I Niedziela Wielkiego Postu

I Niedziela Wielkiego Postu (rok C)

Moi drodzy

Większość z nas doświadczyła już takiej sytuacji: Zrobiliśmy coś, czego właściwie nie chcieliśmy zrobić. Ale dopiero po fakcie zdaliśmy sobie z tego sprawę. Mieliśmy wtedy wrażenie, jakbyśmy dali się w to wciągnąć, jak gdyby ktoś nam to podpowiedział.

Każdego dnia dochodzą do naszych uszu różne głosy. Słyszymy je w spotach reklamowych przed porannymi wiadomościami i czytając gazety, oglądając programy telewizyjne i robiąc zakupy. Wszystkie one próbują nam wmówić, że będziemy szczęśliwi, jeśli pójdziemy za jakimś nowym trendem, jeśli kupimy jakiś produkt, jeśli tak jak inni osiągniemy jakiś sukces albo określony poziom życia.

Jeden z tych głosów mówi nam: Jeśli chcesz coś znaczyć, jeśli chcesz, by ludzie się z tobą liczyli, jeśli chcesz żyć na wyższym poziomie, musisz mieć pieniądze. Pieniądz rządzi światem! Takie przekonanie żywi w naszym społeczeństwie wielu ludzi. To prawda, że bez środków finansowych nasze życiowe możliwości mogą być drastycznie ograniczone. Potrzebujemy pieniędzy, żeby żyć. Ale pieniądze szczęścia nie dają – wielu ludzi już się o tym przekonało. Ten, kto tylko w nich pokłada nadzieję, przeżyje kiedyś gorzkie rozczarowanie. Pragnienie posiadania czegoś i gromadzenie dóbr materialnych nie musi być złe, ale nie może stać się obsesją, jedynym celem w życiu.

Inny głos szepcze nam do ucha: Popatrz, cały świat leży u twoich stóp! Jesteś młody, przystojny, uzdolniony, bogaty. Dlaczego nie miałbyś go zawojować, zdobyć władzę, wpływy… Samo pragnienie władzy też nie jest złe. Iluż to ludzi z dobrych pobudek chce wziąć w swoje ręce losy świata, kraju, rodzinnego miasta czy firmy. To właśnie oni przyczyniają się do rozwoju, do zmiany oblicza tego świata. Większość z nas chce coś znaczyć, mieć wpływ na to, co się wokół nas dzieje. Nie chcemy być jedynie małymi trybikami w wielkiej maszynerii tego świata. Źle jest jednak, kiedy sprawowanie władzy staje się obsesją, kiedy stajemy się autokratami i tyranami dla innych, kiedy nasza władza powoduje bezwład u innych, kiedy żądamy od nich bezwarunkowego podporządkowania.

Jeszcze inny głos nieustannie przekonuje nas, że trzeba być stale „na bieżąco”, „na topie”, że trzeba iść za modą, dbać o swój wygląd: Nie ma przecież nic złego w tym, że chcesz być podziwiany i adorowany. Życie to jedno wielkie show! Ten głos wie, że każdy z nas pragnie akceptacji i uznania. Znana mu jest nasza tęsknota za tym, by być kimś jedynym w swoim rodzaju, niepowtarzalnym, by mieć rozpoznawalną, nieprzeciętną twarz; wie on, że potrzebujemy też kogoś drugiego, kto nam powie, że jesteśmy wspaniali. To również nie musi być złe. Pragnienie uznania i akceptacji jest w gruncie rzeczy tęsknotą za dobrymi relacjami z innymi ludźmi. Ale tam, gdzie to pragnienie nie zostanie zaspokojone, tam możemy mieć do czynienia z czyimiś wybujałymi ambicjami albo z trudną do zniesienia manią wielkości.

Posiadać coś, móc czegoś dokonać, mieć uznanie – to nasze trzy pragnienia, trzy „korzenie”, z których wyrasta drzewo naszego życia. Ale to też trzy pokusy, którym możemy ulec, jeśli zacznie się nam wydawać, że miarą wszystkich rzeczy jesteśmy my sami. Wówczas będziemy stawiać wyłącznie na siebie, wierząc, że uda nam się kamienie przemienić w chleb i o własnych siłach utrzymać się przy życiu.

Spójrzmy na dzisiejszą Ewangelię: Jezus kuszony przez diabła na pustyni uczy nas przeciwstawiania się pokusom i sensownego, rozumnego odpowiedzialnego życia, polegającego przede wszystkim na szukaniu i wypełnianiu woli Boga. Na pokusę przemiany kamieni w chleb, Jezus odpowiada: „Nie samym chlebem, żyje człowiek”. Kuszony potęgą i władzą nad światem, mówi: „Panu Bogu swemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu będziesz służył”. Nakłaniany do rzucenia się w dół z narożnika świątyni, oświadcza: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”.

Potrzebujemy do życia chleba, żyjemy chlebem – ale nie samym chlebem. Posiadać coś, mieć władzę i uznanie – to dobre pragnienia, ale tylko wtedy, gdy uwzględniamy w nich Boga, od Niego uzależniamy ich spełnienie, gdy w naszym życiu pozwalamy Bogu być Bogiem. Wszystko to jest dobre – jednakże dopóty, dopóki w Bogu widzimy Dawcę wszelkich darów, który może i pragnie nas nasycić, zaspokoić nasze najgłębsze tęsknoty, obdarować życiem w pełni.

Wykorzystajmy rozpoczynający się Wielki Post do tego, by uczyć się od Jezusa przezwyciężać pokusę polegania wyłącznie na sobie i rozbudzić w sobie na nowo wiarę w to, że Bóg jest wierny i zawsze można na Nim polegać.

Moi drodzy

Jako chrześcijanie, co roku przeżywamy czterdziestodniowy post. Te dni mają wyostrzyć także nasz wzrok na to, co w życiu jest naprawdę ważne. Mają nam pomóc, abyśmy nie zadowalali się tym, co cząstkowe. Wielki Post to czas określania jeszcze raz na nowo naszych życiowych priorytetów. To czas stawiania pytań: Czy robię wszystko, aby moje życie było szczęśliwe – nie tylko na chwilę, ale na zawsze? Czy idąc dalej tą drogą, którą idę, dojdę do celu i osiągnę zbawienie? Co mnie odciąga z tej drogi? Wielki Post to czas nauki. Zadanie domowe jest proste: zrezygnuj przynajmniej na ten czas z jednej rzeczy, która nie jest konieczna do życia. Życzę wam i sobie, żebyśmy na końcu wielkiego Postu mogli powiedzieć, że, podobnie jak Jezus, zdaliśmy egzamin.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
5 tydzień, V Niedziela Wielkiego postu C
1 tydzień, od Środy popielcowej, I Niedziela Wielkiego postu A
1 NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU ROK B, Lectio Divina, Wielki Post, Rok B
3 Niedziela Wielkiego Postu Rok A, Lectio Divina, Wielki Post, Rok A
4 Niedziela Wielkiego Postu Rok A, Lectio Divina, Wielki Post, Rok A
Refleksja- 3. Niedziela Wielkiego Postu, Religijne, Rozważania
4 NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU ROK B, Lectio Divina, Wielki Post, Rok B
3 Niedziela Wielkiego Postu Rok C, Lectio Divina, Wielki Post, Rok C
5 Niedziela Wielkiego Postu Rok C, Lectio Divina, Wielki Post, Rok C
Homilia I Niedziela Wielkiego Postu
ROK B, 14 II niedziela wielkiego postu
5 tydzień, V Niedziela Wielkiego postu A
5 NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU ROK B, Lectio Divina, Wielki Post, Rok B
4 tydzień, IV Niedziela Wielkiego postu B
ROK B, 15 III niedziela wielkiego postu
V Niedziela Wielkiego Postu, V Niedziela Wielkiego Postu, rok B
10 I niedziela Wielkiego Postu, czytania i modlitwa wiernych, czytania rok B, czytania i modlitwa wi
5 tydzień, V Niedziela Wielkiego postu B
2 tydzień, II Niedziela Wielkiego postu B
11 II niedziela Wielkiego Postu, czytania i modlitwa wiernych, czytania rok B, czytania i modlitwa w

więcej podobnych podstron