WEEKEND

WEEKEND


Weekend zapowiadał się wyjątkowo upalnie. Już w piątek po południu było 26 stopni w cieniu. Postanowiłem zatem razem z moja dziewczyna spędzić go gdzieś w ustronnym miejscu nad woda. Usiedliśmy nad mapa i zaczęliśmy przeglądać pobliskie rzeki i jeziora. Wybór padł na małe jeziorko, nad którym dwa lata temu byliśmy na wakacjach. Spakowałem szybko namiot, karimaty i śpiwory oraz trochę rzeczy. Beata przygotowała jedzenie i po godzinie ruszyliśmy w drogę. Mknęliśmy szybko naszym nowym samochodem, a z radia przygrywała nam miła muzyczka. Mniej więcej w połowie trasy Beata poprosiła mnie, żebym zjechał gdzieś w ustronne miejsce, gdyż nagle źle się poczuła. Skręciłem zatem w najbliższa leśna drużkę i po przejechaniu około stu metrów zatrzymałem się na leśnej polance. Beata szybko wysiadła z auta i udała się za pobliski krzaczek. Pomyślałem sobie, że ten weekend nie rozpoczyna się tak, jak to sobie zaplanowałem. Załączyłem cicho radio i rozłożyłem się wygodnie w fotelu, żeby się odprężyć przed dalsza jazda. Przymknąłem oczy. Nagle poczułem jakieś ciepło na policzku. Otwarłem szybko oczy i zobaczyłem nad sobą Beatę. Była całkiem naga, a jej włoski łonowe muskały delikatnie moje wargi. - Nie mogłam wytrzymać, aż dojedziemy na miejsce - powiedziała. Chwyciła mnie za włosy i wcisnęła moja twarz między swoje nogi. Była cała wilgotna. Wcisnąłem język do jej pochwy tak daleko, jak tylko potrafiłem. Jęknęła z zachwytu. Wylizałem, a raczej próbowałem dokładnie ja wylizać. Tyle śluzu jeszcze nigdy u niej nie widziałem. Następnie zacząłem ssać jej wargi wpychając jednocześnie język między nie. Jęknęła jeszcze głośniej. Nie przestając ja ssać włożyłem jeden palec do jej odbytu. Następnie drugi i trzeci. Okrzyk rozkoszy jaki wydała rozległ się w promieniu kilkuset metrów. Wyszarpnęła mnie z samochodu i zdarła ze mnie ubranie. Mój penis stał na baczność od samego początku. Podobnie jak jej cipa cały ociekał ze śluzu. Wzięła go w swoje dłonie i rozsmarowała śluz po moim podbrzuszu i swojej twarzy. Otworzyła szeroko usta i mój kutas prawie cały w nich zniknął. Kilka razy poruszyła głowa tam i z powrotem. Następnie kazała mi rozszerzyć nogi. Kiedy to zrobiłem jej dwa palce znalazły się w moim odbycie. Poruszała jednocześnie głowa i palcami, a druga ręka pieściła moje jądra. Długo tak nie mogłem wytrzymać. Krzyknąłem, że zaraz trysnę. Wtedy ona momentalnie przestała i chwyciła mojego penisa poniżej żołędzi mocno przytrzymując. Moim ciałem kilka razy wstrząsnęło, ale wytrysk nie nastąpił. Wtedy Beata kilka razy poruszyła ręka moim kutasem. Krzyknąłem ponownie, że tryskam. Otworzyła szeroko usta. Nasienie w mgnieniu oka znalazło się na jej twarzy. Oblizała dokładnie mojego penisa oraz rozsmarowała spermę po swoim i moim ciele. Cały w dalszym ciągu drżałem. Beata szybko wyciągnęła koc z samochodu, rozłożyła go na masce samochodu. Stanęła na zderzaku i pochyliwszy się do przodu powiedziała: - Teraz twoja kolej. Stanąłem za nią, rozchyliłem pośladki i zacząłem lizać jej odbyt. Pochyliła się jeszcze bardziej, tak że jej odbyt otworzył się i mogłem wsadzić tam swój język. Pieściłem ja w ten sposób kilka minut, jednocześnie drażniąc jej sutki. Potem wsadziłem trzy palce w dupę, a zacząłem lizać cipę, z której wprost kapało. Od mojego orgazmu minęło już trochę, tak, że mój kutas znowu był gotowy do boju. Zobaczyła to. Beata i powiedziała: - Wsadź mi go w dupę i zerżnij mnie z całej siły. Zrobiłem to, a Beata zawyła z bólu. Poruszałem się coraz szybciej, coraz mocniej waląc ja w dupę. Po dwóch minutach Beata odwróciła się na plecy. Wszedłem w nią i zacząłem się poruszać. - Mocniej, mocniej - krzyczała. Waliłem jak oszalały, a jej ciałem targały skurcze rozkoszy. Błyskawicznie doszła do szczytu. W tym momencie zobaczyłem, że przygląda nam się para - chłopak i dziewczyna - może pięć lat od nas młodsza. Beata również ich zauważyła. Myślałem, że ucieknie przestraszona do samochodu i szybko się ubierze, ale ona zaskoczyła mnie po raz drugi. Skinęła przyjaźnie na nich, a oni żwawo ruszyli w nasza stronę. - Mam na imię Damian, a to jest moja dziewczyna Iwona - przedstawili się - Przypatrujemy się wam od początku i mamy straszna ochotę się dołączyć. Spojrzałem na Beatę, ale nie uzyskałem odpowiedzi. Doskoczyła błyskawicznie do Damiana, rozpięła mu rozporek i wydobyła kutasa. Miał chyba 30 cm długości i był o całe 10 większy od mojego. Beata jęknęła z zachwytu. Rozebrała błyskawicznie Damiana do naga i przewróciła na ziemię. Usiadła na nim okrakiem i wprowadziła penisa do pochwy. Zaczęła rytmicznie poruszać się. W tym momencie ja zobaczyłem, że Iwona również jest naga i stoi przede mną. Zanim wykonałem jakikolwiek ruch wzięła mojego kutasa do ust i zaczęła ssać. Po chwili zabawy Iwona uklękła i podparła się rękami. Ja wszedłem od tyłu. - Rżnij mnie na przemian kilka razy w dupę i w cipę - powiedziała. Uczyniłem to chętnie. Myślałem, że Beata z Damianem uczynią to samo. Oni jednak postanowili dołączyć się do nas. Beata położyła się przed Iwona, a ta zaczęła ssać jej cipę. Damian uklęknął za mną i chwycił za pośladki. Delikatnie je rozchylił i nawilżył językiem odbyt. Następnie wszedł swoim kutasem w mój odbyt. Poruszaliśmy się rytmicznie: ja rznąłem Iwonę, Damian mnie. Po kilku ruchach Damian pchnął gwałtownie i cały jego kutas znalazł się w moim odbycie. Zawyłem z bólu i równie mocno pchnąłem Iwonę. Spuściliśmy się równocześnie. Ja wylizałem spermę z odbytu Iwony, a Damian z mojego. W tym samym momencie szczytowała Beata pobudzana przez Iwonę. Zatem ja z Beata mieliśmy dwa orgazmy za sobą, Damian jeden, a Iwona jeszcze żadnego. Trzeba było coś z tym zrobić. Położyliśmy Iwonę na masce samochodu. Ja z Beta zaczęliśmy lizać penisa Damiana, aż mu bryknął ponownie. Wprowadziłem go do cipy Iwony i zacząłem lizać od dołu kutasa Damiana i cipę Iwony, a Beata od góry. Wystarczyła chwila i Iwona szczytowała. Odpoczęliśmy tylko chwilę. Każdy miał mnóstwo pomysłów na następny numerek. Żeby wyrównać liczbę orgazmów położyliśmy Damiana i Iwonę na masce obok siebie. Ja zacząłem lizać cipę Iwony, a Beata wsadziła do ust kutasa Damiana. Nie zmieściła go całego, tak jak mojego, ale robiła co mogła. Po kilku minutach zamieniliśmy się i Beata pieściła Iwonę, a ja ssałem Damiana. Przed samym orgazmem Iwony wszedłem w jej dupę, Damian w cipę, a Beata lizała. To samo zrobiliśmy z Damianem - ja wszedłem w dupę, a dziewczyny wylizały każda kropelkę spermy Damiana - z jego kutasa i sobie nawzajem z twarzy. W dalsza podróż ruszyliśmy we czwórkę, przezywając jeden ze wspanialszych weekendów w naszym życiu. Cały czas jesteśmy w kontakcie i od czasu do czasu spotykamy się - w dwójkę, trójkę lub czwórkę.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
C 02 Wniosek o system weekendowy
weekend w paryżu opis
Poświęć weekend na specjalną dietę
Weekend z Hemi Sync Tuczno do wysy éki
My weekend
Spotkanie weekendowe z KSM 29.02-02.03.2008, „Spotkanie weekendowe z KSM'em”
Odchudzanie weekendowe wg?rdadyna
weekend
Nauka pilotażu w weekend, smieszne teksty
My perfect weekend
C Wniosek o system weekendowy
Weekend Ona tańczy dla mnie
Evil Dead A Quiet Weekend at Lake Okeewoehee
Nauka p ywania w weekend
Grzegorz Ziólkowski Weekend trip
Weekendowy przegląd wiadomości
CIĄG?LSZY SBECKO MEDIALNEGO WEEKENDU