AMADEUS 64-400 Mi臋dzych贸d, skr. poczt. 51 tel. 0-603 180 865
BAR PRZED ZAKR臉TEM
- Maryla Rodowicz
Do baru przed zakr臋tem, gdzie plastikiem neon l艣ni,
Na popas dotaczamy si臋 strudzeni setk膮 mil.
Siadamy blisko wyj艣cia, bo tak lepiej, bez dw贸ch zda艅
I zamawiamy byle co na szybko z karty da艅.
P贸藕no ju偶, wcze艣nie zbyt
I tak godziny tej nie, nie zna nikt.
Cienie dr偶膮, duchy 艣pi膮,
Na 艂膮kach w siwej mgle gdzie艣 konie r偶膮.
Obcy tu, obcy tam,
Pe艂ni wra偶e艅, dat i miejsc, kt贸re nic nie daj膮 nam.
Zb臋dni tam, zb臋dni tu,
Wsz臋dzie, czyli nigdzie wci膮偶 po p臋tlach dr贸g toczymy si臋 ze snu do snu.
Jedziemy diabli wiedz膮 sk膮d i dok膮d, czort to wie.
Wystarczy klakson zamiast tr膮b w ten ostateczny dzie艅.
Przed siebie po omacku wprost z historii zwia膰 si臋 chce.
Do Europy tysi膮c wiorst, a drogi ci膮gle z艂e.
P贸藕no ju偶, wcze艣nie zbyt
I tak godziny tej nie, nie zna nikt.
Cienie dr偶膮, duchy 艣pi膮,
Na 艂膮kach w siwej mgle gdzie艣 konie r偶膮.
Obcy tu, obcy tam,
Pe艂ni wra偶e艅, dat i miejsc, kt贸re nic nie daj膮 nam.
Zb臋dni tam, zb臋dni tu,
Wsz臋dzie, czyli nigdzie wci膮偶 po p臋tlach dr贸g toczymy si臋 ze snu do snu.
Jedziemy, diabli wiedz膮 sk膮d i dok膮d, czort to wie.