|
---|
|
---|
(pisownia zgodna z oryginałem cyt. za: Studia o gusłach, czarach, zabobonach i przesądach ludowych Nakładem i czcionkami L. Merzbacha, 1862) Biedrzeniec - dobry przeciw powietrzu morowemu. Nowe Ateny B. Chmielewskiego radzą biedrzeniec poświęcony dawać w paszy krowom, żeby przez czary nie traciły mleka.
Boże drzewko, abrotanum - noszone przy sobie broni od czarów.
Bydrycz - przeciw powietrzu morowemu.
Bylica, bielica, osobliwie biała, artemisia - Marcin z Urzędowa wspomina, że jej przy Sobótkach używano, ofiarę czyniąc diabłu. W wigilię św. Jana wieniec z byliny noszono, aby głowa przez rok nie bolała.
Czarto-płoch, agaricus integer - gatunek bedłki straszne czyniącej wymioty. Chmielowski w Nowych Atenach nazywa po łacinie: morsun diaboli i rekomenduje przeciw czarom.
Czarownik, czartownik, czarokwit - czarownice używają go do swych czarów.
Czartowe łajno, smrodzieniec - rekomendują Nowe Ateny przeciw czarom powołując się na Dioscoridesa. Na Litwie używać go mają do dziś dnia w ten sposób: Dla dowiedzenia się, czy w jakim towarzystwie znajduje się czarownica, rzucają na węgle ziele smrodzieniec, a po litewsku smyrdiely. Jeśli która tego smrodu znieść nie może, niezawodnie musi być czarownicą.
Czartowe żebro, św. Piotra ziele - odgotowane i posolone, a podane do zjedzenia bydłu, oddalało czary.
Dzięgiel, angelica - za jedno z najskuteczniejszych lekarstw przeciw czarom uważany. Syreniusz dodaje, że jest inne ziele podobne do dzięgla i dlatego dzięgielnicą zwane, które też i lubszczem zowią od lubości, jaką białogłowy za użyciem go uczuwają ku mężczyznom.
Dzwonki P. Maryi, hyperium perferatum - czarom, gusłom i naigrawaniom się szatańskim są przeciwne, nosząc je przy sobie, a stąd zowią się: Fuga daemonum. Chmielowski nazywa to ziele po polsku: dziurawiec i powołuje się na Pliniusza i Dioscoridesa, którzy je przeciwko czarom także zalecali.
Dziewanna, dziwanna, verbascum thapsus - dla dziwnej swojej mocy tak zwana, lecz Marcin z Urzędowa wywodzi jej nazwę od słowiańskiej bogini Dziewanny, której miała być poświęcona i używana w uroczyste jej święto przy jakimś guślarskim obrządku. Chmielowski także jej przyznaje moc dziwną, do różnych praktyk czarodziejskich służącą.
Dziewięciornik, epaticus flos - czyni małżeńską zgodę i miłość. Ruskie niewiasty zowią ją przywrot, bo miłość przywraca, a kładą też do kąpieli dzieci, aby je uwolnić od złej przygody.
Jemioła - jemiołę głogową albo jabłonną kładą dzieciom do kolebki, aby na nie strachy i straszliwe sny nie przychodziły. Marcin z Urzędowa zaś o Tatarach i Rusinach donosi, że gdy jemiołę zbierają, tedy żelazem jej nie ruszają, gołą ręką nie ujmują, aż z drzewa znijdą, ziemi nią nie tykają, powiadając, iż tak ma zachować swą moc, którą ma ku pomocy ludzkiego zdrowia.
Koszyszczko, verbena - jako nader skuteczne przeciw czarom lekarstwo była już u Rzymian uważana za antyczarodziejskie panaceum.
Kalina - kwiat jej świeżo urwany i do zbolałego miłością serca przyłożony, uspokaja cierpienia.
Klucze św. Piotra, primula officialis - z kwiatów tej rośliny czynią na Litwie rozmaite wróżby. Zbierają go po nabożeństwie w dzień św. Piotra apostoła.
Kokornak - tym zielem kadząc czarci uciekają.
Kłokotowe drzewo - broni piwa od czarów.
Koper ogrodowy - dobry na sny straszliwe.
Korzeń postępowy - skuteczny na czary.
Lisie jajka, satirion - sprawują chciwość cielesną; dlatego tak po łacinie nazwane, że Satyr był symbolem lubieżności.
Lubszcz - Nowe Ateny radzą go zadawać krowom, żeby mleka przez czary nie traciły.
Majeran polny - dawać w paszy krowom, żeby im czarownice mleka nie odbierały.
Piwonia - kłaść dzieciom do kolebki przeciw lękaniu się i urokom.
Rosiczka, rorida, polytrichium commune - znaną już miała być kapłanom starosłowiańskim ze szczególniejszych swoich właściwości. Nowe Ateny przytaczają różnych botaników albo zielopisów starożytnych na to, że ona czarom efekt odbiera.
Wrotycz, tanacetum - zalecany przeciw czarom, dobry przeciw lubczykom, radzono dziewczynie chcącej odczarować zadany lubczyk, żeby się myła w wodzie wygotowanej z ziela wrotycz. Ze stronki : http://manofcraft.w.interia.pl/zielnik.html z dnia 26.03.2011.