Wolę z mądrym piechotą, niż z głupim Toyotą.
Stukajcie, a będzie wam otworzone.
Bądź dobry jak chleb, a nie daj się zjeść.
Lepiej później niż wcześniej.
Kto rano wstaje, temu się oczy kleją.
Nie wszystko złoto, co kupisz na odpuście.
Gdyby kózka nie skakała, to by się jej mięsnie nie zastały.
Jak sobie zaśpisz, tak się wyśpisz.
Gdzie dwóch się bije, tam głupim szczęście sprzyja.
Strzeliła jak łysy warkoczami.
Nie bądź taki do przodu, bo cię sznurowadło wyprzedzą.
Kto pod kim dołki kopie, temu Pan Bóg daje, a kto rano wstaje, ten sam w nie wpada.
Szanuj zdrowie należycie, bo gdy umrzesz stracisz życie.
My marnujemy czas, a czas marnuje nas.
Nie wszystko złoto, co się myśli.
Bogu ufaj, ale samochód zamykaj.
Co za dużo, to zabierze urząd podatkowy.
Rada nasza taka: Pamiątki bierz do serca, a nie do plecaka.
Na każdej skale, drzewie i słupie, kto się podpisał? Wiadomo - głupiec!
Nie pomogą adidasy, aby z klasy przejść do klasy.
Idzie Chopin i ...Bach
Siedzą sobie dwie żaby. Jedna kuma, a druga nie.
Przechodzi facet koło koparki i dał się nabrać.
Szczyt głupoty - Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
Szczyt pijaństwa - Upić tak ślimaka, żeby nie trafił do domu.
Szczyt paniki - Założyć hełm na lewą stronę.
Szczyt grzeczności - Wyskoczyć przez okno, zamykając je za sobą.
Szczyt pecha - Być zabitym przez meteor ze złota.