Zabawa dla odważnych

Jesteś gotowa na prawdziwą zmianę? Nie na dyskretne ożywienie naturalnego odcienia włosów, nie na parę barwnych pasemek czy połysk, który zauważy tylko twoja najlepsza przyjaciółka, ale na całkowicie nowy kolor?

Metamorfoza w kilka godzin?To naprawdę możliwe!

Pomyśl - wystarczy, że Jennifer Aniston zrobi sobie nowy balejaż, a już wszyscy mówią, że mimo swoich perypetii uczuciowych jest w świetnej formie. A co powiesz na karmelowe loki Jennifer Lopez? Są naprawdę sexy. Olśniewające odcienie fryzur europejskich oraz hollywoodzkich gwiazd w większości przypadków nie są dziełem natury, lecz efektem pracy doskonałego kolorysty. To właśnie fryzjerom - artystom zawdzięczamy obowiązującą modę na ciepłe blondy czy naturalne, świetliste odcienie kasztanu. Farbowanie włosów nie ma przed nimi tajemnic. Potrafią zdziałać cuda. Na szczęście dla nas, zwykłych śmiertelniczek, najlepsi koloryści swoją wiedzą i pomysłami dzielą się z producentami kosmetyków do samodzielnego farbowania.

Bez wizyty u fryzjera

Nowoczesne farby do włosów oprócz fantastycznych kolorów mają jeszcze jedną niezwykle istotną cechę - są bezpieczne

i bardzo proste w użyciu. Wystarczy trzymać się kilku podstawowych reguł, by domowa koloryzacja dała naprawdę doskonały efekt - zapewnia Christophe Robin współpracujący z L'Oréal Paris, słynny paryski kolorysta gwiazd - jego klientkami są m.in. Catherine Deneuve, Julie Depardieu, Kristin Scott Thomas.

•Przede wszystkim samodzielnie można farbować jedynie zdrowe włosy, to z myślą o nich opracowywane są formuły preparatów do domowej koloryzacji.

•Jeśli zauważysz, że twoje włosy stały się łamliwe, matowe i wypada ich więcej niż powinno (ok. 100 dziennie), zmianę koloru odłóż na później. Czasem takiemu stanowi rzeczy winne są zbyt częste i niewłaściwie przeprowadzane zabiegi chemiczne (farbowanie, trwała, prostowanie czy nabłyszczanie), ogólny stan zdrowia oraz silny i długotrwały stres, który bywa przyczyną zaburzeń cyrkulacji krwi, a w efekcie osłabienia cebulek oraz nadmiernego wypadania włosów.

• Zanim pobiegniesz kupić farbę, zafunduj włosom odpowiednią kurację wzmacniającą. Możesz sięgnąć po różnego rodzaju maski, odżywki, specjalne ampułki oraz uzupełniające dietę zestawy witamin i minerałów. Pamiętaj - żeby "wspomagacze" zadziałały, musisz dać im co najmniej cztery tygodnie.

Ewolucja, nie rewolucja

Uważasz, że twoje włosy są w dobrej kondycji i jesteś zdecydowana na nowy wygląd? Najważniejszy jest właściwy wybór koloru. Samodzielnie możesz przyciemnić lub rozjaśnić włosy nie więcej niż o dwa, trzy tony - uprzedza Christophe. Radykalna zmiana odcienia to już mała rewolucja na głowie - wymaga odbarwienia włosów, a to zabieg, który powinien być wykonywany tylko pod okiem doświadczonego fryzjera. Zmiana koloru włosów nawet o dwa tony, choć nie rewolucyjna, jest wyraźnie zauważalna. Mysi blond pozwala zmienić w ciepły, wyrazisty, miodowy, popielatym szatynkom pomaga przeobrazić się w zmysłowe czekoladowowłose.

•Kolor wybieraj, porównując go do naturalnej barwy włosów. Jeśli jesteś "farbowanym lisem" tak długo, że nie pamiętasz już swego oryginalnego odcienia, dobieraj farbę do barwy? brwi (pod warunkiem, że nie nakładasz na nie henny).

• Od kiedy na rynku pojawiły się specjalne zestawy do koloryzacji wielotonowej, możesz samodzielnie "wyprodukować" świetliste pasemka. Nie eksperymentuj jednak z balejażem. Aby osiągnąć wielopoziomowy efekt koloryzacji, potrzebne są bowiem profesjonalne farby oraz spore doświadczenie fryzjerskie.

•Nie próbuj też we własnym zakresie farbować włosów, które wcześniej barwiłaś basmą, rubiną lub henną. Farby roślinne oblepiają włos, nie pozwalając sztucznym pigmentom wniknąć do wewnątrz. W efekcie domowa koloryzacja może przynieść rezultat, który przejdzie twoje najśmielsze oczekiwania i np. zamiast głębokiego brązu uzyskasz nowy? oliwkowozielony odcień.

Farbowanie bez tajemnic

Gdy już zdecydujesz się na kolor, zadbaj o odpowiednią ilość farby. Jedno opakowanie wystarcza do koloryzacji włosów średniodługich (sięgających do ramion). Jeśli są dużo dłuższe, a w dodatku gęste, możesz zużyć nawet trzy porcje kosmetyku. Masz skłonności do alergii? Przeprowadź test: odrobinę farby nałóż na skórę za uchem i odczekaj 24 godziny, by przekonać się, czy preparat cię nie uczuli.

•Pamiętaj o niezbędnych zabezpieczeniach. Nie wkładaj ulubionych ciuchów - podczas akcji "koloryzacja" mogą ponieść nieodwracalne szkody? Chemiczny barwnik trwale farbuje tkaniny, wystarczy kropla i pożegnasz się z ukochanymi dżinsami. Przygotuj sobie pelerynkę z folii lub specjalnej tkaniny (do kupienia w sklepach z akcesoriami fryzjerskimi). Posmaruj czoło, skronie i uszy tłustym kremem, ten prosty zabieg uchroni cię przed zafarbowaniem skóry. Na dłonie załóż dołączone do pudełka z farbą rękawiczki.

•Postępuj ściśle według instrukcji, przestrzegaj zwłaszcza zalecanego czasu trzymania farby na włosach. Nie baw się w małego chemika, nie mieszaj ze sobą odcieni farb ani kosmetyków różnych firm. Nie pozostawiaj resztki farby na później, raz otworzona nie nadaje się do powtórnego użycia.

•Podczas nakładania farby przyda ci się pomoc zaprzyjaźnionej wolontariuszki, która rozprowadzi kosmetyk z tyłu głowy.

•Farbę nakładaj szczoteczką na kolejne pasma włosów od nasady ku końcom. Przekładaj grzebieniem o grubych i szeroko rozstawionych zębach poszczególne pasma do przodu i do tyłu tak, by dobrze ją rozprowadzić. Nie musisz wmasowywać kosmetyku we włosy, to nie szampon koloryzujący. Po nałożeniu nie zakrywaj włosów czepkiem - tlen aktywizuje niektóre składniki i pomaga farbie zadziałać skuteczniej.
•Pamiętaj: nawet jeśli nie jesteś zadowolona z efektu farbowania, z kolejną koloryzacją będziesz musiała poczekać około 4 - 6 tygodni, chyba że naprawdę rezultat jest rozpaczliwy. W takiej sytuacji jednak nie poradzisz sobie sama - wkładaj kapelusz i pędź do fryzjera.

Żeby włosy nie wyblakły

Nawet najzdrowszym włosom po farbowaniu potrzebna jest specjalna pielęgnacja. Chociażby po to, żeby kolor nie stracił swojej intensywności i blasku zbyt szybko. Kosmetyki przeznaczone do włosów farbowanych oprócz tego, że je nawilżają i odżywiają, mają również inne Ph od tradycyjnych. Ich odczyn jest nieco kwaśniejszy, co pomaga domknąć się łuskom włosa, odchylonym podczas procesu farbowania.

Niektóre z kosmetyków działają również łagodząco na skórę głowy. Zawierają filtry UV oraz składniki, które chronią sztucznie wprowadzone do wnętrza włosa pigmenty, zapobiegając blaknięciu koloru. Jeśli chcesz zatrzymać go na dłużej, wypróbuj też kosmetyki odświeżające i ożywiające barwę włosów. Pozwolą na przedłużenie trwałości, a także nadadzą intensywności i głębi nowemu kolorowi.

Nasze rady

Rudzielec:
- Nie zapominaj, że te kolory najszybciej blakną.

- Nie masz idealnej cery? Nie decyduj się na czerwienie.

- Masz włosy blond? Pamiętaj, że wszystkie "płomienne" odcienie będą miały na nich wyjątkowo intensywny odcień.

Brunetka:
- Pomyśl, czy czarne włosy nie dodadzą ci lat.

- Hebanowa czerń wyostrza rysy twarzy, zastanów się nad zmysłowym ciemnym brązem.
- Jeśli jesteś naturalną blondynką z jasną oprawą oczu, powinnaś nałożyć hennę na brwi i rzęsy.

Blondynka:
- Pamiętaj, że czeka cię regularna walka z odrostami.

- Zastanów się, czy nie masz zbyt ciemnej karnacji.

- Jeśli jesteś naturalną brunetką, weź pod uwagę, że twoje kruczoczarne brwi i rzęsy będą wyglądały nienaturalnie, zwłaszcza przy bardzo jasnym blondzie.

- Podczas farbowania ściśle przestrzegaj czasu trzymania kosmetyku na włosach. Przy farbach w odcieniach blondu to niezwykle ważne - grozi efekt w postaci tzw. koloru pośredniego (np. żółtego albo pomarańczowego).

---