Zbigniew
Stefański
Za
spokój mego snu
Za
spokój mego snu.
Za
kruchość twoich rąk.
Za
mroku ukojenie.
Za
to, że mogę znów,
a
może pierwszy raz
za
rękę iść z marzeniem.
To
tak jak gdybym cały świat,
jak
kamyk trzymał w dłoni
i
wierzył, że przed wiatrem i od zła,
Twój
uśmiech mnie obroni.
Tyle
już dni odeszło w zapomnienie,
tyle
już słów przebrzmiało i milczenie
skryło
gniewu czas,
a
Twoja miłość przy mnie trwa
i
uczy mnie pokory.
I
nikt nie zdoła zabrać już mojego uniesienia,
bo
skrzydła były dane mi i sens Twego imienia.
Za
spokój mego snu.
Za
kruchość Twoich rąk.
Za
mroku ukojenie.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
WIERSZE Za tyle latJanusz Szpotański Ustęp końcowy wiersza za który J S został relegowany ze studiów (1952)Tęsknota za Tobą, Wiersze08 Rozwiązywanie układu równań za pomocą formy zredukowanej wierszowoKropelka snu, ● Wiersze moje ♥♥♥ for Free, ☆☆☆Filozofia, refleksja, etcMAUZER ZA WIERSZSPOKOJNY SEN, Wiersze Teokratyczne, Zakańczające wieczorne czatyGDY ZA CHWILĘ, Wiersze Teokratyczne, Zakańczające wieczorne czatyJerzy Filar Za szybą (Całkiem spokojnie wypiję trzecią kawę ) tekst piosenkiŻycze Ci spokojnego snuZ jednostkami za pan bratCzy rekrutacja pracowników za pomocą Internetu jest8 Dzięki za PamięćObturacyjny bezdech podczas snu a choroby sercoworodzaje wi za