Czas na zmiany
Dla tych, którzy lubią pracować za pomocą tekstów afirmacyjnych, zwanych dekretami, ułożyłam dekret gotowości na zmiany.
Wiem, jak bardzo ważna jest gotowość, we wszystkim, co chce się osiągnąć w pracy nad sobą. Przerobiłam ten temat bardzo dokładnie i niejednokrotnie miałam okazję przekonać się, kiedy moja gotowość jest pełna a kiedy jedynie przejawiona w jakimś procencie. Za każdym razem życie robi mi doskonały test i bywa trudno, szczególnie gdy wewnętrznie się z czymś nie zgadzam. Staram się wtedy oddalić na bezpieczny dystans, wobec zaistniałej sytuacji, spojrzeć na to wszystko z duchowego poziomu i znaleźć lukę w mojej gotowości, a efekty powiedzą, czy podążam w dobrym kierunku, czy nie.
Tworząc dekret, zawsze tworzę go w myślach i rzadko zapisuję w postaci tekstu. Nie odczytuję też dekretów przez siebie spisanych, gdyż to, co wypowiadam, jest niejako, jak podsumowanie tego, co wiem i na co jestem w życiu gotowa. Wypowiadam mój dekret raz i koniec, wystarczy. Nie ma co się do czegoś przekonywać, albo jestem przekonana, że warto i dążę do realizacji moich celów, albo stwierdzam, że jeszcze nie czas i daję sobie z tym w danej chwili spokój.
Ten dekret odniosę do zmian. Nigdy się ich nie bałam, bo często następowały w moim życiu i chyba zdążyłam się do nich przyzwyczaić. Przyzwyczajam także do zmian moje dzieci, pokazując im, że nie warto się do czegokolwiek przywiązywać, bo zmiana jest naturalną przemianą energii we wszechświecie.
Możecie się buntować i szukać sposobów na udowodnienie, że coś jednak można zatrzymać, choćby w pamięci, jednakże i do tego w końcu zmienicie stosunek, gdyż i wasze uczucia przez cały czas podlegają przemianie.
Ja..., jestem gotowa na pozytywne zmiany, które dokonują się we mnie, w moim myśleniu, moim otoczeniu i życiu. Zmiany, są dla mnie czymś naturalnym i z każda chwilą zyskuję do nich właściwy, świadomy stosunek. Na każda zmianę mogę spojrzeć, z właściwym dystansem duchowym i w każdej zmianie dostrzec dla siebie nowe, otwierające się przestrzenie możliwości, które nie tylko dostrzegam, ale z którym potrafię skorzystać.
Czas na pozytywne zmiany, którym daję światło otwartości, dla których otwieram furtkę, dając zgodę, by zadziałały i wniosły w moje życie powiew czegoś lepszego, wyższego wibracyjnie i pozytywnego. Czas na zmiany w moim postrzeganiu siebie samej, mojego zdrowia i otoczenia. Czas na pozytywną zmianę w moich starych, utartych przekonaniach. W moim stosunku do własnego zdrowia, w moim spojrzeniu na ciało, duszę i energię życia. Czas na zmiany w moim myśleniu i postrzeganiu mojej kobiecości. Czas na uzdrowienie energii chorób, złogów i blokad w ciele. Czas na przejawienie doskonałego zdrowia i świadomości wewnętrznej. Czas na dokonanie we wnętrzu mojego ciała przemiany, pozytywnej przemiany mojego stosunku do przejawiania doskonałości w ciele fizycznym. Na to jestem gotowa i już teraz podejmuj pracę, nad tworzeniem mojej samoświadomości. A wy, na co wy jesteście gotowi, na jakie zmiany?