Funaberlia DITYZ7XL5H6PWVO3RDEVRLPPVGDRDFZWJP3LU7Q


Funaberlia

Gra orkiestra, wszystko jest jak trzeba,
Przypszczółkowski idzie do nieba.
Płacze głośno Przypszczółkowska -- wdowa,
Niesie wieniec rada zakładowa,
Dyrektor wygłasza homilię,
Pocieszając zbolałą familię,
Że tu winna sytuacja międzynarodowa.
Długo tężał Przypszczółkowski w szpitalu,
Gdzie badano go w każdym detalu,
Badał go sam prymariusz,
Maca go -- a on zmarł już,
Zesztywniał jak sztachety,
Więc teraz mu kuplety
Śpiewa głosem melodyjnym wikariusz...
Poleż sobie, Przypszczółkowski, poleż,
My niesiemy w kondukcie twój oręż --
Klej, flamastry, całe sterty papieru,
Twą, ankietę prostoduszną i szczerą,
Twój wierny arytmometr...
A okrutny termometr
Wciąż ustala twą ciepłotę za zero...
W pełnej chwale nas opuszczasz, Przypszczółkowski,
Tak Jak ongiś pan Wołodyjowski !
Tamten prochem się wysadził w okopach,
A tyś także się wysadził - na pokaz...
Chciałeś bez wazeliny -
Utknąłeś...
Z tej przyczyny
Leżysz tutaj taki żółty jak topaz.
Leżysz żółty, lecz nie wszystek umarłeś,
Instytucję swym wyczynem wsparłeś,
Przysporzyłeś moralnego zysku --
Uwzględnimy to na obelisku!
Wyrżniemy na marmurze
Złote litery duże:
"Spij spokojnie, jak żeś spał na stanowisku"



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
FUNABEN PLUS 02 WS
FUNABEN 500 SC
FUNABEN 03 PA
FUNABEN 03 PA VARICHEM
Funaben Plus 03 PA ET R 129 2012d
Funaberalia
FUNABEN EXTRA 375 SE
FUNABEN T 480 FS
FUNABEN 03 PA FREGATA

więcej podobnych podstron