dedal 09 86 list do polaka


List do młodego Polaka
L
i rządz skutecznie stosowana przez lata w podzie-
Polak, katolik, Żyd
lonej przez zabory Polsce nie miała czasu na zanie-
chanie jej działania w okresie międzywojennego
dwudziestolecia. Okupacja hitlerowska jeszcze
Być Żydem w Polsce? Być Polakiem w Polsce?
bardziej te zasadę umocniła, a istnienie nie suwe-
Trudno. Cała moja wiedza w tej materii składa się
rennej Polski po II wojnie niczego w myśleniu Po-
wyłącznie z bólu. No bo jak udowodnić, że się ma
laków nie zmieniło. W powszechnym przekonaniu
czyste intencje, że składam się wyłącznie z miłości.
do dziś w Polsce rządzą obcy. Kielce roku 1946 nie
Mówią  my już znamy to wasze żydowskie gada-
były dla Żydów zbyt dobrym miejscem. Wojna się
nie, niby dobry, ale w środku myśli tylko o jednym,
nie skończyła, ludzie nie byli w stanie odnalezć
jak tu oszukać, jak wywiezć w pole.
grobów ani ciał swoich bliskich. Dla tych, którzy
Wojna, nie dawała ludziom zbyt wielkich moż-
walczyli z kolejną okupacją Żydzi nawet mówiący
liwości wyboru, nie pozwalała na lekcje etycznej
po polsku kojarzyli się z sowietami i władzą na-
edukacji. Granica nie przebiegała między nacjami.
rzuconą przez bolszewików. Mamy rok 2006, od
Byli zli Polacy, byli niedoskonali Żydzi, zdarzali
tamtych wydarzeń mija 60 lat, pytanie które sta-
się dobrzy Niemcy.
wiam dzisiaj brzmi  co mamy zrobić z naszą pa-
Fakt  doświadczenia minionych pokoleń nie by-
mięcią, tą zbiorową i tą indywidualną. Twierdzę,
ły w tej historii najlepsze. Przywoływanie postaci
że nie wolno dopuścić do tego, aby oczekiwać od
z galerii historii nietrafne, bo to i sytuacja była in-
Kielczan postawy nieustającej pokuty i bicia się
na i ludzie nie ci. Powiedziałem kiedyś w radio 
w piersi za grzechy nie swoje.
być Polakiem tutaj trudno, być Żydem trudno, ale
Jak sądzę rzecz pierwsza to edukacja, ale nie
być jednym i drugim w jednym ciele  straszne. Jak
moralizowanie. Nic tak nie irytuje, jak powszech-
w tym dowcipie  rabin czyta i komentuje fragment
na próba traktowania Polaków jak osób niedoro-
pięcioksięgu, mówiąc  wszyscy stworzeni jesteśmy
zwiniętych. Z pozycji  ex katedra nigdy nie udało
na podobieństwo Pana, na to garbaty Żyd pyta, jak
się namówić rodaków do zachowań postrzeganych
to, a ja?  świetnie jak na garbatego  odpowiada
jako cywilizowane. Ci, którzy nauczają siłą rzeczy
rabin. I wez się tłumacz, że nie jesteś garbaty.
więc winni to czynić z pozycji szacunku dla eduko-
Prawda chyba jest taka, w momencie, gdy ma
wanych. Przez dziesięciolecia zabrakło moralizato-
się do czynienia z ludzką biedą i ułomnością, do-
rom i nauczycielom miłości. Ogromna rola spoczy-
tknięty nią nigdy nie szuka przyczyn swoich pro-
wa na kościele katolickim w Polsce, boć przecież
blemów w sobie samym, najprościej jest zwalić wi-
paradoksalnie gesty Papieża Polaka wszędzie od-
nę za własne kłopoty na kogoś drugiego. Żyd
czytywane zgodnie z Jego intencją tutaj w ojczy-
w tym momencie jest idealny, nie ma go w pobli-
znie wielkiego rodaka bywają kontestowane a ich
żu, jest niesprecyzowany, niewidoczny, pasuje jak
interpretacja przeinaczana.
ulał na alibi dla cudzego nieszczęścia. Najtrudniej
tłumaczyć dlaczego się coś lub kogoś kocha. No bo
jak to powiedzieć, aby uniknąć banału. Język by-
wa posłuszny tylko w momencie zagrożenia, tylko
w chwili w której dokonujesz wyboru możesz po-
wiedzieć przekonywująco o swoim bólu.
Codzienność jest kłopotliwa, bo co powiesz ko-
muś, kto na widok mojej twarzy na ulicy nie umie
ukryć zaskoczenia widokiem. Tłumaczenie wspól-
noty losów historią jest też o tyle nietrafne, że co-
dzienność ma nad historią przewagę. Dzianie się
tu i teraz jest o wiele silniejsze, niż próba przywo-
ływania zdarzeń odległych. Polscy Żydzi zawsze
musieli się tłumaczyć ze swojej niefortunnej miło-
ści do widoków, które zabierali ze sobą, gdy uda-
wali się na kolejną w swoim życiu tułaczkę.
Przez dziesięciolecia Polacy nie czuli się w Pol-
sce jak u siebie w domu. Aacińska zasada  dziel
A. Rozenfeld na spotkaniu autorskim.
86
Dlatego, to co mówię skierowane jest do młode- draństwo nie ma nacji, tak jak przyzwoitość.
go pokolenia Polaków. Narody które tracą pamięć, Chciałoby się zawołać  ludzie, nie dajcie się zwa-
tracą korzenie. Narody, które pamięć hodują tracą riować, zamiast tracić czas na szukanie Żyda win-
szansę na mądrą przyszłość. Młodzi Polacy nie nego waszych nieszczęść spróbujcie ten czas zużyć
bardzo wiedzą jak wygląda prawdziwy Żyd. Zale- na coś pożytecznego. Nie wszyscy Żydzi byli komu-
wająca półki księgarskie i kioski z gazetami litera- nistami, tak jak nie wszyscy Polacy uczestniczyli
tura  edukująca w tej materii jest niskiego lotu w antyżydowskich pogromach. Byli Żydzi, którzy
i wprowadzająca w błąd. Piszący te słowa nie ma cierpieli upokorzenia z rąk swoich współbraci tyl-
haczykowatego nosa, nie nosi pejsów a z moich ust ko dlatego, że nie chcieli uczestniczyć w hecy po-
nie wydziela się odór czosnku. Poza tym cały czas zbawiającej Polski suwerenności, tak samo jak Po-
ta nieznośna  tematyka zastępcza . Od lat powra- lacy wywożeni byli na Syberię i jednako oddawali
cające złowrogie echo  protokołów mędrców syjo- życie za Rzeczpospolitą. Bycie Polakiem jest trud-
nu , wygolone głowy w skórzanych spodniach, ne, bycie Żydem nie jest łatwe, bycie jednym i dru-
obrzydliwe napisy na murach polskich domów. gim w jednej osobie  możliwe?
Nie uważam polskiej społeczności za szczególnie I w tym momencie zaczynam rozumieć co to zna-
ksenofobiczną, ale zabawne, że bardzo wielu nadal czy żydowskie gadanie. My jesteśmy od formułowa-
ze zdziwieniem reaguje na wiadomość, że i Matka nia pobożnych życzeń, wszyscy inni od zastanawia-
Boska i Pan Jezus byli Żydami. nia się co zrobić, aby te życzenia nigdy nie zostały
Polak? Katolik? Żyd?  jak wielka musi być za- zrealizowane. A teraz parę słów o 1968 roku. Ma-
wartość tych trzech skojarzeń, skoro wywołuje od rzec zastał mnie w Kielcach, będąc mieszkańcem
dziesięcioleci tak wielkie emocje. Nie spodziewam się Kielc odprowadzałem swoich rodziców na Dworzec
po bliznich niczego dobrego. Ta filozofia pomaga mi Gdański w Warszawie, skąd via Wiedeń jechali do
na co dzień. Każdego dnia otwieram ze zdziwienia ziemi, na której potem umarli. Mama na kilka dni
szeroko oczy, bo każdego dnia spotyka mnie niespo- przed śmiercią wyszła w szpitalnej piżamie na au-
dzianka. Ponieważ nie oczekuję niczego miłego, nie- tostradę prowadzącą w kierunku lotniska w Tel-
mal codziennie blizni zaskakują mnie pozytywnie. Avivie opierając się na ortopedycznym balkoniku
A to jakaś nieoczekiwana rozmowa, a to odwzaje- szła pieszo by wsiąść do samolotu w stronę Polski.
mniony uśmiech. Warszawa  Nowy Świat  naprze- To jest metafora polskich Żydów i ich obłąkanej mi-
ciwko idzie facet z tak smętną twarzą, że nic, tylko łości do kraju, który nas naprawdę nigdy nie chciał.
na jego widok można iść się powiesić. Panie, mówię, W Kielcach było wtedy wesoło. Ludzie, ci zwyczajni
uśmiechnij się pan, nie ma już Związku Radzieckie- byli serdeczni wręcz demonstracyjnie, a SB-cy?, nie
go, zaczepiony baranieje i wykrzykuje  o Jezus, Ma- udało się im wtedy mnie  wyjechać , dopiero w sta-
ria. Też Żydzi, chciałoby się powiedzieć. W ogóle być nie wojennym zrozumiałem, że to tutaj (w Polsce)
jest bardzo trudno. Bo tyle nas zaskakuje, bo tyle, nie dla mnie. Ale szybko wróciłem. Bo w Izraelu
ciągle więcej wymaga od nas zwariowany świat. zrozumiałem, że ja już wolę być Żydem w Polsce,
O tym, że jestem inny dowiedziałem się w dzie- niż polskim poetą w Izraelu.
ciństwie. Gdy przychodziłem do domu z rozkwaszo- Aleksander Rozenfeld
nym nosem ojciec mnie lał za to, że się dawałem bić. Od redakcji:
Szybko musiałem się nauczyć oddawać. Trudno jed- W rozmowie telefonicznej A. Rozenfeld oprócz
nak bić się z całym światem. Zrozumiałem wtedy, że słów sympatii wypowiedział jedno bradzo ważne
aby nie być bitym trzeba umieć więcej od innych. zdanie:   Pamiętajcie, jako kielczanie  Polacy nie
Trzeba być potrzebnym. Gdy inni czegoś nie wie- powinniście wciąż bić się w piersi za nie swoje
dzieli przychodzili pytać i wtedy, gdy umiałem od- winy!
powiedzieć przestano mnie zaczepiać. Zrozumiałem,
że być Żydem znaczy umieć odpowiadać na pytania,
Aleksander Rozenfeld (ur. 30 czerwca 1941),
na które inni nie mają odpowiedzi. I wtedy zama-
poeta, dziennikarz, publicysta  Gazety Polskiej .
rzyło mi się, że znajdę odpowiedz na najbardziej
W latach 1980-1981 pracownik NSZZ Solidar-
dręczące mnie pytanie  dlaczego jestem inny. Wszy-
noSć, w latach 1982-1987 na emigracji z własnego wy-
scy oświeceni mówią, że nie ma odpowiedzialności
boru. Zamieszkał w Izraelu, skąd wrócił do Polski
zbiorowej. Jak to nie ma? Jacyś Żydzi wydali w sa-
przez Rzym. W Europie Zachodniej oczekiwał na
nhedrynie wyrok na Jezusa a my odpowiadamy za
przywrócenie obywatelstwa polskiego. Po powrocie
to od ponad dwóch tysięcy lat. Jakiś Żyd kogoś,
zamieszkał w Złotowie w Wielkopolsce.
gdzieś oszukał, a my wszyscy jesteśmy winni oszu-
W latach 1996-2001 pracował jako doradca
stwa. Byli Żydzi w polskiej bezpiece po wojnie, tyl-
w Kancelarii Prezydenta RP. Wydał m.in. tomik poezji
ko Żydzi?, a co Polaków tam nie było?
 Wiersze na koniec wieku .
Żyd kojarzył się z komunizmem, a co? Inni nie
Mieszka w Złotowie w Wielkopolsce
byli komunistami? Truizmem jest twierdzenie, że
87


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
16 Nowy Testament List 2 do Tymoteusza
list do dzieci
19 Nowy Testament List do Zydow
Komentarz praktyczny do Nowego Testamentu DRUGI LIST DO KORYNTIAN
Cyceron list do Attyka VI 2
List do naszych tatków
List do pana L M redaktora Przeglądu, Kraków 1886
List do rolników i konsumentów
List do radości
List do Rzymian
Komentarz praktyczny do Nowego Testamentu LIST DO RZYMIAN
EPIKUR z Samos LIST DO MENOIKEUSA

więcej podobnych podstron