Moja mama jest zwyczajna. Mamy mamę.
Moja mama jest zwyczajna. Najlepsze u mamy jest to,
Zwykły człowiek, czy to źle. że Ją mamy.
Czasem bywa bardzo fajna czasem, Mamy Ją swoją, nie cudzą.
nie wie czego chce! Nie inną -zawsze tę samą.
Moja mama jeszcze młoda, i żeby nie wiem co się stało,
więc ubierać lubi się. Mama zostanie mamą.
Często drażni ją pogoda, Tylko jedna mama na zmartwienia,
bo z ciśnieniem coś tam źle. Tylko jedna na dwójkę z polskiego.
Często nie ma dla mnie czasu Tylko jedna od bójki z najlepszym kolegą.
I ofuknie tak, że hej! Jedna od bólu zęba i od przeziębienia.
Nienawidzi też hałasu, Nie na sprzedaż. Nie do zamiany.
ale jak nie kochać Jej! Nasza wszędzie i przez cały czas.
Ona pierwsza pokazała Więc najlepsze u mamy jest to,
co jest dobre, a co złe. Że ją mamy i że mama ma właśnie nas.
Ona pierwsza nauczyła
jak ubierać trzeba się.
Ona zawsze mi wierzyła
nawet, kiedy było źle.
Ona jedna zawsze będzie,
mimo wszystko kochać mnie.
Ona mi pierwsza
pokazała księżyc.
I pierwszy śnieg na świerkach,
I pierwszy deszcz.
Byłem wtedy mały jak muszelka,
A czarna suknia matki
Szumiała jak Morze Czarne.
K.I.Gałczyński