Ojczyzna
"Barwy narodowe" - Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Biało-krwawy,
krwawo-biały, lniany
opatrunku, który zwiesz się: sztandar,
coś się z wielkim krwotokiem uporał!
Wiatr rozwija ten dokument rany,
wznosi w górę bohaterski bandaż,
tę pamiątkę,
ten dług
i ten morał.
"Barwy ojczyste"
Powiewa flaga gdy wiatr się zerwie
a na tej fladze biel jest i czerwień.
Czerwień to miłość,
biel to serce czyste
- piękne są nasze barwy ojczyste.
"Biały orzeł" - Łaszczuk Maria
- Czy wiesz jaki to znak
w czerwonym polu biały ptak?
- Wiem - odpowiedział Jędrek mały -
to jest Polski Orzeł Biały
"Co to jest Polska" - Janczarski Czesław
- Co to jest Polska? -
spytał Jaś w przedszkolu.
Polska - to wieś,
i las, i zboże w polu,
i szosa, którą pędzi
do miasta autobus,
i samolot co leci
wysoko nad tobą.
Polska - to miasto,
strumień i rzeka,
i komin fabryczny
co dymi z daleka,
a nawet obłoki,
gdy nad nami mkną.
Polska to także
twój rodzinny dom.
A przedszkole?
Tak! I przedszkole,
i róża w ogrodzie,
i książka na stole.
"Nasze polskie A B C" - Stawecki Zbigniew
Już w przedszkolu dzieci wiedzą,
co to Wisła, co to Bałtyk.
Że na Śląsku leży węgiel,
a znów góry, to są Tatry.
Taki polski elementarz,
raz zobaczysz i pamiętasz.
Nasze polskie A B C ,
każde dziecko o nim wie.
Wchodzi w głowę, wchodzi w serce
jak literka po literce.
Coraz lepiej czytasz je
nasze polskie A B C.
Kiedy będę taki duży,
jak na przykład są rodzice,
z książek, z kina i z podróży
poznam kraju okolice.
Jak zakładka - Wisły wstążka,
no a Polska jest jak książka.
Nasze polskie A B C ,
każde dziecko o nim wie.
Wchodzi w głowę, wchodzi w serce
jak literka po literce.
Coraz lepiej czytasz je
nasze polskie A B C.
"Odra" - Kierst Jerzy
Odra, Odra,
pierwsza po Wiśle,
najserdeczniej
dziś o niej myślę.
Odra łączy
z morzem Zagłębie -
tam są mewy,
a tutaj - gołębie.
Odrą płyną
barki ze Śląska,
drogą wodną,
długą jak Polska.
Przez Racibórz,
Koźle, Opole
płynie, płynie
z chmurką na czole...
Mija Wrocław,
Głogów, Słubice,
posrebrzając
Polski granice.
Niesie barki
aż do Szczecina
tam gdzie Bałtyk
w wietrze, w bursztynach.
"Ojczyzna" - Domeradzki W.
Wszystko dookoła :
szkoła, przedszkole,
fabryczne dymy,
żelazna kolej,
kwiaty przy oknie,
klon koło bramy,
słoneczny uśmiech
kochanej mamy
i las, co cieniem
dzieci zaprasza
- wszystko to - Polska
Ojczyzna nasza!
"Rozmowa z orłem" - Ratajczak Józef
- Kto ty jesteś?
- Biały orzeł.
- Gdzie kraj twój leży?
- Od gór aż do morza.
- Skąd przybywasz?
- Z dawnych pieśni i sztandarów.
- Dokąd zmierzasz?
- Tam gdzie idzie naród.
- Jesteś piękny i mocny!
- Po prostu mieszkam wysoko.
Rzadko kto mnie ogląda.
- Właśnie płyniesz w obłoku.
Powiedz jak jest tam na górze?
- Tak samo jak na ziemi.
Zapytaj o to różę.
- Sam zresztą lecisz wyżej
ode mnie - dodał orzeł. -
Ucz się więc gór i morza,
by nigdy się ich nie wyrzec.
A dokąd cię ta droga zawiodła
przez chmury,
w których
szczyt każdy tonie?
Orzeł skrzydła rozłożył
i schylił dziób w prawą stronę.
- Do państwowego godła.
"Słowa ojczyste" - Łochocka Hanna
(...) A w tej naszej ojczyźnie
wiatr piosenkę nam gwiżdże,
szumią kłosy i brzozy, i sosny.
Lecz najmilszym w niej dźwiękiem
polska mowa brzmi pieknie,
słowa, które z tej ziemi wyrosły...
z tej ziemi wyrosły.
"Wawel" - Janczarski Czesław
Tu przed wiekami
smok żył potężny.
Tu szewczyk Skuba
smoka zwyciężył.
Tu przed Tatarem
bronił się Kraków.
Stąd szedł Jagiełło
gromić Krzyżaków.
Tu bije Dzwonu
spiżowe serce.
Tu są pamiątki
nasze najszczersze.
"Wisła" - Janczarski Czesław
Wisła błękitna,
szara Wisła,
najmilsza rzeka,
i najbliższa.
Płynęła tutaj
przed wiekami
i zawsze jest tu
wiernie
z nami.
Owija wstęgą
Kraków sławny
i płynie,
płynie
do Warszawy.
W Gdańsku
na Wisłę morze czeka
spieszy tam Wisła
polska rzeka.
Wisła błękitna,
szara Wisła,
najmilsza jest mi
i najbliższa.
I zawsze -
gdy o Polsce myślę -
myśli jak mewy
są przy Wiśle.
"W podziemiach Wawelu" - Bełza Władysław
Czy znasz młody przyjacielu,
groby królów na Wawelu?
Poznaj skarb ten dawnej cnoty,
co ozdabiał czas miniony,
najcenniejsze to klejnoty,
z całej polskiej twej Korony.
Na kolanach idź mój mały,
przed te trumny marmurowe,
i u szczątków dawnej chwały,
ze czcią pochyl twoją głowę.
Tu nadziei żar i wiary,
niech się w sercu twem rozgości,
na ołtarzu tym ofiary,
poświecenia i miłości.
Tu uczucia najgorętsze,
w młodem swojem rozpal łonie,
bo tu wszystko, co najświętsze,
w tym złożono Panteonie!
Pod tych mrocznych wiązań stropem,
legł król kmiotków pełen chwały,
co nie szablą, ale snopem,
podparł polski tron wspaniały.
Tu Jagiełło, na świątnicach
starych bogów, krzyże dźwiga;
obok cudna, z łzą na licach,
w sarkofagu śpi Jadwiga!
Ci co blaski światła siali,
i praw ludu wiernie strzegli:
męże czynu, hartu stali,
dwaj Zygmunci tutaj legli.
Tu szczerbiona w krwawym boju,
Batorego szabla świeci;
a tam znowu, po dniach znoju,
syty zwycięstw, legł Jan trzeci!
Dalej widzisz moja duszko,
wawrzyn wstęgą przewiązany;
tutaj spoczął nasz Kościuszko,
wódz, nad innych ukochany!
Obok niego, dziecię moje,
książę Józef legł ze sławą,
co do walki, polskie woje,
marszałkowską wiódł buławę!
Wszystkoż, wszystko tak posnęło,
jak te sławy naszej świadki?
Wszystkoż wszystko tak minęło,
jak na grobach więdną kwiatki?
Precz z rozpaczą! Choć z mogiły,
roześmieje się kwiat w wiośnie!
Więc zaczerpmy tutaj siły,
bo z przeszłości - przyszłość rośnie!
"Ziemia rodzinna" - Bełza Władysław
Całem mem sercem, duszą niewinną,
kocham te świętą ziemię rodzinną,
na której moja kołyska stała,
i której dawna karmi się chwała.
Kocham te barwne kwiaty na łące,
kocham te łany kłosem szumiące,
które mię żywią, które mię stroją,
i które zdobią Ojczyznę moją.
Kocham te góry, lasy i gaje,
potężne rzeki, ciche ruczaje;
bo w tych potokach, w wodzie u zdroja,
ty się przeglądasz Ojczyzno moja,
krwią użyźniona, we łzach skąpana,
tak dla nas droga i tak kochana!