CYGANERIA, /CZERWONE WINO/.
Znają nas knajpki i koty w zaułkach,
Letnią nocą lubimy włóczyć się.
Zgubić nas łatwo i łatwo odszukać
Śmiech przed nami biegnie i gitary dzwięk.
Już pózno, a nam się wcale nie chce spać,
Głęboka północ, zegarów graniem wita nas.
Znów dzień przeminął, dał może mniej niż pragnął dać.
Czerwone wino, będziemy sączyć aż po brzask.
Nasze piosenki zbierane z ulicy,
Mają wszystko, co nam przynosi dzień,
Szczyptę radości i kropelkę goryczy,
Łzy radości lub zawodu cień.
Już pózno, a nam się wcale nie chce spać,
Głęboka północ, zegarów graniem wita nas.
Znów dzień przeminął, dał może mniej niż pragnął dać,
Czerwone wino, będziemy sączyć aż po brzask.
Już pózno, a nam się wcale nie chce spać,
Głęboka północ, cygańską drogą wiedzie nas.
Znów dzień przeminął, nie wszystkim jutro szczęście da,
Czerwone wino, będziemy sączyć aż po brzask.