Powództwo przeciwegzekucyjne: Jak powstrzymać niezasadną egzekucję komorniczą?
Niestety, przynajmniej część naszych Czytelników miało lub będzie miało wątpliwą przyjemność otrzymania zawiadomienia o wszczęciu egzekucji bądź postanowienia o wyznaczeniu licytacji. Pozornie sytuacja, gdy do drzwi zapuka komornik, jest sytuacją bez wyjścia - co do zasady, wszelkie spory prawomocnie rozstrzygnął już sąd, a teraz następuje jedynie egzekucja orzeczenia. Istnieją jednak pewne środki prawne umożliwiające obronę zarówno dłużnikowi, jak i innym osobom poszkodowanym w postępowaniu egzekucyjnym. Dziś wyjaśniamy, w jaki sposób można wykorzystać powództwo przeciwegzekucyjne.
Jak sama nazwa wskazuje, opisywany środek ma charakter powództwa, które dłużnik lub inna osoba pokrzywdzona w trakcie egzekucji wytacza wierzycielowi. Powództwo takie nie jest natomiast skierowane przeciwko komornikowi. Jeżeli komornik łamie prawo, to osobie pokrzywdzonej przysługują inne środki, np. skarga na czynności komornika.
Powództwa przeciwegzekucyjne dzielimy generalnie na dwa rodzaje: o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, na podstawie którego prowadzona jest egzekucja oraz o zwolnienie spod egzekucji. Te pierwsze przysługują wyłącznie dłużnikowi, natomiast te drugie stosować mogą osoby trzecie, a więc osoby, wobec których nie toczy się dana egzekucja.
Pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego
Każde postępowanie egzekucyjne prowadzone jest na podstawie tytułu wykonawczego (tytułem wykonawczym jest tytuł egzekucyjny opatrzony klauzulą wykonalności). Kiedy tytuł zostanie uchylony bądź też uchylona zostanie jego wykonalność, to postępowanie egzekucyjne nie może być dalej prowadzone. Celem pierwszego z omawianych rodzajów powództw jest więc doprowadzenie do uchylenia wykonalności tytułu wykonawczego, a tym samym zakończenie postępowania egzekucyjnego.
Pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego może żądać wyłącznie dłużnik (art. 840 K.p.c.). Żądanie takie może być oparte na kilku wskazanych w tym przepisie podstawach.
Po pierwsze, dłużnik może kwestionować zdarzenia, na których oparto klauzulę wykonalności, w szczególności istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądowym bądź też przejście tego obowiązku na inną osobę.
Przykład
Przeciwko panu X bank Y wystawił bankowy tytuł egzekucyjny z uwagi na niespłacony kredyt. Tytułowi temu sąd nadał klauzulę wykonalności. Pan X kwestionuje fakt istnienia jakiegokolwiek zadłużenia wobec banku - ma więc prawo wystąpić z powództwem przeciwegzekucyjnym o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, który nie został wydany przez sąd, lecz przez bank.
Po drugie, dłużnik może domagać się pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w sytuacji, gdy po powstaniu tytułu egzekucyjnego (a w przypadku orzeczenia sądowego również po zamknięciu rozprawy) nastąpiło zdarzenie, wskutek którego wierzytelność wygasła lub nie może być egzekwowana. Zdarzenia takie mogą być bardzo różne - choćby spłata zadłużenia czy potrącenie. Spłata zadłużenia nie powoduje bowiem automatycznego zakończenia postępowania egzekucyjnego (chyba że nastąpi do rąk komornika) - jeżeli wierzyciel nie odstąpi od egzekucji, będzie się ona toczyła nadal, dopóki w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego dłużnik nie obali tytułu wykonawczego.
Przykład
Sąd zasądził od spółki Y kwotę 50.000 zł na rzecz przedsiębiorcy X. Po uprawomocnieniu się wyroku (czyli tytułu egzekucyjnego) przedstawiciel spółki Y oświadczył przedsiębiorcy X, iż dokonuje potrącenia wzajemnej wierzytelności spółki Y wobec przedsiębiorcy X w kwocie 75.000 zł. Przedsiębiorca X nie wziął tego jednak pod uwagę (kwestionując wysokość wierzytelności) i wszczął postępowanie egzekucyjne. Spółka Y będzie miała pełne prawo domagać się pozbawienia wykonalności wyroku, gdyż wierzytelność w nim ujęta wygasła już w wyniku potrącenia.
Po trzeciej, powództwo przeciwegzekucyjne może również opierać się na stwierdzeniu, iż dłużnik spełnił już swoje świadczenie (nawet jeśli miało to miejsce przed procesem) pod warunkiem, że nie było to przedmiotem rozpoznania w sprawie przed sądem.
Przykład
Spółka X pozywa panią Y o zapłatę 35.000 zł. Sąd wydaje nakaz zapłaty uwzględniający w całości roszczenie, od którego pani Y się nie odwołuje. Nakaz się uprawomocnia i po uzyskaniu klauzuli wykonalności spółka X kieruje sprawę do komornika. Ponieważ pani Y spłaciła swoje zadłużenie jeszcze przed procesem, a zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie, może ona wystąpić do sądu o pozbawienie nakazu wykonalności.
Ostania podstawa do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego przeznaczona jest jedynie dla współmałżonków. Otóż małżonek, przeciwko któremu nadano klauzulę wykonalności z tytułu zobowiązań współmałżonka, może wykazywać przed sądem, że egzekwowane świadczenie się wierzycielowi nie należy.
Przykład
Bank uzyskał korzystny wyrok przeciwko panu X, a następnie uzyskał klauzulę przeciwko żonie pana X, gdyż wyraziła ona zgodę na zaciągnięcie zobowiązania. Ponieważ pani X uważa, że umowa, na podstawie której bank dochodzi należności, jest nieważna, ma ona prawo w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego domagać się pozbawienia wyroku wykonalności.
Wyłączenie przedmiotu spod egzekucji
Drugim rodzajem powództw przeciwegzekucyjnych są tzw. powództwa ekscydencyjne. Odmiennie od omawianych powyżej nie przysługują one dłużnikowi, lecz osobie trzeciej, której prawa zostały w egzekucji naruszone. Każda osoba może żądać zwolnienia zajętego przedmiotu spod egzekucji, gdy egzekucja z tego przedmiotu narusza jej prawa (art. 841 K.p.c.). Naruszenie praw osoby trzeciej może występować w wielu postaciach, warto więc przytoczyć tu kilka przykładów.
Przykład
Spółka X prowadzi egzekucję przeciwko panu Y. W toku postępowania egzekucyjnego komornik zajął znajdującego się w jego mieszkaniu laptopa. Pan Y twierdzi, iż komputer należy do jego pracodawcy - firmy Z, która fakt ten potwierdziła. Jeżeli wierzyciel nie odstąpi od egzekucji laptopa, firma Z będzie miała pełne prawo wystąpić przeciwko niemu do sądu o wyłączenie laptopa spod egzekucji, gdyż egzekucja ta narusza jej prawo własności.
Egzekucja cudzej rzeczy, np. przewłaszczonej na bank, stanowi najczęstszą przyczynę wytaczania powództw o zwolnienie spod egzekucji. Bywają jednak również bardziej skomplikowane przypadki.
Przykład
Pan X prowadzi egzekucję z nieruchomości przeciwko spółce Y. W toku postępowania okazuje się, że spółka Y zawarła przed wszczęciem egzekucji umowę przedwstępną z panią Z, zgodnie z którą zobowiązana była do zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości, z której prowadzona jest egzekucja. Ponieważ więc egzekucja narusza prawa pani Z, może ona wystąpić o zwolnienie nieruchomości spod egzekucji.
Niezwykle ważne jest, by z powództwem o wyłączenie spod egzekucji wystąpić w terminie miesiąca od dnia dowiedzenia się o naruszeniu prawa (najczęściej jest to dzień, w którym osoba dowiaduje się o zajęciu). Termin ten jest terminem zawitym i nie podlega przywróceniu. Nadto odmiennie niż w przypadku przedawnienia, naruszenie terminu zawitego sąd bierze pod uwagę z urzędu. Złożenie pozwu po upływie miesiąca od dnia dowiedzenia się o naruszeniu prawa skutkować więc będzie oddaleniem powództwa.
Jak składać pozwy?
Powództwa przeciwegzekucyjne wytacza się przed sąd rzeczowo właściwy, w którego okręgu prowadzi się egzekucję. W zależności od wartości przedmiotu sporu będzie to więc albo sąd rejonowy, albo sąd okręgowy właściwy dla miejsca, w którym prowadzona jest egzekucja.
Jeżeli natomiast powództwo wytoczone jest przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego, pozew należy składać do sądu właściwości ogólnej, czyli z reguły sądu miejsca zamieszkania lub siedziby wierzyciela. Można to uczynić niezwłocznie po nadaniu orzeczeniu klauzuli wykonalności. Przed nadaniem klauzuli wykonalności złożenie powództwa nie jest możliwe.
Należy pamiętać także, by w pozwie zawarte zostały wszystkie zarzuty, jakie można podnieść na danym etapie sprawy. Niedopełnienie tego obowiązku skutkować będzie bowiem pozbawieniem prawa powoływania nowych zarzutów w dalszej części postępowania.
Oprócz tych niezbędnych elementów warto do pozwu wprowadzać wniosek o zabezpieczenie powództwa poprzez zawieszenie postępowania egzekucyjnego. Regułą jest, że sądy taki wniosek uwzględniają, przy czym powinno to nastąpić stosunkowo szybko, nie później niż w terminie tygodnia od dnia wpływu sprawy do sądu.
Jak widać, powództwo przeciwegzekucyjne połączone z wnioskiem o zawieszenie egzekucji, może być niezwykle skuteczną bronią w walce z niesłusznymi roszczeniami. Należy jednak pamiętać o wszystkich wymogach formalnych (w szczególności o zachowaniu terminu), które mogą stanąć na przeszkodzie uwzględnieniu powództwa.
Więcej informacji o sposobach obrony przed egzekucją komorniczą znajdą Państwo w Gazecie Podatkowej za tydzień, 13 października, w dodatku "Jak można bronić się przed komornikiem sądowym?".
autor: Paweł Judek
Gazeta Podatkowa Nr 182 z dnia 2005-10-06