Ściągawka dla rodziców, czyli co należy wiedzieć i co należy zrobić, aby chronić dziecko przed alkoholem
Nie ma rodzin bez problemów. W różnych fazach ludzkiego życia i życia rodzinnego dylematy co do celów i środków przybierają różne rozmiary, z dramatami ludzi włącznie, ponieważ cele jak i środki użyte do ich osiągnięcia mogą się wielce różnić w podejściu różnych ludzi. Nie ma rodziny bez konfliktów. Rzecz w tym, by konflikty rozwiązywać konstruktywnie a sprzeczności w miarę możliwości godzić.
Rodzina z problemem alkoholowym ma szczególny rodzaj problemu, lecz ważne jest to, że nie jest on ani lepszy, ani gorszy niż problemy innych rodzin, a nawet nie można powiedzieć, że jest on większy czy mniejszy niż inne.
Ważnym jest to - z punktu widzenia destrukcyjnych zjawisk w rodzinie alkoholowej - co dzieje się z dziećmi.
Dzieci przeżywają zamęt i cierpienie podobnie jak dorośli. Można powiedzieć, że pobierają nauki nie sprzyjające zdrowiu i pogodnemu życiu. Uczą się trzech rzeczy:
1. Nie ufać.
Dziecko nie może opierać się na dorosłych. Nie spełnione obietnice, nie realizowane plany, niekonsekwencja rodziców, a także widoczne zagubienie dorosłych prowadzi u dziecka do braku oparcia i porządku. O dziecku takim mówi się jako o „zagubionym dziecku”, „niewidocznym dziecku”. Są to dzieci niekłopotliwe, lecz jednocześnie nieobecne.
2. Nie mówić.
Dziecko izoluje się. Staje się samotne. Zamyka się w sobie. Wstyd każe mu kłamać i nadzieja każe mu kłamać. Nie mówi co dzieje się w domu. Dlatego tak trudno rozmawiać z dziećmi z domów, w których pije się nadmiernie o sprawach ich rodziny i alkoholu.
3. Nie odczuwać.
Niektóre uczucia są zbyt wielkie i za trudne, by im sprostać. Cierpienie, lęk, wściekłość, upokorzenie. Dzieci często odseparowują się od nich i starają się nie czuć. Także nadzieja i miłość mogłyby być wiele razy boleśnie zawiedzione i zranione. Dlatego dzieci bezpiecznie tłumią je w zarodku, gdy tylko chcą się pojawić.
Niektórzy rodzice zauważają, a nawet są przerażeni możliwością niszczącego wpływu awantur rodzinnych lub rozbicia rodziny, inni zaś sądzą, że dzieci niczego nie dostrzegają.
Niektóre kobiety podrywają się do aktywnego działania wobec pijącego męża (a mężowie wobec pijących żon) właśnie w obronie dzieci przed cierpieniem.
Dzieci z rodzin alkoholików nie muszą uczyć się gorzej (często są najlepszymi uczniami) - wbrew płytkim obiegowym opiniom - nie muszą mieć mniejszych sukcesów zawodowych i ekonomicznych, nie muszą być wcale niepewne i wycofane.
Dzieci z rodzin o problemie alkoholowym (lub innym poważnym problemie rodzinnym) przeżywają znacznie bardziej niż inne dzieci zakłócenia w stanie poczucia swojego bezpieczeństwa. Doświadczają więcej napięć, lęku, dezorientacji i samotności.
Każdemu człowiekowi, szczególnie zaś dziecku, potrzebna jest mapa, służąca orientacji w otoczeniu. Mapa mówiąca, że gdzieś jest zimno, a gdzieś gorąco, że jeśli jest dobrze coś zrobione, to będzie nagroda, a jeśli źle, to należy oczekiwać wyrzutów lub powtórki. Tu można liczyć na cierpliwość, a tam na wskazówkę. Gdy zaboli, mama pocałuje. Jak jest coś ważnego, to tata wysłucha. Gdy rodzice obiecają, na pewno to się spełni. Gdy zabronią, to naprawdę nie wolno. I tak dalej.
Doświadczenie dziecka w rodzinie alkoholowej to doświadczenie totalnego zagubienia i chaosu. Nigdy nie wiadomo na co może liczyć, ponieważ wszystko zależy od chwilowego nastroju. Cokolwiek nie zrobi, zrobi źle. Gdy coś zaboli, raz mama pocałuje, innym razem skrzyczy.
W rodzinach z problemem alkoholowym można zauważyć pięć obronnych wzorów funkcjonowania dzieci:
-Bohater rodzinny.
To najczęściej najstarsze dziecko. Rezygnuje ono z ważnych, osobistych celów życiowych by godzić rodziców, kształcić młodsze rodzeństwo. Nie odczuwa zmęczenia ani nie odbiera sygnałów choroby.
- Wspomagacz.
To dziecko, które przyjmuje postawę opiekuńczą wobec osoby pijącej. Chroni alkoholika przed przykrymi skutkami picia. To ono wylewa alkohol do zlewu, albo przynosi go do domu, by alkoholik nie wyszedł, by się dopić. Angażuje się w poszukiwanie powodów picia i środków, które sprawią, że alkoholik będzie pił mniej.
-Wyrzutek (Kozioł ofiarny).
Jest to dziecko szczególnie narażone na niszczącą grę „To przez ciebie” i odpowiadające na to niepokornym buntem, prowadzącym w stronę marginesu społecznego. Jest to dziecko obwiniane za kłopoty w rodzinie.
-Maskotka czyli Błazen.
To ktoś przymilny, uroczy, pełen wdzięku, sprawnie rozładowujący napięcia rodzinne przez właściwie wypowiedziany dowcip lub właściwe „rozbrojenie” mamy czy taty. „Idź uspokoić ojca”, „Zrób coś, żeby mama przestała się denerwować” to częste zadanie maskotki. Dziecko takie odłącza się od uczuć smutku i od cierpienia, zawsze robiąc dobrą minę do złej gry. Maskotka uśmiecha się, gdy jest przerażona, a błazen dowcipkuje, gdy wszystko w nim cierpnie.
-Zagubione dziecko, dziecko we mgle, aniołek, niewidoczne dziecko.
To ktoś kogo właściwie nie ma. Dziecko wycofane w świat fantazji, w świat lektur, marzeń, w swój kącik, w którym go w ogóle nie widać. Takie dzieci nie sprawiają żadnych kłopotów wychowawczych, czasem trudno dojść, gdzie właściwie przebywają.
Powyższy podział nie wyczerpuje wszystkich wzorów funkcjonowania. Jedno dziecko może stosować różne wątki obronne.
Wielu niepijących rodziców w rodzinie, gdzie istnieje problem alkoholowy, najbardziej martwi się o przyszłość dziecka w sprawie używania lub nadużywania alkoholu. Wiele matek martwi się, czy syn (córka) będzie pił. Nie ma w tej sprawie ścisłych powiązań. Z rodzin alkoholowych wyrastają zarówno pijący towarzysko, jak i pijący w sposób uzależniony, ale też ludzie zrażeni do alkoholu. Podobnie jest w przypadku rodzin, w których nie występuje problem alkoholowy. W rodzinach takich również wyrastają pijący towarzysko, ludzie uzależnieni od alkoholu jak i niepijący w ogóle.
Jest wielu dwunastolatków w rodzinach alkoholowych, którzy są najbardziej dorośli i dojrzali z całej rodziny. To ci, którzy wobec sytuacji, w której ojciec pije, są w stanie zaopiekować się wszystkim innym: młodszym rodzeństwem, zakupami, krową, chorą z emocji matką i pijącym ojcem. Są to dzieci, które nie bawią się, bowiem życie jest pełne poważnych problemów i trzeba o wszystkim pamiętać.
Porady w sprawie dzieci
- Mów dzieciom o tym, co się dzieje. Nie ukrywaj niczego, ponieważ to pogarsza sprawę.
- Naucz dzieci, że o wszystko można pytać. Odpowiadaj na te pytania, które zadają, nie zaś na te, na które ty sama chcesz im odpowiadać.
- Mimo napięć i stresów okazuj dzieciom cierpliwość i zrozumienie. One cierpią, choć nie wiedzą dlaczego.
- Niech picie twojego męża nie przesłania ci problemów dzieci. One też potrzebują twojej uwagi i wsparcia.
- Nie okazuj, jak bardzo jesteś przestraszona, by nie wzmagać ich lęku. Poszukaj oparcia dla siebie, by móc dać je dzieciom.
- Nie mów dzieciom, co mają czuć do swojego ojca i nie wymagaj, by czuły to samo co ty.
- Nie mieszaj miłości z chorobą. Nie mów dzieciom, że alkoholik przestał by pić, gdyby je kochał. Powiedz im, że to są dwie różne sprawy.
ALKOHOL A ZDROWIE
Alkohol jest substancją działającą szkodliwie na niemal wszystkie tkanki i narządy. Działanie chorobotwórcze jest wielorakie.
Alkohol, a jeszcze bardziej jego główny metabolit - aldehyd octowy, są bezpośrednio toksyczne dla tkanek. Alkohol wpływa na osłabienie systemu odpornościowego organizmu. Skutkiem tego jest m.in. zwiększone ryzyko występowania pewnych odmian raka, zwłaszcza przełyku, wątroby, części nosowej gardła, krtani i tchawicy.
Alkohol wywołuje też niedobory witamin i innych pierwiastków niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Następstwem owych niedoborów są zaburzenia widzenia, zmiany skórne, zapalenie wielonerwowe, zmiany w błonach śluzowych i szpiku kostnym, zaburzenia procesów rozrodczych, szkorbut i inne.
Alkohol wywołuje znaczące zaburzenia w funkcjonowaniu psychicznym człowieka: bezsenność, depresję, niepokój, próby samobójcze, zmiany osobowości, amnezję, delirium tremens, psychozę alkoholową, halucynozę alkoholową, otępienie (zespół Korsakowa), nadużywanie innych używek i leków.
A co się stanie jeśli zauważymy u naszego dziecka, że jest pod wpływem alkoholu?
Nie ma tu jednego, prostego rozwiązania. Niektórym wystarcza poważna, spokojna rozmowa z rodzicami, podczas której rodzice przedstawiają dziecku w jasny i prosty sposób wszystkie negatywne wpływy picia alkoholu, innym - i z tymi jest znacznie trudniej - potrzebna może być pomoc specjalisty.
Ale wszystko zależy od tego, w jaki sposób my, rodzice podejdziemy do tego problemu. Wszystko zależy od nas. Czy zbagatelizujemy już na początku problem, gdy córka, czy syn wróci do domu pijany, tłumacząc, że młodzież musi się wyszumieć, czy zainteresujemy się i pomożemy naszemu dziecku.
Pierwsze próby z alkoholem dziecko stara się ukryć przed nami. Ale jeśli mamy z dzieckiem dobry kontakt na pewno łatwiej będzie nam zauważyć jakieś niepokojące zmiany: zachowanie, zapach.
Ale może się zdarzyć, że pomimo najlepszych starań, dziecko sięgnie po alkohol.
Nie możesz wtedy:
- wpadać w panikę i przeprowadzać zasadniczych rozmów z dzieckiem, kiedy jest ono pod wpływem alkoholu,
- udawać, że to nieprawda,
- nie wierzyć w przedstawione fakty,
- wierzyć zapewnieniom dziecka, że ma kontrolę nad alkoholem i że samo poradzi sobie z tym problemem,
- nadmiernie ochraniać dziecko przed konsekwencjami picia alkoholu, np. pisać usprawiedliwień nieobecności w szkole spowodowanych złym samopoczuciem po zażyciu alkoholu,
- poddawać się!!!
Musisz koniecznie
- wysłuchać dziecko i spokojnie z nim porozmawiać,
- zastanowić się, dlaczego dziecko sięga po alkohol,
- działać! - nie liczyć na to, że problem sam się rozwiąże, szukać pomocy specjalistów,
- wspólnie ze specjalistą i z dzieckiem ustalić reguły postępowania i konsekwentnie ich przestrzegać,
- stosować zasadę „ograniczonego zaufania” starać się zawsze wiedzieć, gdzie jest i co robi Twoje dziecko.
CO MOŻESZ ZROBIĆ, ABY ZAPOBIEGAĆ?
Dbaj o dobry kontakt z dzieckiem. Powinieneś jak najczęściej:
- okazywać dziecku ciepło i czułość;
- rozmawiać, nie unikać trudnych tematów;
- słuchać uważnie i nie lekceważyć jego problemów, służyć radą;
- nie oceniać i nie porównywać z innymi;
- nie wyśmiewać, nie krytykować, nie stawiać zbyt wysokich wymagań;
- doceniać starania i chwalić postępy;
- pomagać uwierzyć w siebie, uczyć podstawowych wartości;
- poznawać przyjaciół swojego dziecka;
- zawsze wiedzieć gdzie jest i co robi Twoje dziecko;
- wyrażać zdecydowanie negatywną postawę wobec alkoholu.
Zapobiegaj
tak wcześnie, jak to tylko możliwe - od chwili narodzin. Twoja miłość i mądrość to najpewniejszy sposób, aby uchronić dziecko przed alkoholem.