Bramkowe zaliczki wypracowane - Pierwsze mecze ćwierćfinałowe Ligi Sokoła.
Na placu boju pozostało osiem drużyn. Mimo, że wydawało się, że poziom jest bardzo wyrównany, to padł tylko jeden remis. W meczu Skensy - MPM , oba zespoły zdobyły po jednej bramce. Jako, że był to wyrównany pojedynek-wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy. W pozostałych meczach: Mel-Bud wypracował sobie minimalną jedno bramkową zaliczkę, wygrywając z Realem 2:1. Rewelacja rozgrywek - Grupa Iveo niespodziewanie wysoko wygrała z Osiedlem Gamrat 6:2, przez co droga do półfinałów stoi przed nimi otworem. W ostatnim spotkaniu dość gładkie zwycięstwo odnieśli gracze Mickiewicza. Trzy bramki różnicy, to może być za dużo do odrobienia dla TS Sokoła.
MPM Przecinaki - Skensy 1:1
( Konrad Kukowski - …………. )
Od początku meczu obie drużyny na zmianę starały się długo operować piłką; akcje były płynne, brakowało jedynie wykończenia. MPM wyprowadzał groźniejsze akcje, zawodnicy tej drużyny lepiej rozumieli się na boisku, jednak bramki zdobyć nie potrafili. W 6 minucie postanowili przeprowadzić grupową zmianę, ale wykonali ją na tyle bezmyślnie, że na boisku pozostali praktycznie sami rywale. Skensi nie mogli zmarnować takiej okazji. Wymienili dwa podania i Konrad Kukowski zdobył bramkę na 1:0. Po objęciu prowadzenia rywale MPM próbowali zdominować spotkanie, tworzyli kolejne okazje, lecz żadna z nich nie przyniosła drugiego gola. Chwila nieuwagi kosztowała ich stratę bramki; na minutę przed końcem MPM doprowadził do wyrównania. II połowa była połową walki. Żaden z zespołów nie chciał odpuścić i zadowolić się remisem. Akcje przenosiły się z jednego pola karnego w drugie, lecz zawsze czegoś brakowało by trafić do siatki. Mecz zakończył się jedno bramkowym remisem, co w kontekście rewanżu sprawę awansu pozostawia otwartą.
Mel-Bud U 17 - Real Galacticos 2:1
( Karol Musiał, Tomasz Dziubek - Michał Tusiński )
Mecz rozpoczął się spokojnym prowadzeniem piłki przez obie drużyny. Akcje były przemyślane; futbolówka ładnie krążyła między zawodnikami. Bliżej zdobycia bramki był Real, lecz nie potrafili wykorzystać swoich szans, w czym była duża zasługa bramkarza rywali. Mel - Bud powoli się rozkręcał; z minuty na minutę ich zagrania były coraz groźniejsze. Jednak do końca I połowy bramki nie padły. Na początku II części gry Real trafił w słupek, była to najlepsza okazja dla Galacticos na zmianę wyniku. Na tą akcję szybko odpowiedział Mel-Bud i po strzale Karola Musiała wyszedł na prowadzenie. Po starcie gola Real z wielkim animuszem ruszył na przeciwnika. Raz po raz próbował zagrozić bramce rywali. W końcu w 22 minucie Michał Tusiński doprowadził do remisu. Galacticos nadal przeważali, lecz nie potrafili zadać decydującego ciosu. Ta sztuka udała się Mel-budowi, który po pięknej bramce Tomasz Dziubka wygrał mecz 2:1.
Osiedle Gamrat - Grupa Iveo 2:6
( Grzegorz Przepióra, Oktawian Flis - Piotr Kosiba 2, Mateusz Bracik, Przemysław Wietecha, Dariusz Andreasik, Bartosz Szopa )
Osiedle zaczęło zdecydowanie i już w pierwszej akcji mogło objąć prowadzenie, lecz piłka po ich strzale zatrzymała się na słupku. Grupa od początku szukała swego rytmu gry. Po kilku nieudanych zagraniach piłka zaczęła ich słuchać i zaowocowało to bramką Mateusza Bracika. Po golu obie drużyny stworzyły kilka groźny okazji, lecz futbolówka nie umiała znaleźć drogi do siatki. Gdy Grupa zaczęła grać coraz pewniej, padło trafienie dla Osiedla. Końcówka I połowy należała jednak do Iveo. Dwa razy skontrowali rywala i zdobyli dwie bramki i podczas przerwy na tablicy widniał już wynik 3:1. II połowa to oblężenie bramki Grupy. Lecz Iveo bardzo inteligentnie się broniło. Kiedy wydawało się, że w końcu musi paść gol dla Osiedla, do siatki znów trafili rywale, tym razem za sprawą Piotra Kosiby. W 27 minucie padł gol dla Gamratu, ale Grupa znów zagrała zabójczo w końcówce. Dwa razy przejęli piłkę rywalom i oba te przejęcia poskutkowały bramkami. Trafienia Piotra Kosiby i Dariusza Andreasika dały zespołowi Iveo wysoką, bo aż cztero bramkową zaliczkę przed rewanżem.
TS Sokół - Osiedle Mickiewicza Gamrat 0:3
( Kamil Garbacik, Daniel Bartuś, Dominik Kalityński )
Zespoł Osiedla zaczął wysoko i od początku próbował zdominować rywala. Zawodnicy Mickiewicza tworzyli ciekawe akcje i brakowało im tylko wykończenia. Sokół nie potrafił przedrzeć się przez wysoko i agresywnie grającą obronę rywali. Swoją przewagę Osiedle udokumentowała już w 5 minucie bramką Kamila Garbacika. Po stracie gola TS próbował grac wyżej, lecz i to nie przynosiło skutku. W 8 minucie znów skutecznie zagrało Mickiewicza i było już 2:0. Całkowitą dominację Osiedle potwierdziło trzecim trafieniem autorstwa Dominika Kalityńskiego. Groźne akcje Sokoła można było policzyć na palcach jednej dłoni, toteż nie dziwiło wysokie prowadzenie Osiedla Mickiewicza. W II połowie Sokół był bliżej upragnionej bramki, lecz zabrakło im dokładności i szczęścia. Natomiast zespół Gamratu grał konsekwentnie swoje. Co prawda nie udało im się podwyższyć wyniku, lecz trzy bramkowa zaliczka to dobry rezultat przed rewanżem.
Damian Racławski