Co musi być na recepcie i co może poprawić aptekarz i kiedy?
Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z 17 maja 2007 r. w sprawie recept lekarskich (Dz.U. nr 97, poz. 646) na poprawnie wystawionym druku recepty muszą znaleźć się m.in. imię i nazwisko pacjenta oraz dokładny adres jego zamieszkania. Nazwa miejscowości nie może być zapisana w skrócie. Ponadto na recepcie lekarz musi pamiętać o umieszczeniu trzech pieczątek - z własnym imieniem, nazwiskiem i numerem prawa, wykonywania zawodu oraz numerem umowy z NFZ na wystawianie recept na leki refundowane. Trzecia pieczątka zawiera dane dotyczące miejsca zatrudnienia lekarza.
Ponadto na recepcie oprócz nazwy leku musi być umieszczona informacja o jego dawce, sposobie przyjmowania oraz postaci (tabletki, płyn itp.). Ostatni element to aktualna data. Recepta jest ważna 30 dni, a w przypadku antybiotyków 7 dni. Po tym okresie może być realizowana, ale tylko ze 100% odpłatnością.
Recepta wypisana niewłaściwie przez lekarza uniemożliwia pacjentowi wykupienie leku. Dlaczego najczęściej tak się dzieje - analizuje PAP w swym komunikacie z końca marca 2009. Główną przyczyną wydaje się to, że lekarze nie ponoszą prawnej i finansowej odpowiedzialności za błędne wypisanie druku recepty. Mogą ponieść karę finansową jedynie, gdy świadomie fałszują receptę. Dlatego stosunkowo łatwo jest o niedbalstwo lekarza, które uderza nie tylko w chorych, ale również w aptekarzy. NFZ może odmówić refundacji lub żądać zwrotu już przekazanych pieniędzy za leki wydane na podstawie błędnie wystawionych, ale zrealizowanych w aptece recept.
Jak wynika z kontroli recept przeprowadzanych przez NFZ, najczęstsze błędy na receptach to brak pełnych danych pacjenta i niewyraźne pieczątki, brak podpisu lekarza. Zdarza się też złe wypisywane nazwy leków lub jego dawki. W III kwartale 2008 roku NFZ skontrolował recepty wypisywane przez 198 lekarzy. Ogólna wartość leków przepisanych przez tych lekarzy wynosiła prawie 10,1 mln zł. Z tej kwoty NFZ zakwestionował recepty na 1,3 mln zł.
Co w takiej sytuacji może aptekarz?
Aptekarz ma prawo uzupełnić pewne dane na recepcie. Zgodnie z rozporządzeniem ministerstwa - w sprawie recept farmaceuta ma prawo uzupełnić: błędnie lub niewyraźnie napisany numer PESEL pacjenta (na podstawie jego dowodu osobistego). Może również uzupełnić jego dane adresowe (np. brak numeru domu) czy kod, na podstawie którego uprawnione grupy pacjentów nie płacą za leki (np. inwalidzi wojenni). Ale Uwaga! - Wszystkie te poprawki muszą być autoryzowane podpisem aptekarza, który ich dokonuje. Wtedy takich recept NFZ nie powinien podważać. Jeżeli jednak na recepcie w ogóle nie ma wpisanego numeru PESEL pacjenta albo nazwa leku jest wpisana źle, to aptekarz nie może już takich informacji uzupełniać czy dopisywać. W takiej sytuacji pacjent musi z powrotem udać się do lekarza.
Źródło: PAP