KILER

|| E / E / F*_m / B / E / E / E / F*_m / B / E / E ||

/ C*_m / G*_m / F*_m / B / C*_m / G*_m / F*_m / B *

/ A / E / B / B / A / E / B / B * * *

To co się dzieje naprawdę nie istnieje,

Więc nie warto mieć niczego tylko karmić zmysły

Będzie co ma byś już wiem że stąd nie zwieje,

Poczekam i popatrzę nie cofnę kijem Wisły.

Ref: Już tylko Kiler, o sobie tylko tyle

Wiem co za ile, nie muszę dbać o bilet

Mam wszystko w tyle, są czasem takie chwile

Że się nie mylę, choć wcale nie wiem ile

Nie kiwnąłem nawet palcem by się znaleźć w takiej walce

Teraz w pace swe ostatnie resztki imidżu tracę,

Solo . . . . . . . . . . . . . .

Co się zemną dzieje naprawdę nie istnieję,

Więc nie warto tak się bronić tylko lecieć z wiatrem

Poczekam, popatrzę zrozumiem więcej

I wtedy wreszcie sam włączę się do akcji.

Ref: Już tylko Kiler, o sobie tylko tyle

Wiem co za ile, nie muszę dbać o bilet

Mam wszystko w tyle, są czasem takie chwile

Że się nie mylę, choć wcale nie wiem ile

Solo . . . . . . . . . . . . . .

Ref: Już tylko Kiler, . . . . . . . . . . . . .

Już tylko Kiler podniosłem girę wracam za chwile nie dbam o bagaż nie dbam o bilet

Już tylko Kiler mówię oooooo

Mam wszystko w tyle wiem co za ile, może się mylę to chyba trillel o o o o o o o

Aj ja ja ja ja ja ja jaj już tylko Kiler.

Zbigniew Zięba Tel.[phone]

A

B

C

A

BA

CA

BA

---