Strona ramki








Kontakt z Bogiem

 

Tomasz Mirecki

 
Jak często rozmawiamy z
Bogiem?
Jak wygląda nasza rozmowa z
Nim?
Czy jest to jednostronny
przekaz typu nasze prośby i błagania, czy prowadzimy z Nim rozmowę?
Rozmawiamy z Nim dopiero
wtedy, gdy czegoś potrzebujemy?
Może niezależnie od naszych
potrzeb kontaktujemy się z Bogiem?
Jak często się modlimy?
Po co  w ogóle się modlimy?
Kim dla nas jest Bóg?...

Przyjacielem??...
Sędzią??... Miłością??
 
Jak na wstęp to sporo pytań,
a przecież powinienem na nie udzielać odpowiedzi.
Pamiętasz może jaka była
twoja pierwsza myśl, gdy czytałeś każde z tych pytań? To są właśnie twoje
odpowiedzi. A teraz zastanów się przez chwilkę, na ile te przekonania sprawdzają
Ci się w życiu!
Możemy kontaktować się z
Bogiem całą dobę, 24 godziny. Możemy traktować Go jak przyjaciela, którego
prosimy o wszystko, czego dusza zapragnie. Mówi się: Bóg jest miłością, Bóg
kocha nas bezinteresownie. Mówi się "Bóg ojciec", a o nas mówi się jak o jego
dzieciach.
Dlaczego nie korzystamy z
tych prawd duchowych? Dlaczego wciąż uparcie trzymamy się przekonania, że Bóg
musi nas ukarać za grzechy popełnione tutaj na ziemi?? Czemu wiąż patrzymy na
Boga jako na kogoś mściwego?? Co do ciebie bardziej przemawia: Bóg który nas
ukarze za grzechy (mściwy), czy Bóg, który kocha nas bezinteresownie i wybacza
nam wszystko, jeszcze zanim to popełniliśmy??
Wyobraźmy sobie rodziców,
którzy dają dziecku zabawki, wyznaczają mu miejsce do zabawy i pozwalają robić,
co mu się podoba. Zapewnili mu bezpieczeństwo i rozrywkę, wiedzą że nic złego
nie może zrobić. Wyobraźmy sobie że Bóg posyła swoje dzieci tutaj na takiej
samej zasadzie. Daje im miejsce do zabawy i zabawki, wie że nic nam nie grozi, a
jako nasz ojciec nie może dać nam do zabawy "zapałek", ponieważ jego wolą jest,
żebyśmy się nie poparzyli. Daje nam ponadto rozum i wolną wolę. Pozwala nam
bawić się jak chcemy!
Jak więc teraz wytłumaczyć
całe zło na świecie: głód, wojny, nienawiść, brak miłości??
W życiu każdego dziecka w
pewnym momencie występuje bunt! Sprzeciwia się rodzicom, zaczyna żyć po swojemu.
Wszystko byłoby fajnie, gdyby stosowało się do duchowych prawd przekazanych od
opiekunów, lecz najczęściej dzieci robią wszystko na odwrót, nie słuchając
inspiracji rodziców. Przenieśmy to na grunt Bóg - człowiek. W pewnym momencie
nastąpił przełom ludzkości i większość z nas zamknęła się na kontakt z Bogiem! W
jaki sposób? Najłatwiej było stworzyć sobie wyobrażenia na jego temat: mściwość,
obojętność, stworzyliśmy nawet wyobrażenie na temat jego domniemanego wroga!
Szatan, Lucyfer, czy całe zło świata, jest tylko wytworem naszej świadomości,
nas samych.
Czy Bóg mógłby w jakikolwiek
sposób nam zagrozić?? Czy to nie byłoby ograniczenie naszej wolnej woli? Czyż
wiara w karę boską nie ogranicza naszych działań? Zastanów się czy to, że czegoś
nie robisz, jest wynikiem strachu przed karą? Jeżeli tak nie jest, to po co tak
wielu z nas oczyszcza się z "grzechów"?
Prawdą jednak jest to, że
gdy porzucimy jakiekolwiek wyobrażenia na temat Boga, kiedy zaczniemy poznawać
Boga według własnego serca, gdy zaczniemy się kontaktować z Bogiem, nasze życie
zmieni się całkowicie.
Jesteś w stanie  wyobrazić
sobie świat, w którym wszystko, czego chcesz, już masz, nawet przed tym, jak o
to poprosisz!? Mieści Ci się w głowie, że każdy twój kolejny dzień może być
jeszcze wspanialszy?
Mogą się skończyć wszystkie
twoje problemy w jeden dzień, jedną godzinę, sekundę. Nie wierzysz to spróbuj
sam! Wystarczy Ci odwagi na to?
 
Czytasz dalej, więc jesteś
odważny!
Albo ciekawy.
 
Powstaje teraz pytanie: jak
skontaktować się z  Bogiem, jak przyjmować od Niego wszelkie inspiracje,
podpowiedzi, jak słuchać rad naszego ojca?
Jeżeli uważasz, że jest to
trudne i trzeba wiele czasu poświęcić na to, by się tego nauczyć. Jeżeli
uważasz, że potrafią to tylko mistrzowie duchowi, to podejmij kolejną odważną
decyzję w swoim życiu i zapomnij o tym.
Dlaczego nie możesz uwierzyć
w to, że już teraz kontaktujesz się z Bogiem?
Usiądź wygodnie i pomyśl
sobie o czymś miłym. Zrelaksuj się. Pooddychaj  przez chwilę spokojnie,
umiarkowanie i głęboko. Pozwól swoim myślom płynąć. Nie zatrzymuj żadnej myśli,
pozwól sobie na relaks. Możesz czuć z początku niepokój, mogą odzywać się twoje
problemy, mogą powstawać myśli strachu, kombinowania, jak wyjść z problemu. Nie
zwracaj na nie uwagi. Pozwól im odejść. Gdy poczujesz spokój, wtedy porozmawiaj
sobie z Bogiem. Potraktuj go jako przyjaciela, jako kogoś równego sobie, jako
kogoś życzliwego Tobie, kogoś kto chce dla Ciebie jak najlepiej. W tym momencie
możesz zadać Mu, jakie tylko chcesz, pytanie. Możesz zapytać, jak rozwiązać
gnębiące Cię problemy, jak najlepiej postąpić w danej sytuacji, czy jaki będzie
finał niektórych problemów. Każda myśl, jaka Ci przyjdzie, przy której poczujesz
radość i spokój, jest właśnie odpowiedzią Boga. Może to być rozwiązanie zupełnie
nielogiczne i niedorzeczne według naszego umysłu, lecz pamiętaj, że póki nie
jesteś osobą urzeczywistnioną (oświeconą), twój umysł jest ograniczony (przez
Ciebie samego zresztą) i  nie zawsze możesz najlepiej rozwiązywać problemy.

Dla Boga problemy nie
istnieją, On potrafi sobie poradzić ze wszystkim tak doskonale, jak doskonały
świat stworzył. Zwróć uwagę na budowę płatku śniegu, a zobaczysz całą
doskonałość, harmonię, miłość jaka jest dana, by go stworzyć. Otóż cały świat
jest stworzony doskonale, Bóg potrafi także idealnie rozwiązywać problemy.
Podaje rozwiązania, które są najlepsze dla nas i jednocześnie dla innych!
Jedyną rzeczą jaką
powinieneś zrobić, to zaufać Jego prowadzeniu i pozwolić prowadzić się boską
ścieżką....prosto do nieba
J.
Jesteśmy nieustannie w życiu
pytani: co wybierasz?? Stajemy non stop przed wyborami. Jeżeli nie jesteś do
końca zadowolony ze swojego życia, znaczy, że sam tak wybrałeś! Bóg nie
sprzeciwi się jakiejkolwiek z Twoich decyzji, nawet takiej, która prowadzi do
czegoś według Ciebie złego, ale zawsze podpowie Ci, co się stanie, gdy postąpisz
inaczej. Gdy dzisiaj usiadłeś przed komputerem, wybrałeś ten artykuł  i  zadano
Ci pytanie: co wybierasz?, wybrałeś, że go przeczytasz. W trakcie czytania było
kilka momentów, w których mogłeś przestać czytać uważając, że piszę bzdury.
Wybrałeś jednak inaczej i dotrwałeś do końca. Czy to nie był Twój kolejny wybór?
Poznałeś prawdy duchowe i technikę kontaktu z Bogiem, a co z nią zrobisz, będzie
Twoim kolejnym wyborem w życiu. Wyborem, po którym może  wszystko się odmieni,
wyborem może najważniejszym, a może zwyczajnym, jakiego dokonujesz np.
wybierając rano ubrania, w które się ubierzesz.  Nadszedł czas na pytanie prosto
z ust Boga:
Co wybierasz?
 
 
 



Friko.pl - Darmowe serwery WWWFriko_stopka.style.display = 'none';