Kościół jerozolimski
Liczba nowych wyznawców Chrystusa w Jerozolimie wzrastała szybko. Do trzech tysięcy nawróconych
w dniu Zesłania Ducha -Świętego doszli nowi, gdy Piotr przed bramą świątyni uzdrowił chromego i wygłosił
katechezę do tłumu, przyciągniętego cudem. Liczba samych mężczyzn, którzy uwierzyli, sięgała
Historia Kościoła Katolickiego - tom 1
Epoka starożytności 30 - 692 18
wówczas; pięciu tysięcy, a Pan codziennie dołączał do nich, tych, którzy mieli być zbawieni (Dz. Ap. 2,
47).
Określeniem tej wspólnoty jerozolimskiej stała się grecka nazwa ekklesia, (Kościół), czyli zwołane przez
Boga zgromadzenie. Stosując potem nazwę ekklesia do każdej Chrystusowej wspólnoty lokalnej (Kościół
lokalny), posiadano świadomość, że te wszystkie wspólnoty tworzą jedność, także zwaną ekklesia (Kościół
powszechny). Nazwa chrześcijanie powstała później (ok. 43) w Antiochii. Do tego czasu wyznawcy
Chrystusa używali w odniesieniu do siebie określeń bracia, uczniowie, wierzący. Żydzi zaś zwali ich Nazarejczykami,
Galilejczykami, Ebionitami (hebr. ebionim, ubodzy), w czym wyrażało się przekonanie, że
chrześcijanie są tylko odłamem lub sektą judaizmu.
Chrześcijanie w Jerozolimie pochodzili z Żydów miejscowych i Żydów z diaspory, którzy czasowo lub
na stałe mieszkali w tym mieście, oraz z prezentów. Zdaje się, że udzielenie chrztu poganinowi Korneliuszowi
z Cezarei i jego całemu domowi stanowiło wyjątek przez dłuższy czas w praktyce Kościoła jerozolimskiego.
Życie religijne Kościoła jerozolimskiego kształtowała nauka i przykład Apostołów. Uczęszczano nadal
do świątyni, w której tworzono własną grupę modlitewną, gromadząc się w portyku Salomona. Zbierano
się także codziennie w domach prywatnych na łamanie chleba (sprawowanie Eucharystii) i na wspólne
posiłki. Modlitwa miała charakter dziękczynienia, bo przeżywano z radością neofitów wiarę w Mesjasza,
wzmocnioną zdumiewającymi znakami: a gdy się modlili, zadrżała ziemia w miejscu, gdzie się zebrali i
napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętym i głosili z odwagą słowo Boże (Dz. Ap. 4, 31). O tę odwagę
proszono Boga także na zgromadzeniu, które uważało za swój obowiązek wspierać modlitwą wszystkich
braci, zwłaszcza Apostołów, nie przestających, mimo zakazu Sanhedrynu, nauczać codziennie w świątyni
i domach.
Treścią religijną jerozolimskiego Kościoła była wiara w zmartwychwstałego Jezusa jako prawdziwego
Mesjasza i eschatologiczne oczekiwanie na Jego powtórne przyjście (paruzja). Tą wiarą i nadzieją oraz
praktykami życia religijnego różnili się chrześcijanie od wyznawców mozaizmu, chociaż uczęszczali jak
oni do świątyni jerozolimskiej, dokonywali obrzezania i obmywań oczyszczających, zachowywali szabat.
Życie społeczne Kościoła jerozolimskiego zostało ukształtowane przez entuzjazm wiary i czynną miłość
bliźniego. Spotykano się na wspólnych posiłkach, które były wyrazem braterskiej wspólnoty i pomocą
dla biednych, wdów i sierot. Wielu sprzedawało swe posiadłości i oddawało pieniądze Apostołom na
wspólne cele. Istniała wszakże zasada pełnej dobrowolności. Ananiasz i Safira, gdy złożyli tylko część
pieniędzy, ulegli nagłej śmierci, w czym widziano karę Bożą, lecz nie za pozostawienie sobie drugiej
części, tylko za usiłowanie oszukania Ducha Świętego, bo twierdzili kłamliwie, że oddają wszystko. Darowane
pieniądze tworzyły wspólną kasę, z której obdzielano braci stosownie do potrzeb. Zorganizowano
stałą opiekę nad wdowami i sierotami, co skłoniło Apostołów do utworzenia kolegium diakonów.
Struktura Kościoła jerozolimskiego opierała się na Kolegium Dwunastu. Apostołowie byli świadkami i
nauczycielami życia, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa, nakładali ręce, udzielając Ducha Świętego,
organizowali wspólnotę wyznawców Chrystusa i kierowali nią z wielkim autorytetem, ale bardziej
jako pasterze i słudzy niż zwierzchnicy Kościoła, zbudowanego na ich urzędzie. Działalność Piotra, opisana
w Dziejach Apostolskich szczegółowiej niż pozostałych Jedenastu, świadczy o jego przodującym
stanowisku (prymat) w Kolegium. Tę prymacjalną funkcję Piotra podkreśli później Paweł Apostoł, gdy
uda się do Jerozolimy, by go osobiście poznać (Gal 1,18).
Z ustanowienia apostolskiego powstał nowy urząd tzw. Siedmiu. Dano im nazwę diakoni, od funkcji służenia
przy stołach podczas wspólnych posiłków. Funkcja ta zrodziła się z wewnętrznej potrzeby Kościoła
jerozolimskiego, wzrastającego liczebnie. Zaczęli bowiem wyznawcy Chrystusa, nawróceni Żydzi helleńscy,
szemrać na chrześcijan Judejczyków, że przy codziennym wspieraniu ubogich zaniedbują ich wdowy;
Apostołowie orzekli wtedy, że nie mogą zaniedbać głoszenia Ewangelii, by oddać się wyłącznie posłudze
wobec biednych, ustanowili więc diakonów.
Powołanie diakonów dokonało się przez wybór całej wspólnoty oraz przez modlitwę i nałożenie rąk Apostołów.
W zakres ich czynności, oprócz akcji charytatywnej i pomocy przy sprawowaniu Eucharystii,
włączono wkrótce głoszenie Ewangelii i udzielanie chrztu. Imiona diakonów wskazują, że sześciu było z
Historia Kościoła Katolickiego - tom 1
Epoka starożytności 30 - 692 19
pochodzenia Żydami helleńskimi, o jednym zaś z nich powiedziano wprost, że był prozelitą z Antiochii
(diakon Mikołaj).
Starsi (gr. presbiteroi) byli trzecią funkcją w Kościele jerozolimskim. Ustanowieni niewątpliwie na wzór
starszych w Sanhedrynie i synagogach, byli pomocnikami Apostołów, szczególnie w kierowaniu wspólnotą.
Tworzyli kolegium, zwane później prezbiterium, którego przełożonym w Jerozolimie został Jakub.
Posługiwanie charyzmatyczno-profetyczne, spełniane przez tzw. proroków, istniało w Kościele jerozolimskim,
oprócz urzędów hierarchiczno-instytucjonalnych. Jeden z proroków, Agabos, pod natchnieniem
Ducha Świętego przepowiedział wielki głód, który dotknie całą ziemię, co rzeczywiście miało miejsce za
Klaudiusza (Dz. Ap. 11, 27). Funkcji proroków nie ujęto w urząd, gdyż opierała się na osobistych darach
od Boga, zwanych charyzmatami, które służyły do wyjaśniania prawd wiary i umacniania w niej, a czasem
do przepowiadania przyszłości.
Prześladowanie Kościoła jerozolimskiego zaczęło się od postawienia Apostołów Piotra i Jana przed Sanhedrynem,
gdyż kapłani żydowscy i saduceusze byli oburzeni, że nauczają lud ó zmartwychwstałym Jezusie.
Pierwsze przesłuchanie zakończyło się groźbami. Uwolniono ich ze względu na lud, uznający za
wyraźny znak Boży uzdrowienie chromego przez Piotra. Zakazano Apostołom Jedynie nauczania w imię
Jezusa, na co Piotr odpowiedział: Rozsądźcie, co jest słuszniejsze wobec Boga: was słuchać czy Boga?
Nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli (Dz. Ap. 4, 19). Wkrótce nastąpiło powtórne aresztowanie
Apostołów i wtrącenie do więzienia skąd zostali uwolnieni w nocy przez anioła Pańskiego, jak
zaznaczają Dzieje Apostolskie, i znowu nauczali w świątyni. Dowódca straży świątynnej dokonał ich
uwięzienia po raz trzeci. Od razu rozpoczęto nad nimi sąd Sanhedrynu. Każde uwięzienie było z polecenia
arcykapłana i jego rodu, który nie chciał nauczania o Chrystusie, bo nie uznawał mesjanizmu i obawiał
się zamieszek w Jerozolimie. Na kolejnym sądzie także arcykapłan oskarżał Apostołów, na co Piotr
odpowiedział odważnie, mówiąc o straceniu Jezusa przez Sanhedryn, wskrzeszeniu Go przez Boga oraz o
możliwości nawrócenia się Izraela i uzyskaniu odpuszczenia grzechów. Replika Piotra zaczęła się od
znamiennego stwierdzenia wobec reprezentanta władzy: Bardziej trzeba słuchać Boga, niż ludzi (Dz. Ap.
5, 29). Straceniu Apostołów przeciwstawił się Gamaliel, członek Sanhedrynu, uczony faryzeusz i biegły
w Prawie. Powołując się na przykłady rozproszenia się zwolenników dwóch przywódców rebelii z niedawnej
przeszłości posłużył się religijnym argumentem, że sprawa Jezusa sama się rozpadnie, jeżeli jest
ludzkim dziełem, a nie potrafi się jej zniszczyć, gdy pochodzi od Boga. Uznano te racje, jedynie ponowiono
zakaz przemawiania w imię Jezusa, dla podkreślenia zaś swej władzy ukarano obu Apostołów
chłostą, lecz oni byli radośni, że mogli znieść zniewagę dla imienia Pana.
Prześladowanie kolejne dotyczyło nie tylko Apostołów, ale objęło cały Kościół w Jerozolimie, a nawet
rozszerzyło się na inne Kościoły lokalne w Palestynie. Zaczęło się (32) od wystąpienia Żydów z jerozolimskiej
synagogi Wyzwoleńców, Cyrenejczyków i Aleksandryjczyków przeciw diakonowi Szczepanowi
za rzekome bluźnierstwo. Nie mogąc w dyskusji podołać jego religijnym wywodom, podburzyli lud, kapłanów
i uczonych w Piśmie, a pojmanego zaprowadzili do Sanhedrynu, przed którym oskarżyli go o
bluźnierstwo przeciw świątyni i Prawu, przedstawiając fałszywych świadków. Przemówienie Szczepana
nie przekonało oskarżycieli, a jego zarzut, że Żydzi zdradzili i zabili Sprawiedliwego, wywołał ich gwałtowny
gniew. Kiedy zaś usłyszeli wyznanie Szczepana, że widzi Jezusa, Syna Człowieczego po prawicy
Bożej, zrozumieli to jako równość Jezusa w bóstwie z Jahwe i uznali za największe bluźnierstwo. Dokonali
więc samosądu, kamienując Szczepana według prawa o karze dla bluźniercy.
Szaweł z Tarsu był świadkiem kamienowania, a potem wziął udział w prześladowaniu Kościoła, rozpętanym
po śmierci Szczepana. Uzyskał od arcykapłana upoważnienie do przełożonych synagog w Damaszku,
by mógł więzić tamtejszych wyznawców Jezusa i przyprowadzić ich do Jerozolimy na sąd. Doznał
jednak nagłego nawrócenia w drodze do Damaszku.
Prześladowanie po śmierci Szczepana spowodowało, że chrześcijanie, poza Apostołami, opuścili Jerozolimę
i rozproszyli się po Judei i Samarii, przyczyniając się do nawrócenia tych krajów.
Samaria została nawrócona przede wszystkim dzięki diakonowi Filipowi, który w głoszeniu Ewangelii
doszedł aż do Cezarei.
Historia Kościoła Katolickiego - tom 1
Epoka starożytności 30 - 692 20
Samarytanie, stanowiąc od kilku wieków mieszaninę miejscowej ludności izraelskiej z kolonistami babilońskimi,
wyznawali synkretyzm religijny z zachowaniem monoteizmu. Stali jednak w opozycji do jerozolimskiej
teokracji i oddawali Jahwe cześć na górze Garizim, na której stała kiedyś ich świątynia, konkurująca
z jerozolimską. Obarczeni pogardą Judejczyków, przyjęli życzliwie prześladowanych chrześcijan
z Jerozolimy.
Działalność Filipa przyniosła wiele nawróceń. Według zlecenia Kolegium Dwunastu, Piotr i Jan przybyli
potem do Samarii na apostolską wizytację i udzielili nawróconym Ducha Świętego.
Misja chrześcijańska poza Samarią objęła nawet odległe miejsca Palestyny. Kościoły lokalne powstały w
miastach Joppa i Lidia.
Szymon, zwany Magiem, ochrzczony przez Filipa, zjawił się u Piotra i pragnął za pieniądze nabyć moc
udzielania Ducha Świętego, przez co stałby się biskupem Samarii. Zdemaskowany przez Apostoła, który
zagroził mu karą Bożą za chęć kupienia daru Bożego, wyraził skruchę, ale nie przestał uprawiać sztuczek
magicznych, podając się za Pierwszą Moc Bożą. Pozyskał wielu uczniów, uprawiających synkretyzm
religii chrześcijańskiej i żydowskiej oraz wierzeń wschodnich. Doprowadziło to po 70 r. do rozwoju
błędnej nauki, zwanej gnostycyzmem. Od imienia Szymona Maga utworzono w Kościele nazwę symonia
na oznaczenie kupowania rzeczy świętych i urzędów kościelnych.
Etiopczyk, prozelita, wysoki urzędnik królowej etiopskiej Kandaki, został także nawrócony przez diakona
Filipa. Wracał on z pielgrzymki do Jerozolimy i spotkał Filipa na drodze do Gazy. Chrzest odbył się
szybko, po krótkiej katechezie o Jezusie, gdy diakon upewnił się, że Etiopczyk zna Pisma Starego Testamentu
i przyjmuje mesjańską godność Jezusa w oparciu o tekst proroka Izajasza. Etiopczyk stał się niewątpliwie
głosicielem Ewangelii w swoim kraju, choć informacje źródłowe o chrystianizacji Etiopii dotyczą
dopiero IV wieku.
Rozproszenie Apostołów po świecie było wynikiem prześladowania Kościoła jerozolimskiego (43) za
Heroda Agrypy. Król wszczął je, gdy z woli cesarza rzymskiego Klaudiusza stał się władcą całej Palestyny.
Chciał przypodobać się rodowi arcykapłana Annasza, po wcześniejszym złożeniu jego syna Teofila z
urzędu arcykapłańskiego.
Na rozkaz Heroda uwięziono i ścięto najpierw Apostoła Jakuba, zwanego Starszym. Gdy to spodobało
się Żydom, kazał ująć Piotra, lecz ten cudownie uszedł z więzienia i udał się według tradycji do Rzymu
przez Antiochię.
Pokój Kościołowi jerozolimskiemu przyniosła nagła śmierć Heroda w 44 r. Rozwijał się on teraz pod
kierownictwem Jakuba, zwanego Młodszym, który prowadził surowe życie ascetyczne, wiernie zachowywał
prawo mojżeszowe i żydowską tradycję, za co zyskał miano Sprawiedliwego. Uznany przez Pawła
za filar Kościoła wraz z Piotrem, cieszył się autorytetem nie tylko w Jerozolimie, lecz również w innych
Kościołach lokalnych, do których skierował list, włączony do kanonu ksiąg Nowego Testamentu.
Jakub Młodszy stał się sztandarową postacią chrześcijan z żydostwa, Morzy w niczym nie chcieli odejść
od tradycji Starego Testamentu, a nawet starali się to narzucić chrześcijanom, nawróconym z pogaństwa.
Jakub natomiast wypowiedział się umiarkowanie na ten temat w czasie tzw. soboru apostolskiego. Zginął
śmiercią męczeńską, strącony z wierzchołka świątyni i dobity kamieniami podczas kolejnego prześladowania
Kościoła jerozolimskiego w 62 r. Prześladowanie rozpoczęto z inicjatywy arcykapłana Ananiasza,
gdy Palestyna nie otrzymała jeszcze nowego prokuratora rzymskiego po śmierci Festusa.
Zburzenie Jerozolimy w 70 r. było wynikiem powstania Żydów przeciw rzymskiemu panowaniu. Rozpoczęte
cztery lata wcześniej, przekształciło się w krwawą wojnę i stało się katastrofą całego narodu żydowskiego.
Powstanie zadało cios również Kościołowi jerozolimskiemu, którego wierni opuścili miasto, zanim zostało
oblężone, i schronili się na wschodnim brzegu Jordanu. Większość zamieszkała w miasteczku Pełła,
gdzie powstał Kościół lokalny pod kierownictwem biskupa Symeona, krewnego Pana Jezusa.
W Cezarei dokonał Piotr pierwszego chrztu poganina, Korneliusza, ale typ tamtejszego chrześcijanina,
związanego silnie z kulturą żydowską, nie sprzyjał chrześcijańskiemu uniwersalizmowi. Opuszczenie
Jerozolimy przez Apostołów, a później zniszczenie miasta ułatwiło zrozumienie w Kościele jego uniwersalistycznego
charakteru i rozwój chrześcijańskiej misji wśród pogan z kręgu kultury helleńskiej.