Poszły kaczki.
Poszły kaczki na wycieczkę,
by nacieszyć się słoneczkiem.
Szły szeregiem drogą polną
jak to kaczki - strasznie wolno.
Jedna kaczka niosła namiot,
druga z koszem, drepcze za nią.
Ta parasol wielki taszczy,
ta od deszczu osiem płaszczy.
Reszta kaczek koce niesie,
bo może być rosa w lesie.
Wybrały las nad jeziorkiem,
z piękną łąką i bajorkiem.
Do wieczora tam bawiły
i z kaczeńców wianki wiły.
Powróciły drogą polną.
Jak to kaczki, strasznie wolno.
(Możesz czytać od początku,
bo wracały w tym porządku)
Jedna kaczka niosła namiot, druga…… itd.