Kybalion


0x01 graphic

STUDIUM FILOZOFII HERMETYCZNEJ STAROYTNEGO EGIPTU I GRECJI
WEDUG
TRZECH WTAJEMNICZONYCH

“USTA PRAWDY S ZAMKNITE DLA WSZYSTKICH, ZA WYJTKIEM ROZUMIEJCYCH USZU”

- KYBALION -

Przekad z angielskiego: Tomek

THE YOGI PUBLICATION SOCIETY

MASONIC TEMPLE CHICAGO, ILL.

COPYRIGHT 1912

Spis treci

WPROWADZENIE

 

...szczególne podzikowania
dla Agi,
dla której to tumaczenie zrobiem
i dla Wendy,
dziki której doszo ono do skutku.


WPROWADZENIE

0x01 graphic

Mamy wielk przyjemno zaprezentowa uczniom i badaczom Tajemnej Doktryny, t niewielk prac opart na starych jak wiat Naukach Hermetycznych. Tak niewiele zostao napisane w tym temacie, bez przeciwstawiania si niezliczonym odniesieniom do Nauk w wielu pracach dotyczcych okultyzmu, e wielu powanych poszukiwaczy Mistycznej Prawdy, powita bez wtpienia z radoci pojawienie si tego dziea. Celem tej pracy nie jest goszenie adnej wyjtkowej filozofii ani doktryny, ale raczej danie uczniom wiadectwa Prawdy, która bdzie suya do poczenia wielu czstek wiedzy okultystycznej, któr mogli posi, ale która jest w oczywisty sposób sprzeczna ze sob, co czsto powoduje zniechcenie i oburza pocztkujcych uczniów. Naszym zamiarem nie jest stworzenie nowej wityni Wiedzy, lecz raczej wrczenie uczniowi Zotego Klucza, za pomoc którego bdzie on móg otworzy wiele wewntrznych drzwi w wityni Tajemnic, przez której gówne drzwi wanie wszed.

Sporód istniejcych na wiecie, nie ma innych czci nauk okultystycznych, które byyby tak cile strzeone jak Nauki Hermetyczne, które przyszy do nas przez dziesitki stuleci, jakie upyny od czasów ich wielkiego twórcy, Hermesa Trismagistus, „skryby bogów”, który zamieszkiwa staroytny Egipt w dniach, kiedy obecna rasa ludzka bya jeszcze w wieku niemowlcym. Wspóczesny Abrahamowi i jeli legendy s prawdziwe, nauczyciel tego znamienitego mdrca, Hermes by i jest Wielkim Centralnym Socem Okultyzmu, którego promienie su do owietlenia niezliczonych nauk, jakie powstay od jego czasów. Wszystkie fundamentalne i podstawowe nauki zawarte w ezoterycznych naukach wszystkich ras mog by wywiedzione od Hermesa. Nawet najstarsze nauki Indii, bez wtpienia maj swoje korzenie w Naukach Hermesa.

Wielu zaawansowanych okultystów wdrowao z krainy nad Gangesem, do krainy Egiptu i siadao u stóp Mistrza. Od niego otrzymywali Zoty Klucz, który wyjania i czy rozbiene punkty widzenia i w ten sposób Tajemna Doktryna trwale zostaa ustanowiona. Z innych krajów te przybywali uczeni, wszyscy którzy uznawali Hermesa jako Mistrza Mistrzów a jego wpyw by tak wielki, e pomimo wielu odstpstw od cieki, jakie przez stulecia uczynia cz nauczycieli w tych rónych krajach, wci mona znale pewne fundamentalne podobiestwa i zgodnoci, które s podstaw wielu czsto sprzecznych teorii utrzymywanych do dzisiaj przez okultystów w rónych krajach. Uczniowie Religii Porównawczych bd mogli dostrzec wpyw Nauk Hermetycznych we wszystkich religiach wartych wzmianki, znanych czowiekowi, niezalenie czy jest to martwa czy pena ycia religia naszych czasów. Niezalenie od rónic, zawsze s pewne podobiestwa i Nauki Hermetyczne su za Wielkiego Rozjemc.

Wyglda na to, e dzieo ycia Hermesa byo skierowane na zasadzenie wielkiego Ziarna Prawdy, które uroso i rozkwito do wielu dziwnych postaci zamiast stworzy szko filozofii, która zdominowaaby mylenie wiata. Niezalenie od tego, pierwotna prawda nauczana przez niego bya przechowywana nietknita w pierwotnej czystoci przez nielicznych ludzi w kolejnych wiekach, którzy nie dbajc o due iloci nieuków i naladowców, zachowywali obyczaje Hermetyczne i rezerwowali swoj prawd dla nielicznych, którzy byli gotowi j poj i opanowa. Z ust do uszu, prawda bya przekazywana pomidzy nielicznych. W kadym pokoleniu, w rónych krajach wiata byo kilku Wtajemniczonych, którzy podtrzymywali pomie Nauk Hermetycznych i zawsze byli gotowi uy swoich lamp, aby ponownie zapali pomniejsze lampy zewntrznego wiata, kiedy wiato prawdy przygasao i wskutek zaniedba przykryway je chmury i kiedy knot pokrywa si obcymi ideami. Zawsze byo kilku, którzy ofiarnie opiekowali si Otarzem, na barkach których utrzymywane byo wiato Wiecznej Lampy Mdroci. Ci ludzie powicili swoje ycie pracy na rzecz mioci, któr poeta tak dobrze opisa w swoich wierszach:

„O nie pozwól pomieniowi zgin! Pielgnowany przez wieki w swojej ciemnej jaskini - w swoim witym miejscu pielgnowany. Karmiony przez prawdziwych opiekunów mioci - nie pozwól pomieniowi zgin!”

Ci ludzie nigdy nie szukali ogólnej akceptacji ani licznych naladowców. S obojtni na takie rzeczy, poniewa wiedz jak niewielu w kadym pokoleniu jest tych, którzy s otwarci na prawd albo, którzy rozpoznaliby j gdyby zostaa im przedstawiona. Pozostawiaj „twarde miso dla mczyzn”, podczas gdy pozostaym dostarczaj „mleko dla dzieci”. Rezerwuj swe pery mdroci dla kilku wybranych, którzy rozpoznaj ich warto i którzy nosz je w swoich koronach, zamiast rzuca je pomidzy materialistyczne pospolite winie, które wdepcz je w boto i zmieszaj ze swoim obrzydliwym mentalnym pokarmem. Jednak ludzie ci nie wci zapomnieli ani nie przeoczyli oryginalnych nauk Hermesa dotyczcych przekazywania sów prawdy tym, którzy s gotowi na ich przyjcie. Ta nauka jest zawarta w Kybalion w tych oto sowach: „Kiedy sycha kroki Mistrza, uszy gotowych do suchania jego Nauk otwieraj si szeroko” i dalej „Kiedy uszy ucznia s gotowe sucha, wtedy nadchodz usta, aby napeni je mdroci”. Ale ich zwyczajowe nastawienie zawsze by cile zwizane z innym Hermetycznym aforyzmem, take zamieszczonym w Kybalion: „Usta Mdroci s zamknite dla wszystkich za wyjtkiem uszu Zrozumienia”.

S tacy, którzy krytykowali nastawienie Hermetystów, twierdzc, e nie objawiaj waciwego ducha w swojej polityce odosobnienia i maomównoci. Ale krótkie spojrzenie w przeszo: kart historii pokazuje mdro Mistrzów, którzy wiedzieli, i szalestwem bya próba uczenia wiata, który nie by ani gotowy ani nie chcia si uczy. Hermetyci nigdy nie widzieli siebie jako mczenników a zamiast tego siedzieli cicho na uboczu ze wspóczujcym umiechem na swoich zamknitych ustach, podczas gdy „grzmicy na nich niewierni” oddawali si swoim ulubionym zwyczajem na mier i tortury. Uczciwi, ale wprowadzeni w bd entuzjaci, którzy wyobraali sobie, e mog wcisn rasie barbarzyców, prawd moliw do pojcia jedynie przez wybranych idcych po ciece. Ale duch przeladowa jeszcze nie umar. S takie Nauki Hermetyczne, które publicznie ogoszone, cignyby na nauczycieli wielki wrzask pogardy ogóu, który znów podniósby krzyk „Ukrzyuj! Ukrzyuj!”.

W tej niewielkiej pracy staralimy si przekaza tobie idee podstawowych nauk zawartych w Kybalion, dokadalimy stara eby da tobie dziaajce Zasady - pozostawiajc tobie ich zastosowanie - zamiast stara si wyjani nauki w szczegóach. Jeeli jeste prawdziwym uczniem, bdziesz umia zastosowa i pracowa z tymi Zasadami - jeeli nie, to musisz zmieni si w takiego, bo w przeciwnym przypadku, Nauki Hermetyczne bd dla ciebie brzmiay jedynie jak „sowa, sowa, sowa...”

TRZEJ WTAJEMNICZENI

0x01 graphic

ROZDZIA I

0x01 graphic

FILOZOFIA HERMETYCZNA

“Usta Mdroci s zamknite dla wszystkich za wyjtkiem uszu Zrozumienia”… - Kybalion

Ze staroytnego Egiptu przyszy fundamentalne ezoteryczne i okultystyczne nauki, które tak silnie wpyny na filozofie wszystkich ras, narodów i spoeczestw na przestrzeni wielu tysicy lat. Egipt, ojczyzna piramid, Sfinksa, by miejscem narodzin Tajnej Wiedzy i Nauk Tajemnych. Z Tajemnej Doktryny zapoyczay wszystkie narody. Indie, Persja, Chaldea, Medea, Chiny, Japonia, Asyria, staroytna Grecja i Rzym i pozostae staroytne kultury biorce udzia w igrzyskach wiedzy, któr Kapani i Mistrzowie Kraju Isis, tak hojnie obdarowywali tych, którzy przyszli gotowi, eby mie udzia w wielkim skadzie Tajemnej i Okultystycznej Tradycji, któr mistrzowie tego staroytnego kraju zebrali razem.

W staroytnym Egipcie mieszkali wielcy Adepci i Mistrzowie, którzy nigdy nie zostali pokonani i z którymi rzadko si porównywano podczas stuleci jakie miny od czasów Wielkiego Hermesa. W Egipcie umiejscowiona bya Wielka Loa Ló Tajemnych. Przed drzwi jej wity wstpowali Neofici, którzy póniej, jako Kapani, Adepci i Mistrzowie, podróowali do czterech zaktków Ziemi, niosc ze sob bezcenn wiedz, któr byli gotowi, pragncy i chtni przekaza tym, co byli gotowi j przyj. Wszyscy uczniowie Okultyzmu wiedzieli, e maj dug, który s winni szacownym Mistrzom tego staroytnego kraju.

Ale pomidzy tymi wielkimi Mistrzami Staroytnego Egiptu, mieszka kiedy jeden, pozdrawiany przez Mistrzów jako „Mistrz Mistrzów”. Czowiek ten, jeeli rzeczywicie by „czowiekiem”, mieszka w Egipcie w jego najwczeniejszych dniach. Znany by jako Hermes Trismegistus. By ojcem Wiedzy Okultystycznej, twórc Astrologii, odkrywc Alchemii. Szczegóy jego ycia zagubiy si w dziejach, jednake wiele staroytnych krajów dyskutowao ze sob, uzurpujc sobie prawo do honoru posiadania jego miejsca urodzenia. Data jego przybycia do Egiptu w jego ostatniej inkarnacji na tej planecie, nie jest znana, ale uwaa si, e nastpio to we wczesnych dniach najstarszej dynastii w Egipcie - na dugo przed czasami Mojesza. Najwiksze autorytety uwaaj go za przodka Abrahama a cz ydowskiej tradycji idzie dalej i uwaa, e Abraham zapoyczy cz swojej tajemnej wiedzy od samego Hermesa.

W miar jak mijay lata od jego odejcia z tego wymiaru ycia (tradycja notuje, e y w ziemskiej powoce trzysta lat), Egipcjanie deifikowali Hermesa i uczynili go jednym ze swoich bogów pod nazw Toth. Lata póniej, ludzie ze Staroytnej Grecji take uczynili go jednym ze swoich licznych bogów nazywajc go „Hermes, bóg Mdroci”. Egipcjanie czcili jego pami przez wiele stuleci - tak, przez dziesitki stuleci - nazywajc go „Skryb Bogów”, nadajc mu jego staroytny, szczególny tytu „Trismegistus”, który oznacza „potrójnie wielki”, „najwikszy z wielkich” itd. W staroytnych krajach, imi Hermes Trismegistus byo czczone, imi to byo synonimem „róda Mdroci”.

Do dzisiaj uywamy pojcia „hermetyczny” w znaczeniu „tajemny”, „zamknity, tak, e nic nie moe si wymkn” itd. i jest tak z powodu, e nastpcy Hermesa zawsze przestrzegali zasady tajemnicy w swoich naukach. Nie wierzyli w „rzucanie pere midzy wieprze”, ale raczej trzymali si nauk „mleko dla dzieci” - „miso dla silnych mczyzn”. Obie z tych maksym s znane czytelnikom pism chrzecijaskich, ale oba byy uywane przez Egipcjan setki lat przed er chrzecijastwa.

Ta polityka ostronego rozsiewania prawdy zawsze charakteryzowaa Hermetystów, nawet do czasów wspóczesnych. Nauki Hermetyczne mona znale we wszystkich krajach, poród wszystkich religii, ale nigdy nie byy identyfikowane z adnym konkretnym krajem ani z adn konkretn religi. Dziao si tak z powodu ostrzee staroytnych nauczycieli, przeciw dopuszczeniu do skrystalizowania si Tajemnej Doktryny w jakkolwiek form wiary. Mdro tego ostrzeenia jest oczywista dla wszystkich badaczy historii. Staroytny okultyzm Indii i Persji zdegenerowa si i w wikszoci przepad przez fakt, e nauczyciele stali si kapanami i w ten sposób zmieszali teologi z filozofi. W rezultacie, okultyzm Indii i Persji w wikszoci przepad wród ogromu religijnych przesdów, kultów, wyzna i „bogów”. Podobnie byo ze Staroytn Grecj i Rzymem. Take z Naukami Hermetycznymi Gnozy i wczesnego Chrzecijastwa, które przepady za czasów Konstantyna, kiedy elazne rami przysonio filozofi zason teologii, tracc z tradycji Kocioa Chrzecijaskiego to, co byo jego najwiksz istot i duchem. Spowodowao, e szed on po omacku przez wiele stuleci zanim znalaz drog powrotn do swojej staroytnej wiary. Jest to oczywiste zjawisko dla wszystkich uwanych obserwatorów w Dwudziestym Wieku, e Koció stara si teraz powróci do swoich staroytnych mistycznych nauk. Zawsze byo kilka oddanych dusz, które utrzymyway przy yciu Pomie, opiekujc si nim z powiceniem, nie pozwalajc wyczerpa si jego wiatu. Dziki tym wiernym sercom i nieustraszonym umysom, prawda wci jest wród nas.

W niewielu ksikach mona to znale. Przekazywane to byo od Mistrza na Ucznia, z Wtajemniczonego na Arcykapana, z ust do uszu. Kiedy bywao spisywane, jego znaczenie byo przykrywane pojciami alchemii i astrologii, tak, e tylko ci, którzy posiadali Klucz mogli to odczyta prawidowo. Robiono tak, aby zapobiec oskareniom teologów redniowiecza, którzy walczyli z Tajemn Doktryn za pomoc ognia i miecza, stosu, szubienicy i krzya. Nawet do dnia dzisiejszego niewiele mona znale rzetelnych ksiek o Filozofii Hermetycznej, aczkolwiek istnieje niezliczona liczba odwoa do niej w wielu ksikach pisanych w rónych fazach Okultyzmu. Jednake Filozofia Hermetyczna jest jedynym Zotym Kluczem, który otwiera wszystkie drzwi Nauk Okultystycznych!

We wczesnych latach istnia zbiór poszczególnych Podstawowych Doktryn Hermetycznych, przekazywany od nauczyciela do ucznia, który znany by jako „KYBALION”. Dokadne znaczenie tego sowa zagubio si na przestrzeni stuleci. Nauki te, s jednake znane wielu tym, którym zostay z ust do uszu przekazane poprzez wieki. Ich przepisy, o ile nam wiadomo, nigdy nie byy zapisywane ani drukowane. By to jedynie zbiór maksym, aksjomatów i recept, które byy nie do zrozumienia dla obcych, ale w prosty sposób zrozumiae dla uczniów, kiedy aksjomaty, maksymy i recepty byy wyjaniane i zilustrowane przez Wtajemniczonych i Neofitów. Te nauki, stanowiy w istocie podstaw zasad „Sztuki Hermetycznej Alchemii”, która wbrew ogólnemu przekonaniu, zajmowaa si tajemnic Si Umysowych a nie Materialnych ywioów - Transmutacj jednego rodzaju Wibracji Umysowych w inne a nie zmian jednego metalu w drugi. Legendy o „Kamieniu Filozoficznym”, który zamienia zwyczajny metal w Zoto, byy alegori odnoszc si do Filozofii Hermetycznej, jasno rozumian przez wszystkich uczniów prawdziwego Hermetyzmu.

W tej niewielkiej ksice, której niniejszy rozdzia jest Pierwsz Lekcj, zapraszamy naszych uczniów do przyjrzenia si Naukom Hermetycznym, tak jak s goszone w „KYBALION” i wyjaniane przez nas, skromnych uczniów tych Nauk, którzy noszc tytu Wtajemniczonych, wci s uczniami u stóp HERMESA - Mistrza. Dajemy tobie tu wiele maksym, aksjomatów i przepisów zawartych w „KYBALION”, zaopatrzonych w wyjanienia i ilustracje, które mniemamy, z pewnoci wyra nauki w sposób atwiejszy do ogarnicia przez wspóczesnych uczniów, szczególnie e oryginalny tekst jest przysonity starodawnymi pojciami.

Oryginalne maksymy, aksjomaty i przepisy zawarte w „KYBALION” s tu drukowane kursyw, aby podkreli ich ródo. Nasza wasna praca jest drukowana zwykym tekstem. Wierzymy, e wielu uczniów, którym proponujemy to mae dzieo, wycignie ze studiowania jego stron tak samo duo korzyci jak zrobio to wielu innych, którzy to wczeniej przeszli, stpajc t sam ciek do Misterium, poprzez stulecia, które miny od czasów HERMESA TRISMAGISTUS - Mistrza Mistrzów - Wielkiego-z-Wielkich.

Jak mówi „KYBALION”:

„Kiedy sycha kroki Mistrza, uszy gotowych do suchania jego Nauk otwieraj si szeroko” - Kybalion

„Kiedy uszy ucznia s gotowe sucha, wtedy nadchodz usta, aby napeni je mdroci” - Kybalion

Tak wic zgodnie z Naukami, pojawienie si tej ksiki przy tych, którzy s gotowi, aby by poinstruowanymi, przycignie ich uwag, poniewa s gotowi aby otrzyma Nauki. I podobnie, kiedy ucze jest gotowy eby otrzyma prawd, wtedy ta niewielka ksika przyjdzie do niego. Takie jest Prawo. Hermetyczna Zasada Przyczyny i Skutku, w jej aspekcie Prawa Przycigania, poczy usta i uszy ze sob - ucznia i ksik w jedno.

Niech wic tak si stanie.

0x01 graphic

ROZDZIA II

0x01 graphic

SIEDEM ZASAD HERMETYCZNYCH

„Jest Siedem Praw Prawdy, kto je zna ze zrozumieniem, posiada Magiczny Klucz, przed którego dotkniciem, wszystkie Drzwi wityni staj otworem” - Kybalion

Oto Siedem Praw Hermetycznych, na których opiera si caa filozofia hermetyczna:

  1. ZASADA MENTALIZMU

  2. ZASADA ODPOWIEDNIOCI

  3. ZASADA WIBRACJI

  4. ZASADA POLARYZACJI

  5. ZASADA RYTMU

  6. ZASADA PRZYCZYNY I SKUTKU

  7. ZASADA RODZAJU

Bdziemy dyskutowa i objania te Siedem Zasad w miar zagbiania si w nastpne lekcje. Jednake krótkie wyjanienie kadej z nich moe by z powodzeniem przedstawione w tym miejscu.

I. ZASADA MENTALIZMU

„WSZYSTKO JEST UMYSEM, Wszechwiat jest Mentalny” - Kybalion

Ta Zasada zawiera prawd, e „WSZYSTKO jest Umysem”. Wyjania, e WSZYSTKO (które jest Wszechogarniajc Rzeczywistoci wadajc wszystkimi zewntrznymi objawami i postaciami, które znamy pod pojciem „Materialnego Wszechwiata”, „Fenomenu ycia”, „Materii”, „Energii” i w skrócie, wszystkim, co jest widoczne dla naszych materialnych zmysów) jest DUCHEM, który jako taki jest NIEPOZNAWLNY i NIEDEFINIOWALNY, ale który moe by rozwaany jako UNIWERSALNY, NIESKOCZONY, YJCY UMYS. Wyjania take, e cay niesamowity wszechwiat jest jedynie Mentalny Stworzeniem WSZYSTKIEGO, podlegajcym Prawu Stworzonych Rzeczy i e Wszechwiaty, jako cao i w swoich czciach, istniej w Umyle WSZYSTKIEGO, w którego Umyle „yjemy, poruszamy si i mamy swoje istnienie”. Ta Zasada, poprzez ustanowienie Mentalnej Natury Wszechwiata, w prosty sposób wyjania wiele rónorodnych mentalnych i psychicznych fenomenów, które skupiaj tak du cz ogólnej uwagi, i które bez takiego wyjanienia, s nie-do-zrozumienia i opieraj si badaniom naukowym. Zrozumienie tej wielkiej Hermetycznej Zasady Mentalizmu, pozwala jednostce, z atwoci posi prawa Mentalnego Wszechwiata i zastosowa je dla swojego dobrobytu i rozwoju. Ucze hermetyczny osiga zdolno mdrego zastosowania wielkich Mentalnych Praw, zamiast uywania ich w przypadkowy sposób. Posiadajc Zoty Klucz, ucze moe otworzy wiele wrót mentalnej i psychicznej wityni wiedzy i wej do niej swobodnie i inteligentnie. Zasada ta wyjania prawdziw natur „Energii”, „Siy” i „Materii” i dlaczego i jak, poddane s one Tajemnicy Umysu. Jeden z staroytnych Mistrzów Hermetycznych, pisa wiele stuleci temu: „Ten, kto posidzie prawd o Mentalnej Naturze Wszechwiata, jest dobrze zaawansowany na ciece do Mistrzostwa”. Te sowa s tak samo prawdziwe dzisiaj, jak byy w czasach, kiedy je pierwszy raz spisano. Bez Zotego Klucza, Mistrzostwo jest niemoliwe i ucze na próno stuka do wielu drzwi wityni.

II. ZASADA ODPOWIEDNIOCI

„Jak na górze tak i na dole, jak na dole tak i na górze” - Kybalion. 

Ta zasada zawiera prawd, e na rónych poziomach Istnienia i ycia, zawsze istnieje Odpowiednio pomidzy prawami i zjawiskami. Stary Hermetyczny aksjomat wyraa to tymi sowami: „Jak na górze tak i na dole, jak na dole tak i na górze” i zrozumienie tej Zasady daje sposób na rozwizanie wielu tajemniczych paradoksów i ukrytych tajemnic Natury. Istniej poziomy wykraczajce poza nasze pojmowanie, lecz kiedy zastosujemy Zasad Odpowiednioci w stosunku do nich, jestemy w stanie zrozumie wiele z tego, co byoby w innym przypadku dla nas niezrozumiae. Ta Zasada ma uniwersalne zastosowanie i objawia si wszdzie, na wielu poziomach materialnego, mentalnego i duchowego wszechwiata - jest to Uniwersalna Zasada. Staroytni Hermetyci uwaali t Zasad za jedno z najwaniejszych mentalnych narzdzi, dziki któremu czowiek móg uchyli rbka tajemnicy Nieznanego. Jej uycie rozdaro nawet Zason Isis, do tego stopnia, e mona byo uchwyci przebysk ja jej boskiej twarzy. Tak jak znajomo Zasad Geometrii pozwala czowiekowi mierzy odlege soca i ich ruchy, siedzc w obserwatoriach, tak znajomo Zasady Odpowiednioci pozwala Czowiekowi wnioskowa inteligentnie ze Znanego do Nieznanego - badajc jednostki, rozumie archanioy.

III. ZASADA WIBRACJI

„Nic nie spoczywa, wszystko si porusza, wszystko wibruje” - Kybalion. 

Ta Zasada wyraa prawd, e „wszystko jest w ruchu”, „wszystko wibruje”, „nic nie jest w spoczynku”, fakt, który Nowoczesna Nauka potwierdza i który jest weryfikowany przez kolejne nowe odkrycia naukowe. Jednake ta Zasada Hermetyczna bya ogoszona tysice lat temu przez Mistrzów Staroytnego Egiptu. Ta Zasada wyjania, e rónice pomidzy rónymi przejawami Materii, Energii, Umysu i nawet Ducha, s wynikiem rónego poziomu Wibracji. Poczwszy od WSZYSTKIEGO, które jest Czystym Duchem, idc w dó a do najwikszych form Materii, wszystko jest wibracj - im wiksza wibracja, tym wysza pozycja na skali. Wibracja Ducha ma tak nieskoczenie wielki zakres intensywnoci i szybkoci, e w praktyce pozostaje w spoczynku - tak jak szybko obracajce si koo wydaje si pozostawa w spoczynku. Na drugim kocu skali, znajduj si wielkie formy materii, których wibracje s tak niskie, e wydaj si pozostawa w spoczynku. Pomidzy tymi biegunami, istniej miliony milionów rónorodnych poziomów wibracji. Od czsteczki i elektronu, atomu i molekuy, wiatów i wszechwiatów, wszystko znajduje si w wibrujcym ruchu. Jest to take prawdziwe na poziomach energii i siy (które s jedynie rónymi zakresami wibracji). Take na poziomach mentalnych (których stany zale od wibracji) a nawet na poziomach duchowych. Zrozumienie tej Zasady, z odpowiednimi formuami, pozwala uczniom Hermetycznym, kierowa swoimi mentalnymi wibracjami, tak samo jak mentalnymi wibracjami innych. Mistrzowie stosuj take t Zasad w róny sposób, do przezwyciania zjawisk Natury. „Ten, kto rozumie Zasad Wibracji zdoby bero mocy” powiada jeden ze staroytnych pisarzy.

IV. ZASADA POLARYZACJI

„Wszystko jest Dualne, wszystko ma bieguny, wszystko ma swoje pary przeciwnoci, podobne i niepodobne jest tym samym; przeciwiestwa s identyczne w naturze, ale róne w intensywnoci; skrajnoci pasuj do siebie, wszystkie prawdy s tylko póprawdami, wszystkie paradoksy mog by pogodzone” - Kybalion. 

Ta Zasada wyraa prawd, e „wszystko jest dualne”, „wszystko ma dwa bieguny”, „wszystko ma swoje pary przeciwnoci” - to stare aksjomaty Hermetyczne. Wyjania stare paradoksy, które zaprztay tak wielu, a byy wyraane nastpujco: „Tezy i antytezy s identyczne w naturze, ale róne w intensywnoci”, „przeciwnoci s takie same, róni si tylko intensywnoci”, „pary przeciwnoci mog by pogodzone”, „skrajnoci pasuj do siebie”, „wszystko jest i nie jest w tym samym czasie”, „wszystkie prawdy s tylko pó-prawdami”, „kada prawda jest pó-kamstwem”, „zawsze s dwie strony wszystkiego” itd. itp. Wyjania, e wszdzie istniej dwa bieguny lub przeciwne aspekty i e „przeciwiestwa” s w rzeczywistoci tylko dwoma kracami tej samej rzeczy, z wieloma rónymi stopniami pomidzy sob. eby to zilustrowa: Ciepo i Zimno, mimo, e s „przeciwnociami”, s w rzeczywistoci t sam rzecz, rónica polega jedynie na poziomie tej rzeczy. Spójrz na termometr i powiedz, czy moesz odnale gdzie „ciepo” si koczy a zaczyna „zimno”? Nie ma takiej rzeczy jak „absolutne ciepo” lub „absolutne zimno” - te dwa pojcia „ciepo” i „zimno” oznaczaj poprostu róne stopnie tej samej rzeczy i „ta sama rzecz”, która objawia si jako „ciepo” i „zimno” jest poprostu form, odmian i poziomem Wibracji. Tak wic „ciepo” i „zimno” s poprostu „dwoma biegunami” tego, co nazywamy „Ciepem” - i zjawiska towarzyszce temu s objawem Zasady Polaryzacji. Ta sama Zasada objawia si w przypadku „wiata i Ciemnoci”, które s t sam rzecz, rónica ley w stopniowej rónorodnoci pomidzy dwoma biegunami tego zjawiska. Kiedy „ciemno” odchodzi a „wiato” si pojawia? Jaka jest rónica pomidzy „Duym a Maym”? Pomidzy „Twardym a Mikkim”? Pomidzy „Czarnym a Biaym”? Pomidzy „Ostrym a Tpym”? Pomidzy „Haasem a Cisz”? Pomidzy „Wysokim a Niskim”? Pomidzy „Pozytywnym a Negatywnym”? Zasada Polaryzacji wyjania te paradoksy i adna inna Zasada nie moe jej zdominowa. Ta sama Zasada dziaa na Poziomie Mentalnym. Wemy radykalny i skrajny przykad - „Mio i Nienawi”, dwa umysowe stany w sposób oczywisty cakowicie róne. Jednake istniej róne stopnie Nienawici i róne stopnie Mioci i punkt rodkowy, gdzie uywamy poj „Lubi lub Nie-lubi”, które przenikaj si nawzajem tak bardzo, e czasami tracimy orientacj czy „lubimy” czy „nie-lubimy” czy „ani-to-ani-to”. Wszystkie one s poprostu stopniami tej samej rzeczy, co nietrudno zauway, jeeli pomyli si cho przez chwil. Co waniejsze (i uwaane za najwaniejsze przez Hermetystów), mona zmieni wibracje Nienawici we wibracje Mioci, zarówno we wasnym umyle, jak i w umysach innych. Wielu z was, którzy czytaj te sowa, dowiadczyo osobicie i zaobserwowao u innych, spontaniczne przejcie z Mioci do Nienawici i na odwrót. Z tego powodu, zdajecie sobie spraw, z moliwoci osignicia tego efektu poprzez uycie Woli, dziki formuom Hermetycznym. „Dobro i Zo” s jedynie biegunami tej samej rzeczy i Hermetyci znaj sztuk transmutacji Za w Dobro, przez zastosowanie Zasady Polaryzacji. W skrócie, „Sztuka Polaryzacji” staa si „Mentaln Alchemi” znan i praktykowan przez staroytnych i wspóczesnych Mistrzów Hermetycznych. Zrozumienie Zasady pozwala na zmian swojej wasnej Polaryzacji a take polaryzacji innych osób, pod warunkiem powicenia czasu i zaangaowania si w celu osignicia mistrzostwa w sztuce.

V. ZASADA RYTMU 

„Wszystko pynie tam i spowrotem; wszystko ma swoje przypywy, wszystkie rzeczy powstaj i upadaj; ruch wahada objawia si we wszystkim; miara wahnicia w prawo jest miar wahnicia w lewo; rytm kompensuje si” - Kybalion 

Ta Zasada wyraa prawd, e we wszystkim naokoo objawia si miarowy ruch, do i od, wpyw i wypyw, w przód i w ty, ruch podobny do wahada, okresowy przypyw i odpyw, wysoka woda i niska woda, pomidzy dwoma biegunami, które istniej zgodnie z Zasad Polaryzacji opisan przed chwil. Zawsze istnieje akcja i reakcja, postp i odwrót, wznoszenie i tonicie. Istnieje w dziaaniach Wszechwiata, soc, wiatów, ludzi, zwierzt, umysu, energii i materii. To prawo objawia si w tworzeniu i rozpadzie wiatów, w powstawaniu i upadku narodów, w yciu wszystkich rzeczy i ostatecznie w stanach umysowych Czowieka (i wanie w zwizku z tymi ostatnimi, Hermetyci uwaali za najwaniejsze zrozumienie tej zasady). Hermetyci pojli t Zasad, odnajdujc jej uniwersalne zastosowanie. Odkryli równie okrelone sposoby, aby przezwyciy w sobie samych efekty jej dziaania, uywajc odpowiednich przepisów i metod. Stosuj Mentalne Prawo Neutralizacji. Nie mog anulowa Zasady ani powstrzyma jej dziaania, ale dowiedzieli si jak do pewnego stopnia unikn jej skutków w stosunku do siebie, oddajc si Mistrzostwu tej Zasady. Dowiedzieli si jak jej UYWA zamiast BY UYWANYMI przez ni. Z tej i podobnych metod skada si Sztuka Hermetystów. Mistrz Hermetyczny polaryzuje si w punkcie, w którym chce pozosta a nastpnie neutralizuje Rytmiczny ruch wahada, które chciaoby zabra go do innego bieguna. Wszystkie jednostki, które osigny jakikolwiek poziom Samo-Mistrzostwa, robi to do pewnego stopnia, bardziej lub mniej wiadomie. Jednake Mistrzowie robi to wiadomie dziki uywaniu swojej Woli i osigaj stopie Równowagi i Mentalnej Stabilnoci prawie niemoliw do pojcia przez t cz mas, która jest miotana tam i spowrotem jak wahado. Ta Zasada i ta mówica o Polaryzacji, bya dokadnie studiowana przez Hermetystów i metody przeciwdziaania, neutralizacji i UYWANIA ich, utworzyy istotn cz Mentalnej Alchemii Hermetycznej.

VI. ZASADA PRZYCZYNY I SKUTKU

„Kada Przyczyna ma swój Skutek; kady Skutek ma swoj Przyczyn; wszystko dzieje si zgodnie z Prawem; Przypadek jest tylko nazw niepoznanego jeszcze Prawa; jest wiele poziomów przyczynowoci, ale nic nie uchodzi Prawu” - Kybalion 

Ta zasada zawiera fakt, e istnieje Przyczyna dla kadego Skutku - Skutek z kadej Przyczyny. Wyjania, e: „Wszystko dzieje si zgodnie z Prawem”, e nic „poprostu si zdarza”, e nie istnieje takie co jak Przypadek, e z powodu tego, e istnieje wiele poziomów Przyczyny i Skutku, wysze - dominujce nisze poziomy, jednake nic nie umyka Prawu. Hermetyci rozumiej sztuk i sposoby wznoszenia si, do pewnego stopnia, ponad zwyky poziom Przyczyny i Skutku i przez mentalne wzniesienie si na wyszy poziom, staj si Twórcami-Przyczyn zamiast Odbiorcami-Skutków. Masy ludzi przenoszone s przez ycie, posuszne otoczeniu, woli i pragnieniom innych - silniejszych ni oni sami. Dziedzictwo, sugestia i inne okolicznoci, powoduj, e poruszaj si oni jak pionki na Szachownicy ycia. Jednak Mistrzowie, podnoszc si na wyszy poziom, dominuj swoje nastroje, charakter, zdolnoci i siy a take warunki ich otaczajce i staj si Graczami zamiast by Pionkami. Pomagaj GRA W GR YCIA zamiast biernie uczestniczy w grze i by poruszanym przez wol innych i okolicznoci. Oni UYWAJ tej Zasady zamiast by jej narzdziami. Mistrzowie poddaj si Przyczynowoci wyszych poziomów, ale WADAJ na swoich wasnych poziomach. W tym zdaniu, zawiera si warto wiedzy Hermetycznej - niech czyta ten, kto da rad.

VII. ZASADA RODZAJU

„Rodzaj jest we wszystkim; wszystko ma swoje Mskie i eskie elementy; Rodzaj objawia si na wszystkich poziomach” - Kybalion. 

Ta Zasada zawiera prawd, e we wszystkim objawia si RODZAJ - zawsze dziaajce Mskie i eskie pierwiastki. Jest to prawdziwe nie tylko na Poziomie Fizycznym, ale take na Poziomie Mentalnym a nawet Duchowym. Na poziomie Fizycznym, Zasada objawia si jako Pe. Na wyszych poziomach, przyjmuje wysze formy, ale Zasada jest zawsze ta sama. Bez tej Zasady, adne nie jest moliwe adne tworzenie - fizyczne, psychiczne, mentalne ani duchowe. Zrozumienie jej praw, rzuca wiato na wiele spraw, które zajmoway umysy ludzi. Zasada Rodzaju dziaa zawsze w kierunku stwarzania, odtwarzania i tworzenia. Wszystko i kada osoba, zawiera w sobie dwa pierwiastki Zasady albo t wielk Zasad. Kada Mska rzecz ma take eski pierwiastek, kada eska rzecz zawiera take pierwiastek Mski. Jeeli chciaby zrozumie filozofi Mentalnej i Duchowej Kreacji, Stwarzania i Odtwarzania, musisz zrozumie i studiowa t Zasad Hermetyczn. Zawiera ona wyjanienia wielu tajemnic ycia. Ostrzegamy, e Zasada ta nie ma adnego zwizku z wieloma nikczemnymi, zgubnymi i zdegradowanymi lubienymi teoriami, naukami i praktykami, które s nauczane pod miesznymi nazwami i które habi wielk naturaln Zasad Rodzaju. Takie pode odrodzenie si staroytnych niesawnych form Fallicyzmu, powoduje burzenie umysu, ciaa i duszy i Filozofia Hermetyczna zawsze ostrzegaa przeciw takim zdegradowanym naukom, które prowadziy do rozpusty, rozwizoci i skaenia zasad Przyrody. Jeeli szukasz takich nauk, to musisz i po nie gdzie indziej - Hermetyzm nie ma tobie nic do zaoferowania w tym temacie. Dla czystych, wszystkie rzeczy s czyste - dla nikczemnych, wszystkie rzeczy s nikczemne.

0x01 graphic

ROZDZIA III

0x01 graphic

 TRANSMUTACJA MENTALNA

„Umys (tak samo jak metale i pierwiastki) moe by transmutowany z jednego stanu w drugi, z jednego stopnia w inny, z jednego bieguna w drugi, z wibracji do wibracji. Prawdziwa Transmutacja Hermetyczna jest Sztuk Mentaln” - Kybalion. 

Jak ju stwierdzilimy, Hermetyci byli pierwotnie alchemikami, astrologami i psychologami. Zaoycielem tej szkoy mylenia by Hermes. Z astrologii wyrosa nowoczesna astronomia, z alchemii wyrosa nowoczesna chemia, z mistycznej psychologii wyrosa nowoczesna szkoa psychologii. Ale nie mona zakada, e staroytni byli ignorantami w tym, co nowoczesne szkoy uwaaj za swoje wyczne i wyjtkowe odkrycia. Wersy wyryte w kamieniach Staroytnego Egiptu, pokazuj jednoznacznie, e staroytni mieli pen i obszern wiedz z zakresu astronomii. Konstrukcje Piramid pokazuj zwizek pomidzy ich budow a studiami astronomicznymi. Nie byli take ignorantami w Chemii, poniewa fragmenty staroytnych pism, pokazuj, e nie byy im obce chemiczne waciwoci cia. W rzeczywistoci, staroytne teorie dotyczce fizyki, s powoli weryfikowane przez ostatnie odkrycia nowoczesnej nauki, w szczególnoci te, dotyczce budowy materii. Nie mona te zakada, e byli ignorantami w tak zwanych nowoczesnych odkryciach w psychologii. Przeciwnie, Egipcjanie byli szczególnie uzdolnieni w Psychologii, szczególnie w dziedzinach, które wspóczesne szkoy ignoruj, ale które mimo wszystko zostay ujawnione pod nazw „nauki psychicznej”, które wprawiaj w zakopotanie wspóczesnych psychologów i powoduj, e niechtnie przyznaj, e „mimo wszystko co w tym moe by”.

Prawd jest, e poza materialn chemi, astronomi i psychologi (tzn. psychologi na poziomie „dziaania mózgu”), staroytni posiedli wiedz z zakresu transcendentnej astronomii, nazywanej astrologi, transcendentnej chemii, nazywanej alchemi, transcendentnej psychologii, nazywanej psychologi mistyczn. Posiedli zarówno Wiedz Wewntrzn jak i Wiedz Zewntrzn. Jedynie ta ostatnia znana jest wspóczesnym naukowcom. Poród wielu tajemnych dziedzin wiedzy, które posiedli Hermetyci, bya Transmutacja, która znana jako Mentalna, stanowi przedmiot tej lekcji.

„Transmutacja” jest pojciem zwykle uywanym do okrelenia staroytnej sztuki przemiany metali - szczególnie zwykych metali w zoto. Sowo „Transmutowa” oznacza „zmienia z jednej istoty, postaci lub substancji w inn, transformowa” (Webster). Odpowiednio. „Transmutacja Mentalna” oznacza sztuk zmiany i transformacji stanów umysowych, postaci i warunków w inne. Tak wic, moesz zauway, e Transmutacja Mentalna jest „Sztuk Chemii Mentalnej” - form praktycznej Psychologii Mentalnej.

Ale oznacza to o wiele wicej ni mona zobaczy na pierwszy rzut oka. Skutki Transmutacji, Alchemii i Chemii na Poziomie Mentalnym s na tyle istotne, e nawet gdyby zaprzestano praktykowania tych sztuk, byyby one jednymi z najwaniejszych dziedzin wiedzy znanych czowiekowi. To dopiero pocztek. Zobaczmy dlaczego!

Pierwsz z Siedmiu Zasad Hermetycznych jest Zasada Mentalizmu, aksjomat który mówi „WSZYSTKO jest Umysem, Wszechwiat jest Mentalny”, oznacza, e Podstaw Rzeczywistoci Wszechwiata jest Umys. Wszechwiat w swojej istocie jest Mentalny - to znaczy „istniejcy w Umyle WSZYSTKIEGO”. W nastpnych lekcjach rozwaymy t Zasad, ale zobaczmy teraz jej skutki jeeli zaoymy, e jest prawdziwa.

Jeeli Wszechwiat jest Mentalny w swojej naturze, wtedy Transmutacja Mentalna musi by sztuk ZMIANY PORZDKU WSZECHWIATA, na poziomie Materii, Siy i Umysu. Tak wic widzisz, e Transmutacja Mentalna jest tak naprawd „Magi”, o której staroytni pisarze tak duo mówili w swoich tajemnych pracach i o której tak mao przekazali praktycznych wskazówek. Jeeli Wszystko jest Mentalne, to sztuka, która pozwala komu przemienia stany umysowe, musi gra rol Mistrza, wadcy zarówno stanów materialnych jak i tych, które zazwyczaj nazywane s „umysowymi”.

W istocie, nikt oprócz zaawansowanych Mistrzów Alchemii, nie jest w stanie osign poziomu mocy niezbdnej do panowania nad duymi fizycznymi strukturami, takimi jak skadniki Przyrody, wywoywanie i likwidacja burz, powodowanie i wstrzymywanie trzsie ziemi i innych wielkich zjawisk fizycznych. To, e tacy ludzie istnieli i istniej do dzisiaj, jest przedmiotem szczerej wiary wszystkich zaawansowanych okultystów wszystkich szkó. O tym, e Mistrzowie istniej i posiadaj t moc, najlepsi nauczyciele zapewniaj swoich uczniów, którzy doznaj dowiadcze utwierdzajcych ich w tym przekonaniu. Mistrzowie ci nie robi publicznych pokazów swojej mocy, ale szukaj odosobnienia od tumu, aby lepiej pracowa nad swoj ciek Osigni. Wspominamy w tym miejscu o ich istnieniu, aby poprostu zwróci twoj uwag, e ich moc jest w caoci Mentalna i dziaa na poziomie wyszej Transmutacji Mentalnej, zgodnie z Hermetyczn Zasad Mentalizmu „Wszechwiat jest Mentalny” - Kybalion.

Jednake uczniowie Hermetyczni o niszym poziomie niz. Mistrzowie - Wtajemniczeni i Nauczyciele - umiej swobodnie operowa na Poziomie Mentalnym, w Transmutacji Mentalnej. Tak naprawd, wszystko, co nazywamy „zjawiskami psychicznymi”, „wpywem mentalnym”, „nauk mentaln”, „zjawiskami nowego-mylenia” itd., dziaa w ten sam sposób, poniewa niezalenie jak to zjawisko jest nazywane, korzysta tylko z jednej i tej samej zasady.

Ucze i praktyk Transmutacji Mentalnej, pracuje na Poziomie Mentalnym, zmieniajc jedne warunki i stany umysowe w inne, bardziej lub mniej efektywnie wykorzystujc róne formuy. Róne „zabiegi”, „afirmacje”, „zaklcia” itp. szkó nauki mentalnej, s jedynie przepisami Sztuki Hermetycznej, czsto cakiem niedoskonaymi i nienaukowymi. Wikszo wspóczesnych praktyków jest cakowitymi ignorantami w porównaniu do staroytnych mistrzów, poniewa brak im podstaw wiedzy, na której opiera si ta praca.

Za pomoc Metod Hermetycznych mona zmieni lub transmutowa nie tylko swoje stany umysowe. Take stany innych mog i wci s zmieniane w ten sam sposób. Zazwyczaj dzieje si to niewiadomie, ale czsto take wiadomie, dziki pewnemu zrozumieniu praw i zasad, w przypadkach, kiedy ludzie, których to dotyczy nie s informowani o zasadach samo-obrony. Ponadto, jak wielu uczniów i praktyków wspóczesnej nauki mentalnej wie, kady stan materialny zaleny od umysów innych ludzi, moe by zmieniony lub transmutowany zgodnie ze szczerym pragnieniem, wol i „zabiegami” osoby pragncej zmieni warunki ycia. Opinia publiczna jest teraz tak dobrze poinformowana o tych rzeczach, e nie uwaamy za potrzebne mówi o tym wicej. Naszym celem tutaj, jest jedynie pokazanie Zasady i Sztuki Hermetycznej lecej u podstaw wszystkich tych rónorodnych sposobów praktykowania dobra i za, poniewa moc moe by uyta take w przeciwnym kierunku zgodnie z Hermetyczn zasad Polaryzacji.

W tej maej ksice, przedstawimy podstawowe zasady Transmutacji Mentalnej, eby kady, kto j przeczyta móg poj Podstawowe Zasady i dziki temu posi Zoty Klucz, który otworzy wiele drzwi Zasady Polaryzacji.

Przejdziemy teraz do rozwaenia pierwszej z Siedmiu Hermetycznych Zasad - Zasady Mentalizmu, która wyjania prawd, e “WSZYSTKO jest Umysem; Wszechwiat jest Mentalny”, zgodnie ze sowami Kybalion. Prosimy naszych uczniów o wyton uwag i dokadne rozwaenie tej wielkiej Zasady, poniewa jest to naprawd Podstawowa Zasada caej Filozofii Hermetycznej i Hermetycznej Sztuki Transmutacji Mentalnej.

0x01 graphic

ROZDZIA IV

0x01 graphic

 WSZYSTKO

„Poza Wszechwiatem Czasu, Przestrzeni i Zmian, zawsze znajduje si Istotna Rzeczywisto - Podstawowa Prawda” - Kybalion

„Istota” oznacza: „to, co ley u podstaw kadej zewntrznej manifestacji, podstawowy, podstawa rzeczywistoci, rzeczy taka, jak jest” itd. „Istotna” oznacza „prawdziwie istniejca, bdca podstawow czci; bdca rzeczywistoci” itd. „Rzeczywisto” oznacza: „stan bycia rzeczywistym; prawda; trway; wany; ustalony; trwajcy; faktyczny” itd.

U podstaw i poza wszystkimi zewntrznymi objawami i przejawami zawsze musi istnie Wszechogarniajca Rzeczywisto. To jest Prawo. Czowiek, rozwaajc Wszechwiat, którego jest czci, nie widzi nic oprócz zmian w materii, siach i stanach umysowych. Widzi, e nic tak naprawd NIE ISTNIEJE, ale e wszystko STAJE SI i ZMIENIA. Nic nie pozostaje w bezruchu - wszystko rodzi si, ronie, umiera - w chwili, kiedy rzecz osiga swoj wysoko, zaczyna upada - prawo rytmu cigle dziaa - nie ma rzeczywistoci, trwaej jakoci, staoci lub prawdziwoci w czymkolwiek - nic nie jest stae oprócz Zmiany. Widzi rzeczy powstajce z innych rzeczy i rozpywajce si w innych - ciga akcja i reakcja, przypyw i odpyw, budowanie i rozkad, tworzenie i destrukcja, narodziny - wzrost - mier. Nic nie jest stae oprócz Zmiany. I jeeli jest mylcym czowiekiem, zdaje sobie spraw, e wszystkie te zmieniajce si rzeczy musz by zewntrzn postaci lub objawem jakiej Wewntrznej Siy - jakiej Wszechogarniajcej Rzeczywistoci.

Wszyscy myliciele we wszystkich krajach na przestrzeni wieków, zakadali konieczno istnienia Wszechogarniajcej Rzeczywistoci. Wszystkie filozofie warte wzmianki, powstay na bazie tej myli. Ludzie nazwali t Wszechogarniajc Rzeczywisto rónymi imionami - niektórzy nazwali j imieniem Bóstwa (pod rónymi nazwami), inni nazwali „Nieskoczon Wieczn Energi”, inni chcieli nazwa j „Materi” - ale wszyscy przyznawali, e istnieje. Jest to tak oczywiste, e nie potrzeba argumentów.

W tych lekcjach, wzilimy za przykad niektórych najwikszych mylicieli na wiecie, zarówno staroytnych jak i nowoczesnych - Mistrzów Hermetycznych - i nazwalimy t Podstawow Si - t Wszechogarniajc Rzeczywisto - Hermetyczn nazw „WSZYSTKO”. T nazw uwaamy za najbardziej odpowiedni z wielu nazw przypisanych przez Czowieka TEMU, co jest ponad nazwami i pojciami.

Akceptujemy i nauczamy punkt widzenia wielkich Hermetystów wszechczasów a take tych owieconych dusz, które osigny wysze poziomy istnienia. Wszyscy oni potwierdzaj, e wewntrzna natura WSZYSTKIEGO jest NIEPOZNAWALNA. Tak musi by, poniewa nic poza samym WSZYSTKIM, nie moe ogarn jego wasnej natury i istnienia.

Hermetyci wierz i ucz, e WSZYSTKO, „w sobie samym”, jest i zawsze musi by NIEPOZNAWALNE. Uwaaj wszystkie teorie, przypuszczenia i spekulacje teologów i metafizyków, dotyczce wewntrznej natury WSZYSTKIEGO, za dziecinne wysiki miertelnych umysów, aby posi tajemnic Nieskoczonoci. Takie wysiki zawsze byy i z powodu istoty sprawy zawsze bd skazane na porak. Kto zajmujcy si takim badaniem, porusza si wci naokoo, w labiryncie myli, do czasu, kiedy nie zatraci si w niezdrowym wnioskowaniu, akcji lub wywodzeniu i nie stanie si cakowicie niezdolny do pracy swojego ycia. Jest jak wiewiórka, która zapamitale biega wkoo po karuzeli umieszczonej w jej klatce, wci podróujc, ale nigdzie nie dochodzc - na koniec, bdc wci winiem i stojc tam gdzie zacza.

Jeszcze bardziej zarozumiali s ci, którzy próbuj przypisa WSZYSTKIEMU, osobowo, przymioty, cechy i atrybuty ich samych, przypisujc WSZYSTKIEMU, ludzkie emocje, uczucia i cechy charakterystyczne, nawet te najmniejsze przymioty ludzkoci, takie jak zazdro, podatno na pochlebstwa i pochway, pragnienie ofiar i czci i wszystkich innych pozostaoci z czasów dziecistwa tej rasy. Takie pomysy nie s warte dorosych ludzi i sa coraz czciej odrzucane.

(W tym miejscu, waciwe bdzie wspomnie, e czynimy rozrónienie pomidzy Religi a Teologi - pomidzy Filozofi a Metafizyk. Religia dla nas, oznacza intuicyjne urzeczywistnienie istnienia WSZYSTKIEGO i czyj stosunek do niego, podczas, gdy Teologia oznacza ludzkie próby przypisania mu osobowoci, przymiotów i cech. Ich teorie, dotyczce jego ukadów, woli, pragnie, planów i tworów, oraz ich próby sprawowania urzdu „poredników” pomidzy WSZYSTKIM a ludmi. Filozofia, oznacza dla nas badanie rzeczy poznawalnych i obejmowalnych myl, podczas gdy Metafizyka oznacza prób przeniesienia bada ponad i poza ograniczenia, w regiony niepoznawalne i nieobejmowalne umysem i z tym samym zamiarem jak w Teologii. I konsekwentnie, zarówno Religia jak i Filozofia, oznacza dla nas rzeczy, które maj korzenie w Rzeczywistoci, podczas gdy Teologia i Metafizyka jest podobna do zamanych trzcin, zakorzenionych w piaskach ignorancji, nie dostarczajcych niczego poza najbardziej niepewnym oparciem dla umysu i duszy Czowieka. Nie naciskamy na naszych uczniów, eby zaakceptowali te definicje - wspomnielimy o nich, jedynie po to, eby pokaza nasz punkt widzenia. Jakkolwiek, niewiele usyszysz o Teologii i Metafizyce w tych lekcjach.)

Podczas, gdy istotna natura WSZYSTKIEGO jest Niepoznawalna, to istnieje kilka prawd zwizanych z jego istnieniem, które umys czowieka zmuszony by zaakceptowa. Badanie tych relacji, tworzy odpowiedni przedmiot bada, szczególnie, gdy zgadzaj si one z relacj Wtajemniczonych dotyczc wyszych poziomów. Teraz zapraszamy ciebie do tych bada. „TO co jest Podstawow Prawd - Istotn Rzeczywistoci - jest poza moliwociami nazywania, ale Mdrzy Ludzie, nazywaj to WSZYSTKO” - Kybalion. „W swojej Istocie, WSZYSTKO jest NIEPOZNAWALNE” - Kybalion. „Relacja Rozumu musi by gocinnie przyjta i traktowana z szacunkiem” - Kybalion.

Ludzkie rozum, którego relacje, dopóki mylimy, musimy akceptowa, informuje nas w nastpujcy sposób, jeeli chodzi o WSZYSTKO (bez próby usunicia zasony Niepoznawalnego):

  1. WSZYSTKO, musi by Wszyskim-co-Naprawd-Jest. Nie moe by nic istniejcego poza WSZYSTKIM, w przeciwnym przypadku, WSZYSTKO nie byoby WSZYSTKIM.

  2. WSZYSTKO musi by Nieskoczone, poniewa nie ma niczego innego, co mogoby zdefiniowa, uwizi, ograniczy, limitowa lub zwiza WSZYSTKO. Ono musi by Nieskoczone-w-Czasie lub Wieczne - musiao zawsze i wci istnie, poniewa nie ma niczego, co mogoby kiedykolwiek je stworzy a dodatkowo, Co nie moe wyj z Niczego. Gdyby ono kiedykolwiek „nie-byo”, nawet na chwil, nie „byoby” i teraz - musi wci istnie, poniewa nie ma niczego, co mogoby je zniszczy i nigdy nie mogo „nie-by”, nawet na chwil, poniewa Co nie moe nigdy sta si Niczym. Musi by Nieskoczone-w-Przestrzeni - musi by Wszdzie, poniewa nie istnieje miejsce poza WSZYSTKIM - nie moe by niczym innym ni cig Przestrzeni, bez przerw, znikni, rozdzielnoci, przerwa, poniewa nie istnieje nic, co mogoby przerywa i rozdziela jego cigoci i nie ma niczego, czym mona by „wypeni luki”. Musi by Nieskoczone-w-Mocy lub Absolutne, poniewa nie ma niczego, co mogoby ograniczy, zabroni, wstrzyma, przeszkodzi lub stawia mu warunki - nie podlega adnej innej Mocy, poniewa nie ma adnej innej Mocy.

  3. WSZYSTKO musi by Niezmienne lub nie podlegajce zmianom na w swojej prawdziwej naturze, poniewa nie ma niczego innego, na czym zmiany mogyby si oprze, nie ma niczego innego, w co mogoby si zmieni. W adnym przypadku nie moe by dodane ani odjte, zwikszone ani zmniejszone, ani sta si wikszym lub mniejszym. Musiao zawsze by i musi za zawsze pozosta, wanie takim, jakie jest teraz - WSZYSTKIM - nie byo nigdy, nie ma i nie bdzie niczego, w co mogoby si zmieni.

WSZYSTKO - bdc Nieskoczonym, Absolutnym, Wiecznym i Niezmienialnym, musi implikowa, e cokolwiek skoczonego, zmienialnego, przemijajcego i uwarunkowanego, nie moe by WSZYSTKIM. W zwizku z tym, e nie ma Niczego poza WSZYSTKIM, w Rzeczywistoci, wic jakakolwiek i wszystkie takie skoczone rzeczy, musz by Niczym w Rzeczywistoci. Nie dajcie si zwie i nie obawiajcie si - nie staramy si zwie was na pole Chrzecijaskiej Nauki pod przykrywk Filozofii Hermetycznej. Istnieje sposób Pogodzenia tych w oczywisty sposób sprzecznych interesów. Bd cierpliwy, dojdziemy do tego w swoim czasie.

Widzimy wokó siebie to, co jest nazywane „Materi”, co ksztatuje fizyczne podstawy dla wszystkich postaci. Czy Wszystko jest poprostu Materi? W adnym przypadku! Materia nie moe objawia ycia ani Umysu, a poniewa ycie i Umys objawiaj si we Wszechwiecie, WSZYSTKO nie moe by Materi, poniewa nic nie wzrasta wyej ni jego ródo. Nic nie objawia si skutkami, których nie ma w przyczynach - nic co nie inwoluowao jako poprzednik, nie ewoluuje jako nastpstwo. Wspóczesna nauka daje nam zna, e tak naprawd nie ma takiej rzeczy jak Materia - e to, co nazywamy Materi, jest poprostu „poprzerywan energi lub si” to znaczy energi lub si o niskim poziomie wibracji. Jak to dawny pisarz powiedzia „Materia rozesza si w Misterium”. Nawet Nauka Materialna porzucia teori Materii i teraz pozostaje na bazie „Energii”

Jest wic WSZYSTKO bardziej Energi czy Si? Ani Energi ani Si w pojciu, w jakim uywaj j materialici, poniewa ich energia i sia jest lep mechaniczn rzecz, pozbawion ycia i Umysu. ycie i Umys nie mogy nigdy powsta ze lepej Energii lub Siy z powodów danych przed chwil „Nic nie wzrasta wyej ni jego ródo - nic nie ewoluuje, jeeli wczeniej nie inwoluowao - nic nie objawia si w skutkach, jeeli nie ma tego w przyczynach”.

Wic WSZYSTKO nie moe by zaledwie Energi lub Si, poniewa gdyby byo, nie istniayby takie rzeczy jak ycie i Umys. Wiemy to najlepiej, poniewa jestemy ywi i uywamy Umysu do rozwaenia wanie tego pytania, a mimo to, s tacy którzy uwaaj, e Energia i Sia s Wszystkim.

Co w takim razie jest wiksze ni Materia lub Energia, o czym wiemy, e istnieje we Wszechwiecie? YCIE I UMYS! ycie i Umys we wszystkich swoich rónorodnych stopniach rozwoju! „Wiec” zapytasz „chcecie nam powiedzie, e WSZYTKO jest YCIEM i UMYSEM?”. Nasza odpowied jest Tak! i Nie! Nie tym jest WSZYSTKO. „Ale jaki rodzaj ycia i Umysu macie na myli?” zapytasz. Odpowied brzmi „YJCY UMYS” jest tak bardzo ponad tym, co miertelni rozumiej pod tymi sowami, jak ycie i Umys s wyej ni mechaniczna sia lub materia - NIESKOCZONY YWY UMYS w porównaniu do skoczonego ycia i Umysu. Mamy na myli, e to, co wtajemniczone dusze maj na myli, kiedy ze czci wymawiaj sowa „DUCH” „WSZYSTKO”, jest Nieskoczonym yjcym Umysem, który Wtajemniczeni nazywaj „DUCHEM”!

0x01 graphic

ROZDZIA V

0x01 graphic

MENTALNY WSZECHWIAT

„Wszechwiat jest Mentalny - trwajcy w Umyle WSZYSTKIEGO” - Kybalion

WSZYSTKO jest DUCHEM! Ale czym jest Duch? Na to pytanie nie ma odpowiedzi, poniewa jego definicja jest praktycznie taka sama jak WSZYSTKIEGO, które nie moe by wyjanione ani zdefiniowane. Duch jest poprostu nazw, któr czowiek nada najwyszej koncepcji Nieskoczonego yjcego Umysu - „Prawdziwej Istocie” - to znaczy yjcemu Umysowi, tak bardzo przewyszajcemu ycie i Umys jakie znamy, jak te ostatnie przewyszaj mechaniczn Energi i Materi. Duch przekracza nasze zrozumienie i uywamy tego pojcia jedynie po to, ebymy mogli myle i mówi o WSZYSTKIM. Z powodu mylenia i zrozumienia, jestemy usprawiedliwieni mylc o Duchu jako o Nieskoczonym yjcym Umyle, jednoczenie przyznajc, e nie moemy w peni go zrozumie. Musimy postpi w ten sposób albo przesta wogóle rozwaa ten temat.

Pozwólmy sobie teraz rozway natur Wszechwiata jako caoci oraz jego czci. Czym jest Wszechwiat? Widzielimy, e nie moe by niczego poza WSZYSTKIM. Czy w takim razie Wszechwiat jest WSZYSTKIM? Nie, tak nie moe by, poniewa Wszechwiat wydaje si by zrobiony z WIELU i wci si zmienia i na wiele sposobów nie przystaje do idei, jakie zmuszeni bylimy przyj w stosunku do WSZYSTKIEGO, jak to uczynilimy w poprzedniej lekcji. Jeeli wic Wszechwiat nie jest WSZYSTKIM, wic musi by NICZYM - na pierwszy rzut oka, taki jest nieunikniony wniosek. Ale to nie jest wystarczajca odpowied, poniewa dowiadczamy istnienia Wszechwiata. W zwizku z tym, jeeli Wszechwiat nie jest ani WSZYSTKIM ani Niczym, Czym moe by? Rozwamy to pytanie.

Jeeli wogóle Wszechwiat istnieje, lub wydaje si istnie, musi wywodzi si w jaki sposób z WSZYSTKIEGO - musi by stworzony przez WSZYSTKO. Ale tak jak co nie moe powsta z niczego, to z czego WSZYSTKO mogo go stworzy? Niektórzy filozofowie odpowiadali na to pytanie, mówic, e WSZYSTKO stworzyo Wszechwiat z SIEBIE - to znaczy, z istoty i tworzywa WSZYSTKIEGO. Ale to nie moe tak by, poniewa WSZYSTKO nie moe by ujmowane, ani dzielone, jak to widzielimy i znowu, gdyby tak byo, czy kada czsteczka Wszechwiata, nie miaaby wiadomoci bycia WSZYSTKIM? WSZYSTKO nie moe zatraci swojej wiadomoci siebie, lub sta si atomem albo lep si, lub nisko yjc rzecz. Niektórzy ludzie, w istocie zdajc sobie spraw, e WSZYSTKO jest naprawd WSZYSTKIM i jednoczenie wiedzc, e oni, ludzie, istniej, doszli do stwierdzenia, e oni i WSZYSTKO s tym samym i ku rozrywce tumów a smutkowi mdrców wypenili powietrze krzykiem „JESTEM BOGIEM”. Stwierdzenie czsteczki, e „Jestem CZOWIEKIEM” byoby w porównaniu z tym skromne. Ale czym naprawd jest Wszechwiat, jeeli nie jest WSZYSTKIM ani nie jest stworzony przez WSZYSTKO, które oddzielio od siebie kawaki? Czym jeszcze moe by albo z czego jeszcze moe by zrobiony? To jest wielkie pytanie. Sprawdmy je dokadnie. Widzimy, e bdzie nam tutaj pomocna „Zasada Odpowiednioci” (Lekcja I). Stary Hermetyczny aksjomat „Jak na górze tak i na dole”, moe nam by pomocny w tym miejscu.

Postarajmy si dostrzec przebysk prac na wyszych poziomach dziki sprawdzeniu tego na samych sobie. Zasada Odpowiednioci musi dotyczy tego tak samo jak innych tematów.

Spójrzmy! Jak czowiek tworzy na swoim wasnym poziomie istnienia? Po pierwsze, moe tworzy przez zrobienie czego z zewntrznych surowców. Ale tak nie moe by, poniewa nie ma surowców poza WSZYSTKIM, z których mogoby ono tworzy. Tak wic po drugie, Czowiek pro-kreuje lub reprodukuj si przez proces rodzenia, który jest samo-powielaniem, któremu towarzyszy przekazanie czci jego substancji swojemu potomstwu. Ale tak nie moe by, poniewa WSZYSTKO nie moe przekazywa lub ujmowa czci samego siebie, ani nie moe reprodukowa lub powiela siebie - w pierwszym przypadku byoby to oddawaniem, w drugim przypadku powielanie lub dodawanie do WSZYSTKIEGO - oba pomysy s absurdem. Czy istnieje jaki trzeci sposób, w jaki Czowiek tworzy? Tak, istnieje - TWORZY MENTALNIE! Robic w ten sposób, nie uywa adnych zewntrznych materiaów ani nie reprodukuje si a jego Duch przenika Mentalne Tworzenie. Idc za Zasad Odpowiednioci, jestemy uprawnieni do zaoenia, e WSZYSTKO tworzy Wszechwiat MENTALNIE, w sposób podobny do procesu, w którym Czowiek tworzy Mentalne Obrazy. I tu wanie relacja Rozumu zgadza si precyzyjnie z relacj Wtajemniczonych, jak zostao przekazane przez ich nauki i pisma. Takie s nauki Mdrych Ludzi. Takie byy nauki Hermesa. WSZYSTKO nie moe tworzy inaczej ni mentalnie, bez uycia surowców (bo nie ma takich do uycia) ani reprodukujc siebie (co jest take niemoliwe). Nie ma ucieczki od tego wniosku Rozumu, który, jak to powiedzielimy, zgadza si z najwyszymi naukami Wtajemniczonych. Tak jak ty, ucze, moesz tworzy swój Wszechwiat w swojej mentalnoci, tak WSZYSTKO tworzy Wszechwiat w swojej wasnej Mentalnoci. Jednake twój Wszechwiat jest tworem Skoczonego Umysu, podczas gdy ten stworzony prze WSZYSTKO, jest tworem Nieskoczonego. Oba s podobne w rodzaju, ale nieskoczenie róne w poziomie. Powinnimy przyjrze si dokadniej procesowi tworzenia i objawiania, w sposób jak to robilimy. Ale tu jest wanie miejsce, do ustalenia w waszych umysach: „WSZECHWIAT I WSZYSTKIO, CO ZAWIERA, JEST MENTALN KREACJ WSZYSTKIEGO”. Naprawd WSZYSTKO JEST UMYSEM! „WSZYSTKO tworzy w swoim Nieskoczonym Umyle niezliczone Wszechwiaty, które istniej przez eony Czasu - tak wic, dla WSZYSTKIEGO, stworzenie, rozwój, upadek i mier milionów Wszechwiatów jest jak mrugnicie okiem” - Kybalion.

„Nieskoczony Umys WSZYSTKIEGO jest onem Wszechwiatów” - Kybalion. 

Zasada Rodzaju (Lekcja I i nastpne) objawia si na wszystkich poziomach ycia, materialnym, mentalnym i duchowym. Ale jak to powiedzielimy wczeniej, „Rodzaj” nie oznacza „Pe”. Pe jest jedynie materialnym objawem rodzaju. „Rodzaj” oznacza „zwizany z tworzeniem i stworzeniem”. Kiedykolwiek, cokolwiek jest tworzone lub stwarzane, na dowolnym poziomie, to musi si objawia Zasada Rodzaju. I jest to prawdziwe nawet w stosunku do stwarzania Wszechwiatów.

Nie sdcie teraz, e uczymy, i istnieje eski i mski Bóg i Stwórca. Ta idea jest poprostu przekrceniem starodawnych nauk w tym temacie. Prawdziw nauk jest, e WSZYSTKO, w swojej istocie, jest ponad Rodzajem, tak jak jest ponad kadym innym Prawem, wczajc w to te dotyczce Czasu i Przestrzeni. Ono jest Prawem, z którego wywodz si inne Prawa i ono im nie podlega. Jednake, kiedy WSZYSTKO objawia si na paszczynie stworzenia i tworzenia, wtedy dziaa zgodnie z Prawami i Zasadami, poniewa przenosi si na niszy poziom Istnienia. W konsekwencji, manifestuje Zasad Rodzaju w jej Mskim i eskim aspekcie, oczywicie na poziomie Mentalnym.

Ten pogld moe wydawa si zaskakujcy dla tych z was, którzy sysz go po raz pierwszy, ale tak naprawd wszystko to przyjmujesz pasywnie w swoim codziennym yciu. Mówisz o Bogu Ojcu i o Matce Naturze - o Bogu, Boskim Ojcu i Naturze, Uniwersalnej Matce - i w ten sposób, instynktownie potwierdzasz Zasad Rodzaju. Czy tak nie jest?

Ale nauki Hermetyczne nie zakadaj rzeczywistej dualnoci - WSZYSTKO jest JEDNO... dwa aspekty s jedynie aspektami manifestacji. Nauki s takie, e Pierwiastek Mski przejawiany przez WSZYSTKO, pozostaje z dala od faktycznej mentalnej kreacji Wszechwiata. On jedynie oddziauje swoj Wol na Pierwiastek eski (który mona nazwa „Natur”), po czym ten ostatni rozpoczyna faktyczn prac nad ewolucj Wszechwiata, od prostych „centrów aktywnoci” w czowieku a potem wci wyej i wyej, wszystko zgodnie z dobrze-ustanowionymi i stabilnie umocowanymi Prawami Natury. Jeeli wolisz stary sposób mylenia, moesz myle o Pierwiastku Mskim jako o BOGU, Ojcu, a o Pierwiastku eskim jako o NATURZE, Uniwersalnej Matce, z której ona rodz si wszystkie rzeczy. To jest wicej ni tylko poetycki sposób mówienia - to jest pogld na prawdziwy sposób tworzenia Wszechwiata. Ale pamitaj zawsze, e WSZYSTKO jest tylko JEDNO, i e w jego Nieskoczonym Umyle, s stwarzane, tworzone i istniej Wszechwiaty.

We waciwym zrozumieniu tej idei, moe by ci pomocne zastosowanie Zasady Odpowiednioci do siebie samego i do swojego wasnego umysu. Wiesz, e cz Ciebie, któr nazywasz „Ja” stoi waciwie na boku i jest wiadkiem tworzenia mentalnych Obrazów w twoim wasnym umyle. Ta cz twojego umysu, w której odbywa si mentalne tworzenie, moe by nazwane „Moje”, w odrónieniu od „Ja”, które stoi z boku, dowiadcza i sprawdza myli, pomysy i obrazy „Mojego”.

„Jak na górze tak i na dole” pamitaj, zjawiska jednego poziomu mog by zastosowane do rozwizania zagadek wyszych lub niszych poziomów.

Czy jest jakakolwiek wtpliwoci, e Ty, dziecko, czujesz t instynktown cze dla WSZYSTKIEGO, które to uczucie nazywamy „religi” - ten szacunek i cz dla OJCOWSKIEGO UMYSU? Czy jest jakakolwiek wtpliwo, e kiedy rozwaasz dziea i cuda Natury, jeste przepeniony wszechpotnym uczuciem, które ma swoje korzenie daleko w gbi, w twojej najgbszej istocie? To MATCZYNY UMYS, do którego jeste tak blisko przyciskany, jak dziecko do piersi.

Nie rób wic bdu uwaajc, e ten may wiat, który widzisz naokoo siebie - Ziemia, która jest zaledwie ziarenkiem kurzu we Wszechwiecie - jest sam w sobie Wszechwiatem. S miliony-milionów takich wiatów a moe i wicej. S miliony-milionów takich Wszechwiatów istniejcych w Nieskoczonym Umyle WSZYSTKIEGO. Nawet w naszym maym Systemie Sonecznym, s obszary i poziomy ycia o wiele wysze ni nasz - oraz istoty, w porównaniu z którymi my, przywizani do ziemi miertelnicy, jestemy jak wte formy ycia, które zamieszkuj oceany, s w porównaniu z Czowiekiem. Istniej istoty posiadajce moce i atrybuty wiksze ni Czowiek kiedykolwiek ni, e mog by udziaem bogów. Jednake te istoty byy kiedy tak jak ty i jeszcze niej - a ty bdziesz nawet taki jak one i jeszcze wikszy - za jaki czas, bo takie jest Przeznaczenie Czowieka jak przekazuj Wtajemniczeni.

mier nie jest rzeczywista nawet w sensie Relatywnym - jest jedynie Narodzinami do nowego ycia - a Ty musisz i dalej i dalej do wci wyszych i wyszych poziomów ycia przez eony eonów czasów. Wszechwiat jest twoim domem i masz pozna jego najdalsze zaktki przed kocem Czasu. Mieszkasz w Nieskoczonym Umyle WSZYSTKIEGO i twoje moliwoci s nieograniczone zarówno w czasie jak i w przestrzeni. Pod koniec Wielkiego Cyklu Eonów, kiedy WSZYSTKO zgarnie do siebie to, co stworzyo - bdziesz szed szczliwy, poniewa bdziesz umia poj Ca Prawd bycia Jednym z WSZYSTKIM. Taka jest relacja Wtajemniczonych - tych, którzy s ju daleko na ciece.

A w midzyczasie odpoczywaj w spokoju i pogodzie ducha - jeste bezpieczny i chroniony przez Nieskoczon Moc OJCOWSKIEGO-MATCZYNEGO UMYSU. „Wewntrz Ojcowskiego-Matczynego Umysu, miertelne dzieci s w domu” - Kybalion. „Nie ma we Wszechwiecie nikogo, kto byby pozbawiony Ojca lub Matki” - Kybalion.

0x01 graphic

ROZDZIA VI

0x01 graphic

BOSKI PARADOKS

„Kiedy Mdrale zrozumiej wzgldn nierzeczywisto Wszechwiata, wyobraaj sobie, e mog lekceway jego Prawa - tacy to s próni i zarozumiali gupcy - rzucani s na skay i rozrywani na strzpy z powodu swojej gupoty. Prawdziwie Mdrzy, znajc natur Wszechwiata, uywaj Praw przeciwko prawom, wyszych przeciw niszym i dziki Sztuce Alchemii zmieniaj to, co jest niepodane w to, co jest wartociowe i dziki temu triumfuj. Mistrzostwo nie polega na nienormalnych marzeniach, wizjach i niesamowitej wyobrani lub yciu, ale na uywaniu wyszych si przeciwko niszym - unikaniu bólu niszych poziomów przez wibrowanie na wyszych. Transmutacja - a nie zarozumiae zaprzeczanie - jest broni Mistrzów” - Kybalion

To jest Paradoks Wszechwiata wynikajcy z Zasady Polaryzacji, która objawia si, kiedy WSZYSTKO zaczyna Tworzy - skocie ku temu ucho, bo to decyduje o rónicy pomidzy mdral a mdrym. Podczas, gdy dla WSZYSTKIEGO, Wszechwiat, jego Prawa, jego Moc, jego ycie, jego Zjawiska, s jak rzeczy dowiadczane w stanie Medytacji lub Snu, to dla wszystkiego, co jest Skoczone, Wszechwiat musi by traktowany jako Realny, a ycie, dziaanie, myl, musi by z nim zwizana, odpowiednio, jednake z cigym zrozumieniem Wyszej Prawdy. Kade odpowiednio do swojego Poziomu i Praw. Gdyby WSZYSTKO wyobrazio sobie, e Wszechwiat jest Rzeczywistoci, to biada Wszechwiatowi, poniewa nie byoby ucieczki z niszych do wyszych - wtedy Wszechwiat staby si niezmienialny i postp byby niemoliwy. Jeeli Czowiek, zawdziczajc to mdralom, dziaa, yje i myli o Wszechwiecie jedynie jako o nie (podobnym do swoich wasnych skoczonych snów), wtedy rzeczywicie takim on si dla niego staje i jak lunatyk, potykajc si, krci si wkoo nie czynic postpów i w kocu budzony jest siniakami i ranami zadanymi przez Prawa Natury, które zignorowa. Trzymaj zawsze swoj gow w Gwiazdach, ale pozwól swoim oczom uwaa na swoje kroki, aby nie wpa w bagno z powodu swojego uniesionego nosa. Pamitaj Boski Paradoks, e podczas gdy Wszechwiata NIE MA, on wci JEST. Pamitaj zawsze Dwa Bieguny Prawdy - Absolutn i Relatywn. Uwaaj na Pó-Prawdy.

To co Hermetyci znaj jako „Prawo Paradoksu”, jest aspektem Zasady Polaryzacji. Pisma Hermetyczne s pene odniesie do wystpowania tego Paradoksu przy rozwaaniu sprawy ycia i Istnienia. Nauczyciele wci ostrzegaj swoich uczniów, przed bdem pominicia „drugiej strony” kadego pytania. Ich ostrzeenia s skierowane szczególnie w stosunku do sprawy Absolutu i Wzgldnoci, która nurtuje wszystkich uczniów filozofii i która powoduje, ze tak wielu myli i dziaa przeciwnie w stosunku do ogólnie pojmowanego „zdrowego rozsdku”. My te ostrzegamy wszystkich uczniów, eby byli pewni, e pojli Boski Paradoks Absolutu i Wzgldnoci, eby nie zapltali si w bagno Pó-Prawd. Taki by zamys spisania tej lekcji. Czytajcie uwanie!

Pierwsza myl jak przychodzi mylcemu czowiekowi, po tym, jak zda sobie spraw z tego, e Wszechwiat jest Mentaln Kreacj WSZYSTKIEGO jest, e Wszechwiat i wszystko, co si na niego skada, jest tylko zudzeniem, jest nierealny a przed takim wnioskiem czowiek instynktownie buntuje si. Jednake to, jak wszystkie wielkie prawdy, musi by rozwaane zarówno z Absolutnego jak i Relatywistycznego punktu widzenia. Z Absolutnego punktu widzenia jest oczywiste, e Wszechwiat w swojej naturze jest zudzeniem, snem, fantazj, w porównaniu do WSZYSTKIEGO. Zdajemy sobie z tego spraw, nawet w naszej zwykej perspektywy, poniewa mówimy o wiecie jako o „ulotnym spektaklu”, który przychodzi i odchodzi, rodzi si i umiera. Poniewa element niestaoci i zmiany, skoczonoci i niepewnoci, zawsze musi by czony z ide stworzonego Wszechwiata, kiedy jest zestawiany z ide WSZYSTKIEGO. Bez znaczenia s nasze przekonania co do ich natury. Filozofowie, metafizycy, naukowcy i teologowie, wszyscy zgadzaj si z t ide. T myl mona znale we wszystkich formach myli filozoficznych i koncepcjach religijnych a take w teoriach powaanych szkó metafizyki i teologii. Tak wic Nauki Hermetyczne nie gosz niematerialnoci Wszechwiata bardziej ni te, do których jestecie przyzwyczajeni, mimo, e ich przedstawienie tego tematu moe wyda si conieco zaskakujce. Wszystko, co ma pocztek i koniec - musi by tak naprawd nierealne i nieprawdziwe i Wszechwiat podporzdkowuje si tej zasadzie we wszystkich szkoach mylenia. Z Absolutnego punktu widzenia, nie ma niczego Rzeczywistego oprócz WSZYSTKIEGO, bez znaczenia, jakich poj bdziemy uywali mylc o tym albo dyskutujc ten temat. Niezalenie od tego, czy Wszechwiat byby stworzony z Materii, czy byby Mentaln Kreacj w Umyle WSZYSTKIEGO - jest nieprawdziwy, nie-trway, zoony z czasu, przestrzeni i zmian. Chcemy, eby zda sobie z tego faktu spraw, zanim ocenisz Hermetyczn koncepcj Mentalnej natury Wszechwiata. Przemyl wszystkie inne koncepcje i zobacz, czy nie jest to w nich zawarte.

Absolutny punkt widzenia pokazuje tylko jedn stron obrazu - drug stron jest strona Relatywistyczna. Absolutna Prawda jest definiowana jako „Rzeczy takie, jakimi zna je Umys Boga”, podczas gdy Relatywistyczna Prawda „Rzeczy takie, jakimi najwysze poznanie Czowieka je pojmuje”. Pomimo tego, e dla WSZYSTKIEGO, Wszechwiat musi by nierzeczywist iluzj, zaledwie snem lub wynikiem medytacji - jednake dla skoczonych umysów tworzcych cz Wszechwiata i spogldajcych na niego poprzez miertelne zmysy, Wszechwiat jest w naprawd cakowicie realny i za taki musi by uwaany. Rozwaajc Absolutny punkt widzenia, nie wolno nam ignorowa lub zaprzecza faktów i zjawisk Wszechwiata takich, jakimi si objawiaj naszym miertelnym zmysom - pamitaj, nie jestemy WSZYSTKIM.

Biorc znajomy przykad. Wszyscy wiemy, e materia „istnieje” dla naszych zmysów - le by si nam powodzio, gdybymy nie wierzyli. Ale nawet nasze skoczone umysy rozumiej, e z naukowego punktu widzenia nie istnieje co takiego jak Materia - e to, co nazywamy Materi jest tylko zlepkiem atomów, które to z kolei s poskadane z jednostek energii wibrujcych i bdcych w cigym ruchu, zwanych elektronami lub „jonami”. Kopiemy kamie i czujemy uderzenie - wydaje si to by realne mimo to, e wiemy, e jest to zaledwie tym, co stwierdzilimy wczeniej. Pamitaj jednak, e nasza stopa, która poprzez nasz mózg czuje uderzenie, jest tak sam Materi, take zbudowan z elektronów i tak sam materi jest nasz mózg. Co najlepsze, gdyby nie rozumowanie naszego Umysu, nie wiedzielibymy wogóle ani o stopie ani o kamieniu.

Jeszcze raz, pomys artysty lub rzebiarza, który usiuje odtworzy w kamieniu lub na pótnie, zdaje si by dla niego bardzo realny. Tak samo zachowuj si w umyle autora lub dramaturga postacie, które stara si wyrazi tak, eby inni mogli je rozpozna. Wic jeeli to jest prawdziwe w przypadku naszych skoczonych umysów, jaki musi by poziom Realnoci w Mentalnych Obrazach tworzonych w Umyle Nieskoczonego? Przyjaciele! Wszechwiat Mentalny jest dla miertelnych bardzo realny - jest jedynym, który moemy pozna, tak wic wzrastamy w nim z poziomu na poziom coraz wyej. eby pozna go inaczej, bez naszych obecnych dowiadcze, musielibymy by WSZYSTKIM. Prawd jest, e im wyej wzrastamy w poblie „umysu Ojca” - coraz bardziej oczywist staje si iluzoryczna natura skoczonych rzeczy, ale wizja ta nie zniknie dopóki WSZYSTKO ostatecznie nas nie pochonie.

Tak wic nie musimy trwa w zudzeniu. Raczej szukajmy zrozumienia jego mentalnych praw, rozumiejc prawdziw natur Wszechwiata i usiujc uywa ich dla osignicia najlepszego efektu dla naszego yciowego rozwoju podczas naszej podróy od poziomu do poziomu istnienia. Niemniej jednak, Prawa Wszechwiata s „elaznymi Prawami” z powodu ich mentalnej natury. Wszystko, za wyjtkiem WSZYSTKIEGO, jest nimi zwizane. To co jest W NIESKOCZONYM UMYLE WSZYSTKIEGO, jest REALNE na poziomie ustpujcym jedynie tej Realnoci, która spoczywa w naturze WSZYSTKIEGO.

Nie czuj si wic niepewny albo wystraszony - wszyscy SPOCZYWAMY PEWNIE W NIESKOCZONYM UMYLE WSZYSTKIEGO, a tu nie ma niczego, co mogoby nas zrani albo czego mielibymy si ba. Nie istnieje poza WSZYSTKIM adna Moc, która mogaby na nas oddziaywa. Tak wic moemy spoczywa bezpiecznie w spokoju. Kiedy to zrozumiemy, wiat jest komfortowy i bezpieczny. Wtedy „moemy spa spokojne i bez obaw, zatopieni w Kolebce Gbi” - pozostajc bezpiecznymi na onie Oceanu Nieskoczonego Umysu, który jest WSZYSTKIM. Tak naprawd, we WSZYSTKIM „yjemy, poruszamy si i istniejemy”.

Kiedy przebywamy na poziomie Materii, Materia jest dla nas niczym innym jak tylko Materi, mimo, e wiemy, i jest zaledwie zlepkiem „elektronów” albo czsteczek Siy, energicznie wibrujcymi i wirujcymi wokó siebie tworzc atomy. Atomy z kolei wibruj i wiruj wokó siebie tworzc molekuy, które z kolei tworz wiksze czsteczki Materii. Jednake Materia nie staje si gorsz Materi, kiedy idziemy za tymi rozwaaniami i uczymy si z Nauk Hermetycznych, e „Sia”, której elektrony s tylko jednostkami, jest jedynie przejawem Umysu WSZYSTKIEGO i jak wszystko inne we Wszechwiecie jest w swojej naturze czysto Mentalna. Podczas, gdy na Poziomie materii, musimy uznawa to zjawisko - moemy kontrolowa Materi (tak jak to robi wszyscy Mistrzowie wyszych lub niszych poziomów), ale robimy to stosujc wysze siy. Szalestwem jest zaprzeczanie istnienia Materii w aspekcie relatywnym. Moemy zaprzecza jej nadrzdnoci nad nami - i susznie - ale nie powinnimy próbowa ignorowa jej w aspekcie relatywnym, conajmniej do czasu, kiedy jestemy na jej poziomie.

Take Prawa Natury nie staj si mniej stae ani skuteczne, kiedy wiemy o nich tak samo, e stworzone s jedynie mentalnie. Dziaaj skutecznie na rónych poziomach. Przezwyciamy nisze prawa przez zastosowanie wyszych - i tylko w ten sposób. Nie moemy uciec od Prawa ani by cakowicie ponad nim. Nic poza WSZYSTKIM nie moe uwolni si od Prawa - dzieje si tak, poniewa WSZYSTKO jest samo w sobie PRAWEM, z którego pochodz wszystkie Prawa. Najbardziej zaawansowani Mistrzowie mog posiada moc, która zazwyczaj przypisywana jest ludzkim bogom. Jest jednak nieskoczona ilo poziomów istnie w wielkiej hierarchii ycia, których istoty i moc, przewysza nawet t posiadan przez najwikszych Mistrzów sporód ludzi, do wielkoci niewyobraalnej przez miertelnych. Jednak nawet najwikszy Mistrz i najwiksza Istota, musi ugi si przed Prawem i by Niczym w oczach WSZYSTKIEGO. Tak wic, jeeli nawet te najwysze Istoty, których moc przewysza nawet t przypisywan przez ludzi ich bogom - jeeli nawet one s ograniczone i podporzdkowane Prawu, to wyobra sobie arogancj miertelnego czowieka naszej rasy i rangi, kiedy omiela si uwaa Prawa Natury za „nierealne!”, wizjonerskie i zudne, poniewa zdarzyo si, e móg zapa pomys, e Prawa z natury s Mentalne i s poprostu Mentaln Kreacj WSZYSTKIEGO. Przeciwko tym Prawom, które w zamierzeniu WSZYSTKIEGO maj by prawami zarzdzajcymi, nie mona si buntowa ani si z nimi spiera. Bd one trway tak dugo jak dugo bdzie trwa Wszechwiat - poniewa Wszechwiat istnieje dziki tym Prawom, one tworz jego ramy i utrzymuj go w caoci.

Hermetyczna Zasada Mentalizmu, wyjaniajc prawdziw natur Wszechwiata na bazie zaoenia, e wszystko jest Mentalne, nie zmienia naukowych koncepcji Wszechwiata, ycia ani Ewolucji. W rzeczywistoci, nauka jedynie potwierdza Nauki Hermetyczne. Te ostatnie tylko ucz, e natura Wszechwiata jest „Mentalna”, podczas gdy wspóczesna nauka przekazywaa, e jest on „Materialny” albo (póniej) po ostatnich analizach, e jest „Energi”. Nauki Hermetyczne nie kóc si z tez Herberta Spencera, który zakada istnienie „Nieskoczonej i Wiecznej Energii, z której wywodz si wszystkie rzeczy”. W rzeczywistoci, Hermetyci widz w filozofii Spencera najbardziej miae twierdzenie, jakie kiedykolwiek zostao ogoszone. Wierz, e Spencer jest reinkarnacj staroytnego filozofa, który y tysice lat temu w staroytnym Egipcie, który wczeniej wcieli si jako Heraklit - grecki filozof yjcy w 500 roku przed Chrystusem. Uwaaj, e jego stwierdzenie o „Nieskoczonej i Wiecznej Energii” cakowicie zgadza si z Naukami Hermetycznymi przy zaoeniu, e „Energia” jest Energi Umysu WSZYSTKIEGO. Za pomoc Zotego Klucza Filozofii Hermetycznej, ucze Spencera bdzie móg otworzy wiele bram wewntrznych koncepcji filozoficznych tego wielkiego angielskiego filozofa, którego praca wskazuje efekty jego przygotowania wyniesionego z poprzednich wciele. Jego nauki dotyczce Ewolucji i Rytmu zgadzaj si niemal perfekcyjnie z Naukami Hermetycznymi dotyczcymi Zasady Rytmu.

Tak wic ucze Hermetycyzmu nie musi odkada na bok adnego ze swoich umiowanych punktów widzenia dotyczcych Wszechwiata. Wszystko co musi zrobi to poj podstawow zasad „WSZYSTKO jest Umysem; Wszechwiat jest Mentalny - utrzymywany w Umyle WSZYSTKIEGO”. Dowie si, e pozostaych sze z Siedmiu Zasad „pasuje” do jego naukowej wiedzy, posuy za rozwizanie niejasnych punktów i rzuci wiato w ciemne zakamarki. Nie ma si co temu dziwi, jeeli zwaymy na wpyw Hermetyzmu na wczesn myl filozoficzn Grecji, na bazie której w wikszoci, powstay nowoczesne teorie naukowe. Akceptacja Pierwszej Zasady Hermetycznej - Mentalizmu, jest jedyn wielk rónic pomidzy Nowoczesn Nauk a Hermetyzmem. Nauka stopniowo zmierza w kierunku stanowiska Hermetyzmu, szukajc po omacku drogi wyjcia z Labiryntu, w który zabrna w swoich poszukiwaniach Rzeczywistoci.

Zamysem tej lekcji jest odcisn w umysach naszych uczniów fakt, e praktycznie rzecz biorc, Wszechwiat, jego prawa i zjawiska, s RZECZYWISTE w stosunku do Czowieka tak jakby byy zgodne z hipotezami Materializmu albo Energetyzmu. Zgodnie z wszystkimi hipotezami, Wszechwiat, w swoim zewntrznym aspekcie, wci si zmienia - wci pynny i przemijajcy - z tego powodu pozbawiony trwaoci i rzeczywistoci. Ale (zwaywszy drugi biegun prawdy) zgodnie z tymi samymi hipotezami, jestemy zmuszeni DZIAA I Y tak, jakby te ulotne rzeczy byy rzeczywiste i trwae. Zawsze z t rónic - e zgodnie ze starym punktem widzenia, Moc Umysu bya ignorowana jako Sia Natury, podczas gdy zgodnie z Mentalizmem, jest Najwiksz Si Natury. Ta jedna rónica rewolucjonizuje ycie dla tych, którzy rozumiej Zasad i wynikajce z niej prawa i praktyk.

Tak wic ostatecznie, studenci, nie przegapcie korzyci pyncych z Mentalizmu i uczcie si eby pozna, uywa i stosowa wynikajce z niego prawa. Nie oddawajcie si jednak pokusie, która jak stwierdza Kybalion, ogarnia mdrali i powoduje, e s zahipnotyzowani przez pozorn nierealno rzeczy. W konsekwencji, bdzcy jak we nie - ludzie yjcy w wiecie zudze, ignorujcy praktyczn prac i ycie czowieka, koczc „rzuceni na skay i rozerwani na strzpy z powodu swojego szalestwa”. Raczej id za przykadem mdrych, o których ten sam autorytet mówi: „uywaj Prawa przeciwko Prawom, wysze przeciw niszym, i dziki sztuce Alchemii transmutuj to, co jest niepodane w to, co jest wartociowe i przez to triumfuj”. Idc za autorytetami, unikajmy mdrkowania (które jest szalestwem) które ignoruje prawd, e „Mistrzostwo polega nie na nienormalnych marzeniach, wizjach i niezwykych wyobraeniach lub yciu ale na uywaniu wyszych si przeciw niszym - unikajc cierpienia niszych poziomów poprzez wibrowanie na wyszych”. Pamitajcie zawsze, e „Transmutacja, nie aroganckie zaprzeczanie, jest broni Mistrzów”. Powysze cytaty pochodz z Kybalion i s warte zapamitania przez uczniów.

Nie yjemy w wiecie marze, ale we Wszechwiecie, który bdc wzgldny, jest rzeczywisty tak dugo jak odnosimy go do naszego ycia i naszych dziaa. Naszym zadaniem we Wszechwiecie nie jest zaprzecza jego istnieniu, ale Y uywajc Praw, aby wznie si z niszego do wyszego poziomu ycia, dziaa najlepiej jak moemy w okolicznociach otaczajcych nas kadego dnia i y, tak jak to tylko moliwe, zgodnie z naszymi najwyszymi ideami i ideaami. Prawdziwy Sens ycia nie jest znany czowiekowi na tym poziomie... jeeli wogóle jest znany komukolwiek - jednake najwysze autorytety i nasza wasna intuicja uczy nas, e nie popeniamy bdu yjc zgodnie z tym, co jest w nas najlepsze, jak tylko to jest moliwe i interpretujc tendencje Wszechwiata w wci tak samo, niezalenie od pozornie przeciwstawnych dowodów. Jestemy na ciece - droga, przeplatana czstymi postojami zawsze wiedzie pod gór.

Czytaj przekaz Kybalion i naladuj przykad „mdrych” - unikajc pomyek „mdrali”, którzy gin z powodu swojego szalestwa.

0x01 graphic

ROZDZIA VII

0x01 graphic

 „WSZYSTKO WE Wszystkim”

„Podczas gry Wszystko jest we WSZYSTKIM, prawd jest take, i WSZYSTKO jest we Wszystkim. Temu, kto prawdziwie zrozumie t prawd, dana bdzie wielka wiedza.” - Kybalion 

Jake czsto wikszo ludzi syszaa stwierdzenie, e ich Bosko (zwana rónymi imionami) jest „Wszystkim we Wszystkim” i jak niewiele spodziewaj si po swoim tajemniczym wntrzu, wiedzy ukrytej pod tymi niedbale wymawianymi sowami? To zwyczajowo uywane zdanie jest echem Hermetycznej Maksymy cytowanej powyej. Jak mówi Kybalion: „Temu, kto prawdziwie zrozumie ta prawd, dana bdzie wielka wiedza.”. Tak wic poszukajmy prawdy, od której zrozumienia tak wiele zaley. W tym objawieniu prawdy - tej Hermetycznej Maksymie - ukryta jest jedna z najwikszych filozoficznych, naukowych i religijnych prawd.

Dalimy tobie Nauki Hermetyczne dotyczce Mentalnej Natury Wszechwiata - prawd, e „Wszechwiat jest Mentalny - utrzymywany w Umyle WSZYSTKIEGO”. Jak mówi Kybalion, w cytowanym powyej fragmencie „Wszystko jest we WSZYSTKIM”. Zauwa jednak wspó-brzmice stwierdzenie, e „Prawda jest take, e WSZYSTKO jest we Wszystkim”. Te najwyraniej przeciwstawne stwierdzenia, s do pogodzenia w wietle Prawa Paradoksu. Jest to ponadto dokadne Hermetyczne stwierdzenie dotyczce relacji istniejcych pomidzy WSZYSTKIM a mentalnym Wszechwiatem. Widzielimy jak „Wszystko jest we WSZYSTKIM” - teraz zbadajmy drugi aspekt tego tematu.

Sens Nauk Hermetycznych jest taki, e WSZYSTKO jest Zawarte („pozostajce w; waciwe; trwajce w”) w swoim Wszechwiecie i jest w kadej czci, czsteczce, jednostce albo ich kombinacji wystpujcej we Wszechwiecie. To stwierdzenie jest zazwyczaj ilustrowane przez Nauczycieli przez odwoanie si do Zasady Odpowiednioci. Nauczyciel instruuje uczniów, aby stworzyli Mentalny Obraz czegokolwiek, osoby, idei, czego posiadajcego mentaln posta. Ulubionym przykadem jest autor lub dramaturg tworzcy pomysy swoich postaci, albo malarz lub rzebiarz formujcy obraz dziea, które chce wyrazi przez swoj sztuk. W kadym przypadku, ucze odkryje, e podczas gdy obraz ma swoje istnienie i byt jedynie w jego wasnym umyle, jednake on, ucze, autor, dramaturg, malarz lub rzebiarz, tak naprawd take tkwi wewntrz, pozostaje wewntrz lub trwa w tym mentalnym obrazie. Innymi sowy, wszystkie zalety, ycie, duch rzeczywistoci w mentalnych obrazach, pochodzi z „naturalnie wbudowanego umysu” mylcego. Rozwa to przez chwil dopóki nie przyswoisz tej idei.

eby wzi nowoczesny przykad, powiedzmy, e Otello, Iago, Hamlet, Lear, Ryszard III, w czasie tworzenia i stworzenia, istnieli jedynie w umyle Szekspira. Jednake Szekspir take istnia w kadej z tych postaci, dajc im ich witalno, ducha i akcj. Czyj jest „duch” postaci, które znamy jako Micawber, Oliwier Twist, Uriah Heep - czy jest to Dickens? Albo czy kada z tych postaci ma osobistego ducha, niezalenego od swojego twórcy? Czy Venus Medycejska, Madonna Sykstyska, Apollo Belwederski, maj wasnego ducha i wasn rzeczywisto, czy przedstawiaj duchow i mentaln si swoich twórców? Prawo Paradoksu wyjania, e obydwie propozycje s prawdziwe, jeeli patrzy si na nie z odpowiedniego punktu widzenia. Micawber jest zarówno Micawberem jak i Dickensem. I tak, mimo e Micawber mógby by uznany za Dickensa, to jednak Dickens nie jest identyczny z Micawber-em. Czowiek taki, jak Micawber mógby zawoa „Duch mojego Twórcy jest zawarty we mnie - a jednak nie jestem Nim!”. Jake róne to jest od szokujcych pó-prawd tak haaliwie goszonych przez niektórych sporód mdrali, którzy wypeniaj przestrze swoimi chrapliwymi krzykami „Jestem Bogiem!” Wyobra sobie biednego Micawber-a albo podstpnego Uriah Heep krzyczcego „Jestem Dickensem!” albo jaki skromny gupek w jednej z Szekspirowskich sztuk, elokwentnie ogaszajcy „Jestem Szekspirem!”. WSZYSTKO jest w ddownicy a jednak ddownica daleka jest od bycia WSZYSTKIM. Jednak wci pozostaje zagadk, e mimo i ddownica istnieje jedynie jako skromna rzecz, stworzona i posiadajca swoj istot wycznie w Umyle WSZYSTKIEGO - to WSZYSTKO jest nierozerwalnie zwizany z ddownic i czsteczkami, które tworz ddownic. Czy moe by wiksza tajemnica ni ta „Wszystko jest we WSZYSTKIM i WSZYSTKO jest we Wszystkim”?

Ucze zda sobie oczywicie spraw z tego, e przykady powysze s z koniecznoci niedoskonae i nieadekwatne, poniewa przedstawiaj tworzenie obrazów mentalnych w skoczonych umysach, podczas gdy Wszechwiat jest tworem Umysu Nieskoczonego - rozdziela je rónica pomidzy tymi dwoma biegunami. Jest to jednake tylko sprawa intensywnoci - dziaa tutaj ta sama Zasada - Zasada Odpowiednioci wyraajca si zawsze tak samo „Jak na Górze tak i na Dole - Jak na Dole, tak i na Górze”.

Czowiek bdzie wzrasta na duchowej skali ycia w takim stopniu, w jakim zda sobie spraw z istnienia Zadomowionego Ducha nierozerwalnie zwizanego z jego istot. To jest to, czym jest rozwój duchowy - rozpoznanie, uwiadomienie sobie i przejawianie Ducha, który jest w nas. Spróbuj zapamita t ostatni definicj - t o rozwoju duchowym. Zawiera ona Prawd Prawdziwej Religii.

Jest wiele planów Istnienia - wiele sub-planów ycia - wiele stopni istnienia we Wszechwiecie. Wszystkie zale od postpów istot na skali, na której to skali, najniszy punkt jest najwiksz form materii a najwyszy jest oddzielony zaledwie cieniutk lini od DUCHA WSZYSTKIEGO. W gór i dalej wzdu tej Skali ycia, porusza si wszystko. Wszystko jest na ciece, której kocem jest WSZYSTKO. Cay postp jest Powrotem do Domu. Wszystko pnie si w Gór i Dalej wbrew pozornie sprzecznym zjawiskom. Takie jest przesanie Owieconych.

Nauki Hermetyczne dotyczce procesu Mentalnego Stworzenia Wszechwiata mówi, e na pocztku Cyklu Stworzenia, WSZYSTKO, w swoim aspekcie Bycia, rzutuje swoj Wol na swój aspekt „Stawania si” i zaczyna si proces Stworzenia. Naucza si, e proces skada si z obnienia Wibracji do momentu, kiedy osignity zostanie bardzo niski poziom wibracji, do poziomu, na którym przejawiaj si najwiksze z moliwych form Materii. Ten proces nazywany jest etapem Inwolucji, w którym WSZYSTKO staje si „zaangaowane” lub „uwikane” w swoje stwarzanie. Hermetyci uwaaj, e ten proces ma swój Odpowiednik w mentalnym procesie artysty, pisarza lub wynalazcy, który staje si tak uwikany w swoim mentalnym tworzeniu a prawie zatraca wiadomo wasnego istnienia i który przez ten czas prawie „yje w swoim stworzeniu”. Jeeli zamiast „uwikany”, uyjemy sowa „pogrony”, by moe damy lepsze pojcie o co tu chodzi.

Ten Inwolucyjny etap Stwarzania jest czasami nazywany „Wylewaniem” Boskiej Energii, dokadnie tak jak etap Ewolucyjny nazywany jest „Zapadaniem”. Skrajny biegun procesu Stworzenia uznawany jest za najdalej wycignity z WSZYSTKIEGO, podczas gdy pocztek etapu Ewolucyjnego, uznawany jest za pocztek powrotnego ruchu wahada Rytmu - idea „powrotu do domu” jest zawarta we wszystkich Naukach Hermetycznych.

Zgodnie z Naukami, podczas “Wylewania”, wibracje staj si coraz nisze a w kocu proces zamiera i zaczyna si ruch powrotny. Ale rónica jest taka, e podczas gdy w „Wylewaniu” - twórcze siy przejawiaj si w sposób zwarty i jako cao, to od pocztku etapu „Ewolucyjnego” lub „Zapadania”, przejawia si Prawo Indywidualizacji - to znaczy skonno do rozdzielania si na Jednostki Siy, tak e w kocu to, co opucio WSZYSTKO jako zindywidualizowana energia, wraca do swojego róda jako niezliczone, wysoko rozwinite Jednostki ycia, które rosy coraz wyej na skali w sensie Fizycznej, Mentalnej i Duchowej Ewolucji.

Staroytni Hermetyci uywaj sowa „Medytacja” do opisania procesu mentalnego stwarzania Wszechwiata w Umyle WSZYSTKIEGO, czsto stosowane jest take sowo „Kontemplacja”. Jednake zamysem wydaje si by tutaj zaprzgnicie Boskiej Atencji. „Atencja” jest sowem zaczerpnitym z aciny, oznaczajcym „siga na zewntrz, napra si do”. Tak wic akt Atencji jest naprawd mentalnym „siganiem do, rozszerzeniem” energii mentalnej. Idea leca u podstaw jest atwa do zrozumienia, kiedy zbadamy prawdziwe znaczenie „Atencji”

Nauki Hermetyczne dotyczce procesu Ewolucji, mówi e WSZYSTKO, medytowao na pocztku Stworzenia - ustanawiajc przez to materialne podstawy Wszechwiata, wymylajc go do istnienia - nastpnie stopniowo budzio si lub rozbudzao ze swojej Medytacji i przez to rozpoczo sukcesywne i uporzdkowane dziaanie procesu Ewolucji na materialnych, mentalnych i duchowych poziomach. W ten sposób rozpoczyna si ruch postpowy - wszystko zaczyna porusza si w kierunku Ducha. Materia staje si drobniejsza, Jednostki przeskakuj w Istoty, zbitki zaczynaj si formowa, pojawia si ycie i przejawia si w coraz wyszych postaciach. Umys staje si coraz bardziej zauwaalny - wibracje wci staj si wysze. Mówic krótko, cay proces Ewolucji, we wszystkich jego fazach, rozpoczyna si i trwa zgodnie z ustanowionymi „Prawami Zapadania”. Wszystko to zajmuje eony-eonów Ludzkiego czasu, kady z eonów zawiera niezliczone miliony lat, jednake Owieceni informuj nas, e cae stworzenie, wczajc Inwolucj i Ewolucj Wszechwiata, jest jedynie „mrugniciem oka” WSZYSTKIEGO. Na kocu niezliczonych cykli eonów czasu, WSZYSTKO pochonie swoj Atencj - swoj Kontemplacj i Medytacj - Wszechwiat, poniewa Wielka Praca zostanie zakoczona i Wszystko zostanie pochonite we WSZYSTKIM, z którego wyszo. Ale Tajemnica Tajemnic - Duch kadej duszy nie zostanie unicestwiony, ale rozszerzy si nieskoczenie - Stworzenie i Stwórca zcz si ze sob. Taka jest relacja Owieconych.

Powysza ilustracja “medytacji” I nastpujce po niej “budzenie si z medytacji” WSZYSTKIEGO, jest oczywicie tylko prób opisania przez nauczycieli Nieskoczonego procesu za pomoc skoczonego przykadu. Ale mimo to „Jak na Dole, tak na Górze” - rónica ley jedynie w nateniu. Dokadnie tak, jak WSZYSTKO budzi si z medytacji nad Wszechwiatem, tak Czowiek (z czasem) zaprzestanie objawia si na Poziomie Materialnym i wycofa si coraz bardziej do Wewntrznego Ducha, który jest w istocie „Boskim Ego”.

Jest jeszcze jedna sprawa, o której pragniemy powiedzie w tej lekcji i która jest bardzo bliska najazdowi Metafizycznych spekulacji. Naszym zamiarem jest jedynie pokaza daremno tych spekulacji. Czynimy aluzj do pytania, które nieuchronnie przychodzi na myl mylicielowi, który omieli si szuka Prawdy. Pytanie brzmi: „DLACZEGO wogóle, WSZYSTKO stworzyo Wszechwiaty?”. Pytanie moe by zadawane pod rónymi postaciami, ale powysze jest esencj tego zapytania.

Czowiek stara si bardzo odpowiedzie na to pytanie, ale wci nie ma odpowiedzi wartej uwagi. Niektórzy wyobraali sobie, e WSZYSTKO chciao co przez to osign, ale to jest absurdem, bo có mogoby WSZYSTKO osign, czego ju nie posiada? Inni szukali odpowiedzi w pomyle, e WSZYSTKO „chciao mie co do kochania”, jeszcze inni, e stworzyo dla przyjemnoci i radoci albo, poniewa byo „samotne” albo, aby pokaza swoj moc - wszystko to s infantylne wyjanienia i pomysy przynalene czasom dziecinnego mylenia.

Inni szukali wyjanienia tej tajemnicy zakadajc, e WSZYSTKO uznao, e jest „zmuszone” przez swoj „wewntrzn natur” i swój „instynkt stwarzania” eby stwarza. Ten pomys ma przewag nad innymi, ale jego saby punkt ley w zamyle, e WSZYSTKO mogoby by „przymuszone” do czegokolwiek - zewntrznie albo wewntrznie. Jeeli jego „wewntrzna natura” lub „stwórczy instynkt” zmuszaaby je do czegokolwiek, wtedy „wewntrzna natura” lub „stwórczy instynkt” byaby Absolutem zamiast WSZYSTKIM i w zwizku z tym, ta cz propozycji nie wytrzymuje próby. Mimo to, WSZYSTKO stwarza i przejawia si i wydaje si znajdowa jaki rodzaj satysfakcji w swoim dziaaniu. Trudno jest oprze si wraeniu, e w jakim nieskoczonym stopniu, musi ono mie co, co ma zwizek z „wewntrzn natur” lub „instynktem stwórczym” w czowieku, wraz z odpowiednim nieskoczonym Podaniem i Wol. Nie dziaaoby gdyby nie Chciao Dziaa i nie Chciaoby Dziaa gdyby nie Podao Dziaa i nie Podaoby Dziaa gdyby nie otrzymywao przez to jakiegokolwiek Zadowolenia. Wszystkie te rzeczy naleayby do „Wewntrznej Natury” i mona by zakada, e istniej zgodnie z Prawem Odpowiednioci. Jednake wci wolimy myle o WSZYSTKIM jako o dziaajcym cakowicie NIEZALENIE od jakiegokolwiek wpywu zarówno wewntrznego jak i zewntrznego. To jest problem, który ley u podstaw trudnoci - i trudnoci, które le u podstaw problemu.

Mówic prosto, nie mona stwierdzi, e jest jakikolwiek „Powód” eby WSZYSTKIO dziaao, poniewa „powód” zakada „przyczyn” a WSZYSTKO jest ponad Przyczyn i Skutkiem, za wyjtkiem przypadku, kiedy Chce sta si Przyczyn a w takim przypadku uruchamiana jest Zasada. Tak wic widzisz, e materia jest Nieprzemyliwalna tak jak WSZYSTKO jest Niepoznawalne. Dokadnie tak jak mówimy WSZYSTKO poprostu „JEST” - tak musimy powiedzie, e „WSZYSTKO DZIAA, PONIEWA DZIAA”. W kocu WSZYSTKO jest Wszystkim, Powodem w Sobie samym, Wszystkimi Prawami w Sobie, Wszystkimi Dziaaniami w Sobie - i mona powiedzie, zgodnie z prawd, e WSZYSTKO jest Swoim Wasnym Powodem, Swoim Wasnym Prawem, Swoim Wasnym Dziaaniem - albo dalej, e WSZYSTKO, jego Powód, Jego Dziaanie, Jego Prawo s JEDNYM, bdc nazwaniem tej samej rzeczy. W opinii tych, którzy daj ci obecn lekcj, odpowied jest zamknita w WEWNTRZNYM JESTESTWIE WSZYSTKIEGO wraz z Tajemnic Istnienia. W naszym mniemaniu, Prawo Odpowiednioci, siga tylko tych aspektów WSZYSTKIEGO, które mog by dyskutowane jako „Aspekty STAWANIA SI”. W tle tego Aspekt jest „Aspekt ISTNIENIA”, w którym wszystkie Prawa zatrcaj si w PRAWIE, wszystkie Zasady cz si w ZASAD - i WSZYSTKO, ZASADY i ISTNIENIE SA IDENTYCZNE, JEDNE I TE SAME. Z tego powodu, Metafizyczna spekulacja jest daremna w tym punkcie. Weszlimy w t materi jedynie po to, aby pokaza, e widzimy to pytanie a take absurdalno zwykych metafizycznych i teologicznych odpowiedzi.

Podsumowujc, moe by w interesie naszych uczniów, eby nauczy si, e podczas, gdy niektórzy staroytni i nowoczeni Nauczyciele Hermetyczni, w zwizku z tym pytaniem skaniaj si raczej ku zastosowaniu Zasady Odpowiednioci, skutkujcej wnioskiem o „Wewntrznej Naturze” - legenda gosi wci, e HERMES, Wielki, kiedy jego najlepsi uczniowie zadali mu to pytanie - odpowiedzia im ZACISKAJC MOCNO SWOJE USTA nie mówic ani sowa, pokazujc, e NIE MA OPOWIEDZI. Móg take mie na myli zastosowanie aksjomatu swojej filozofii, mówicego e” „Usta Mdroci s zamknite dla wszystkich za wyjtkiem uszu Zrozumienia” wierzc, e nawet jego najbardziej zaawansowani uczniowie nie posiedli Zrozumienia, które uprawniaoby ich do Nauk. Jakkolwiek, jeeli Hermes posiada Tajemnic, nie przekaza jej i w stosunku do wiata USTA HERMESA S ZAMKNITE. Czego miertelni mog way si naucza tam gdzie Wielki Hermes waha si mówi?

Pamitaj jednake, e jakakolwiek byaby odpowied na to pytani, jeli rzeczywicie byaby odpowied, prawda pozostaje nastpujca „Podczas gry Wszystko jest we WSZYSTKIM, prawd jest take, i WSZYSTKO jest we Wszystkim”. Nauczanie w tym punkcie jest stanowcze. Moemy doda sowa podsumowania stwierdzajc „Temu, kto prawdziwie zrozumie t prawd, dana bdzie wielka wiedza.”

0x01 graphic

ROZDZIA VIII

0x01 graphic

POZIOMY ODPOWIEDNIOCI

„Jak na górze tak i na dole, jak na dole tak i na górze” - Kybalion. 

Wielka Druga Zasada Hermetyczna ucielenia prawd, e pomidzy rónorakimi poziomami Manifestacji, ycia oraz Istnienia istnieje harmonia, porozumienie i odpowiednio. Prawda jest prawd, poniewa wszystko, co jest zawarte we Wszechwiecie emanuje z tego samego róda i te same prawa, zasady i waciwoci stosuj si do kadej jednostki albo kombinacji jednostek, aktywnoci, kiedy kada manifestuje swoje wasne waciwoci na swoim wasnym poziomie. W celu uatwienia rozwaa i nauki, Filozofia Hermetyczna zakada, e Wszechwiat moe by podzielony na trzy wielkie klasy zjawisk, znane jako Trzy Wielkie Plany, nazywane:

  1. Wielka Plan Fizyczny

  2. Wielka Plan Mentalny

  3. Wielka Plan Duchowy

Podzia ten jest mniej lub bardziej sztuczny i arbitralny, gdy prawd jest, e te trzy plany s tylko wzrastajcymi stopniami wielkiej skali ycia, której najniszym punktem jest nierozrónialna Materia a najwyszym jest Duch. Co wicej, róne plany przenikaj si nawzajem tak, e nie mona dokona adnego wyranego ani szybkiego podziau pomidzy najwyszymi przejawami Fizycznego i najniszymi Mentalnego albo pomidzy najwyszymi Mentalnego a najniszymi Fizycznego.

Mówic krótko, Trzy Wielkie Plany mog by uwaane za trzy wielkie grupy szczebli Przejawów ycia. Mimo, e zamys tej maej ksiki nie pozwala nam wej w rozszerzon dyskusj ani wyjanianie tematu tych planów, to jednak wci uwaamy, e dobrze jest da tutaj, cho ogólny ich opis.

Na pocztku moemy rozway pytanie tak czsto zadawane przez neofitów, którzy pragn uzyska informacje dotyczce sowa „Plan”, który to termin, w wielu wczeniejszych pracach dotyczcych okultyzmu, jest bardzo swobodnie uywany i bardzo le wyjaniony. Pytanie to brzmi w ogólnoci w ten sposób: „Czy Plan jest miejscem, które posiada wymiary, czy raczej warunkiem lub stanem?” Odpowiadamy: „Nie, nie jest miejscem ani zwyczajnym obszarem w przestrzeni, mimo to jest czym wicej ni stanem albo warunkiem. Moe by rozwaana jako stan lub warunek, ale stan lub warunek s stopniowalne w wymiarach, podlegaj mierzeniu.” Troch paradoksalne, nieprawda? Ale przeledmy t spraw. „Wymiar” jak wiesz, jest „miar w linii prostej w stosunku do miary” itd. Zwyke wymiary przestrzeni to dugo, szeroko i wysoko lub raczej dugo, szeroko, wysoko, grubo lub obwód. Ale jest te inny wymiar „rzeczy stworzonych” lub „miara” znana okultystom a take naukowcom, jednake ci ostatni nie zastosowali jeszcze do niego pojcia „wymiar” i ten nowy wymiar, na którego temat, przy okazji snuje si przypuszczenia jako o „Czwartym Wymiarze” jest standardem uywanym w okrelaniu stopni lub „planów”.

Ten Czwarty Wymiar moe by nazwany “Wymiarem Wibracji”. Dobrze znanym - wspóczesnej nauce a take Hermetystom, którzy prezentowali t prawd w swojej „Trzeciej Zasadzie Hermetycznej” - faktem jest, e wszystko jest w ruchu, wszystko wibruje, nic nie pozostaje w spoczynku. Od najwyszych do najniszych przejawów, wszystko i wszystkie rzeczy Wibruj. Wibruj nie tylko z rónym nateniem ruchu, ale take w rónych kierunkach i w róny sposób. Stopnie tempa wibracji skadaj si na stopnie pomiaru na Skali Wibracji - innymi sowy, na stopnie Czwartego Wymiaru. Te stopnie tworz to, co okultyci nazywaj „Planami”. Im wyszy stopie tempa wibracji, tym wyszy plan i wysze przejawy ycia zajmuj ten plan. Tak wic, podczas gdy plan nie jest „miejscem” ani nawet „stanem lub warunkiem” to jednak posiada cechy wspólne dla nich obu. W nastpnej lekcji powiemy wicej o temacie Wibracji. Bdziemy w niej rozwaa Hermetyczn Zasad Wibracji.

Zapamitaj jednake z aski swojej, e Trzy Wielkie Plany nie s Faktycznym podziaem fenomenu Wszechwiata, ale zaledwie arbitralnymi okreleniami uywanymi przez Hermetystów po to, aby pomóc w myleniu i studiowaniu rónorodnych stopni i Form uniwersalnej aktywnoci i ycia. Atom materii, jednostka siy, umys czowieka i arch-anielska istota, s tylko stopniami na skali i wszystkie s zasadniczo takie same. Rónica pomidzy nimi jest jedynie spraw stopnia i tempa wibracji - wszystkie s stworzeniami WSZYSTKIEGO i maja swoje istnienie jedynie w Nieskoczonym Umyle WSZYSTKIEGO.

 Hermetyci dziel kady z Trzech Wielkich Planów na Siedem Niszych Planów a kady z tych ostatnich jest dzielony na siedem sub-planów. Wszystkie te podziay s bardziej lub mniej arbitralne, przenikajce si i s zaadoptowane jedynie dla wygody bada i myli naukowej.

Wielki Plan Fizyczny i jego Siedem Niszych Planów, jest t czci zjawiska Wszechwiata, która zawiera wszystko, co ma zwizek z fizycznymi lub materialnymi rzeczami, siami i zjawiskami. Zawiera wszystkie postacie tego, co nazywamy Materi i wszystkie postacie tego, co nazywamy Energi lub si. Musisz jednak pamita, e Filozofia Hermetyczna nie uznaje materii jako rzeczy samej w sobie, lub jako majcej osobn egzystencj nawet w Umyle WSZYSTKIEGO. Nauki gosz, e Materia jest tylko form Energii - to znaczy Energi o niskim poziomie wibracji okrelonego rodzaju. Zgodnie z tym, Hermetyci klasyfikuj Materi pod nagówkiem Energii i daj jej trzy z Siedmiu Niszych Planów Wielkiego Planu Fizycznego.

Te Siedem Niszych Planów to:

  1. Plan Materii (A). 

  2. Plan Materii (B). 

  3. Plan Materii (C). 

  4. Plan Substancji Eterycznej. 

  5. Plan Energii (A). 

  6. Plan Energii (B) 

  7. Plan Energii(C). 

Plan Materii (A) zawiera postacie Materii w formie cia staych, pynów i gazów, tak jak s ogólnie uznawane w ksikach na temat fizyki. Plan Materii (B) zawiera pewne wysze i bardziej subtelne formy Materii, istnienie których, wspóczesna nauka zaledwie dostrzega - zjawisko Promieniujcej Materii w fazie radu itp. Nale do niszych sub-podziaów tego Niszego Planu. Plan Materii (C) zawiera formy najbardziej subtelnej i delikatnej Materii, istnienia której wspóczesna nauka nawet nie podejrzewa. Plan Substancji Eterycznej zawiera to, o czym nauka mówi jako o Eterze. Jest to substancja o niezwykej delikatnoci i elastycznoci, przenikajca ca Przestrze Wszechwiata i suc za nonik do transmisji fal energii takich jak wiato, ciepo, elektryczno itp. Substancja Eteryczna tworzy pomost pomidzy Materi (tak nazywan) a Energi i czerpie z natury ich obu. Jednake Nauki Hermetyczne pouczaj, i ten plan ma siedem sub-dziaów (tak jak maj je wszystkie Nisze Plany) i tak naprawd jest siedem eterów a nie tylko jeden.

Nastpnie, ponad Planem Substancji Eterycznej, znajduje si Plan Energii (A), na który skadaj si zwyczajne formy Energii znane nauce, ze swoimi siedmioma sub-planami takimi jak Ciepo, wiato, Magnetyzm, Elektryczno, Przyciganie (wczajc Grawitacj, Kohezj, Powinowactwo Chemiczne, itp.) i wiele innych form energii jeszcze nie nazwanych i nie sklasyfikowanych ale sygnalizowanych przez dowiadczenia naukowe. Plan Energii (B) zawiera siedem sub-planów wyszych form energii dotychczas jeszcze nie odkrytych przez nauk i nazywanych „Czystszymi Siami Natury” i które wchodz w gr, kiedy przejawiaj si niektóre zjawiska mentalne. Dziki nim te zjawiska s wogóle moliwe. Plan Energii (C) skada si z siedmiu sub-planów energii tak wysoko zorganizowanej, e nosz wiele znamion „ycia” ale nie s one znane umysom ludzi bdcych na zwykym poziomie rozwoju. S uywane przez istoty z Planu Duchowego - taka energia jest nie-do-pomylenia dla zwykego czowieka i moe by uwaana za nieledwie „bosk moc”. Stworzenia, które j uywaj s jak „bogowie” w porównaniu nawet do najwikszych znanych nam ludzi.

Wielki Plan Mentalny skada si z tych form „rzeczy ywych” które znamy w normalnym yciu a take pewnych innych form, dobrze znanych jedynie okultystom. Klasyfikacja Siedmiu Planów Mentalnych jest mniej lub wicej satysfakcjonujca i arbitralna (o ile nie towarzysz jej wielkie wyjanienia, które s obce celowi tej ksiki), ale moemy go take wspomnie - jest nastpujca:

  1. Plan Umysu Mineralnego

  2. Plan Umysu Elementarnego (A). 

  3. Plan Umysu Rolinnego

  4. Plan Umysu Elementarnego (B) 

  5. Plan Umysu Zwierzcego 

  6. Plan Umysu Elementarnego (C). 

  7. Plan Umysu Ludzkiego 

Plan Umysu Mineralnego skada si z „stanów lub warunków” jednostek lub bytów albo ich grup lub kombinacji, które oywiaj formy znane nam jako „mineray, zwizki chemiczne itd.”. Nie naley myli tych bytów z samymi molekuami, atomami czy czsteczkami. Te ostatnie s jedynie materialnymi ciaami lub postaciami tych bytów, tak jak ciao czowieka jest tylko jego materialn form a nie „nim samym”. W pewnym sensie moemy nazywa te byty „duszami”. S one istotami yjcymi na niskim poziomie rozwoju ycia i umysu - tylko troch wyszym ni jednostki „ywej energii”, które zajmuj najwyszy przedzia najwyszego Planu Fizycznego. Przecitny umys zazwyczaj nie przypisuje królestwu mineraów posiadania atrybutów umysu, duszy i ycia, lecz wszyscy okultyci uznaj ich istnienie a wspóczesna nauka szybko zblia si w tym wzgldzie do Hermetycznego punktu widzenia. Molekuy, atomy i czsteczki maj swoj „mio i nienawi”, „lubienie i nielubienie”, „skonnoci i niechci”, „sympatie i antypatie” itd. Niektóre z najbardziej odwanych wspóczesnych umysów wyraaj opini, e pragnienie i wola, emocje i uczucia atomów róni si tylko nateniem od ich ludzkich odpowiedników. Nie mamy czasu ani miejsca, eby to tutaj uzasadnia. Wszyscy okultyci uznaj to za fakt a pozostaych odsyamy do niektórych wczesnych prac naukowych, aby znaleli potwierdzenie w niezalenym ródle. Na tym planie jest take siedem sub-planów.

Plan Umysu Elementarnego (A) zawiera stany lub warunki i stopnie umysowego i yciowego rozwoju, w klasach bytów nieznanych przecitnemu czowiekowi, ale rozpoznanych przez okultystów. S niewidoczne dla zwykych zmysów czowieka, jednake istniej i graj swoj rol w Przedstawieniu granym we Wszechwiecie. Ich stopie inteligencji mieci si z jednej strony pomidzy bytami mineralnymi i chemicznymi a bytami królestwa rolin z drugiej. Tutaj take jest siedem sub-poziomów.

Plan Umysu Rolinnego, w swoich siedmiu sub-poziomach, zawiera stany i warunki bytów tworzcych królestwo wiata Rolin, którego ywotne i mentalne zjawiska s do dobrze znane przecitnie inteligentnemu czowiekowi. Podczas minionej dekady, zostao opublikowane wiele nowych i interesujcych prac dotyczcych „Umysu i ycia w Rolinach”. Roliny yj, maj umys i „dusz” tak samo jak zwierzta, ludzie i super-ludzie.

Plan Umysu Elementarnego (B), w swoich siedmiu sub-poziomach, zawiera stany i warunki wyszych form „elementarnych” lub niewidzialnych bytów, odgrywajcych swoj rol w ogólnym dziaaniu Wszechwiata. Ich umys i ycie mieszcz si na skali pomidzy Planem Umysu Rolinnego i Planem Umysu Zwierzcego, i czerpi z obu tych planów.

Plan Umysu Zwierzcego, w swoich siedmiu sub-poziomach, zawiera stany i warunki bytów, istnie i dusz oywiajcych zwierzce formy ycia, które znamy. Nie ma potrzeby zagbia si w szczegóy w stosunku do królestwa tego planu ycia, poniewa wiat zwierzt jest nam tak dobrze znany jak nasz wasny.

Plan Umysu Elementarnego (C), w swoich siedmiu sub-poziomach, zawiera te byty i istoty, niewidoczne tak jak podobne im elementarne formy, które maj w rónym stopniu i w rónych kombinacjach cechy zarówno zwierzcego jak i ludzkiego ycia. Najwysz form jest pó-ludzka inteligencja.

Plan Umysu Ludzkiego, w swoich siedmiu sub-poziomach, zawiera te przejawy ycia i mentalnoci, które s charakterystyczne dla Czowieka, z jego rónymi odcieniami, stopniami i podziaami. W zwizku z tym, chcemy wskaza fakt, e przecitny czowiek dzisiejszych czasów, zajmuje tylko czwarty sub-poziom Planu Umysu Ludzkiego i jedynie najbardziej inteligentni przeszli granice do Pitego Sub-Poziomu. Aby osign ten stan, rasa potrzebowaa miliony lat i wiele wicej lat bdzie potrzebne eby rasa przesuna si do szóstego i siódmego sub-poziomu i dalej. Pamitaj jednak, e przed nami te byy rasy, które przeszy przez te stopnie i dalej do nastpnych wyszych poziomów. Nasza wasna rasa jest pit (z maruderami z czwartej), która postawia stop na ciece. Jest te troch zaawansowanych dusz z naszej wasnej rasy, które przecigny masy i przeszy na szósty i siódmy sub-poziom oraz kilka, które przeszy nawet dalej. Czowiek Szóstego Sub-Poziomu bdzie „Super Czowiekiem” ten z Siódmego bdzie „Nad Czowiekiem”.

W naszych rozwaaniach Siedmiu Niszych Planów Mentalnych, zaledwie dotknlimy Trzech Planów Elementarnych. Nie chcemy zagbia si szczegóowo w to zagadnienie, poniewa nie naley ono do tej czci filozofii i nauk. Moemy jednak powiedzie, w celu dania tym bardziej bystrym z was troch janiejszej idei zwizków tych planów, e - Plany Elementarne s w takim samym stosunku do Mentalnoci i ycia Planów Mineralnych, Rolinnych, Zwierzcych i Ludzkich jak czarne klawisze fortepianu s do jego biaych klawiszy. Biae klawisze wystarczaj, aby zagra muzyk, ale s te okrelone skale, melodie i harmonie, w których czarne klawisze graj swoj rol i w których ich obecno jest niezbdna. S te niezbdne jako „ogniwa czce” warunki-duszy, stany bytów itp. pomidzy kilkoma innymi planami, osignite tu zostay pewne formy rozwoju - ten fakt daje czytelnikowi, który umie „czyta midzy liniami” moliwo ujrzenia w nowym wietle procesu Ewolucji i daje nowy klucz do tajemnych drzwi „skoków ycia” od królestwa do królestwa. Wielkie królestwa Elementów jest cakowicie uznawane przez okultystów i pisma ezoteryczne s pene wzmianek o nich. Czytelnicy „Zanoni” Bulwer-sa i podobnych opowiada, rozpoznaj byty zamieszkujce te plany ycia.

Có mamy powiedzie przechodzc z Wielkiego Planu Mentalnego do Wielkiego Planu Duchowego? Jak mamy wyjani te wysze stany Istnienia, ycia i Umysu, umysom niezdolnym jak dotd do objcia i zrozumienia wyszych sub-poziomów Planu Umysu Ludzkiego? Zadanie jest niemoliwe do wykonania. Moemy mówi tylko najbardziej ogólnymi terminami. Jak czowiek niewidomy od urodzenia moe opisa wiato - czym jest cukier dla kogo, kto nigdy nie próbowa niczego sodkiego - czym jest harmonia, dla kogo kto urodzi si guchy?

Wszystko co moemy powiedzie to, e Siedem Niszych Planów Wielkiego Planu Duchowego (kady Niszy plan ma swoje siedem sub-poziomów) skada si z Istot posiadajcych ycie, Umys i Posta tak dalek od wspóczesnego czowieka jak ten ostatni jest daleko od ddownicy, minerau albo nawet niektórych form Energii lub Materii. ycie tych Istot tak dalece przerasta nasze, e nie umiemy nawet myle o jego szczegóach. Ich umysy tak dalece przewyszaj nasze, e dla niech zaledwie wydajemy si „myle” i nasze procesy mylowe wydaj si prawie przypomina procesy materialne. Materia, z której s stworzone ich postacie to Materia z najwyszego Planu Materii, o niektórych mówi si nawet, e s „odziani w Czyst Energi”. Co mona powiedzie o takich Istotach?

Na Siedmiu Niszych Planach Wielkiego Planu Duchowego, istniej Istoty, o których moemy mówi jako o Anioach, Archanioach, Pó-Bogach. Na dolnych Niszych Planach mieszkaj dusze, które nazywamy Mistrzami i Adeptami. Nad nimi przychodzi Wielka Hierarchia Anielskich Panów, niepojtych dla czowieka. Ponad nimi przychodz ci, których bez obrazy moemy nazwa „Bogami”, s oni tak daleko na skali Istnienia. Ich inteligencja i sia przypominaj t, przypisywan przez ras ludzk do koncepcji Boskoci. Istoty te s tak dalece poza najwyszymi nawet wzlotami ludzkiej wyobrani, e jedynym odpowiednim sowem do ich okrelenia jest „Boski”. Wiele z tych Istot, a take Anielskich Panów jest mocno zaangaowanych w sprawy Wszechwiata i gra w nich istotn rol. Te Niewidzialne Bóstwa i Anielscy Pomocnicy, z atwoci i moc rozcigaj swoje wpywy na proces Ewolucji i Postpu Kosmosu. Ich sporadyczne interwencje i pomoc w sprawach ludzi, doprowadziy w przeszoci i obecnie do wielu legend, wierze, religii i tradycji. Nieustannie narzucaj swoj wiedz i si wiatu, oczywicie wszystko zgodnie z Prawem WSZYSTKIEGO.

Jednak nawet te najwysze z rozwinitych Istot, istniej tylko jako stworzone „przez” i istniejce „w” Umyle WSZYSTKIEGO. Polegaj Procesom Kosmicznym i Uniwersalnemu Prawu. Oni take s miertelni. Jeli chcemy moemy ich nazywa „bogami”, lecz oni s wci tylko Starszymi Brami Rasy - rozwinitymi duszami, które przewyszyy swoich braci i którzy zrzeky si ekstazy Absorbcji przez WSZYSTKO, po to, aby pomóc rasie w jej podróy po ciece. Mimo wszystko nale do Wszechwiata i podlegaj jego uwarunkowaniom - s miertelni - a ich plan znajduje si poniej Absolutnego Ducha.

Jedynie najbardziej zaawansowani Hermetyci potrafi posi Wewntrzne Nauki dotyczce stanów istnienia i mocy, które objawiaj si na Planach Duchowych. Zjawiska te s na tyle wysze ni te z Planu Mentalnego, e powoduje to z pewnoci zamieszanie w pogldach wynikajce z prób ich opisania. Tylko ci, których umysy byy przez lata starannie wiczone zgodnie z Filozofia Hermetyczn - tak, ci którzy przynieli ze sob, z innych inkarnacji, wiedz zdobyta poprzednio - mog poj to, co zawieraj Nauki odnonie do Planów Duchowych. Wiele z tych Wewntrznych Nauk - jako zbyt wite, wane lub nawet niebezpieczne by je ogosi publicznie - jest przetrzymywane w ukryciu przez Hermetystów. Inteligentny ucze rozpozna, co mamy na myli twierdzc, e sowo „Duch” uywane przez Hermetystów, przypomina „yjc Moc”, „Oywion Si”, „Wewntrzn Istot”, „Istot ycia” itd. Poj tych nie naley myli z popularnymi i zwyczajowo przypisywanymi im znaczeniami np. „religijny, kocielny, duchowy, eteryczny, wity” itd., itd. Dla okultystów, sowo „Duch” ma znaczenie „Oywiajca Zasada” niosc ze sob pojcie Mocy, yjcej Energii, Mistycznej Siy itd. Okultyci wiedz, e to, co jest znane pod pojciem „Mocy Duchowej”, moe by zastosowane zarówno dla zych jak i dobrych celów (zgodnie z Zasad Polaryzacji). Rzecz ta zostaa zaakceptowana w wielu religiach jako ich koncepcja Szatana, Belzebuba, Diaba, Lucyfera, Upadych Anioów itd. Tak wic wiedza o tych Planach bya utrzymywana w Najwitszej witoci we wszystkich Bractwach Ezoterycznych i Zakonach Okultystycznych - w Tajemnej Kaplicy wityni. Mona tu jednak powiedzie, e dla tych, którzy osignli wysz moc duchow i uyli jej niewaciwie, przeznaczony zosta straszliwy los. Powrotny ruch wahada Rytmu nieuchronnie zepchnie ich w najdalsze zaktki Materialnej egzystencji. Z tamtego miejsca musz wróci ponownie w stron Ducha, poprzez mczce meandry cieki z wci towarzyszc im tortur uporczywych wspomnie o wyynach, z których upadli z powodu swoich zych dziaa. Legenda o Upadych Anioach, jak wiedz wszyscy zaawansowani okultyci, ma podstawy w rzeczywistych faktach. Pragnienie posiadania samolubnej mocy na Planie Duchowym, nieuchronnie skutkuje utrat równowagi i upadkiem tak wysokim jak poprzedni wzrost. Ale nawet dla takiej duszy dana jest moliwo powrotu - i takie dusze id w powrotn podró, ponoszc straszn kar zgodnie z niezmiennym Prawem.

Podsumowujc, przypomnijmy, e zgodnie z Zasad Odpowiednioci, która zawiera prawd, e „Jak na Górze tak na Dole - jak na Dole tak i na Górze”, wszystkie Zasady Hermetyczne dziaaj w peni na wszystkich planach, Fizycznym, Mentalnym i Duchowym. Zasada Substancji Mentalnej ma oczywicie zastosowanie do wszystkich planów, poniewa wszystkie mieszcz si w Umyle WSZYSTKIEGO. Zasada Odpowiednioci objawia si we wszystkim, tak wic istnieje odpowiednio, harmonia i porozumienie pomidzy rónymi planami. Zasada Wibracji przejawia si na wszystkich Planach i w rzeczywistoci, wszystkie rónice, które tworz róne plany, jak to wczeniej wyjanilimy, pochodz z Wibracji. Zasada Polaryzacji przejawia si take na wszystkich Planach, skrajnoci Biegunów s w sposób widoczny przeciwstawne i sprzeczne. Zasada Rytmu przejawia si na kadym Planie, ruchy zjawisk maj swoje przypywy i odpywy, wzniosy i upadki, przyjcia i odejcia. Zasada Przyczyny i Skutku manifestuje si na kadym Planie, kady Skutek ma swoj przyczyn i kada Przyczyna ma swój Skutek. Zasada Rodzaju przejawia si na kadym Planie, Stwórcza Energia jest zawsze manifestowana i dziaa zgodnie z kierunkiem swojego Mskiego i eskiego Pierwiastka.

„Jak na Górze tak na Dole - Jak na Dole tak i na Górze”. Ten majcy wieki Hermetyczny aksjomat zawiera jedn z wielkich Zasad Fenomenu Wszechwiata. W miar jak bdziemy postpowa w naszych rozwaaniach nad pozostaymi Zasadami, bdziemy widzieli jeszcze wyraniej widzieli prawd o uniwersalnej naturze trzeciej wielkiej Zasady Odpowiednioci.

0x01 graphic

ROZDZIA IX 

0x01 graphic

WIBRACJA

„Nic nie pozostaje w spoczynku, wszystko si porusza, wszystko wibruje.” - Kybalion. 

Wielka Trzecia Zasada Hermetyczna - Zasada Wibracji - zawiera prawd, e Ruch przejawia si we wszystkim we Wszechwiecie - e nic nie pozostaje w spoczynku - e wszystko si porusza, wibruje i krci. Ta Zasada Hermetyczna zostaa odkryta przez kilku wczesnych filozofów greckich, którzy zawarli j w swoim systemie. Potem, przez stulecia, za wyjtkiem krgów Hermetycznych, stracono j z oczu. W Dziewitnastym Stuleciu, nauki fizyczne odkryy j ponownie i odkrycia naukowe Dwudziestego Wieku dostarczyy dodatkowych dowodów poprawnoci i prawdziwoci tych stuletnich doktryn Hermetycznych. Nauki Hermetyczne mówi nie tylko, e wszystko jest w cigym ruchu i wibracji ale te, e „rónice” pomidzy rónymi przejawami uniwersalnej mocy, spowodowane s cakowicie rónymi zakresami i sposobami wibracji. Nie tylko to, ale nawet, e WSZYSTKO, samo w sobie, przejawia cige wibracje o tak nieskoczonym stopniu intensywnoci i gwatownoci ruchu, e mona praktycznie uwaa, e pozostaje w spoczynku. Nauczyciele zwracaj uwag swoich uczniów na fakt, e nawet na planie fizycznym, szybko poruszajcy si obiekt (jak np. obracajce si koo) wydaje si pozostawa w spoczynku. Zgodnie z Naukami, Duch jest na jednym Biegunie Wibracji, podczas gdy na drugim s pewne niezwykle due formy Materii. Pomidzy tymi Biegunami znajduj si miliony milionów rónych zakresów i sposobów wibracji.

Wspóczesna Nauka dowioda, e wszystko, co nazywamy Materi i Energi, jest jedynie „form ruchu wibracyjnego”. Niektórzy bardziej zaawansowani naukowcy, gwatownie zbliaj si do stanowiska okultystów, którzy utrzymuj, e zjawiska Umysowe s podobnie form wibracji lub ruchu. Zobaczmy co nauka ma do powiedzenia w zwizku z pytaniem o wibracje w materii i energii.

Po pierwsze, nauka uczy, e wszystkie rzeczy przejawiaj, w pewnym stopniu, wibracje spowodowane temperatur lub ciepem. Czy obiekt jest zimny czy ciepy - w obu przypadkach mamy do czynienia jedynie ze stopniami tej samej rzeczy - przejawia ona pewne wibracje ciepa i w tym sensie jest w ruchu i wibruje. Dalej, wszystkie czsteczki Materii poruszaj si ruchem cyrkulacyjnym, poczwszy od czsteczki a po soca. Planety obracaj si wokó soc a wiele z nich obraca si wokó swoich osi. Soca obracaj si wokó wielkich punktów centralnych i uwaa si, e te poruszaj si wokó jeszcze wikszych itd. a do nieskoczonoci. Molekuy, z których s stworzone poszczególne rodzaje Materii, znajduj si w stanie cigej wibracji i ruchu wokó siebie a przeciw sobie. Molekuy skadaj si z Atomów, które podobnie znajduj si w stanie cigego ruchu i wibracji. Atomy s zoone z czsteczek, czasami nazywanych „elektronami”, „jonami” itd., które take znajduj si w stanie bardzo szybkiego ruchu, obracajc si wokó siebie i przejawiajc bardo gwatowny stan i form wibracji. Tak wic widzimy, e wszystkie formy Materii przejawiaj Wibracje zgodnie z Hermetyczn Zasad Wibracji.

Tak samo jest z rónymi postaciami Energii. Nauka uczy, e wiato, Ciepo, Magnetyzm i Elektryczno s tylko formami wibracyjnego ruchu zwizanymi w pewien sposób i prawdopodobnie emanujcymi z Eteru. Nauka jak dotd nie podja si wyjanienia natury zjawiska znanego jako Kohezja, która jest podstaw Przycigania Czsteczkowego, ani Powinowactwa Chemicznego, które jest podstaw Przycigania Atomowego, ani Grawitacji (najbardziej tajemniczego z tych trzech), która jest podstaw przycigania, dziki któremu kada czsteczka lub masa Materii jest zwizana z kad inn czsteczk lub mas. Te trzy formy Energii nie s jak dotd rozpoznane przez nauk, ale pisarze skaniaj si ku opinii, e s one take przejawem jakiej formy wibrujcej energii - faktu, który Hermetyci posiadali i nauczali ju przed wiekami.

Uniwersalny Eter, którego istnienie jest zakadane przez nauk bez jasnego zrozumienia jego natury, jest uznawany przez Hermetystów za wyszy przejaw tego, co jest mylnie nazywane Materi - to znaczy Materi na wyszym stopniu wibracji - i jest nazywany przez niech „Substancj Eteryczn”. Hermetyci ucz, e Substancja Eteryczna cechuje si niezwyk delikatnoci i elastycznoci i przenika przestrze Wszechwiata suc za nonik transmitujcy fale wibrujcej energii takiej jak ciepo, wiato, elektryczno, magnetyzm itp. Nauki mówi, e Substancja Eteryczna jest ogniwem czcym pomidzy formami wibrujcej energii znanej jako „Materia” z jednej strony a „Energi Siy” z drugiej. a take, e przejawia ona, sama w sobie, pewien stopie i form wibracji.

Naukowcy zaproponowali ilustracj szybko poruszajcego si koa, bka lub cylindra, eby pokaza skutek narastajcych stopni wibracji. Przykad zakada koo, bk lub wirujcy cylinder obracajcy si z niewielk prdkoci - w tym przykadzie bdziemy nazywali t poruszajc si rzecz „obiektem”. Zaómy, e obiekt porusza si powoli. Mona go wyranie zobaczy, ale nie wydobywa si z niego aden dwik. Prdko stopniowo wzrasta. Za kilka chwil, jego ruch jest tak szybki, e mona usysze gbokie warczenie albo niski dwik. W miar jak stopie narasta, dwik staje si wyszy. Ruch wci narasta i wydawane s nastpne dwiki. Tak jedna po drugiej, pojawiaj si wszystkie nuty skali muzycznej, rosnc coraz wyej w miar przyspieszania ruchu. W kocu, kiedy ruch osignie pewien zakres, osigana jest najwysza nuta odbierana przez ucho czowieka i piskliwy dwik milknie - nastpuje cisza. Nie sycha adnego dwiku z obracajcego si obiektu. Zakres obrotów jest tak duy, e ucho czowieka nie moe zarejestrowa wibracji. Potem przychodzi wraenie narastajcych stopni Ciepa. Nastpnie, po jakim czasie, oko apie przebysk ciemno czerwonawego koloru. W miar jak zakres wzrasta, czerwie staje si janiejsza. Potem, w miar narastania prdkoci, czerwony przeradza si w pomaraczowy. Potem pomaraczowy staje si óty. Dalej, w miar narastania prdkoci, nastpuj po sobie odcienie zielonego, niebieskiego, indygo i w kocu fioletu. Nastpnie fiolet zanika i wszystkie kolory znikaj, ludzkie oko nie umie ich zarejestrowa. Ale z obracajcego si obiektu emanuj niewidzialne promienie, promienie które s uywane w fotografii i inne subtelne promienie wiata. Nastpnie zaczynaj pojawia si osobliwe promienie znane jako „Promienie X” itd. W miar jak zmienia si posta obiektu i osigane s odpowiednie zakresy wibracji, emitowana jest Elektryczno i Magnetyzm.

Kiedy obiekt osiga okrelony zakres wibracji, jego molekuy rozpadaj si staj si oryginalnymi elementami atomów. Potem atomy, zgodnie z Zasad Wibracji, rozdzielaj si na niezliczone czsteczki, z których s zbudowane. Ostatecznie, nawet czsteczki znikaj i mona powiedzie, e obiekt jest zbudowany z Substancji Eterycznej. Nauka nie omiela si i dalej w tym przykadzie, ale Hermetyci ucz, e gdyby wibracje wci narastay, obiekt tworzyby kolejne stany manifestacji i po kolei manifestowaby róne stany mentalne poruszajc si w stron Ducha, do czasu, kiedy ostatecznie wkroczyby ponownie do WSZYSTKIEGO, które jest Absolutnym Duchem. Jednake „obiekt” przestaby by „obiektem” na dugo przed osigniciem stadium Substancji Eterycznej, ale przykad jest prawidowy o tyle o ile pokazuje efekt narastajcego zakresu i formy wibracji. Trzeba pamita, w powyszym przykadzie, e w stanie, w którym „obiekt” wyrzuca wibracje wiata, ciepa itp. nie jest tak naprawd „rozkadany” na te formy energii (które s o wiele wyej na skali), ale poprostu, e osiga stopie wibracji, w którym te formy energii s uwalniane w pewnym stopniu, z ograniczajcych wpywów jego moleku, atomów i czsteczek, jak to moe by w tym przypadku. Te formy energii, mimo, e wysze na skali ni materia, s uwizione i ograniczone w materialnej kombinacji z powodu energii przejawiajcych si poprzez i uywajcych materialnej postaci, ale z tego powodu bdcej zapltan i ograniczon w swoim stwarzaniu form materialnych. Do pewnego stopnia jest to prawdziwe dla wszystkich stwarza - stwórcza sia zostaje zwizana ze swoim stworzeniem.

Ale nauki Hermetyczne id o wiele dalej ni wspóczesna nauka. Nauczaj, e kademu przejawowi myli, emocji, rozumu, woli lub pragnienia albo jakiemukolwiek stanowi lub stanowi umysowemu, towarzysz wibracje, których cz jest wyrzucana i poprzez „indukcj”, ma tendencje do wpywania na umysy innych ludzi. Ta zasada tworzy zjawisko „telepatii”, wpywu mentalnego i innych form i dziaa umysu na umys, z którymi opinia publiczna zapoznaje si w szybkim tempie z powodu szerokiego rozpowszechnienia, przez róne szkoy, kulty i nauczycieli, wiedzy okultystycznej zgodnie z tendencj tych czasów.

Kada myl, emocja albo stan mentalny ma swoj odpowiedni zakres i sposób wibracji. Dziki wysikowi woli osoby lub innych osób, przez spowodowanie, eby instrument wibrowa w pewnym zakresie, te stany mentalne mog by kopiowane - w ten sam sposób jak moe by reprodukowany kolor. Dziki znajomoci Zasady Wibracji, w zastosowaniu do Zjawisk Mentalnych, mona polaryzowa swój umys na dowolnym podanym poziomie i przez to osiga dokadn kontrol nad swoim stanem mentalnym, nastrojem itp. W ten sam sposób mona wpywa na umysy innych, wytwarzajc w nich podane stany. Mówic krótko, na Planie Mentalnym mona wytwarza to, co nauka wytwarza na Planie Fizycznym - mianowicie „Wibracje Woli”. Ta moc moe by oczywicie nabyta jedynie dziki odpowiednim instrukcjom, wiczeniom, praktyce itd. nauki bdcej Transmutacj Mentaln, jedn z gazi Sztuki Hermetycznej.

Niewielka refleksja nad tym, co powiedzielimy, wykae uczniom, e Zasada Wibracji jest podstaw wspaniaego zjawiska mocy przejawianej przez Mistrzów i Adeptów, którzy s w stanie pozornie odstawi na bok Prawa Natury, ale którzy w rzeczywistoci poprostu uywaj praw przeciw innym prawom, jednej zasady przeciw innym i którzy osigaj swoje wyniki poprzez zmian wibracji obiektów materialnych albo form energii a przez to pokazuj to, co popularnie nazywane jest „cudami”.

Jak to prawdziwie powiedzia jeden z pisarzy Hermetycznych: „Ten, kto rozumie Zasad Wibracji, ten posiad bero Mocy”

0x01 graphic

ROZDZIA X

0x01 graphic

POLARYZACJA

„Wszystko jest Dualne, wszystko ma bieguny; wszystko ma swoje pary przeciwnoci, podobne i niepodobne jest tym samym, przeciwiestwa s identyczne w naturze, ale róne w intensywnoci, skrajnoci pasuj do siebie, wszystkie prawdy s tylko póprawdami, wszystkie paradoksy mog by pogodzone” - Kybalion.

Wielka Czwarta Zasada Hermetyczna - Zasada Polaryzacji, zawiera prawd, e wszystkie rzeczy maj „dwie strony”, „dwa aspekty”, „dwa bieguny”, „pary przeciwiestw”, z rónorakimi stopniami pomidzy skrajnociami. Stare paradoksy, które zawsze wprawiay w zakopotanie umysy ludzi, tumaczone s dziki zrozumieniu tej Zasady. Czowiek zawsze zdawa sobie spraw z czego podobnego do tej Zasady i usiowa wyrazi to przez takie powiedzenia, maksymy i aforyzmy jak: „Wszystko jednoczenie istnieje i nie istnieje”, „wszystkie prawdy s tylko pó-prawdami”, „kada prawda jest pó-faszem”, „kada rzecz ma dwa oblicza”, „zawsze istnieje druga strona monety” itd., itp. Sens Nauk Hermetycznych jest taki, e rónica pomidzy rzeczami pozornie diametralnie przeciwstawnymi jest tylko spraw stopnia. Uczy, e „pary przeciwiestw mog by pogodzone” i e „teza i anty-teza s identyczne w naturze, ale róne w stopniu” i e „uniwersalne pogodzenie przeciwiestw” jest efektem poznania Zasady Polaryzacji. Nauczyciele twierdz, e mona zilustrowa t Zasad w kadej chwili badajc prawdziw natur czegokolwiek. Rozpoczynaj od pokazania, e Duch i Materia SA dwoma biegunami tej samej rzeczy, ich plany porednie s tylko stopniami wibracji. Pokazuj, e WSZYSTKO i Wiele s takie same, rónica ley tylko w stopniu Manifestacji Mentalnej. W ten sposób PRAWO i Prawa s dwoma biegunami jednej rzeczy. Podobnie ZASADA i Zasady. Nieskoczony Umys i skoczone umysy.

Tak wic przechodzc na Plan Fizyczny, ilustruj Zasad pokazujc, e Gorco i Zimno s identyczne w swojej istocie, rónica ley tylko w stopniu. Termometr pokazuje wiele stopni temperatury. Najniszy biegun nazywa si „zimno” a najwyszy „Gorco”. Pomidzy tymi dwoma biegunami istnieje wiele stopni „ciepa” albo „zimna”. Nazwij je jak chcesz i zawsze bdziesz mia racj. Wyszy z dwóch stopni jest zawsze „cieplejszy”, podczas gdy niszy jest zawsze „zimniejszy”. Nie ma absolutnego standardu - wszystko jest sprawa stopnia. Na termometrze nie ma miejsca, w którym znika gorco a zaczyna si zimno. Wszystko jest sprawa wyszych lub niszych wibracji. Wanie te pojcia „wysoki” i „niski”, które zmuszeni jestemy uywa, s biegunami tej samej rzeczy - pojcia s wzgldne. Tak samo „Wschód i Zachód” - objed wiat naokoo kierujc si na Wschód a dojedziesz do punktu, który nazywasz Zachód z miejsca, w którym zaczynae i powrócisz z tego zachodniego kierunku. Pojed wystarczajco daleko na Pónoc a okae si, e podróujesz na Poudnie i przeciwnie.

wiato i Ciemno s biegunami tej samej rzeczy z wieloma stopniami pomidzy sob. Skala muzyczna jest podobna - zaczynajc od „C”, poruszasz si w gór do czasu, kiedy osigniesz nastpne „C” itd. rónica pomidzy dwoma kocami klawiatury polega tylko na stopniu z wieloma stopniami porednimi pomidzy wartociami skrajnymi. Skala koloru jest taka sama - wysze i nisze wibracje s jedyn rónic pomidzy górnym fioletem a nisk czerwieni. Due i Mae s wzgldne. Tak samo Haas i Cisza, Twardy i Mikki. Podobnie Ostry i Tpy, Pozytywny i Negatywny, s dwoma biegunami tej samej rzeczy, z niezliczonymi stopniami pomidzy sob.

Dobry i Zy nie s absolutne. Jeden koniec skali nazywamy Dobry a drugi Zy albo Dobro i Zo. Rzecz jest „mniej dobra” ni rzecz wysza na skali, ale „mniej dobra” rzecz jest z kolei „bardziej dobra” ni rzecz poniej niej itd. Pojcie mniej/wicej jest okrelane tylko przez pozycje na skali.

I tak samo jest na Planie Mentalnym. „Mio” i „Nienawi” s ogólnie uwaane za rzeczy diametralnie przeciwne sobie, cakowicie róne, nie do pogodzenia. Jednake, kiedy zastosujemy Zasad Polaryzacji, odkryjemy, e nie ma czego takiego jak Absolutna Mio lub Absolutna Nienawi. Te pojcia s stosowane jedynie do dwóch biegunów tej samej rzeczy. Bdc w jakimkolwiek punkcie skali, w miar poruszania si po niej w gór, widzimy „wiksz mio” lub „mniejsz nienawi” i „wiksz nienawi” lub „mniejsz mio”, kiedy idziemy w dó skali. Dzieje si tak zawsze, niezalenie z którego punktu skali wystartujemy. S stopnie Mioci i Nienawici i jest punkt poredni, gdzie „Lubi i nie-Lubi” staj si tak sabe, e trudno je rozróni. Odwaga i Strach podlegaj tej samej zasadzie. Pary Przeciwiestw istniej wszdzie. Tam, gdzie znajdziesz jedn rzecz, znajdziesz take jej przeciwiestwo - dwa bieguny.

I dziki temu faktowi Hermetyci mog transmutowa, zgodnie z liniami Polaryzacji, jeden stan mentalny w inny.  Rzeczy nalece do rónych klas nie mog by transmutowane w siebie nawzajem, ale rzeczy z tej samej klasy mog by zmieniane, tzn. mona zmienia ich polaryzacj. Z tego powodu Mio nigdy nie bdzie Wschodem czy Zachodem albo Czerwonym lub Fioletowym - ale moe i czsto tak si dzieje zmieni si w Nienawi i podobnie, przez zmian polaryzacji, Nienawi moe by transmutowana w Mio. Odwaga moe by transmutowana w Strach i odwrotnie. Rzeczy twarde mona uczyni Mikkimi. Rzeczy Tpe staj si Ostre. Rzeczy Gorce staja si Zimne i tak dalej. Transmutacja zawsze nastpuje pomidzy rzeczami tego samego rodzaju, ale na rónym stopniu skali. Wemy na przykad Strachliwego czowieka. Poprzez podniesienie jego wibracji mentalnych zgodnie z lini Strach - Odwaga, mona go napeni najwyszym stopniem Odwagi i Nieustraszonoci. Podobnie Leniwy czowiek moe, poprostu przez polaryzacj zgodnie ze swoim yczeniem, zmieni si w Aktywnego, Energicznego osobnika.

Ucze obeznany z procesem, przez który róne szkoy Nauki Mentalnej itp. powoduj zmiany w stanach mentalnych, moe nie tak atwo zrozumie zasad lec u podstaw wielu takich zmian. Jednake, kiedy raz przyswoi Zasad Polaryzacji, zobaczy, e zmiany mentalne SA powodowane przez zmian polaryzacji - przesuwanie si po skali - tajemnica jest atwa do zrozumienia. W natrze transmutacji nie ley zmiana jednej rzeczy w inn, cakowicie odmienn - raczej zmiana natenia tej samej rzeczy, czynica bardzo znaczc rónic. Na przykad, zapoyczajc analogi z Planu Fizycznego, nie mona zmieni Ciepa w Ostro, Gono, Wysoko itd. ale Ciepo moe by atwo - przez obnienie wibracji - zmienione w Zimno. W ten sam sposób, wzajemnie transmutowalne s Nienawi i Mio, tak samo Strach i Odwaga. Nie mona jednak transmutowa Strachu w Mio ani te Odwaga nie moe by transmutowana w Nienawi. Stany mentalne nale do niezliczonych klas, z których kada ma swoje przeciwstawne bieguny, pomidzy którymi moliwa jest transmutacja.

Ucze atwo rozpozna, e w stanach mentalnych, tak samo jak w zjawiskach Planu Fizycznego, dwa bieguny mog by okrelane odpowiednio jako Pozytywny i Negatywny. W ten sposób, Mio jest Pozytywna w stosunku do Nienawici, Odwaga do Strachu, Aktywno do nie-Aktywnoci itd. Mona te atwo zauway, e nawet dla nie zaznajomionych z Zasad Wibracji, biegun Pozytywny wydaje si by na wyszym poziomie ni Negatywny i dominuje go w oczywisty sposób. Tendencj Natury jest kierunek wyznaczony przez dominujc aktywno Pozytywnego bieguna.

Dodatkowo, zmiana biegunów czyjego stanu mentalnego, poprzez dziaanie sztuki Polaryzacji, zjawisko Wpywu Mentalnego, w jego rónorakich fazach, pokazuje nam, e zasada moe by rozszerzona tak, e obejmie zjawisko wpywu jednego umysu na inny, zjawisko, o którym tak duo pisao si i rozwaao w ostatnich latach. Kiedy zrozumiae stanie si, e moliwa jest Indukcja Mentalna, to znaczy, e stany mentalne mog by wytwarzane przez „indukcj” od innych. atwo wtedy dostrzeemy, jak pewne zakresy wibracji lub polaryzacji okrelonych stanów mentalnych, mog by przekazywane innej osobie i w ten sposób zmieniana moe by jej polaryzacja w tej klasie stanów mentalnych. Efekty wielu „terapii mentalnych” osigane s zgodnie z ta zasad. Przykadowo, osoba jest „smutna”, w stanie melancholii i pena strachu. Naukowiec mentalny, wprowadzajc swój wasny umys na podany poziom wibracji, dziki swojej wywiczonej woli, dziki której moe osign dla siebie podan polaryzacj, wytwarza przez indukcj podobny stan mentalny w innej osobie. W rezultacie, wibracje wzrastaj, i osoba polaryzuje si w kierunku Pozytywnego koca skali zamiast w kierunku Negatywnego i jej Strach oraz inne negatywne emocje s transmutowane w Odwag i inne pozytywne stany mentalne. Niewielkie badania poka tobie, e prawie wszystkie te zmiany mentalne odbywaj si prawie zgodnie z przebiegiem Polaryzacji. Zmiany s raczej zmianami natenia ni zmianami rodzaju.

Znajomo istnienia tej Wielkiej Zasady Hermetycznej, pozwoli uczniowi lepiej zrozumie jego wasne stany mentalne i stany innych ludzi. Zobaczy, e te stany zale tylko od stopnia i widzc to, bdzie móg na danie podwyszy lub obniy wibracje - eby zmieni swoj polaryzacje mentaln i w ten sposób Rzdzi swoimi stanami mentalnymi zamiast by ich sug i niewolnikiem. Dziki tej wiedzy, bdzie w stanie inteligentnie pomóc swoim towarzyszom i odpowiednimi metodami, kiedy to bdzie konieczne, zmieni polaryzacj. Zalecamy wszystkim uczniom zaznajomienie si z Zasad Polaryzacji, poniewa waciwe jej zrozumienie rzuci wiato na wiele trudnych spraw.

0x01 graphic

ROZDZIA XI

0x01 graphic

RYTM

„Wszystko pynie tam i spowrotem; wszystko ma swoje przypywy; wszystkie rzeczy powstaj i upadaj; ruch wahada objawia si we wszystkim; miara wahnicia w prawo jest miar wahnicia w lewo; rytm kompensuje si” - Kybalion. 

Wielka Pita Zasada Hermetyczna - Zasada Rytmu - zawiera prawd, e mierzalny ruch objawia si we wszystkim. Przypyw i odpyw, wysoka woda i niska woda pomidzy dwoma biegunami przejawia si na planie fizycznym, mentalnym i duchowym. Zasada Rytmu jest cile zwizana z Zasad Polaryzacji opisan w poprzednim rozdziale. Rytm nastpuje pomidzy dwoma biegunami ustalonymi Zasad Polaryzacji. Nie oznacza to, e wahado Rytmu porusza si do skrajnych biegunów, poniewa zdarza si to rzadko. W rzeczywistoci, w wikszoci przypadków, trudno jest okreli skrajne bieguny, ale ruch nastpuje zawsze do jednego bieguna a nastpnie do drugiego.

We wszystkich zjawiskach Wszechwiata zawsze istnieje akcja i reakcja, postp i regresja, wznoszenie i opadanie. Soca, wiaty, ludzie, zwierzta, roliny, mineray, siy, energia, umys i materia - tak, nawet Duch - przejawiaj t Zasad. Zasada jest widoczna w tworzeniu i destrukcji wiatów, w powstawaniu i upadku narodów, w historii ycia wszystkich rzeczy i ostatecznie w stanach mentalnych Czowieka.

Poczynajc od przejawów Ducha - WSZYSTKIEGO - mona zauway, e zawsze istnieje Wydawanie i Wciganie, „Wydychanie i Wdychanie Brahm'y” jak Braminowie to okrelaj. Wszechwiaty s tworzone, osigaj swój skrajnie najniszy punkt materializacji i wtedy zaczyna si ruch ku górze. Soca zaczynaj istnie i wtedy osigaj swoj najwiksz moc, zaczyna si proces retrogresji i po eonach czasu staj si martw mas materii oczekujc nastpnego impulsu, który rozbudzi znowu ich wewntrzn energi i rozpocznie si nowy cykl soneczny. W ten sam sposób dzieje si ze wszystkimi wiatami, rodz si, dojrzewaj i umieraj - tylko po to, eby narodzi si znowu. Tak te jest z wszelkimi rzeczami, które maja ksztat i form, przechodz z akcji do reakcji, z narodzin do mierci, z aktywnoci do nieaktywnoci - potem znów spowrotem. Podobnie jest z wszystkimi stworzeniami yjcymi, rodz si, rosn i umieraj - potem rodz si na nowo. Tak samo z wszystkimi wielkimi ruchami, filozofiami, wyznaniami, rzdami, narodami i wszystkim innym - narodziny, wzrost, dojrzao, upadek, mier - potem nowe narodziny. Ruch wahada wci trwa.

Noc nastpuje po dniu i dzie po nocy. Wahado przechodzi od Lata do Zimy i znów spowrotem. Czsteczki, atomy, molekuy i wszystkie masy materii poruszaj si wokó swojej istoty. Nie ma czego takiego jak cakowity spoczynek lub zaniechanie ruchu i wszystkie ruchy podlegaj Rytmowi. Ta Zasada ma uniwersalne zastosowanie. Moe by zastosowana do dowolnego problemu lub zjawiska na kadym z wielu planów ycia. Moe by zastosowana do faz ludzkiej aktywnoci.

Zawsze istnieje rytmiczny ruch pomidzy jednym biegunem a drugim. Wahado Wszechwiata zawsze jest w ruchu. Pywy ycia przepywaj tam i spowrotem - zgodnie z Prawem.

Zasada Rytmu jest dobrze zrozumiana przez wspóczesn nauk i jest uznawana za uniwersalne prawo w stosunku do rzeczy materialnych. Jednake Hermetyci przenosz zasad o wiele dalej i wiedz, e jej manifestacja i wpyw rozciga si na aktywno mentaln Czowieka i e tumaczy ona zadziwiajce zmiany nastrojów, uczu i innych irytujcych wprawiajcych w zakopotanie zmian, jakie obserwujemy w nas samych. Dziki studiowaniu dziaania tej Zasady, Hermetyci nauczyli si przez Transmutacj unika niektórych jej dziaa.

Mistrzowie Hermetyczni, dawno temu odkryli, e podczas gdy Zasada Rytmu bya niezmienna i zawsze widoczna w zjawiskach mentalnych, to, jeeli chodzi o zjawiska mentalne, istniay dwa plany jej manifestacji. Odkryli, e byy dwa gówne plany wiadomoci, Niszy i Wyszy. Zrozumienie tego faktu, pozwolio im wznie si na wyszy plan i w ten sposób unikn ruchu Rytmicznego wahada, które mia miejsce na niszym planie. Innymi sowy, ruch wahada mia miejsce na Planie Niewiadomym a wiadomo pozostaa nienaruszona. Nazywaj to Prawem Neutralizacji. Jego dziaanie polega na podnoszeniu Ego ponad wibracje aktywnoci mentalnej Planu Niewiadomego. W ten sposób negatywny ruch wahada nie objawia si w wiadomoci i dziki temu na nich nie wpywa. Jest to podobne do wznoszenia si ponad przedmioty i pozwolenia, eby si pod tob przesuny. Mistrz Hermetyczny lub zaawansowany ucze, polaryzuje si na podanym biegunie i przez proces podobny do „odmawiania” uczestniczenia w powrotnym ruchu albo, jeeli wolisz, „zaprzeczenia” jego wpywu na siebie, stoi pewnie na swojej spolaryzowanej pozycji i pozwala mentalnemu wahadu powróci poprzez plan niewiadomy. Bardziej lub mniej wiadomie, robi tak wszystkie jednostki, które osigny pewien stopie mistrzostwa. Przez odmawianie przyzwolenia, eby ich nastroje albo negatywne stany mentalne miay na nich wpyw, stosuj Prawo Neutralizacji. Jednake Mistrz wynosi to do o wiele wyszego poziomu doskonaoci i przez swoj Wol osiga poziom równowagi i Mentalnej Stabilnoci prawie niemoliwy do objcia przez tych, którzy pozwalaj si wodzi tam i spowrotem przez mentalne wahado nastrojów i uczu.

Waga tego bdzie doceniona przez kad mylc osob, która zdaje sobie spraw jak bardzo wikszo ludzi jest stworzona z nastrojów, uczu i emocji i jak mao mistrzostwa wykazuj. Jeeli zatrzymasz si na moment, zdasz sobie spraw, jak bardzo te wahania Rytmu wpyway na twoje ycie - jak po okresie Entuzjazmu niezmiennie nastpowao przeciwne uczucie Depresji. Podobnie, po twoim nastroju i okresie Odwagi, nastpowa równowany nastrój Strachu. I tak jest z wikszoci ludzi - przypywy uczu zawsze wzrastay i upaday w nich, ale oni nigdy nie podejrzewali przyczyny ani skutku tego zjawiska. Zrozumienie dziaania tej Zasady da klucz do Panowania nad rytmicznymi wahaniami uczu, i pozwoli na lepsze poznanie siebie i uniknicie znoszenia przez te przypywy i odpywy. Wola jest nadrzdna w stosunku do wiadomej manifestacji tej Zasady, mimo, e sama Zasada nigdy nie moe by zniszczona. Moemy unikn jej efektów, niemniej jednak Zasada dziaa. Wahado jest zawsze w ruchu jednake moemy nie pozwoli, eby nas ze sob zabrao.

S te inne cechy dziaania Zasady Rytmu, o których chcielibymy powiedzie w tym punkcie. Prowadzi to do dziaania, które znane jest jako Prawo Kompensacji. Jedn z definicji albo znaczenia sowa „Kompensacja” jest „zrównoway” i w tym znaczeniu uywaj go Hermetyci. To wanie do tego Prawa odnosi si Kybalion, kiedy mówi „Miara ruchu w lewo jest miara ruchu w prawo, rytm kompensuje si.”

Prawo Kompensacji mówi, e ruch w jedn stron determinuje ruch w druga stron lub do przeciwnego bieguna - jeden kompensuje drugi. Widzimy wiele przykadów tego Prawa na Planie Fizycznym. Wahado zegara porusza si pewien odcinek w prawo, a póniej taki sam odcinek w lewo. Pory roku równowa si w podobny sposób. Przypywy i odpywy tak samo. To samo prawo przejawia si w zjawisku Rytmu. Wahado z krótkim ruchem w jednym kierunku ma krótki ruch w drugim, podczas gdy dugi ruch w prawo musi niezmiennie oznacza dugi ruch w lewo. Obiekt wyrzucony w gór na pewna wysoko, ma taki sam dystans do pokonania spowrotem. Sia, z jak zostanie wyrzucony pocisk, jest odtwarzana, kiedy pocisk wraca na ziemi w swojej podróy powrotnej. To Prawo jest stae na Planie Fizycznym, jak pokae odniesienie do zwykych autorytetów. Ale Hermetyci przenosz je jeszcze dalej. nauczaj, e stany mentalne czowieka podlegaj temu samemu Prawu. Czowiek, który ywo si cieszy, naraony jest na due cierpienia, podczas gdy ten, który odczuwa niewielkie cierpienie, jest zdolny odczuwa tylko niewielk rado. winia odczuwa niewielkie cierpienia mentalne, ale take niewielk rado - jest skompensowana. Z drugiej strony, s inne zwierzta, które ywo si ciesz, ale ich ustrój nerwowy i temperament powoduje, e ogromnie cierpi i tak te jest z Czowiekiem. S charaktery, które pozwalaj sobie na niewielki stopie zadowolenia i w rzeczywistoci take na niewielki stopie cierpienia, podczas, gdy inne, które pozwalaj sobie na bardziej intensywne zadowolenie, ale take na bardziej intensywne cierpienie. Zasad jest, e „pojemno” na ból i przyjemno jest taka sama dla kadej jednostki. Prawo Kompensacji dziaa tu w penym zakresie. Hermetyci id jednak dalej w tej materii. Ucz, e zanim ktokolwiek jest zdolny do odczuwania okrelonego poziomu przyjemnoci, musia wczeniej znajdowa si w proporcjonalnym zakresie w kierunku przeciwnego bieguna uczu. Utrzymuj, e w tych sprawach, Negatywne poprzedza Pozytywne, czyli mówic inaczej, e odczuwanie okrelonego poziomu przyjemnoci, nie znaczy, e musimy „za to zapaci” takim samym stopniem bólu. Wrcz przeciwnie - przyjemno jest ruchem Rytmicznym, zgodnym z Prawem Kompensacji, w stopniu równym bólowi, którego dowiadczylimy w tym yciu lub poprzednich inkarnacjach. Rzuca to nowe wiato na Problem Bólu. Hermetyci traktuj acuch y jako cigo tworzc ycie jednostki i w konsekwencji, rytmiczny ruch rozumiany jest wanie w ten sposób. Koncepcja ta byaby bezwartociowa, gdyby nie zaakceptowa prawdy o reinkarnacji. Hermetyci twierdz jednak, e Mistrzowie i zaawansowani uczniowie, s zdolni, w duym stopniu, umkn ruchowi w kierunku Bólu dziki wczeniej wspomnianemu procesowi Neutralizacji. Przez wzniesienie si na wyszy poziom Ego, unikaj wikszoci dowiadcze bdcych udziaem tych, którzy tkwi na niszym poziomie. Prawo Kompensacji odgrywa znaczc rol w yciu mczyzn i kobiet. Mona zauway, e ogólnie rzecz biorc, „paci si cen” za wszystko, co si posiada lub czego brakuje. Kiedy posiada si jedn rzecz, brakuje innej - równowaga jest osignita. Nikt nie moe „zatrzyma pienidzy i mie kawaek ciasta” w tym samym czasie Wszystko ma swoje przyjemne i nieprzyjemne strony. Rzeczy, które s osigane, s zawsze pacone przez rzeczy, które s tracone. Bogaty posiada to, co biednemu brakuje, podczas gdy biedny posiada czsto rzeczy, które s poza zasigiem bogatego. Milioner moe mie skonnoci do ucztowania i bogactwo rodków do zapewnienia wszystkich wspaniaoci stou, jednak brak mu apetytu eby si nimi cieszy. Zazdroci apetytu i smaku pracownikowi, któremu brak bogactwa i skonnoci milionera i który ma wicej przyjemnoci ze swojego prostego jedzenia ni milioner mógby osign nawet gdyby jego apetyt nie by znudzony, ani jego smak zniszczony, poniewa róni si ich oczekiwania, zwyczaje i skonnoci. Tak dzieje si przez cae ycie. Prawo Kompensacji dziaa bezustannie, dc do wyrównania i w kocu mu si to udaje, jednake konieczne moe by kilka y, aby Wahado Rytmu powrócio.

0x01 graphic

ROZDZIA XII

0x01 graphic

PRZYCZYNOWO

„Kada Przyczyna ma swój Skutek; kady Skutek ma swoj Przyczyn; wszystko dzieje si zgodnie z Prawem; Przypadek jest tylko nazw niepoznanego jeszcze Prawa; jest wiele poziomów przyczynowoci, ale nic nie uchodzi Prawu” - Kybalion. 

Wielka Szósta Zasada Hermetyczna - Zasada Przyczyny i Skutku - zawiera prawd, e Wszechwiat jest przesiknity Prawem, e nic nie dzieje si przez Przypadek, e Przypadek jest jedynie nazw okrelajc istniejc, ale jeszcze nierozpoznan lub niezauwaon przyczyn. To zjawisko jest cige, bez przerw ani wyjtków.

Zasada Przyczyny i Skutku ley u podstaw wszystkich myli naukowych, staroytnych i nowoczesnych a bya goszona przez Nauczycieli Hermetycznych od najdawniejszych czasów. Mimo e do dzisiaj zrodzio si mnóstwo rónych debat pomidzy wieloma szkoami mylenia, debaty te dotyczyy gównie szczegóów dziaania Zasady a wielokrotnie ograniczay si jedynie do znaczenia pewnych sów. Podstawowa Zasada Przyczyny i Skutku zostaa zaakceptowana jako poprawna przez praktycznie wszystkich mylicieli wiata wartych wspomnienia. Myle inaczej oznaczaoby wyjecie Wszechwiata z królestwa Prawa i Porzdku i zdegradowanie go do roli sugi czego, co czowiek nazwa „Przypadek”.

Mae rozwaanie pokae kademu, e w rzeczywistoci nie ma czego takiego jak czysty przypadek. Webster definiuje sowo „Przypadek” w nastpujcy sposób: „Domniemany czynnik lub forma aktywnoci inna ni sia, prawo lub przyczyna; operacja lub dziaanie takiego czynnika; przypuszczalny skutek takiego czynnika; zdarzenie; zrzdzenie losu; dorywczy, itd.” Niewielkie zastanowienie wystarczy, eby zobaczy, e nie moe by takiego czynnika jak „Przypadek” w sensie czego poza Prawem - czego poza Przyczyn i Skutkiem. Jak mogoby istnie co dziaajce w niesamowitym Wszechwiecie, niezalene od praw, porzdku i cigoci tego? Co takiego byoby cakowicie niezalene od ustanowionego kierunku Wszechwiata i z tego powodu byoby nadrzdne w stosunku do niego. Nie moemy wyobrazi sobie niczego poza WSZYSTKIM, które jest poza Prawem i jest tak, poniewa WSZYSTKO jest samo w sobie PRAWEM. We Wszechwiecie nie ma miejsca na co poza i niezalene od Prawa. Istnienie takiego Czego spowodowaoby, e wszystkie Prawa Naturalne byyby nieefektywne i zanurzyoby Wszechwiat w chaotycznym baaganie i bezprawiu. Staranne badania, poka, e to, co nazywamy „Przypadek”, jest tylko wyraeniem zwizanym z niejasnymi przyczynami, przyczynami, których nie moemy dostrzec, przyczynami, których nie moemy zrozumie. Sowo „Przypadek” jest sowem zaczerpnitym ze sowa znaczcego „wypada” (jak wypada w kostce do gry), zaoenie, e upadek kostki (i wiele innych zdarze) jest tylko „zdarzeniem” niezwizanym z adn przyczyn. I to jest znaczenie, w którym to pojcie jest zazwyczaj stosowane. Jednak kiedy dokadniej zdamy spraw, wida, e nie ma jakiegokolwiek przypadku w upadku kostki. W kadej chwili, kiedy kostka upada, i pokazuje pewien numer, jest to zgodne z prawem tak nieomylnym jak to rzdzce obrotem planet dookoa soca. Za upadkiem kostki s przyczyny albo acuch przyczyn, rozcigajcy si dalej niz. umys moe obj. Pozycja kostki w pudeku, ilo energii mini uytej do rzutu, stan stou, itd. itd. wszystko to SA przyczyny, których skutek moemy zobaczy. Jednak poza tymi widzialnymi przyczynami, istniej acuchy niewidocznych poprzedzajcych przyczyn a wszystkie one maj zwizek z liczb, jaka wypadnie na wierzchu kostki.

Jeeli kostka bdzie rzucana wiele razy, okae si, e wypadajce liczby bd prawie równe, to znaczy, e bdzie równa liczba jedynek, dwójek, itd. Rzu monet w powietrze a moe wypa albo „orze” albo „reszka”. Rzu wystarczajc liczb razy a ory i reszki prawie si zrównaj. To jest dziaanie prawa redniej. Jednak zarówno rednia i pojedynczy rzut podlegaj Prawu Przyczyny i Skutku i gdybymy byli w stanie zbada poprzedzajce je przyczyny, byoby cakowicie jasne, e w tym samym czasie i w tych samych warunkach jest cakowicie niemoliwe, eby kostka upada inaczej ni upada. Jeeli wystpi te same przyczyny, nastpi ten sam skutek. Zawsze istnieje „przyczyna” i „poniewa” w kadym zdarzeniu. Nic nie „zdarza” si bez przyczyny a waciwie bez acucha przyczyn.

Pewne zamieszanie w umysach osób rozwaajcych t Zasad moe zosta spowodowane faktem, e nie mona byo wyjani jak jedna rzecz moga spowodowa inn rzecz - to znaczy by „twórc” innej rzeczy. Tak naprawd, adna „rzecz” nie powoduje ani nie „tworzy” innej „rzeczy”. Przyczyna i Skutek dotycz tylko „zdarze”. „Zdarzenie” to jest to, co przychodzi i zdarza si jako rezultat albo konsekwencja jakich poprzedzajcych zdarze. adne zdarzenie nie „tworzy” innego zdarzenia a raczej jest poprzedzajcym poczeniem w wielkim uporzdkowanym acuchu zdarze wypywajcym ze stwórczej energii WSZYSTKIEGO. Pomidzy wszystkimi poprzedzajcymi i nastpujcymi zdarzeniami jest cigo. Pomidzy wszystkim, co si zdarzyo i zdarzy jest ciga zaleno. Kamie oderwany ze zbocza góry upadnie na dach domku w dolinie poniej. Na pierwszy rzut oka, uwaamy, e to jest wynik przypadku, ale kiedy zbadamy spraw, znajdziemy dugi acuch przyczyn. Na pierwszym miejscu by deszcz, który zmikczy ziemi podtrzymujc kamie, co pozwolio mu spa. Nastpnie, patrzc wstecz, wpyw soca, innych deszczy itp., które oddzieliy kawaek skay od wikszej skay. Wczeniej, co spowodowao utworzenie si formacji górskiej i jej wypitrzenie si w konwulsjach natury itd. a do nieskoczonoci. Potem moemy szuka przyczyn powstania deszczu. Potem moemy rozwaa istnienie dachu. Mówic krótko, po niedugim czasie uwikamy si w sie przyczyn i skutków, z której bdziemy chcieli si jak najszybciej wydosta.

Tak jak czowiek ma dwoje rodziców i czterech dziadków i omiu pradziadków i szesnastu pra-pradziadków i tak dalej, powiedzmy czterdziesta generacja bdzie liczona w milionach przodków - tak te jest z liczb przyczyn lecych za najbardziej nawet bahym zjawiskiem takim jak przelatujca przed twoim okiem drobinka sadzy. Nieatw rzecz jest przeledzi histori kawaka sadzy w dawnych czasach historii wiata, kiedy bya czci ogromnego pnia drzewa, który póniej zosta zmieniony w wgiel itd. a jako drobinka sadzy przelatuje przed twoim okiem w swojej drodze do nastpnych przygód. Potny acuch zdarze, przyczyn i skutków, przywiód j do obecnych warunków a te s tylko jednym z acuchów zdarze, które za setki lat wytworz inne zdarzenia. Jednym z serii zdarze wypywajcych z malutkiego kawaka sadzy byo napisanie tych linijek, co spowodowao, e skadacz musia wykona pewn prac, korektor podobnie i które wzbudziy pewne myli w twoim umyle i w umysach innych, które z kolei wpyn na innych itd. itd. a poza granic zdolnoci ludzkiego umysu. Wszystko to od przepynicia malutkiej drobinki sadzy, wszystko to pokazuje relacje i zwizki pomidzy rzeczami oraz dalej idcy fakt, e „nie ma wielkiego i nie ma maego w umyle, który spowodowa wszystko”

Przesta myle na chwil. Gdyby pewien czowiek nie spotka dawno, dawno temu, w mrocznych czasach Ery Kamiennej, pewnej dziewczyny, ty, który czytasz teraz te sowa, nie byby tutaj dzisiaj. By moe, gdyby ta sama para si nie spotkaa, my którzy piszemy te sowa nie istnielibymy dzisiaj. Wanie to, co my piszemy i to, co ty czytasz, wpynie nie tylko na nasze i twoje ycie, ale bdzie take miao bezporedni lub poredni wpyw na wielu innych ludzi yjcych teraz i tych, którzy bd yli w czasach, jakie nadejd. Kada myl, jak mamy, kady czyn, którego dokonujemy, ma swój bezporedni lub poredni efekt, który ukada si w wielki acuch Przyczyn i Skutków.

Nie chcemy rozpoczyna w tej pracy rozwaa na temat Wolnej Woli lub Determinizmu, gdy z powodu rónych i wielorakich przyczyn, aden z tych pogldów nie jest cakowicie suszny - w rzeczywistoci, zgodnie z Naukami Hermetycznymi, oba pogldy s czciowo suszne. Zasada Polaryzacji wskazuje, e oba s Pó-Prawd, przeciwlegymi biegunami Prawdy. Nauki mówi, e czowiek moe by jednoczenie Wolny i zwizany Koniecznoci, w zalenoci od znaczenia tych poj i wysokoci Prawdy, z której badamy spraw. Staroytni pisarze wyraaj t spraw nastpujco „Im dalej od Centrum odbywa si stwarzanie, tym bardziej jest ograniczone - im bardziej zblia si do Centrum, tym bardziej jest Wolne.”

Wikszo ludzi jest bardziej lub mniej sugami swojego dziedzictwa, otoczenia itp. i przejawia bardzo mao Wolnoci. Sa sterowani przez opinie, zwyczaje i myli zewntrznego wiata a take przez swoje emocje, uczucia, nastroje itd. Nie przejawiaj adnego Mistrzostwa, o którym warto by mówi. Z oburzeniem odrzucaj to stwierdzenie mówic „Dlaczego niby nie jestem wolny w moim dziaaniu i w tym, co robi tak jak chc - przecie wanie robi to co chc robi.”. Nie tumacz jednak skd przychodzi to „chcenie” i „tak jak chc”. To co powoduje, ze oni „chc” to robienie jednej rzeczy, bo jest korzystniejsza ni inna. Co powoduje, e „ycz sobie” robi to a nie tamto? Czy nie jest to „poniewa” w stosunku do ich „ycze” i „Chce”? Mistrz potrafi zmieni te „yczenia” i „chcenia” w inne, na drugim kocu bieguna mentalnego. Potrafi „Chcie eby chcie” zamiast chcie z powodu jakiego uczucia, nastroju, emocji lub wpywów otoczenia budzcych w nim skonno albo pragnienie eby tak zrobi. Wikszo ludzi jest miotana jak upadajcy kamie, posuszna otoczeniu, wpywom zewntrznym i wewntrznym nastrojom, pragnieniom itp. nie mówic o pragnieniach i woli innych silniejszych ni oni. Dziedzictwo, otoczenie, sugestia, miotaj nimi bez oporu ani wykazania jakiejkolwiek Woli z ich strony. Przesuwani jak pionki na szachownicy ycia, graj swoj rol i s odstawiani na bok, kiedy gra si zakoczy. Jednake Mistrzowie, znajc reguy gry, unosz si ponad plan ycia materialnego i ustawiajc si w kontakcie z wyszymi mocami swojej natury, dominuj swoje wasne nastroje, charakter, przymioty i polaryzacj a take otaczajce ich warunki i w ten sposób staj si Wadcami gry zamiast Pionkami - Przyczynami zamiast Skutkami. Mistrzowie nie unikaj Przyczynowoci wyszych planów, ale podlegaj wyszym prawom i przez to panuj nad okolicznociami na niszym planie. W ten sposób tworz wiadoma cz Prawa zamiast by jedynie lepym instrumentem. Podczas gdy Su na Wyszych Planach - Rzdz na Planie Materialnym.

Jednake Prawo dziaa zarówno na wyszym jak i na niszym. Nie ma takiej rzeczy jak Przypadek. lepi bogowie zostali obalenia przez Przyczyn. Moemy teraz jasno zobaczy, oczami oczyszczonymi przez wiedz, e wszystko podlega Uniwersalnemu Prawu - e niezliczona liczba praw jest jedynie przejawem Jednego Wielkiego Prawa - PRAWA, którym jest WSZYSTKO. Prawd jest, e nawet wróbel nie ujdzie uwadze WSZYSTKIEGO, e nawet wosy na naszej gowie s policzone - jak mawiali skrybowie „Nie ma nic poza Prawem - nic nie dzieje si przeciwko Niemu”. Nie pomyl si zakadajc, e Czowiek jest tylko lepym automatem - nic takiego. nauki Hermetyczne mówi, e Czowiek moe uywa Prawa, aby przezwyciy prawa, e wysze zawsze dominuj nad niszymi, dopóki w kocu osignie stan, w którym bdzie szuka schronienia w samym PRAWIE majc w pogardzie prawa. Jeste w stanie poj wewntrzne znaczenie tej sprawy?

0x01 graphic

ROZDZIA XIII

0x01 graphic

RODZAJ

„Rodzaj jest we wszystkim; wszystko ma swoje Mskie i eskie elementy; Rodzaj objawia si na wszystkich poziomach” - Kybalion. 

Wielka Siódma Zasada Hermetyczna - Zasada Rodzaju - zawiera prawd, e Rodzaj przejawia si we wszystkim - e Mski i eski pierwiastek istnieje i jest aktywny zawsze we wszystkich fazach zjawisk, na kadym planie ycia. Mylimy, e w tym miejscu dobrze jest zwróci twoj uwag na fakt, e Rodzaj, w znaczeniu Hermetycznym i Pe w zwyczajowo przyjtym znaczeniu, nie s tym samym.

Sowo „Rodzaj” pochodzi z aciskiego róda oznaczajcego „tworzy, wytwarza, stwarza, produkowa”. Chwila zastanowienia da tobie pogld, e to sowo ma o wiele szersze i bardziej ogólne znaczenie ni pojcie „Pe”. To ostatnie odnosi si do fizycznej rónicy pomidzy stworzeniami mskimi i eskimi. Pe jest jedynie przejawem Rodzaju na pewnych planach Wielkiego Planu Fizycznego - planu ycia organicznego. Chcemy wyry t rónic w waszych gowach, poniewa niektórzy pisarze, którzy zdobyli odrobink Filozofii Hermetycznej, próbuj zidentyfikowa t Siódm Zasad Hermetyczn z dzikimi i dziwacznymi i czsto nagannymi teoriami dotyczcymi Seksu.

Dziedzin Rodzaju jest wycznie stwarzanie, produkowanie, tworzenie itp. Jego przejawy s widoczne na kadym planie zjawisk. Niekiedy trudno jest pokaza naukowe dowody na to, poniewa nauka jak dotd nie rozpoznaa tej Zasady jako uniwersalnie dziaajcej. Jednake jest troch dowodów pochodzcych z naukowych róde. Po pierwsze, moemy znale niewtpliwe przejawy Zasady Rodzaju poród czsteczek, jonów lub elektronów, które tworz podstaw Materii jak j pojmuje nauka i które poprzez formowanie pewnych kombinacji tworz Atom, który do niedawna by uwaany za ostateczny i niepodzielny.

Ostatnim sowem nauki jest, ze atom skada si z mnóstwa czsteczek, elektronów lub jonów (róne autorytety stosuj róne nazwy) obracajcych si wokó siebie i wibrujcych z du intensywnoci. Towarzyszcym twierdzeniem jest, e formacja atomu jest utrzymywana przez grupowanie si ujemnych czsteczek wokó dodatnich - dodatnie czsteczki wydaj si wywiera okrelony wpyw na czsteczki ujemne, powodujc, ze tworz one okrelone kombinacje i w ten sposób „stwarzaj” lub „tworz” atom. Jest to zgodne z najstarszymi Naukami Hermetycznymi, które zawsze utosamiay pierwiastek Mski Rodzaju z „Dodatnim” a eski z „Ujemnym” biegunem (tak zwanej) Elektrycznoci.

W tym miejscu sówko na temat tego utosamienia. W ogólnym mniemaniu, wytworzyo si cakowicie bdne przekonanie dotyczce waciwoci tzw. „Negatywnego” bieguna naelektryzowanej lub namagnetyzowanej Materii. Pojcia Negatywny i pozytywny s bardzo niewaciwie uywane przez nauk w stosunku do tych zjawisk. Sowo Pozytywne oznacza co rzeczywiste i silne, w porównaniu do Negatywnego, nierzeczywistego lub sabego. Nic nie jest dalsze od rzeczywistych faktów zjawisk elektrycznych. Tak zwany Negatywny biegun baterii jest naprawd biegunem, w którym i przez który dokonuje si tworzenie i produkcja nowej energii. Nie ma w tym nic „negatywnego”. Najwiksze autorytety naukowe uywaj teraz pojcia „Katoda” zamiast „Negatywny”. Sowo Katoda pochodzi od greckiego korzenia oznaczajcego „rodowód, cieka stwarzania, itp.” Z bieguna Katody wychodzi rój elektronów albo czsteczek. Z tego samego bieguna wychodz te cudowne „promienie”, które zrewolucjonizoway koncepcje naukowe ostatniej dekady. Biegun Katody jest Matk wszystkich dziwnych zjawisk, które uczyniy bezuytecznymi stare ksiki i które spowodoway, e wiele dugo akceptowanych teorii zostao zdegradowanych na wysypisko naukowych spekulacji. Katoda albo Biegun Negatywny jest Matk Zasady Zjawiska Elektrycznoci i bardziej delikatnych form materii znanych obecnie nauce. Jak wic widzisz, mamy prawo do odmawiania uywania w naszych rozwaaniach, pojcia „Negatywny” i nalegania do zastpienia go sowem „eski”. Przytoczony przypadek potwierdza nasze zdanie bez potrzeby brania pod uwag Nauk Hermetycznych. Tak wic, mówic na tym biegunie aktywnoci, powinnimy uywa sowa „eski” zamiast „Negatywny”.

Ostatnie teorie naukowe mówi, e twórcze czsteczki lub elektrony s eskie (nauka mówi „skadaj si z ujemnej elektrycznoci” - my mówimy „skadaj si z eskiej energii”). Czsteczka eska odcza si a raczej opuszcza czsteczk Msk i zaczyna now karier. Aktywnie szuka zwizku z czsteczk Msk, pchana przez naturalny impuls tworzenia nowych form Materii lub Energii. Jeden pisarz idzie tak daleko, e uywa pojcia „ostatecznie, z wasnej woli, szuka zwizku”. To oddzielenie i poczenie, tworzy podstaw wikszej czci aktywnoci wiata chemicznego. Kiedy czsteczka eska czy si z czsteczka Msk, zaczyna si jaki proces. Czsteczka eska wibruje gwatownie pod wpywem Mskiej energii i wiruje wokó niej. Wynikiem s narodziny nowego atomu. Ten atom w rzeczywistoci skada si ze zwizku Mskiego i eskiego elektronu lub czsteczki, ale gdy atom zostanie uformowany, staje si odrbn rzecz majc okrelone waciwoci, ale ju nie przejawiajc cech swobodnej elektrycznoci. Proces odczenia albo rozdzielenia eskiego elektronu nazywany jest „jonizacj”. Te elektrony albo czsteczki s najbardziej aktywnymi pracownikami na polu Natury. Pochodzc ze swoich zwizków lub kombinacji, przejawiaj rónorodne zjawiska jak wiato, ciepo, elektryczno, magnetyzm, przyciganie, odpychanie, powinowactwo chemiczne i odwrotnie oraz podobne zjawiska. Wszystko to wywodzi si z dziaania Zasady Rodzaju na planie Energii.

Pierwiastek Mski wydaje si by tym, który kieruje pewn swoista energi w stron pierwiastka eskiego i w te sposób rozpoczyna swoj aktywno w procesie stworzenia. Jednake to pierwiastek eski jest tym, który aktywnie wykonuje prac stworzenia - i tak jest na wszystkich planach. Mimo to, aden pierwiastek nie ma wystarczajcej energii bez pomocy drugiego. W niektórych formach ycia, te dwa pierwiastki s poczone w jeden organizm. Z tego powodu, wszystko w wiecie organicznym przejawia oba rodzaje - zawsze istnieje Mski obecny w postaci eskiej i eski obecny w postaci Mskiej. Nauki Hermetyczne zawieraj duo w zwizku z dziaaniem tych dwóch pierwiastków Rodzaju w tworzeniu i manifestacji rónych form energii itp. ale nie uwaamy za konieczne eby omawia teraz te szczegóy, poniewa nie moemy podeprze tego dowodami naukowymi z powodu, e nauka tak daleko jeszcze nie zasza. Przykad zjawisk zwizanych z elektronem lub czsteczk, który dalimy, pokazuje, e nauka jest na waciwej ciece i daje take ogólny pogld na zasady nim rzdzce.

Niektórzy wiodcy badacze naukowi ogosili, e s przekonani, i w formacjach krystalicznych znaleziono co, co ma zwizek z „aktywnoci seksualn”. Jest to kolejne ziarnko pokazujce kierunek, w którym wiej wiatry nauki. Kady kolejny rok przyniesie inne fakty dla potwierdzenia prawidowoci Hermetycznej Zasady Rodzaju. Okae si, e Rodzaj dziaa i przejawia si cay czas na polu materii nieorganicznej i na polu Energii oraz Siy. Elektryczno jest obecnie ogólnie uznawana jako „co”, w czym inne formy energii wydaj si by zatopione albo rozpuszczone. „Elektryczna Teoria Wszechwiata” jest najnowsz doktryn naukow i jej popularno ronie gwatownie. Tak wic, jeeli moemy odkry w zjawisku elektrycznoci - nawet w samym pocztku i ródle, z którego si manifestuje - czysty i wyrany dowód istnienia Rodzaju i jego dziaania, to mamy prawo prosi ciebie, eby uwierzy, e ostatecznie nauka dostarczya dowodów istnienia wielkiej Hermetycznej Zasady - Zasady Rodzaju - we wszystkich uniwersalnych zjawiskach.

Nie jest konieczne eby zajmowa twój czas dobrze znanym zjawiskiem „przycigania i odpychania” atomów, powinowactwem chemicznym, „miociami i nienawiciami” czsteczek, przyciganiem lub kohezj pomidzy molekuami materii. Te fakty s zbyt dobrze znane, eby wymagay naszego komentarza. Jednak czy kiedykolwiek zastanawiae si, e wszystkie te rzeczy s przejawami Zasady Rodzaju? Czy nie widzisz, e to zjawisko pasuje do czsteczek i atomów? Co wicej, czy nie widzisz penych rozsdku Nauk Hermetycznych, które zapewniaj, e samo Prawo grawitacji - dziwne przyciganie, przez które wszystkie czsteczki i ciaa materialne we wszechwiecie d do siebie, jest tylko innym przejawem Zasady Rodzaju, dziaajcej, aby przycign Msk i esk energi ku sobie? Nie moemy tobie na to teraz zaoferowa naukowego dowodu, ale przeanalizuj to zjawisko w wietle Nauk Hermetycznych w tym temacie i spójrz czy nie masz w rku lepszej hipotezy ni jakakolwiek inna proponowana obecnie przez nauki fizyczne. Poddaj testowi wszystkie zjawiska fizyczne a dostrzeesz, e Zasada Rodzaju zawsze dziaa.

Pozwól nam teraz przej do rozwaenia dziaania tej Zasady na Planie Mentalnym. Czeka tam na nas do zbadania wiele ciekawych cech.

0x01 graphic

ROZDZIA XIV

0x01 graphic

RODZAJ MENTALNY

Uczniów psychologii, którzy ledz wspóczesne trendy mylowe dotyczce zjawisk mentalnych, uderza dugotrwao idei podwójnego-umysu, która daje o sobie zna tak intensywnie podczas ostatnich dziesiciu czy pitnastu lat. Teoria ta daa pocztek licznym prawdopodobnym teoriom dotyczcym waciwoci i budowy tych „dwóch umysów”. Ostatnim, w 1893 roku, Thomson J. Hudson osign wielk popularno przez wysunicie swojej dobrze-znanej teorii „obiektywnego i subiektywnego umysu”, co do których, utrzymuje on, e istniej w kadym osobniku. Inni pisarze pozyskali podobn popularno dziki teoriom dotyczcym „wiadomego i pod-wiadomego umysu”, „dobrowolnego i bezwolnego umysu”, „aktywnego i pasywnego umysu”, itd., itp. Teorie rónych pisarzy róni si od siebie, ale podstawowa koncepcja „dualnoci umysu” pozostaje wspólna.

Ucze Filozofii Hermetycznej ma ochot mia si, kiedy czyta i syszy o tych wielu „nowych teoriach” dotyczcych dualnoci umysu, kada szkoa obstaje przy swoich ulubionych teoriach i kada twierdzi, e „odkrya prawd”. Ucze odkrywa strony historii okultyzmu i dalej a do ciemnych pocztków nauk okultystycznych i znajduje odniesienia do staroytnej Hermetycznej doktryny Zasady Rodzaju na Planie Mentalnym - przejaw Rodzaju Mentalnego. Szukajc dalej, dowiaduje si, e staroytna filozofia miaa powzia wiedz o zjawisku „dualnego umysu” i uwzgldnia je w teorii Rodzaju Mentalnego. Ta idea Rodzaju Mentalnego moe by wyjaniona w kilku sowach uczniom, którzy SA zaznajomieni ze wspóczesnymi teoriami, co, do których przed chwila si odwoywalimy. Pierwiastek Mski Umysu odnosi si do tzw. Umysu Obiektywnego, Umysu wiadomego, Umysu Dobrowolnego, Umysu Aktywnego, itp. Pierwiastek eski odnosi si do Umysu Subiektywnego, Umysu Pod-wiadomego, Umysu Bezwolnego, Umysu Pasywnego, itp. Oczywicie Nauki Hermetyczne nie zgadzaj si z wieloma wspóczesnymi teoriami dotyczcymi natury dwóch faz umysu. Nie potwierdza te wielu faktów przypisywanych tym aspektom. Niektóre z tzw. teorii i twierdze s bardzo daleko idce i nie wytrzymuj prób eksperymentalnych.

Wskazujemy na t faz porozumienia, tylko po to, eby pomóc uczniowi przyswoi jego poprzednio nabyt wiedz z nauk Filozofii Hermetycznej. Uczniowie Hudson zauwa zdanie swojej drugiej czci „Prawo Zjawisk Psychicznych”, e „Mistyczny argon filozofów Hermetycznych ujawnia t sam generaln ide” - to znaczy, dualno umysu. Gdyby dr Hudson powici czas i wysiek, eby odszyfrowa troch z „mistycznego argonu Filozofii Hermetycznej”, rzucioby to jemu wicej wiata w temacie „dualnego umysu” - jednak wtedy, jego najbardziej interesujca praca mogaby nie by napisana. Rozwamy teraz Nauki Hermetyczne dotyczce Rodzaju Mentalnego.

Nauki Hermetyczne przekazuj swoje instrukcje dotyczce tego tematu nakazujc swoim uczniom przebada relacj ich wiadomoci dotyczc ich Siebie. Nakazuje si uczniom, eby zwrócili uwag do wewntrz, w kierunku wewntrznego Siebie istniejcego w kadym. Kady ucze widzi, e jego wiadomo daje mu najpierw relacj o istnieniu Siebie - relacja brzmi „Jestem”. Na pocztku wydaje si to by ostatnim sowem wiadomoci, ale troch wicej poszukiwa odsania fakt, ze „Jestem” moe by rozdzielone lub podzielone na dwie odrbne czci lub aspekty, które mimo e pracuj zgodnie i wspólnie, jednak mog by rozdzielone w wiadomoci.

Podczas, gdy na pierwszy rzut oka wydaje si, e istnieje tylko „Ja”, to ostroniejsza i blisza analiza ujawni fakt, e istniej „Ja” i „Mnie”. Te mentalne bliniaki róni si swoimi cechami i natur i zbadanie ich natury i zjawisk z nich wynikajcych rzuci duo wiata na wiele problemów wpywów mentalnych.

Zacznijmy od rozwaenia Mnie, które jest zwykle przez ucznia mylone z Ja dopóki nie doprowadzi poszukiwa troch dalej a do zakamarków wiadomoci. Czowiek myli o swoim Sobie (w aspekcie Mnie) jako o utworzonym z pewnych uczu, odczu lubienia, nie-lubienia, zwyczajów, osobliwych powiza, cech, itp. które razem tworz jego osobowo albo „Siebie” znanego jemu i innym. Wie, e te emocje i uczucia zmieniaj si, rodz si i odchodz, podlegaj Zasadzie Rytmu i Zasadzie Polaryzacji, które nosz go z jednego skrajnego uczucia w inne. Myli take o „Mnie” jako o pewnej wiedzy zebranej w jego umyle i przez to tworzcej cz niego samego. To jest „Mnie” czowieka.

Za bardzo si jednak pospieszylimy. Mona powiedzie, e „Mnie” wielu ludzi skada si gównie z jego wiadomoci ciaa, jego fizycznych chci itp. Ich wiadomo jest w wikszoci ograniczona ich cielesn postaci, praktycznie „w niej yj”. Niektórzy ludzie, id nawet tak daleko, e uwaaj swoj powierzchowno za cz „Mnie” i w rzeczywistoci wydaj ci uwaa j za cz siebie. Kto napisa artobliwie, e „czowiek skada si z trzech czci - duszy, ciaa i ubrania”. Ludzie „ubranio-wiadomi” trac swoj osobowo pozbawieni ubrania podczas katastrofy. Nawet wielu z tych, którzy nie s tak bardzo przywizani do takiej idei, przywizuj si do wiadomoci, e ich ciaa s ich „Mnie”. Nie potrafi wyobrazi sobie Siebie niezalenego od ciaa. Ich umys wydaje si im by praktycznie „czym nalecym” do ciaa - w wielu przypadkach tak rzeczywicie jest.

Jednak kiedy czowiek ronie na skali wiadomoci, potrafi wyswobodzi swoje „Mnie” z tej idei zwizku z ciaem i potrafi myle o swoim ciele jako o „nalecym do” mentalnej czci samego siebie. Cakowicie trafnie identyfikuje wtedy „Mnie” ze stanami mentalnymi, uczuciami itp., których istnienie czuje w sobie. Trafnie identyfikuje te stany wewntrzne jako identyczne z nim samym, zamiast myle o nich jako o „rzeczach” wytworzonych przez jak cz jego mentalnoci i istniejcych wewntrz niego, jako on i w nim, ale cigle nie bdcych „nim samym”. Widzi, e moe wysikiem woli zmienia te wewntrzne stany uczu i e moe w ten sposób wytwarza uczucia albo stany o cakowicie przeciwnej naturze, wci majc to samo „Mnie”. Po chwili moe odoy na bok te róne stany mentalne, emocje, uczucia, przyzwyczajenia, cechy, charakter i inne osobiste przynalenoci mentalne - umie odoy je na bok do kolekcji „nie-ja” - kolekcji obcie i ciekawostek, ale tez wartociowego dobytku. Wymaga to od ucznia wiele mentalnej koncentracji i mocy analizy mentalnej. Zadanie to jest wykonalne dla zaawansowanego ucznia, ale nawet ci nie tak bardzo zaawansowani potrafi w wyobrani zobaczy jak moe si dokonywa ten proces.

 Po wykonaniu tego procesu odkadania-na-bok, ucze znajdzie si w wiadomym posiadaniu „Siebie”, które moe by rozwaane w jego dualnych aspektach „Ja” i „Mnie”. „Mnie” bdzie odczuwane jako Co mentalnego, w czym mog by wytwarzane myli, pomysy, emocje, uczucia i inne stany mentalne. Moe by uwaane za „mentalne ono” jak to czynili staroytni - zdolne do tworzenia mentalnego potomstwa. Prezentuje si wiadomoci jako „Mnie” z utajon moc stwarzania i tworzenia kadego gatunku i rodzaju potomstwa mentalnego. Moc jego energii stwórczej wydaje si by ogromna. Wci jednak wydaje si by wiadomym, e musi ono otrzymywa pewn form energii od swojego towarzysza „Ja” albo z innych „Ja”, z których moe powoa do istnienia swoje mentalne kreacje. Ta wiadomo niesie z sob peni ogromnego potencjau do pracy mentalnej i zdolnoci kreatywnych.

Jednake wkrótce ucze odkrywa, ze to nie jest wszystko, co znajduje w swojej wewntrznej wiadomoci. znajduje, e istnieje mentalne Co, które potrafi Chcie eby „Mnie” dziaao zgodnie z pewnymi stwórczymi kierunkami i które potrafi stan z boku i by wiadkiem mentalnej kreacji. T cz siebie nauczy si nazywa „Ja”. Potrafi na danie spocz w jego wiadomoci. Nie znajduje tam wiadomoci, która potrafiaby aktywnie tworzy i stwarza w sensie stopniowego procesu obecnego przy operacjach mentalnych, ale raczej poczucie i wiadomo zdolnoci projekcji energii z „Ja” do „Mnie” - procesu „chcenia”, który rozpoczyna mentalna kreacj. Znajduje te, e „Ja” potrafi stan z boku i by wiadkiem dziaania mentalnego stwarzania i tworzenia prowadzonego przez „Mnie”. To jest ten dualny aspekt umysu kadego czowieka. „Ja” stanowi Pierwiastek Mski Rodzaju Mentalnego - „Mnie” stanowi Pierwiastek eski. „Ja” stanowi Aspekt Istnienia, „Mnie” Aspekt Stawania-si. Zauwaysz, e Zasada Odpowiednioci dziaa na tym planie tak samo jak dziaa na Wielkim Planie, na którym dokonao si stworzenie Wszechwiatów. Oba plany SA podobne w rodzaju, ale znacznie róni si stopniem „Jak na górze tak i na dole - jak na dole tak i na górze”

Te aspekty umysu - Pierwiastki Mski i eski - “Ja” i „Mnie” - rozwaane w poczeniu z dobrze znanym mentalnym i psychicznym zjawiskiem, daje Zoty-Klucz do tych sabo znanych rejonów dziaa i zjawisk mentalnych. Zasada Rodzaju Mentalnego pokazuje prawd lec u podstaw caego zakresu zjawisk wpywu mentalnego.

Pierwiastek eski ma zawsze skonno odbierania wrae, podczas gdy Pierwiastek Mski ma zawsze skonno do dawania albo wyraania. Pierwiastek eski ma o wiele bardziej zrónicowane pole dziaania niz. Pierwiastek Mski. Pierwiastek eski przeprowadza prac stwarzania nowych myli, pomysów, wczajc w to prac wyobrani. Pierwiastek Mski zadowala si prac „Chcenia” („Woli”) w jej rónorodnych fazach. Jednak bez aktywnej pomocy Woli pochodzcej od Pierwiastka Mskiego, Pierwiastek eski, zamiast wytwarza oryginalne kreacje mentalne, jest zdolny zadowoli si mentalnymi obrazami, które s wynikiem wpywów odbieranych z zewntrz.

Osoby, które mog skupi cig uwag i myli na temacie, daj aktywnie zajcie obu Pierwiastkom Mentalnym - eskiemu w zakresie pracy nad stwarzaniem mentalnym i Mskiej Woli w zakresie stymulacji i energetyzacji kreatywnej czci umysu. Wikszo ludzi tak naprawd w niewielkim stopniu zajmuje Pierwiastek Mski i s zadowoleni yjc zgodnie z mylami i pomysami wzbudzonymi w „Mnie” przez „Ja” innych umysów. Nie jest jednak naszym celem trwa w tym temacie, który moesz znale - posiadajc klucz dotyczcy Rodzaju Mentalnego przekazany przez nas - w kadej dobrej ksice z zakresu psychologii.

Badacze Zjawisk Psychicznych s wiadomi wspaniaych zjawisk znanych pod nazw Telepatii, Przekazu Myli, Wpywu Mentalnego, Sugestii, Hipnozy itd. Wielu szukao wyjanienia rónorodnych faz zjawisk uywajc teorii „dualnego umysu” pochodzcych od rónych nauczycieli. W pewnej mierze maj racj, poniewa jasna jest w tych przypadkach manifestacja dwóch odrbnych faz aktywnoci mentalnej. Jeeli jednak badacze ci rozwa te „dualne umysy” w wietle Nauk Hermetycznych dotyczcych Wibracji i Rodzaju Mentalnego, zobacz, e dugo szukany klucz jest na wycignicie rki. W zjawisku Telepatii mona zobaczy jak Energia Wibracyjna Pierwiastka Mskiego przekazywana jest do Pierwiastka eskiego innej osoby - ta ostatnia pobiera mylowe-nasienie i pozwala mu dojrze. W ten sam sposób dziaa Sugestia i Hipnoza. Pierwiastek Mski osoby sugerujcej kieruje strumie Energii Wibracyjnej lub Siy-Woli w kierunku Pierwiastka eskiego innej osoby a ta ostatnia, przyjmujc j, czyni j swoj wasn i dziaa oraz myli zgodnie z ni. W ten sposób idea zagniedona w umyle innej osoby, ronie i rozwija si i z czasem jest uwaana za prawdziwe mentalne potomstwo tej jednostki, podczas gdy jest w rzeczywistoci jak kukucze jajo umieszczone w gniedzie wróbla, gdzie zniszczy prawdziwe potomstwo i uczyni sobie dom. Normalnym sposobem dziaania Pierwiastków Mskiego i eskiego jest wspó-dziaanie i harmonijna praca we wzajemnym poczeniu ale niestety, Pierwiastek Mski przecitnego czowieka jest zbyt leniwy, aby dziaa - oddziaywanie Siy-Woli jest zbyt sabe - i w konsekwencji dzieje si, e takie osoby s prawie cakowicie kierowane przez umysy i wol innych ludzi, którym pozwalaj myle i chcie za siebie. Jake niewiele oryginalnych myli lub oryginalnych dziaa dokonuje przecitny czowiek? Czy wikszo ludzi nie jest tylko cieniem i echem innych majcych silniejsz wol i umysy niz. oni sami? Problem w tym, e przecitny czowiek tkwi prawie cakowicie w swojej wiadomoci „Mnie” i nie zdaje sobie sprawy, e ma co takiego jak „Ja”. Jest spolaryzowany w eskim Pierwiastku Umysu a Pierwiastek Mski, w którym umieszczona jest Wola, jest pozostawiony w spokoju i bezrobotny.

Silni mczyni i kobiety wiata, niezmiennie prezentuj Mski Pierwiastek Woli a ich sia zaley wanie od tego faktu. Zamiast y pod wpywem wrae tworzonych w ich umysach przez innych, oni dominuj swoje wasne umysy przez swoj Wol, uzyskujc podany rodzaj obrazów mentalnych a ponadto w podobny sposób dominuj umysy innych. Spójrz na silnych ludzi jak radz sobie z wszczepianiem swoich ziaren-myli w umysy mas ludzkich, powodujc przez to, e ci ostatni myl zgodnie z pragnieniami i wol silnych jednostek. Dlatego masy ludzkie s jak owce, nie tworzce nigdy swoich wasnych idei ani nie uywajce wasnych mocy aktywnoci mentalnej.

Przejawy Rodzaju Mentalnego mona zobaczy w codziennym yciu wszdzie naokoo nas. Osoby magnetyczne to te, które potrafi uywa Pierwiastka Mskiego wywierajc wpyw na innych swoimi pomysami. Aktor, który powoduje, e ludzie pacz lub miej si na jego skinienie, stosuje t zasad. Tak samo zdolny mówca, polityk, kaznodzieja, pisarz albo inni ludzie, którzy s na widoku publicznym. Szczególny wpyw wywierany przez niektórych ludzi na innych, wynika ze wspomnianej wczeniej manifestacji Rodzaju Mentalnego zgodnie z liniami Wibracji. W tej zasadzie ley tajemnica osobistego magnetyzmu, wpywu osobistego, fascynacji itp. a take zjawisk ogólnie ujmowanych pod nazw Hipnozy.

Ucze, który zaznajomi si ze zjawiskami ogólnie okrelanymi jako „psychiczne” odkry istotna rol gran w tych zjawiskach przez siy, które nauka okrela jako „Sugestia”, przez które rozumie si proces albo metod, dziki której idea jest przenoszona do, lub „wpywa na” inny umys, powodujc, e ten drugi dziaa zgodnie z ni. Waciwe zrozumienie Sugestii jest konieczne eby mdrze poj rónorakie zjawiska psychiczne majce u podstaw Sugesti. Jednak dla badacza Sugestii wci bardziej istotna jest znajomo Wibracji i Rodzaju Mentalnego, poniewa caa zasada Sugestii zaley od zasady Rodzaju Mentalnego i Wibracji.

Zazwyczaj pisarze i nauczyciele Sugestii wyjaniaj, e to „obiektywny albo dobrowolny” umys tworzy wraenia mentalne albo sugestie w „subiektywnym albo bezwolnym” umyle. Nie opisuj jednak tego procesu ani nie daj nam adnej analogii w przyrodzie, dziki której moglibymy atwiej poj ten pomys. Jeeli jednak pomylisz o tej sprawie w wietle Nauk Hermetycznych, bdziesz móg zobaczy, e energetyzacja Pierwiastka Mskiego przez energi Wibracyjn Pierwiastka Mskiego jest zgodna z uniwersalnymi prawami przyrody i e wiat przyrody posiada niezliczone analogie, za pomoc, których mona zrozumie ta zasad. W rzeczywistoci, Nauki Hermetyczne pokazuj, e samo stworzenie Wszechwiata jest zgodne z tym samym prawem i e we wszystkich stwórczych przejawach na planach duchowych, mentalnych i fizycznych, zawsze dziaa zasada Rodzaju - przejaw Pierwiastków Mskiego i eskiego. „Jak na górze tak i na dole - jak na dole tak i na górze.”. Co wicej, kiedy zasada Rodzaju zostanie raz przyjta i zrozumiana, rónorodne zjawiska psychologiczne zamiast pozostawa w gbokiej ciemnoci, staja si nagle moliwe do rozsdnej klasyfikacji i studiowania. Ta zasada „dziaa” w praktyce, poniewa opiera si na niezmiennym i uniwersalnym prawie ycia.

Nie bdziemy zagbia si w szersz dyskusj lub opis rónorodnych zjawisk wpywu mentalnego albo aktywnoci psychicznej. Ostatnimi laty napisano i opublikowano w tym temacie wiele ksiek, wiele z nich cakiem dobrych. Gówne fakty opisywane w wikszoci ksiek s waciwe, chocia kilku autorów próbowao wyjania zjawiska swoimi ulubionymi teoriami. Ucze moe zapozna si z t materi a przez uycie teorii Rodzaju Mentalnego, bdzie potrafi wprowadzi porzdek w chaosie sprzecznych teorii i nauk a ponadto z atwoci stanie si mistrzem w tym temacie, jeeli ma do tego upodobanie.

Celem tej ksiki nie jest przekazanie wielkiej liczby zjawisk psychicznych, ale raczej danie uczniowi Zotego-Klucza, dziki któremu moe On otworzy wiele drzwi prowadzcych do tych czci wityni Wiedzy, które chciaby zbada. Czujemy, e w rozwaaniach dotyczcych Kybalion, mona znale wyjanienia, które bd suyy wyjanieniu wielu wprawiajcych w zakopotanie problemów - jako klucz do otwarcia wielu drzwi. Nie ma potrzeby rozdrabnia si w szczegóach dotyczcych rónych cech zjawisk psychicznych i nauki mentalnej, pod warunkiem, e umiecimy w rkach ucznia wiedz, dziki której moe zapozna si z nimi sam, w peni rozwaajc kad faz tematu, który go interesuje. Z pomoc Kybalion, mona przej ponownie przez kad bibliotek okultystyczn. stare wiato z Egiptu owietli wiele ciemnych stron i niewyranych tematów. To jest cel tej ksiki. Nie przychodzimy wykada nowej filozofii, ale raczej wyoy ramy wielkiego wiata - stare nauki, które uczyni jasnymi nauki innych - które bd suyy jako Wielkie Pojednanie rónych teorii i przeciwstawnych doktryn.

0x01 graphic

ROZDZIA XV

0x01 graphic

AKSJOMATY HERMETYCZNE

„Posiadanie Wiedzy, które nie jest manifestowane ani wyraane w Akcji, jest jak gromadzenie drogocennych metali - prón i gupi rzecz. Wiedza, tak jak i bogactwo, jest przeznaczona do Uywania. Prawo Uywania jest Uniwersalne i ten, kto je narusza, cierpi z powodu konfliktu z siami natury” - Kybalion 

Nauki Hermetyczne zawsze byy przechowywane bezpiecznie w umysach szczliwych ich posiadaczy. Nigdy nie zamierzano ich tylko zapisywa i ukrywa z powodów, które wczeniej wymienilimy. Jak moesz zauway z powyszego cytatu z Kybalion, który wyraony jest a nazbyt dobitnie - Prawo Uywania jest osadowione w Naukach. Wiedza bez Uywania i Wyraania jest prón rzecz, nie przynoszc niczego dobrego jej posiadaczowi ani rasie. Uwaaj na Mentalnych Skpców i wyraaj w Akcji to, czego si nauczye. Studiuj Aksjomaty i Aforyzmy, lecz jednoczenie je praktykuj.

Poniej podajemy niektóre z najwaniejszych Aksjomatów Hermetycznych z kilkoma komentarzami przy kadym. Uczy je wasnymi, praktykuj i uywaj ich, poniewa one nie s naprawd twoje dopóki ich nie Uyjesz.

„eby zmieni swój nastrój albo stan mentalny - zmie wibracje.” - Kybalion. 

Mona zmieni swoje wibracje mentalne wysikiem Woli poprzez celowe skupienie Uwagi na bardziej podanym stanie. Wola kieruje Uwag a Uwaga zmienia Wibracje. Kultywuj Sztuk Uwagi, zasoby Woli, a rozwiesz tajemnic Mistrzostwa Nastrojów i Stanów Mentalnych.

„Aby zniszczy niepodany zakres wibracji mentalnych, zastosuj zasad Polaryzacji i skoncentruj si na biegunie przeciwnym do tego, który pragniesz stumi. Wyple niepodane przez zmian jego polaryzacji” - Kybalion 

To jedna z najwaniejszych Formu Hermetycznych. Opiera si na cakowicie naukowych zasadach. Pokazalimy, e stan mentalny i jego przeciwiestwo s tylko dwoma biegunami jednej rzeczy i z tego powodu moe by odwrócony przez Transmutacje Mentaln jego polaryzacji. Ta Zasada jest znana nowoczesnym psychologom, którzy stosuj j do przeamywania niepodanych naogów dajc od swoich uczniów, aby skoncentrowali si na przeciwnej cesze. Jeeli jeste w owadnity przez Strach, nie marnuj czasu próbujc „zabi” Strach, zamiast tego pielgnuj uczucie Odwagi a Strach zniknie. Niektórzy pisarze wyrazili t ide bardziej dobitnie uywajc przykadu ciemnego pokoju. Nie musisz zmywa ani zamiata Ciemnoci, musisz tylko otworzy okiennice i pozwoli wej wiatu a Ciemno zniknie. eby usun Negatywn cech, skoncentruj si na Biegunie Pozytywnym tej samej cechy a wibracje stopniowo zmieni si z Negatywnych na Pozytywne a ostatecznie zostaniesz spolaryzowany w Pozytywnym biegunie zamiast w Negatywnym. Odwrotnie jest tak samo, jak to wielu odczuo ku swojemu nieszczciu, kiedy pozwolili sobie Wibrowa zbyt dugo na Negatywnym biegunie rzeczy. Zmieniajc swoj polaryzacj moesz panowa nad swoimi nastrojami, zmieni swoje stany mentalne, przerobi swoje usposobienie i zbudowa charakter. Wikszo Mistrzostwa Mentalnego zaawansowanych Hermetystów wynika z zastosowania Polaryzacji, która jest jednym z najwaniejszych aspektów Transmutacji Mentalnej. Zapamitaj Aksjomat Hermetyczny (przytoczony wczeniej), który mówi:

„Umys (tak samo jak metale i pierwiastki) moe by transmutowany ze stanu do stanu; ze stopnia w stopie; z bieguna w biegun; z wibracji do wibracji.” - Kybalion 

Mistrzostwo Polaryzacji jest podstawowym mistrzostwem zasady Transmutacji Mentalnej albo Alchemii Mentalnej, bo jeeli nie nabdzie si sztuki zmiany swojej wasnej polaryzacji nie mona wpywa na swoje otoczenie. Zrozumienie tej zasady, jeeli powici si czas i wysiek eby studiowa i praktykowa wystarczajco duo dla osignicia mistrzostwa w sztuce, pozwala zmieni zarówno wasn Polaryzacj, jaki i polaryzacj innych. Zasada jest prawdziwa, ale osigane wyniki zale od nieustajcej cierpliwoci i praktyki ucznia.

„Rytm moe by neutralizowany przez zastosowanie Sztuki Polaryzacji” - Kybalion. 

Jak wyjanilimy w poprzednim rozdziale, Hermetyci utrzymuj, e Zasada Rytmu przejawia si zarówno na Planie Mentalnym jak i na Planie Fizycznym i e zadziwiajce nastpstwo nastrojów, uczu, emocji oraz innych stanów mentalnych jest spowodowane wahaniami mentalnego wahada tam i spowrotem, które przenosi nas z jednego skrajnego uczucia w drugie. Hermetyci ucz take, e Prawo Neutralizacji pozwala, w duym stopniu, przezwyciy w wiadomoci dziaanie Rytmu. Jak to ju wyjanilimy, istnieje Wyszy Plan wiadomoci, podobnie jak zwyky Niszy Plan. Mistrz, poprzez mentalne wzniesienie si na Wyszy Plan powoduje, e ruch mentalnego wahada odbywa si na Niszym Planie a on, przebywajc na Wyszym Planie unika wiadomoci ruchu powrotnego. Wynika to ze spolaryzowania na Wyszym Sobie, a przez to podniesieniu mentalnych wibracji Ego ponad te ze zwykego planu wiadomoci. Proces ten jest podobny do podniesienia si ponad rzecz i pozwolenia jej, eby przesza pod tob. Zaawansowany Hermetysta polaryzuje si bardziej na Pozytywnym Biegunie Istnienia - biegunie „Jestem” zamiast na biegunie osobowoci. Pozostajc tam, przez „odmawianie” i „zaprzeczanie” dziaaniu Rytmu, podnosi si ponad swój plan wiadomoci i stojc pewnie na swoim Stwierdzeniu Istnienia i nie zgadzajc si na zmian swojej Polaryzacji, pozwala wahadu powróci na Niszym Planie. Ten efekt, w wikszym lub mniejszym stopniu, jest osigany przez wszystkie jednostki, które osigny jakikolwiek stopie samo-mistrzostwa. Takie osoby poprostu „odmawiaj” eby by zabranym przez powracajce wahado nastrojów i emocji a przez niezachwiane afirmowanie wyszoci, pozostaj spolaryzowani na Pozytywnym Biegunie. Oczywicie Mistrz, osiga o wiele wyszy stopie biegoci, poniewa rozumie prawo, które pokonuje wyszym prawem i uywajc swojej Woli osiga stopie Równowagi i Mentalnej Pewnoci prawie niemoliwy do uwierzenia przez tych, którzy pozwalaj eby zabrao ich mentalne wahado nastrojów i uczu.

Pamitaj jednak zawsze, e nigdy nie niszczysz Zasady Rytmu, poniewa ona jest niezniszczalna. Poprostu przezwyciasz jedno prawo przez przeciw-waenie go innym i w ten sposób utrzymujesz równowag. Prawa równowagi i przeciw-wagi dziaaj zarówno na planie mentalnym jak i na fizycznym i zrozumienie tych praw pozwala pozornie na obalanie praw, podczas gdy jest to tylko wysiek przeciwwaenia.

„Nic nie uchodzi Zasadzie Przyczyny i Skutku, jest jednak wiele Planów Przyczynowoci i mona uywa wyszych praw, aby przezwyciy nisze prawa” - Kybalion 

Dziki zrozumieniu praktyki Polaryzacji, Hermetyci wznosz si na wyszy plam Przyczynowoci i w ten sposób przeciw-wa prawa niszych planów Przyczynowoci. Przez wznoszenie si ponad plan zwykych Przyczyn, staja si w pewnym stopniu, Powodami zamiast by tylko Powodowanymi. Potrafic wada wasnymi nastrojami i uczuciami a take potrafic neutralizowa Rytm, jak to ju wczeniej objanilimy, potrafi umkn wielkiej czci dziaania Przyczyny i Skutku ze zwykego planu. Masy ludzkie s miotane wszem i wobec, posuszne otoczeniu, woli i pragnieniom innych silniejszych ni one, efektom dziedzicznych skonnoci, sugestii innych na ich temat i innym zewntrznym przyczynom, które rzucaj nimi jak pionkami na szachownicy ycia. Zaawansowani Hermetyci, poprzez wzniesienie si ponad te wpywy, poszukuj wyszego plany akcji mentalnej a przez dominowanie swoich nastrojów, emocji, impulsów i uczu tworz dla siebie nowy charakter, cechy i moce, dziki którym pokonuj zwyke otoczenie i dziki temu staj si praktycznie Graczami zamiast tylko Pionkami. Tacy ludzie wiadomie pomagaj gra gr ycia zamiast by przesuwanymi tam i spowrotem przez silniejsze wpywy, moce i wole. Uywaj Zasady Przyczyny i Skutku zamiast by jej narzdziem. Oczywicie nawet najwiksi podlegaj Zasadzie, jaka przejawia si na wyszych planach, lecz na niszych planach aktywnoci s Panami zamiast Sugami. Jak to mówi Kybalion:

„Mdrzy su na wyszym, ale rzdz na niszym. S posuszni prawom pochodzcym sponad nich, ale na swoim wasnym planie i na tych poniej nich, rzdz i wydaj rozkazy. Robic w ten sposób, tworz cz Zasady zamiast przeciwstawia si jej. Mdry czowiek zgadza si z Prawem i dziki zrozumieniu jego posuni, uywa go zamiast by jego lepym sug. Tak jak czyni to wprawny pywak poruszajc si tam i spowrotem, pywajc zgodnie ze swoja wol zamiast by jak kawaek drewna rzucany tam i tu - taki jest mdry czowiek w porównaniu ze zwykym czowiekiem - mimo to, zarówno pywak jak i kawaek drewna, mdry czowiek i gupiec, wszyscy podlegaj Prawu. Kto to dobrze zrozumie, jest na drodze do Mistrzostwa” - Kybalion. 

Podsumowujc, pozwól zwróci swoja uwag na Aksjomat Hermetyczny:

„Prawdziwa Hermetyczna Transmutacja jest Sztuk Mentaln” - Kybalion. 

W powyszym aksjomacie, Hermetyci ucz, e wielka praca nad wpywaniem na czyje otoczenie jest realizowana przez Moc Mentaln. Poniewa Wszechwiat jest w caoci mentalny, wic wynika z tego, e moe by rzdzony tylko przez Mentalno. W tej prawdzie znajduje si wyjanienie wszystkich zjawisk i przejawów rónorodnych mocy mentalnych, które przycigaj tak duo uwagi i bada w tych wczesnych latach Dwudziestego Wieku. W tle i u podstaw nauk rónorodnych kultów i szkó, zawsze pozostaje staa Zasada Mentalnej Substancji Wszechwiata. Jeeli Wszechwiat jest Mentalny w swojej zasadniczej naturze, wtedy jest posuszny Transmutacji Mentalnej, wtedy Umys musi by najwiksz moc zdoln wpywa na ten fenomen. Po zrozumieniu tego, wszystkie tak zwane „cuda” i „cudowne-zdarzenia” s tak proste, jakimi s.

„WSZYSTKO jest UMYSEM - Wszechwiat jest Mentalny” - Kybalion. 

FINIS

0x01 graphic

Szmaragdowa Tablica Hermesa

0x01 graphic

Prawdziwe, bez faszu, pewne i najbardziej prawdziwe, to co jest powyej jest jak to, co jest poniej i to co jest poniej jest jak to co jest powyej dla spenienia cudów Jedynej Rzeczy.

Jak wszystkie rzeczy s z Jednej przez porednictwo Jednego, tak wic wszystkie rzeczy maj swój pocztek, przez przystosowanie, z tej Jednej Rzeczy.

Soce jest Ojcem, Ksiyc jest Matk, Wiatr nosi je w swoim onie, jej opiekunk jest Ziemia. Ona jest ojcem wszelkiej doskonaoci i poytku na caym wiecie. Jej sia zespala si, gdy ona przeksztaca si w ziemi. Jednak powinno si oddzieli ziemi od ognia, delikatne od ordynarnego, uprzejmie i z wielk przemylnoci.

Ona wstpuje z ziemi do nieba i zstpuje ponownie i otrzymuje moc wyszych i niszych. Tak, ty masz chwa caego wiata, niech wic odstpi ci wszelka ciemno. To jest moc ponad moce, przezwyciajca kad subtelno i przenikajca kad lit rzecz. Tak zosta stworzony wiat.

Std s róne wspaniae przystosowania, których tu jest podanie. Dlatego nazywaj mnie Hermes Trismegistus, bom ja posiadajcym trzy czci filozofii caego wiata. To co miaem do powiedzenia o Operacji Soca, jest dokonane.

0x01 graphic



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
kybalion
KYBALION
Trzech Wtajemniczonych Kybalion
Bardon Franz Kybalion
Kybalion Trzech Wtajemniczonych
The Kybalion Three Initiates

więcej podobnych podstron