4/4 Pieśń Pożegnalna D A 1.Ogniska już dogasa blask D G Braterski splećmy krąg. D A W wieczornej ciszy, w świetle gwiazd G A7 D Ostatni uścisk rąk. D A Ref. Kto raz przyjaźni poznał moc D G Nie będzie trwonić słów D A D Przy innym ogniu w inną noc - G A7 D do zobaczenia znów |
¾ Mazury a E a 1.Błękit jeziora dokoła, d a a tam w oddali gdzieś las, d a Słońce i przestrzeń nas woła, E7 a Tutaj więc spędź wolny czas. E a A7 d Ref. Hej, Mazury, jak wy cudne, G G7 C A7 Gdzie jest taki drugi kraj! d a Tu zapomnisz chwile trudne, E a E Tu przeżyjesz życia maj. a A7 d G G7 Do namiotu od ogniska trzeba wracać, C A7 Pora, czas d a Już nadchodzi nocka bliska, E a Hej, Mazury witam was. |
4/4 Deszczowe lato d a 1.Kiedy jest deszczowe lato, E7 a Mokną świerszcze w mokrym A7 sianie, d a Woda szkodzi strunom skrzypiec, E7 a A7 Lecz nie w głowie im cykanie. d a Ref. Lato, deszczowe lato, E7 Na przekór ludziom, a A7 Na przekór kwiatom. d a Lato, deszczowe lato, E7 Że nawet świerszcze nie mogą a grać |
4/4 Jak dobrze nam zdobywać góry a d 1.Jak dobrze nam zdobywać góry E E7 a I młodą piersią chłonąć wiatr A7 d Prężnymi stopy deptać chmury E a I palce ranić o szczyt Tatr. a A Ref. Mieć w uszach szum d Strumieni śpiew, E a E a w żyłach roztętnioną krew. a E Hejże hej, hejże ha, d a żyjmy więc póki czas a A d Bo kto wie, bo kto wie E a Kiedy znowu ujrzym was.
|
4/4 Ja mam tylko jeden świat D e
A7 D Serce mi do góry wzlata, e Że w sobotę wezmę plecak, A7 D W podróż do mojego świata. D e Ref. Bo ja mam tylko jeden świat A7 D Słońce, góry, pola, wiatr. e I nic mnie więcej nie obchodzi, A7 D Bom turystą się urodził. |
4/4 Płonie ognisko i szumią knieje (d)e (A7)H7 (d)e 1.Płonie ognisko i szumią knieje (A) H (d)e drużynowy jest wśród nas. (d)e (A7) H7 (d)e Opowiada starodawne dzieje (A)H (d)e Bohaterski wskrzesza czas. (F)G Ref. O rycerstwie od kresowych (C)D (A)H7 stanic, o obrońcach naszych (d) e polskich granic (A)H A ponad nami wiatr szumny (d) e (A7)H7 (d)e wieje i dębowy huczy las. |
4/4 Ukraina a 1.Hej tam, gdzieś znad Czarnej Wody E E7 wsiada na koń kozak młody a E Czule żegna się z dziewczyną, jeszcze E7 a G czulej z Ukrainą C G Ref. Hej, hej hej sokoły, omijajcie G7 a E góry, lasy, pola, doły a Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku E E7 a G7 mój stepowy skowroneczku C G G7 Hej, hej hej sokoły, omijajcie góry, a E a lasy, pola, doły. Dzwoń, dzwoń, E E7 dzwoń dzwoneczku mój stepowy a E7 a dzwoń, dzwoń, dzwoń |
4/4 Tratwa Blues D 1.Zbuduję sobie tratwę i popłynę A7 D D7 rzeką w dół. G A7 Zbuduję sobie szałas na prerii pośród D ziół.
H7 e A Ref. O, blues jest wtedy, kiedy, A A7 D Kiedy człowiekowi jest źle. |
¾ Płonie ognisko w lesie D 1.Płonie ognisko w lesie e A7 D wiatr smętną piosnkę niesie
przy ogniu zaś drużyna e A7 D gawędę rozpoczyna D Ref. Czuj, czuj czuwaj e A7 Czuj, czuj czuwaj rozlega się D dokoła D e A7 Czuj, czuj czuwaj najstarszy druh D zawoła |
6/8 Do widzenia - a 1.Do widzenia, do widzenia d G C E7 drogę swą dalej już znasz a Do widzenia, do widzenia d G C E7 Dobrze w zielone już grasz C d Ref. Weź w dłonie kroplę rosy G G7 C E7 Puść z wiatrem swoje włosy a d E7 Słońce w swoim sztambuchu a Zapisze cię tak, tak, tak
|
4/4 Wędrowiec e G 1.Nie oglądaj się za siebie kiedy wstaje D a brzask ruszaj dalej w świat, nie e zatrzymuj się sam wybierasz swoją G D drogę z wiatrem czy pod wiatr, znasz a e tu każdy szlak, przestrzeń wola cię G D ref. Przecież wiesz, że dla ciebie a e G D każdy nowy dzień, Przecież wiesz, że a e dla ciebie chłodny lasu cień, G D a Przecież wiesz, jak upalna bywa letnia e G D a Noc, Przecież wiesz, że wędrowca los e - To jest twój los
|
4/4 Zakurzone drogi e H7 e 1. Nie siedź ciągle przy oknie G D e E7 gdy obok znów mija dzień a H7 e C świat za oknem w deszczu moknie a D ale pomyśl, już za chwilę H7 e słońce będzie wiem e H7 e Nie patrz na mnie żałośnie G D e E7 Na smutek też sposób jest a H7 e C Pomyśl już o nowej wiośnie a D O wyprawach na Mazury H7 e I o rajdach też G D Ref. Hej! Zakurzone drogi C G Hej! Zagubiony szlak D Nie płacz, że cię bolą nogi C G Kiedy z nami idziesz przez świat Na, na na - a i e x2 |