Temat pracy:
Teratogenne działania narkotyków, leków i nikotyny oraz chorób na realizację rozwoju i zdrowie dziecka.
Czym jest zdrowie ?
Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zdrowie to dobrostan psychiczny, fizyczny i społeczny. Warto zwrócić uwagę, że zgodnie z powyższą definicją zdrowie to coś więcej niż tylko brak choroby. Stan zdrowia to stan pewnego, trudnego do jednoznacznego określenia, komfortu, w którym nasze ciało i umysł funkcjonują prawidłowo i harmonijnie.
Jak wykazują liczne badania i analizy stan zdrowia społeczeństwa zależy w dużej mierze od tego, jak ludzie widzą wartość swojego zdrowia, jaki prowadzą styl życia oraz co robią, aby swoje zdrowie zachować i chronić.
Przyjrzyjmy się zatem bliżej wpływom jakie wywierają narkotyki, nikotyna oraz różnego rodzaju choroby na rozwój i zdrowie dziecka.
Są ich dziesiątki: marihuana, haszysz, kompot, heroina, morfina, amfetamina, zwykłe kleje, leki, wiele roślin, nawet halucynogenne żaby. Biorą je bardzo różni ludzie: uczniowie, studenci, pracownicy naukowi, biznesmeni, dziennikarze, artyści.. Można je kupić prawie wszędzie: na dworcach, w pubach, szkołach, na uczelniach, czasem po prostu na ulicy. Niektóre kosztują setki złotych, inne można dostać za darmo. W historię ludzkości są wpisane od wieków:
narkotyki
Z narkomanią i narkotykami wiążą się pytania, na które nie ma i najprawdopodobniej nie będzie precyzyjnych odpowiedzi. Zjawiska te dotykają bowiem najbardziej skomplikowanych i najmniej przewidywalnych sfer fizjologii i psychologii. Z drugiej strony, na podstawie prostych i pozornie nic nie znaczących zachowań czy cech charakteru sześcio-, siedmiolatka można stwierdzić, jak bardzo jest podatny na uleganie nałogom. Oczywiście, dzieci w takim wieku jeszcze nie biorą narkotyków, ale jeśli ich osobowość nie ulegnie zmianie, to dużo łatwiej się od nich uzależnią.
Wielokrotnie zdarza się, że programy nakierowane na niesienie pomocy osobom uzależnionym pomijają lub bagatelizują szkody zdrowotne spowodowane przyjmowaniem substancji psychoaktywnych. Tymczasem należy pamiętać, że zażywanie substancji psychoaktywnych nie jest obojętne dla organizmu - powoduje w nim diametralne zmiany, niekiedy prowadzi nawet do dramatycznych i nieodwracalnych zmian organicznych. Somatyczne skutki uzależnienia od narkotyków najczęściej ujawniają się w obrębie układu krążenia, nerwowego, oddechowego, wydzielania wewnętrznego, mięśniowo- szkieletowego a ponadto wątroby i skóry.
UKŁAD KRĄŻENIA
Wśród najczęstszych schorzeń w obrębie układu krążenia spowodowanych zażywaniem narkotyków należy wymienić:
zaburzenia rytmu serca,
niedokrwienie mięśnia sercowego (łącznie z zawałem),
nadciśnienie tętnicze,
kardiomiopatie,
tętniaki.
Przypadkowe wstrzyknięcia dotętnicze w wyniku uszkodzenia ściany tętnicy i nagłego wzrostu ciśnienia krwi niekiedy doprowadzają do pęknięcia naczynia.
UKŁAD NERWOWY
Do najczęstszych konsekwencji uzależnienia należą zmiany w móżdżku, przejawiają się one:
zaburzeniem koordynacji ruchowej
oczopląsem
drżeniem mięśniowym
dysmetrią
U osób przyjmujących substancje psychoaktywne często pojawia się również neuropatie obwodowe. Powstają one zazwyczaj w wyniku równoczesnego działania kilku czynników - toksycznego działania substancji uzależniającej, niedoborów pokarmowych, ucisku na nerwy obwodowe. Ośrodkowy układ nerwowy jako najbardziej wrażliwy, różnicuje człowieka od pozostałych organizmów żywych (zwierząt). Zbudowany jest on z milionów komórek nerwowych nazywanych neuronami, które warunkują i wpływają na nasze funkcje biologiczne i psychiczne.
Wszystkie środki narkotyczne uszkadzają komórki centralnego układu nerwowego. Neurony, w odróżnieniu od innych komórek naszego organizmu nie posiadają zdolności regeneracyjnych i dlatego neurony uszkodzone przez narkotyki giną nieodwracalnie.
UKŁAD ODDECHOWY
Do schorzeń mających swe podłoże w zażywaniu narkotyków zalicza się:
przewlekły nieżyt oskrzeli
utrudnienie wymiany gazowej w pęcherzykach płuc przejawiające się bólem w klatce piersiowej
pneumokokowe zapalenie płuc
rak płaskonabłonkowy, drobnokomórkowy
gruczolak płuc.
UKŁAD WYDZIELANIA WEWNĘTRZNEGO
U osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych zaburzenia wydzielania wewnętrznego są spowodowane wpływem tych substancji na neuroprzekaźnictwo w ośrodkowym układzie nerwowym i wydzielanie hormonów przysadki mózgowej. Do najczęściej odnotowywanych zaburzeń zalicza się:
brak miesiączki
hipogonadyzm z opóźnionym dojrzewaniem
niepłodność
impotencja
zwiększone wydzielanie hormonów tarczycy
obniżenie stężenia testosteronu
spadek ruchliwości plemników
UKŁAD MIĘŚNIOWO - SZKIELETOWY
Zażywanie narkotyków powoduje niezwykle groźne zmiany, należy wskazać przede wszystkim na:
martwicę mięśni poprzecznie prążkowanych (przejawia się nadwrażliwością mięśni na dotyk, bólami mięśni, podwyższona temperaturą, obniżonym ciśnieniem krwi, sennością)
kostniejące zapalenie mięśni (uszkodzone włókna mięśniowe sukcesywnie zastępowane są przez złogi wapnia)
zapalenie kręgów (szczególnie lędźwiowych), stawów (przede wszystkim krzyżowo- biodrowych)
WĄTROBA
Zażywanie substancji psychoaktywnych powoduje szereg zmian histopatologicznych. Do najczęstszych problemów dotykających osoby uzależnione należy zaliczyć:
wirusowe zapalenie wątroby typu A
zapalenie wątroby wirusem typu B (w przypadkach ostrych zatruć przeradza się w marskość; ponadto może prowadzić do rozwoju raka)
wirusowe zapalenie wątroby typu C ( w około 50% przypadków przyjmuje postać przewlekłą; jest również przyczyna raka wątroby)
SKÓRA
Uszkodzenia skóry spowodowane iniekcjami dożylnymi należą do bardzo częstych zmian występujących u osób zażywających substancje psychoaktywne tą drogą. Wśród nich wymienić należy:
zakażenia bakteryjne skóry (ropnie, czyraki)
zmiany grzybicze
zapalenie tkanek okołopaznokciowych
choroby pasożytnicze skóry (świerzb, wszawica)
zmiany skórne w postaci wyprysku z brunatnymi przebarwieniami, z tendencją do powstawania owrzodzeń
Eksperymentowanie z narkotykami często jest podyktowane presją otoczenia, choćby podczas imprez ze znajomymi. Kiedy indziej może to być poczucie rozpaczy, nudy czy samotności tym, co prowadzi do pierwszych doświadczeń z narkotykami. Na tym etapie, ludzie myślą, że są w stanie przestać choćby zaraz. I niektórzy - mogą. Niestety, są też tacy, którym narkotyki wymykają się spod kontroli. Taka osoba może zacząć unikać przyjaciół, którzy pytają, albo wręcz żądają, żeby z tym skończył. Mogą po cichu się wycofać i zażyć linijkę kokainy w cichości własnej łazienki. Myśli o narkotyku powoli wypierają wszelkie inne zainteresowania. Przykładowo, plany towarzyskie ograniczają się do tego, czy uda się wziąć jakiś tam narkotyk. Poza tym, w takiej osobie zaczynają się zmiany fizjologiczne, zwane tolerancją, co znaczy, że ciało i mózg przyzwyczajają się do narkotyku. Dlatego też potrzeba jest większych i większych dawek dla otrzymania tego samego efektu. W ten oto sposób dochodzi do uzależnienia - człowiek staje się narkomanem i tylko odpowiednie leczenie jest w stanie mu pomóc.
Nikotyna
Palenie tytoniu stało się w ostatnich dziesiątkach lat zjawiskiem powszechnym, bardzo szkodliwym, a poziom wiedzy o jego szkodliwości stale graniczy jeszcze z ignorancją. Zjawisko palenia nasuwa wiele pytań: Dlaczego w ogóle ludzie palą? Dlaczego niektórzy świadomie decydują się na palenie, pomimo iż wiedzą, że palenie jest szkodliwe i że zwiększa ryzyko chorób, a nawet śmierci? Dlaczego jedni wyzwalają się z nałogu palenia, a inni pomimo wielu prób nie mogą go porzucić?
Nikotyna to alkaloid przyswajany jedynie w 10% przez organizm człowieka, szybko metabolizowany i usuwany przez nerki, który wywołuje biologiczne uzależnienie u osób mających z nim kontakt. Palenie papierosów pozwala na wchłonięcie 0,05- 0,15 mg nikotyny podczas jednego zaciągnięcia, daje to 1- 2 mg po wypaleniu jednego papierosa. Podana dożylnie dawka nikotyny zawarta w jednym papierosie może zabić dorosłego człowieka. Ma ona krótki czas połowicznego rozpadu- w mózgu wynosi on ok. 5 minut. Nikotyna działa na wszystkie narządy naszego ciała w szczególności na:
ośrodkowy układ nerwowy - działanie za pośrednictwem takich neuroprzekaźników jak acetylocholina, noradrenalina, serotonina, dopamina powoduje w zależności od stężenia albo pobudzenie (płytkie zaciąganie) albo uspokojenie (głębokie zaciąganie) co stanowi mechanizm uzależnienia biologicznego od nikotyny. Bardzo wysokie stężenie nikotyny blokuje przewodzenie impulsów w układzie nerwowym.
układ krążenia - przyspieszenie czynności pracy serca, wzrost ciśnienia tętniczego krwi, skurcz naczyń obwodowych.
układ oddechowy - zwiększenie głębokości i częstości oddechów. Dawki śmiertelne porażają ośrodek oddechowy w rdzeniu przedłużonym.
układ pokarmowy - małe dawki pobudzają perystaltykę jelit a wyższe opóźniają perystaltykę powodując zwolnienie opróżniania żołądka co przedłuża uczucie sytości po jedzeniu.
Od połowy lat pięćdziesiątych wiemy już ponad wszelką wątpliwość, że palenie tytoniu, głównie pod postacią gotowych papierosów, jest przyczyną raka płuc. Niedługo potem ustalono, że palenie tytoniu jest przyczyną nowotworów złośliwych w innych narządach, chorób serca, udarów mózgu, przewlekłego zapalenia oskrzeli, rozedmy płuc oraz wielu innych schorzeń. Palenie jest przyczyną chorób naczyń serca i innych chorób układu naczyniowego, w tym miażdżycy tętnic u młodych ludzi. Podczas palenia papierosa powstaje tlenek węgla, który poprzez płuca dostaje się do krwi. Tam blokuje receptory tlenowe hemoglobiny, substancji krwinek czerwonych odpowiedzialnej za rozprowadzenie tlenu po całym organizmie, w wyniku czego zmniejsza się zdolność krwinek czerwonych do przenoszenia tlenu. Serce musi wykonywać znacznie większą pracę, aby dostarczać do tkanek całego organizmu niezbędny do życia tlen. W tym samym czasie nikotyna zawarta w dymie tytoniowym prowadzi do zwężenia naczyń krwionośnych.
Reasumując, należy stwierdzić, że istnieje niepokojące zjawisko palenia tytoniu zagrażające szczególnie dzieciom, młodzieży i kobietom. Powszechny zwyczaj palenia jest tolerowany, papierosy są łatwo dostępne praktycznie bez żadnej kontroli. Dzieci i młodzież łatwo przejmują wzorce palenia od rodziców. Szkoła i placówki zdrowia oraz oświaty nie są wolne od papierosów. Jedyne, co nam pozostaje, to ciągła walka z problemem jaki dotyka naszych dzieci i naszą młodzież.
Lek - pomaga czy przeszkadza?
Lekiem nazywamy każdą substancję chemiczną zdolną do wywierania wpływu na funkcjonowanie żywego organizmu i stosowaną do zapobiegania chorobom lub do ich leczenia. Istnieją leki pochodzenia roślinnego, zwierzęcego lub otrzymywane drogą syntezy chemicznej. Mechanizm działania leków polega - na poziomie molekularnym - na interakcji między nimi a jakimś składnikiem komórki w organizmie ludzkim. Na ogół wiązanie chemiczne między cząsteczkami leku a cząsteczkami tego składnika jest luźne i odwracalne; w niektórych przypadkach jest silniejsze i trwałe. Dopuszczalność leków do stosowania w medycynie i do sprzedaży - zarówno tych przepisywanych na receptę, jak tych "bez recepty" - podlega z reguły, we wszystkich cywilizowanych krajach, stosownym regulacjom prawnym.
Stosowanie leków ma historię tak długą, jak samo leczenie, sięga zatem czasów prehistorycznych. Jednak aż do połowy 19. wieku podejście do farmakoterapii było intuicyjne i empiryczne, oparte na tradycji. Dopiero w drugiej połowie 19. wieku zaczęto analizować działanie leków w kategoriach fizjologii oraz dokonano pierwszych analiz chemicznych niektórych leków stosowanych powszechnie od dawna. W końcu ubiegłego stulecia wyprodukowano pierwsze leki syntetyczne, co zapoczątkowało rozwój nowej gałęzi przemysłu - przemysłu farmaceutycznego. Wówczas też wyodrębniła się z medycyny (i tradycyjnej farmacji) nauka o lekach - farmakologia.
Wydawałoby się, że odpowiedź jest prosta - lek to środek, który leczy. Otóż to nie jest cała prawda i nie jest to ścisłe. Nikt nie ma wątpliwości, że np. szczepionki są lekami, ale przecież one nie leczą chorób tylko im zapobiegają. Podobnie jest z niektórymi witaminami i biopierwiastkami. A zatem lek jest to substancja, często związek chemiczny, któremu nadano odpowiednią formę (np. tabletek, czopków czy kropli), który stosuje się w zapobieganiu i leczeniu chorób ludzi i zwierząt. Powstaje teraz podstawowe pytanie - jak działają leki? Jak to się dzieje, że chory człowiek po podaniu właściwie dobranego leku zdrowieje?
Leki mogą działać na przyczynę choroby - np. niszcząc bakterie lub pasożyty wywołujące zakażenie (tak działają antybiotyki i inne leki chemioterapeutyczne) lub wyrównując określony niedobór ustrojowy - np. witamin w hipowitaminozie, czy określonego biopierwiastka, np. wapnia w odwapnieniu kości lub żelaza w niedokrwistości niedobarwliwej. Takie działanie nazywamy przyczynowym (etioterapeutycznym). W wielu wypadkach nie jesteśmy jednak w stanie usunąć przyczyny choroby. Staramy się wówczas usunąć lub przynajmniej zmniejszyć nasilenie objawów chorobowych, co niejednokrotnie poprawia ogólny stan organizmu i pozwala mu na skuteczne zwalczanie choroby. Tego rodzaju działanie nazywamy objawowym (symptomatycznym).
Jak wynika z opublikowanych przez ośrodek badawczy TNS OBOP badań opinii publicznej „Polacy o nawykach zdrowotnych” (2008r), prawie jedna trzecia Polaków nie zdaje sobie sprawy z ryzyka niesionego przez długotrwałe, niekontrolowane przyjmowanie leków. Wniosek z opublikowanych badań potwierdzają eksperci. - Z roku na rok Polacy zażywają coraz więcej medykamentów. Takie niekontrolowane leczenie na własną rękę może wpływać negatywnie głównie na układ pokarmowy. Powikłania są jednak bardzo groźne. Jednym z podstawowych błędów samoleczenia, prowadzącym często do pojawienia powikłań, jest przyjmowanie w niedużych odstępach czasowych różnych leków na te same objawy chorobowe. Jest to w dużej mierze efekt braku kontaktu z lekarzem, który doradzi jak należy dane leki stosować. Do czynników ryzyka wystąpienia powikłań należy także łączenie leków przepisanych przez lekarza z lekami zakupionymi samemu w aptece, na stacji benzynowej czy w sklepie spożywczym. Poza tym łatwa dostępność leków bez recepty wywołuje u wielu osób przekonanie, że można je przejmować bez ograniczeń. Jest to nieprawdą! Każdy lek jest substancją chemiczną, której zażywanie - zwłaszcza długotrwałe - powinno konsultować się z lekarzem. Szczególnie uważać powinny też osoby starsze, które zazwyczaj zażywają regularnie leki przepisane przez lekarza. Po 60 roku życia prawdopodobieństwo powikłań ze strony układu pokarmowego może być większe. O wszelkich, nawet pozornie błahych objawach nadużywania leków powinny informować swojego lekarza. Uwaga - to samo dotyczy osób, które już w przeszłości cierpiały na chorobę wrzodową.
Objawy nadużywania leków
Pierwsze objawy, których nie należy bagatelizować to zwykły ból brzucha, zgaga, dyskomfort w nadbrzuszu, odbijanie, wzdęcie brzucha oraz biegunka. Jeżeli wyżej wymienione objawy pojawiają się często mogą świadczyć o takich schorzeniach, jak:
• zapalenie przełyku,
• zapalenie żołądka,
• wrzód żołądka lub dwunastnicy,
• krwawienie z przewodu pokarmowego,
• zapalenie jelit.
Każdy lek ma za zadanie leczyć, natomiast ważna jest też rozmowa z lekarzem przed zażywaniem większej ilości, gdyż za duża dawka może zaszkodzić organizmowi bardziej niż nie alkohol czy papieros.
Choroby
Choroba w życiu dziecka jest bardzo niepożądanym zjawiskiem. Zaburza prawidłowy rozwój i osiąganie przez dziecko dojrzałości. Nie pozwala na zaspokojenie wielu potrzeb fizycznych i psychicznych. Powoduje wiele trudnych, a czasem nawet traumatycznych sytuacji. Na rozwój dziecka chorego wpływają te same czynniki, które warunkują rozwój dziecka zdrowego. A choroba stanowi tylko jeden z wielu czynników mających wpływ na kształtowanie się osobowości dziecka. Choroba może stwarzać dziecku różne sytuacje trudne, ale skutki tych sytuacji dla rozwoju dziecka są bardzo zróżnicowane i bardziej zależą od jego dyspozycji osobowości oraz od wielu czynników tkwiących w procesie jego wychowania i rehabilitacji, niż od rodzaju jego choroby. Choroba jako zaburzenie biologiczne może powodować w każdej postaci ujemne zmiany psychiczne. Jest zjawiskiem niepożądanym i niekorzystnym w rozwoju dziecka.
Chorobę często utożsamia się ze stresem. Stres powoduje istotne zmiany w psychicznym funkcjonowaniu człowieka. Obniża zdolność jednostki do samoregulacji i przystosowania. Zaburzeniu ulega poczucie własnej wartości, przeświadczenie o własnych możliwości, ocena własnego wyglądu, sprawności psychofizycznej i świadomość własnej pozycji w społeczeństwie. Konsekwencją tych zmian jest mniejsza ekspansywność chorego dziecka, brak pewności siebie i niezdecydowanie. Największymi stresorami są: ból, ograniczenie aktywności i separacja od matki dzieci hospitalizowanych.
Choroba traktowana jest również jako źródło frustracji i deprywacji potrzeb. Frustracja wynika głównie z niemożliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb człowieka, które blokuje choroba. Również proces leczenia może być źródłem frustracji chorych dzieci Frustrujące może być niewłaściwe postępowanie rodziców i nauczycieli z chorym dzieckiem oraz izolowanie go w społeczeństwie, a niekiedy odrzucenie przez rówieśników. Przeżywanie sytuacji frustracyjnych wyzwala u dziecka negatywne reakcje i prowadzi do zachwiania jego równowagi nerwowej. Frustracja stanowi niejako psychiczną konsekwencję deprywacji potrzeb. Zjawisko to najbardziej nasilone jest u dziecka przebywającego przez dłuższy czas w zakładzie leczniczym.
Choroba postrzegana jest także jako trauma dziecka, jego rodziców i rodzeństwa gdyż wiąże się ona z zagrożeniem życia dziecka oraz jego sprawności fizycznej i psychicznej. Przewlekła choroba zmienia zasadniczo sytuację rodziny, jej strukturę i wzajemne relacje między jej członkami. Wystąpienie przewlekłej choroby u dziecka stanowi wstrząs dla rodziców, a jej trwanie stanowi trudną próbę dla całej rodziny.
Choroba stwarza wiele zagrożeń dla różnych sfer rozwoju chorego dziecka. Stopień tych zagrożeń zależy od obrazu klinicznego choroby, czasu trwania choroby i przebiegu leczenia oraz od czynników środowiskowo - wychowawczych. Większość chorób o charakterze długotrwałym stanowi zagrożenie dla rozwoju fizycznego i ruchowego dziecka. W przebiegu tych chorób dochodzi do patologicznych zmian w strukturze i funkcji różnych organów, zniekształceń narządów ruchu, powstania wad postawy i niekiedy do uszkodzeń centralnego układu nerwowego. Zmniejszeniu ulegać może wydolność wysiłkowa dziecka i jego odporność na różne czynniki patogenne. Przewlekłe choroby mogą także opóźniać rozwój ruchowy dzieci. Spowodowane to jest nie tylko koniecznością ograniczenia ich aktywności ruchowej, ale także obniżoną zdolnością do wysiłku, szybkim męczeniem się, obawą przed urazami lub przed pogorszeniem się stanu zdrowia. Najbardziej zubożony jest rozwój sprawności ruchowej dzieci narażonych na długotrwałe leżenie w łóżku, unieruchomienie w gipsie oraz mających zmiany w układzie kostnym i stawowo - mięśniowym.
Choroba powoduje niekorzystne zmiany stanu psychicznego dzieci chorych. Zmiany te mogą mieć charakter okresowy lub trwały. Zmiany okresowe to często zaburzenia świadomości, pogorszenie samopoczucia i równowagi emocjonalnej, obniżenie sprawności percepcyjnej i intelektualnej oraz spadek aktywności. Dziecko w okresie trwania tych zmian nie może uczestniczyć w lekcjach i zajęciach szkolnych a nawet w zabawach rówieśniczych. Przejściowe zmiany w stanie psychicznym dziecka objawiają się najczęściej podwyższoną temperaturą ciała, biegunką, wymiotami czy trudnościami w oddychaniu. Po ustąpieniu tych zmian dziecko wymaga pewnego okresu na rekonwalescencję. Na trwałe zmiany narażone są szczególnie dzieci dotknięte chorobami powstałymi na tle uszkodzenia mózgu lub w przebiegu których dochodzi do uszkodzenia mózgu. Zmiany te przejawiać się mogą obniżoną sprawnością intelektualną dziecka, zaburzeniami procesów percepcyjnych, równowagi nerwowej i koordynacji ruchowej. W niektórych przypadkach chorób występują zaburzenia zdrowia psychicznego oraz komponenty zaburzeń psychomotorycznych w postaci nadruchliwości, impulsywności połączonej z agresją, objawami wegetatywnymi i naczyniowo - ruchowymi.
Wszystkie środki uzależniające mają wspólną cechę: początkowe ich działanie jest przyjemne, natomiast z upływem czasu pojawiają się nieprzyjemne skutki, które mogą zostać zahamowane poprzez ponowne przyjęcie danej substancji. Z czasem wzrasta także tolerancja na daną używkę - organizm przyzwyczaja się do środka i potrzebuje coraz to większych jego ilości, by w ogóle odczuć jego przyjemne działanie. W codziennym życiu ludzie spotykają się z wieloma substancjami szkodliwymi dla ich zdrowia i życia, a w wielu przypadkach stosuje się też najprzeróżniejsze środki ostrożności, które nie dopuścić mają do negatywnego działania na ludzi tych szkodliwych związków. Wyjątkami w tej dziedzinie są jednak alkohol, narkotyki i nikotyna. Z tymi substancjami współczesny człowiek spotyka się nader często i, o dziwo, nie tylko nie stara się z nimi walczyć, a nawet ich nadużywa! Aby zapobiec takiemu stanowi rzeczy należy uświadamiać ludzi o szkodliwym działaniu używek. To właśnie było jedną z myśli przewodnich podczas pisania naszej pracy. Jeżeli w codziennym życiu będziemy wprowadzać więcej ostrzeżeń i przestróg, a jednocześnie będziemy informować o niebezpieczeństwach związanych z używkami mamy większe szanse na zniwelowanie problemu uzależnień w naszym kraju i na całym świecie. Jednak, aby osiągnąć pełen sukces, my sami musimy uwierzyć w siebie, w swoje możliwości. Zaakceptować siebie takiego, jakim się jest, postawić na pewne, zaufane grono ludzi wyznających wartości naprawdę ważne w życiu. Nie możemy pozwolić wciągnąć się w wir, którego konsekwencje możemy ponosić do końca naszego życia. Każda używka to pułapka, pomyśl zanim dasz się złapać!.
Temat opracowały:
Ruda Paulina
Zachariasz Anna