RUCHY: „CZYN DLA POLSKI” i „NAPRAWA I ROZWOJ”
Po 1990r. w Polsce powstało szereg ruchów społecznych. Ciekawe jest porównanie podstaw tych ruchów oraz efektów ich działania.
Wybrałem dwa ruchy:
„ Czyn dla Polski”, który działał w okresie od 2004r. do chwili obecnej.
„ Naprawa i rozwój”, który działał w okresie od 1991r. do1996r.
Ruch „Czyn dla Polski”
Deklaracja ideowa Ruchu
Deklaracja ideowa Ruchu „ Czyn dla Polski” została opracowana przez członków Klubu „Myśl dla Polski” , działającego w Krakowie, w szczególności przez Pana prof. dr hab.,. Rafała Brodę Przewodniczącego Rady Klubu.
Uzasadniając potrzebę stworzenia takiego ruchu , Klub zapraszając w styczniu 2004r. pewne osoby z Krakowa i spoza Krakowa napisał:
„ Sytuacja, w jakiej znajduje się obecnie Polska, może z całą pewnością być określana jako przełom dziejowy.
Jednocześnie odczuwamy, że nie mamy jeszcze do czynienia ze stanem definitywnie ustalonym, że jest to raczej sytuacja przejściowa, burzliwa , dynamicznie się rozwijająca. Przy całym niewątpliwie tragizmie bieżących wydarzeń, nie są to procesy ostateczne i nieodwracalne.
Klub „Myśl dla Polski” uważa za niezbędne podjęcie nowej debaty środowisk intelektualnych nt. obecnego stanu spraw publicznych w Polsce i wokół Polski, celem określenia realnych możliwości powstrzymania procesu demontażu Polski i niszczenia polskości.
Niewątpliwie , debata taka wymaga konfrontacji rozwiązań , rzeczowej wymiany informacji i argumentów w różnych środowiskach, zatroskanych o los naszej Ojczyzny.
Zapraszamy serdecznie na spotkanie, które w naszym zamyśle powinno zainaugurować taką debatę. Sądzimy, że duża szybkość biegnących wydarzeń powoduje, że jest to sprawa pilna.
Tytuł roboczy planowanej debaty pozwalamy sobie określić następująco:
U progu trzeciego tysiąclecia: co dalej z Polską ?
Spotkanie planujemy odbyć w sobotę, 31 stycznia 2004r., a miejscem spotkania będzie sala konferencyjna u O.O.Kapucynów w Krakowie przy ul.Loretańskiej 11.
Planujemy , że dyskusja , biorąc za punkt wyjścia aktualną sytuację społeczno-polityczną w Polsce i wokół Polski , skupić się powinna na określeniu propozycji takich działań, których podjęcie w obecnym czasie i aktualnym stanie spraw” uważamy za realne i niezbędne.”
Ostatecznie opracowano deklarację ideową Ruchu w następującej formie:
Kierując się wiarą w Boga Wszechmogącego i doświadczeniami ponad tysiącletniej historii Polski, uznajemy Dekalog wraz z Chrystusowym przykazaniem miłości za trwały i nienaruszalny fundament moralny wszelkich naszych działań i podstawowe źródło , z którego chcemy wywodzić prawa gwarantujące harmonijny rozwój naszej wspólnoty narodowej.
Jesteśmy dumni z przynależności do Narodu Polskiego i w pełni świadomi własnej odpowiedzialności wobec minionych i przyszłych pokoleń za jego trwanie i pomyślność
Pragniemy uczestniczyć w budowie nowoczesnej Polski, która zachowuje terytorialną integralność , rozwija potencjał ludnościowy , pielęgnuje własną tradycję historyczną , kulturę i obyczaje, a także sprzyja pomnażaniu dóbr materialnych i dąży do poprawy jakości życia swoich obywateli.
Chcemy współtworzyć Polskę, która będzie troskliwą Matką dla wszystkich Polaków, bez względu na ich miejsce zamieszkania - Polskę opartą na prawdzie, wolności, uczciwości, sprawiedliwości i praworządności - Polskę , która wszystkim Polakom zapewni życie w pokoju, zagwarantuje równość szans i solidarność z najsłabszymi.
Chcemy budować jedność Narodu jako wielkiej Rodziny Rodzin, poprzez wzmacnianie wzajemnych więzi indywidualnych i zbiorowych, poprzez uznanie równości wszystkich stanów, współpracę wsi z miastem i dbałość o równomierny rozwój wszystkich regionów Polski.
Pragniemy Polski zakorzenionej w rodzinie wolnych i niezawisłych narodów, przyjaźnie współpracującej ze wszystkimi, którzy kierują się zasadami równości, uczciwości i sprawiedliwości oraz szanują godność naszego narodu wspartą na prawdzie wynikającej z doświadczeń historii.
Przyjmujemy bez zastrzeżeń powyżej określone cele i zobowiązujemy się je urzeczywistniać myślą i czynem, podejmując inicjatywy i działania w sprawach, które są w naszym zasięgu i na miarę naszych możliwości.
Jednoczymy się w ruchu społecznym „ Czyn dla Polski” z wszystkimi, którzy przyjmują niniejszą deklarację , a oprócz własnych indywidualnych działań pragną także współdziałać w realizacji takich wspólnie wytyczonych celów, które wymagają zaangażowania szerszej wspólnoty.
Przyjmujemy, że ruch społeczny „ Czyn dla Polski” jest ruchem oddolnym, niezależnym od partii politycznych, gwarantującym pełną autonomię wszystkim uczestnikom, a jego organizacyjna forma ogranicza się do zbudowania takich struktur, które umożliwią uzgodnienie i realizację konkretnych wspólnych działań na różnych poziomach terenowych, aż po poziom ogólnopolski.
Ruch społeczny „ Czyn dla Polski” nie może przekształcić się w partię polityczną , natomiast będzie sprzyjał formowaniu się zewnętrznej , reprezentatywnej dla ruchu i przez niego wspieranej, silnej i jednolitej struktury politycznej, realizującej określone w niniejszej deklaracji cele polityczne.
10 Przystępując do „ Czynu dla Polski”, zobowiązujemy się uczciwie i rzetelnie wypełniać wszystkie obowiązki wynikające z ustalonego wspólnie planu działania, a każdego innego uczestnika Ruchu traktować z szacunkiem należnym równoprawnemu partnerowi..
2) Praktyczne uwagi tworzenia Ruchu „ Czyn dla Polski”
Prof. Rafał Broda w artykule „ Polskę trzeba budować od dołu” zarysował bardzo ogólnie tworzenie narodowego Ruchu „ Czyn dla Polski” Jego celem jest oddolne zjednoczenie Polaków, by po wielu latach niepowodzeń Naród Polski spróbował wreszcie wejść na żmudną drogę odzyskiwania bezpośredniego wpływu na swoje losy. Ponieważ Autor już we wstępnych dyskusjach zetknął się z twierdzeniami, że pomysł jest zbyt idealistyczny , a przez to nierealny, Autor rozpoczął od wyjaśnienia tych wątpliwości. :
„ W minionych 14 latach próbowano budować różne partie polityczne, zbierając grupy dość dowolnie dobieranych pretendentów do działalności politycznej, często pretendentów, których ambicje znacznie przekraczały ich osobiste kompetencje i możliwości. Budowano struktury, zarysowywano kształt programu, często zupełnie przypadkowo uzyskiwano mniej lub bardziej obiecujący sukces wyborczy i rzucano się w wir działalności politycznej - trudnej , pełnej pułapek, utrudnionej dodatkowo wewnętrzną konkurencja , brakiem wzajemnego zaufania i odkrywaniem różnych własnych słabości, a także niedoskonałości u swoich partnerów. Każda partia , zanim zdążyła się zakorzenić w zapleczu społecznym, zaczynała żyć własnym życiem, zapominając o ludziach , którzy ich wybrali, by w końcu stracić zupełnie kontakt z rzeczywistością, aż po dramat niezrozumienia przyczyn, dla których elektorat w kolejnych wyborach brutalnie przekreślił nadzieje na kolejny sukces.
W początkowych zamierzeniach Liga Polskich Rodzin (LPR) miała być próbą zmiany takiego podejścia, przez położenie głównego nacisku na budowę szerokiego zaplecza społecznego. Niewątpliwie byłaby to najprostsza droga jednoczenia narodu wokół jasno określonych celów, wzmacniająca aktywność i organizowanie się lokalnych społeczności i otwierająca szeroko drzwi dla całkowicie nowych ludzi, dobrze rozpoznanych w swoich środowiskach i cieszących się ich wsparciem. Przywódcy LPR , , którzy uzurpatorsko przejęli kontrolę nad losami tej inicjatywy, wybrali drogę powielającą stary schemat. Twierdzę, że ustawienie i ponawianie starego schematu, który wielokrotnie przyniósł niepowodzenie - to jest właśnie idealizm. Naiwnością jest wbrew tym niepowodzeniom wierzyć, że w końcu znajdą się politycy, którzy odgórnie zbudują siłę polityczną zdolną do naprawy Polski, a jednocześnie odporną na powtarzanie dotychczasowych błędów Beznadziejną perspektywą . jest ciągłe czekanie na pojawienie się genialnego przywódcy, który przedstawi wizjonerski program, przyciągnie zastępy kompetentnych i uczciwych współpracowników, pociągnie za sobą masy i dopilnuje, by wszystko szło we właściwą stronę. A jeśli doświadczenie nas uczy, że tak się nie da , to trzeba wymyślić inną drogę. Każdy ,kto jest zatroskany o Polskę , powinien uruchomić wyobraźnię dla poszukiwania nowych pomysłów.
Gdy jednak jesteśmy zmuszeni do wyjścia poza znane schematy , to wprost nasuwa się , by w pierwszym podejściu przedstawić najprostszy wariant. Nie szkodzi, że jest on idealistyczny, a więc pozbawiony tych wszystkich ,nawet oczywistych komplikacji i trudności, jakie wnosi niedoskonała natura ludzka i realne życie . Przedstawiając nowy schemat mówimy więc: to mogłoby funkcjonować, gdyby wielu ludzi się włączyło i chciało współdziałać, gdyby była pełna wewnętrzna uczciwość , gdyby mądrość i kompetencje były powszechnie zauważalne i doceniane, gdyby nikt nie przeszkadzał - etc .Dopiero , gdy stwierdzimy: rzeczywiście , przy tych założeniach warto by iść taką drogą, dopiero wtedy można rozpocząć stopniowe wprowadzanie komplikacji , związanych z kolejnymi elementami, które wynikają z naszych doświadczeń i wiedzy o możliwych trudnościach i pułapkach. Dopiero wtedy przekonujemy się, czy da się obudować schemat takimi rozwiązaniami i zabezpieczeniami, które uczynią całe przedsięwzięcie realnym. Ale tez wtedy możemy dojść do wniosku, że tego się nie da zrobić i pomysł porzucamy.
Zarzut idealizmu musi być więc wsparty na konkretnych przykładach wykazujących , dlaczego to jest nierealne. Tylko wtedy można polemizować, wskazując na konkretne rozwiązania, które być może łatwo usuną przewidywane trudności.
Uważam, że pomysł jest realny, nie niesie żadnego niebezpieczeństwa, a nawet jego częściowa realizacja może przyczynić się do poprawy obecnej sytuacji. Uruchomienie pomysłu będzie trudne, ponieważ będzie wymagane od wielu ludzi przełamania obecnego zniechęcenia, wykrzesania z siebie jeszcze raz szczypty entuzjazmu, a także uruchomienia sporej aktywności i zaangażowania dla sprawy „pożytków swych zapomniawszy”.
Wierzę, że to się może udać, bo miałem możność obserwować bezinteresowne, pełne poświęcenia oddolne zaangażowanie ludzi w wielu sprawach, mimo, ze ich wysiłki wielokrotnie były marnowane przez nieodpowiedzialne poczynania pseudo-polityków. Zróżnicowanie i faktyczna niezależność środowisk uczestniczących w „ Czynie dla Polski” stworzy gwarancje, że żadna pojedyńcza grupa nie przejmie niepożądanej kontroli nad ruchem, a skutki działań będą zależne wyłącznie od aktywności danego środowiska Gdzieś może się to nie udać, ale w wielu miejscach się uda i to będzie dobry początekpromieniujący swym przykładem na innych.
Do kogo jest adresowana inicjatywa Ruchu „ Czyn dla Polski”
W najszerszym zamierzeniu adresatami inicjatywy wg. prof. E. Brody są wszyscy Polacy, którzy uznają się za członków Narodu Polskiego oraz pragną jego trwania i rozwoju w ramach silnego i nowoczesnego Państwa Polskiego.
To z całą pewnością nie będą wszyscy Polacy, a w gruncie rzeczy nie wiemy, jak liczni są jeszcze ci , którym na trwaniu Polski zależy. Cele Ruchu będą jednoznacznie sformułowane w Deklaracji Ideowo-Programowej, której przyjęcie będzie identyfikacją z fundamentem ideowym i drogowskazem dla wszystkich wspólnych działań uczestników Ruchu. Jednocześnie tezy Deklaracji będą stanowić barierę dla tych wszystkich, którzy swym dotychczasowym postępowaniem wykazali, że wspierają cele przeciwne ( np. nie można dopuścić do uczestnictwa kogoś, kto wspiera: SLD, PO, UW etc., które otwarcie realizują cele przeciwne).
W praktycznym podejściu , które zapoczątkuje tworzenie Ruchu, adresatami będą środowiska już dzisiaj formalnie lub nieformalnie zorganizowane i skupiające aktywnych ludzi, którzy przyjmą Deklarację Ideowo- Programową. Organizowanie się wokół jednoczącego hasła, a zarazem nazwy „ Czyn dla Polski”, powinno następować oddolnie w danej jednostce terenowej poprzez zawiązanie trwałych kontaktów. umożliwiających sprawne i szybkie porozumienie się między zbiorowymi uczestnikami Ruchu. Ze względów praktycznych struktura Ruchu powinna odzwierciedlać administracyjny podział Polski , a zawiązanie porozumienia na niższym szczeblu winno zawsze poprzedzać decyzję o nawiązaniu kontaktu z szerszymi strukturami. Ważne jest podkreślenie, że uczestnikami Ruchu powinny być wyłącznie zorganizowane grupy, które działając niezależnie i autonomicznie stawiają sobie za cel czynienie choćby małego Dobra dla Polski.. Osoby indywidualne mogą przystąpić do Ruchu wyłącznie po uprzednim włączeniu się w jedno z istniejących i już uczestniczących w Ruchu środowisk.
Przykładowi potencjalni uczestnicy Ruchu:
Klub „ Myśl dla Polski”,
Chrześcijańskie Stowarzyszenie im. Ks. Piotra Skargi,
Stowarzyszenie Prawników Katolickich,
Stowarzyszenie Samorządny Kraków,
Stowarzyszenie Chrześcijańskich Kupców i Przedsiębiorców,
Stowarzyszenie Morskie i Gospodarcze im. E. Kwiatkowskiego,
Stowarzyszenie „ Nie dla UE”,
Stowarzyszenie Katolickich Wychowawców,
Stowarzyszenie Kresowian,
Stowarzyszenie Zołnierzy AK,
Stowarzyszenie Obrońców Telewidzów i Radiosłuchaczy
Stowarzyszenie Obrońców Zycia,
Grupa Akcji Katolickiej przy Parafii NN,
Rodzina Radia Maryja przy Parafii NN,
OgniwoNSZZ „SOLIDARNOSC” NN,
Stowarzyszenie „ Wierność Rzeczypospolitej”,
Stowarzyszenie Miłośników Kopca Piłsudskiego , itp.
Jak rozpocząć?
Po nawiązaniu kontaktu organizuje się spotkanie informacyjne, na którym ustala się wstępne założenia zawiązania terenowej jednostki Ruchu „Czyn dla Polski”. Ustala się więc , że wszyscy uczestnicy pozostaną w pełni niezależni, a współdziałanie dotyczyć ma wyłącznie wspólnie uzgodnionych spraw według wspólnie wypracowanych możliwie ścisłych procedur. Ustala się dalej, że wszyscy uczestnicy będą traktowani równoprawnie, bez względu na liczebność grupy uczestniczącej, a przedstawione merytoryczne argumenty będą zawsze jedynym elementem wpływu podmiotu uczestniczącego na podejmowane decyzje. Uczestnicy, którzy są członkami szerszych, a zwłaszcza ogólnopolskiej organizacji, mają się zobowiązać nie przenosić na forum „Czynu dla Polski” żadnych zaleceń, czy tym bardziej dyscypliny związanej z ich organizacją Wszystkie szczegóły dotyczące sposobu współdziałania, metod komunikacji, procedur uzgadniania stanowisk powinny być opracowane i uzgadniane wewnątrz terenowych jednostek Ruchu, a najbardziej udane wzory mogą być w przyszłości powielane przez inne jednostki. .Dopiero po pewnym okresie działania można najlepsze i sprawdzone w działaniu wzory wykorzystać do formułowania ewentualnego statutu „ Czynu dla Polski”.
W dalszym rozwoju Ruch musi być otwarty na przyjmowanie nowych uczestników, którymi będą nowe grupy i środowiska zgłaszające chęć współpracy. Prezydium Rady Koordynacyjnej będzie przyjmować także zgłoszenia i zapraszać przedstawicieli nowych grup na posiedzenia Rady Koordynacyjnej, aby umożliwić prezentację nowej grupy, dyskusję dotyczącą jej przyjęcia do Ruchu i podjęcie wspólnej decyzji o przyjęciu lub odrzuceniu nowego uczestnika. W tym miejscu trzeba rozważyć wątpliwości z problemem: Jak zabezpieczyć się przed możliwością infiltracji Ruchu przez grupy lub osoby zmierzające do wykorzystania Ruchu dla własnych celów, czy wręcz próbujące Ruch rozbić lub wprowadzić w jałowe działania? Po 14 latach obserwacji zachowań ludzi w różnych sytuacjach mamy już znaczące środowiskowe rozpoznanie, a właśnie zbiorowe , a nie indywidualne uczestnictwo redukuje możliwość infiltracji. Specjalna komisja sprawująca rolę Sądu Koleżeńskiego będzie na stałe rozpatrywać poważne i uzasadnione wątpliwości zgłaszane przez uczestników, a zgłaszający te wątpliwości powinien też mieć świadomość własnej odpowiedzialności za prawdziwość przedstawionych faktów i zarzutów.
Publiczne ogłoszenie powstania Ruchu pobudzi inicjatywę tworzenia jednostek terenowych w różnych miastach powiatowych, gminach i wioskach. Przyjęcie Deklaracji Ideowo-Programowej i ogólnych założeń Ruchu będzie podstawą do takich inicjatyw, ale na początek utworzenie struktury uznane może być jedynie jako deklarowana identyfikacja z Ruchem a nie uczestnictwo. Konkretna jednostka terenowa stanie się uczestnikiem Ruchu dopiero po jej przyjęciu w szersze struktury.
Wyobraźmy sobie sytuacje ludzi najbardziej oddalonych od wielkich centrów np. mieszkańców wioski, którzy się dobrze znają i którzy potrafię docenić działanie w jedności, bo udało się już coś wspólnie osiągnąć np. udało się wybrać sołtysa, który jest dobrym gospodarzem i bardzo dobrze się sprawdził w organizacji życia mieszkańców wioski. Jednocześnie zarówno ten sołtys, jak i mieszkańcy wiedzą, że mogłoby znacznie poprawić warunki działania, gdyby wójt i władza gminy, do której przynależy wioska były bardziej sprawne, kompetentne i uczciwe. Zawiązują więc w swojej wiosce jednostkę Ruchu „ Czyn dla Polski”(CdP) i wybierają swojego reprezentanta, który poszuka kontaktu, a może pobudzi inne wioski gminy do podobnego kroku, aby wspólnie zadbać o odpowiednio wczesne, wspólne poszukiwanie najlepszych kandydatów do samorządu gminnego. Ten cel związany z wyborami jest tylko przykładem ilustrującym potrzebę samoorganizacji, aby przeciwstawić się doskonale zorganizowanym partyjnym klikom, które dotychczas małym wysiłkiem zapewniały sobie kontrolę wpływu na władzę samorządową. Jest wiele innych przedsięwzięć, które można podejmować, gdy na szczeblu gminy powstanie autentyczny zalążek Narodu, świadomego swych praw, obowiązków i celów. Dalej , w podobny sposób Ruch przez porozumienie struktur gminnych ewoluuje do szczebla powiatowego, następnie wojewódzkiego, a wreszcie ogólnopolskiego.
Dwie sprawy wymagają ustawicznego podkreślenia.
Pierwsza to pełna niezależność i odpowiedzialność za swoje działania jednostek Ruchu na każdym szczeblu.
Nie ma żadnej hierarchiczności, a związek z szerszymi strukturami dotyczy wyłącznie współdziałania w określonym i wspólnie uzgodnionym celu.
Druga sprawa to status tych reprezentantów, którzy z poparciem struktur CdP uzyskali w jakichkolwiek wyborach udział w sprawowaniu władzy.
Ludzie ci zawieszają swój udział w strukturach Ruchu i wchodzą w krąg reprezentacji politycznej Ruchu, która w przyszłym rozwoju może stanowić elitę polityczna prawdziwie reprezentatywną dla Narodu. Ludzie ci oczywiście podtrzymują ścisły kontakt i współpracę z Ruchem, zwłaszcza ze środowiskiem, z którego wyszli, ale nie powinni mieć bezpośredniego wpływu na podejmowane w ramach Ruchu decyzje. Ich działanie na niwie publicznej będą stale monitorowane przez uczestników Ruchu, będą też w razie potrzeby znacznie wspierani przez zaplecze społeczne Ruchu, a jakość wzajemnej współpracy będzie głównym argumentem ich akceptacji lub odrzucenia w kolejnych wyborach Poważne uzasadnienie i nagłośnienie odrzucenia danego polityka przez Ruch powinno dla niego oznaczać śmierć polityczną , która może też być usankcjonowana odpowiednim prawem pozwalającym wyborcom odwołać go z pełnionych funkcji w czasie trwania kadencji.
Ogólnopolski zasięg Ruchu
Inicjatywa może się powieść, jeżeli obejmie najszersze możliwe środowiska, a sprzyjać temu może włączenie się we wspólne budowanie wszystkich działających Ruchów i Stowarzyszeń, które skupiają potencjalnych uczestników i często mają charakter ogólnopolski. Wymieńmy dla przykładu : Stowarzyszenie Morskie i Gospodarcze im. E. Kwiatkowskiego, Stowarzyszenie Polska Bogiem Silna, Rodzina Polska, Placówka czy NSZZ Solidarność.
Członkowie tych stowarzyszeń działający w lokalnych strukturach mogą być inicjatorami tworzenia jednostek Ruchu. Podstawowym warunkiem, który musi być spełniony jest rezygnacja z przenoszenia na forum Ruchu jakichkolwiek spraw związanych ze specyfiką , czy dyscypliną danej organizacji. Wewnątrz Ruchu „ Czyn dla Polski” głównym motywem uczestnictwa jest fakt, że istnieje lokalnie zorganizowana grupa ludzi, którzy stawiają sobie cele zgodne z Deklaracja Ideowo-Programową Ruchu. Uczestnicy ci będą dalej, bez zakłóceń działać w ramach swoich organizacji, mogą z nich przenosić na forum Ruchu ciekawe i ważne inicjatywy, ale lokalnie ich przynależność do danej organizacji nie może mieć żadnego znaczenia w podejmowaniu decyzji o wspólnych działaniach.
Szczególnie cennymi uczestnikami będą grupy, które już wcześniej były zaangażowane w działalność polityczną , ale różne koleje losu i rozczarowania spowodowały ich odejście, często rezygnację z jakiejkolwiek działalności. Chodzi o ludzi wcześniej zaangażowanych np. w Ruch Odbudowy Polski (ROP), Ligę Polskich Rodzin (LPR), Przymierze Ludowo-Narodowe (PLN),, Ligę Polską ( LP) etc., ale wyłącznie o tych , którzy już przestali być członkami organizacji politycznej. Udział obecnie aktywnych polityków w strukturach Ruchu musi być całkowicie wykluczony.. Natomiast , przy zachowaniu pełnej wzajemnej autonomii, harmonijna współpraca Ruchu z politykami, którzy sprawdzają się w działaniach zgodnych z celami Ruchu, jest jak najbardziej pożądana. Ruch nie jest skierowany przeciw
jakiejkolwiek partii politycznej, ale jest zdecydowanie nastawiony na wspieranie wyłącznie tych polityków, którzy spełniają oczekiwania uczestników Ruchu. Dlatego politycy, którzy kierują się prawdziwą troską o Polskę nie mogą się czuć zagrożeni działaniami Ruchu. Wręcz odwrotnie , powinni sprzyjać jego rozwojowi, a jednocześnie całkowicie powstrzymać się od prób zawłaszczenia poszczególnych ogniw Ruchu dla swojego pozamerytorycznego wsparcia.
Jeżeli Ruch nabierze ogólnopolskiego wymiaru i zaznaczy rosnącą dynamiką, to przy centrum Ruchu musi powstać środowisko, które zajmie się wypracowaniem szczegółowych rozwiązań konkretnych problemów dla Polski i będzie zapleczem programowym dla sprawdzonych i wspieranych przez Ruch polityków.
Konkluzja
Przedstawiony schemat - to jest właściwie budowa od podstaw państwa, w którym Ruch ma ambicję całkowicie kontrolować system władzy
Nie wszyscy pragną silnego państwa polskiego, a dotychczasowe pseudo-demokratyczne procedury służą głównie tym, którzy państwo polskie niszczą. Chodzi o powrót do idei państwa., Państwa, które jest emanacja Narodu, które służy Narodowi i organizuje Naród dla jego dobra. Państwo, które skwapliwie korzysta z talentów swych obywateli, wzmacnia ich pozytywne działania dla dobra całej wspólnoty narodowej, a zarazem karze tych, którzy dla własnych indywidualnych lub grupowych interesów działają na jej szkodę. Dzisiaj Państwo Polskie zostało zawłaszczone przez ludzi, którzy nie identyfikują się z Polską i trzeba wielkiego wysiłku, by żmudną drogą go odzyskać.
Ruch ma ambicje odbudować i zorganizować Naród, by był zdolny tego dokonać własną dojrzałością, ze wsparciem Bożej Opatrzności
3)Efekty tworzenia i działania Ruchu „ Czyn dla Polski”
Po przeanalizowaniu efektów tworzenia i działania Ruchu „Czyn dla Polski” w okresie 2004-2010 można stwierdzić biorąc pod uwagę idealistyczne i nierealne propozycje prof. R. Brody:
Zarówno w okresie rządów koalicyjnych Prawa i Sprawiedliwości (PiS) oraz Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin (LPR) (2005-2007), jak i w szczególności w okresie rządów koalicyjnych Platformy Obywatelskiej (PO) i Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) ( 2007-2010) nie udało się ani stworzyć nawet wzorcowych struktur Ruchu regionalnego np. krakowskiego ani tym bardziej ogólnopolskiego.
W wymienionych latach , w szczególności w latach 2007-2010 nastąpiło dalsze niszczenie i degradowanie Polski polegające na osłabianiu , a niekiedy na likwidowaniu strategicznych sektorów Polski jakimi są.:
rolnictwo, leśnictwo i gospodarka rolno-leśna,
energetyka i górnictwo,
hutnictwo, budownictwo i przemysł materiałów budowlanych,
gospodarka morska i śródlądowa,
przemysł elektromaszynowy,
transport i ekologia,
kultura, edukacja, nauka i innowacyjność narodowa,
służba zdrowia i opieka społeczna,
prognozowanie i systemy informatyczne,
bankowość i systemy finansowe,
stosunki międzynarodowe i kontakty zagraniczne,
bezpieczeństwo narodowe.
W efekcie zamiast Ministerstwa Obrony Narodowej powstało Ministerstwo Niebezpieczeństwa Narodowego ( dowodem na to są między innymi katastrofy lotnicze w Mirosławcu i Smoleńsku),
zamiast Ministerstwa Zdrowia - Ministerstwo Eutanazji Narodowej ( dowodem na to są miliony Polaków zmarłych przedwcześnie ze względu na eutanazyjny system opieki zdrowotnej),
zamiast Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Ministerstwo Antykultury i Wydziedziczenia Narodowego ( dowodem na to jest promowanie w Polsce Herrenvolku - gejów i lesbijek),
zamiast Ministerstwa Rolnictwa - Ministerstwo Rolnictwa Przemysłowego,
zamiast Ministerstwa Energetyki i Górnictwa - Ministerstwo Energetyki Antywęglowej,
zamiast Ministerstwa Hutnictwa i Budownictwa - Ministerstwo Budownictwa Apartamentowego,
zamiast Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Śródlądowej - Ministerstwo Złomu Stoczniowego i Śródlądowego.
zamiast Ministerstwa Transportu i Ekologii- Ministerstwo Transportu Antyekologicznego,
zamiast Ministerstwa Edukacji, Nauki i Innowacyjności Narodowej - Ministerstwo Innowacyjności Organizacyjnej i Finansowej,
zamiast Ministerstwa Prognozowania i Systemów Informatycznych - Ministerstwo Chaosu i Systemów Dezinformacyjnych,
zamiast Ministerstwa Stosunków Międzynarodowych i Kontaktów Zagranicznych - Ministerstwo Lokajstwa w stosunku do Unii Europejskiej i Federacji Rosyjskiej,
zamiast Ministerstwa Bankowości i Systemów Finansowych - Ministerstwo Zadłużania Państwa.
A zatem końcowy wniosek jest pesymistyczny:
Nie udało się dotąd zrealizować poważnego Ruchu „ Czyn dla Polski”, mimo prób wciągnięcia do tej akcji części Polonii Swiatowej, który jak przewidywał jego Autor prof. R. Broda. Ruch taki podjąłby się przebudowy państwa polskiego w kierunku kontroli zdegenerowanego systemu władzy w Polsce.
Ruch „ Naprawa i Rozwój”
Tematyka spotkań Ruchu ”Naprawa i Rozwój” w roku 1992
Jednym ze spotkań Ruchu poświęcono kwestiom gospodarczym.
Wstępem do dyskusji nad propozycjami działań, które pozwoliłyby polskiej gospodarce wyjść z zapaści był interesujący referat prof. Jerzego Roberta Nowaka
Mówca przytoczył wypowiedzi zagranicznych ekonomistów, krytyczne wobec programu prof. Balcerowicza, a które dotychczas nie były szerzej znane opinii publicznej.
Ruch ten tworzyło ponadpartyjne nieformalne stowarzyszenie, które stawiało sobie za cel wspieranie centroprawicowego rządu Jana Olszewskiego. Jego działacze zamierzali opracować ekspertyzy i raporty, traktujące o najważniejszych problemach Rzeczypospolitej. Chcieli docierać ze swoimi pomysłami i wnioskami do członków rządu i posłów.
Inicjatorami Ruchu byli m.in. prof. J.R. Nowak oraz Jerzy Mikre, a w jego pracach uczestniczyli m.in. Lech Jęczmyk oraz prof.Włodzimierz Bojarski, członek Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego (ZChN), senator R.P. ( I kadencji).
Apel Ruchu „ Naprawa i Rozwój” do najwyższych władz R.P. w sprawie ratowania upadającej gospodarki polskiej
Przedsiębiorcy i ekonomiści zebrani w dniu 29 lipca 1992r. w Warszawie na Forum Gospodarczym zorganizowanym pod auspicjami Ruchu „Naprawa i Rozwój” występują z apelem do Prezydenta, Sejmu i Senatu oraz Rządu R.P. w sprawie podjęcia zdecydowanych kroków mających na celu wyprowadzenie polskiej gospodarki ze stanu pogłębiającej się recesji.
Już trzeci rok kontynuowana jest „ balcerowiczowska” polityka prowadząca do zapaści gospodarczej. Objęła ona swym zasięgiem nie tylko wymagający generalnej restrukturyzacji sektor państwowy, ale i w w coraz większym stopniu sektor prywatny, mimo jego rosnącej roli w życiu kraju. Powiększające się bezrobocie oraz sztywne ograniczenia placowe ( tzw. popiwek) prowadzą do systematycznego ubożenia społeczeństwa. Pogarsza się sytuacja materialna, zdrowotna i kulturalna najbiedniejszych zwłaszcza jego warstw i następuje generalny spadek popytu. Grozi to katastrofą gospodarczą już w najbliższym sezonie jesienno-zimowym, całkowitym zastojem rodzimej produkcji i inwestycji. Z drugiej strony, również radykalnym nasileniem się strajków i innych uzasadnionych protestów społecznych przy udziale najbardziej zdesperowanej części narodu.
Celem uniknięcia takiego , wysoce prawdopodobnego scenariusza wydarzeń, niezbędne jest natychmiastowe przeprowadzenie następujących zmian w dotychczasowej polityce gospodarczej Polski: 1. Postawienie na zdecydowaną politykę ożywienia, przy pomocy takich instrumentów jak:
- radykalna obniżka stopy procentowej banków,
- obniżenie podatku dochodowego dla przedsiębiorstw i osób fizycznych,
- ulgi kredytowe oraz podatkowe dla budownictwa i rolnictwa jako wiodących sektorów produkcyjnych w gospodarce polskiej,
-ulgi podatkowe z tytułu podejmowanych inwestycji,
-prowadzenie proeksportowej polityki kursowej w odniesieniu do złotego polskiego,
-promowanie rodzimej produkcji i rodzimych towarów
Ożywienie winno stać się priorytetem naszej polityki gospodarczej, zaś walka z inflacją dopiero drugim jej celem.
2. Wypracowania mądrej polityki interwencjonizmu państwowego. Zwłaszcza na obecnym etapie transformacji z gospodarki centralnie planowanej do gospodarki rynkowej., w związku z gwałtownie pogarszającymi się warunkami życiowymi społeczeństwa, jest on niezbędnym uzupełnieniem oraz czynnikiem sprawiedliwszego rozłożenia wysokich kosztów transformacji..
3. Realizacją programu szybkiej powszechnej prywatyzacji ( poprzedzonej reprywatyzacją) ). Jest to nie tylko jedyny sposób na szybkie przekazanie majątku narodowego w ręce konkretnego właściciela, ale także na utrzymanie tego majątku w większości w rękach polskich.
4. Godną , nakierowaną na obronę narodowych interesów politykę wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Banku Swiatowego.
5. Integrację z Europejską Wspólnota Gospodarczą (EWG) na warunkach gwarantujących optimum zabezpieczenia polskiej racji stanu.
6. Za najważniejsze perspektywiczne działanie dla naszej gospodarki uznajemy jak najszybsze odrodzenie w nadchodzących latach handlu i współpracy gospodarczej ze Wschodem.
7. Postulujemy przyjęcie przez rząd i instytucje centralne R.P. jednoznacznego kursu na wspieranie drobnych i średnich przedsiębiorstw oraz prywatnego rzemiosła, handlu i usług.
Stanowisko Ruchu „ Naprawa i Rozwój” w sprawie problemów edukacji narodowej, kultury, nauki i ochrony zdrowia
Członkowie Ruchu „Naprawa i Rozwój” zebrani w dniu 11 maja 1993r. po dyskusji nad stanem edukacji narodowej, kultury, nauki i ochrony zdrowia stwierdzają , co następuje:
Uważamy, że polityka Rządu Pani Premier H. Suchockiej dyskryminuje edukację narodową, kulturę naukę i służbę zdrowia przeznaczając na te dziedziny niedopuszczalnie niskie fundusze. Potwierdzeniem na to było votum separatum Ministra Edukacji Narodowej przy uchwalaniu budżetu państwa na rok 1993.
Nie zgadzamy się, aby konieczna, ale dotąd pozorowana reforma gospodarcza przebiegała w Polsce drogą stwarzania nienormalnych warunków funkcjonowania, a nawet upadłości instytucji edukacji, kultury , nauki i placówek służby zdrowia.
Dopóki nie będzie wdrożony skuteczny system finansowania tych dziedzin również z innych źródeł , państwo musi przeznaczać na nie niezbędne środki finansowe.
Uważamy, że obowiązujące dotychczas ustawodawstwo w zakresie edukacji narodowej i nauki dopuszczające elementy patologiczne w tych sferach w warunkach braku kompleksowego ujęcia problemów restrukturyzacji gospodarki narodowej interesie Polaków, narodu polskiego i państwa polskiego oraz udziału w niej nauki i edukacji narodowej, a także nieodpowiedzialności Parlamentu i Rządu R.P., doprowadziło do dramatycznej sytuacji państwa.
Wyrazem tego są strajki w szkołach, wyższych uczelniach i szpitalach, a zatem w instytucjach, w których wychowawcy i służba zdrowia nie powinni decydować się na tę kontrowersyjną formę protestu.
Rząd prowadzący niespójną politykę finansową , degradująca edukację , kulturę , naukę i służbę zdrowia doprowadzając do strajków burzących ład moralny w społeczeństwie powinien ponieść za to odpowiedzialność.
Apelujemy do Pani Premier H. Suchockiej., która w swoim expose deklarowała respektowanie należnej roli edukacji narodowej, nauki, kultury i ochrony zdrowia, aby wystąpiła w trybie pilnym do Parlamentu R.P. o uzyskanie aktualnej opinii w sprawie dalszej działalności lub odwołania jego Rządu.
Stanowisko Ruchu opracowano na podstawie Projektu , przedłożonego przez członka Ruchu prof..P.B. Zbigniewa Dmochowskiego
Uczestnicy spotkań Ruchu „Naprawa i Rozwój” w Warszawie
Prof. Robert Nowak, Prof. Stefan Kurowski, Dr Peter Raina, Dr Lytko, Prof. Włozimierz Bojarski, Dr Stanisław Krajski, Dr Cieplucha, Prof. Legatowicz, Doc. Tomecki, Prof. Strzembosz, Dr Jęczmyk, Red. Łętowski, Red. Jerzy Mikre, Red. Stefan Zaryn, Red. Zbigniew Kowalski, Red, Zeleźnik, Prof. Maciej Giertych, Ks. Prof. Bajda, ks. Prof. Krąpiec, Ks. Kan. Czepułkowski, Red. Krzystek, Red. Z. Lipiński, Prof. P.B. Zbigniew Dmochowski, Prof. Woytowicz, Dr Cielecki, Red. Radia Jutrzenka., Prof. Piotr Jaroszyński, Prof. Zebrowski, Jan łopuszański
Deklaracja ideowa i programowa Ruchu „ Naprawa i Rozwój”
Stowarzyszenie jest organizacją dobrowolną i społeczną zrzeszająca osoby, dla których podstawowymi wartościami są : polskie wartości narodowe, uniwersalne wartości ładu moralnego oraz katolicka nauka społeczna.
Cele i zadania Stowarzyszenia stanowią :
Ugruntowanie wśród swoich członków i sympatyków oraz w szerszych kręgach naszego społeczeństwa:
- poszanowania godności każdego człowieka, troski o rodzinę i interes narodowy,
- poczucia godności wysokiej narodowej i solidarności Polaków oraz umiejętności wzajemnego zrozumienia i współdziałania,
-patriotyzmu, jako ofiarnego zaangażowania dla wspólnego dobra i współodpowiedzialności za przyszłość kraju i Narodu oraz podporządkowania im osobistych ambicji,
-umiłowania ziemi ojczystej, poszanowania tradycji i dóbr kultury stanowiących o tożsamości i sile Narodu oraz Państwa Polskiego.
2. Popularyzowanie i inicjowanie samorządowych form organizacyjnych w środowiskach zamieszkania, pracy, działalności społecznej i regionalnej
3. Pobudzenie twórczej myśli i aktywności obywatelskiej Polaków poprzez:
- rozpatrywanie problemów narodowych i miejsca Polski w Europie w świetle naszych wartości podstawowych oraz wyrażanie publiczne stanowiska w tych sprawach,
-aktywny udział w życiu publicznym, np. wypracowanie alternatywnych programów społeczno-gospodarczych, wskazywanie kandydatów do organów władzy, udział w wyborach samorządowych i parlamentarnych,
- współpracę z innymi stowarzyszeniami i organizacjami uznającymi te same wartości podstawowe, czy realizującymi podobne cele oraz tworzenie społecznego klimatu i płaszczyzny spotkań, porozumienia i bliższej współpracy ludzi prawych z różnych środowisk i obozów politycznych , którym drogie są wspólne nam wartości.
Ogólne zebranie statutowe Stowarzyszenia Ruch „Naprawa i Rozwój”
W imieniu Komitetu Założycielskiego Stowarzyszenia prof. Włodzimierz Bojarski wystosował zaproszenie na ogólne zebranie statutowe, które miało się odbyć w dniu 22 czerwca 1996r. w Centrum Kultury Civitas Christiana w Warszawie. Zaproszenie zostało skierowane do Członków Założycieli Ruchu ( zadeklarowanych na zebraniu w dniu 16.03.1996r.) oraz jego dawnych Uczestników i nowych Przyjaciół..
Porządek zebrania przewidywał :
a)Otwarcie zebrania
b) Omówienie przez prof. J.R. Nowaka dotychczasowej działalności Ruchu i jego kierunku
c) Omówienie przez dr. W Ciepłuchę działań Komitetu Założycielskiego Ruchu i najważniejszych postanowień statutu Ruchu
d) Omówienie przez prof. W. Bojarskiego rysu ideowego Ruchu i koncepcji programu działania,
e) Dyskusję ideowo-programową
f) Wybory władz Ruchu
g) Zakończenie zebrania
Ocena trudności z rozpoczęciem działalności Stowarzyszenia Ruch „Naprawa i Rozwój”
W imieniu Rady Naczelnej Ruchu” Naprawa i Rozwój” jej Przewodniczący prof. Włodzimierz Bojarski w liście z dnia 30 listopada 1996r. poinformował grono przyjaciół tego Ruchu o zespole trudności związanych z rozpoczęciem działalności Stowarzyszenia Ruch „Naprawa i Rozwój”:
a)Parę dni temu, w święto Chrystusa Króla , ks. bp Piotr Jarecki wezwał nas, katolików, do tworzenia w Polsce „struktur dobra” - nie dla narzekania i bierności, ale do zorganizowanego wprowadzania na własną odpowiedzialność zasad Ewangelii do życia społecznego, gospodarczego, kultury i polityki. Z dawna przynaglani taką potrzebą oraz zachętami działaczy z różnych stron kraju , pojęliśmy rok temu prace zmierzające do powołania ogólnopolskiego stowarzyszenia pod nazwą Ruch „ Naprawa i Rozwój”. Nasze wysiłki doprowadziły w marcu 1996r. do uformowania grupy Członków Założycieli i uzgodnienia statutu Ruchu, w maju do zarejestrowania Stowarzyszenia, a w czerwcu do pierwszego zjazdu walnego (kongresu) i wybrania ogólnopolskich władz Ruchu. Niestety, jak się zorientowałem , do dziś nie zostały dopełnione ostatnie formalności, po wyborach władz, związane z rejestracja Ruchu i to jest nasz pierwszy problem.
b)W początku lipca 1996r. Rada Naczelna Ruchu, w porozumieniu z Zarządem określiła dalsze najważniejsze zadania organizacyjno-:programowe:
- opracowanie i wydanie, do początku września 1996r. , broszurki ideowo-programowej Ruchu z referatami ze zjazdu,
- przyjęcie do Ruchu dalszych członków,
- zorganizowanie kilku kół Ruchu w bardziej aktywnych ośrodkach kraju,
-podjęcie weryfikacji członków Ruchu przez Naczelny Sąd Ruchu,
-nawiązanie przez członków Ruchu stałej łączności z innymi bliskimi nam ideowo stowarzyszeniami i środowiskami,
-organizowanie kół zadaniowych do opracowania i i inicjowania konkretnych zadań w różnych dziedzinach.
Orientuję się , że żadne, lub prawie żadne z tych zadań nie zostało podjęte do realizacji i to jest nasz drugi problem.
Już w okresie naszego czerwcowego walnego zjazdu złośliwe pomówienia dotknęły niektórych naszych członków i wpłynęły na wybory do władz Ruchu. Niestety, nie udało się tego wówczas na gorąco wyjaśnić . W ciągu następnych miesięcy, pomówienia i urazy dotknęły dalsze osoby, a w tym i mnie. Nasze środowisko okazało się podatne na tego typu manipulację i destrukcję i to jest nasz trzeci problem.
Jako przewodniczący Rady Naczelnej ,próbowałem wraz z członkami Rady, współdziałać z Zarządem Ruchu w podjęciu tych problemów, ale to się nie udało. Parokrotnie zwracałem się o informacje dotyczące działalności Zarządu, ale nie uzyskaliśmy tych informacji. Zaproszenie Panów Prezesa i Wiceprezesa lub przedstawicieli Zarządu do udziału w posiedzeniu Rady Naczelnej zwołanym na dzień 16. 11.96r. - spotkało się z odmową. Wygląda na to, że Zarząd lekceważy statut Ruchu i Radę Naczelną. i to jest nasz czwarty problem.
W tej sytuacji w dniu 16 listopada 1996r. w uzgodnieniu z obecnymi i nieobecnymi członkami Rady Naczelnej , podjąłem decyzję o zwołaniu Nadzwyczajnego Kongresu Ruchu w styczniu 1997r.. Już w czasie poprzedniego Kongresu liczyliśmy się z potrzebą zwołania następnego Kongresu pod koniec 1996r. w celu dokonania uzupełniających wyborów do władz Ruchu. Teraz jest to tym bardziej potrzebne dla przezwyciężenia wskazanych słabości i naprawy Ruchu, aby mógł się on pomyślnie rozwijać i realizować cele i zadania statutowe
Nie jest możliwe , aby Kongres zajmował się sprawami pomówień , żalów i osobistych pretensji. Dlatego serdecznie proszę , aby osoby dotknięte pomówieniami lub obrażone podjęły próbę spokojnego wyjaśnienia tych spraw we własnym zakresie, a gdy to się nie uda, zwróciły się z prośbą o pomoc do Głównego Sądu Koleżeńskiego Ruchu. Proszę członków Sądu aby podjęli się takiej pomocy, rozpatrując poważniejsze sprawy. Ponawiam też prośbę , aby Sąd opracował praktyczne zasady weryfikacyjne członków Ruchu i podjął tę trudną sprawę, co zawęzi możliwość pomówień i ich szkodliwość.
Proszę członków Głównej Komisji Rewizyjnej o przygotowanie na Kongres swego sprawozdania, uwag i wniosków.
Zwracam się także tą drogą do wszystkich członków Zarządu, a szczególnie do Panów Prezesa i Wiceprezesa z prośba o :
- przygotowanie na Kongres sprawozdania z działalności Zarządu,
- organizacyjne i techniczne przygotowanie Kongresu, w porozumieniu z Radą Naczelną ( z ramienia Rady będzie się w tej sprawie kontaktował z Zarządem p. Redaktor Szczepan Zaryn),
-rozesłanie zawiadomień o terminie i miejscu Kongresu ( z kalendarza wynika, że odpowiednim terminem będzie 18 lub 25 stycznia 1997r. a więc zawiadomienia , zgodnie ze statutem, powinny być rozesłane w pierwszej połowie stycznia.
Kalendarz działalności Ruchu „Naprawa i Rozwój” w Warszawie
1992r. - względnie regularne spotkania,
1993r. - ( rok wyborów parlamentarnych) - spotkania nieregularne,
1994r. - względnie regularne spotkania,
1995r. - ( rok wyborów prezydenckich) - spotkania nieregularne,
1996r. - rejestracja sądowa Ruchu „Naprawa i Rozwój” jako stowarzyszenia, powolny zanik działalności stowarzyszenia,
1997r. - ( rok referendum konstytucyjnego i wyborów parlamentarnych)- brak działalności stowarzyszenia,
1998r. - brak działalności stowarzyszenia,
1999r. - brak działalności stowarzyszenia.
Wniosek końcowy
Zarówno Ruch „ Naprawa i Rozwój” ( 1991-1996) jak i Ruch „ Czyn dla Polski” ( 2004-2010) wyposażone przez ich założycieli w interesujące deklaracje ideowe i programowe nie uzyskały wsparcia w postaci zespołów przygotowanych do organizacyjnego ugruntowania i rozszerzenia swej działalności ogólnopolskiej konkurencyjnej dla systemów partyjnych..
A zatem oba Ruchy musiały ponieść porażkę nie mogąc dokonać ani Naprawy ani Rozwoju Polski ani nawet poważniejszego czynu dla Polski, jak na przykład odrzucenia w ramach ratyfikacji TRAKTATU Z LIZBONY niszczącego ostatnie szczątki suwerenności narodowej.
Zbigniew Dmochowski