Legenda o Świętym Mikołaju
W tym domu mieszka ubogi szlachcic z trzema córkami. Jest zmartwiony, bo nie ma pieniędzy na ich posag, więc nie będą mogły wyjść za mąż.
To Mikołaj. Odziedziczył po rodzicach ogromny majątek.
Mikołaj zna smutki swojego sąsiada. Postanawia mu pomóc.
W nocy, gdy wszyscy śpią, Mikołaj podkłada sakiewkę ze złotem.
Rano córki odnajdują podrzucone złoto. Razem z ojcem zastanawiają się, kto to mógł zrobić.
Mikołaj postanawia ofiarować pieniądze na posag drugiej córce.
Ponownie pod osłoną nocy Mikołaj podkłada sakiewkę.
Zaskoczony ojciec córek postanawia, że następnym razem będzie w nocy czuwał. Chce dowiedzieć się, kim jest dobroczyńca, aby mu podziękować.
Mikołaj po raz trzeci przygotowuje sakiewkę ze złotem - teraz dla najmłodszej córki.
Czy uda się Mikołajowi podłożyć sakiewkę tak, aby znowu nikt go nie zauważył?
Ojciec córek zagradza mu drogę. Wie już, komu może podziękować. Mikołaj prosi go jednak, żeby nikomu nie mówił, że to właśnie on podrzucał sakiewki ze złotem.
Wkrótce Mikołaj został biskupem. Ludzie kochali go za jego dobre serce.