Kosznik Romuald
Ćwiczenie prany słońca.
Od najdawniejszych lat ludzkość interesowała się energią słońca. Do przejęcia sił słonecznych służą zatem od dawien dawna pewne praktyki kultów słońca. Bardzo prostym i łatwym do wykonania jest ćwiczenie wessania prany słońca:
- postawa stojąca
- głowa wysoko podniesiona ale nie przegięta do tyłu
- nogi lekko rozstawione
- mięśnie rozluźnione
- spojrzenie zwrócone do słońca
- trzy głębokie oddechy, zaczynać wydechem
- wdech i równoczesne podniesienie w górę ramion w dużych zewnętrznych łukach nad głową
- ręce zwinięte lekko w pięść
- wstrzymanie oddechu i przejście w pozycję na wielki palec
- ręce przy zamkniętych palcach otworzyć w formie szalki ku przodowi, tak aby promienie słońca trafiały na dłonie
- łokcie nieco zgiąć
- odległość rąk między sobą około 70 cm
- głowę lekko pochylić ku tyłowi
Poszczególne fazy przeprowadzać w miarę możliwości równocześnie, kilka sekund trwać swobodnie ze wstrzymanym oddechem i świadomie wchłaniać w siebie energię słoneczną całą powierzchnią ciała, a szczególnie końcami palców i dłoni. Kończąc, ręce znów lekko zacisnąć i przejść, podając ramiona w tył bocznymi łukami do postawy wyjściowej.
Równocześnie, przejście z pozycji na wielkich palcach, oraz wyzwalający wdech przez lekko otwarte usta - całość powtórzyć 20 razy. Najlepszym czasem do wykonywania ćwiczenia jest wschód słońca i w jego zenicie, przy czystym niebie. Chmurne powietrze zmniejsza wysyłanie przez słonce wibracje energii, prany. Celem jest naładowanie każdej komórki, każdego organu i całego ciała wielką siłą witalną słońca. Nastawiamy się duchowo na świadome wysysanie i magazynowanie sił światła, połączone z radośnie wdzięcznym uczuciem i pragnieniem wejścia w coraz bardziej wyczuwalny kontakt z duchowym centrum naszych macierzystych gwiazd. Ćwiczenie należy przeprowadzić w ubraniu luźnym, nie uciskającym w stanie pełnej harmonii ducha, przy sprzyjających okolicznościach, na świeżym powietrzu lub przy szeroko otwartym oknie.