamięci Rzeczpospolitą Obojga Narodów,
stanie się bardziej prawdopodobna ze względu na szeroko zakrojone zmiany demograficzne
na Ukrainie. Kraj ten czeka jeden z najostrzejszych spadków demograficznych na świecie,
gdyż populacja Ukrainy do 2050 roku zmaleje o 21,7%, z 45 do 35 milionów. Ukraina będzie
w potrzebie zapewnienia sobie partnerstwa z większym państwem lub międzynarodowym
sojuszem, które umożliwiłyby Ukrainie zachowanie dobrej kondycji gospodarczej i pomogły
jej bronić się przed Rosją. Jest to koncepcja, którą interesuje się również Polska i państwa
bałtyckie, tak samo jak Mołdawia, Rumunia oraz inne państwa Europy Środkowo-
Wschodniej.
Jednakże Ukraina i Rosja w ciągu najbliższych 25 lat nie odetną się od siebie kompletnie,
jako że głębokie więzy kulturowe, językowe i religijne łączące oba państwa nie wygasną
w tak krótkim czasie. Faktem jest, że znacznie się osłabią, tak samo jak pozostałe relacje
między obydwoma państwami, szczególnie wziąwszy pod uwagę to, że Ukraina coraz śmielej
wychodzi z cienia Rosji.
Głównym analitykiem był Eugene Chausovsky.
- 5 -
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych
Prezentowany tekst ma służyć pobudzaniu debaty na najważniejsze tematy z obszaru
stosunków międzynarodowych, bezpieczeństwa międzynarodowego oraz geopolityki
i nie jest oficjalnym stanowiskiem Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
Autorem tłumaczenia jest Bartosz Pawłowski.
- 6 -
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Koneczny Polska między wschodem a zachodem
Koneczny Polska między wschodem a zachodem
Polska Miedzy Wschodem A Zachod Nieznany
WYMAGANIA BHP DOTYCZACE OBIEKTOW BUDOWLANYCH I TERENU ZAKLADU czesc II drogi
KOMLOGO Multimedialny Pakiet Logopedyczny część I i II(1)
MGO LW WK0 Polityka makroekonomiczna w gospodarce otwartej Model Mundella Fleminga, część II
EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO POZIOM ROZSZERZONY CZĘŚĆ II
Część II MatLab (Środowisko, Praca Konsolowa, Wektory i Macierze)

więcej podobnych podstron