18. JESTEM BOGIEM ZASTĘPÓW
24.11.1978 r.
Jezus: Pisz, synu, jestem Jezus. Dziś rano mówiłem ci o modlitwie, broni strasznej i zawsze skutecznej, gdy się ją odpowiednio używa. Lecz staje się ona próżną, gdy brak jej tych koniecznych warunków.
Gdy zaś pasterze, kapłani, zakonnicy i dusze Bogu poświęcone zapominają o swej roli walczących, wtedy zapominają również o broni koniecznej do walki. Ale czy Ja nie jestem BOGIEM ZASTĘPÓW? Tylko jak oni to zrozumieją?
Nazwa BÓG ZASTĘPÓW nie jest dzisiaj dobrze przyjmowana i wykreślają ją z Biblii... ale ona pozostaje. Ja jestem i pozostanę zawsze - pamiętajcie o tym - BOGIEM ZASTĘPÓW! Nie zapominajcie o tym zwłaszcza wy, budujący Nowy Kościół, bo będzie to punktem wyjścia dla odnowy duchowej, po oczyszczeniu.
Kto jest moim żołnierzem? Wszyscy bierzmowani, którzy tworzą zwarte szeregi Nowego Kościoła.
Wszyscy rządzący na świecie mają swoje wojska, czy tylko Wszechmogący Bóg "Król wszystkich serc" nie miałby je posiadać?
Ja jestem naprawdę KRÓLEM, toteż mam i będę miał swoje wojsko na wieki wieków!