NOWA BROC

W ciągu 4 lat w prowadzeniu wojny coraz większy stawał się udział przemysłu. Straty w
ludziach, zużycie sprzętu jak i wzrastające nieustannie potrzeby armii zmusiły państwa
prowadzące wojnę do rozwinięcia przemysłu zbrojeniowego. Na pola bitewne armie
ściągały tysiące armat. Dziennie zużycie amunicji było znacznie wyższe niż
przewidywano w czasie pokoju. Po bitwie nad Marną zapasy zostały prawie wyczerpane.
U obu walczących stron szczególnie dotkliwy okazał się brak amunicji do artylerii.
Przemysł nie był wstanie pokryć zapotrzebowania na sprzęt wojenny, tym bardziej, że
część robotników została zmobilizowana. Od razu zabrakło surowców. Dotyczyło to
szczególnie Francji, ponieważ Niemcy zajęli najbardziej uprzemysłowione wschodnie
departamenty. Na szczęsście Francuzi mogli sprowadzić sprzęt i surowce z zagranicy,
gdy tymczasem Niemcom przychodziło to z trudnością.
Szybko pojawiła się nowa broń. Firma Kruppa rozpoęczła produkcję ciężkich haubic,
zdolnych do wystrzelenia pocisków do celu odległego o kilkadziesiąt kilometrów.
Francuzi sprzedawali sprzęt Schneidera Serbom, Rosjanom i Amerykanom.
Najcięższy sprzęt przewożono koleją. Transport najszybciej przebiegał w Niemczech,
mających najlepiej rozbudowaną sieć kolejową. Najgorze działo się pod tym względem w
Rosji, gdzie nie tylko kolej była słąbo rozwinięta, ale też brakowao dró o twardej
nawierzchni.
W czasie I wojny światowej oprócz karabinów maszynowych zaczęły pojawiać się
pierwsze pistolety maszynowe oraz cięzkie karabiny maszynowe. Brytyjczycy w
największej tajemnicy zbudowali czołgi, których po raz pierwszy użyto we wrześniu 1916
r. w bitwie nad Sammą. Czołgi te poruszały się bardzo wolno i łatwo je było uszkodzić. W
1917 r. Francuzi wprowadzili małe czołgi Reanult M-17, o długości 6 m. i szerokości 2 m.
Nowa broń wspierała ataki piechoty i likwidowała gniazda karabinów maszynowych.
Ważne zadanie w czasie tej wojny spełniała broń chemiczna. Ogółem w latach 1915-
1917 na polu walki użyto 124 000 ton bojowych środków chemicznych. Najwięcej tych
środków zużyli Niemcy i to oni także użyli ich jako pierwsi w drugiej bitwie pod Ypres (22
kwietnia - 22 maja, 1915).