„Dziś wesoła nowina przedszkole się zaczyna” M.Kownacka
Śpią sobie smacznie w moim Plastusiowie. Wokoło mnie śpi całe moje gospodarstwo- krowy w oborze, piesek na dworze, koza w zagrodzie, żabki w ogrodzie, ptaszki na drzewie i świnki w chlewie!
Śpię...śpię... aż tu mi się śni, że ktoś drzewem trzęsie i ptaszki chce spłoszyć- więc otwieram szeroko oczy- a tu nie drzewem a mną samym- trzęsie miś i woła:
Plastusiu, nowina wesoła!
Jaka, misiu, nowina?
Przedszkole się zaczyna! Już pani kierowniczka zagląda do kątków, z mamusiami rozmawia, pilnuje porządku, już pani Agata- pokoje zamiata. Już tylko patrzyć, czas prędko leci- za małą chwilę będą tu dzieci!
A tu już z pokoju lalek- nowinę niesie krasnalek, że się stroją w suknie nowe: zielone, żółte, różowe... Powtarzają: „Nowina- rok przedszkolny się zaczyna!!!”.
Mówię do misia: „Pożycz lusterka!” i jednym okiem w lusterko zerkam...
Niczego sobie!... Piękna osoba- mur, że się będę dzieciom podobał!...
No, bo niech kto powie, proszę: jak rzodkiewka krasny nosek, oczy jak tarniny tarki, uszy jako talarki, no, a cała figurka- podobna do ogórka!
Patrzę na misia, a on biedaczek, wyciągnął szczotkę, czyści kubraczek... Ha, niech i on się dzieciom podoba, choć czarny nosek- to nie ozdoba!
A tutaj pajac z nowiną leci, że przyszły dzieci! Że zaraz wejdą- że już są w holu! Już wbiegła Ania!
WITAJ W PRZEDSZKOLU!