W Gombrowicz, Operetka


52. W. Gombrowicz „Operetka”

Informacje z internetu:

Po „Iwonie, księżniczce Burgunda” i „Ślubie”, „Operetka” jest trzecim i ostatnim utworem scenicznym w dorobku autora „Ferdydurke”. Na inscenizacje powojennych dramatów Gombrowicza polskie dramaty czekały aż do lat 70. (polityka kulturalna PRL - u).

Obok utworów Różewicza i Mrożka „Operetka” sytuuje się w kręgu najbardziej oryginalnych i nowatorskich zjawisk we współczesnej dramaturgii. Utwór charakteryzuje odległy od tradycyjnego sposób budowania akcji dramatu - brakuje związków przyczynowo - skutkowych między poszczególnymi elementami fabuły oraz realistycznej - z punktu widzenia psychologicznego - motywacji poczynań postaci scenicznych.

Fabułę wyznacza kilka zdarzeń:

- Rywalizacja barona Firuleta i hrabiego Szarma o zdobycie względów Albertynki;

- Intryga Szarma nasyłającego na Albertynkę złodziejaszków - „dotknięta” przez jednego z nich zaczyna odczuwać pragnienie „nagości”;

- „lokajstwo” pod wodzą Hufnagla dokonuje rewolucyjnego przewrotu na zamku w księstwie Himalaj, w wyniku czego następuje zburzenie starego układu, zdarcie masek i póz - postacie odkrywają swoje prawdziwe oblicza;

- scena finałowa: przy dźwiękach zwycięskiej muzyki triumfuje nagość - odnajduje się zagubiona uprzednio Albertynka, powstaje z trumny zupełnie naga, wyzwolona z formy stroju, zwycięsko prawdziwa, autentyczna.

Bohaterowie to postacie arystokratów (książę i księżna Himalaj, baron Firulet, hrabia Szarm) i reprezentanci „warstw niższych” (wódz zbuntowanego lokajstwa - Hufnagiel i służba). Znaczące postacie to Fior i Albertynka.

Przy kreowaniu bohaterów widoczne są groteskowe „przerysowania”. Przy takim przerysowaniu pewne zjawiska, na które kieruje naszą uwagę autor, widać wyraźniej. I tak - postacie dramatu przedstawione są jako marionetki, grają role narzucone im przez konwencje. Nie są więc autentyczni, przybierają fałszywe, sztuczne pozy. Manifestują się one poprzez groteskowy gest, strój, sposób mówienia. Ludzie ubrani w maski to szablonowe stereotypy (typ „księcia pana”, typ skromnej, niewinnej „panny z dobrego domu”) przypominające teatr kukiełek.

Dla wymowy utworu ważne wydaje się opozycyjnie usytuowanie dwóch postaci: Fiora i Albertynki. Fior to centralna postać tego świata „aktorów” poprzebieranych w maski i kostiumy, kreator i dyktator mody, który wszechwładnie panuje i kontroluje zewnętrzność oddanych mu w niewolę ludzi. Symbolizuje zniewolenie formą (parodystyczne odniesienie do Diora - paryskiego dyktatora mody). Albertynka jest nośnikiem idei nagości, którą Gombrowicz postrzega jako prawdę wrogą w stosunku do konwencji pozorów, do wszelkiej formy, która odbiera człowiekowi atrybut jego wolności i autentyczności.

Groteska i parodia to dwa zabiegi typowe dla poetyki „Operetki” wyznaczające oryginalność tego dramatu. Kategoria groteski polega na deformacji, odkształceniu prezentowanej rzeczywistości, „przerysowaniu” zdarzeń i postaci, na współistnieniu patosu obok trywialności, dostojnej powagi z błazenadą, w efekcie humorystyczne nacechowanie utworu. Pod warstwą komizmu autor skrywa jednak problemy poważne, napawające go trwogą, a humorystyczny dystans stanowi jak gdyby barierę, która ma go chronić pod patosem. Przykłady chwytów groteskowych w utworze to: pozy arystokratów (sposób ich mówienia), gesty lokajów (np. sposób czyszczenia „pańskich” butów), sposób przedstawienia rewolucji sygnalizowanej to przedziwną ciemnością, to wichurą nazywaną prześmiewczo „wiatrem historii”, to cwałującą hordą lokajów, pojawieniem się złodziejaszków - niby ludzi, niby psów spuszczonych ze smyczy. Podobne elementy absurdu (który zwykle towarzyszy grotesce) można zauważyć w przedziwnej metamorfozie pary książęcej w przedmioty - Księcia w lampę, a Księżnej w stolik.

Parodia pojawia się jako prześmiewcza reakcja na formy zużyte, zbanalizowane, skostniałe - zarówno w konwencjach literackich, jak też w sposobie ludzkiego myślenia i zachowań.

Przykłady parodystycznych odniesień:

- tytuł utworu sygnalizuje parodiowanie operetki jako gatunku scenicznego;

- parodystyczne odniesienie księstwa Himalajów, śmiesznego w swej „wymizdrzonej”, „wyfiokowanej” nieautentyczności do Okopów św. Trójcy z „Nie - Boskiej komedii” Krasińskiego - parodystyczna „kalka” Pankracego;

- postać Fiora wykreowana na wzór bohaterów romantycznych

- prześmiewcze parodiowanie sposobu mówienia arystokratów

„Operetka” jest dalszym ciągiem Gombrowiczowej walki z konwencją, rozpoczętej w „Ferdydurke”, kontynuowanej w „Trans - Atlantyku” i „Ślubie”. Podejmując istotne problemy egzystencjalne stawia pytania o granice prawdy i fałszu, o istotę wolności i zniewolenia człowieka, o wzajemne układy między sferą „inni” i „ja”, wreszcie o rewolucję - wciąż od wieków powtarzany „zakręt” historii. Czym ona jest? Czy burzeniem skostniałego porządku? Czy może jeszcze czymś innym? Nie szukajmy u Gombrowicza jednoznacznych odpowiedzi na te pytania, bo według niego literatura nie jest od rozwiązywania zagadnień - ona je stawia” - dodajmy - w sposób niezwykły i oryginalny, daleko odbiegający od ustalonej w tradycji konwencji.

Z innego źródła internetowego:

W "Operetce" Witolda Gombrowicza nie ma akcji i wydarzeń w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Plejadę bohaterów stanowią dziwaczne postacie podzielone na dwie warstwy społeczne: arystokrację i lokajstwo. Książę Himalaj, Księżna, Baron Firulet i Hrabia Szarm to oczywiście reprezentanci pierwszej grupy. Hufnagiel (fałszywy hrabia) i służba - to warstwa niższa.

Są to grupy skonwencjonalizowane, charakteryzowane przez szablon, właściwie znów widzimy szereg form: typ księcia pana i księżnej pani, odpowiedni strój, gest, arystokratyczna wymowa i intonacja, poza - tak, tu bardziej pasuje określenie poza niż forma. Z kolei po za sługi - lokaja wyraża się jako np. groteskowe czyszczenie butów państwu. Tworzą zbiór stereotypów. Jest jeszcze Albertynka - typ panny z dobrego domu, skromna, dobrze wychowana, niewinna, ojej względy rywalizują baron Firulet i hrabia Szarm. Wszystkie te postacie tworzą barwny świat kukiełek, który stworzył Gombrowicz, by móc ukazać i prześledzić pewne prawdziwe, ludzkie zjawiska i procesy, które przy "realiach" sztucznego, przerysowanego świata widać wyraźniej. Do procesów takich niewątpliwie należy dążenie do wyzwolenia się od form, z fałszu i wszechwładnej pozy krępującej ludzkość. Zauważymy przy tym, że centralną postacią ego świata kostiumów jest Fior - kreator mody, władca zewnętrznych wyglądów osób, potężny mistrz kontrolujących istnienie swoich podwładnych. Natomiast wartością przeciwną, symbolem prawdy i wyzwolenia od formy jest tu słowo nagość - pojęcie sprzeczne z terminem kostium. Fior (skojarzenie nazwiska ze słynną osobowością Diora jest słuszne i zaplanowane przez Gombrowicza) jest dyktatorem mody w świecie póz i symbolizuje zniewolenie formą. Nagość to idea, której nośnikiem staje się Albertynka. W świecie tym zachodzi jeszcze inne zjawisko poddane analizie - mianowicie przewrót rewolucyjny, który przybiera tu oryginalną formułę i przebieg. Wszystko to natomiast ujął Witold Gombrowicz w fabułę, którą naprawdę trudno uporządkować lub zauważyć ścisłe związki przyczynowo-skutkowe.

Należy wypunktować następujące fakty "porządkujące treść":

- "Wyścig" barona Firuleta i hrabiego Szarma w ilości zdobytych kobiet i ich rywalizacja o Albertynkę. Ten punkt wyraża się głównie dzięki dialogom i gestom, pojedynku słownym na wzór licytacji karcianej, gry, tańca zalotników i innych groteskowych chwytów.

- Pragnienie nagości, które budzi się w Albertynce pod wpływem dotyku złodziejaszka.

- Bal arystokracji w zamku Himalaj, na którym złodziejaszki "spuszczone ze smyczy" rozpoczynają burzenie skostniałych form, rzucając się w tłum w swoich złodziejskich celach.

- Przewrót rewolucyjny dokonany przez lokajów pod wodzą Hufnagla. Rewolucja jawi się tu jako piorunująca mieszanka dziwnych znaków i zapadająca co raz ciemność, przemiany postaci w przedmioty - np. Księżnej Pani w stolik. Dzięki rewolucji postacie obnażają swoje prawdziwe, groźne oblicza.

- Zaginięcie Albertynki i poszukiwania wszczęte przez jej wielbicieli.

- Finał utworu jako triumf nagości. Albertynka odnajduje się nagle w trumnie, z której powstaje całkiem naga, wyzwolona z formy stroju, przy dźwiękach zwycięskiej muzyki.

Zagadnienia, które stanowią sens dramatu Gombrowicza:

1. Temat główny: skrępowanie ludzkości formą i schematem.

2. Rewolucja - burzenie skostniałego porządku, ukazanie prawdy, odwieczny zakręt w historii ludzkości, lecz zarazem działanie groteskowe, ośmieszone.

3. Miłość i flirt - jako gra ludzi, wyrażająca się w utartych gestach.

4. Siła i groźba mody (moda = filozofia czasów).

5. Konwencje tradycyjnych dramatów poddane zabiegom parodystycznym - np. Fior jako monologujący poeta romantyczny niczym Konrad z "Dziadów", intryga miłosna z klasycznej operetki.

Inaczej mówiąc Witold Gombrowicz stworzył świat masek - form, w którym rozgrywa się intryga miłosna i przewrót rewolucyjny, po to, by ukazać konwencję jako wroga, niszczącą człowieka formę, która musi przegrać z autentyzmem, z pierwiastkiem prawdy tkwiącym w człowieku, reprezentowanym tu przez nagość. Jeszcze raz twórca wystąpił jako wróg konwencji.

KOMPOZYCJA "Operetki" Witolda Gombrowicza:

"Operetka" odbiega w swojej konwencji zarówno od dramaturgii klasycznej jak i romantycznej. Jest to dramat groteskowy, który należałoby umieścić w nurcie teatru absurdu, który tworzą dzieła takich twórców jak Beckett, Ionesco, czy polscy Mrożek lub Różewicz. Witold Gombrowicz połączył w swoim utworze groteskę z konwencją operetki, którą także zdeformował. Umieszczenie nazwy tego gatunku w tytule możemy nazwać chwytem celowym i przekornym, gdyż jest to jeden z najbardziej schematycznych i rygorystycznych gatunków teatralnych. Operetka jest pochodną opery komicznej, gatunkiem rozrywkowym, łączącym słowo z lekką, melodyjną muzyką, prezentującym żywą akcję opartą o intrygę, która w finale znajduje szczęśliwe zakończenie. Można powiedzieć, że dramat Witolda Gombrowicza to swoiste libretto do operetki, gdyż mamy tu i intrygę miłosną, i "wydarzenia" zmieniające rozwój wypadków, i ogromną rolę szybkich kwestii mówionych.

Jest to bowiem zarazem dramat otwarty, dramat, w którym akcja odgrywa rolę drugoplanową, jest pozbawiona zależności przyczynowo-skutkowych przynajmniej w realistycznym sensie, ważniejsze zaś i bardziej nośne znaczeniowo stają się same wypowiedzi i gesty postaci. Świat przedstawiony w dramacie jest zdeformowany, jeśli chodzi o czas i miejsce - są abstrakcyjne, mimo informacji autora, że akt pierwszy rozgrywa się "coś tak około 1910 roku", a trzeci - "to już po obu wojnach i rewolucji". Wszystkie te operacje uskutecznia Gombrowicz po to, by jak mówi "nadziewać marionetkową pustotę operetkową istnym dramatem", operetka ma być tu maską, która skrywa prawdziwe oblicze ludzkości. Stąd w efekcie mamy miraż klasycznej operetki wiedeńskiej z dramatem otwartym o filozoficznej wymowie.

W jaki sposób osiągnął Witold Gombrowicz tę oryginalną formę? Użył następujących zabiegów deformujących świat i wywołujących zamierzony efekt:

- Parodia. Witold Gombrowicz - wróg konwencji - zastosował zabiegi parodystyczne głównie wobec schematów gatunkowych, sparodiował operetkę, odkształcając jej reguły i łącząc je z nowoczesnym typem dramatu. Sparodiował typ bohatera romantycznego i monologu jako elementu dramaturgii romantycznej, kształtując postać Fiora. Lecz wykorzystał także Gombrowicz parodię przy kształtowaniu wypowiedzi i póz bohaterów, bo parodiują one np. arystokratyczny styl wypowiedzi, rywalizację w zdobywaniu kobiety, wreszcie rewolucję jako zjawisko historyczne, i typ wodza-rewolucjonisty, tutaj Hufnagla.

- Groteska - to chwyt lubiany przez Witolda Gombrowicza i "Operetka" może poszczycić się bogactwem scen i postaci groteskowych. Kształt groteskowy, czyli zdeformowany, odkształcony, ma tu np. rewolucja - zamęt i bieganina po scenie, cwałujące hordy lokajskie, onomatopeje - oto jest rewolucja, jej teatralna, gombrowiczowska wizja. Groteskowe są pozy służby - np. lokaje czyszczą buty panów używając do tego celu własnych języków. Groteskowe, bo karykaturalne, skarlałe lub prezentujące cechy przesadnie powiększone są postacie arystokratyczne - jak choćby para książęca, ich rewolucyjne przemiany w przedmioty. Groteskowe są gesty i wypowiedzi Fiora lub wodza lokajów Hufnagla.

- Absurd - jest zasadą, która w nowoczesnej dramaturgii zastępuje realistyczne i prawdopodobne związki ludzi i zdarzeń. Absurdem jest np. fakt istnienia złodziejaszków - psów spuszczonych ze smyczy, którzy są zarówno ludźmi jak i zwierzętami. Jest to też chwyt groteskowy. Książe - latarnia, Księżna - stolik, pozy, powtarzalność słów, lizanie butów to inne przykłady absurdu. Wybuch i przebieg rewolucji także jest zabiegiem absurdalnym. Absurd umożliwia deformację świata rzeczywistego i konstruowanie sztucznego chyba najbardziej ze wszelkich środków pisarskich.

- Operacja słowem, ruchem, dźwiękiem. Warto podkreślić manewr dramaturga, który ustala pewną hierarchię utworu, odmienną niż tradycyjna. Wspomnieliśmy już, że akcja i charaktery postaci są tu pierwszoplanowe. Cała filozofia dramatu - protest przeciwko konwencji, obłudzie, fałszowi, a poszukiwanie prawdy - odbywa się dzięki specjalnie dobranym wypowiedziom, przerysowanym gestom, zaprogramowanym ruchom na scenie i operacją dźwiękiem, dodajmy też światłem, np. przy obrazowaniu rewolucji. Dobrym przykładem na wykorzystanie słowa i gestu jest też dialog barona i hrabiego. Za pomocą pozy obnaża Witold Gombrowicz obłudę ludzkich typów i form, dzięki słowu ukazuje konwencję i fałsz naszych szablonów mowy...

Powyższe zabiegi sprawiają, że dramat, który poznaliśmy jest oryginalny i nowatorski. Ten typ dramatu, charakterystyczny dla literatury współczesnej, nie jest opowieścią o czymś, jest widowiskiem łączącym całość możliwych efektów i oddziaływania na wszelkie zmysły widza. Ta formuła odpowiadała Gombrowiczowi, przypomnijmy choćby nową powieść - "Ferdydurke". Ironią losu może być tylko to, że niekonwencjonalny, nowoczesny dramat groteskowy o wymowie filozoficznej stał się też konwencją.

Streszczenie:

Osoby:

Mistrz Fior

Książę Himalaj

Księżna Himalaj

Hrabia Szarm

Baron Firulet

Albertynka

Rodziece Albertynki

Złodziejaszki

Proboszcz

Profesor

Prezes

Generał

Markiza

Profesor

Hrabia Hufnagiel

Lokaj Władysław

Lokaje. Goście. (taka transkrypcja tj. z kropkami występuje w oryginale)

Komentarz:

Tekst sztuki nowoczesnej coraz mniej nadaje się do czytania - zachwyt Gombrowicza formą operetkową „O ile opera jest czymś niemrawym beznadziejnie wydumanym w pretensjonalności, o tyle operetka w swym boskim idiotyźmie, niebiańskiej sklerozie, we wspaniałym uskrzydleniu się swoim za sprawą śpiewu, tańca, maski, jest dla mnie teatrem doskonałym, doskonale teatralnym.” Odnośnie pracy twórcy mówi: „robota artysty jest wiecznym łączeniem sprzeczności.” Według Gombrowicza operetka powinna być z jednej strony tylko operetką, a z drugiej także patetycznym dramatem ludzkości. Monumentalny idiotyzm operetkowy idzie w parze z monumentalnym patosem dziejowym.

Akcja (skrócony opis całej akcji, zawarty w skanach)

Uwagi o grze i reżyserii:

Muzyka, tańce, dekoracje, kostiumy- w klasycznym stylu, dawnej wiedeńskiej operetki. Stopniowo Operetka dostaje się w wir Historii, wzbiera szaleństwem. Efekty burzy, wichry, gromy- z początku występują sporadycznie, stopniowo w drugim, trzecim akcie- przechodzą w burzę.

„Przeciwstawienie strój-nagość , to zasadniczy wątek Operetki. Sen o nagości człowieka, w uwięzionego w strojach najdziwaczniejszych, najokropniejszych...

Akt I - Przed I wojną światową, ok. 1910 r. Miejsce akcji- plac przed kościołem.

Władysław zdaje hrabiemu Szarmowi relację: ma na rozkładzie 257 kobiet a baron Firulet 256.

Baron Firulet - 35 l., myśliwski strój, monokl, pejcz, kapelusik z piórkiem. Impertynenckie maniery. Hrabia Szarm ma dosyć jego impertynencji. Słabnie, Władysław daje mu zastrzyk .

Hrabia Szarm nie wymawia „r”, zastępuje ją „h”

Z kościoła wychodzą księstwo Himalaj i Mistrz Fior. Są zachwyceni obecnością Fiora- dyktator stroju, mody, w europie. Księżna proponuje urządzenie rewii mód w ich (Himalajów) zamku. Fior informuje Szarma, że doszły do niego wieści, iż nikt lepiej od niego nie nosi siedmiobłyskowego szaploraka (tj. kamizelki)

Książę wątpi czy Fior dokona za pomocą Szarma wielkich rzeczy, według niego strój świadczy o przynależności do klasy wyższej. Trzeba wymyślać innowacje, ponieważ klasa niższa robi co może aby przyswoić maniery, modę arystokracji; dlatego ciągle trzeba wymyślać innowacje. Księżna, Bankier, Generał skarzą się na swoją służbę - przymierzają suknie, naśladują wiązanie krawata, używają takiej samej pomady do butów...

Profesor wymiotuje (jak zwykle). Księżna tłumaczy Fiorowi, że jest to „wymiot obsesyjnie chhoniczny”, który leczony jest bezskutecznie, [rzez największe międzynarodowe służby.

Lokaje czyszczą buty swoim panom. Hrabia Szarm (zblazowany birbant, lampart) planuje uwiedzenie Albertynki.

Obmyślił intrygę- specjalnie sprowadzony złodziejaszek zakradnie się do śpiącej na ławce Albertynki i coś jej ukradnie. Wtedy Szarm go złapie i będzie mógł bez naruszenia savoir vivre'u przedstawić się jej. Potem zaprosi ją na kolację.

Władysław chowa się z złodziejaszkiem za krzaki. Z kościoła wychodzi Albertynka z rodzicami. Siada na ławce (z robótką), ma czekać na Jadzię. Zasypia. Władysław spuszcza złodziejaszka ze smyczy. Ten podkrada się do Albertynki i najpierw ją obmacuje, a później zrywa z szyi medalion; Szarm go łapie, podchodzi do Albertynki z medalionem, przedstawia się, A. Jest ciągle podniecona snem, który miała (ręka wędrująca po jej ciele). Szarm zaprasza ją na kolację do Maxima. Obiecuje jej zakupy- mufkę, ponczoszki, lecz ona jest oburzona: „Hrabio! Ty mnie ubierasz zamiast rozbierać!”. Oświadcza mu, że jest naga pod sukienką, ona: „chcę nagości!”

Ściemnia się, wiatr, burza.

Wchodzi baron Firulet, śmieje się z porażki hrabiego Szorma. Szorm ma problem: uwielbia strój, wstydzi się nagości. Miał uwieść A. Swoimi manierami, strojem. Marzył o ubraniu jej w najdroższych magazynach, a ona chce tylko nagości, ciała. Firulet jest tym także bardzo zaskoczony, obaj uważają to za „szum w naturze”. Hufnagiel (hrabia i kominiarz) widząc niezdecydowanie Mistrza Fiora (jaką modę ma ustanowić, jaką sylwetkę lansować w takich niejasnych, schyłkowych czasach) udziela mu rad, proponuje by zaprosić gości do współpracy: niech to będzie maskarada, a ci, którzy zechcą uczestniczyć w turnieju mody, niech na strój przyszłości przez siebie zaprojektowany nałożą worek. Na dany znak worki opadną. Jury rozda nagrody za najlepsze pomysły, a Fior ogłosi modę obowiązującą na najbliższe lata.

Akt II

Bal na zamku Himalaj. Przybywają w workach goście. Szarm przyprowadza Albertynkę (obładowana garderobą, część kupił on, a część Firulet), wciąż zaczarowana tym złodziejskim dotknięciem, ciągle zasypia, i śni o nagości. Ma wystąpić w rewii Fiora jako modelka.

Szarm przybył na bal ze złodziejaszkiem na smyczy. Jego rywal Firulet także ze złodziejaszkiem na smyczy.

Wieje wiatr, trzaskają okna, światło mruga.

Szarm jest trochę zazdrosny o złodziejskie dotknięcie Albertynki.

Szarm i Firulet wyszydzają się wzajemnie i w końcu dochodzi do pojedynku. Strzelali dwa razy i tyle samo chybili. Na balu pojawia się Profesor i Hufnagiel (nie jest ani hrabią, ani koniarzem; to Józef były kamerdyner księcia, zwolniony kiedyś ze służby, teraz agitator i działacz rewolucyjny. Pragnie pod maską balu maskowego, zbuntować lokajów, chce rewolucji).

Wchodzi Fior we fraku z orchideą. Albertynka stoi pogrążona w śnie na podwyższeniu i powtarza przez sen „nagość”. Fior być może nie wiedząc o co jej chodzi pyta zgromadzonych- „Hę?”. Książe tłumaczy, że była wczoraj z Szarmem na kolacji i coś się jej marzy. Księżna odpowiada: „Nagość jest demagogiczna, jest wphost socjalistyczna , bo i cóż było, gdyby gmin odkrył, że nasza dupa jest taka sama?!”.

Książę także uważa to co żona, dodaje też, że arystokracja nie posiada żadnych szczególnych cech- poza tą, że jest arystokracją. Huntnagiel rozmawia z Profesorem (marksista) o rewolucji: akcja rewolucyjna podzielona jest na trzy etapy:

  1. przeniknięcie w samo centrum arystokracji i burżuazji

  2. nawiązanie kontaktu z warstwą wyzyskiwaną

  3. pobudzenie wszystkich elementów rozkładowych w celu wywołana przewrotu społecznego

Profesor uważa że jest wrogiem klasowym, burżujem, spaczonym od korzeni wyzyskiem klasowym. Zrozpaczeni Szarm i Firulet - rywale-impotenci, spuszczają ze smyczy złodziejaszków, niech robią co chcą.. Panuje zamęt, złodziejaszki kradną co się da. Goście nie wiedząc kto ich dotyka i łechce- piszczą i szaleją. W tym zamieszaniu Hufnagiel dosiada profesora i „jadąc” konno na nim (obaj w workach i maskach) najeżdża na tłum gości na czele Hufca Lokai - rewolucja.

Fior stoi z boku, zapala latarkę elektryczną. Oświetla powoli znieruchomiałych gości- w poszarpanych strojach, przerażonych. Generał w mundurze oficera hitlerowskiego z monoklem i rewolwerem. Markiza ucharakteryzowana na dozorczynię w niemieckim obozie koncentracyjnym z biczem i kajdanami. Prezes nie ma założonej maski balowej, lecz przeciwgazową, w ręce trzyma bombę.

Potężny grom, wicher, ciemność.

Akt III

Ruiny zamku Himalaj. Ta sama sala, ale zrujnowana rewolucją. Wieje Wiatr Historii. Jest już po obu wojnach światowych i po rewolucji.

Strój ludzki oszalał - ukazują się najdziwniejsze przebrania- książę- lampa, księżna- stolik, proboszcz- kobieta, (sutanna spięta szpilkami, w ten sposób, że wygląda jak bluzka i spódnica, na głowia kapelusz damski, parasolka). Wszyscy się ukrywają, nikt nie wie kto kim jest. Hufnagiel- Jeździec na czele hufca lokai galopuje w pogoni za faszystami i burżujami.

Fior prosi wszystkich, by zrzucili już te przebrania i wrócili do swych poprzednich postaci, ale „już nie można wrócić do siebie” - wyjaśnia książę. Następuje sąd nad schwytanymi faszystami. Fior domaga się normalnej procedury sądowej- na próżno.

Burza, wicher, „słowa to wiatr”.

Wchodzą Szarm i Firulet. Łapią motyle, w sielskich strojach, słomkowych kapeluszach, twarze clownów. Za nimi oba złodziejaszki w czarnych maskach ucharakteryzowani na Grabarzy wnoszą czarną trumnę. Fior i Szarm opowiadają swoje smutne dzieje: wtedy, na balu, Albertynka zniknęła, znaleźli tylko resztki jej garderoby. Złodziejaszki też zniknęli. W przekonaniu, że Albertynka została obnażona, zgwałcona i zabita, wybrali się w świat z trumną by pogrzebać jej nagie ciało.

Wszyscy składają do trumny swoje klęski,cierpienia ( np. Książę- splendory, włości, honory, świetności; Księżna- diademy, perły, szafiry, brylanty, szmaragd, Proboszcz- Boga swego, Profesor- składa siebie samego, rzyga, Hufnagiel- nadzieje, walki, zwycięstwa, ból ploretariatu, swój odwieczny galop).

Na koniec Mistrz Fior przeklina Strój ludzki, Modę i Maski. Gestem najwyższej rozpaczy składa do trumny „Nagość ludzką”. Wtedy z trumny powstaje naga Albertynka.

Nikt nic nie rozumie. Grabarze zrzucają maski- to Złodziejaszki, którzy wykradli Albertynkę, ukryli w trumnie. Albertynka i Złodziejaszki tańczą i śpiewają. Fior, Szarm, Firulet (śpiewają razem): „Napaści wiecznie młoda witaj!

Młodości wieczne naga witaj!

Nagości młodo naga młoda

Młodości nago młodo naga”.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Gombrowiczowska wizja historii w Operetce
Gombrowiczowska wizja historii w Operetce
Operetka W. Gombrowicz c.d, Lit. pol. po 1918 roku
Operetka W Gombrowicz c d
Gombrowicz?rdydurke
K Kałużna, Pan Cogito spotyka Gombrowicza
Faszystowska operetka
Gombrowicz, POLONISTYKA, rok III
Gombrowicz pornografia ogólne streszczenie
K Korzeniowski, Badaczem społecznym Gombrowicz jest
slub gombroicz
Gombrowicz biografia
Dzienniki GOMBROWICZ, Filologia polska, III rok
Gombrowicz i Ferdydurke Czapska N, Studia I stopnia dziennikarstwo
Gombrowicz Dzienniki
Ferdydurke Gombrowicza jako rzecz o formie
POJECIE FORMY U GOMBROWICZA
Corpus Iwony Gombrowicza

więcej podobnych podstron