|
|
Sądzimy, że życie i śmierć to odrębne zjawiska
Rosi Dennis Genpo Merzel urodził się w Brooklynie w Nowym Jorku w roku 1944, dorastał w Kaliforni. Zajmował się wyczynowo pływaniem, był także szkolnym naucycielem. Praktyką zen zajął się w 1972 roku pod przewodnictwem Rosiego Maezumi. |
|
Czym jest to Jedno? Twoim życiem: Jednym Umysłem. Czym jest Jeden Umysł? Tym! To ty! Twoje "ja". Czym jest to "ja"? Nie da się go określić, urzeczywistnić, osiągnąć; to rozległa pustka, nieograniczona przestrzeń. To twoje życie, bez początku, bez narodzin, a więc bez końca, bez śmierci. Ta nie narodzona natura rodzi się w każdej chwili, więcej niż 64 000 razy na sekundę. Aby mogła się rodzić w każdej chwili, musi też w każdej chwili umierać. Tym właśnie jest życie: rodzeniem się i umieraniem w każdej chwili, szybciej niż jesteśmy w stanie to zauważyć. Jeśli jesteś naprawdę uważny, życie jest jak film puszczony w zwolnionym tempie; każda klatka jest odrębną i całkowitą chwilą. W normalnym tempie film daje złudzenie ruchu, wierzymy, że wszystko zdarza się naprawdę.
Nasze umysły nie są w stanie tego pojąć: z jednej strony życie ani nie rodzi się, ani nie umiera, z drugiej - rodzi się i umiera w każdej chwili. To paradoks, jak to, że światło jest zarówno falą, jak i cząsteczką, lub jak moja teoria, że wszechświat rozszerza się i kurczy jednocześnie.
Być albo nie być - było to dla mnie bardzo ważne pytanie. "Istnieję, czy nie istnieję?" Nasze racjonalne umysły widzą to, oczywiście, alternatywnie: albo - albo. Albo istniejemy, albo nie istniejemy. Praktykując wystarczająco długo zaczynamy rozumieć: "A może nie istnieję?" Rozglądamy się wokół: "Więc kto się porusza, kto słyszy, kto widzi, kto się przechadza? Ktoś to musi robić?! A więc istnieję!" Cogito ergo sum! A jednak nawet nasze płytkie wglądy i doświadczenia mówią nam, że nic nie istnieje. Nic! Logiczny umysł nie jest w stanie złożyć tych dwóch połówek razem. Albo istniejemy, albo nie istniejemy. Chcesz to pojąć, chcesz wiedzieć. Co wybrać: życie czy śmierć? Istnienie czy nieistnienie? Być albo nie być?
Sądzimy, że życie i śmierć to osobne zjawiska. Nigdy nie myślimy, że są tym samym - byłoby to nielogiczne. Ale jest jeden problem, jeden malutki problem: rzeczywistość jest nielogiczna. Prawda jest nielogiczna - to tylko nasze umysły są logiczne. Jesteśmy tak egotyczni, tak zadufani w sobie, tak aroganccy, że chcemy zmienić rzeczywistość w pojęcie, zredukować życie do znaku logicznego. Spędzamy cały czas poszukując pojęcia Prawdy, ale Prawdą jest to, co pozostaje, gdy odrzucimy wszystkie pojęcia. A wówczas? Wówczas kiedy cię swędzi, pozostaje ci się tylko podrapać ... (25, 90, 146 - 7)
|
"Buddyjska wizja śmierci i umierania", Wydawnictwo TT, Kraków 1997. Red. Jacek Sieradzan. |
|
http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/page.php?id=191