„Kiedy patrzysz na mnie…”
rozważania drogi krzyżowej
Ja, Bóg, idę na śmierć dla Ciebie, byś TY miał życie! Pokochaj więc siebie MOJĄ miłością.
Stacja 1. Jezus na śmierć skazany
Stoisz przede mną i wydajesz wyrok. Patrzysz Mi w oczy i wołasz „Ukrzyżuj!”. Twoje serce wypełnione jest nienawiścią…
Ty jako człowiek oceniasz Mnie, BOGA…
…
A czy Ja oceniam Ciebie, kiedy po raz kolejny popadasz w grzech? Czy skazuję Ciebie na śmierć?…
Stacja 2. Krzyż
Te dwie skrzyżowane belki to TWOJE grzechy, to TWOJE upodlenia, upadki i przewinienia…
Kiedy Ty dążysz do tego, by było Ci lekko, miło i przyjemnie, ja dla Ciebie obarczam się bólem i cierpieniem… Biorę Twój ciężar, by ulżyć Tobie.
…
Dlaczego tak często o tym zapominasz?
Stacja 3. Pierwszy upadek
Patrzysz. Stoisz w bezruchu. A Ja upadam tuż przed Twoimi stopami. Upadam pod ciężarem, którym Ty sam mnie obarczyłeś. Twój krzyż mnie przygniata.
…
Co sprawia, że nie możesz pomóc mi wstać, tak jak Ja pomagam Tobie, po każdym TWOIM upadku?…
Stacja 4. Matka
Tej twarzy i tych oczu nie sposób nie zauważyć… Wiem, jak bardzo cierpisz. A ja nie umiem ukryć mojego przerażenia… nie przed Tobą…
Nie możesz mi pomóc, lecz swoją obecnością umacniasz mnie.
Miłości Matki nie można porównać z niczym innym.
Stacja 5. Szymon z Cyreny
Może Twoja pomoc nie do końca wypływa z potrzeby serca. Może zmusiłeś sam siebie.
Wiedz jednak, że bardzo mi pomogłeś...
Bo każdy Twój gest miłości, nawet ten nieco wymuszony jest dla mnie bardzo ważny...
Stacja 6. Weronika
Delikatny dotyk, wilgotna chusta ocierająca mój pot, krew i łzy...Tylko ja wiem, jak bardzo się bałaś, jak wiele odwagi wymagał ten niezwykły gest. Ale miłość pokonała strach.
...
Twoja miłość pomogła pokonać mi mój strach... przed śmiercią....
Stacja 7. Drugi upadek
Chcę kroczyć dalej, lecz ból i zmęczenie nie pozwalają. Upadam.
Wiem jednak, że ten trud jest dla CIEBIE. Wstaję.
...
A czy Ty ze swoich codziennych upadków umiesz powstać z powodu miłości do mnie?...
Stacja 8. Płaczące niewiasty
Tak często płaczesz i rozpaczasz, gdy widzisz cierpienie. Nie chcesz patrzeć na ból.
Dlaczego więc sam go sobie zadajesz? Dlaczego tak często ranisz samego siebie?
…
Ja, Bóg, idę na śmierć dla Ciebie, byś TY miał życie!
Pokochaj więc siebie MOJĄ miłością.
Stacja 9. Trzeci Upadek
Jeden źle postawiony krok i znów moje ciało bezwładnie opada na ziemię...
A Ty patrzysz, jak upadam. I może dziwi cię teraz moja słabość.
Ale ja, tak jak Ty, jestem człowiekiem. Jestem człowiekiem dla Ciebie.
Czy widzisz moje ludzkie oblicze?
Czy potrafisz pokochać mnie jak brata?...
Stacja 10. Obnażenie z szat
Gardzisz moją godnością. Niszczysz moją intymność. Upokarzasz i wyśmiewasz.
Kim dla Ciebie jestem? BOGIEM?
Zabierasz mi wszystko…
…
A ja… Pragnę Tobie ofiarować… WSZYSTKO.
Stacja 11. Ukrzyżowanie
Popatrz na mnie. Krew zalewa moje ciało. Ból i cierpienie uniemożliwiają mi jakikolwiek ruch. Nie mam już sił aby wstać.
Lecz Ty pragniesz więcej.
Przybijasz moje umęczone ciało do krzyża.
Milczę.
...
Jak możesz nadal wątpić w moją MIŁOŚĆ DO CIEBIE...
Stacja 12. Śmierć
„Ojcze… Wybacz im…”
Stacja 13. Zdjęcie z krzyża
Rozdarte z bólu serce matki otacza miłością serce dziecka.
Słowa nie są w stanie wyrazić już niczego. Jest tylko nadzieja...
Stacja 14. Złożenie do grobu
Całym swym życiem uczyłeś mnie Panie jednego - Miłości!
I teraz ta cisza Twojego grobu woła najgłośniej - tylko miłość jest zdolna pokonać śmierć!
CZY W TO NAPRAWDĘ WIERZĘ?