Wykład
Michaiła Lewina
Rektora Moskiewskiej Akademii Astrologii
Łódź 8-10 kwietnia 1994 rok
W starych podręcznikach astrologii mówi się stosunkowo dużo o aspektach, ale o figurach, jakie one tworzą, mówi się niewiele, praktycznie nic. Konfiguracje aspektów to coś nowego w astrologii, powstało kilkadziesiąt lat temu. Wiąże się to nie tylko z rozwojem astrologii, lecz przede wszystkim z rozwojem duchowym człowieka. Chciałbym zrobić niewielki wstęp filozoficzny zanim przejdziemy do analizy konfiguracji.
Planety wpływają na nasze zachowanie nie bezpośrednio, ale poprzez nasze myśli i uczucia. Mówiąc inaczej, wykazują wpływ na nasze ciało astralne. Ta delikatna i cieniutka warstwa uczuć i myśli przekształca się w różne formy działania i jest ona – a tym samym my –częścią globalnej powłoki astralnej ziemi.
Zaczynamy o niej mówić w chwili, gdy w łonie matki formuje się fizyczne ciało dziecka. Wraz z nim wykształca się też powłoka astralna. Przez pierwsze czternaście lat życia następuje powolne formowanie jej do pełnego wytworzenia. Dziecko w pierwszych latach żyje w aurze swoich rodziców, jak w pierwszych dziewięciu miesiącach – swojej matki. Uważnie przyglądając się rozwojowi dziecka zauważymy, że przez te pierwsze lata rodzice przekazują dziecku najbardziej typowe reakcje emocjonalne. U dziecka nie ma w tej fazie żadnych własnych typów reakcji wobec świata zewnętrznego, przejmuje je od rodziców. Przy normalnym rozwoju dziecka wiek 14 lat jest w sensie symbolicznym datą astralnego urodzenia, a powłoka astralna staje się ciałem astralnym. W tym wieku następuje oderwanie się nowo powstałego ciała astralnego dziecka od ciała astralnego rodziców. Tu następuje pierwsze rozerwanie więzów rodzinnych (rozerwanie powłoki dziecka i rodziców).
Dlaczego w przypadku dzieci mówiłem o powłoce astralnej, a nie o ciele astralnym: dopóki ciało to się nie wykształci, jest plastyczną substancją, z której modelują się organy podobne do ciała fizycznego. Prawidłowe wykształcenie ciała astralnego zależy od wzajemnych stosunków dziecka z rodzicami. Podobnie do ciała fizycznego ciało astralne ma też zapotrzebowanie odpowiedniej karmy, pokarmu. W pierwszym etapie dostarczają jej rodzice, a dopiero później otaczający świat. Jeżeli u dziecka stosunki z rodzicami są nieharmonijne, wtedy ciało to wykształca się nieprawidłowo, nieharmonijnie. W wykształceniu ciała astralnego jednakowo uczestniczą oboje rodzice. Ojciec dba o wykształcenie elementów męskich, matka – żeńskich. Jeżeli brak jest jednego z rodziców albo istnieje niewystarczający kontakt z jednym z nich, jest to zauważalne w aspektach pomiędzy Słońcem, Księżycem i Saturnem w kosmogramie urodzeniowym, a dziecku formuje się takie niezrównoważone ciało. Jeśli np. ojciec niedostatecznie uczestniczy w rozwoju syna, to chłopcu w dorosłym życiu brakuje samodzielności, pewności siebie i aktywności, a jeśli w fazie rozwoju brakuje mu kontaktów z matką, to dorosłemu już mężczyźnie brakować będzie stabilności emocjonalnej. Podobnie wygląda sytuacja u dziewczynek, które podobnie od ojca i matki muszą otrzymać pożywienie do wykształcenia własnego ciała astralnego. Możecie zauważyć po słabej pozycji Księżyca lub Saturna niedostatek takich emocjonalnych kontaktów. Np. kiedy Księżyc lub Saturn znajdują się w 12 domu, sugeruje to słaby kontakt emocjonalny z matką (lub jego brak) i w tym przypadku w wieku 14 lat następuje poważny kryzys lub zahamowanie i dziecko nie ma wykształconej odpowiedniej siły, by takie oderwanie nastąpiło i doszło do narodzin astralnych. W skrajnych przypadkach dochodzi do sytuacji gdy mężczyzna długie lata swego życia żyje z matką, ponieważ brak mu dostatecznej energii, by rozpocząć życie z inną kobietą.
Drugim momentem odejścia ciała astralnego dziecka od ciała astralnego rodziców jest ślub. I jeżeli ciało astralne dziecka kształtowane było prawidłowo, wybór partnera na dalszą drogę życia następuje samodzielnie, ale jeżeli dziecko nie rozwinęło się wystarczająco, wybór polega na uzupełnianiu elementów, których mu brakuje, czyli w języku astrologii przy pierwszym przypadku (rozwój prawidłowy) wybór następuje według 7 domu, położenia Wenus lub Neptuna, a u kobiety wg Marsa i Neptuna, a jeśli człowiek nie jest wykształcony astralnie, dąży do tego, by brakujące elementy uzupełniać. W takim przypadku dziewczyna szuka w swym partnerze ojca i dlatego ważne jest położenie Saturna w kosmogramie przyszłego jej męża, a chłopiec w partnerce szuka matki. Wybór zawsze następuje według dwóch linii – mężczyzna szuka w partnerce ukochanej i matki, podobnie kobieta w partnerze postrzega swego ukochanego, a także odrobinę kogoś, kto się będzie nią opiekował – ojca. Jeżeli w procesie wychowawczym brakuje elementów rodzicielskich lub są one wykształcone niedostatecznie, w późniejszym etapie życia powoduje to, że w momencie wyboru partnera akcent elementów rodzicielskich przeważa, i często następuje taki proces: np. dziewczyna znajduje w partnerze ojca i po ślubie następuje więź astralna jak z rodzicem i po pewnym czasie następuje dokończenie formowania ciała astralnego, którego nie udało się ukształtować w odpowiednim czasie z rodzicami. Ponieważ w intymnych kontaktach następuje silna wymiana astralna (energetyczna) to mąż lub żona w małżeństwie dostarcza pokarmu, którego brakowało dziecku w dzieciństwie. Wtedy, gdy mężczyzna i kobieta dojrzewają w małżeństwie, spostrzegają, że zmienia się wzajemna relacja i nie lubią już swojego partnera. Co to oznacza? Początkowe przyciąganie, które ich zbliżyło, nie szło po linii 7 domu czyli po linii wyboru partnera jako ukochanego, a po linii zastępcy ojca i wtedy gdy formowanie się kończy, kończy się też zapotrzebowanie na tego partnera. Jest to jedna z podstawowych przyczyn kryzysu w stosunkach małżeńskich.
Jak widzimy astralna struktura człowieka jest bardzo złożona. W przeszłości, gdy rozwój emocjonalny człowieka był mniej zróżnicowany niż dzisiaj, wpływ planet przyjmowano w sposób bardziej prosty. W miarę rozwoju, pogłębiania świata emocji, subtelniej odbieramy wpływy kosmosu. [Między różnymi stronami naszego życia psychologicznego kształtują się różne powiązania i dlatego przyjmujemy bardziej złożony sposób ... Mowa o tym, że astralna struktura systemu słonecznego jest bardzo złożona ale z czasem im bardziej poznajemy siebie, im bardziej się rozwijamy, tym łatwiej możemy odebrać tę część skomplikowanego układu astralnego.] Im głębsze jest nasze ciało astralne, tym głębiej rozumiemy wpływy astralne układu. I może jest to przyczyna tego, że dawniej nie zwracano uwagi na złożone konfiguracje planetarne. Nie chodzi tu o niedostatki astrologii, ale o wczesny etap rozwoju człowieka.
Ciało astralne formowało się całkowicie pod wpływem rodziny lub bliskiego środowiska, w którym człowiek wzrastał i dlatego struktura astralna różnych ludzi była podobna. Typ emocjonalnych reakcji na otaczający świat był podobny i zależał w dużej mierze od środowiska, w jakim człowiek wyrastał. Obecnie w tej samej rodzinie mogą wyrastać różni ludzie o różnych typach emocjonalnych. Jest to wynik rozwoju indywidualizacji, który odbywa się przez ostatnie paręset lat. Dlatego astrologowie twierdzą, że nie wystarcza analiza samych aspektów planet i zaczęto analizować cały rysunek kosmogramu a w szczególności konfiguracje, w których planety uczestniczą.
Przedstawię pięć podstawowych typów konfiguracji. Takich grup jest więcej, ale te uznaje za podstawowe.
Pierwszy rodzaj to stellum. Występuje wtedy, gdy trzy, cztery lub więcej planet występuje w jednym znaku. Numerologicznie odpowiada to jedynce.
Drugi rodzaj to taki układ, gdy pomiędzy planetami lub dwoma grupami planet w koniunkcji występuje linia, która nie jest zamknięta poprzez inne. Numerologicznie jest to liczba dwa. Może być to dowolny aspekt.
Trzecim rodzajem konfiguracji będzie taki układ planet, który poprzez wzajemne aspekty tworzy figurę zamkniętą – trójkąt. Numerologicznie powiązany z trójką.
Bardziej złożony typ konfiguracji powstaje, kiedy aspekty układają się tworząc czworokąt. Układ numerologicznie powiązany z liczbą cztery.
Szkoła Hubera różnicuje jaskrawo różne grupy konfiguracji: dwójki, trójki i czwórki.
Możemy spotkać się z bardziej skomplikowanymi układami: pięciokątem, a nawet sześciokątem. Nie muszą to być figury foremne, ważne by były figurami zamkniętymi. Są to figury rzadko występujące, ale powiem wam o nich, byście mieli orientację.
Teraz najbardziej ogólne podejście do tego typu konfiguracji. Chcę zacząć od sensu numerologicznego tego typu konfiguracji:
Jedynka to taki typ konfiguracji, gdy istnieje jedno a nie istnieje drugie. Jedynka wyróżnia się celowością, nie zróżnicowaniem i aktywnością. Gdy pojawia się jedynka to wiemy, że pojawia się aktywność, pierwotny impuls, ruch pierwotny ale nic nie możemy powiedzieć o wyniku. Rezultat w jedynkach nie rodzi się z aktywności. Często może to być taka chaotyczna aktywność. Dla wszystkich jedynek charakterystyczne jest koncentrowanie wielkiej energii w jednej sferze działalności. Załóżmy stellum w IX domu – wiemy, że człowiek ten będzie silnie skoncentrowany na działalności tego domu, jego myśli i uczucia są przyciągnięte do tej sfery i jego działalność jest ukierunkowana na tę sferę. Im więcej planet wchodzi w stellum, tym człowiek bardziej jest pochłonięty konkretną dziedziną. Dla człowieka ze stellum zbudowanym z czterech lub pięciu planet wszystkie myśli i uczucia koncentrują się na jednym, bardzo mało myśli o pozostałych dziedzinach, nie znaczy, że ich nie widzi ale niewiele energii im poświęca. Znam artystów, u których występuje taki układ w piątym domu:
Przykład: artysta malarz, posiada pięć planet w V domu – ma żonę, dwójkę dzieci ale praktycznie zajmuje się tylko sferą artystyczną, cały wolny czas poświęca na malowanie. Namalował bardzo dużo. Do pewnego czasu zarabiał innymi sposobami ponieważ nie uznawano jego sztuki, ale cały wolny czas poświęcał twórczości.
Inny przypadek: człowiek z czterema planetami w VII domu. Większą uwagę, myśli i uczucia poświęca kontaktom. Zajmuje się interesami, jednak w tym zajęciu bardziej pochłaniają go aktywne kontakty niż pieniądze. Obserwowałem jak to się dzieje: dla niego bardzo ważną rzeczą jest grupa, którą przewodzi. Potrafi zrezygnować z działań indywidualnych (męczy się gdy interesy wymagają pracy solo), na rzecz działań zespołowych, czasami wbrew wymaganiom wielkiego biznesu, ponieważ dla niego najważniejszy jest kontakt.
Inny przykład: człowiek z sześcioma planetami w XI i XII domu. Dotyczy to Lenina. Jest to bardzo długa konfiguracja od Barana do Byka: Słońce,(?) Merkury, Pluton, Jowisz. Bardzo duży zasięg kosztem dużego zakresu Słońca 36°, między skrajnymi planetami jest półkwintyl. Jak piszą jego biografowie, był on człowiekiem, który myślał tylko o jednym. Przytoczę tu anegdotę, gdy z dziewczyną spacerowali po szwajcarskich Alpach, ona podziwiała piękne widoki, spostrzegła Lenina zamyślonego, będąc pewna, że kontempluje piękno gór zagadnęła go:
– Mienszewicy nam przeszkadzają – odparł zaskoczonej dziewczynie. Świadczy to o całkowitym zawładnięciu jego świadomości przez tę konfigurację. Daje ona bardzo dużo energii i siłę przebicia, jej niedogodnością jest silna determinacja i brak swobody ruchu. Powracając do sensu numerologicznego: jedynka steruje człowiekiem a nie człowiek jedynką. Jest tam bardzo dużo energii, jednak może to być energia pusta, nie przynosząca rezultatów. Energia dokładnie ukierunkowana na swój cel.
Dwójki. Jeżeli dwie planety powiązane są aspektami i nie mają powiązania z innymi planetami, tworzą linię. Jest to kolejna konfiguracja, która w sensie numerologii odpowiada dwójce. Planety, które ta sfera obejmuje, wyraźnie ją zabarwiają, np. Wenus – Mars to sfera emocjonalna i aspekt, który wiąże te dwie planety będzie odpowiadał maksymalnie interpretacji klasycznej. I tak kwadrat daje sytuacje impulsywne, o dużym napięciu, silnie jaskrawe. Gdyby tu była opozycja i Saturn na drugim końcu, to są blokady, to niemożliwość realizacji, duże wewnętrzne napięcia, zetknięcie się dwóch sił, które przeszkadzają w życiu. Czyli wszystko według interpretacji klasycznej. Dwójka to jak polaryzacja dwóch sił. Tu mamy przypadek dwóch biegunów, które pracują każdy w swoim kierunku. Nawet aspekty harmonijne dają pomiędzy końcami różnicę potencjałów. Jest to różnica w rodzaju energii tych dwu planet. Nawet pomiędzy Księżycem i Neptunem jest taka różnica. I ta różnica właśnie daje różnicę potencjałów, co już samo w sobie jest źródłem aktywności. Źródłem każdej aktywności jest różnica potencjałów. Zetknięcie się dwóch biegunów czy źródeł może być harmonijne lub nie ale w każdym przypadku jest to źródło dużej aktywności, ale nie tak jak przy koniunkcji, tę aktywność można ukierunkować. Jeżeli linia ta nie jest powiązana z innymi aspektami, to w zależności od tranzytów lub progresji bardziej aktywny jest jeden lub drugi koniec aspektu i tak naprawdę linia ta wykazuje, że w tej sferze energie te będą się poszukiwać i tak naprawdę nie dadzą nigdy rezultatu. W tej sferze nie ma nigdy zakończonych realizacji, projektów. Człowiek znajduje się to na jednym biegunie, to na drugim. Sam aspekt wskazuje na warunki – czy są one sprzyjające czy nie – w których odbywa się ten proces, ale zrobić coś do końca nie udaje się.
Dwójka powiązana jest z ruchem, rozwojem, ale nie jest związana z wynikiem. Czyli wszystko jest zgodne z klasycznym opisem kosmogramu. Dlaczego tak mówię? Ponieważ w bardziej złożonych przypadkach aspekty zmieniają znaczenie. Takim przykładem niech będzie konfiguracja jakiegokolwiek trójkąta, poszczególne aspekty w nim zawarte nie odpowiadają klasycznej interpretacji aspektów. Należy ją interpretować jako jedną całość. Dla przykładu zajmijmy się taką klasyczną konfiguracją jaką jest τ−kwadrat (τ-square, półkrzyż) [opozycja i dwa kwadraty]. W naszym przykładzie mamy opozycję Marsa i Jowisza powiązaną Księżycem. W wyniku opozycji Mars – Jowisz przeszkadzają sobie nawzajem. Widzimy dwie siły w życiu człowieka, które się stykają między sobą i nie pozwalają człowiekowi ruszyć z miejsca, czyli jakbyśmy interpretowali to klasycznie: zastój z dużymi wewnętrznymi napięciami, albo wygrana jednej planety w danym okresie czasu a potem przerzucenie energii do drugiej planety, drugiego bieguna w następnym etapie życia. Tutaj jest to konflikt między ludźmi, którzy nas podtrzymują (Jowisz) i między naszymi wrogami (Mars) i to przeszkadza nam ruszyć do przodu. Ale to nie jest samodzielny aspekt, tylko konfiguracja trzech planet i okazuje się, że te energie, które wynikają z opozycji, wyciekają do tego trzeciego bieguna, i zamiast zastoju człowieka energia ta wzmacnia wpływ Księżyca i zazwyczaj dom w którym jest Księżyc staje się bardzo aktywny i wzmacniają się zdolności lunarne. W niektórych przypadkach daje to wzmocnienie aktywności rodzinnych, czasami jest to wyobraźnia twórcza i w tym przypadku ta opozycja staje się mocnym stymulatorem do działania. W klasycznej interpretacji są to trzy niszczące aspekty. A rozpatrując to jako konfigurację spostrzegamy, że zamiast szczególnie niszczącej, staje się ona konfiguracją bardzo aktywną. Ponieważ w samej istocie trójki jest harmonizowanie dwóch elementów poprzez trzeci. Wszystkie konfiguracje trójkątne dają jakiś wynik tzn. jest zawsze jakiś wynik działania sił polaryzacji.
Zanim opowiem o konkretnych konfiguracjach, kilka uwag ogólnych o ich charakterystyce. Najpierw wyznaczamy najdłuższy bok trójkąta, czyli największy aspekt w trójkącie. Planety połączone tym aspektem są źródłem siły, a planeta na trzecim wierzchołku jest ujściem siły dwóch energetycznych planet. Wszystkie zdolności, umiejętności, możliwości człowieka rozłożone są po długim boku, a rezultat, czyli wynik tej działalności widzimy w punkcie spotkania tych krótszych boków. Wszystkich konfiguracji trójkątnych nie będę wyliczać, omówię tylko parę podstawowych. Rozpoczniemy od najbardziej znanej – Wielki Trójkąt (rys 1) to figura oparta o trzy trygony,
następna grupa – oparta na opozycji: τ−kwadrat, w Polsce znany jako półkrzyż (opozycja + dwa kwadraty), trójkąt syntetyczny (opozycja + trygon + sekstyl) i inne (opozycja + półkwadrat + półtorakwadrat), (opozycja + półsekstyl i kwinkunks), na tym aspekcie można zbudować jeszcze wiele trójkątów, ja pokażę wybrane. Ciekawą figurą jest Palec Boży, w Rosji nazywany jest palcem losu, na zachodzie – figurą jod – (rys. 6 – kwinkunks + kwinkunks + sekstyl).
Następny przypadek: kwintyl i dwa bikwintyle, nazywany w rosji Palma. Najbardziej przeze mnie lubiany Biseptyl (dwa sekstyle i trygon) i podobna figura – sekstyl z dwoma półsekstylami. Podobna oparta o aspekty nieharmonijne – kwadrat i dwa półkwadraty.
Teraz opowiem o każdym troszeczkę: zaczynamy od Wielkiego Trójkąta. W klasycznej interpretacji to trzy szczęśliwe aspekty, jednak okazuje się, że ta konfiguracja nie jest tak szczęśliwa, jak byśmy tego chcieli. Jeżeli ta konfiguracja nie będzie miała pomocy, wsparcia od innych planet, to spotkamy człowieka o wielkich możliwościach, któremu brakuje siły by je realizować. W sferze tych trzech planet człowiek bardzo dobrze działa, są to cudowne dzieci, które bardzo wcześnie przejawiają swoje uzdolnienia lub ludzie, którzy we wstępnej fazie uzyskują bardzo duże osiągnięcia, ale jeszcze raz podkreślam: przy braku silnych konfliktowych, nieharmonijnych aspektów ludzie ci bardzo szybko ustają w swoim rozwoju. Może to być sfera profesjonalna, twórcza, życia osobistego. Czyli jakby brakowało im sił by zrealizować to, co jest im dane. Dużo miałem takich przypadków i byli to ludzie o wielkim talencie, którzy jednak krążą w zaklętym (zamkniętym) kręgu. I tam gdzie potrzeba odrobinę wysiłku by przejść na następny poziom (np. profesjonalny), człowiek obraca się w tej wygodnej pozycji i tak pozostaje. Wiąże się to z tym, że harmonijne aspekty są przyjemniejsze i energetycznie słabsze niż aspekty nieharmonijne, konfliktowe. Tacy ludzie pozostają w tej przyjemnej niekonfliktowej fazie życia. Bardzo dobrze jest gdy taka konfiguracja powiązana jest np. z kwadraturą albo opozycją. Tu te konfliktowe aspekty tworzą dodatkowy punkt przymuszający do jakiegokolwiek ruchu. Rudhyar pisze o Wielkim Trójkącie jako o pasywności duchowej, a ja zaobserwowałem to nie tylko w sferze duchowej ale także w sferze czysto profesjonalnej. Jak interpretować zdolności związane z tym trójkątem:
Oto taki łatwiejszy przypadek gdy mamy Jowisz, Saturn i Merkury. Tu są dwie planety społeczne. Czyli mamy do czynienia ze sferą społeczną, Merkury związany z myśleniem, z kontaktami. Dotyczy to zapewne nauki, działalności społecznej, działalności organizacyjnej. Należałoby spojrzeć na położenie pozostałych planet. A teraz zamiast Merkurego wstawiamy Wenus. Jowisz i Saturn (rys.1) stwarzają warunki społeczne dla działania Wenus. Może być taka konfiguracja spotykana w sztuce, ale wydaje mi się, że jest raczej dedykowana życiu świeckiemu i społecznemu. Teraz inny przykład: Uran, Saturn, Merkury (rys 2) – tutaj automatycznie możemy powiedzieć – astrolog. Uran, Saturn zwraca uwagę na posiadanie intuicyjnej wiedzy, a Merkury związany jest z pracą intelektu. A teraz przypadek bardziej złożony (rys 3): Uran i Saturn w koniunkcji na jednym wierzchołku, na drugim Słońce, Księżyc, Wenus, a na trzecim Neptun. Jest to bardzo ciekawa sytuacja: człowiek o dużych zdolnościach okultystycznych, rzadki, wręcz niesamowity talent muzyczny, ale człowiek ten nie realizuje się w żadnej z tych sfer. Czasami sam chodzę do niego po radę, czy konsultuję okultystyczne kwestie, ponieważ ma on niesamowitą intuicję. On sam nie może podjąć żadnej działalności, potrzebuje silnego bodźca z zewnątrz, gdy go dostanie, może dużo zrobić. Było tu pytanie z sali, czy na wierzchołku takiej konfiguracji może być któryś z wierzchołków horoskopu ASC, MC? Na razie mówię o planetach, ponieważ konfiguracje takie są bardzo złożonymi konfiguracjami oznaczającymi przepływ energii, działanie, a same wierzchołki domów czy ASC, MC czy inne są już punktami energetycznymi dotyczącymi różnych sfer działania i wtedy byśmy musieli mówić o innych sytuacjach.
Parę słów jeszcze o Wielkim Trygonie – pomimo, iż nie daje on żadnych wielkich wzlotów, wyznacza człowiekowi w różnych okolicznościach życiowych wielką stabilność, chroniąc przed upadkami i dlatego uważa się, że jest to konfiguracja szczęśliwa. Stworzona poprzez tranzyty czy progresje zaznacza okres (lub okoliczności) bardzo stabilny i pomyślny. Jeżeli tranzyty czy progresje wyznaczają szczególnie niszczące konfiguracje, a w horoskopie urodzeniowym występuje wielki trygon, oznacza to, że niezależnie od wszystkiego człowiek nie straci swojego położenia w życiu i przechodząc przez wszystkie te przykrości powróci do swojego stabilnego życia.
Następną konfiguracją, o której będę mówił, jest τ−kwadrat – w Polsce nazywany półkrzyżem. Figurę tę interpretujemy jako konfigurację woli. Daje ona człowiekowi zdolność koncentracji swojej siły, umiejętność pokonywania przeszkód. Ludzie ci aktywnie uczestniczą w społeczeństwie dochodząc do dużych sukcesów w życiu. W zależności od położenia w domach konfiguracja daje sukcesy w odpowiednich sferach życia. W nowoczesnej astrologii, pomimo, że konfiguracja ta daje wielkie naprężenia, nie rozpoznaje się jej jako nieszczęśliwej, a raczej jako konfigurację aktywności. Właśnie w wyniku tych napięć w tym trójkącie powstaje bardzo dużo energii. Zajmijmy się konkretnymi przypadkami, konfiguracja z życia: Mars w I domu w opozycji w VII domu Jowisz w koniunkcji z Wenus i wszystko to rozwiązuje się na Księżycu w IV domu. Gdyby nie było tu tej trójkątnej konfiguracji a była tylko kwadratura między Marsem a Księżycem to możemy przypuszczać duże nieprzyjemności z matką, albo jakieś rozstanie z matką w dzieciństwie ale ponieważ jest to konfiguracja trójkątna, wszystkie napięcia przechodzą ze sfery materialnej na psychiczną. I podobnie rozpatrując tylko opozycję jako samodzielny aspekt moglibyśmy przypuszczać, że taki człowiek nie potrafi zbudować własnych stosunków partnerskich, ponieważ z jednej strony Jowisz i Wenus daje duże dążenie do miłości, nawet sukces u płci przeciwnej, ale Mars w I domu stojący naprzeciwko Wenus i Jowisza rodzi typ zachowania dominującego nad partnerem lub odwrotnie, próby wyrwania się spod władzy partnera, co w rezultacie powoduje rozerwanie więzi w miłości lub w małżeństwie. Opozycja ta dotyczy sfery psychologicznej, przeto możemy ją rozpatrywać jako problem natury psychologicznej. Księżyc będąc w IV domu rozładowuje tę opozycję. Przejawia się to w silnym przywiązaniu do własnego domu i dążeniu do budowy własnej rodziny, oprócz tego rodzi duże, silne zdolności twórcze. Czyli to napięcie emocjonalne może rozładować się w twórczości. Mogą być napięcia z matką w dzieciństwie, ale ponieważ to wszystko opiera się na księżycu w czwartym domu, sugeruje nam, że do trzydziestego szóstego roku życia jednocześnie występuje tworzenie stosunków partnerskich naprzemiennie z pozostającym silnym kontaktem z matką i do 36 roku ten człowiek nie stworzył własnej rodziny pomimo, że miał tych kontaktów wiele.
Następny przypadek półkrzyża: z jednej strony w 12 domu Saturn, naprzeciw w opozycji w szóstym cztery planety: Księżyc, Pluton, Wenus i Uran, a w kwadraturze do opozycji Jowisz w trzecim domu. Jest to bardzo silna konfiguracja. Ta opozycja tworzy bardzo dużo napięć. Jeżeli widzimy Saturna w dwunastym domu, świadczy on o niewystarczającej więzi z ojcem. To jest kobieta. Narzekała, że ojciec jej w ogóle się nią nie interesował, oprócz tego nastąpił wczesny rozwód rodziców. Ciekawe jest, że opozycja Saturn – Księżyc wskazuje też, że z matką nie ma tak silnych kontaktów. Taka opozycja daje bardzo dużą niepewność siebie, związane to jest z niedokształconym ciałem astralnym, o którym mówiłem. I jak ten człowiek znajduje rozwiązania: Jowisz w trzecim domu daje nieoczekiwane wyniki – osoba ta lubi dużo się uczyć. Ta dziewczyna rzuciła rodzinę w Kijowie, by pojechać do Moskwy i rozpocząć naukę. Żyje pośród swoich zeszytów, podręczników. Ukończyła wyższą uczelnię, potem trochę pracowała, by ponownie rozpocząć naukę, i najlepiej się czuje właśnie w trakcie uczenia się. Z charakteru jest klasyczną uczennicą i najlepiej czuje się w trakcie uczenia się, pośród zeszytów, książek. Uczyła się chemii, potem muzyki, następnie medycyny a teraz uczy się okultyzmu. Zna się na dietach, ziołach. Jest to klasyczna sytuacja Jowisza w trzecim domu. Ona nie może znaleźć realizacji w sferze Saturna ani Księżyca lub Wenus i dlatego angażuje się silnie w sprawy Jowisza w trzecim domu.
Następny przykład: naukowiec, który wykorzystując nadarzające się możliwości zajął się intensywnie biznesem. Słońce w III domu w opozycji do Urana w IX domu w kwadraturze do Jowisza w VI domu. Człowiek ten posiada duże zdolności matematyczne i fizyczne. Urodził się w jakiejś głuchej wsi na Północy. Opozycja Słońce – Uran daje duże ukierunkowanie na wiedzę i poznawanie. Słońce w III domu też daje zainteresowanie nauką, ale też może oznaczać duże ograniczenia związane z najbliższą rodziną, rodzeństwem. Znamionuje człowieka przywiązanego do swojej rodziny i taki właśnie człowiek wyrywa się ze swojej głuchej sybirskiej wsi, wyjeżdża do miasta, otrzymuje wyższe wykształcenie, wraca do najbliższego centrum naukowego, uzyskuje tytuł naukowy. Staje się dyrektorem, wykładowcą na uniwersytecie. Jest to opozycja pod dużym ciśnieniem i daje duże zdolności związane z Uranem i Słońcem, które rozładowują się przez Jowisza – czyli człowiek będzie dążył do wykorzystania tej energii do rozwoju własnej kariery (VI dom). Ale sytuacja zaczyna się zmieniać, gdy wyjeżdża do Moskwy. Obecnie jest jednym z największych biznesmenów Rosji. Ponieważ układ się relokował i opozycja Uran – Słońce przeszła na VIII – II dom a Jowisz na V dom. Co to oznacza? Ósmy dom związany z kapitałem, przy którym jest zysk. W kosmogramach wielkich biznesmenów silny jest 8 dom. Drugi dom daje pieniądze zarobione w prosty sposób, jako pensję za pracę, pieniądze wynikające z niewielkiego interesu, a sprawy związane z wielkimi pieniędzmi i wielkimi obrotami to domena VIII domu. Gdyby tu była tylko opozycja II – VIII dom, świadczyłaby o człowieku, który pogrążyłby się w długach. Opozycja ta wykazuje w tej sferze wielkie wahania – duże zyski, ale też duże straty, brak stabilności. Ale tutaj to ładnie się rozładowuje Jowiszem w V domu, a dom ten, gdy dotyczy finansów, to wiąże się z grami finansowymi (np. giełda) i dotyczy głównie spekulacji finansowych nastawionych na szybki zysk (obrót) ale związany z odpowiednim (dużym) ryzykiem. W najprostszym przypadku dotyczy to gier losowych, hazardowych, a w finansach – gier giełdowych. Powracając do horoskopu. Człowiek ten rzeczywiście wielkich pieniędzy nie ma, ale są u niego powiązania i on organizuje stowarzyszenie akcjonariuszy związane ze sprzedażą produktów naftowych. Sam nie ma pieniędzy, nie ma nafty ale potrafi dobrze zorganizować. To jest związane z bardzo dużym ryzykiem Uranowym – po prostu poszedł na takie duże ryzyko i stworzył giełdę naftową. On stworzył wokół tego przedsięwzięcia dużą ilość akcji, wciągnął wielu handlarzy stając się jednym z największych magnatów naftowych Rosji. Czyli sytuacja konfliktowa i niebezpieczna poprzez Jowisza w V domu (po relokacji) daje mu sukces właśnie w grach finansowych, no i widać tu dużą wolę działania.
Nie zawsze τ−kwadrat daje sukcesy. Generalnie zasadą jest, że planeta która wiąże opozycje kwadratami nadaje charakter całej konfiguracji i podaje sferę działania np.: gdyby na wierzchołku stał Mars, dawałoby to duże niebezpieczeństwo, dużą konfliktowość, podobnie Saturn, chociaż tutaj znamionowałoby to świetnego organizatora. On nie uczestniczyłby w grach finansowych, ale byłby np. dobrym organizatorem produkcji. Ale Jowisz jest związany z finansami. Nie można konfiguracji półkrzyż rozpatrywać jako czysto pozytywnej czy negatywnej, powinno się analizować planety na wierzchołku. Przykładem takiej konfiguracji jest też horoskop Jelcyna.
Teraz ciekawa sytuacja – trójkąt syntetyczny (opozycja – trygon – sekstyl). Jeśli półkrzyż daje gotowość do przechodzenia przez przeszkody i cechuje ludzi upartych, o silnej woli, ale samotników, to konfiguracja trójkąta syntetycznego daje miękkość w łączeniu elementów tego trójkąta. Ludzie ci potrafią rozwiązać napięcie na końcach opozycji w sposób delikatny. Przeciwności te należy rozpatrywać w zależności od położenia w horoskopie, w domach. Gdybyśmy powiązali opozycję z dwiema grupami konfliktowymi – osoba ta jest centrum, które te konflikty rozładowuje. Taki typ człowieka np. w nauce potrafi powiązać dwa przeciwstawne poglądy czy szkoły i umie znaleźć coś wiążącego to (syntetycznego) w całość. Potrafią oni być centrum w grupach konfliktowych i harmonijnie rozwiązywać konfliktowe sytuacje we własnym życiu poprzez ten wierzchołek w trójkącie. Na przykład opozycja leżąca pomiędzy III i IX domem z wierzchołkiem rozładowującym w domu XI może cechować człowieka, który potrafi łączyć różne poglądy naukowe czy polityczne w klubach czy ugrupowaniach. Teraz sytuacja opozycji I – VII dom z rozwiązaniem w V zwraca uwagę na sferę osobistą i widać że te problemy rozwiązują się poprzez życie w rodzinie, poprzez dzieci. Czyli u takiego człowieka dzieci są centrum krystalizacji rodziny. Może to także dawać możliwość miękkiego rozwiązywania poprzez sztukę. Taki człowiek jest aktywny ale w odróżnieniu od poprzednich konfiguracji nie dąży do tego, aby iść samodzielnie przez przeszkody, a jest elementem łączącym i jest charakterystyczne, że występuje tu pewna miękkość w działaniu. Nie jest przypadkowe, że Rudhyar nazwał to trójkątem syntetycznym.
*****************
Teraz pomówimy o bisekstylu (trygon i dwa sekstyle) Jest to konfiguracja bardzo harmonijna i nie niesie ze sobą żadnych problemów. Charakteryzuje twórców, a nie działaczy. Co to znaczy? Ta konfiguracja nie ma siły, by przeciwstawić się siłom otoczenia (sfery socjalnej) ale jeśli chodzi o sferę twórczą, to nie ma lepszej. Tutaj sekstyle są aspektami bardziej praktycznymi niż trygon. Trygon związany jest z dużymi zdolnościami albo możliwościami, ale żeby realizować te zdolności trygon nie wystarcza. Sekstyle są bardziej praktyczne niż trygon. Właściwie najbardziej praktycznym aspektem jest półsekstyl – daje najszybsze i najbardziej praktyczne wyniki. Sekstyl wiąże się bardziej z psychiczną sferą realizacji przez powiązania międzyludzkie, emocje, myślenie. Dlatego aspekt ten często znajdujemy w kosmogramach ludzi sztuki i nauki. Ludzie ci łatwo rodzą nowe idee. Jak w przypadkach poprzednich planeta na wierzchołku krótszych boków pokaże sferę, gdzie ta konfiguracja będzie działać i jakie zdolności będzie realizować. Oto przykład: Wenus, Mars i Neptun w koniunkcji, w trygonie do tego Uran, Księżyc a na wierzchołku Merkury Pluton. Jest to prawdziwy kosmogram kobiety. Uran, Księżyc w X domu to nadzwyczajne zdolności mentalne, które są podparte dużą intuicją i aktywnością. Na ASC – Waga, a w XI domu Merkury z Plutonem. Co z tego wynika: kobieta urodziła się w głuchej wsi na Syberii, dążyła za wszelką cenę do ukończenia studiów, dostaje dyplom. Pierwszym był dyplom Instytutu Metalurgii, ale widzimy tu na wschodzie Neptun i Wenus, a w X domu Uran i Księżyc – to daje duże zdolności psychiczne, a Ryby na wierzchołku VI domu i władca VI domu Neptun w I domu określa ludzi zajmujących się duszą człowieka. Interesuje ich psychologia, socjologia i właściwie wszystko co dotyczy człowieka. Zazwyczaj potrafią zrozumieć ludzi jak własną duszę i pomagają im. Kobieta ta bardzo szybko porzuciła pracę w metalurgii i zaczęła studiować w instytucie psychologii, po zakończeniu obroniła pracę doktorską i wydawało się, że powinna zostać naukowcem. Tak się nie stało. Popatrzmy jakie planety stoją na wierzchołku (Pluton i Merkury), szczególnie Pluton – nie jest planetą nauki lecz organizacji, tym bardziej w domu jedenastym. Czyli jej zdolności realizują się poprzez organizację czegoś w życiu społecznym (XI dom). Utworzyła centrum kształcenia wykładowców w dziedzinie nowych podejść w psychologii. I to jest interesujące, ona staje się jakby ideologiem, sama nie umie być administratorem. Kiedy analizowaliśmy jej kosmogram, radziliśmy jej nie wchodzić w kontakty z kierownictwem politycznym, radziliśmy jej, by wybrała administratorów, którzy by to robili. Oczywiście zgodziła się, bo ilekroć spotykała się z merem Moskwy, zawsze kończyło się to konfliktem. Ponieważ u niej brak takiej woli stabilności, dyplomacji właśnie w tych kontaktach społecznych. Ciekawe to jest: Pluton to silna planeta, ale on jest na wierzchołku bisekstyla, co powoduje, że kobieta ta jest silnym generatorem idei, ale nie może być organizatorem. Jest to typowy ideolog, a nie faktyczny organizator. Czyli jako centrum ideologiczne jest doskonała, ale gdy trzeba przejść przez jakieś przeszkody, trzeba posiłkować się innymi osobami.
Pytanie z sali: Czy konfiguracja zmienia znaczenie aspektów w porównaniu z aspektami samodzielnymi, które interpretuje się klasycznie?
Ja nie mówię, że konfiguracja zmienia pełne znaczenie aspektów. Trygon nie stanie się opozycją. Ale już jakości tych aspektów interpretuje się inaczej. Pokażę konkretną sytuację : Neptun na wierzchołku bisekstylu Księżyca i Merkurego mówi o tym, że te zdolności wynikające z trygonu Księżyc – Merkury będą się wyrażać w jakieś dziedzinie Neptunowej. Jest to przykład żyjącego poety ormiańskiego, może być to muzyk, ale jeśli na wierzchołku będzie Uran, to znaczy, że ten trygon realizować się będzie na płaszczyźnie mentalnej, ja bym przypuszczał że jest to człowiek działający naukowo. Gorzej gdyby tu stał Mars, bo on wymaga sfery działalności związanej z wolą, a sama konfiguracja nie jest dostatecznie silna (nie ma siły), jest to twórcza konfiguracja. Człowiek, który generuje idee, może to być w nauce, myśleniu, poezji, z tym że nie ma dostatecznej siły, by realizować te idee w rzeczywistości. Dobrze by było, gdyby taka konfiguracja wsparta była opozycją, która daję siłę woli, przebicie, które pozwala wprowadzać tę idee w życie. Nie wolno interpretować bez wglądu w całość kosmogramu. Możemy zaobserwować czasami półkrzyż np. opozycja I i VII dom z wierzchołkiem w V domu, którym jest Słońce. Jest to kobieta, która ma problemy w rodzinie; mamy do czynienia z półkrzyżem, a nie z trójkątem syntetycznym, kobieta ta realizuje te konflikty poprzez kontakty miłosne, i to wszystko ma bardzo jaskrawy, słoneczny charakter. Lekko swobodnie, bez napięć, z radością. Traktuje to jako grę, zabawę.
Wielki trygon i bisekstyl odnoszą się do sfery mentalnej, a półkrzyż i trójkąt syntetyczny dotyczą sfery woli. Realizacją trójkąta syntetycznego jest salon, organizacje świeckie.
Bardzo podobnym do bisekstylu jest trójkąt: sekstyl i dwa półsekstyle, który wyróżnia się wielką praktycznością i sukcesem w sprawach materialnych. Taki trójkącik działa krótko. W takich konfiguracjach trzeba zaznaczyć, że im aspekt jest krótszy, tym krócej działa. Opozycja dotyczy całego życia. A sytuacje związane z taką konfiguracją (sekstyl + dwa półsekstyle) kończą się bardzo szybko. Jest to szczęśliwa, lekka konfiguracja z szybkim sukcesem w zależności od tego, w jakich domach się rozgrywa. Ona nie daje wielkiego wzlotu, raczej w sposób szybki uzyskuje się praktyczny sukces. Człowiek z taką konfiguracją lekko i łatwo znajduje prawidłowe rozwiązania w swojej działalności.
Teraz opowiem o innej konfiguracji – zwanej Palec Boży lub Figura – γ. Oparta ona jest na aspekcie kwinkunks (150°), który nie należy do aspektów głównych. Mimo to w ostatnim czasie aspektowi temu poświęca się coraz więcej uwagi. W astrologii horalnej jest to jedyny aspekt nie pochodzący z grupy aspektów głównych, który bierze się pod uwagę. A w astrologii urodzeniowej, szczególnie przy tranzytach, poświęca mu się dużo uwagi. Może jest to związane z tym, że my bardzo szybko się zmieniamy, albo astrologia zaczęła zwracać uwagę na bardziej subtelne poziomy życia człowieka. W książkach wydawanych 60 lat temu o takim aspekcie w ogóle się nie mówiło, a w obecnej literaturze aspekt ten wchodzi do grupy ważniejszych. Jest to aspekt bardzo długotrwały. Z nim wiążą się rzeczy, które zaczynają się niezauważalnie, ale z czasem się wzmacniają i trwają bardzo długo. Figura Palec Boży mówi o skrytych możliwościach człowieka, i w życiu człowieka powstają takie sytuacje, które wymuszają na nim, aby swoje zdolności przejawiał. Np. gdy tranzyt przechodzi przez pierwszy wierzchołek figury, on rodzi sytuację, która się powtórzy przy przejściu tranzytu przez drugi wierzchołek. W naszym przykładzie akcja zaczyna się niespostrzeżenie przy tranzycie Słońca, potwierdza się koło Marsa i potem trwa jeszcze długo. W pierwszym okresie są to rzeczy. Dlaczego nazywa się PB – ponieważ określa ona jedną z linii życia na długie lata. Wydarzenia związane z wierzchołkami tej konfiguracji będą trwały bardzo długo. Okoliczności same ukierunkowują człowieka. Wygląda to, jakby los prowadził człowieka w wyznaczonym kierunku. W przykładzie Uran w 11 domu, Słońce w 3, a Mars w 5. Jest to aspekt, który ujawni się później, ponieważ planeta, która znajduje się na wierzchołku (Uran) PB ma bardzo długi cykl i ja przypuszczam, że konfiguracja ta przejawiać się będzie w wieku 42 lat, wtedy, kiedy Uran tranzytujący przejdzie przez Słońce. Może to być zajęcie się czymś w sferze społecznej, albo zajęcie się okultyzmem (Słońce w Rybach). Rozumiecie dlaczego dałem taką interpretację: sam Uran „strzela” – strzałka PB nakierowana jest na Urana w jedenastym domu, co daje działalność społeczną reformatorską lub jakieś badanie, badanie w sferze duchowej. Ten aspekt podbija uczestnictwo trzeciego domu, a Mars w piątym (w Byku). Nie jest to konfiguracja profesjonalnego astrologa, jest to konfiguracja człowieka, który coraz bardziej będzie zwracał swoją uwagę w sferę duchową, a astrologia będzie tylko jednym z etapów tego rozwoju. Jest tu włączony jedenasty dom – to jest działanie silniejsze niż czysto profesjonalne zajęcie się astrologią, tu nie jest ważna działalność, a raczej poznanie, wiedza. Te zajęcia mogą zająć drugą połowę życia. Takiej konfiguracji można pozazdrościć człowiekowi, ponieważ Uran – symbol młodości – daje ciekawość bliższą młodości, daje ciekawość młodej duszy. Konfiguracja działa w ten sposób, że planeta wierzchołka tranzytuje punkty w dole i w momencie, gdy przebiega drugi tranzyt, odczuwamy sytuację konfliktową polegającą na konieczności wyboru pomiędzy dwiema propozycjami, jednak w tej konfiguracji wybór ten trochę dzieje się sam. Odczuwamy nacisk "wyższej siły" na decyzję stąd nazwa palca bożego. Konfigurację tę przyjmuje się jako pomyślną. Nawet gdy na wierzchołku znajduje się Saturn. Człowiek odczuwa wrażenie jakby jego życie było prowadzone przez Boga.
Inną choć podobną jest konfiguracja nazywana Palcem Diabła. Nazwa ta mi się nie podoba, nie lubię kiedy miesza się do astrologii takie terminy emocjonalne. Odróżnia się dwoma charakterystykami: 1. działa bardzo długo i po 2. daje małą możliwość wyboru. Człowiek gdy jest wplątany w taką sytuację (konfigurację) np. w pracy, czy w życiu prywatnym – stosunki pieniężne, ślub – wchodzi w jakąś sytuację niepozornie, jakby skuszony atrakcją ale później bardzo długo się tym męczy, odbiera to jako sytuację napiętą i nie może z tej sytuacji wyjść. Wszystkie te konfiguracje można analizować nie tylko w kosmogramie urodzeniowym ale także w tranzytach. Jeżeli przychodzi do mnie człowiek i mówi, że proponuje się mu nową pracę i ja wiem, że w tym momencie powstaje taka [Palec Diabła] sytuacja z natalnych i tranzytowych planet. Ja odpowiadam mu, że w tej sytuacji powinien odmówić i w żadnym wypadku nie powinien się zgadzać. Ponieważ w wypadku podjęcia się tej sytuacji doprowadzimy do tego, że przez długie lata nie będziemy mogli z tej sytuacji wyjść. Powiązania tranzytów i planet natalnych, a także konfiguracji powstałych tylko z planet tranzytujących jest ciekawym zagadnieniem dla prognozy i poradnictwa. Przypuśćmy, że u klienta jest opozycja np. Jowisz – Saturn a tranzytujący Jowisz tworzy t-kwadrat z opozycją. (Opozycja ulokowana w II i VIII domu – t-kwadrat – tranzytujący w V) Zasadniczo sytuacja dotyczy biznesu i kiedy idzie kwadrat Jowisz-Saturn to powinniście dać odpowiedź – nie. Ale warto pomyśleć. Ta kwadratura Jowisz – Saturn mówi o dużym ryzyku. Ale tak naprawdę żaden poważny sukces nie przyjdzie bez ryzyka. Należy dokładnie przeanalizować sytuację. Tranzyt tworzy konfigurację, której wierzchołek reakcji lokuje się w V domu, co pozwala oceniać to ryzyko za uzasadnione. I na pytanie: kupić – nie kupić, odpowiadamy: kupić. (Jeżeli Jowisza zastąpimy Marsem lub Saturnem to grozi zupełnie przeciwnym rozwiązaniem i oczywiście mówimy – nie!)
Możemy analizować to w konfiguracjach tranzytujących. Najciekawsze momenty są, gdy planeta z wierzchołka przechodzi ruchem tranzytującym przez pozostałe punkty konfiguracji. Następny przykład: w kosmogramie urodzeniowym mamy sytuację półtorakwadrat i tranzytująca planeta z wierzchołka tworzy poprzez kwadrat konfigurację tzw. Palec Diabła. Nie mówię, że jest to konfiguracja niszcząca, ale ja się zetknąłem z taką sytuacją w normalnym potocznym życiu: człowiek dostał nową pracę i może dziesięć lat spokojnie pracować, gdy przychodzi konflikt jemu się to bardzo nie podoba jednak on tej pracy nie może opuścić. Nie jest to sytuacja (konfiguracja) śmiertelna. Powinno się ją rozpatrywać w aspekcie planet i domów w których konfiguracja jest rozlokowana. Przypominam, że nie powinno się rozpatrywać konfiguracji jako doskonałej czy śmiertelnej a raczej proponuje popatrzeć w których domach sytuacja się realizuje, jakie planety w niej uczestniczą, i w zależności od tego analizować. W naszym przypadku radziłbym człowiekowi nie wykorzystywać nadarzającej się okazji, pomimo czasami bardzo atrakcyjnej propozycji. Powiedziałbym nie! w przeciwieństwie do t-kwadratu, gdzie czasami z pozoru niebezpieczna, czy niewygodna sytuacja może w efekcie wiązać się z wielkim sukcesem a w przypadku PD bez względu na planety sytuacja zawsze jest bardzo nieprzyjemna.
Przyjmijmy, że opozycja jest bardziej napięta niż kwadrat, a ten silniejszy niż półtorakwadrat, a mimo to konfiguracja PD pomimo słabszych aspektów daje zawsze brak satysfakcji a t-kwadrat zawsze daje satysfakcje. Widzimy, że interpretacja aspektów zmienia się w konfiguracjach.
W przypadku konfiguracji PB i PD trochę inaczej rozkłada się energia w porównaniu z innymi konfiguracjami trójkątnymi. Tutaj podstawowy ruch energii idzie ku wierzchołkowi, najważniejszą planetą jest ta na wierzchołku kąta ostrego, a planety będące w podstawie są płaszczyzną działania, podstawą do działania. Np. taka konfiguracja w podstawie jest Uran Saturn a na wierzchołku Jowisz. Podstawa mówi o tym, że możemy się zająć naukami ścisłym i okultyzmem, ponieważ ogóle aspekt Uran – Saturn daje bardzo dobre możliwości łączenia doznań intuicyjnych i duchowych z ogólną wiedzą Saturna czyli wprowadzić formy logiczne a stojący nad tym wszystkim Jowisz lokuje tę sytuację w sferze socjalnej np. poprzez wykłady, nauczanie i pracę nauczyciela. Czyli podstawa daje jakość i sferę działania a realizacja poprzez wierzchołek w sferze społecznej (Jowisz). Te dwie figury łączy jedno: nie dają człowiekowi możliwości wyboru. A odróżniają się odbiorem: przy PB odbiór jest pozytywny, przy PD negatywny. Przedstawię teraz państwu figury podobne: są to poprzednie figury przedzielone opozycją. Dzielimy je na lewą i prawą.
Proponuje najpierw poświęcić trochę czasu ogólnej teorii aspektów, by łatwiej zrozumieć te konfiguracje.
We współczesnej astrologii istnieje wiele teorii aspektów; jedną z nich jest teoria o numerologicznym podejściu do aspektów, gdzie każdemu aspektowi przyporządkowuje się konkretną liczbę. Innym jest podejście uwzględniające fazy cyklów planet to drugie podejście jest opisane w książce Weresa "Mandala życia". My z fazami planet stykamy się analizując fazy księżyca, jest to przecież rozpatrywanie aspektu pomiędzy Słońcem i Księżycem. Jak my to robimy: "fixujemy" położenie Słońca i rozpatrujemy położenie Księżyca, ale przecież Słońce się porusza ale to nie powinno nam przeszkadzać. Są to w fizyce systemy ruchome i tu zawsze mamy jeden punkt odniesienia – Słońce. I tak mamy na początku koniunkcję, potem kwadraturę Księżyca do Słońca potem opozycję i na koniec znowu kwadraturę. Ci, którzy obserwują pogodę zauważyli że zmiana pogody wiąże się z tymi aspektami. Przy pierwszej kwadraturze nie mamy nagłego pogorszenia pogody i jeżeli takie następuje jest krótkotrwałe. Przy ostatniej kwadraturze zmienia się zasadniczo. Już tutaj widzimy, że ten sam aspekt (kwadratura) daje różne reakcje. Podobnie jest przy aspektach pomiędzy innymi planetami. Wyróżniamy kwadraturę rozbieżną i zbieżną. Astrologowie zauważyli, że istnieją dwie połówki cyklu, które działają w różny sposób. Każdy aspekt położony jest symetrycznie w dwóch połówkach oprócz koniunkcji i opozycji. Działanie aspektu przy narastaniu odróżnia się od aspektu, który idzie ku koniunkcji.
Dla przykładu weźmiemy cykl Jowisz – Saturn. Saturn porusza się wolniej i taka koniunkcja występuje co 20 lat. potem Jowisz wyprzedza Saturna i znowu dochodzi do kolejnych aspektów. Każdy aspekt rozpatrujemy jako kolejny stopień w pełnym cyklu. Przy takim podejściu aspekty rozpatruje się nie jako oddzielne zagadnienia ale jako stopień, kolejny krok w jednym pełnym cyklu. Według praw rozwoju cyklicznego w momencie koniunkcji następuje zmiana we współdziałaniu planet. Nie znaczy to, że zmienia się coś na niebie lecz zaczyna się w jakby nowy program w naszym życiu. W naszym przykładzie mamy do czynienia z planetami socjalnymi, odpowiedzialnymi za nasze życie społeczne i dlatego gdy łączą się w koniunkcji to dla osób, którzy mają w swoich kosmogramach jakiś aspekt pomiędzy tymi planetami, zwiastuje to jakąś zmianę w ich życiu, ale także w życiu społecznym. Dawni astrologowie wielką uwagę poświęcali cyklom Saturna i Jowisza ponieważ były to wówczas najwolniejsze planety. Jowisz porusza się dwa razy szybciej niż Saturn i taka koniunkcja trwa kilka tygodni, nawet do dwóch miesięcy. Czasami zdarza się, że takiej koniunkcji towarzyszy ruch wsteczny i taka zależność może trwać nawet rok. Zdarza się to raz na pięćset lat i zawsze towarzyszą temu wielkie zmiany społeczne i polityczne. Według tradycyjnej astrologii taka koniunkcja towarzyszyła narodzinom wielkich proroków. My mogliśmy przeżyć taką koniunkcję od sierpnia 1980 roku do września 1981 roku. Była to koniunkcja w czasie, której dokonały się rzeczywiście wielkie zmiany, nie tylko we wschodniej Europie ale też Zachodu. Była to koniunkcja Jowisz Saturn w końcu Panny i na początku Wagi. W okolicach Słońca Wałęsy. W tym czasie w USA był zamach na Regana i aktywność Regana – zmiana zainteresowań ku Wschodowi także nastąpiła w tym czasie. 1982 następuje zmiana rządów w ZSRR a za tym wydarzeniem następuje lawina kolejnych wielkich wydarzeń. Koniunkcja wiąże się z założeniem nowego programu. Dowolne dwie planety dają temat w naszym życiu. Księżyc – Wenus czy Mars – Wenus wiążą się ze stroną emocjonalną naszego życia, Jowisz – Mars wiąże się z ekspansją i rozwojem sfer związanych z biznesem i naszej realizacji społecznej a Jowisz Saturn wiąże się z podstawą naszego życia społecznego itd. i każda taka koniunkcja dodaje tematowi nowej energii i wnosi nowe wpływy na przyszłość. Ten program rozwija się wg następujących zasad: pierwsza część cyklu (do 1 kwadratury) realizuje się wewnętrzny rozwój i tu tworzy się podstawa dla późniejszej realizacji i po przejściu pierwszej kwadratury następuje pierwsze aktywne uzewnętrznienie realizacji, ta realizacja jakościowo się rozwija do momentu opozycji. Przy opozycji wszystkie założone możliwości ujawniają się i dalej rozwój może następować czysto mechanicznie, tzn. nie powstają już nowe możliwości, rozwój jest inercją poprzednich stanów. Ten ruch inercyjny trwa do ostatniej kwadratury, gdzie następuje kryzys po którym następuje powolny rozpad lub sytuacja wyciszenia, przerwy do następnej koniunkcji czyli nowego impulsu. Przed koniunkcją następuje albo zakończenie programu, całkowity jego rozpad albo nowy impuls, który pozwala przejść do następnego cyklu.
Dla ilustracji przebiegu cyklu weźmiemy przykład z historii ponieważ on jest najbardziej widoczny.
Uran – Neptun. Zejście się tych planet zaznacza zawsze wielkie wydarzenia w historii ludzkości. Ta koniunkcja towarzyszyła powstaniu islamu i paru innym wydarzeniom. Teraz też jest taka koniunkcja a poprzednio była mniej więcej 170 lat temu. 1820–1825 rok ponieważ uwzględniamy 5° zależności to koniunkcja trwa około 5 lat. W tym czasie urodził się Karol Marks, datuje się także początek ruchu liberalno-rewolucyjnego w Rosji. Ten ruch wpłynął na historię Świata. Chodzi o to, że najpierw była próba zaaplikowania doświadczeń Rewolucji Francuskiej, której członkowie byli wówczas w Rosji. Neptun przedstawia utopijną wizję mocarstwa Bożego na ziemi, Uran reprezentuje ruchy reformatorskie, zmiany. Koniunkcja tych planet mogła obudzić dwa typy idei: ponieważ przy Uranie mocno jest zaznaczona polaryzacja nieba i ziemi, to idee te muszą być obciążone taką też skrajnością. Element niebiański wiąże się religią, chrześcijaństwem, z ideą miłości – wiąże się z Neptunem poprzez rozwój duchowy a element (biegun) ziemski to próba wprowadzenia tych niebiańskich neptunowych idei poprzez aktywność przymusową uranową w sferze społecznej. Biegun niebiański Urana wiąże się z rozwojem duchowym człowieka a biegun ziemski działa przymuszając poprzez wolę, terror itp. Ponieważ Uran jest planetą związaną z mocą woli. Interesujące jest, że wówczas w Rosji istniały dwa ruchy działające równolegle z jednej strony pewne wzmocnienie, nasilenie tendencji mistycznych: powstawały towarzystwa biblijne, przekładano biblie na języki ojczyste, car Aleksander I był osobą bardzo mistycznie nastawioną. Powstały też ruchy działające na drugim biegunie: Dekabryści, masońskie grupy "Iluminator" mające na celu siłą zaprowadzenie nowego porządku na świecie. 1825 roku był przewrót państwowy, który zakończył się klęską ale idee tego przewrotu pozostały pośród inteligencji trafiając tam na sprzyjający grunt. W tym samym czasie na zachodzie urodził się Karol Marks i w trakcie pierwszej ćwiartki (45-47 lat), to będzie gdzieś około 1863, 64 rok zaczynają się aktywnie rozwijać idee walki klasowej i przymusowego rewolucyjnego dojścia do władzy (komunizmu). Dzieje się to podczas pierwszej kwadratury. Co w tym czasie dzieje się w Rosji: okres ten do 61 roku charakteryzuje się brakiem życia politycznego w Rosji i poczynając dopiero od reformy w 61 roku zaczyna się okres rozwoju ruchu kulturalnego i duchowego, a w tym też rozwój struktur politycznych. Wtedy do Rosji przenikają idee komunizmu i przenikają do środowisk intelektualnych gdzie powstają pierwsze ugrupowania komunistyczne. Zjawisko to opisuje Dostojewski w Biesach. Poprzez sukcesy i porażki ruch ten rozwija się do momentu opozycji czyli do roku 1904-5. Był to bardzo ciekawy okres z punku widzenia astrologicznego. W tę opozycję wmieszał się Saturn. Opozycja trwała 5 lat i zakończyła się w 1910 roku. Jednak w 1916 roku na niebie powstała taka specyficzna sytuacja: w Wodniku (19°) Uran [...]
[...] między Księżycem i Uranem jest 4° a Słońcem a Uranem 3° ale wtedy gdy silna planeta tworzy aspekt Księżycem odbieram też to jako aspekt z Uranem i ze Słońcem i nie można się pomylić ponieważ aspekty z Księżycem i Uranem są bardzo różne. Możecie to zaobserwować na swoich kosmogramach jeśli jest takie stellum. I właśnie takie coś nastąpiło w 1916-17 roku. Obserwował to też Andre Barbeau w swoich badaniach rewolucji rosyjskiej. Zauważył on że rewolucja nastąpiła przy opozycji Uran – Neptun i była konsekwencją ruchów intelektualnych zrodzonych pośród inteligencji rosyjskiej podczas koniunkcji. Urodzenie się Karola Marksa, powstałe w czasie koniunkcji idee komunizmu znalazły czas swej pełnej realizacji, ujawniły swe maksymalne możliwości podczas opozycji. Ciekawe jest, że Lenin, jeden z głównych filarów rewolucji urodził się przy kwadraturze (podobnie Rasputin). Po opozycji komunizm rozprzestrzenia się tylko terytorialnie. Zewnętrznie takie rozprzestrzenianie się wyglądało na sukces tych idei, jednak był to tylko sukces formy, nie treści. Treść mogła się rozwijać tylko do opozycji, po niej brakowało już wewnętrznego potencjału co wyraźnie ujawniło się przy ostatniej kwadraturze (rok 1952–56). Było to związane nie tylko ze śmiercią Stalina lecz także nastąpiła seria ruchów rewolucyjnych we wschodniej Europie. W Niemczech, Polsce a najbardziej jaskrawie przejawiło się to na Węgrzech. Wiązało się to z kryzysem idei komunizmu, który nie był w stanie rozwiązać własnych wewnętrznych problemów. Własne obserwacje Andre Barbeau przedstawił na konferencji zorganizowanej przez siebie w 1957, podczas której przedstawił scenariusz rozwoju komunizmu w Europie. Nieadekwatnym jest słowo "rozwoju". Przewidział on, że upadek komunizmu nastąpi przy koniunkcji. Analizował on fazy cyklu planet i rzeczywiście na początku kolejnej koniunkcji, wtedy tu doszedł jeszcze Saturn – zaczęła ta koniunkcja działać w 1989 roku i pod koniec tego roku nastąpił szybki rozpad komunizmu. W ten sposób widzimy jak przebiega i jak działa cykl planetarny. Nie są to jakieś specyficzne cechy Urana czy Neptuna tylko są to pewne reguły, prawa cyklu: założenia cyklu – koniunkcje rozwijają się wewnętrznie, by przejawić się aktywnie przy pierwszej kwadraturze, dochodzą do całkowitego rozwoju jakościowego i przejawiają się podczas opozycji, a potem drogą inercji narasta mechanicznie, by przy ostatniej kwadraturze przeżyć kryzys. Ostatnia ćwiartka to okres rozpadu, który w konsekwencji przyniesie śmierć lub impuls do następnego cyklu.
Powróćmy do koniunkcji Jowisz-Saturn.
Jowisz wiąże się z samorealizacją człowieka, z jego dążeniem do rozwoju. Motywem Jowisza jest sukces, rozwój, wzrost. Saturn to stabilność człowieka w ogóle. Jego motyw to bezpieczeństwo, stabilność. Czyli z jednej strony dążymy do sukcesu a z drugiej strony chcemy żeby nasze życie było stabilne i bezpieczne. I znajdujemy jakąś równowagę między tendencją wzrostu i potrzebą stabilności. U niektórych ludzi motyw stabilizacji może być mocniejszy, a u innych motyw wzrostu przeważa. Samopoczucie człowieka zależy często od współdziałania tych planet. W każdym cyklu tych planet możemy mieć do czynienia z wyborem. Każda nowa koniunkcja daje nowe projekty dotyczące pracy zawodowej, życia rodzinnego itp. Taka koniunkcja wprowadza częste zmiany w postawach naszego życia. Mogą to być zmiany związane z pracą, rodziną, w tym stosunki z rodzicami i czasami wiąże się ze zdrowiem. Interpretację zależy do tego w którym domu znajduje się Saturn w naszym kosmogramie i jakim rządzi, ponieważ te dwa domy są odpowiedzialne za naszą stabilność w Świecie. Tam gdzie jest Saturn odczuwamy największe kryzysy związane z cyklem Saturna. Jest to jakby test naszej wytrzymałości w naszym życiu.
W koniunkcji Jowisz wyprzedza Saturna i w pierwszym etapie jest okres kiedy człowiek dąży do realizacji swoich Jowiszowych tendencji. Przejawia się dążeniem do sławy, do przejawu własnej osoby, do samorealizacji, potwierdzenia siebie jako osoby samodzielnej. Dlatego wszystkie kryzysy pierwszego półcyklu są to kryzysy w wyniku aktywności samego człowieka. Oznacza to, że otoczenie jest jakby pasywne a człowiek jest aktywny. Jego właśnie aktywność wprowadzą różne zmiany w otoczeniu. Pierwszą kwadraturę nazywamy prawą bo dzieje się jakby na prawo (rozbieżna) i wiąże się ona ze złożonościami, które sam człowiek stwarza. Jego aktywne dążenie do samo potwierdzenia, zmienia jego stosunki z przełożonymi, zmienia się jego pozycja społeczna. Możemy to rozpatrywać jako kryzys wzrostu, wiąże się to z aktywnością samo wyrażania się. Dlatego te kryzysy nie mają charakteru negatywnego. Kwadratury prawe mają charakter kwadratur rozwijających, twórczych, konstruktywnych. Gdy przejdziemy do drugiej części kwadratury, efekt samo wyrażenia się "spracował się", ruch idzie po inercji. Wtedy otoczenie jest bardziej aktywne i stawia przeszkody realizacji. Ostatnia kwadratura przedstawia zewnętrzne ciśnienie na człowieka i posiada charakter burzący, niszczący, ograniczający mocno. Ta zasada dotyczy wszystkich aspektów, jeżeli podzielimy je na prawe i lewe (zbieżne, rozbieżne): w przypadku pierwszym – wszystkie prawe (zbieżne) aspekty są związane z aktywnością człowieka i on jest źródłem tak pozytywnych jak i negatywnych sytuacji, a w połowie drugiej (lewej; rozbieżnej) wszystkie aspekty wiążą się z pasywnością osoby, źródłem sytuacji jest otoczenie, okoliczności. Np jeżeli weźmiemy prawy trygon i lewy trygon to prawy znamionuje zdolności i talenty człowieka to lewy – wiąże się z okolicznościami pomyślnymi, które wpływają na człowieka. Przy konfiguracji Jowisz trygon Saturn mówimy, że człowiek ma określony talent, znajduje adekwatną drogę swego rozwoju, umie znaleźć pomoc w dążeniu do celu, a przy drugim położeniu (rozbieżnym) mówimy, że los daje pomyślne rozwiązanie. Czasami jest to pomoc ze strony rodziców, albo pomoc z zewnątrz. Trygon jest aspektem pomyślnym, harmonijnym i w zależności od tego czy jest lewy czy prawy to albo daje nam możliwości poprzez własną aktywność lub przez aktywność środowiska. Nie będę wchodził w każdy aspekt szczegółowo ze względu na brak czasu a opowiem tylko o pewnych wyróżnikach, aspektach, które odstępują trochę od powyższej zasady: kwinkunks i półtorakwadrat.
Przy analizie cyklu pełne koło dzieli się na dwanaście części i widzimy, że prawy kwinkunks przypada na wieszchołek 6 domu a lewy kwinkunks idzie w kierunku 8 domu. Prawa półtorakwadratura przypada na połowę 5 domu a lewa – na centrum 8 domu. Są to umowne domy, gdzie zakłada się jedną z planet ulokowaną na ascendencie. Jest to też realność: 12 domów, jako 12 stopni rozwoju w danym cyklu. Ta liczba nie jest wymyślona przez okultystów, czy dla wygody kogokolwiek. 12 to liczba, na której zbudowany jest Świat.
Odsyłam tu do bogatej literatury. Każdy byt bazuje na dwunastu podstawowych siłach, które podtrzymują istnienie i dlatego w każdej teorii rozwoju istnieje dwanaście podstawowych etapów. Mistycznie istnieje dwanaście etapów rozwoju.
Biorąc pod uwagę podział na domy widzimy jaka jest różnica pomiędzy prawymi a lewymi aspektami półtorakwadrat i kwinkunks, gdzie padają wierzchołki aspektów.
Przyjrzyjmy się półtorakwadratowi. Prawy półtorakwadrat jest skierowany na centrum V domu jest to faza aktywnego budowania, aktywnej twórczości, wtedy kiedy wszystkie siły wewnętrzne skierowane są na budowę zewnętrzną, osoba wykorzystuje wszystkie możliwości i środki otoczenia. Jest to dom twórczości i tworzenia, czyli taka półtorakwadratura (prawa) daje konflikty czysto konstruktywne związane z potrzebą znalezienia nowej formy dla aktywności indywidualnej i wszystkie kryzysy prowadzą do nowych rozwiązań niestandardowych. Przy tym aspekcie mamy do czynienia ze zmianą miejsca w życiu, poszukiwaniem np. nowej pracy lub nowego miejsca w życiu. Może wiązać się z kryzysem starych warunków, szukaniem nowych i ich znalezieniem. Ten konflikt powoduje, że człowiek znajduje nową drogę i często przy tym aspekcie przychodzą propozycje oszukańcze, zwodzące, mylne.
Natomiast druga półtorakwadratura (lewa) skierowana na centrum VIII domu. Ten dom to szczególne pole w naszym życiu, to miejsce gdzie najsilniej odczuwamy wpływ otaczającego świata na nas. Jest to bardzo trudny dom: kryzysów i konfliktów. Jest to dom naszego braku ochrony, bezbronności. I np. gdy w analizie porównawczej planety partnera wypadają na nasz VIII dom to z jednej strony daje to bardzo silne i głębokie więzi a z drugiej strony bardzo napięte. Ponieważ czujecie się, że nie możecie się odciąć od wpływów waszego partnera. Zależy to od planet, które przechodzą przez ten dom i ta planeta przechodząc ma bardzo głęboki wpływ. Może to być element pozytywny np. gdy przechodzi przezeń Wenus. W tym domu nie ma ochrony dlatego jest on trudny. I dlatego taki aspekt jak półtorakwadrat wychodzący na VIII dom jest dla nas najbardziej odczuwalnym, bardzo niekonfortowym, nieprzyjemnym. Jest bardziej nieprzyjemny niż kwadratura. Jest to odczucie subiektywne, ale ja twierdzę, że jest to jeden z najnieprzyjemniejszych aspektów. A teraz wyobraźcie sobie w takiej sytuacji palec diabła. Wygląda to często jak pułapka, z jednej strony proponują wam bardzo dobre warunki, możliwości a potem pułapka się zamyka. Bardzo ciężko się uwolnić od tych aspektów, mają one bardzo długotrwały wpływ. Nie chce powiedzieć, że ma to działanie śmiertelne. VIII dom do specyficzne miejsce nie zawsze związane ze śmiercią, ze zniszczeniem, ale wywołuje w nas bardzo głębokie ukryte lęki związane ze śmiercią, utratą kogoś, lub czegoś, utratą jakiś możliwości i zazwyczaj wiążą się one z VIII domy. Poprzez to człowiek z zaakcentowanym VIII domem jest istotą bardzo konfliktową, dążąc do obrony siebie za wszelką cenę. Dlatego wszystko co wiąże się z tym domem, aspekty, tranzyty, itp. są bardzo nieprzyjemne. A rzeczy obiektywne takie jak np. śmierć nie zawsze idą po ósmym domu. Ja spostrzegłem, że śmierć często idzie przez tranzyty Neptuna przez IX dom lub ASC a ósmy dom wywołuje często maksymalny strach i lęk. Często też przez ósmy dom przychodzą sytuacje niszczące. Teraz możemy już chyba zrozumieć konfigurację palec diabła.
Ciekawą konfiguracją jest figura jod – palec boży. Według reguł cyklu 6 faza rozwoju, albo VI dom wiąże się z wyjściem na powierzchnie wszystkich możliwości. W odniesieniu do rozwoju rośliny przy 6 fazie rozwoju mamy do czynienia z rozwojem liści i całego projektu pt. drzewo, chociaż jeszcze małe ale w tej fazie mamy do czynienia już z całym uzewnętrznieniem projektu. Tutaj możemy go już oszacować i ocenić predyspozycje dojrzałej jednostki. W tej fazie widzimy wszystko co było założone w programie początkowym. Dalej będzie to rosło w rozmiary, ale już nie pojawią się nowe formy. Kwinkunks wiąże się z wyjściem na zewnątrz wszystkich naszych możliwości, ale tutaj też wpadamy w pułapkę ponieważ drugi kwinkunks też przypada na wierzchołek VIII domu. Przy tym aspekcie los wymusza na nas przejawianie swych możliwości, ujawnienie się, ale też wymusza transformację. Dlatego aspekt ten określamy mianem pomyślnego.
Przedstawiłem tu pewne kluczowe momenty w analizie aspektów.
Teraz trochę o domach horoskopów. W jakim domu jesteśmy najbardziej aktywni? W pierwszym. A w którym wpływamy najbardziej na otaczających nas ludzi? W siódmym. W dziesiątym najbardziej się przejawiamy, tu najbardziej są widoczne rezultaty. Jeżeli mamy w siódmym domu dużo planet lub dom ten jest w jakiś sposób wyróżniony, to ludzie z którymi mamy współpracę silnie odczuwają nasz wpływ, a pierwszy dom wiąże się z aktywnością samej osoby, ale inni nie muszą odbierać tej aktywności. W przypadku silnego siódmego domu ludzie bardzo odczuwają ten silny wpływ i dlatego artyści występujący przed publiką mają silny siódmy dom a dom przez który odbieramy najsilniej wpływy otoczenia to pole ósme. Tam też jesteśmy najbardziej pod wpływem sytuacji i odczuwamy to jako pułapkę ponieważ nie możemy w żaden sposób kierować sytuacją. Nie koniecznie taka pułapka musi nas niszczyć, tylko odbiera nam możliwość wyboru. Jest taki punkt widzenia, że swoboda lepsza niż złota klatka. i ten aspekt wynikający z pozycji ósmodomowej czyli lewy kwinkunks i półtora kwadratura są taką złotą klatką, ten pierwszy odbieramy trochę pozytywnie.
Pytanie z sali: Czy w takim aspekcie może się narodzić jakaś specjalizacja w człowieku?
Chyba tak, powiedziałem, że aspekt ten jest ruchem po linie nie ma żadnej możliwości wyboru, przy aspektach początkowych -prawych– można te wstępne sytuacje rozwijać i wykorzystać do własnego rozwoju. Chociaż specjalnego wyboru nie mamy.
Teraz zajmiemy się sytuacją, gdy poprzednie figury przedzielimy opozycją. Powstają tu cztery nowe konfiguracje oparte na opozycji. Możemy wydzielić z nich dwa typy uwzględniając ich działanie, będzie one różne w zależności od tego czy mamy do czynienia z konfiguracją prawą czy lewą. Kilka uwag na temat aspektu będącego podstawą figury. Opozycja jest aspektem unikalnym i jest aspektem najbardziej realizującym się ze wszystkich. Jak już mówiłem przy opozycji maksymalnie ujawnia się to co jest założone przy koniunkcji. Rodzimy się w jakimś określonym momencie, planety przed naszym narodzinami i po były w stanie ruchu, aktywnym i dlatego ważne jest jaki mają aspekt w chwili urodzenia. Opozycja mówi o maksymalnym napięciu, maksymalnym przejawianiu elementów zawartych w koniunkcji ale też o maksymalnym konflikcie i maksimum problemów. Ponieważ przy opozycji ujawniają się wszystkie ukryte dysonanse, które były na początku. Jeżeli opozycje rozpatrujemy jako współdziałanie dwóch planet, to właśnie przy opozycji najbardziej ujawnia się różnica w działaniu tych planet jak ich największe współdziałanie. Np. w analizie porównawczej opozycja daje maksymalne przyciąganie ale jednocześnie po pewnym czasie maksymalne napięcie. Jest to silna więź. W kosmogramie urodzinowym opozycja jest najsilniejszym aspektem na poziomie społecznym i dlatego opozycji nie należy rozpatrywać jako aspektu negatywnego a raczej spojrzeć przez jakie aspekty się ona rozładowuje. Zawsze planeta, która jest na wierzchołku kąta prostego, będzie punktem przez który wychodzi cała siła opozycji. W zależności jaki to trójkąt tak będą się wyrażać te planety pomyślnie czy nie. Jeżeli weźmiemy te dwa trójkąty, z kwinkunksem i półsekstylem to w swym działaniu przypominają Palec Boży, jednak w tym lewym trójkącie jesteśmy bardziej wolni (1), wierzchołek tego trójkąta lokuje się w wierzchołku 6 domu cyklu, daje nam wolną i samodzielną aktywność, jest to proces długotrwały, sytuację która pobudza skryte możliwości a trójkąt drugi daje podobną sytuację ale jest on wymuszający, w tym drugim przypadku człowiek ma małą możliwość wyboru. Trójkąty te traktować możemy jako harmonijne i bardzo praktyczne a opozycja jest źródłem siły. W przypadku trójkątów zbudowanych na półtorakwadraturze i półkwadraturze opozycja jest źródłem konfliktu. Są to niuanse. Interpretacja samej opozycji jest różna w zależności od tego w jakim jest trójkącie. Najbardziej nieprzyjemny jest trójkąt czwarty: jest to konfiguracja bardzo konfliktowa i napięta. Jeśli na wierzchołkach są planety niebezpieczne np. Saturn, Mars, prowadzi to do sytuacji niszczących w życiu. Trójkąt trzeci też wiąże się z sytuacjami konfliktowymi ale one nie mają charakteru niszczącego.
Następnym przykładem będzie Zielony Trójkąt, jest szczególny rodzaj figury oparty na aspektach twórczych – bikwintyl, bikwintyl, kwintyl (Bikwintyl – 144°; kwintyl – 72° aspekty wynikające z podziału przez pięć) Aspekty te nazywa się aspektami wolności, twórczości, są to aspekty niosące przemiany, coś zasadniczo nowego. Liczba pięć jest specyficzną liczbą w numerologii: wszystkie formy życia zasadzają się na liczbie pięć. Wszystkie formy świata materialnego to liczba cztery, a możliwości wolnego rozwoju – to co wiąże się z życiem – to liczba pięć. Istnieją kryształy pięciograniaste – tylko w przyrodzie ożywionej, w nieożywionej przyrodzie takich kryształów nie ma. Jabłko przecięte w osi wertykalnej pokazuje nam gniazdo nasienne w kształcie pentogramu. Piątka to liczba człowieka. Czwórka wiąże się z materialnym przejawem, z formami stabilnymi. Wiążę się z wcieleniem w czasie i przestrzeni. Wszystkie prawa fizyczne bazują na liczbie cztery, my zyjemy w czterowymiarowym świecie gdzie czwartym wymiarem jest czas. Wszystkie procesy mają cztery podstawowe fazy: rozwijają się według wzoru sinusoidy – . Wszystko co wiąże się z wewnętrznym rozwojem czyli działa przeciw atrofii wiąże się z liczbą pięć. Piątka to możliwość zmiany, to wolność, swoboda. Dlatego wszystkie aspekty wynikające z piątki to aspekty przemiany. Ludzie którzy mają takie zielone aspekty, te sfery które wiąże kwintyl – życie mają wypełnione przemianami. Przemiany mogą przejawiać się dwojako: po pierwsze jako zmiana formy.
Parę słów o rodzinie kwintyli: kwintyl, bikwintyl, półkwintyl i trydecyl. Wiąże się to z sytuacjami, gdy tracimy coś ale uzyskujemy coś nowego. Jeżeli poprzez progresję tworzy się jakiś kwintyl, albo aspekt z tej rodziny – wiąże się to z tym, że coś tracimy, albo z czegoś rezygnujemy ale zawsze tworzy się okazja otrzymania czegoś nowego. Jest to aspekt w jakimś sensie dwoisty ponieważ w pierwszym momencie coś tracimy, ale zaraz proponuje coś nowego, coś uzyskujemy. W zależności od tego czy jest to aspekt prawy czy lewy będzie to nasza dobrowolna zmiana lub zmiana wymuszona. Jeżeli wasz klient mówi, że w pracy napotyka jakieś złożone sytuacje zmuszające go do zmiany pracy i to się wydarza na kwintylu – takiemu człowiekowi mówię, że może spokojnie odejść bo po chwili pojawią się nowe możliwości, przyjazne mu. Kwintyl daje nowe możliwości lekkiego swobodnego przejścia. Jeśli coś utracicie na pewno zyskacie w niedługim czasie. Ten aspekt ma pewną cechę oszukańczą: bardzo często daje iluzję wolności. W jakim sensie jest to iluzja: zmienia się zewnętrzna sytuacja ale pozostaje zasadniczy typ powiązań czyli w nowej sytuacji tworzy się podobny typ relacji, powiązań jak poprzednio. Dlatego takie konfiguracje dają regularne powtórzenia podobnych sytuacji. Po zmianie człowiek w pewnym momencie spostrzega, że jest w podobnej sytuacji. Jest wyjście z takiej sytuacji. We wszystkich aspektach piątkowych wyjście jest wewnętrzne a nie zewnętrzne.
[...] dobrze gdy taka konfiguracja powiązana jest jakąś kwadraturą lub opozycją, nonagonem. W tych przypadkach człowiek styka się z kryzysem, który to wymusza na człowieku zastanowienie się nad samą treścią powiązań i wtedy człowiek ten znajduje nową stabilną formę relacji. Wyjście wiąże się z zupełnie nowym punktem spojrzenia na treść. Zazwyczaj trójkąt zielony oznaczymy kolorem zielonym – kolorem życia. Taki trójkąt wiąże się z formami założonymi bardzo dawno temu. Pierwsze wydarzenia w życiu zakładają program, który wielokrotnie lubi się powtarzać. Astrologowie, którzy podtrzymują tezę reinkarnacji twierdzą, że taka konfiguracja wiążę się z daleką przeszłością człowieka i powtarza on co dawniej było zrobione mając możliwość znalezienia nowych treści w starych formach. Badanie ludzi nauki, pokazuje, że naukowcy w starych formach znajdują nowe treści. Szczególnie dotyczy to nauk humanistycznych: dawnej historii, języków itp. Ten aspekt wraca człowieka do przeszłości i jednocześnie powoduje szukania nowych treści w starych formach. W relacjach zwykłych jest to wewnętrzne poszukiwanie nowych treści i gdy to się uda człowiek rzeczywiście dostaje jakby prawdziwą wolność – dotyczy to kwestii psychologicznych: wolność wyboru, znalezienie nowej treści nie niszcząc form w których człowiek się obraca. Czyli coś tracimy by zyskać coś nowego.
Na zakończenie jeszcze jedną ciekawą konfigurację: trygon, kwadratura, kwinkunks. Kwinkunks nie zawsze odnosi się do aspektów harmonijnych, jest to aspekt harmonii poprzez konflikt lub poprzez napięcie, wysiłek. Jest to dwoisty aspekt, który niesie napięcie, konflikt ale także możliwość harmonii. Ten trójkąt nazywamy dynamicznym, daje możliwości działania, zmian. Bardzo dobry dla nauki, do badań, działalności społecznej. Kwinkunks daje możliwość głębokich przemian, kwadratura daje siłę realizacji a trygon – pomyślne warunki zewnętrzne. Konstrukcja taka daje dynamizm, siłę. Przyjrzyjmy się jeszcze takiej konfiguracji: opozycja, trygon, kwintyl. Taka figura może powstać tylko gdy aspekty nie są dokładne szczególnie gdy w trójkącie mamy Słońce, które zawiera szeroki zasięg. Praktycznie nie ma możliwości precyzyjnego zinterpretowania wszystkich trójkątów jest to wynik bardziej doświadczenia, które się nabywa.
Teraz przejdziemy do konfiguracji czterokątnych. W tej grupie mamy cztery główne konfiguracje oparte na czterech wierzchołkach: wielki krzyż, drugi przypadek, gdy mamy tylko jedną opozycję – półkrzyż, prostokąt i trapez (opozycja i trzy sekstyle), latawiec. We wszystkich tych konfiguracjach jest coś wspólnego, coś co wyróżnia je od trójkątów. W kosmogramie może być dużo konfiguracji trójkątnych, jednak czworokąt oznacza, że ona to określa cały kosmogram. Przy analizie kosmogramu rzeczą ważną jest wyznaczenie konfiguracji najważniejszej, wiodącej. W przypadku kosmogramu z kilkoma konfiguracjami trójkątnymi można zauważyć, że obracają się one jakby we wspólnym temacie, który nadaje życiu cel. Najsilniejszą konfiguracją są figury oparte na opozycji ale czasami konkuruje z nią wielki trygon, a jeśli w kosmogramie mamy konfigurację czterokątną określa ona moment kluczowy w charakterze człowieka. Ponieważ liczba trzy jest liczbą ducha a liczba cztery – materii. Nie należy wnioskować, że tam gdzie czworokąt to mamy do czynienia z materialistą, to mówi o tym jak człowiek odbiera świat. Dla człowieka u którego dominuje trójka, może to być przewaga trójkątów, a może być wyliczenie numerologicznie, odbiera świat jako ruch, jako proces i dla takich ludzi każda forma to migawkowa fotografia procesu, dla ich ważny jest ruch, a forma która z niego wynika ma drugorzędne znaczenie. Tacy ludzie koncentrują się na istocie sytuacji i lekko przechodzą z jednej formy do drugiej. Ludzie, u których dominuje czwórka odbierają świat jako formę i dla nich przemiana, ruch związany jest z przejściem z jednej formy do drugiej. Dotyczy to zarówno wyliczeń numerologicznych z imion, czy przeliczeń daty urodzenia jak i przypadków z czworobokiem w horoskopie. Tacy ludzie nie lubią zmieniać zastanych form. Dążą do zafiksowania obrazu życia, wykształcenia odpowiedniej formy i starają się żyć w tych wykształconych formach i każda zmiana formy jest dla nich ciężkim przeżyciem, momentem kryzysowym. Dla nich odejście od już wykształconych już form wiąże się z wielkim napięciem. Są to ludzie praktyczni i potrafią z każdej formy wycisnąć maksimum efektu. Przykładem tego jest praca badawcza: można stosować mnogość metod ale istota zawsze pozostaje ta sama. Ludzie ci technicznie wcielają idee aż do najdrobniejszych szczegółów. Opracowują sferę swojej działalności aż do detalu, do szczegółu. Dla nich zmienić idee lub podejście do niej jest bardzo trudno, dlatego nie zmieniają oni sfery swej działalności. Tak też wygląda u nich życie społeczne: zazwyczaj mają dużo energii, pracują w wielu sferach, ale tę wybraną analizują do szczegółu; np.: w przypadku zawarcia związku małżeńskiego osoba taka po wytworzeniu relacji, będzie za wszelką cenę utrzymywała związek, a jakakolwiek zmiana będzie wiązała się z głębokim kryzysem. Jest im bardzo trudno zrozumieć osoby zdominowane przez trójki: traktują je jako tych, którzy lekceważą powagę życia. I odwrotnie ci, zdominowani przez trójkę – czwórkowców traktują jako upartych, nie reformowalnych – bo sami potrafią lekko przejść z jednej idei do innej nie udowadniając, nie analizując szczegółów każdej z nich. Także jeśli chodzi o relacje z innymi ludźmi to dla trójek nie jest ważna forma tej relacji, lecz treść emocjonalna. Nie jest ważne czy partner nazwany jest mężem, czy przyjacielem ale ważne są stosunki emocjonalne, które ich łączą. Dla trójek sfera zainteresowań jest bardziej ukierunkowana na stan emocjonalny: interesuje ich wewnętrzny świat człowieka: psychologia, socjologia, filozofia, teozofia. Podobnie w sztuce. Ludzie ci lekko odnoszą się do formy poświęcając gros zainteresowań wnętrzu, są bardziej plastyczni, elastyczni. Czwórki postępują według własnych reguł, i bardzo trudno to, zmienić. Są zazwyczaj bardzo uparci ale też bardzo aktywni. Jeżeli mamy w kosmogramie czworokąt, albo na opozycji są dwa trójkąty różnego typu – to pomimo, że trójkąty rozpatrujemy oddzielnie, to powinnyśmy w danej osobie doszukiwać się wpływów czwórkowych. Na przykład: na opozycji oparty jest z jednej strony trójkąt syntetyczny, a z drugiej półkrzyż. Jako całość figura jest czworokątem. Rezultatywnie mówimy o charakterze czterokątnym: człowiek lubiący stabilność, nie znoszący zmian, dążący do powiązania wszystkich form, które go otaczają. W interpretacji możemy rozbić tę figurę na dwa trójkąty lecz w sumie nie możemy zapominać o dominacji czworokata. Mówi się wtedy, że taką opozycję może się rozwiązywać przez wierzchołek jednego lub drugiego trójkąta.
Wielki krzyż.
W dawnej literaturze konfigurację tę interpretowano jako szczególnie nieszczęśliwą. Obecnie człowiek bardziej potrafi wykorzystać możliwości, które daje mu przyroda. Dlatego w literaturze nowoczesnej ten typ konfiguracji rozpatruje się inaczej. Jeżeli ta konfiguracja jest w tranzytach to w życiu społecznym wskazuje na poważny kryzys. Takiego wielkiego krzyża oczekujemy przy zaćmieniu słońca w sierpniu 1999 roku. Przypadek ten trwający dwa tygodnie zaczyna się zaćmieniem słońca i po dwóch tygodniach zaćmieniem księżyca. Jedni z astrologów interpretują to jako koniec Świata inni mówią o wielkich przemianach społecznych. Teraz interpretuje się to bardziej jako pewien etap rozwojowy, bardziej pomyślnie. Przecież już przeżyliśmy jeden, przewidywany przez Białe Bractwo na jesień zeszłego roku. Ja nie wierze w koniec Świata. Warto powiedzieć, że niebo żyje innym czasem: to co tam jest krótkotrwałe człowiekowi zajmuje niejedno życie. Prawdziwe przemiany zawsze następują powoli i na początku nawet niezauważalnie dopiero później zaczynają się intensywnie przejawiać. Opisywany przypadek wielkiej koniunkcji Jowisz Saturn zapoczątkował proces, który zaczął się przejawiać dopiero po ośmiu latach. Głębsze przemiany dzieją się na przestrzeni stuleci. Przykładem niech będzie powstanie chrześcijaństwa: na początku był to niewielki ruch, niezauważalny ruch chrześcijański na obrzeżach imperium rzymskiego. Chrześcijaństwo rozpowszechniało się na przestrzeni trzystu lat i dopiero w końcu IV wieku nastąpiła pewna przemiana związana z chrześcijaństwem ogarniająca całe imperium. Dla nieba jest to bardzo mały okres czasu a dla człowieka to 10 pokoleń. Dlatego uważam, że ten przewidywany na sierpień 1999 roku koniec świata, może przynieść zmiany, które nie nastąpią nagle a będą się rozwijać przez stulecia. Ale jeżeli taka konfiguracja jest w kosmogramie urodzeniowym to oznacza to człowieka, który bardzo wcześnie skrystalizuje swój charakter, sposób życia. Ludzie praktyczni, aktywni, którzy bardzo wcześnie w wieku 15-20 lat znajdują swoja sferę działalności. Na początku zajmują się wieloma rzeczami ale w wyniku towarzyszącym ich życiu wielkim napięciom, kryzysom szybko pojmują gdzie jest ich forma i niechętnie z tego później rezygnują. Już w dzieciństwie przejawiają cechy nieustępliwości, upartości. Udaje im się zająć stabilną funkcje społeczną i tam też często osiągają poważne sukcesy Oni odróżniają się tym że maja twardy charakter, są aktywni, posiadają dużą energię, nieustępliwość, bojowość, są bardzo niezależni i nie lubią zmian. Mogą godzić się na niewielkie zmiany, ale zasadniczych zmian nie przyjmują. Do ludzi z takim kosmogramem są działacze polityczni. Dążą do tego by tworzyć państwo niezależne, ze stabilnym prawem. Swoją wolę narzucają na innych w sposób miękki lub twardy. Taki kosmogram ma Prezydent Ukrainy Krawczuk. Nie można powiedzieć, że jest człowiekiem nieszczęśliwym; jest za to szalenie uparty, nieustępliwy on jest gotów czasami na drobne ustępstwa ale główną linię zachowuje. Czasami jest bliżej Clintona, czasami Jelcyna ale generalną linię zachowuje. Bardzo stabilną. Takie konfiguracje bardzo przypominają Koziorożca. On jest Koziorożcem. Zazwyczaj ludzie ci są nieustępliwi, uparci, często sterują innymi ludźmi.
Pozostałe konfiguracje są nieco miększe, łagodniejsze ale podstawowe cechy są takie same.
Konfiguracja prostokąta daje przy wczesnej krystalizacji charakteru ludzi o cechach harmonizowania, umiejętności syntezowania różnych punktów widzenia. Oni też twardo bronią swego zdania, ale oni nie sterują otoczeniem w bezwzględny sposób lecz poszukują drogi kompromisu do realizacji swych idei. Niezależnie od przeszkód potrafią znaleźć to rozwiązanie w sposób harmonijny.
Parę słów o Latawcu. Uznajemy tę konfigurację za szczęśliwą ponieważ ludzie ci mają niesamowitą stabilność we wszystkich sferach swej działalności. Jakikolwiek kryzys, który ich dotyka zostaje przez własne ich siły rozładowany, i znajdują wyjście z każdej sytuacji. Czyli i pomysł i siły. Tacy ludzie nie są zdolni do reform wewnętrznych. Przesądza o tym konfiguracja czworokątna. Kryzysy rozwiązują w ten sposób, że potrafią na czas niedobry znaleźć rozwiązanie tymczasowe i gdy konflikt wygasa powracają do poprzedniej formy. Konfiguracja posiada umiejętność wygaszania wszystkich konfliktów przy jednoczesnym zachowaniu własnego punktu widzenia.
Bardzo ciekawą sytuacją są konfiguracje powstające w wyniku uzupełnienia pozycji radixowej tranzytującą planetą tworzącą nowy wierzchołek (rzadziej dotyczy to dyrekcji lub progresji). Zajmijmy się konfiguracją T-kwadrat w radixie i jakąś planetą tranzytującą, która zamyka całą figurę tworząc wielki krzyż. Zazwyczaj jest to jeden z najważniejszych momentów w życiu człowieka, maksymalnie realizują się wszystko to co jest założone w półkrzyżu. Jest to moment bardzo kryzysowy i przy takich tranzytach można zetknąć się ze śmiercią jeśli przechodzi tam planeta niszcząca. Zazwyczaj jest to bardzo silny punkt zwrotny w życiu człowieka związany powiązany z trzema planetami (wierzchołkami) z kosmogramu urodzeniowego.
Jeżeli tranzyt przekształca trójkąt syntetyczny w prostokąt wyznacza moment pomyślny dojścia do sukcesu, lub realizacji wszystkiego co jest założone w trójkącie. Jeśli macie takiego klienta z półkrzyżem możecie wskazać na moment kluczowy w jego życiu przy tranzytach wolnych planet przez czwarty wierzchołek; szczególnie gdy tranzytuje jedna z planet T-kwadratu.
Trójkąt syntetyczny ma dwa typy rozwiązań przez latawiec a później przez prostokąt. Możliwość stabilizacji poprzez latawiec i możliwość harmonijnego zwrotu poprzez prostokąt. Dotyczy to sytuacji wytworzonej przez tranzyt planety ciężkiej.
Trapez
Jest to nadzwyczaj praktyczna i pomyślna konfiguracja. Ludzie z taką konfiguracją to wspaniali praktycy, którzy znajdują zawsze wspaniałe rozwiązanie swoich życiowych problemów szczególnie w działalności praktycznej. Jest to konfiguracja szczęśliwa i praktyczna; oczywiście nie bez napięć ponieważ jest w nią włączona opozycja. Czasami taka konfiguracja zmienia się poprzez tranzyty na pięciokątną, gdy nakłada się konfiguracja trapezu i T-krzyża. Jest to sytuacja idealna do podjęcia ryzyka, do działania. Niezależnie od tego, że to jest półkrzyż. W kosmogramie urodzeniowym jest to konfiguracja praktyczna i bardzo silna.
Parę słów o konfiguracjach pięciokatnych. Zdarzają się one niezmiernie rzadko, częściej zetknąłem się z figurami sześciokątnymi. Ludzie z pięciokątem w kosmogramie, niezależnie z czego jest on zbudowany (z jakich planet) ale rzeczywisty, są to bardzo ciekawi ludzie posiadają z jednej strony elementy "czwórki" – konkretni, praktyczni, wcześnie ukształtowani, niezależni, silni i dążący do stabilności a odróżnia ich pewien element "trójki" – poszukiwanie, potrzeba wolności. Czyli jak oni sobie z tym radzą z jednej strony tendencja do stabilności a z drugiej potrzeba zmian. Ciekawa sprawa bo sami generują kryzys, który wymusza na nich pewne zmiany. Tak wygląda ich całe życie: znajdują się w jakieś formie, potem prowokują kryzys, przechodzą do nowej formy itd. Czyli u nich jest taka plastyczność poprzez naprężenia, napięcia.
Sześciokąt
Ciekawą sytuacją jest przypadek, gdy dwa wielkie trygony są ze sobą powiązane tworząc tym sześciokąt. Jest to konfiguracja stosunkowo mało poznana zbadana. Oznacza ona ludzi, którzy potrafią skojarzyć stabilność ze zmiennością. Tacy ludzie mają rozbudowaną emocjonalność, wrażliwość, dużą wrażliwość na sferę psychiczną, często rozwinięte są zdolności mistyczne. Taką konfigurację można znaleźć w kosmogramie Junga. Gdy próbowaliśmy analizować wielkie zdolności i talent Junga zauważyliśmy, że jest o niego w kosmogramie sześciokąt. Podobna konfigurację znajdujemy w kosmogramie Rembranta. Konfiguracja ta określa też ludzi o charakterach samodzielnych, niezależnych od opinii publicznej, a jednocześnie są bardzo plastyczni w swoim świecie wewnętrznym. Nawet gdy taka konfiguracja jest w rozprysku to świadczyć to będzie o głębokim rozwoju człowieka i lepiej jest rozpatrywać to jako sześciokąt niż jako jedną z figur wg M.E.Jonesa.
Progresje
Jako przykład posłuży nam horoskop Renaty urodzonej w Łodzi 12.12.1965 o godzinie 7:25.
Przypomnijmy sobie obliczanie daty progresywnej: od chwili urodzenia upłynęło 28 lat i 118 dni do chwili obecnej. 28 lat w progresjach to 28 dni a te 118 dni przeliczamy na minuty (118/365 X 1440 = 465,5 min) co stanowi 7 godz i 46 min. Dodajemy te wartości do daty urodzenia i otrzymujemy datę progresji 9 styczeń 1966 roku i dodajemy czas urodzin do godzin progresji co stanowi 15 : 46 otrzymujemy czas progresji. Wyliczyliśmy czas wg którego wylicza się pozycję planet: i wyznaczamy tylko dokładne aspekty do 1
Słońce 18 52 Koziorożca tr Uran, tr Pluton
Merkury 2 40 Koziorożca n Wenus, n Mars, kwk Węzeł
Wenus 13 31 Wodnika k Mars, ps Saturn, bk Uran, trd Wêze³
Mars 13 39 Wodnika ps Saturn, bk Uran, trd Wêze³
Jowisz 23 25 Bliźniąt S Saturnem
Saturn 13 07 Ryb bn Wêze³
Uran 19 31 Panny trd Węzeł
Neptun 21 39 Skorpiona
Pluton 18 23 Panny
Węzły Księżycowe 2 11 Bliźniąt
żeby wyliczyć kosmogram progresywny potrzeba jeszcze wyliczyć domy. Jak to robimy: domy wylicza się inaczej niż planety. Czas urodzin zostaje taka sama i zawsze obliczamy domy na czas urodzin w naszym konkretnym przypadku 7:25 czasu oficjalnego. Nowe domy powstają w wyniku zwiększenia czasu gwiezdnego.
Normalnie liczymy czas gwiezdny do ustalenia domifikacji w następujący sposób:
GMT = T(lok) – 1 h = 6 : 25 i w obliczeniach istotny jest GMT
czas miejscowy wyliczamy dodając do GMT długość geograficzną:
LT = GMT + λ = 6 : 25 + 1 : 18 = 7:43 λ = 1 h 18 ' dla Łodzi
ponieważ czas urodzin pozostaje stały, miasto Łódź też miejsca nie zmienia, czyli wyliczony raz czas gwiezdny miejscowy urodzeniowy jest on stały dla progresji. Nie musimy drugi raz wyliczać po raz drugi. Czas gwiezdny jest to ów czas miejscowy plus gwiezdny czas na początek doby plus poprawkę. Czas na godzinę zero znajdujemy w efemerydach:
czas na 12-12-1965 -– 5:21:56 (ST 0t)
9-01-1966 -– 7:12:19
ST = LT + ST0t + popr = 7:43 + 5:22 = 13:05 – jest to czas gwiazdowy. Tu należy dodać poprawkę, która wynika z tego, że czas gwiezdny w ciągu doby pokonuje 237 s (ok 4 min) i dla tego jeżeli czas gwiezdny wyprzedza czas słoneczny o 4 min to w ciągu 7 godzin wyprzedzi o 69 sek tj ok 1 min. Czas gwiazdowy wynosi 13:06. Takie same wyliczenia robimy dla kosmogramu progresywnego z tą różnicą, że bierzemy czas gwiezdny nie na 12-12 lecz na 19-01:
ST = LT + ST0t + popr = 7:43 + 7:12 + 0:02 = 14:56 jest to czas gwiezdny miejscowy kosmogramu progresywnego. Czyli ruch domów jest odpowiedni na tę zmianę. Tzn, że możemy to określać w sposób prostszy: jeśli wyliczyliśmy kiedykolwiek czas gwiezdny naszych narodzin (u Renaty 13:06) możemy wziąć różnicę w czasie gwiezdnym między datą urodzin a datą progresji. Tutaj mamy różnicę 1 godz 50 min i dodać ją do 13:06.
2 3 26 Ryb
3 18 38 Barana
4 16 34 Byk
5 6 29 Bliźnięta
6 23 28 Bliźniąt
7 10 47 Rak
8 3 26 Panny
9 18 38 Wagi
10 16 34 Skorpiona
11 6 29 Strzelca
12 23 28 Strzelca
Mamy teraz nowy kosmogram tzw. progresywny. Jeżeli robiliśmy takie kosmogramy rok po roku to zauważymy jak taki wykres się przekręca, szybkie planety będą poruszać się wystarczająco szybko razem z całym kosmogramem a powolne planety pozostana praktycznie w miejscu. Planety powolne zmieniają domy na poprzednie. W tym przypadku następuje zmiana sfery działania powolnych planet i w przypadku zmiany domu zakres działania takiej planety dotyczy sfery domu w którym przebywała jak i tego w którym znalazła się po "przejściu" progresywnym. N.P. Neptun 21° Skorpiona a prędkość Neptuna jest 2' na dobę, wieszchołek 10 domu to 16° Skorpiona i porusza się 1° -przy założeniu progresji 1 dzień– jeden rok to po 5 latach dojdzie do koniunkcji Neptuna z MC. W tym czasie Neptun przejdzie z 10 do 9 domu. Oznacza to wydarzenie związane z koniunkcją MC – Neptun i potem da wydarzenie związane z przejściem Neptuna do 9 domu. Będzie to dotyczyło zmiany w sferze zawodowej albo ( jest podkreślone z powodu, że jest to Neptun – u niego wszystko jest albo/albo); 10 dom w kosmogramie kobiety może dotyczyć też relacji w rodzinie i tu może dotyczyć też zmian, a w wyniku tego jakiś wyjazd. Może to być zmiana typu działalności zawodowej i związany z tym wyjazd za granicę, ponieważ progresywny księżyc będzie w 9 domu. Może to też (Neptun – MC) dać zmiany w sferze emocjonalnej albo w sferze psychicznej. Takie punkty zwrotne – przechodzenie planet przez wierzchołki domów daje poważne, głębokie zmiany, w sferach, gdzie planeta się znajdowała jak i w nowej pozycji. W ten sposób możemy określać główne momenty, wydarzenia w życiu człowieka. W naszym przykładzie widzimy, że Jowisz przechodzi z domu szóstego do piątego. Ten aspekt Jowisza z Saturnem trwa dosyć długo, on zaczął działać trzy lata temu. Wiązał on szósty dom z drugim i na podstawie tego możemy wnioskować, że nasza klientka trzy lata temu rozpoczęła działalność, która dała bardzo dobry wynik finansowy. Pomiędzy Jowiszem i Saturnem mamy aspekt Sentagon – jest to bardzo intensywny aspekt, wyzwala bardzo dużo energii i wiąże się z bardzo dużą aktywnością i wciąga człowieka; jednocześnie daje zmianę w naszym przypadku w szóstym i drugim domu. Mogę przypuszczać, że trzy lata temu nastąpiła zmiana pracy, nowa praca była wystarczająco pomyślna (pozycja Jowisz w szóstym domu), dająca człowiekowi możliwości i stanowisko kierownicze, albo możliwość realizacji swoich zdolności a jednocześnie stabilne, dobre pieniądze. Nie są one może tak bardzo ogromne ale dobre i stabilne. Możemy tu zapytać Renaty ? Tak! Ponieważ aspekty Saturna z Jowiszem są długotrwałe można powiedzieć klientce, że to będzie trwało długo. Teraz następuje kulminacja ponieważ Jowisz znajduje się na wierzchołku 6 domu. Czyli działalność naszej klientki jest bardzo pomyślna i będzie jeszcze trochę trwała. Interesujące jest to, że Jowisz przechodzi z domu 6 do 5 i można przypuszczać, że przy zachowaniu tej samej działalności może się pojawić nowa działalność. Ponieważ 6 dom i 5 to są różne formy pracy. 6 dom daje organizację pracy stabilną a piąty daje aktywne operacje finansowe ale związane z pewnym ryzykiem, czyli handel, sprzedaż. Daje to rozwój finansowej strony jej życia jednocześnie Jowisz przechodzący do 5 domu daje emocjonalne wyrażanie siebie. Jest to poparte koniunkcją Mars – Wenus. Może to trwać rok, nie więcej niż dwa lata. Nie wchodząc w szczegóły jest to okres zmian w sferze emocjonalnej. Jeśli chodzi o jej działalność zawodową widzimy tu wsparcie trygona Słońca do Urana i Plutona. Chciałbym dodać, że trygon ten można interpretować nie tylko jako działalność zawodową ale też jako działalność okultystyczna ponieważ planety te są w 8 domu. Słońce rzadko zmienia dom, ponieważ prędkość Słońca równa się prędkości domów. Można przypuszczać, że klientka zaczęła dwa lata temu (działanie aspektu) interesować się tą sferą działalności.
– Czy miałaś jakieś sukcesy w sztuce, w muzyce mając 11-12 lat.
– Tak, tańczyła w balecie i miała nagrody.
Teraz Jowisz znajduje się na wierzchołku 6 domu, ale jak Renata miała 11-12 lat wyobraźcie sobie, że kosmogram [...]
[...] w kosmogramie urodzeniowym Neptun jest w środku 11 domu a Jowisz w 7, w wieku 11 lat nastąpiła zmiana Neptun przeszedł w 10 dom a Jowisz do domu 6. Kiedy planeta przechodzi przez wieszchołek domu, towarzyszą temu znaczące wydarzenia w życiu człowieka. Gdy Neptun przechodzi do 10 domu – wiąże się to z zainteresowaniami sztuką, często z muzyką, poezją. Natomiast Jowisz przechodzący przez DSC do 6 domu wiąże się z sukcesem. Taka konfiguracja tzn. Neptun przechodzący przez 10 dom i Jowisz na DSC może wiązać się z pierwszą miłością, przeżyciem w sensie emocjonalnym.
– Nie, nie pamiętam...
– Pani jest klientką, która nie pamięta. Jowisz na DSC daje emocje, sukcesy, których raczej się nie zapomina. Jednocześnie na wierzchołku 12 domu był w tym czasie Merkury, co lokuje całe to wydarzenie w towarzystwie kolegów, koleżanek, ewentualnie jakiś stowarzyszeń. To jest ciekawy moment, zaraz to wytłumaczę. Analiza zmian psychologicznych w życiu człowieka pokazuje, że nie tylko następuje zmiana, gdy następuje przejście planety z jednego znaku w drugi ale także ważne jest przejście planety z domu w dom. W kosmogramie urodzeniowym klientki Merkury znajduje się w 12 domu co mówi o tym, że u niej początkowo były trudności w nawiązywaniu kontaktów, czy czuła niedostatek tych kontaktów rówieśniczych, nie patrząc na to że Słońce w pierwszym domu daje aktywność wyrażania siebie. Często ludzie z Merkurym w 12 domu są ludźmi milczącymi, wstydzą się wypowiadać, krępują się ale gdy Merkury zmienia dom, przechodzi do 1 lub do 11 (w progresywnym kosmogramie może być tak i tak, czasami on rusza się szybciej niż domy a czasami wolniej.) następuje nagła aktywizacja. Może to być związane z kontaktami z nowymi kolegami. Czyli te sukcesy w balecie, mogły dawać bardziej intensywny intelektualny rozwój, większą swobodę w obcowaniu z ludźmi, większą swobodę w wyrażaniu siebie, szczególnie werbalnie i w wyniku tego następuje większa swoboda, wolność w szkole co pociąga za sobą sukcesy i uznanie szkolne. Po prostu Merkuremu łatwiej się wyrazić. Może to być związane z powstaniem nowych kontaktów, lub z poszerzeniem istniejących. Dla człowieka, dziecka mającego trudności z wyrażeniem się ważnym momentem, istotnym, jest pojawienie się przyjaciela, przyjaciółki. Jest to przeżycie głęboko emocjonalne. Związane też z tym, że trudno usiedzieć w domu. To też związane jest z aktywizacją Merkurego. To tez na pewno odczuła nasza Klientka. Dla człowieka zajmującego się astropsychologią taki moment jak zmiana domu dla planety jest zmianą znaczącą.
W tej chwili Saturn przechodzi z 3 domu do 2.
Tutaj prezentuje technikę pracy z kosmogramem progresywnym. Co jeszcze można powiedzieć o tym. Ważnym jest też przejście progresywnego Księżyca przez domy radixowe a szczególnie aspekty jakie Księżyc tworzy.
Przy progresjach używa się równolegle dwóch technik interpretacji:
1. Ruch progresywnych planet przez radixowe położenie domów, i rozpatruje się tu aspekty progresywnych planet do kosmogramu urodzeniowego, planety, domy
2.Analizuje się tylko ruch progresywny planet i domów;
Oczywiście przy obu technikach istnieją pewne różnice, i przy ich interpretacji też. Ruch planet przez wierzchołki domów. Zmiana znaku przy ruchu wierzchołku domu. Wtedy gdy dom kosmogramu progresywnego zmienia znak zachodzi poważna zmiana w sferze, której dotyczy dom. W naszym przykładzie widzimy, że niedawno 2 dom przeszedł z Wodnika z znak Ryb – mówi to nam o poważnych zmianach w sferze 2 domu. Jest to druga informacja uzupełniająca aspekt Jowisza z Saturnem. Zasadniczo wydarzenia zaznaczają się jednocześnie w wielu technikach interpretacji przy progresjach, tranzytach, dyrekcjach, poprzez aspekty progresywnych planet czy zmiany znaków progresywnych domów. Jeśli rozpatrujemy tylko zmianę znaku wierzchołku 2 domu, możemy przypuszczać co? Jaką to może przynieść zmianę ? Neptun w materialnych domach daje bogactwo. To jest planeta bogactwa. Ryby nie są znakiem stabilnym i wtedy kiedy stają na wierzchołku 10 domu albo na wierzchołku 7 domu może dawać jakieś niestabilności, ale w domach materialnych daje bogactwo ponieważ Neptun jest władcą morza, morze jest symbolem bogactwa a Posejdon, Neptun jego strażnikiem.
Jednocześnie nastąpiła zmiana w sferze 8 domu. Wodnik nie daje stabilności finansowej, ponieważ Uran wiąże się bardziej ze sferą duchową niż materialną. Zazwyczaj domy, którymi rządzi Uran, albo w których się znajduje, wnosi tam wiele wolności i niezależności ale w sensie materialnym daje mało, nie tak wiele jak Jowisz czy Neptun. Wtedy gdy Wodnik staje na wierzchołku 6 domu lub tenże wierzchołek w natalnym kosmogramie plasuje się w Wodniku, mamy człowieka który dąży do niezależnej, niepodległej pracy, samodzielnej. Element niezależności wysuwa się na plan pierwszy. To jest bardzo charakterystyczne dla wszystkich ludzi, którzy mają wierzchołek 6 domu w swym kosmogramie urodzeniowym w Wodniku. Jeśli ten sam Wodnik staje na wierzchołku 7 domu wprowadza on niezależność w relacjach partnerskich. Na wierzchołku 2 domu nie koniecznie daje biedę ale zmiana tego wierzchołka na znak Ryb na pewno poprawi status materialny. Jest to zasadnicza zmiana ponieważ zmiana znaku dotyczy zmiany na dłużej. Przyjemnie jest robić takie prognozy, gorzej jest gdy np. wierzchołek 2 domu przechodzi ze znaku Strzelca w znak Koziorożca. Często zmiana znaku Ascendentu i jednoczesna zmiana znaku 7 domu daje zmianę w typie zachowania człowieka jednocześnie zmienia się typ relacji emocjonalnych, często jest to miłość lub małżeństwo.
[....]
jest to pierwszy etap rozwoju. Od tego momentu wszystkie siły człowieka czy ziarna aktywizują się i jest to pierwsza faza rozwoju związana z pierwszym domem.
Gdy podchodzimy do drugiego domu to wierzchołek tego domu tworzy z pierwszym aspekt określany półsekstylem. Podobnie jeżeli zastąpimy wierzchołki planetami to tworzą one półsekstyl – jest to związek fazy pierwszej i drugiej. Druga faza łączy się z oswojeniem tych energii, praktyczną organizacją tych sił, które zebrały się przy pierwszej fazie. Wiemy, że drugi dom łączy się z działalnością praktyczną. Ludzie, którzy mają Słońce, lub kilka planet w drugim domu, są to ludzie o dużej energii i są to ludzie którzy potrafią dojść do wyników praktycznych, niekoniecznie musi to być związane z pieniędzmi. Może to być nauka, sztuka ale zawsze wiąże się to z wynikami praktycznymi. Charakteryzuje to ludzi upartych, wytrwale dążących do celu i uzyskują konkretne rezultaty. W odróżnieniu od tych, którzy maja Słońce w pierwszym domu (daje on dużą aktywność ale niekoniecznie wiąże się to z konkretnymi rezultatami) aktywność wykłada się bardziej rezultatami. Druga faza łączy się z energetyczną i materialną podstawą działania. Aspekt półsekstyl jest harmonijnym i wiąże się z tą drugą fazą czyli, konkretność, praktyczność i najważniejsze z szybkością realizacji.
Następny aspekt z grupy harmonijnych – sekstyl, który wiąże się z trzecią fazą rozwoju – czyli przyswajaniem otoczenia. Są to pierwsze próby współdziałania z otoczeniem. W tej fazie rozwoju właśnie wychodzą pierwsze kiełki. Jest to faza Bliźniąt więc muszą być dwa kiełki jeden idzie do dołu a drugi do góry. W relacjach ludzkich to możliwość poznania się z rodziną, sąsiadami z otoczeniem. Jest to aspekt mniej praktyczny niż półsekstyl. Jest on bardziej związany z kontaktami lub z ideami. Daje on duże możliwości realizacji w sferze idei lub w sferze współdziałania z innymi lecz niewiele daje w sferach materialnych. Nie oznacza to, że nie daje niczego lecz nie jest tak rezultatywny jak półsekstyl.
Trygon – to najbardziej znaczący i silny aspekt z grupy harmonijnych. Wiąże się z piątą fazą rozwoju. Zazwyczaj wykazuje zdolności i talenty ale nie jest aspektem praktycznej realizacji. Jeżeli w horoskopie trygon nie jest wsparty jakimiś krótkimi aspektami zazwyczaj daje intensywny sukces na samym początku ale dokończenie i dojście do rezultatów jest niemożliwe lub jest to proces bardzo długi. Ale jeśli jest on wsparty krótkimi aspektami: półsekstyl sekstyl, półkwadrat, kwadrat to może dać duże sukcesy. Ponieważ jest to aspekt o wielkich możliwościach, które realizuje się przez aspekty bardziej konkretne.
Fazy czy też cykle rozwojowe jednakowo dotyczą człowieka jak i np. roślin, ziarna itp.
Pierwsza faza rozwojowa to punkt startu, generalny początek idei, to ziarno.
W drugiej fazie rozwojowej mamy do czynienia z aktywizacją sił początku, pierwszego cyklu, próbą osiągnięcia pierwszych rezultatów. W przypadku ziarna
Trzecia faza łączy się z myśleniem, edukacja, próbami zapoznania się z otaczającym światem.
Czwarta faza wiąże się z ukorzenianiem, zapuszczaniem korzeni. Tu roślina zapuszcza korzenie i łączy się z siłami materialnymi ziemi. Od tego momentu roślina rośnie nie tylko dzięki swoim własnym zasobom ale również dzięki zasobom ziemi. Dla człowieka jest to czerpanie z zasobów rodziny, środowiska, tradycji itp. Dla różnych działalności jest to tworzenie twardej bazy, podstaw. Dom ten nie przypadkowo łączy się z nieruchomościami, ziemią, posiadłościami, budownictwem. Czwarty dom jest tworzeniem stabilnej podstawy, na której buduje się resztę.
Piąty dom czyli piąta faza dla rośliny jest to aktywne wyrastanie w górę. Jest to faza tworzenia, jest to faza pełnej realizacji wszystkich możliwości człowieka w środowisku. Czyli w tej fazie człowiek wykorzystuje nie tylko swoje zdolności ale także możliwości dane przez środowisko.
Szósta faza łączy się z uzewnętrznieniem wszystkich możliwości, które były założone na początku. W przypadku rośliny mamy tu do czynienia z wyjściem uzewnętrznieniem gałązek, liści, pączków itp. Ta faza kończy się na wierzchołku VII domu czyli opozycji do punktu startu, jest to punkt maksymalnego wyrazu jakościowego (nie ilościowego) wszystkiego tego co było na początku założone. Czyli, jeżeli posłużymy się przypadkiem rośliny to w tym momencie wiemy już wszystko o jego możliwościach, nasze drzewo może rosnąć w szerz lub wzwyż ale nie zmieni już swych potencjalnych możliwości co do jakości. Czyli w tym punkcie (opozycja) kończy się okres rozwoju własnych sił. Siódma i ósma faza jest etapem przełomowym dla dalszego rozwoju. Początkowy (koniunkcja) zamysł w pełni się zrealizował i dalszy rozwój idzie już po inercji. Jest tu jeszcze możliwość uzyskania dodatkowego impulsu musi on pochodzić z zewnątrz. Jeżeli człowiek w czasie pierwszego półokręgu (do opozycji) korzystał ze środowiska jako materiału dla swojego rozwoju to już w dalszym etapie wykorzystuje to środowisko jako źródło nowych impulsów. Jest to już faza kwiatów i w zależności od możliwości otwarcia się następuje możliwość przyjęcia nowego dodatkowego impulsu lub nie. Trzeba dodać, że jest to okres bardzo krótki.
Drzewo z jego listkami, gałązkami jest systemem hierarchicznym, nasze ciało jest też taką strukturą hierarchiczna podobnie jest ze społeczeństwem. Kosmos jest też systemem hierarchii.
Dlatego w szóstej fazie ten przejaw możliwości jest ściśle związany ze strukturą hierarchii. Dom ten też ma pewne znaczenie w sferze hierarchii, mówi o podporządkowaniu i zarządzaniu.
Siódmy dom mówi o otwarciu się na kontakty z otaczającym światem. Te kontakty odróżniają się od tych związanych z trzecią i czwartą fazą: trzeciodomowe są kontaktami powierzchownymi, codziennymi; czwartodomowe – [...] te siódmodomowe są głębokimi i stabilnymi. Kontakty te cechuje relacja równoprawności i równości, partnerstwa, miłości, przyjaźni. Siódme pole to możliwość wymiany, ale ta wymiana energetyczna, która w drzewach związana jest z zapylaniem kwiatów to już domena ósmego pola. Ósmy dom to też pierwszy krytyczny punkt rozwoju. W tradycji ezoterycznej znak Skorpiona wiąże się z pierwszym poświęceniem, ponieważ w tej fazie następuje rozdwojenie; nie przypadkowo znak ten ma dwa symbole jeden to skorpion drugi to orzeł. Symbol ziemski – skorpion i niebiański – orzeł. Właśnie w tej fazie występuje jakby wybór pomiędzy dalszym zamkniętym w sobie rozwojem a nowym. Ten pierwszy to rozwój czysto mechaniczny, drugiemu towarzyszy otwarcie się na impulsy z zewnątrz i stworzenie czegoś nowego. Jest to jakby wzrost wewnętrzny. W ezoterycznym zamyśle jest to wykształcenie subtelnego ciała będącego początkiem nowego życia. Ta druga możliwość jest związana z rozwojem w nieskończoność w przeciwieństwie do pierwszej której towarzyszy śmierć. Jest to faza krytyczna ponieważ wiąże się z tym, że towarzyszą jej pułapki nawet przy tej fazie związanej z otwieraniem się. Transformacja towarzysząca tej fazie związana jest z burzeniem poprzedniej własnej struktury. Tu są właśnie dwie drogi – jest to faza kryzysu i pierwszego poświęcenia.
Dziewiąta faza. Dalej rozwój idzie dwoma drogami: pierwsza – związana ze wzrostem mechanicznym, czyli wykorzystaniem wszystkich materialnych możliwości do końca (są to te możliwości materialne, które w czwartej fazie dał głód). Dlatego jesteśmy powiązani pomiędzy czwartym a dziewiątym domem. Możemy zauważyć, że dziewiąty dom jest szóstym domem dla domy czwartego i według tego w dziewiątym domu realizują się te materialne możliwości założone w domu czwartym. A druga droga jest związana z intensywnym rozwojem wewnętrznym lub rozwojem płodu.
Dziesiąta faza wiąże się z drugim poświęceniem. Co to oznacza: tu materialna faza rozwoju się kończy, następuje tu stabilizacja, skostnienie i kończy się utwierdzeniem formy indywidualnej. A zatem faza ta związana jest z burzeniem, niszczeniem i gniciem. Faza ta też wiąże się z rozwidleniem (zapoczątkowanym w poprzednich fazach). Jeżeli porównamy to do życia społecznego człowieka to w pierwszym przypadku mamy do czynienia z indywidualistą, który chce jak najwięcej zyskać w sensie materialnym i żyje sam dla siebie pozostając egoistą. Drugi przypadek to człowiek, który idzie drogą porozumienia z pozostałą społecznością albo w wyższym sensie sprawami boskimi. Jeżeli pierwsze poświęcenie wiąże się z emocjami to drugie wiąże się ze sferą rozumy i woli. Czai się tu też dwojakie niebezpieczeństwo: pierwsze to zupełne rozpuszczenie się w świecie i zatratę siebie co w konsekwencji prowadzi do uzależnienia się od ludzi a druga skrajność to zupełne zamknięcie się człowieka w sobie i niemożność nawiązania kontaktu z otoczeniem. Ten pierwszy przypadek to skrajny brak indywidualizmu gdzie pewne idee społeczne ogarniają człowieka wypełniają go, "rozpuszczają" często dotyczy to religii, lub mody. Element spotykany w społecznościach żyjących "duchowo", biednie, gdzie jest niewielka oferta zaistnienia indywidualnego – społeczności totalitarne lub te gdzie cywilizacja zachodniego konsupcjonizmu jeszcze nie dotarła. Tym drugim przypadkiem jest rozwinięta cywilizacja zachodnioeuropejska silnie promująca indywidualność. Skrajny indywidualizm powoduje brak możliwości nawiązania kontaktu w środowisku. A tu chodzi o to by te dwie możliwości połączyć otworzyć się do świata i nie zatracić własnego Ja. Jeżeli mówimy o drogach duchowych to tu tez mamy takie rozgraniczenie z jednej strony pełne odcięcie się od świata zamknięcie się w klasztorach a druga to pełne rozpuszczanie się w świecie, a trzecia ta optymalna to człowiek musi być w świecie a świat nie powinien być w człowieku.
Faza jedenasta (Wodnika) wiąże się z przyjęciem nowych idei, których nie było w zamyśle początkowym. Te impulsy nie pochodzą już z otaczającego świata lecz z góry. Jest to wyjście człowieka na wyższe poziomy świadomości a w przypadku rośliny jest to faza owocowania, gdy na ziemię upada owoc stając się zalążkiem nowego życia.
I ostatnia faza dwunasta, która jest wypadkową wszystkich poprzednich i towarzyszy jej obumieranie, gnicie z którego albo nie pozostaje nic (śmierć) albo wykluwa się nowa jakość życia i tu następuje przejście do nowego cyklu już na wyższym poziomie.
Wszystkie aspekty wiążą się z fazami na które są skierowane.
W pierwszej fazie mamy jedynie koniunkcję – jest to aktywność impulsu, idei, i nic więcej.
Aspekty związane z drugą fazą są związane z praktyczną działalnością: półsekstyl, półkwintyl, nonagon i półkwadrat. Są one bardzo różne w swoim działaniu ale jedno co je łączy to szybkość działania, praktyczność i konkretność.
Wszystkie aspekty trzeciej fazy: sekstyl, kwintyl, binonagon (80°) – one dotyczą kontaktów z otoczeniem, towarzystwem a także wiążą się z myśleniem, intelektem i nauką.
W czwartej fazie mamy: kwadrat (pierwsza kwadratura), sentagon, trydecyl – wszystkie te aspekty wiążą się z kryzysem osobowości i przejawem samego siebie na zewnątrz, poszerzeniem własnych granic, próbą zagarnięcia nowych terenów. Poszerzaniem swojego wpływu. Zmiana otoczenia w związku ze swoimi planami. Np, : Jowisz – Saturn to konflikt jowiszowego rozprzestrzeniania się i stabilności struktury zewnętrznej; człowiek chce być lepszy od swojego ojca, kierownika, rodziny. Jest to typowy kryzys rozwojowy (pierwsza kwadratura) gdzie tradycja (religia, kasta, rodzina, kultura) ograniczają człowieka i zadaniem jest przezwyciężenie tych ograniczeń. Relacja dziecko – rodzice: dziecko korzystające z autorytetu rodziny ale z drugiej pragnące się spod ich wpływu uwolnić. Jest to sytuacja kryzysowa spowodowana dualnością samego człowieka.
Aspekty fazy piątej – trygon, półtorakwadrat, bikwintyl. To aktywny wzrost i maksymalne wykorzystanie wszystkich istniejących możliwości. Pomimo, że uważa się półtorakwadraturę za aspekt nieharmonijny to w tym przypadku zależność fazy V czyni go bardzo konstruktywnym i twórczym. Aspekty te dają duży wzrost materialny jeśli jest wsparcie krótkich aspektów. Ponieważ te aspekty wykorzystują możliwości same ich nie tworząc. Możliwości tworzy się przy II III i IV fazie.
W szóstej fazie jest tylko kwinkunks.
Siódma to opozycja. Maksymalny przejaw możliwości lub sytuacja bez wyjścia.
Po opozycji wszystkie aspekty analogicznie powtarzają się. W fazie ósmej mamy do czynienia z kwinkunksem, bikwintylem i pótorakwadraturą. Wszystkie te aspekty mają cechę wymuszenia a bikwintyl i półtorakwadratura mają charakter niszczący. Są to aspekty kryzysowe, testy przy których następują owe momenty rozwidleń, decyzji, wyboru.
Z dziewiątą fazą wiąże się trygon, trydecyl i sentagon. Tu są dwie możliwości: intensywny rozwój wewnętrzny lub maksymalne przyswajanie materialnych możliwości, które przedstawia otoczenie. Są to też aspekty formowania celu.
Dziesiąta faza – kwadratura, kwintyl i binonagon. Jest to drugi już typ działania kwadratury – np. pewna (lub pełna) dominacja otoczenia, pełne poddanie się wpływom otoczenia aż do samozniszczenia, albo bardzo twarde, ograniczające warunki czyli sytuacje bez wyboru; albo trzeci przypadek – lżejszy – kiedy człowiek czuje się jakby pod charyzmatem wiedziony losem. Ludzie którzy znaleźli kompromis między ograniczającą presją zewnętrzną a wewnętrznym poczuciem wolności i harmonii. Ten trzeci przypadek występuje bardzo rzadko najczęściej nasi klienci należą do grupy drugiej lub pierwszej. Harmonia ta jest tematem wielkiej filozofii i przejawia się głównie tym, że człowiek rozumie otaczający go Świat, przyjmuje jego ograniczenia nie zatracając przy tym własnej osobowości. Mówiąc krótko jest to misterium Ogrodu Oliwnego.
Jedenasty dom też jest bardzo ciekawy – wiąże się z sekstylem, nonagonem, półkwadraturą, półkwintylem. Sekstyl wiąże się tu z szybkim i pomyślnym dojściem do celu, są to aspekty kończące, (w pierwszej połowie były formujące). Pozostałe aspekty – nonagen, półkwadratura, półkwintyl można rozpatrywać dwojako: jest to faza zasadniczo pojawiających się nowych idei, nowych energii (jedenaste pole nazywa się też polem Mistrza Niebieskiego, pole trzecie polem Nauczyciela). Np. jeśli w analizie porównawczej druga osoba ma Słońce w XI solarnym waszym domu w takich relacjach ciasnych występuje ogromna zmiana w waszym życiu, może to być np. urodzenie się dziecka, którego Słońce wchodzi w wasz XI dom, lub zaślubiny kogoś takiego. Wnosi to zawsze zasadnicze zmiany. – Pozytywne? – Zasadnicze. Dziecko zazwyczaj wnosi pozytywne zmiany. Takie zmiany lekko przechodzą ludzie, którzy są harmonijni i otwarci, dla większości ludzi są to zmiany bardzo trudne i niszczące. Ponieważ dla każdej struktury sztywnej zmiany te są związane ze zniszczeniem starej.
Dwunasty etap – ostatni półsekstyl wiąże się z szybkim zakończeniem, podsumowaniem. Jest to faza wszystkich rezultatów. Sekstyl ten wiąże się z szybkim gniciem, obumieraniem albo okresem oczekiwania do nowego impulsu.
Te dwanaście etapów rozwoju dotyczy wszystkich zjawisk, czyli zawsze mamy do czynienia z: pierwsze – impulsem, drugie – energią, trzecie – możliwościami, czwarte – , piąte – pobudzenie, szóste – zdolność do asymilacji, siódme – siła negacji (pierwsze słowo, które mówią Wagi to Nie czyli odrzucają wszystko to co nie pasuje i wnoszą to co chcą), ósme – orientacja, dziewiąte – cele, dziesiąte – forma, jedenaste – środki, dwunaste – wewnętrzne pobudzenie. Wszystkie te elementy są jednocześnie, tylko kolejno się przejawiają. Koło które się kręci ma dwanaście szprych, a tylko jedna w odpowiednim czasie dotyka ziemi. My postrzegamy to jako cykl czasu ale te elementy istnieją wszystkie jednocześnie. Tylko nasza świadomość odkrywa je stopień po stopniu. Domy to też dwanaście jednocześnie działających sfer, dlatego ja nie rozpatruje domów jako rozwój lecz jako dwanaście jednocześnie działających sfer w naszym życiu. Dopiero ruch planet przez te domy wiąże się z rozwojem i one uzewnętrzniają zamysł. Należy pamiętać, że każdy następny dom jest rozwinięciem poprzedniego, i wszystkie dwanaście jednocześnie występuje w naszym życiu. Widzimy tu jaki jest typ każdego aspektu w zależności od tego z jakimi sferami jest połączony.
Dużo jest metod prognozowania na krótki dystans np: solariusz. Są też metody przedstawiające rozwój jednego tematu przez całe życie – tranzyty dwójki planet wychodzące z kosmogramu radixowego są takim rozwinięciem. Jednym z podstawowych zadań astrologii jest pokazanie obrazu całościowego człowieka – jego losu, życia. To trudne zadanie zajmowali się nim dawni astrologowie, współcześni też. Ponieważ oddzielne metody wskazują na pewne wydarzenia w życiu. Ale naszym zadaniem nie jest rozpatrzenie sumy tych wydarzeń, lecz znaleźć dla nich sens i całościową strukturę i wtedy każde zdarzenie ma swój sens. Poszukiwanie takiej metody, która dawałaby całościowy obraz życia jest rzeczą bardzo ważną. Oczywiście te metody nie powinny być związane z prognozami krótkoterminowymi. Jedną z metod dających całościowy obraz życia jest metoda progresji. Same progresje nie dają nie dają prognoz dokładnie ulokowanych w czasie. Zdarzają się tu odchylenia półroczne. Dają one jednak możliwość wejrzenia w głębokie przemiany w życiu człowieka. Jest to jedna z główniejszych metod badania duszy człowieka. Oczywiście nie można badać duszy człowieka w oderwaniu od ciała. Dlatego przeżycia człowieka są stopniami w jego rozwoju. Tutaj potrzebna jest uwaga i odrobina intuicji, ponieważ niektóre wydarzenia, przeżycia dzieciństwa, które na pierwszy rzut oka wydają się nieistotne, stają się kluczowymi w dalszym rozwoju. Zainteresowanie się muzyką, nauką, przyjaźnie, miłość są to wydarzenia, które są tymi stopniami w rozwoju człowieka. I dlatego przy pracy z progresjami należy bardzo uważnie słuchać tego co mówi klient, ponieważ w tej wspólnej rozmowie przy jego pomocy możecie ujawnić ważne wydarzenia w życiu człowieka, które były kluczowymi. Takie wydarzenia wskazują długi wpływ.
Najważniejszymi momentami progresji to:
1° charakterystyka każdego domu związana ze znakiem wierzchołka tego domu. Charakteryzuje on jakby ogólny poziom tego domu. W domach relacji przedstawia typ stosunków do otoczenia. Zmiana znaku wskazuje na charakter zmiany poziomu tego domu. Np. zmiana znaku drugiego domu wskazuje na zmianę w poziomie materialnym, zmiana ta dotyczy długiego okresu w życiu człowieka. Takaż zmiana szóstego domu może nam zasugerować zasadniczą zmianę w zdrowiu, może wskazywać na pogorszenie lub polepszenie zdrowia. Czwarty dom wskazują na zmiany w społeczeństwie i domu rodzinnym; dziesiąty dom wskazuje na zmiany, stopnie w społecznej hierarchii.
2° aspekty progresywne i przejście planet przez wierzchołki domów i przejście wierzchołków progresywnych domów przez planety. Zaznacza początki sytuacji – nie kulminację. Ogólnie wiąże się z przejściem wierzchołków domów przez planety. Co to oznacza: np wieszchołek dziesiątego domu przechodzi przez Jowisza – nie mówi to o kulminacji sukcesu a zaznacza wydarzenie, które staje się początkiem przyszłego sukcesu, np nowa praca lub punkt zwrotny w życiu społecznym, jest to sytuacja która będzie się rozwijała dalej spotkałem się z przypadkami, gdy ludziom wieszchołek dziesiątego domu przechodził przez Jowisza w wieku 13 lat i z rozmowy z klientem dowiedziałem się że w tym wieku zajął się on dziedziną, która w przyszłości przyniosła mu sukcesy. Jeszcze raz podkreślam, że jest to zazwyczaj początek. Progresje należą do metod wskazujących najwcześniejszy przejaw. To nie odnosi się do progresji lunarnych ponieważ księżyc jest konkretna planetą, która daje maksimum realizacji. Takimi znaczącymi przejściami, zwrotnymi punktami są przejścia Księżyca progresywnego poprzez ASC urodzeniowy, Saturn urodzeniowy, Węzeł Północny i Południowy. Jeszcze ważnym momentem są nowie i pełnie w progresji. Moment nowiu w progresywnym horoskopie zaznacza w 100% bardzo ważne zdarzenie, które będzie miało wpływ na najbliższe 14 – 15 lat. Nowie i pełnie w progresji pokrywają się z tranzytem Saturna w stosunku do planet w kosmogramie urodzeniowym. Długość lunarnego miesiąca to 29,5 dnia a długość tranzytującego Saturna – 29,5 lat. Słońce, Księżyc i Saturn formują przeznaczenie człowieka. Dlatego najważniejsze wydarzenia opierają się na pełniach i nowiach progresywnych i tranzycie Saturna. Chodzi to oczywiście o rzeczywiste pełnie i nowie czyli o pełnie i nów progresywnego Słońca do progresywnego Księżyca. Bardzo ciekawy jest tu Nów – interpretuje się go według domu progresywnego w którym taka progresja zachodzi. Przedstawia to sferę, w której to wydarzenie nastąpi, a jeśli przy tym weźmie się pod uwagę położenie tranzytującego Saturna możecie dokładnie powiedzieć jaki jest typ i charakter wydarzenia, które wpłynie zasadniczo na dalsze życie człowieka. Jeżeli chcecie wydzielić kluczowe punkty w życiu człowieka – związane są one z przejściem Księżyca przez Węzły i ważne jest w jakim to się zdarza domu urodzeniowym i progresywnym.
.................................[kaseta VII]...........................................................
Trzecim ważnym elementem progresji jest przejście wierzchołków domów do innych znaków lub przejście przez planety urodzeniowe: są to zmiany psychologiczne związane z początkiem wydarzenia jeżeli chcecie zobaczyć przejawy (rozwinięcia tych zmian) tych początków to trzeba zobaczyć jaka jest relacja planet w samym horoskopie progresywnym.
Progresja Radix – progresywne domy są w ruchu, planety radixowe stoją, początkiem jest przejście domu przez planety radixowe.
Progresja Progresja progresywne domy stykają się z progresywnymi planetami daje przejaw.
Jest to sytuacja dwojaka: 1– progresywne domy są w ruchu a planety radixowe stoją, w przypadku 2 progresywne planety także się poruszają i jeśli powolne planety nie ruszają się prawie w ogóle to planety szybkie się poruszają i zdarza się że taka szybka planeta bardzo długo pozostaje na wierzchołku progresywnego domu. Jaka jest różnica między pierwszym a drugim przypadkiem: istnieją różnice w czasie między wewnętrznymi przemianami i zewnętrznymi wydarzeniami. Pierwszy przypadek czyli progresje do urodzeniowych planet zaznacza psychologiczne zmiany a progresje do progresywnych planet w większym stopniu wskazują na same wydarzenia np: w horoskopie urodzeniowym jest taka sytuacja,
W horoskopie urodzeniowym jest taka konfiguracja: Saturn w opozycji do koniunkcji Księżyca i Wenus. Progresywny Księżyc w ciągu 27,5 lat zrobił cały cykl i zbliżył się do swojej pozycji urodzeniowej. Jest to horoskop kobiety. Słońce jest gdzieś tutaj (?), a Saturn progresywny jest retrogradujący i dlatego opozycja progresywnego Księżyca do progresywnego Saturna przeszła szybciej niż opozycja progresywnego Księżyca do urodzeniowego Saturna. W horoskopie urodzeniowym koniunkcja Wenus i Księżyca daje dużą aktywną emocjonalność a Saturn stojący na przeciw daje tendencję rozrywania się, zamykania się, albo stwarza przeszkody. Jest to konfiguracja trudna, szczególnie że Saturn jest w 12 domu. Wtedy gdy progresywny Księżyc stanął w opozycji do progresywnego Saturna w życiu kobiety doszło do rozstania z człowiekiem, którego lubiła. Jednak w jej psychice przywiązanie pozostało i miesiąc później progresywny Księżyc stanął w opozycji do urodzeniowego Saturna i w tym momencie nastąpiło definitywne zerwanie w rezultacie zdarzenia: kobieta złamała nogę i telefonicznie prosiła swego przeszłego partnera o pomoc, on okazał się mało delikatny w czego wyniku i ona straciła do niego ostatki szacunku i sympatii. Oczekiwała wsparcia moralnego a on ją wydrwił. Spotykamy się tu z przypadkiem gdy zewnętrzne rozpadanie nastąpiło wcześniej niż wewnętrzne. Czyli opozycja w progresjach dała zewnętrzne wydarzenie a zakończenie tego wydarzenia jakby psychiczne podłoże stało się gdy progresywny Księżyc stanął w opozycji do radiksowego Saturna. Gdyby Saturn był w koniunkcji z Księżycem w tej sytuacji poszedł by on do przodu i najpierw była by koniunkcja Księżyca progresywnego z Saturnem radixowym a potem z progresywnym w w takim przypadku najpierw następuje wewnętrzne wyobcowanie a potem zewnętrzne faktyczne zerwanie. Tutaj widać jaka jest różnica między analizą aspektów progresji w progresji a progresji do radiksu.
Teraz następny moment:
w horoskopie natalnym Merkury w VII domu, progresywny Merkury dochodzi do wierzchołka VIII domu i razem z nim , w progresjach trwa to kilka dni w życiu kilka lat, wędruje w koniunkcji 1°: człowiek ten wszystkie swoje zdolności organizacyjne w stosunku do organizacji i dużych grup, kontakty przemienił w działalność handlową – Merkury idzie trochę szybciej niż wierzchołek domu i zbliża się on do wierzchołka, przez kilka dni jest w koniunkcji 0° – działalność narasta, i w tej sytuacji gdy szybka planeta dogania i wyprzedza dom możemy obserwować w progresjach. Szybka planeta przechodzi z VII do VIII domu i wszystkie sprawy związane są ze specyfiką domów, których to zjawisko następuje. Przy tym podstawowa jakość Merkurego wynikająca z układów urodzeniowych jest nadal ważna – Co to oznacza ? – dla tego człowieka ważne jest nie tylko zarabianie pieniędzy ale bardzo ważne jest też podtrzymywanie kontaktów towarzyskich i realizuje to w nowych warunkach, zebrał to swoje towarzystwo i realizuje cele komercyjne.
Teraz inny przypadek kiedy powolna planeta przechodzi do innego (poprzedniego) domu:
Uran powoli idzie do przodu ale w relacji do wierzchołków domów stoi. Dzieje się to na przestrzeni V i IV domu. Człowiek ten do wieku 35 lat żyje w swoim rodzinnym domu i jest silnie z nim związany. Jest to związane z tym, że jest to człowiek niezawistny i aktywny. Jest to ten sam przypadek kiedy półkrzyż jest z księżycem na wierzchołku skierowanym w IV dom. Przy całej swojej niezależności, aktywności i samodzielności on nie może się wyrwać z tego mistycznego wpływu "matki". Uran jest w horoskopie natalnym w szóstym domu. Mars jest w domu pierwszym – nie możemy powiedzieć że jest to człowiek niesamodzielny. Pomimo często artykułowanych przez niego opinii, że musi żyć samodzielnie faktycznie nic w tym kierunku nie czyni. Często podróżuje, wyjeżdża na tydzień, dwa ale z domu się wyrwać nie może ale w wyniku progresji domy się przesuwają i zdarza się następująca sytuacja: wierzchołek progresywnego V domu dochodzi do progresywnego Urana – widzimy, że powinny tu być dwa wydarzenia 1' koniunkcja Urana z V domem czyli wydarzenie dotyczyć powinno V domu z drugiej strony Uran przechodzi z domu V w dom IV czyli powinno to być wydarzenie związane z IV domem; Uran wnosi poważne zmiany – i co się stało ? Ad 1' (związek z V domem) człowiek ten zakochał się w dziewczynie mieszkającej w innym mieście (jego podstawa to silne uczucia) ponieważ ona mieszkała w innym mieście to dla niej wynajął mieszkanie gdy i aby mogła przyjeżdżać do Moskwy, to mieszkanie stało się dla niego stałym i tam też się przeniósł. W ten sposób wydarzenie związane z V domem stało się przyczyna wydarzenia w domu IV, ale nie jest to tylko wydarzenie, następuje zmiana wszystkich stosunków czwartego domu, a najpierw ten stosunek do matki. W ten sposób można rozpatrywać przejście wolnej planety, gdy przyczyny zaistniałe w domu wyższym spowodowały przemiany w domu niższym -poprzednim. Np gdy planeta przechodzi z domu VII do VI to na początku wydarzenie związane z domem VII spowoduje przemiany w domu VI i należy to interpretować inaczej niż gdy planety przechodzą z VI w VII bo wtedy ona pozostawia sprawy VI domu i wydarzenie dotyczy tylko VII domu. Są to różne typy relacji i sytuacji. Przywołuje tu sytuacje Renaty gdy Jowisz przechodził z VII w VI – jestem pewny że ten sukces dziecka miał wpływ na późniejsze wykształcenie dobrego samopoczucia i pewności siebie w realizacji spraw VI domu czyli np. pracy czyli jest to wydarzenie które wykształca ambicję, śmiałość i odwagę na długie lata.
Co jeszcze można powiedzieć o progresjach?
Ważne jest zaznaczać aspekty progresywnych planet ale o tym już mówiliśmy.
Co bym chciał dodać?
Ważne jest rozpatrywanie tranzytów powolnych planet w stosunku do planet horoskopu progresywnego. Szczególnie aspekty powolnych tranzytujących planet do progresywnego Słońca, a także do planet progresywnych. To może wskazywać na ważne wydarzenia szczególnie aspekty tranzytującego Saturna ponieważ on jest jedną z kluczowych planet formujących los człowieka.
Niedawno miałem taki przypadek gdy kobieta żaląca się, że jej mąż nagle od niej odszedł; sytuacja była dosyć skomplikowana on najpierw wyganiał ją z córką z domu a potem sam opuścił dom, wrócił i potem znowu opuścił. Analizując jego kosmogram zauważyłem, że aspekt pomiędzy progresywnym Słońcem i progresywną Wenus zaczął się półtora roku temu i ona nie bardzo wiedziała co było powodem decyzji męża. Ja na podstawie tego przypuszczałem, że żył on półtora roku temu z inną kobietą a w jej kosmogramie nie mogłem stwierdzić jak jest przyczyna tego wydarzenia do póki nie spostrzegłem aspektu tranzytującego Saturna do progresywnego Słońca. Ponieważ tranzytujący Saturn był w opozycji do jej progresywnego Słońca (VII dom) ten aspekt był przyczyną kosmologiczną tego rozstania.
Zazwyczaj aspekty progresywnego Słońca do planet urodzeniowych działają słabo, a aspekty progresywnego Księżyca do planet urodzeniowych pokazują wskazują najbardziej wyraziste wydarzenia w życiu człowieka.
Analiza progresywnego kosmogramu kolegi:
Podaje wam domy: ASC: 11° 12' Lwa
2 28° 30' Lwa
3 21° 07' Panny
4 22° 01' Skorpiona
5 1° 30 Strzelca
6 10° 24 Koziorożca
7 11° 12' Wodnika
8 28° 30 Wodnika
9 21° 07 Ryby
10 22° 01' Barana
11 1° 30' Bliźnięta
12 10° 24' Raka
Pozycja planet: i dokładne aspekty do 1°:
Słońce 10° 00Wodnika pkw Wenus, S Węzeł
Księżyc 14° 41' Wagi N Mars, sk Pluton,
Merkury 27° 12' Wodnika ptk Neptun
Wenus 15° 44 Ryby
Mars 4° 19 Panny kw Uran,
Jowisz 21° 10 Strzelca
Saturn 19° 59' Lwa
Neptun 12° 55 Wagi
Pluton 13° 52 Lwa
Węzły Księżycowe 19° 40 Byka
kw – kwintyl
S – sentagon
N – nonagen
sk – sekstyl
ptk – półtorakwadrat
...................................[kaseta VII str b]........................
Nie będę brał pod uwagę Słońca ponieważ porusza się ono praktycznie z prędkością wierzchołków domów, w tej chwili Słońce porusza się trochę szybciej ponieważ Lew na Ascendencie jest wolniejszym znakiem i Słońce dogania VII dom szczególnie, że na wierzchołku VIII domu mamy Merkurego i to że I dom zbliża się do Plutona i jeszcze parę ciekawych szczegółów: półkwintyl Słońca z Wenus, półtorakwadrat Merkury z Neptunem, kwintyl Marsa z Uranem – dość poważny, sentagon Słońce z Węzłem. Należałoby zobaczyć przejście Jowisza przez wierzchołek VI domu, przejście Mars i Urana przez domy. Co byśmy mogli powiedzieć o tym kosmogramie progresywnym bez analizy horoskopu natalnego:
– Czy w wieku 18 – 19 lat zaczął pan studiować ?
– Nie, poszedłem do wojska.
– Czy wojsko było związane z Pana karierą ?
– ...
– Dlaczego tak mówię, Jowisz w wieku 19 lat znajdował się w koniunkcji z Merkurym w VI domu i w wieku 19 lat przechodził przez wieszchołek VI domu. Strzelec jest znakiem zamkniętym. Jowisz koniunkcja Merkury w Strzelcu jest silną pozycją a z drugiej strony dzieje się to w sferze znaku zamkniętego i to bardzo osłabia aktywność planet w życiu. Przejście Jowisza z VI w V dom. W domu VI są trzy planety Słońce, Merkury, Jowisz ale w znaku zamkniętym Strzelcu.
Popatrzmy co dzieje się teraz: Merkury jest szybki i wychodzi na wieszchołek VIII domu, dokładny aspekt nastąpi później. Ciekawy jest aspekt Słońca z Uranem – kwintyl, który trwa już cztery lata, co on może dawać w takim położeniu? Mars jest w II domu Uran jest w XI w urodzeniowym Uran jest w XII w opozycji do Słońca. Mars wszedł w retrogradacje w wieku 23 lat – ten wiek był związany jest ze sferą zawodową. Czy rozpoczął pan wtedy pracę?
– Tak, ożeniłem się i rozpocząłem prywatną działalność gospodarczą, kwiaciarnię.
– Czy cztery lata temu nastąpiła jakaś zmiana w pańskiej działalności ?
– Zacząłem się profesjonalnie interesować polityką.
– Patrzcie jaka jest ciekawa sytuacja, idzie to klasycznie po domach progresywnych: Uran w XI domu a Mars w II i jaka złożoność – można to interpretować jako zmiany w sferze zawodowej ponieważ cztery lata temu nastąpił aspekt Marsa i Urana. Ponieważ Mars jest w ruchu wolnym ten aspekt trwa cztery lata, Uran w XI domu rzeczywiście wiąże się z pracą społeczną a Mars w II domu związany jest z działalnością bardziej praktyczną, Mars występuje tu jako punkt siły, woli, ja oczekiwałem, że zmiany nastąpią w okolicy Marsa i II domu a one wystąpiły przy Uranie...
– Mars w II domu, może to być związane z tym, że miałem trzy lata przerwy w swojej działalności na skutek konfliktu ze służbą bezpieczeństwa i w 90 roku pod koniec wróciłem do swojej działalności handlowej czyli polityka i powrót do handlu...
– a, patrzcie jak interesująco się robi, który to był rok?
– w 87, po takich ostrych zatargach ze służbą musiałem przerwać swoją działalność, nie dali funkcjonować...
– czyli ten kwintyl to powrót Marsa do działalności II dom, Widzimy tutaj jak bardzo działalność publiczna (polityczna) związana jest z działalnością praktyczną. Obecnie Merkury nie doszedł do wierzchołku VIII domu – ponieważ Jowisz w kosmogramie urodzeniowym jest związany Merkurym i podejrzewam, że wiązane to będzie z poszerzeniem działalności gospodarczej, handlowej ale może też być związane z zainteresowaniem czysto okultystycznym, tym bardziej, że Pluton wchodzi na Ascendent. Sam fakt wychodzenia Plutona na ASC wyzwala dużo silnej woli i to może być związane z działalnością polityczną. Mamy tu różnice 2,5° pomiędzy progresywnym Plutonem i progresywnym ASC. Asc w Lwie porusza się 45' rocznie czyli do koniunkcji dojdzie gdzieś po trzech latach.
– a jak się potoczą losy, gdy po trzech latach pluton przejdzie do XII domu a na ASC wejdzie Saturn ?
– Proszę zobaczyć, gdzie wtedy będzie tranzytujący Saturn. Przejście progresywnego Saturna przez ASC może zadziałać dwojako: może to oznaczać nadmierną zajętość lub chorobę. Czyli albo nadmiar towarzyskich kontaktów albo choroba. Trzeba zobaczyć gdzie jest tranzytujący Saturn. Teraz nie chciałbym analizować tej sytuacji ponieważ trzeba do tego podejść poważniej i sprawdzić wiele aspektów a poza tym przy wszystkich tzw złych aspektach proponuje bezwzględną ostrożność i daleko posuniętą rezerwę.
Aspekty Księżyca nie są trwałe, (pytanie o aspekt Neptuna z Księżycem). Trwają dwa trzy miesiące w psychologicznym sensie jest to bardzo emocjonalny moment, może on być związany z trzecim domem, lub z zgłębianiem uczeniem się Neptunowych nauk, może to być też związane z IX domem ponieważ jest władcą tegoż. Może to dotyczyć sfery duchowej lub emocjonalnej. Zazwyczaj takie aspekty są krótkotrwałe.
Jakieś trzy miesiące temu miał pan jakiś wyjazd lub zainteresowanie ?
– Tak, cztery miesiące temu siedziałem przy maszynie do pisania, wyrwało mnie to z normalnego życia.
– to była praca twórcza, sfera IX domu.
( z sali) – mamy tu aspekt Marsa do Urana, kwintyl – a co może przynieść kwadrat ?
– jak ja to robię: zazwyczaj daje kilka propozycji co by mogło się wydarzyć i wtedy sprawdzam to w innych sekcjach kosmogramu i przy innych metodach.
– Uran urodzeniowy znajduje się w XII domu urodzeniowym a progresywny Mars w IV urodzeniowym.
– No popatrzymy. Czy są jakieś aspekty urodzeniowe Urana i Marsa ?
– Do Marsa jest Saturna Uran ma koniunkcję z Księżycem, Uran jest w Byku
– to może być tak, pierwszy projekt mogą to być konflikty z własnym domem, albo przyjemności, albo sytuacja wymuszająca wyjazd, nie emigracje ale wyjazd, drugi projekt może to być uraz, wypadek...
– czy to może dotyczyć IV domu ?
– Uran jest w domu XII, a przez ten dom idą wszystkie karmiczne rzeczy, może to być uraz, tu trzeba znać więcej szczegółów.
(z sali) – jak możemy prognozować z progresji sprawy związane ze zdrowiem ?
– jest to domena astrologii medycznej, ja się tym nie zajmuję podaje tylko informacje ogólne i robię to w następujący sposób: progresje dają tylko ogólny obraz stanu zdrowia po obserwacji VI, VIII i XII domu. Takie poważne zmiany ze zdrowiem następują gdy pojawiają się planety przy wierzchołkach XII i VIII domu. Ale tylko w tych przypadkach gdy planeta jest sygnifikatorem zdrowia w kosmogramie urodzeniowym, to samo dotyczy zmian progresywnych domów VI, VIII i XII. Bierze się też pod uwagę I dom jeśli wchodzi na niego jakaś niszcząca planeta. Problem w tym, że domy też mogą zmieniać znaczenie i tak XII dotyczyć może przejazdów, wyjazdów; VIII – nie tylko uraz ale biznesu, czy też okultyzm; VI – nie choroby a sytuacje służbowe. Aby to odróżnić musimy określić, które z planet są sygnifikatorami zdrowia w kosmogramie urodzeniowym.
– Jak go wyznaczyć ?
– Planeta aspektująca VIII dom, rządząca VIII domem, lub planety, które aspektuje władca XII domu i VI domu i wtedy można odróżnić czy są to aspekty związane ze sferą socjalną czy społeczna czy ze zdrowiem. W ten sposób można wyszczególnić dwie trzy planety, które odpowiadają za zdrowie człowieka, za sfery które są pod napięciem. W horoskopie urodzeniowym można wyznaczyć takie punkty gdy jest uszkodzony Księżyc poprzez Plutona, Urana czy Marsa – wiąże się z niewydolnością w układzie trawiennym; czyli planeta, która jest w nieharmonijnym aspekcie z Księżycem też jest sygnifikatorem zdrowia.
– a Saturn?
– Saturn bardziej dotyczy sfery psychicznej.
– Pluton?
– W horoskopie kobiety aspekt Plutona z Księżycem może wiązać się z zaburzeniami periodu, ciąży i potem może wiązać się z kłopotliwymi następstwami, chorobami płodu czy dziecka. Szczególnym przypadkiem jest koniunkcja (ścisła do paru stopni) planet z wierzchołkiem VI, VIII lub XII domu i te planety będą wskazywać na sfery gdzie problemy ze zdrowiem będą występować, i jeśli taka planeta dodatkowo jeszcze jest gdzieś porażona w silnym nieharmonijnym aspekcie będzie to działało na funkcjonalność. Czyli jeżeli w horoskopie urodzeniowym mamy takie planety to już możemy wyznaczyć słabsze strefy życia narażone na problemy zdrowotne. Przy progresjach analizujemy takie planety i dodatkowo władców domów zdrowia czyli VI, VIII i XII.
Progresje robimy tylko na horoskopie urodzeniowym nie na relokacji. Analizujemy pierwsze cztery miesiące. Szczególnym przypadkiem może być gdy człowiek w pierwszych dniach życia gdzieś przejeżdża.
Relokacje wnoszą istotne zmiany przy zmianie 300 – 400 km, dla odległości mniejszych nie warto ich analizować.