Temat: Role zawodowe pracownika socjalnego.
Pracownik socjalny, opiekun osoby w podeszłym wieku, wychowawca niepełnosprawnego intelektualnie, psychoterapeuta, pielęgniarka oraz inne zawody fachowego pomagania będą wiązały się w XXI wieku coraz bardziej z profesjonalnością, samodzielnością, powiększającym się zakresem kompetencji, umiejętnością samodzielnego prowadzenie analizy, która poprowadzi wprost do efektywnej strategii pomocowej.
Pracownikiem socjalnym może zostać osoba, która posiada dyplom uzyskania tytułu zawodowego w zawodzie pracownik socjalny, dyplom wyższej szkoły zawodowej o specjalności praca socjalna lub ukończone wyższe studia o specjalności praca socjalna na jednym z kierunków:
pedagogika;
politologia;
psychologia;
socjologia;
nauki o rodzinie.
W zawodzie pracownika socjalnego wyróżniamy 2 stopnie specjalizacji zawodowej:
I stopień specjalizacji zawodowej z zakresu pracy socjalnej, mający na celu uzupełnienie wiedzy i doskonalenie umiejętności zawodowych pracowników socjalnych;
II stopień specjalizacji zawodowej z zakresu pracy socjalnej, mający na celu pogłębienie wiedzy i doskonalenia umiejętności pracy z wybranymi grupami osób korzystających z pomocy społecznej.
Do zadań pracownika socjalnego w szczególności należy:
praca socjalna;
dokonywanie analizy i oceny zjawisk, które powodują zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej oraz kwalifikowanie do uzyskania tych świadczeń;
udzielanie informacji, wskazówek i pomocy w zakresie rozwiązywania spraw życiowych osobom, które dzięki tej pomocy będą zdolne samodzielnie rozwiązywać problemy będące przyczyną trudnej sytuacji życiowej; skuteczne posługiwanie się przepisami prawa w realizacji tych zadań;
pomoc w uzyskaniu dla osób będących w trudnej sytuacji życiowej poradnictwa dotyczącego możliwości rozwiązywania problemów i udzielania pomocy przez właściwe instytucje państwowe, samorządowe i organizacje pozarządowe oraz wspieranie w uzyskiwaniu pomocy;
udzielanie pomocy zgodnie z zasadami etyki zawodowej;
pobudzanie społecznej aktywności i inspirowanie działań samopomocowych w zaspokajaniu niezbędnych potrzeb osób, rodzin, grup i środowisk społecznych;
współpraca i współdziałanie z innymi specjalistami w celu przeciwdziałania i ograniczania patologii i skutków negatywnych zjawisk społecznych, łagodzenie skutków ubóstwa;
inicjowanie nowych form pomocy osobom i rodzinom mającym trudną sytuację życiową oraz inspirowanie powołania instytucji świadczących usługi służące poprawie sytuacji takich osób i rodzin;
współuczestniczenie w inspirowaniu, opracowaniu, wdrożeniu oraz rozwijaniu regionalnych i lokalnych programów pomocy społecznej ukierunkowanych na podniesieniu jakości życia.
Pracownik socjalny przy wykonywaniu zadań musi kierować się zasadami etyki zawodowej, kierować się zasadą dobra osób i rodzin, którym służy, poszanowania ich godności i prawa tych osób do samostanowienia. Pracownik socjalny powinien przeciwdziałać praktykom niehumanitarnym i dyskryminującym osobę, rodzinę lub grupę. Udzielać osobom zgłaszającym się pełnej informacji o przysługujących im świadczeniach i dostępnych formach pomocy, jednocześnie zachować w tajemnicy informacje uzyskane w toku czynności zawodowych, jak i po ustaniu zatrudnienia, chyba że działa to przeciwko dobru osoby lub rodziny.
Pomoc drugiemu człowiekowi ma głębokie korzenie w historii ludzkości. Często jest spontanicznym działaniem na rzecz bliźniego, potrzebą ducha, zaangażowaniem w lokalne środowisko, potrzebą akceptacji przez drugiego człowieka i samego siebie. Bezinteresowna pomoc, solidarność międzyludzka znana jest już od bardzo dawna. Pomaganie jest sztuką, wymaga otwarcia na drugiego człowieka, zainteresowania się jego losem, a także stworzeniem wspólnej płaszczyzny komunikacji, bo trudno pomagać komuś, kto się przed tym broni. Pomaganie wymaga wielu predyspozycji. W dzisiejszych czasach nie ogranicza się tylko do dobroczynności, ale coraz bardziej skłania się ku partnerstwu.
Większość z nas z pewnością zdaje sobie sprawę, ze istnieją czynniki, które utrudniają, a czasem całkowicie uniemożliwiają udzielenie potrzebującym optymalnej pomocy. Do czynników tych należy między innymi dysproporcja pomiędzy pozycją społeczną i zakresem władzy pomagającego a sytuacją, w jakiej znajduje się osoba otrzymująca pomoc. Brak refleksji nad tym zagadnieniem prowadzi niekiedy do poważnych zakłóceń w relacji pracownik socjalny - klient.
Nie jest to jednak czynnik, na który nie mamy wpływu. Rozumienie zagadnienia i rządzących nim mechanizmów pozwala na niemal całkowite zredukowanie niekorzystnych skutków wspomnianej dysproporcji. Jednocześnie pomaga to pracownikowi socjalnemu budować autorytet zawodowy, co sprawia, że klient z większym zaufaniem zwraca się do profesjonalnie pomagającego.
Władza w relacji pomagający - klient nie zawsze kształtuje się podręcznikowo. Już samo zwrócenie się o pomoc jest swoistym uzależnieniem się klienta od pomagającego. To pomagający decyduje, co będzie celem oraz kiedy i jakimi środkami się go osiągnie. Oczywiście pracownik socjalny w swych działaniach musi po części kierować się zasadami funkcjonowania instytucji, w której pracuje. Mimo to sposób zachowania i interakcji z klientem w dużym stopniu zależą tylko od niego samego. Natomiast klient korzystający z pomocy nie ma ani takiej możliwości pełnego zachowania własnej wolności i niezależności. Klient nie zawsze od razu zdaje sobie sprawę, że podczas jego interakcji z pracownikiem socjalnym taki niesymetryczny proces ma miejsce, ale intuicyjnie może odczuwać jego działanie.
Klienci w mocno zróżnicowany sposób reagują na analogiczne problemy. Ta prawidłowość dotyczy nie tylko podopiecznych ze zróżnicowanym wykształceniem lub statusem społecznym, ale także osób minimalnie różniących się od siebie w zakresach, jakie zwykle musimy przebadać przy anamnezie socjalnej. Nie są to nieistotne uwarunkowania, gdyż determinują dalszy ciąg postępowania w pracy nad każdym przypadkiem, jak również rodzaj kontaktów kształtowanych z klientem. Znajdując się w niemal identycznej sytuacji, jeden z klientów od razu skieruje swe kroki do pracownika socjalnego, drugi natomiast będzie uważał to za ostateczność, z której skorzysta dopiero „mając nóż na gardle”. Ktoś bezczynnie godzi się na obniżanie się swego standardu ekonomicznego, ktoś inny natomiast nie szczędzi wysiłków, aby ten regres zatrzymać. Wydaje się, że rdzeniem tych wszystkich różnic jest reakcja osobnicza na przeżywany stres, a zwłaszcza osobiste emocjonalne ustosunkowanie się do doświadczanych trudności. Pracownik socjalny powinien możliwie wcześnie uzyskać informacje związane z tą płaszczyzną. Nierzadko klient jest całkowicie pasywny, gdyż ani on sam, ani nikt inny nie uświadomił mu, jak poważne są jego trudności, czy jak szkodliwa jest jego bezczynność.
W rozmowie z pracownikiem socjalny klienci skupiają się przede wszystkim na wymienieniu problemów bezpośrednio związanych z egzystencją, tj. strach o finansowe uwarunkowania, obawy o zabezpieczenie potrzeb regulujących utrzymanie zdrowia fizycznego i psychicznego, czy też wizja utraty statusu społecznego i towarzyskiego, autorytetu, prestiżu.
Pracownik socjalny, obcując z drugim człowiekiem, niezależnie od swoich poglądów na życie musi się w stosunku do podopiecznego wykazać życzliwością, zrozumieniem, cierpliwością. Ponadto często jest zmuszany do zachowań wbrew swojej naturze oraz do przebywania z ludźmi, którzy są mu zupełnie obcy, niesympatyczni, trudni do zaakceptowania. Pracownik socjalny to profesjonalny wychowawca, pielęgniarz środowiska. Z jednej strony musi więc cechować się cierpliwością i otwartością, powinien stwarzać atmosferę spokoju i bezpieczeństwa, z drugiej zaś - być dynamicznym działaczem, inicjatorem i moderatorem działań, menadżerem, prognostykiem, negocjatorem, dobrym współpracownikiem w grupie, koordynatorem działań. Podopiecznemu nie można pomóc tylko doraźnie, lecz trzeba z nim, pomimo trudności, współpracować, tak by nie uzależnił się od udzielanego mu wsparcia, ale sam dążył do zmian i był partnerem w działaniach. Zawód ten wymaga dużego przygotowania, poznania samego siebie, zdolności samokontroli i licznych predyspozycji ułatwiających kontakt z drugą osobą. Poza tym istotna jest umiejętność samooceny oraz poczucie wartości i prestiżu wykonywanego zawodu oraz etyki zawodowej. Ważna jest również aktywność społeczna pracownika socjalnego, która czyni pracownika socjalnego bardziej wiarygodnym i jest potwierdzeniem wartości przejawianych w życiu zawodowym.
Pomagający musi pamiętać, że choć różny bywa zakres aktywności, odpowiedzialności ponoszonej przez obie strony tego procesu, zawsze jest to relacja: podmiot-podmiot. Można byłoby wymienić szereg cech, którymi powinien charakteryzować się pracownik socjalny. Wszystkie te cechy, sprawności i wiedza nabierają dopiero znaczenia w kontekście określonej sytuacji. Jednak łączenie tak różnych zdolności wymaga dobrego przygotowania i ciągłego doskonalenia pracowników socjalnych, a także wypracowania zdolności do poruszania się w wielu różnych dziedzinach życia, począwszy od rozwiązywania kwestii bytowych, skończywszy na sprawach administracyjnych, gdyż związane jest to z dynamiką przemian społecznych. Pomagający musi również nieustannie pracować nad sobą, poznawać siebie i znajdować motywacje do pomocy drugiemu człowiekowi, by nie popaść w rutynę. Powinien unikać stereotypowego kwalifikowania klientów, uczyć się sztuki komunikacji interpersonalnej, nabywać umiejętności społecznych, umieć korzystać z prawa oraz mieć zdolności organizatorskie. Dla klienta pomagający jest często uosobieniem całego systemu socjalnego w niezręcznej sytuacji człowieka pomagającego oraz urzędnika instytucji państwowej.
Profesjonalne pomaganie wymusza na człowieku doskonalenie zawodowe, kompetencje, zaangażowanie, a także ukrywanie słabości. Jednym z niebezpieczeństw zawodowych pracownika socjalnego jest stres, który może prowadzić do zmęczenia wewnętrznego zwanego często wypaleniem zawodowym. Wypalenie zawodowe jest rodzajem zmęczenia i wyczerpania emocjonalnego, połączonym z załamaniem wiary w cenione dotąd wartości. Charakteryzuje się rezygnacją, przesadną trzeźwością w ocenie sytuacji lub możliwości działania, dezorientacją w tym, kogo należałoby winić za istniejący stan rzeczy. Do czynników sprzyjających pojawianiu się wypalenia zawodowego należą: słaba kreatywność, wyuczona bezradność, nastawienie biurokratyczne, konflikt ról. A także złe stosunki z kolegami, przełożonymi, brak okazji do otwartych wypowiedzi i uzyskiwania wsparcia. Pracownik socjalny jest rozdarty, uświadamiając sobie różnorodność i wielkość potrzeb, których nie może zaspokoić. Z drugiej zaś strony, pozycja roszczeniowa ludzi przychodzących po pomoc, zasada „należy mi się” oraz niejednokrotne wykorzystywanie systemu pomocy społecznej - doprowadzają do konfliktu wewnętrznego, któremu towarzyszą negatywne emocje. Ponadto pracownicy socjalni borykający się z ogromem problemów wciąż jeszcze nowych muszą wiele czasu poświęcić na biurokratyczne czynności, przez co mają mniej czasu na pracę w terenie.
Niemniej jednak zawód pracownika socjalnego także ulega gwałtownym przemianom, zmienia się prestiż zawodowy. Niewątpliwie dużym sukcesem jest uchwalenie Ustawy o pomocy społecznej z dnia 12 marca 2004 roku, która precyzuje definicję pracy socjalnej, a tym samym określa rolę pracownika socjalnego oraz reguluje zasady udzielania pomocy społecznej.
BIBLIOGRAFIA:
Ustawa z dnia 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej.
Wspólne tematy, Pismo pracowników socjalnych, terapeutów, personelu
pielęgniarskiego i opiekuńczego, Nr 11-12/1998.
Wspólne tematy, Pismo pracowników socjalnych, terapeutów, personelu
pielęgniarskiego i opiekuńczego, Nr 05/2001.
Ustawa z dnia 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej, art. 117
Wspólne tematy, Pismo pracowników socjalnych, terapeutów, personelu pielęgniarskiego i opiekuńczego, Nr 05/2001, s. 11
Wspólne tematy, Pismo pracowników socjalnych, terapeutów, personelu pielęgniarskiego i opiekuńczego, Nr 11-12/1998, s. 53
Wspólne tematy, Pismo pracowników socjalnych, terapeutów, personelu pielęgniarskiego i opiekuńczego, Nr 11-12/1998, s. 54
Wspólne tematy, Pismo pracowników socjalnych, terapeutów, personelu pielęgniarskiego i opiekuńczego, Nr 05/2001, s. 11-12
5