Serdecznie witamy, do wspólnej zabawy was zapraszamy
Będzie trochę śmiechu, będzie trochę łez,
ale się nie martwcie, bo w życiu już tak jest.
coś się zaczęło, coś się skończyło.
Najważniejsze, że razem nam dobrze było.
W tym dniu uroczystym podziękować chcemy
zaśpiewać, zatańczyć najlepiej jak umiemy
Lecz nie myślcie sobie, że cuda tu będą
Ale szczere chęci mamy,
A za małe błędy przepraszamy
Hej, koledzy, koleżanki!
Dzieciaki z grupy zerowej!
Rok się przedszkolny dzisiaj kończy!
Więc może ktoś wygłosi mowę?
Od wygłaszania przemówień są przecież dorośli.
Proponuję raczej - zamiast głosić przemówienia,
podsumujmy cały rok...
Przywołajmy więc wspomnienia
Pamiętacie jak jesienią
przyprowadziła nas tutaj mama,
Jakże mocno biły nasze serduszka
Z niepokojem czekaliśmy na moment, gdy zostaniemy sami
Tak się jednak nie stało. Od pierwszej chwili była z nami nasza Pani
Która zatroszczyła się, byśmy czuli się bezpiecznie.
Powróćmy może do naszych wspomnień.
Niektóre sprawy miło przypomnieć
Kart w kalendarzu było niemało,
codziennie jedną zdejmował czas.
I cóż powiecie? - Ot, przeleciało,
rok cały minął jak z bicza strzelił!
A przez ten rok cały, w grupie sześciolatków
nie brakło wiercipięt, i kilku gagatków.
Mamy parę gaduł i spóźnialskich furę
Oraz tych, co piszą, jak kura pazurem
Ktoś się nieraz w szatni rozpychał łokciami
Więc się panie martwią, wzdychają czasami.
Ale kiedyś z nami skończą się kłopoty
Już my panie wszyscy zapewniamy o tym.
Rzecz to wielka niesłychanie,
gdy starszakiem się zostało
wtedy wszystko trzeba wiedzieć
pięknie bajkę opowiadać, rysować, tańczyć, śpiewać
na nikogo się nie gniewać,
znać zasady zachowania,
pilnie się uczyć
W głowa wiedza zostać musi, choć lenistwo czeka, kusi
Iść do szkoły wielki sukces, ale żeby tak się stało, wiele osób na to pracowało
teraz czas na wielkie podziękowanie
Dziękujemy pani Agnieszce
Za takie dobre przedszkole,
zawsze się starała,
aby w przedszkolu wszystko grało
i dobrze się tu wszystkim działo.
Składamy więc wielki uśmiech wdzięczności.
Za dni spędzone z nami, pełne radości.
Czasem byliśmy niegrzeczni, za co przepraszamy,
Dziękujemy za trud i dobroć. Serdecznie żegnamy!
Język angielski już nie jest nam obcy
znają go dobrze dziewczęta i chłopcy
Pani Angelika nas go uczyła
Niełatwą drogę z nami przebyła
Jak po angielsku śpiewamy - posłuchajcie
I braw nam tu wszystkim nie oszczędzajcie
Na gimnastykę chętnie chodzimy
Z panią Kasią chętnie ćwiczymy
Dziękujemy naszej pani
Za jej nerwy poszarpane, ręce spracowane,
Za to, że tak dzielnie, niezmiennie i o każdej porze
Uczyła nas tylu rzeczy:
-jak operować nożem,
by kotlet z domowego zwierza nie uciekał nam z talerza,
-jak nie mylić ranka z wieczorem, ogórka z pomidorem,
-jak oznaczać pogodę,
-jak dbać o swoją i cudzą wygodę,
-jak odejmować i dodawać, żeby się zgadzało
I butów nie zdejmować, gdy palców w rękach było mało,
-jak malować pędzlem i farbami i widzieć różnicę między kolorami,
-jakim być kolegą, dyżurnym, przyjacielem
I jeszcze innych rzeczy tak wiele...
Których teraz tutaj nie zliczę... ale na pewno kiedyś je wyćwiczę!!!
I wam jeszcze dziękujemy kochani rodzice,
Którzy też przedszkole wkrótce opuścicie.
Ponieważ pewne doświadczenie mamy,
Przyjmijcie od nas kilka rad,
By dziecko było z was zadowolone
I szkolnych stresów pozbawione:
-w zadaniach dziecku pomagajcie,
-codziennie jego zeszyty sprawdzajcie,
-na wywiadówki się nie spóźniajcie,
-do wychowawcy się uśmiechajcie,
-o wszystkim z córką rozmawiajcie,
-i uwag syna wysłuchajcie,
nigdy nie mówcie dziecku, że …
- ciągle wszystko robisz źle,
- jesteś leniem patentowym, do nauki nie gotowym,
- masz dziurawe ręce i dwie lewe nogi,
- co z ciebie wyrośnie, mój synusiu drogi?
- kim będziesz w przyszłości, moja córuś miła?
- Ciągle do nauki będę cię goniła?
Bo wasze dziecko ma już dużo lat,
I potrzebuje waszych mądrych rad.
Mówcie mu zatem o każdej porze,
Że jeśli zechce to wszystko może,
Że nie jest gorsze od innych dzieci,
I że dla niego też słońce świeci