Liczba ścieżki życia ^
Liczba ścieżki życia to wynik przekształcenia 1990-02-26/29/11/2
Liczba ścieżki życia (przeznaczenia) jest określana na podstawie sumy liczb daty urodzenia badanej osoby. Jest najważniejszą i niezmienną wartością karty numerologicznej. Na pozostałe liczby możemy częściowo wpływać, na przykład dodając do podpisu imię uzupełniające nieodpowiednią wibrację. Daty urodzenia oczywiście nie można zmienić. Ścieżka życia wyznacza podstawowe przeznaczenie osoby, jej prawdziwy charakter, tendencje. Na jej podstawie ustala się wartości numerologii w czasie, na poszczególne szczyty/etapy życia oraz cykle mniejsze: roczne, miesięczne oraz dzienne.
Mistrzowska 11
11 - Inspirator
Jedenastka jest liczbą mistrzowską i w istocie jest to wzmocniona, wyższa oktawa dwójki. Reprezentuje jej zwielokrotnione cechy, ale posiada też własne, właściwe jedynie jedenastce. W pierwszej kolejności jedenastka posiada potencjał inspirowania ludzi, z którego najczęściej nie zdaje sobie sprawy. Do poziomu wibracji mistrzowskich trzeba bowiem dorosnąć. Energia, która przede wszystkim oświeca jedenastkę, przechodzi przez nią najczęściej bez jej wiedzy, a jest to strumień silny, niosący ze sobą energię i intuicję. Czasami sprawia to problem. Zwłaszcza jeżeli osoba nie jest świadoma swojej siły, swoich możliwości i przeznaczenia. Człowiek z tą wibracją wyróżnia się zawsze z otoczenia. Czasami poglądami, czasami strojem, a często po prostu „innością”. Może to wykorzystać lub zmarnować. Wyróżnianie się jest najczęściej korzystne, ale raczej nie w przypadku, gdy jest się na przykład cudzoziemcem i od otoczenia osobę odróżnia tylko inny akcent. Jedenastka powinna zwrócić szczególną uwagę na to, w jaki sposób się wyróżnia. Najczęściej bowiem z powodu swoich możliwości nie jest rozumiana przez otoczenie, co najczęściej prowadzi do zamknięcia się w sobie lub skupienia się na rzeczach zwykłych i małych, choć jest stworzona do wielkich. Wielu proroków, artystów, wynalazców to właśnie jedenastki. Ich umiejętności, a raczej to, co tworzą, nie wynika z ich pracy, obserwacji, ale jest to dar z góry, natchniony. W tworzeniu pomaga im także niesłychana intuicja, czasami granicząca z telepatią.
Choć, jak wspomniałem, jedenastka jest stworzona do rzeczy wielkich, to jednak wiele osób posiadających tę wibrację jest zupełnie przeciętnymi ludźmi. Jedenastka bowiem musi sobie zdać sprawę ze swojego potencjału, uwierzyć w siebie i swoje powołanie. Jeżeli tylko zdobędzie się na odwagę podniesienia głowy ponad przeciętność, to rozwiązania, pomysły same nieświadomie na nią spłyną. Musi także wyzbyć się zbyt silnej zazwyczaj samokrytyki i skłonności do melancholii, które blokują jej działania. Zmysł praktyczny także nie jest silną stroną jedenastki, choć czasami stwarza takie pozory. Często jej działania są przesadzone, robi więcej, niż wynika to z konieczności, opłacalności lub zwykłego zdrowego rozsądku. Często też jedenastka męczy się, nie widząc w życiu swego celu lub stawiając sobie zbyt wysokie wymagania przy słabym zaufaniu do samej siebie. Gdy rozwiąże te problemy, uwierzy w siebie i swoje możliwości, wówczas dokona naprawdę dużo i to praktycznie na każdym polu, choć predysponowana jest do uzdrawiania, zwłaszcza jako masażysta, fizykoterapeuta, psycholog. Dobre wyniki może osiągnąć także w akupunkturze i w dziedzinach, w których nie wystarczy zwykła, podręcznikowa wiedza. Posiada wielki zmysł estetyki, harmonii i rytmu. Lubi dobrą muzykę oraz spokojne otoczenie i właśnie taką muzyką i harmonijnym otoczeniem powinna leczyć swoje często skołatane nerwy. Jako wzmocniona dwójka jest wybornym dyplomatą, osobą godzącą zwaśnione strony. Jedenastka to wrażliwy i namiętny kochanek, bardzo kiepsko znoszący złe traktowanie, zdradę, odrzucenie. Żal najczęściej jednak zachowuje dla siebie. Jest także zgodnym towarzyszem i przyjacielem. A co powinna zawodowo robić jedenastka? Inspirować ludzi - to zbyt ogólnie powiedziane. Przede wszystkim musi uwierzyć w siebie, a pomysł sam na nią spłynie z góry, jak każda wiedza, którą otrzymuje, i wówczas jej sukces będzie większy, niż wskazywałby na to nakład jej pracy.
Występowanie liczby mistrzowskiej jest bardzo istotne, jednak często się zdarza, że z jakiś powodów jej wibracja jest nieaktywna. Liczby mistrzowskie są też jedynie wyższymi wibracjami podstawowych liczb od 1 do 9. Z tego powodu należy się także zapoznać z charakterystyką liczby podstawowej, powstałej z redukcji liczby mistrzowskiej.
Twoja liczba przeznaczenia to 2
Dwójka to: dyplomacja, mediacja, ostrożność, dobroć, wrażliwość, współpraca, emocje, uczucia, intuicja.
2 - Rozjemca
Dwójka to urodzony rozjemca potrafiący godzić sprzeczne opinie i różnorodne charaktery. Jest to osoba bardzo wrażliwa, czująca oraz artystyczna dusza. Dostrzega problemy innych i jest na nie szczególnie wrażliwa. Wyczulona na ludzkie pragnienia, często potrafi przewidzieć potrzeby innych. Taktowna i dyplomatyczna idealnie nadaje się na dyplomatę w sensie dosłownym, jak i wszędzie tam, gdzie jej cechy mogą być przydatne - w rodzinie, pracy, szkole. Szczególnie dobrze czuje się w grupie, wyróżnia się w tłumie. Potrafi współpracować, jest cierpliwa. Jej pozytywne cechy są często problemem, ponieważ dwójka jest bardzo wrażliwa na zło jej wyrządzone, jest osobnikiem bardzo kruchym i delikatnym. Zwłaszcza podatna jest na uwagi na jej temat; ból sprawia jej nawet przypuszczenie, że ktoś ją krytykuje. Wówczas zamyka się w sobie, chroni przed otoczeniem swój mały, wewnętrzny świat. Problemy stara się rozwiązać dyplomatycznie, a jeżeli ta droga zawodzi - omija je, zwłaszcza w przypadku konfrontacji, co jest dużym problemem dwójek. Powinna raczej stawiać im czoło i zawsze umieć znaleźć ich rozwiązanie, używając przy tym swojej wewnętrznej siły, z której posiadania nie zawsze zdaje sobie sprawę. Choć natura dwójki często uwypukla jej talenty, to jednocześnie ta sama natura bardzo je tłumi - właśnie w obawie przed oceną, konfrontacją. Dwójka kocha harmonijne, bezpieczne otoczenie. Jest wrażliwa na piękno, spokojną muzykę. Ma wyczucie rytmu i harmonii w sztuce. Jest wrażliwym i namiętnym kochankiem zorientowanym na potrzeby partnera, które bardzo dobrze rozumie, a często nawet przewiduje. Jednak źle potraktowana, zdradzona, odrzucona może reagować bardzo negatywnie zarówno w stosunku do siebie, jak i do byłego partnera. Posiada zdolności uzdrowicielskie, zwłaszcza, jako masażysta, fizykoterapeuta. Jest też dobrym psychologiem, co jest oczywiste, biorąc pod uwagę dwójkowe rozumienie innych. Musi jednak bardzo uważać, aby jej wrażliwość nie była użyta przeciw niej. Musi bronić swoich osiągnięć, poglądów i nie pozwolić innym na zbieranie owoców jej pracy. Najczęściej jest też niedoceniana zarówno w pracy, jak i w domu i jeżeli rządzi, to raczej jako doradca, osoba z gabinetu cieni, co nie znaczy, że jej władza nie może być realna. Dwójka to para, dlatego dwójka potrzebuje do życia towarzystwa swojej drugiej, kochającej, kochanej połówki oraz ogólnie stabilizacji. Zmiany nie są mocną stroną dwójek. Perfekcjonista w domu i pracy, przyjaciel ceniony za pokojowe nastawienie i tonizujące działanie na otoczenie. Jeżeli znajdzie własne miejsce w życiu, wykorzystując swoje niezaprzeczalne talenty dyplomatyczne, spajania zespołów ludzkich, godzenia sprzecznych opinii, to osiągnie wielki sukces.
Liczba ekspresji ^
Liczba ekpresji to wynik przekształcenia 21963951155143921/67/13/4
Liczba ekspresji, zwana także liczbą ekspresji zewnętrznej, jest określana na podstawie wartości liter imienia i nazwiska, którymi się na co dzień posługujemy. Jest również bardzo ważną liczbą, jednak w przeciwieństwie do liczby ścieżki życia możemy ją w miarę potrzeby modyfikować przez stosowanie, lub nie, drugiego imienia, inicjałów itp. Reprezentuje cechy rozpoznawane przez otoczenie, rzeczywiste lub te, które chcemy uzewnętrznić. Mimo różnego podejścia numerologów do kwestii drugiego imienia, należy pamiętać, że działa ono wówczas, gdy jest faktycznie stosowane, na przykład w pełnym podpisie używanym regularnie. Podobnie jest z podwójnym nazwiskiem.
Liczba ekspresji, podobnie jak imię i nazwisko, jest raczej „wizytówką” osoby niż jej właściwą charakterystyką. Określa, w jaki sposób człowiek jest postrzegany przez bliższe i dalsze otoczenie - współpracowników, rodzinę, przyjaciół. Nie zawsze ten odbiór jest zgodny z rzeczywistością. Liczba ta działa bowiem podobnie jak makijaż... To rodzaj maski, pod którą skrywa się właściwa natura osoby, zgodna z jej liczbą ścieżki życia.
Jednak w pewnych przypadkach charakterystyka związana z liczbą ekspresji jest bardzo trafna i zgodna z prawdą. Dzieje się tak najczęściej, gdy liczba ekspresji pozostaje w harmonii z liczbą ścieżki życia. Harmonijność liczb ścieżki życia i ekspresji, lub jej brak, możesz ustalić na podstawie dalszej części niniejszego raportu.
Poniżej znajdują się charakterystyki wpływu poszczególnych liczb ekspresji na osobę. Proszę je przeczytać, mając na uwadze powyższe zastrzeżenia.
Nie wykryto liczb mistrzowskich
Twoja liczba ekspresji to 4
4 - Jesteś typem człowieka, którego nazywa się opoką społeczeństwa i wszelkich grup. Masz wrodzone talenty organizacyjne, cechuje Cię metodyczność i wielka samodyscyplina, co predysponuje Cię do bycia doskonałym kierownikiem. Masz skłonność do tworzenia systemów hierarchicznych i najlepiej w nich funkcjonujesz. Do życia podchodzisz zadaniowo - wyznaczasz cel, planujesz, a następnie systematycznie dążysz do jego realizacji. Marzenia po prostu zmieniasz w rzeczywistość. Nie działasz bez namysłu, nie improwizujesz. Jesteś człowiekiem obdarzonym wielkim poczuciem odpowiedzialności za swoją rodzinę; bardzo poważnie podchodzisz do wszystkich obowiązków. Masz wysoce wyrobiony zmysł moralny - jesteś niezwykle uczciwy i szczery aż do bólu. Można na Tobie zawsze polegać. Z wielką rozwagą podchodzisz do kwestii pieniędzy - starannie kontrolujesz swoje przychody i rozchody, dzięki czemu nigdy nie będziesz miał kłopotów finansowych. Bezpieczeństwo materialne jest dla Ciebie bardzo ważne. Cenisz klasyczną sztukę, zwłaszcza muzykę - pociąga Cię w niej uporządkowanie i jasna struktura.
Czwórki często zostają bankowcami, księgowymi, doradcami rządowymi, menadżerami, prawnikami.
Twoje zalety mogą przerodzić się w cechy, które zaczną Cię ograniczać. Masz skłonność do pracoholizmu. Przesadnie skupiasz się na szczegółach swoich planów. Podchodząc nieufnie, a nawet pogardliwie do wszystkiego, co jest trudno przewidywalne i sprawia wrażenie niestabilnego, unikając oryginalnych, niekonwencjonalnych osób, możesz zamykać się w sztywnych ramach wypracowanych przez siebie schematów. Nie rezygnując ze współpracy z wypróbowanymi, podobnymi do Ciebie partnerami, staraj się nawiązywać kontakty z twórczymi ludźmi, a nawet z ryzykantami. Dzięki temu unikniesz rutyny i związanej z nią frustracji, nabierzesz świeżości spojrzenia, a może nawet podejmiesz mniej schematyczne działania, które przyniosą Ci wielki sukces. Powinieneś w mniejszym stopniu skupiać się na ograniczeniach, zwłaszcza finansowych, związanych z danym przedsięwzięciem - czasami warto podjąć ryzyko! Twoim życiowym zadaniem jest przekroczenie ram, w których próbujesz się zamknąć. Powinieneś pracować nad wzbogacaniem swojej wyobraźni, między innymi dzięki kontaktom z kreatywnymi, oryginalnymi osobami. Pozwól sobie na zabawę i rozrywkę, spraw, by Twoje życie stało się bardziej radosne. Jeśli zaniedbasz te aspekty, to staniesz się przesadnie poważny, nudny, a nawet zgorzkniały. Nie pozwól stereotypom zapanować nad swoim życiem i uczynić Cię nieczułym na niedolę ludzi o słabszej konstrukcji psychicznej, mniej zdyscyplinowanych, borykających się z rozmaitymi ograniczeniami. Zadbaj, by Twoje konsekwentne dążenie do celu nie uczyniło Cię zimnym, upartym człowiekiem.
Ci, którzy znają Cię jako niezwykle stateczną i poważną osobę, zaskakuje fakt, że uwielbiasz kontakty z dziećmi. Cenisz ich prostotę i szczerość. Jesteś doskonałym rodzicem. Uważaj jednak, by Twoich kontaktów z potomstwem nie popsuła przesadna podejrzliwość i głęboko zakorzeniona niewiara w dziecięcą niewinność.
Jesteś człowiekiem obdarzonym wielką siłą woli. Jeśli weźmiesz pod uwagę opisane powyżej niebezpieczeństwa, to będziesz się cieszył wielkim szacunkiem swojej społeczności i odniesiesz życiowy sukces.
Liczby karmiczne ^
W numerologii funkcjonują następujące liczby karmiczne: 13, 14, 16 i 19. Są one ściśle powiązane z liczbami podstawowymi, będącymi ich redukcją. Na przykład liczba karmiczna 13 to 4, 14 - 5, 16 - 7 i 19 - 1. Numerologia za liczby karmiczne uznaje te, które pojawiają się w podstawowych wibracjach (ścieżki życia oraz ekspresji) na jakiś etapach obliczeń. Na przykład, gdy pierwszą sumą liczby ekspresji jest 67, to jej redukcja da liczbę 13 - karmiczną, a z kolei jej redukcja daje 4. Program zapisze to jako 67/13/4. Nie w każdej karcie numerologicznej znajdują się liczby karmiczne, jak i nie każdy ma „do przepracowania” karmiczne lekcje.
Liczba karmiczna ekspresji 13
13 - Lekcja karmiczna rządzona przez liczbę 13 wiąże się z ciężką i z pozoru niewdzięczną pracą. Przed osobą pojawiają się przeszkody i trudności, czego efektem jest chęć poddania się, frustracja i poczucie daremności wszelkich wysiłków oraz brak wiary we własną skuteczność czy po prostu w szczęście. Może to powodować choćby pozorne lenistwo i apatię. Absolutnie nie należy się jednak poddawać! Lekcja jest sprawdzianem zarówno wiary, jak i wytrwałości w działaniach i posiada ją w swojej karcie, przynajmniej na jakimś etapie życia, wielu ludzi, którzy ostatecznie, gdy zdadzą jej egzamin pomyślnie, zostają wybitnymi jednostkami posiadającymi liczne, trwałe i niepodważalne sukcesy czy to w biznesie, nauce, sztuce, czy choćby w sporcie. Trzynastka to ciężka praca, ale bez niej nie ma efektów, a podejmując wyzwanie trzynastki, można się spodziewać efektów bardzo znacznych.
Kluczem do zrozumienia i sprostania wyzwaniu trzynastki jest skupienie się na celu, systematyczność, dobra organizacja i oczywiście praca. Należy zadbać zarówno o swój ubiór, jak i otoczenie, utrzymując w nim porządek, i tak je zorganizować, by najlepiej pomagało w przejściu tej lekcji. Najczęstszymi błędami osób z tą lekcją jest niepunktualność, rozpraszanie energii na wiele spraw, chęć pójścia drogą na skróty. Należy się tego wystrzegać. Trzynastka jest odwrotnością czwórki i właśnie jej aktywizowanie - poprzez rozwijanie u siebie jej cech - jest najbardziej pożądane.
Pierwsza litera imienia [K] ^
Pierwsza litera imienia jest wbrew pozorom ważną wartością w numerologii, ponieważ określa pierwszy kontakt osoby z otoczeniem. To właśnie pierwszą literę poznajemy na początku, choćby w trakcie przedstawiania osoby, i już na jej podstawie nasza podświadomość wyrabia sobie zdanie o człowieku. Wibracja pierwszej litery działa także bezpośrednio na swojego „właściciela”, dzięki temu analiza tej litery w bardzo ciekawy sposób uzupełnia jego opis.
K - Osoba silna i wszechstronna, pragnąca sukcesu, ale także emocjonalna i twórcza. Bardzo intuicyjna, oświecona. Spięta, często zalękniona i niezdecydowana, co może blokować jej rozwój.
Liczba dnia urodzenia [26] ^
Liczba dnia urodzenia ma istotne znaczenie. Jej wibracja wyznacza część stałych cech charakteru i, podobnie jak liczba ścieżki życia, jest to wartość niezmienna. Wiele systemów jeżeli w ogóle uwzględnia ją w analizie, to najczęściej jako liczbę redukowaną (np. 23 dzień miesiąca będzie dawać 2+3=5). Nasza analiza obejmuje wszystkie dwuliterowe wartości.
Dzień urodzenia - 26
Jeśli urodziłeś się tego dnia, masz talent do prowadzenia biznesu; jesteś bardzo ambitny i wiele wymagasz od siebie. Jako biznesmen jesteś twórczy - Twoje pomysły są śmiałe i oryginalne. Chętnie bierzesz na siebie ciężar kierowania i organizowania dużych przedsięwzięć - możesz jednak niedostatecznie dbać o ich szczegóły. Masz zdolności dyplomatyczne - wolisz ludzi przekonywać niż do czegokolwiek zmuszać. Jesteś realistą, stawiasz na praktyczne rozwiązania. Chętnie, a niekiedy nawet bez umiaru, chwalisz się swoim statusem materialnym. Twoim życiowym wyzwaniem jest znalezienie równowagi między sprawami materialnymi a duchowymi, takimi jak budowanie międzyludzkich relacji, współczucie, miłość. Skupienie się na interesach spowoduje, że ludzie odsuną się od Ciebie, a Ty staniesz się twardym, nieczułym despotycznym człowiekiem. Nie poddawaj się w obliczu niepowodzeń. Rozwijaj swoją duchowość; możesz zaangażować się w działalność dobroczynną i stać się podporą społeczności.
TAJEMNICZY ŚWIAT KLĄTW
|
Tajemniczy świat klątw
Żyjemy w świecie, w którym zdumiewająco wielu ludzi żyje "pod klątwą" oraz się wzajemnie wyklina. W to, że klątwy istnieją i działają, nie wierzyłbym, gdy nie to, że sam ich próbowałem - skutecznie, chociaż ze złym skutkiem.
Oprócz klątw świadomych są jeszcze klątwy rzucane nieświadomie. A rzucać je może każdy (chociaż niech się sto razy zastanowi, zanim to czynić zacznie!, bo z klątwą jest jak z użyciem niebezpiecznej i ciężkiej broni: może łatwo wypaść z ręki i pokaleczyć tego, kto chciał jej użyć). Pewni ludzie mają wrodzoną skłonność do używania klątw, i jeśli kiedyś - zapewne jeszcze jako dzieci - wpadną na to, że wysyłanie klątw jest możliwe, popadają w nałóg ich rzucania. Oczywiście nie muszą wcale tak tego zajęcia nazywać, mogą nawet nic nie wiedzieć o tym, że jest coś, co nauka nazywa klątwą i że tego czegoś oni używają.
To domena uczuć, nie intelektu
Klątwa jest czymś, co "idzie" kanałem emocji, i dlatego łatwość w rzucaniu klątw mają ludzie, którzy wytwarzają silne emocje - tacy, którzy potrafią potężnie kochać i potężnie nienawidzić. Raczej zdolności do klątw nie mają ludzie posługujący się głównie intelektem; wydaje się wręcz, że jeśli ktoś mający zamiar rzucić klątwę zacznie ten zamiar analizować rozumem, to żadnej klątwy nie wygeneruje. Zatem ten, kto klątwy rzuca, będzie zapewne człowiekiem naładowanym emocjami i budzącym silne emocje w innych, za to intelektualnie wcale orłem być nie musi.
Wśród znaków zodiaku najbardziej uzdolnione do klątw wydają się znaki żywiołu Wody, wśród nich Skorpion, ale w jeszcze większym stopniu Rak. Niezły w tym jest także Lew, choć to ognisty znak. Z wpływów planetarnych najważniejsze wydają się wpływy Plutona (planety czarnej magii) i Neptuna (planety sił psychicznych), zwłaszcza jeśli te planety działają na Księżyc, na ascendent i/lub ma Merkurego.
Kto mieczem wojuje...
To, że rzucanie klątw nie jest tak powszechne, jak by być na pozór mogło, bierze się stąd, że prawdopodobnie każdy, kto klątw próbował, na początku się na nich sparzył. Wiadomo bowiem, że klątwa odbija się, i chociaż razi (lub częściowo razi, a czasem wcale nie razi) cel, do którego została wysłana, to poprzez owo odbicie w pierwszej kolejności razi samego rzucającego! Dlaczego?
Pierwszą przyczyną jest to, że rzucającemu brak dostatecznej siły, a rzucenie klątwy jest jak wystrzał ze strzelby, która przy tym dostaje odrzut i może strzelca przewrócić. Po drugie, klątwy idą kanałami "wymoszczonymi" emocjami, więc jeśli rzucający ma wątpliwości moralne co do własnej klątwy (bo przecież każda klątwa to świadome krzywdzenie kogoś, czyli grzech najgłówniejszy!), albo klątwy się boi, to właśnie przez swój stan emocjonalny sprawia, że klątwa znajdzie sobie krótszą drogę i ugodzi właśnie jego. Tego właśnie - co muszę tu przyznać - sam doświadczałem, kiedy rzucone klątwy dosięgały wprawdzie celu, ale przy okazji szkodziły także mnie. Dlatego staram się klątw nie rzucać.
Podczepieni pod wędrujące zło
Klątwa może wyrządzić krzywdę rzucającemu także na przynajmniej jeszcze dwa sposoby. Po pierwsze, może być tak, że oto w umyśle Ambrożego powstaje zamiar rzucenia klątwy na Benedykta, ale naprawdę to Benedykt w tej samej chwili rzuca swoją klątwę na Ambrożego, zaś Ambroży, już do jego klątwy podłączony, odbiera to jako narzucającą się myśl o klątwie właśnie przeciw Benedyktowi. Oczywiście w tej sytuacji Ambroży stoi na straconej pozycji. Gdyby był mądrzejszy, zbudowałby wokół siebie mentalną osłonę, albo, jeszcze lepiej, posłałby w wizualizacji Benedyktowi ładunek miłości.
Drugi wariant sytuacji, kiedy klątwa szkodzi rzucającemu pojawia się wtedy, kiedy podczepisz się pod "wędrujące zło". Co to jest? Jest to pewne pole psychiczne, które dosłownie wędruje po świecie, czepiając się różnych, kolejnych ludzi i przerzucając się od jednego do drugiego. Wejście w to pole przejawić się może gwałtowną potrzebą rzucenia klątwy przeciw komuś, kto nawet niekoniecznie ci czymś zawinił. Ale to nie jest twój impuls, tylko żądanie owego "wędrującego zła", które w ten sposób narzuca ci, abyś posłał je dalej. Przeszedłem przez takie wypadki i najgorszemu wrogowi nie życzę, aby znalazł się w tym piekielnym młynku. (Możliwe, że niejedno zabójstwo popełniono w takich okolicznościach.) Wędrujące zło ma skłonność przylepiać się wtedy, kiedy jesteś w nastroju: "szybko, naprzód, nie myśleć, precz z tymi, co mi stoją na drodze" - a więc podczas tranzytów Marsa. Wtedy warto być ostrożnym!
Klątwa jest tylko jednym z wielu rodzajów magicznych ataków, którymi - naprawdę - okładamy się dużo częściej, niż to się komukolwiek wydaje, oczywiście przeważnie nic o tym nie wiedząc.
Wstęp
Nazwa tego pisma pochodzi od gockiego słowa "runa", czyli tajemnica. Używana jest też inna nazwa - "futhark", która wzięła się od sześciu pierwszych liter alfabetu. Znaki runiczne są najstarszym typem pisma ludów barbarzyńskich zamieszkujących północną Europę. Było to proste pismo alfabetyczne, nadające się do wielu celów: pamiątkowych, prawnych i praktycznych.
Wśród dawnych ludów północnej Europy rozpowszechnione było przekonanie, iż runy są znakami objawionymi ludziom przez Boga, stąd też przypisywano im znaczenie tajemne, wykorzystywano do wróżenia oraz sporządzania talizmanów chroniących przed złem i wzmacniających organizm człowieka. Najdawniejsze inskrypcje runiczne pochodzą z II i III wieku n.e.. Nie wiemy, kiedy i gdzie wynaleziono runy. W dalszej części strony przytoczone zostaną najpopularniejsze hipotezy na temat runów.
Historia
Historia tego pisma sięga do czasów Cesarstwa Rzymskiego, kiedy to na pograniczu z imperium żyły ludy barbarzyńskie posługujące się językami germańskimi, m.in.: Anglowie, Frankowie, Fryzowie, Goci, Jutowie, Longobardowie, Sasi, Skandynawowie, Teutonowie oraz Wandalowie. Plemiona te, pomimo powszechnej opinii,iż były niepiśmienne aż do momentu chrystianizacji, posiadały swój sposób pisania (alfabet runiczny). Obecnie wiadomo że runy stanowią zapis wczesnych stadiów rozwoju języków gockiego, duńskiego, szwedzkiego, norweskiego, angielskiego, fryzyjskiego i plemion środkowych Niemiec. Najstarsze inskrypcje runiczne sięgają II wieku n.e. i wykazują takie mistrzostwo pisma, że musiało powstać na początku ery chrześcijańskiej.
Jest wiele hipotez na temat powstania pisma runicznego. Początkowo myślano, że wywodzi się ono od liter alfabetu łacińskiego, ze względu na podobieństwo (adaptacja prestiżowego pisma na potrzeby barbarzyńców). Kolejna teza głosiła, iż runy mają pochodzenie wschodnioeuropejskie, ponieważ odnaleziono na tych terenach wczesne znaleziska zapisane pismem runicznym przez Gotów. Niektórzy uważają, że runy podobne są do liter greckiego alfabetu tj. np. b do beta, lub też pochodzenie pisma argumentowali patriotycznie. Problem nadal pozostaje nie rozwiązany.
Mimo tego, że najstarsze inskrypcje datuje się nas schyłek drugiego wieku n.e., przypuszczalnie powstało ono wcześniej, gdyż ukazuje mistrzostwo wykonania i dojrzałość w technikach zapisywania znaków. Pismo to szybko się rozpowszechniło i rozwinęło. Już około 500 r.n.e. odnajdujemy jego ślady w Danii, Szwecji, Polsce, na Rusi i Węgrzech. Wiemy że runy były używane przez wiele stuleci i w wielu krajach. W XI wieku obserwujemy wymieranie pisma na terenie Anglii, Niemiec i Holandii. Zostaje zastąpione przez pismo łacińskie. Odwrotnie dzieje się na terenach Skandynawii i jej koloniach, runy przetrwały tam od początku ich istnienia aż po dzień dzisiejszy. Dla badaczy najcenniejsze są wczesne inskrypcje, opisujące wydarzenia i zjawiska, na temat których istnieje niewiele świadectw.
Rodzi się pytanie dlaczego wynaleziono runy, po co były potrzebne Germanom? Istnieją dwie hipotezy na ten temat. Jedna głosiła że plemiona germańskie stworzyły pismo runiczne jedynie na potrzeby religijne, rytualne czy magiczne. Nie wykorzystując go w życiu codziennym, gdyż przekaz ustny i pamięć ludzka były wystarczające. Większość runologów odrzuca takie stwierdzenie i uważa, że ludy germańskie używały runów w życiu codziennym.
Trudno określić, jak powszechną była znajomość tego pisma wśród ludzi. Na temat mistrzów pisma runicznego również niewiele wiadomo: nie wiemy jak ich ćwiczono, kto ich zatrudniał, czy komponowali teksty, ile inskrypcji mogli wykonać w ciągu swego życia.
Runolodzy mają wiele trudności w badaniu tego pisma. Materiał który przetrwał do dzisiaj to zaledwie mały fragment całego zasobu runów z dawnych czasów. Popularne było zapisywanie tekstu na drewnie i kościach (bardzo nietrwałym materiale) ze względu na dostępność. Napisy na metalu ulegały korozji, a metale szlachetne, srebro i złoto, były przetapiane dla wartości kruszcu.
Charakterystyka
Znak |
Litera |
Nazwa |
Znaczenie |
Drzewo |
Kolor |
Ziele |
Klejnot |
|
F |
Feoh |
bydło |
bez czarny |
jasnoczerwony |
pokrzywa |
agat mszysty |
|
U |
Ur |
bawół |
brzoza |
ciemnozielony |
mech torfowiec |
granat |
|
TH |
Thorn |
cierń |
cierń |
jaskrawo-czerwony |
rojnik |
szafir |
|
A |
Ansur |
usta |
jesion |
ciemnoniebieski |
muchomor |
szmaragd |
|
R |
Rad |
koło od wozu |
dąb |
jaskrawo-czerwony |
bylica |
chryzopraz |
|
K |
Ken |
latarnia |
sosna |
jasnoczerwony |
pierwiosnek |
krwawnik |
|
G |
Geofu |
dar |
jesion/wiąz |
głęboki niebieski |
bratek |
opal |
|
W |
Wynn |
szczęście |
jasion |
żółty |
len |
diament |
|
H |
Hagall |
grad |
jesion/cis |
jasnoniebieski |
konwalia |
onyks |
|
N |
Nied |
potrzeba |
buk |
czarny |
rdest wężownik |
lapis lazuli |
|
I |
Is |
lód |
olcha |
czarny |
lulek czarny |
kocie oko |
|
J |
Jara |
żniwa |
dąb |
jasnoniebieski |
rozmaryn |
kornalina |
|
Y |
Eoh |
cis |
cis |
ciemnoniebieski |
mandragora |
topaz |
|
P |
Peorth |
kubek do kości |
olcha |
czarny |
tojad |
akwamaryn |
|
Z |
Elhaz |
łoś |
cis |
złoty |
andżelika |
Ametyst |
|
S |
Sigel |
słońce |
jałowiec |
biały/srebrny |
jemioła |
Rubin |
|
T |
Tyr |
Tyr(bóg) |
dąb |
jaskrawo-czerwony |
szałwia |
Koral |
|
B |
Beorc |
brzoza |
brzoza |
ciemnozielony |
Alchemilla xanthochra |
kamień księżycowy |
|
E |
Ehwaz |
koń |
dąb/jesion |
biały |
krostawiec |
szpat islandzki |
|
M |
Mann |
człowiek |
ostrokrzew |
głęboki czerwony |
marzanna |
Granat |
|
L |
Lagu |
woda, morze |
wierzba |
głęboki zielony |
por |
Perła |
|
NG |
Ing |
Ing (bóg) |
jabłoń |
żółty |
chmielnik |
Bursztyn |
|
D |
Daeg |
dzień(światło) |
światło |
świerk |
jasnoniebieski |
szałwia sclatrea |
|
O |
Othel |
własność |
głóg |
głęboki żółty |
koniczyna |
Rubin |
Na podstawie:
Baggott A.: Runy. Podglądanie przyszłości, zrozumienie siebie, przywracanie harmonii i zdrowie;
Łódź, 1999.
Futhark
Futhark to pismo pionowe o kształtach okrągłych, związane z materiałem który był wykorzystywany do zapisu, było to zazwyczaj drewno. Pisano na podłużnych drewnianych listwach, których słoje utrudniały wyrycie kresek poziomych i krzywizn. Litery składały się z pionowo prowadzonych cięć w poprzek włókien oraz z cięć ukośnych które stały oddzielnie. Większość runów składa się z pojedynczego, wysokiego wycięcia pionowego, oraz pewnej liczby odgałęzień pochylonych na jedną lub na dwie strony. Nawet najwcześniejsze przykłady pisma wykazują, że występowały różnice w kształcie niektórych liter, trudno więc podać standardowy wzór germańskiego runicznego alfabetu. Runy były używane przez wiele stuleci i w wielu krajach, istniały lokalne różnice w formie.
Występują trzy rodzaje pisma runicznego:
1. Runy starogermańskie - 24 znaki.
Najstarszy rodzaj pisma runicznego, który występowała głównie w północnej Europie, między III a IX w. n.e.
2. Runy anglosaskie - 31 znaków.
Wędrujące licznie ludy germańskie prawdopodobnie pochodzące z Fryzji, które przybyły w V w. n.e. na tereny Anglii przyniosły wraz ze sobą runy. Mają one dużo cech wspólnych z fryzyjskimi runami. Wzbogacono 24 literowy futhark do 28 i więcej na potrzeby lingwistyczne.
3. Młodszy futhark (lub też nordycki czy skandynawski)16 znaków.
Tutaj obserwujemy odwrotną sytuację, futhark został zredukowany z 24 do 16 znaków. Występował głownie na terenie Skandynawii. Większość znanych nam napisów runicznych pochodzi z terenów Szwecji. Z powodu ich przewagi runy uważa się powszechnie za nordyckie.
Najbardziej znana i dostępna kolekcja znajduje się w Muzeum Brytyjskim, można je także podziwiać w Narodowym Muzeum Starożytności Szkocji, oraz mniejszych muzeach lokalnych. Niektóre zabytki runiczne pozostawiono na ich rodzimych miejscach, można je także spotkać zwiedzając Skandynawię i północne części Europy.
Zabytki
Wczesne zabytki runiczne
Najstarsze odnalezione inskrypcje runiczne pochodzą z 200 r. n.e. Już one ukazują mistrzostwo pisma i różnice w technikach jego zapisywania. Inskrypcje z tego okresu bywają trudne do tłumaczenia, gdyż badacze mają problemy z rozpoznaniem liter. Napisy zbadane do tej pory są rzadkie i zawierają głównie imiona własne.
Pismo runiczne występowało wtedy głównie na terenach północnych, potem rozpowszechniło się na południe i wschód Europy. W północnych Niemczech odkryto broszę z I w. n.e., która posiada litery podobne do run. Niektórzy badacze uważają że jest to najwcześniejszy przykład pisma runicznego.
Najsłynniejszy zapis w 24 znakowym Futharku pochodzi z okresu między rokiem 400 a 450 n.e. Umieszczony na wspaniałym dużym rogu ze złota, znaleziony w 1734 r. niedaleko wioski Gallehus w Tonder w Jutlandii. Miał różnorodne dekoracje figuralne zwierzęce i ludzkie oraz napis runiczny na szczycie. Róg został skradziony w 1802 r. i przetopiony, ale istnieją zapiski. Kamień z Rök w Ostergotlandii należy do najwspanialszych kamieni runicznych w Szwecji. Umieszczona jest na nim najdłuższa znana inskrypcja, szczelnie pokrywająca całą powierzchnię.
Kamień z Rök
Literatura
Baggott A.: Runy : podglądanie przyszłości, zrozumienie siebie, przywracanie harmonii i zdrowia Łódź, cop. 1999.
Encyklopedia wiedzy o książce. Wrocław 1971.
Maciejewski W.:Wczesne zabytki runicznePoznań 1990.
Matela L.: Runy i ich zastosowanie : znaki runiczne dla zdrowia, do medytacji oraz do wróżenia : mudry i runy w terapeutycznych układach rąk : miejsca mocy i runy Białystok 1998.
Page R. I. Pismo runiczne Warszawa 1998.
Batey C. [et al.] ; z ang. przeł. Turczyn-Zalewska H.: Wikingowie Warszawa 1998.