Bielizna
Bielizna to jeden z prezentów, którymi mężczyźni najczęściej obdarowują kobiety. Nie robią tego tak całkiem bezinteresownie...
Wszak to oni będą potem podziwiać tę bieliznę na jej właścicielce.
Panowie wybierają często modele bardzo frywolne, na które ich panie nie zdecydowałyby się nigdy. Taka bielizna ma potem specjalne przeznaczenie - jest zarezerwowana tylko i wyłącznie do łóżka, dla Jego oczu. Nie znaczy to oczywiście, że kobiety same nie kupują sobie bielizny, której głównym przeznaczeniem jest uwodzenie. Nie okłamujmy się - niejedna z nas wychodzi z założenia, że nigdy nie wiadomo, jak skończy się wieczór. Dlatego dobrze jest mieć na sobie stosowne dessou.
Bielizna skąpa, koronkowa, przezroczysta, wyrafinowana, luksusowa, jedwabna, w kolorze czarnym, czerwonym - taka ma u mężczyzn najwyższe notowania. Dla mocno wyciętych stringów, biustonoszy push-up, obcisłych gorsetów, podwiązek, pończoch faceci całkiem tracą głowę i dają się ponieść erotycznej fantazji. Są wniebowzięci. Dla takiego efektu warto raz na jakiś czas zdradzić swój wygodny stanik o sportowym kroju i wygodne figi na rzecz bardzo zmysłowej bielizny i zagrać przed nim rolę eleganckiej kurtyzany.
Oczywiście są też mężczyźni uwielbiający typ "nieśmiała uczennica". Dla takich warto mieć w bieliźnianych zasobach skromne, białe komplety. Do tego - rzecz jasna - podkolanówki (też najlepiej białe). I już możemy odegrać rolę zawstydzonej licealistki.
Marne z nas jednak będą aktorki wtedy, gdy w seksowne fatałaszki wciskać się będziemy na siłę, nie czując się przy tym ani naturalnie, ani atrakcyjnie. Spięta z powodu swojegp wyglądu kobieta na pewno nie da się namówić na miłosne figle. Nawet najbardziej wyszukany model bielizny może okazać się zupełnie "bezużyteczny", gdy cały czas będziemy myśleć tylko o tym, jak w nim wyglądamy. Zwykłe bawełniane figi i podkoszulek mogą natomiast okazać się bezkonkurencyjne, jeśli ich właścicielka czuje się w nich dobrze i daje się namówić na spontaniczne działanie.