"Nie miecz, nie tarcz - bronią języka, lecz - arcydzieła." C.K. Norwid.
"Nie miecz, nie tarcz - bronią języka, lecz - arcydzieła." zgodnie z tym stwierdzeniem tworzyło wielu autorów, nie tylko ci, którzy żyli po Norwidzie, lecz również artyści wcześniejszych epok.W dorobku literatury polskiej możemy znaleźć wiele utworów, które jako wybitne dzieła miały sprawić by przetrwała tradycja polska i uchować naszą ojczyznę przed całkowitym zniknięciem z mapy świata. Mimo iż nie istniała ona przez długi okres formalnie, na ziemiach polskich ciągle biło jej serce. Artyści po przez swoje arcydzieła chcieli utrzymać przy ją życiu.W każdej z epok możemy odnaleźć kilka utworów o szczególnie ważnej dla Polaków treści. Mówią one o wielkich zwycięstwach naszego narodu, o okresach świetności i urodzaju, o tradycjach i ich kultywowaniu. Arcydzieło, aby skutecznie broniło języka, w którym zostało napisane, nie może być jedynie genialne po względem formy. Musi jeszcze być tak napisane, aby ludzie chcieli je czytać. Powinno posiadać swoistą i łatwo przyswajalną, lecz wartościową treść, aby zwyczajni ludzie mogli po nie sięgnąć i zrozumieć bez trudu.Począwszy od najdawniejszych epok możemy znaleźć utwory pisane ,,ku pokrzepieniu serc", by dać czytelnikom nadzieję, pokazać im właściwą drogę w życiu. Świetnym przykładem są "Pieśni" Jana Kochanowskiego, a w szczególności "Pieśń IX" z Ksiąg Wtórych. Poeta mówi tam o nadziei, o tym, że zawsze po złej passie nadchodzi ta lepsza ,,(...) bo nie już słońce ostatnie zachodzi, a po złej chwili piękny dzień przychodzi." Pisze o przewrotności losu, o niestałości szczęścia, lecz pociesza czytelnika słowami: "Ty nie miej stracone, co może być wrócone: siła Bóg może wywrócić w godzinie; a kto mu kolwiek ufa, nie zginie. " Pokłada więc swoje nadzieje w religii, uważa, że człowiek wierzący jest pod boską opieką i nic złego mu nie grozi.Także w "Pieśni IX (Chcemy sobie być radzi)", Kochanowski pisze o różnych kolejach losu człowieka. Stwierdza, że zarówno w obliczu szczęścia, jak i nieszczęścia należy zachować spokój (odwołanie do filozofii stoickiej). Mówi, że w życiu najważniejsze są nie dobra materialne, ale cnota i szczęście.Również "Pieśń XIX (O dobrej sławie)" mówi o wartościach istotnych dla godnego życia człowieka. Podmiot liryczny wyraźnie gardzi dobrami doczesnymi, a ceni pozostawiony po sobie ślad na ziemi ("non omnis moriar"). Nawiązuje tu do horacjańskiego motywu "nie wszystek umrę". Według poety, człowiekiem można nazwać tylko tego, kto korzysta ze swojego rozumu i zdolności, aby zyskać pośmiertną sławę. Ceni sobie ludzi, którzy pielęgnują darowane im przez Boga talenty i umiejętnie je wykorzystują. W swojej twórczości Kochanowski zawarł szeroką galerię wartości według, których powinien żyć człowiek. Przesłanie jego utworów jest uniwersalne, dlatego też są czytane i cenione nawet w czasach nam współczesnych.Wybitnym twórcą okresu baroku był Wacław Potocki. Wiele jego utworów stanowi jakby ówczesny rachunek obywatelskiego sumienia narodu. Tworzą one swoistą panoramę staropolskiego życia szlachecko - ziemiańskiego. Cechą utworów jest dygresyjność. Poeta wprowadza do poematu wielorakie refleksje na tematy społeczne, stanowe i obyczajowe. Potocki okazał się być czujnym i krytycznym obserwatorem szlachty, coraz bardziej przywiązanej do swoich przywilejów, a zaniedbującej obowiązki ("Zbytki Polski"- poeta mówi o tym co ceni sobie szlachta, wymienia tu złoto, klejnoty, uczty... Ostrzega ją, że wraz z upadkiem państwa, które nie ma pieniędzy na utrzymanie wojska - kiedy oni pławią się w złocie, także ich majątki staną się przeszłością ). Jego twórczość miała postać nie pozbawionych goryczy uwag o zaniedbaniu stanu rycerskiego i wojennego rzemiosła ("Pospolite ruszenie" - obraz wojska polskiego, scenka obyczajowa ukazująca niesubordynację i brak patriotyzmu szlachty). Porównanie współczesnych mu Polaków do dawnych Sarmatów, przodków bez skazy, jeszcze bardziej wyostrza upadek moralny szlachty. Po przez swoją twórczość chciał ratować ginący w zastraszającym tempie obyczaj szlachecki i zanikającą tradycję. Miał nadzieje, że po przez swoje wiersze dotrze do głębi serc szlachciców i uświadomi im rychły upadek ich stanu. Chciał uchronić szlachtę przed samozniszczeniem.Niektóre utwory nie muszą być arcydziełami, aby stały się skuteczną bronią dla zachowania narodowości. Wystarczy, aby powstały w odpowiednim miejscu w kulturze. Przykładem takiego dzieła jest powstały w epoce oświecenia, a więc okresie zaborów Polski "Mazurek Dąbrowskiego" napisany przez Józefa Wybickiego. Legiony Dąbrowskiego już prawie od dwustu lat nie bronią Polski, lecz ich pieśń wciąż skutecznie broni języka. Najlepszym dowodem na docenienie "Mazurka..." przez Polaków jest to, że uczynili ze zwykłej pieśni legionistów - hymn narodowy. "Pan Tadeusz" obok hymnu narodowego, uważany jest za najważniejsze dzieło w historii literatury polskiej. Soplicowo (miejsce akcji) jest przykładem domostwa szczególnie dbającego o tradycję. Gospodarz tego dworu - Sędzia - to patriota, wzorowo utrzymujący staropolskie obyczaje, dbający o zachowanie ducha polskości wśród młodzieży i znajomych. Dom Sędziego to miejsce o prawdziwych tradycjach szlacheckich. Trafny jest tu cytat: "Wpadam do Soplicowa, jak w centrum polszczyzny: tam się człowiek napije, nadysze ojczyzny.". Dworek w Soplicowie to miejsce zupełnie fikcyjne, a jednak uważane za ostoję polskości, krainę, w której życie mieszkańców współgra z naturalnym biegiem natury. "Pan Tadeusz" spotkał się z dużym poparciem ze strony Polaków. Tym, którzy przebywali na obczyźnie przypominał o ukochanym kraju. Tym, którzy żyli pod zaborami o czasach wolności. Nikt nie zwracał uwagi na utopijność utworu. Szlachta polska nigdy nie była tak przywiązana do tradycji jak ukazał to Mickiewicz. Autorowi chodziło głównie o zachowanie kolorytu, obyczaju i tradycji przemijającej epoki. W ostatnich wersach utworu Mickiewicz pisze: "O, gdybym kiedy dożył tej pociechy, żeby te księgi zbłądziły pod strzechy (...)". I jego marzenie spełniło się: "Pan Tadeusz" został ochrzczony epopeją narodową, a dla wielu emigrantów stał się "małą ojczyzną", ojczyzną, którą tak gorąco kochali, i za którą tak strasznie tęsknili. Do wielkich dzieł możemy również zaliczyć "Potop" Henryka Sienkiewicza - twórcy epoki pozytywizmu, trudnego dla Polski okresu rozbiorów. Okres ten nie sprzyjał optymizmowi narodu, zwłaszcza po klęsce dwóch kolejnych powstań. Głównym celem Sienkiewicza było poprawienie nastroju Polaków i pokazaniu im, że to nie może być koniec istnienia ich ojczyzny. Jest to powieść historyczna przedstawiająca zdarzenia najazdu szwedzkiego w XVII wieku, kiedy mimo wielkich trudności Polacy zwyciężają. Autor stara się ukazać dawną wielkości i świetności kraju oraz jego znaczenia na arenie międzynarodowej, co ma udowodnić załamanemu narodowi, że Polacy mogą się zjednoczyć i zwyciężyć nawet wtedy, gdy sytuacja wydaje się być beznadziejną. Jak również pokazać, że istnieje realna szansa na odrodzenie kraju. Sienkiewicz umyśle pomija niektóre fakty historyczne, umniejsza znaczenie klęsk i uwypukla polskie zwycięstwa. Aby osiągnąć zamierzony cel, napisania dzieła "ku pokrzepieniu serc" autor kreuje wzorce osobowe, bohaterowie za najwyższą wartość uważają walkę za ojczyznę i patriotyzm, król jest wzorcem władcy. Ponadto Sienkiewicz ukazuje Polskę jako kraj znajdujący się pod specjalną opieką Matki Boskiej (obrona Jasnej Góry); idealizuje sarmatów, ukazuje co prawda ich wady, lecz na pierwszy plan wysuwa: odwagę, waleczność, poświęcenie dla ojczyzny i honorowość. Widzimy tu analogię do epopei A. Mickiewicza "Pan Tadeusz". O tym jak wielki wpływ na społeczeństwo polskie miały utwory pisane "ku pokrzepieniu serc" mówi "Latarnik" H. Sienkiewicza. Jest to osobisty hołd autora składany Adamowi Mickiewiczowi. W czasach niewoli, dzieła największego polskiego poety były dla przebywających na emigracji niemal jak Biblia. Za każdym razem gdy po nie sięgali w ich oczach pojawiały się łzy wzruszenia. Czytając "Pana Tadeusza" przenosili się myślami do wspaniałej krainy, którą była ich ojczyzna. "Latarnik" jest jak gdyby prywatnym pomnikiem wybudowanym przez Sienkiewicza dla naszego narodowego wieszcza. Pisząc "Latarnika" Sienkiewicz miał całkowitą rację, potwierdził on tezę, iż : " Nie miecz, nie tarcz - bronią języka, lecz - arcydzieła."Poświęcenie i wkład pracy twórców został doceniony nie tylko przez wybitnych ludzi, lecz także przez zwykłych czytelników. Wielu ludzi, podobnie jak Skawiński nie potrafiło zapomnieć o utraconej ojczyźnie, powracała do emigrantów w snach i w dziełach pisanych specjalnie dla nich.