CHOINKOWE WIECZORY
Pod choinką podarki, na choince zabawki,
Wśród gałązek pachnących jak las.
Srebrna gwiazdka za oknem, zamrugała wesoło
Szepnęła już czas, już czas.
I nagle zabawki ożyły już tańczą, tańczą w zieleni.
Jak w bajce, któż bajek nie lubi.
Świat cały nagle się zmienił, luli la, luli, luli, la.
Zgrabna, śliczna laleczka w kolorowej sukience
Tańczy lekko, misiowi aż żal.
Ja tak ładnie nie umiem, ale jednak spróbuję
Mruczy sobie jak bal to bal, już wszyscy się bawią wspaniale
I tańczą, tańczą w zieleni, a gwiazdka zagląda przez okno
I rzuca im garść promieni.