7945


[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ][Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ][Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]Katastrofa lotnicza w Smoleńsku aneksem do listy zamordowanych w Katyniu...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ][Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Czy tę katastrofę można uznać za prawdziwą tragedię narodową? Bo dla mnie jest to tylko TRAGEDIA POLSKIEJ PAŃSTWOWOŚCI...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] W jednym miejscu zginęło dwóch polskich prezydentów (urzędujący oraz historyczny - Prezydent RP na uchodźstwie). Zginęło dwóch kandydatów na prezydenta (Lech Kaczyński i Jerzy Szmajdziński). Zginęło dowództwo całej naszej armii (Dowódca Sił zbrojnych, Sił Powietrznych, Wojsk Lądowych, Wojsk Specjalnych, Marynarki Wojennej). Zginęło dwóch wicemarszałków Sejmu, wicemarszałek Senatu, a na dokładkę szef Narodowego Banku Polskiego. Zatem jest to tragedia państwa polskiego, które w tym momencie nie ma Głowy Państwa, nie ma tym samym Zwierzchnika Sił Zbrojnych, nie ma generałów, którzy mogą wydawać rozkazy polskim żołnierzom, nie ma szefa Banku Centralnego. Jest to największa nauczka na przyszłość, jaką mogła nam dać przeszłość połączona z jakże nieidealną politycznie teraźniejszością...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Jest to nieopisana tragedia rodzin wszystkich zabitych. Ojcowie, matki, żony, mężowie wylecieli o poranku na jednodniowe obchody i mieli wrócić przed kolacją. Wczesnym sobotnim rankiem pewnie nawet się nie żegnali ze swoimi bliskimi, i już nigdy się nie pożegnają. Jest to zatem wielka tragedia ludzka, rodzinna, bo parafrazując "klasyka" - prawdziwą tragedią jest śmierć jednostki, a nie tłumu. Naprawdę szczerze mogę współczuć jedynie rodzinom ofiar. Każdej z nich z osobna.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Oczywiście chciałbym, by ta tragedia zmieniła polską scenę polityczną na lepsze. By wreszcie skończyła się "polityka" polegająca jedynie na medialnym podlizywaniu się wyborcom. Na prezentowaniu słupków poparcia, na "dobieraniu się" do przeciwników politycznych w każdy możliwy sposób i przy każdej możliwej okazji. Polityka polegająca na knuciu, szczuciu prowokacjach i hakach. Dostaliśmy właśnie przykład, jak kończy się polityka w iście polskim wykonaniu. Polityka podkradania sobie krzeseł na ważnych światowych konferencjach, polityka nieudostępniania sobie samolotów, polityka podważania kompetencji. Polityka sporów na każdej możliwej płaszczyźnie - nawet dotyczących tego, kiedy, gdzie, z kim i jak, należy obchodzić ważne dla Polski uroczystości (rocznicę Katynia, rocznicę powstania Solidarności, rocznicę wprowadzenia Stanu Wojennego, itp.). Tak kończy się polityka wyznaczania społeczeństwu granic pomiędzy tym, "[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]gdzie wówczas staliśmy MY, a gdzie było ZOMO[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]"...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Chciałbym, by to wszystko się zmieniło, ale niestety jestem realistą. Znam naturę polskiego, posocjalistycznego parlamentaryzmu i wiem, że po kilku dniach spokoju, smutku i zadumy, wróci stara "polityka". Polityka kształtowana przez wielu ideologicznych fanatyków. Fanatyzm nigdy nie zrodził niczego dobrego, czego dowody historia dawała nam przez setki lat, a XX wiek najdobitniej. I niestety niewiele się z tego wszystkiego nauczyliśmy. Hieny rzucą się na nowy polityczny "tort" i bez skrępowania będą chciały dzięki tej tragedii zagarnąć dla siebie jak najwięcej. Oczywiście wszystko w imię tzw. "dobra państwa".[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Chciałbym, by stało się inaczej. By politycy naprawdę się zjednoczyli w imię dobra wspólnego RP. Rzeczpospolitej Polskiej bez żadnych tam przyznawanych przez kolejnych premierów numerków. III RP czy IV. By byli zjednoczeni nie tylko miejscem składania kwiatów na grobach polskich żołnierzy w Katyniu czy przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Mogą się spierać personalnie, ale niech wspólnie robią coś dla tego kraju i jego świetlanej przyszłości. Ale domyślam się, że pewnie chęć zmiany czegokolwiek zniknie szybciej, niż zgaśnie ostatni zapalony na Krakowskim Przedmieściu znicz. Tak samo zniknie obecna miłość Polaków do wszystkich polityków, nazywanych chwilowo "elitą narodu", podczas gdy jeszcze dzień przed katastrofą wszyscy ową politykę uważali za jedno wielkie bagno, a większość zabitych uważali za "świnie przy korycie". Śmierć nie powinna automatycznie gloryfikować![Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

"[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]Zostaliśmy sierotami[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]", "[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]Zginął kwiat polskiej polityki[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]" - kto może pisać takie komentarze na portalach czy w SMS-ach wysyłanych do stacji TV? Zapewne ci sami, którzy "sierotami" zostali 5[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] lat temu, gdy zmarł Papież Jan Paweł II. Jest żal, jest żałoba, jest nawet minuta ciszy na meczu Realu Madryt z Barceloną, jest żałoba narodowa na Litwie, w Rosji, a nawet w Brazylii! I co z tego? NIC! Wielu z tych, którzy w sobotni poranek na forach wylewali swoje wirtualne łzy, zapalali tam "znicze" , a na swoim profilu na Naszej-Klasie wkleili zdjęcie Prezydenta, chwilę później weszło na demotywatory czy na pudelka, lub włączyło sobie film na DVD, bo w TV wszystko takie katastroficzne…[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Mało kto będzie miał teraz odwagę powiedzieć, że prezydenta nie lubił (a wg sondaży przeciwnych mu było 70% społeczeństwa). Ktokolwiek by za nim nie przepadał, to na pewno aż tak źle mu nie życzył. Nikt głośno nie powie, że w tym samolocie chętnie widziałby kilku innych polityków, może też pewnego "duchownego" z Torunia, może swojego znienawidzonego sąsiada, może swojego wieloletniego dłużnika, a może i swoją... teściową. Każdy, kto chciałby w owym feralnym samolocie zobaczyć kogokolwiek innego, niż ci, którzy tam się znaleźli nie powinien wylewać tu swoich sztucznych łez. Dlatego ja nie wylewam. A wręcz przeciwnie...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Mam dość epatowania tą całą pośmiertną "miłością" do Prezydenta przez wszystkich tych, którzy przez 5lat jego prezydentury szydzili z jego osoby. Zaczął się istny festiwal miłości do Lecha Kaczyńskiego i pozostałych[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] zmarłych w Smoleńsku polityków. Festiwal, którego aktorami są politycy, dziennikarze, ale i wielu zwykłych ludzi, którzy jeszcze dzień wcześniej o Prezydencie i o delegacji parlamentu mogliby się wyrazić w słowach jedynie niecenzuralnych.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Mam dość wiadomości, że kibice ze zwaśnionych klubów piłkarskich wieszają powiązane ze sobą szaliki (w geście klubowego pojednania) na płocie okalającym Pałac Prezydencki. Że chowają do kieszeni kastety i z dresów przebierają się w garnitury. Tak samo robili po śmierci Papieża i... tydzień później ginęli kolejni pseudokibice. Cham, bandyta, złodziej, oszust pozostanie nim niezależnie od tego, czy umrze Papież, Prezydent, rodzona matka czy pierworodne dziecko! Człowiek był człowiekiem także i na długie lata przed tym, jak stała się jakaś narodowa czy osobista tragedia. Teraz tylko czekać, aż Kuba Wojewódzki przeprosi "tego małego" za wszystkie dowcipy na jego temat. ŻAŁOSNE to wszystko.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Dziwne jest też to, że żeby dowiedzieć się pierwszej, domniemanej prawdy o tym wypadku, muszę włączyć zachodnie media - one od wczoraj już wiedzą, że to wina pilota zmuszonego (całą tą podniosłą sytuacją, tą rocznicą, tą koniecznością bycia w tym miejscu) do lądowania w fatalnych warunkach pogodowych, samolotem w nieoczywistym stanie technicznym, na lotnisku do tego nie przygotowanym. Koniec kropka - następny news ze świata.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Mam wyobraźnię i potrafię wczuć się nie tylko w normalne ludzkie odczucia, ale i w ich dzikie instynkty. Wyobraziłem sobie kandydatów do Parlamentu, którzy automatycznie "wskoczą" do Sejmu czy Senatu na miejsce tych, którzy zginęli. Czy u nich też panuje żałoba? Czy już pierwsze, chłodne kalkulacje: jeszcze 17[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] m-cy kadencji = 17[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] pensji + 17[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] subwencji na prowadzenie biura + odprawa + bezzwrotna zapomoga = ok. 350[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] tys. zł za półtora roku "pracy" - dobre i to...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Wyobraziłem sobie, jak listę zabitych czytali politycy zdegradowani z tzw. "pierwszej ligi". Co np. poczuł Lech Wałęsa, gdy ujrzał nazwisko Anny Walentynowicz (która rozpętała wokół jego osoby podejrzenia o agenturalność). BINGO!? Czy przy kolejnym nazwisku znienawidzonej przez siebie persony zakrzyknął - KUMULACJA!? I dopiero następnego dnia: "przebaczył i poprosił o przebaczenie"...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Jak przyjął wiadomość o śmierci swojego sądowego adwersarza murarz, który montował kilka lat temu wannę w domu posła Wassermana. Praworządny poseł PiS-u nie chciał zapłacić za niby to źle zamontowaną wannę, chciał murarza i broniącą go matkę emerytkę wtrącić do więzienia. Ile razy ta biedna rodzina życzyła śmierci temu przedstawicielowi narodu? I wreszcie... Bóg posłuchał?[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

A feministki? Jak przyjęły śmierć Rzecznika Praw Obywatelskich - Janusza Kochanowskiego? Pół roku temu, gdy "nadepnął im na odcisk" tym, że "feministki to kobiety nie lubiące kobiet " nazywały go dziadkiem, który ich nie lubi, bo pewnie już nie domaga...
A gdyby Samoobrona ciągle była w Parlamencie, to czy tak samo żałowalibyśmy tam śmierci wicemarszałka Andrzeja Leppera? Szczególnie Aneta K. i inne gwałcone przez niego kobiety? A gdyby z zaproszenia na pokład feralnego Tupolewa skorzystał Wojciech Jaruzelski... Przecież wszyscy dobrze wiemy, że tysiące Polaków przez dziesiątki lat życzyło mu śmierci.
[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

W tym samolocie nie leciały anioły. To nie była wycieczka niewinnych przedszkolaków, by wszyscy, tuż po katastrofie poszli prosto do nieba. To byli ludzie z wieloma wadami przypisanymi naszemu gatunkowi. Wiem, że w Polsce o zmarłych można mówić albo dobrze albo wcale. Ja mam po prostu odwagę... nie milczeć. Mam odwagę być "niepoprawnym politycznie". Mam odwagę... logicznie MYŚLEĆ.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Za jak bardzo nieodpowiadającego mi prezydenta bym go nie uważał... Szczególnie, gdy meldował prezesowi PiS-u "wykonanie zadania". Jak odmiennych poglądów od głoszonych przez niego bym nie miał, to szkoda mi go jako człowieka. A patrząc na jego kontrkandydatów w wyścigu prezydenckim 2010, chyba dostałby mój głos, gdyż był najmniejszym złem dla Polski na lata 2010-2015. Prezydent musi być po prostu NIJAKI, by móc liczyć na drugą kadencję. Nie wychylać się, nie wchodzić nikomu w drogę. To, że Lech Kaczyński po 5[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] latach miał tak niskie poparcie społeczne jest dowodem na to, że był JAKIŚ. Może wcale mi nie odpowiadający, ale na pewno JAKIŚ.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Szkoda jego żony, która była odważną kobietą. Odważną na tyle, by w partii tak zdominowanej przez wielu fanatyków katolickich mieć własne, odmienne (od panującego w partii jej męża) zdanie odnośnie in vitro, niezaostrzania ustawy aborcyjnej czy miejsca kobiety w społeczeństwie. Była sympatyczną kobietą znającą, ale nigdy nie przeceniającą wartość swojej osoby. W odróżnieniu od Danusi W. znającej się jedynie na kapeluszach, czy Jolanty K. - ekspertce w dziedzinie jedzenia b[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]ezy...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Teraz panuje zaduma i strach o to, co będzie dalej. Lęka się zarówno lewica jak i prawica. Prawica skrajna i umiarkowana. Telefony komórkowe polityków są ciągle zajęte. Kogo teraz wystawi lewica zamiast SuperSzmai? Kogo wystawi PiS zamiast reelekcyjnego Lecha Kaczyńskiego? Czy mający "wygrać w cuglach" kandydat [Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]PO ma obecnie szansę z jakimkolwiek kandydatem PiS-u? Historia wielokrotnie pokazała, że w smutku i żałobie, w atmosferze współczucia wyborcy wybierają tych najbardziej poszkodowanych. Silvio Berlusconi po utracie zaufania wyborców sfingował napad na siebie i... już znów jest ulubionym premierem wszystkich Włochów.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Jeśli wystartuje Zbigniew Ziobro? - bez problemu wygra z Komorowskim. Po 1[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]-sze ludność RP dała się nabrać na te ziobrowskie sztuczki i CBŚ-owe filmiki. Na te jego "groźne mafie", "czerwone ośmiornice", "trumny" oraz "gwoździe" do nich. Po 2[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]-gie - kontrkandydatom Ziobry nie będzie wypadało atakować kandydata z partii, z której pochodzi tragicznie zmarły Prezydent. Jedyny wybór jaki pozostanie to: Ziobro w pierwszej turze wyborów, czy Ziobro w drugiej turze? A jeśli Prezes PiS sam zechce wystartować? Zostawić i tak już rozbitą partię i wskrzeszać ją albo utrzymywać przy życiu z prezydenckiego fotela? Itd. [Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]itp. Cichych "gdybań" polityków zapewne nie ma końca. Przed kamerami żal i zaduma, a po zniknięciu z pora widzenia dziennikarzy i ich mikrofonów - kalkulacja zysków i strat, do których przyczyniła się ta katastrofa.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

9[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] lat temu, gdy wszyscy w USA winili Arabów za zamachy 11wrześniowe, wróżono, że Amerykanie zgotują im u siebie taki los, że wszyscy Arabowie wyjadą ze Stanów. Po zamachach, różnego typu bandyci w całych USA wchodzili do prowadzonych przez Arabów sklepów, przykładali pistolety do głów właścicieli i rabowali ich na oczach przyzwalających na to klientów. Właściciele w większość przypadków nawet nie dzwonili na policję. Nienawiść do Arabów minęła szybciej, niż komukolwiek się wydawało, że kiedykolwiek to nastąpi. Podobnie szybko minie obecna "miłość" do bliźniego swego z politycznego obozu wrogiego.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

A jak mogła wyglądać ta cała katastrofa? Media oczywiście jeszcze nie odważyły się tak "gdybać". Domniemają, że to wina:[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

1. Pogody[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] 2. Samolotu[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] 3. Pilota.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Nikt nie przyjmuje czwartej, chyba najbardziej prawdopodobnej opcji. Wina... PREZYDENTA. 2[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] lata temu inny pilot, który wiózł prezydenta do Gruzji, gdy odmówił lądowania w objętej walkami stolicy Gruzji - Tbilisi, został podany przez posła PiS-u, Karola Karskiego do prokuratury. Gdyby prokurator i sąd wojskowy okazali się takimi samymi oszołomami jak ów poseł, pilot zostałby zdegradowany, a może i osadzony w więzieniu. Może tym razem Prezydent nalegał bardziej skutecznie? Bo na dole wszyscy na nas czekają... Bo do lotniska w Mińsku daleko, i zrobią się wielogodzinne opóźnienia. Bo pilocie - "dasz radę", bo jesteś "polskim orłem". To, że "rosyjski jastrząb" kilka minut przed Tobą spanikował i nie wylądował na tym lotnisku nie znaczy, że Ty, perło polskiego lotnictwa musisz okazać się tak samo tchórzliwy... No i się nie okazał... Pilot wybrał ewentualne lądowanie przed obliczem św. Piotra, niż przed prokuratorem.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Dlaczego żaden dziennikarz nie odważył się i zapewne już się nie odważy poruszyć tej kwestii? Bo nie wypada?! A to właśnie jest najbardziej prawdopodobny powód katastrofy. Myślę, że właśnie tego dowiemy się z czarnoskrzynkowego zapisu rozmów prowadzonych przez pilotów między sobą.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Skoro chwilę wcześniej nie wylądował tam rosyjski samolot wojskowy, którego pilot lądował tam wielokrotnie... Skoro wg procedur lotniczych, gdy z powodu warunków pogodowych nie udają się dwa podejścia do lądowania, to pilot nie ma prawa próbować po raz trzeci i powinien wybrać inne lotnisko, a ten podobno próbował aż czterokrotnie... Skoro, gdy wiezie się tak ważnych gości, to procedura lądowania jest jeszcze bardziej zaostrzona - samolot w taką pogodę panującą w miejscu docelowym powinien zawrócić nawet bez próby podchodzenia do lądowania... Skoro według wszystkich przepisów nie powinno się przewozić tak ważnych oficjeli jednym środkiem transportu... Skoro pilot, który kilka lat temu nie włączył odmrażacza i mało nie zabił urzędującego wówczas premiera Millera, nie odpowiedział za to karnie... Skoro ten samolot psuł się wielokrotnie (ostatnio 3[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] m-ce temu nie chciał wystartować z Haiti)... [Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]CZEGO SIĘ SPODZIEWALIŚMY?[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

A mnie nurtują bardziej przyziemne pytania[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ], np. takie:[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Co[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] miał robić na tych uroczystościach Prezes Narodowego Banku Polskiego? Bo co robił tam Prezydent, jego żona, szefowie wojsk, przedstawiciele kościoła i rodziny oficerów zabitych w Katyniu to oczywiste. Ale co robił tam Prezes NBP? Stracił w Katyniu ojca - nie, ojciec żyje! Dziadka? A może chociażby wuja? Zapewne też NIE. Było wolne miejsce, więc sobie poleciał? Tak też nie - bo chętnych do lotu było kilka razy więcej, niż miejsc. Skoro lubi latać i czcić pamięć polskich oficerów, mógł polecieć lotem rejsowym albo pojechać pociągiem z resztą polskiej delegacji, a jego darmowe miejsce w samolocie prezydenckim mogło zostać przekazane jakiejś wdowie po zabitym polskim oficerze, która ze swojej emerytury na komercyjne latanie sobie pozwolić nie może. Tak to się kończy "przewożenie dupy" tylko i wyłącznie dla przyjemności. Dla pokazania się z Prezydentem w miejscu, w którym z racji zajmowanego stanowiska być się nie powinno. Prezes po 3[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] latach zasiadania na fotelu szefa NBP ciągle robił takie "byki" ekonomiczne, że studenci 1[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]-szego roku Akademii Ekonomicznych przewracali się ze śmiechu. Nie dziwne, skoro Prezes woli latać wszędzie, gdzie go nie potrzeba, zamiast zajrzeć chociażby do podręczników do ekonomii dla gimnazjalistów. Może wreszcie przestałby mylić [Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]deprecjację[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] z [Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]aprecjacją[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ].[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Co robił w tym samolocie pospolity poseł Przemysław Gosiewski albo Zbigniew Wasserman? Kogo oni stracili w Katyniu? Przecież przedstawiciele wszystkich partii polskiego parlamentu polecieli tam w o wiele wyższej randze, niż poseł - jako Marszałkowie Sejmu i Senatu. Parlamentarzystów rządzącego PO - 4, koalicjanta z PSL - 3, opozycyjnego SLD - 3, a PiS-u aż 8. To poważna uroczystość, a nie wycieczka krajoznawcza dla Posłów! Na jak długo stanie teraz praca hazardowej komisji śledczej, póki wybrany na miejsce Wassermana nowy członek komisji nie zapozna się z całym materiałem dowodowym oraz stenogramami wszystkich dotychczasowych przesłuchań?[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Czemu te uroczystości odbywały się tak wcześnie rano? Odlot o 7:00, odprawa pewnie już od 6:00, pobudka dla wielu grubo przed 5:00. Dlaczego nie uszanowano podeszłego wieku wielu lecących na tę rocznicę gości (najstarszy miał ponad 96[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] lat). To uroczystości powinny być dla ludzi, a nie ludzie dla nich! Polscy oficerowie czekali na to 70[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] lat, więc mogli poczekać jeszcze te kilka godzin. Strefa czasowa Smoleńska "przyśpieszona" jest względem polskiej zaledwie o dwie godziny. Planu uroczystości nie należało tak napinać.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Dlaczego polscy piloci, którzy wygrali wojnę o Anglię, obecnie są pośmiewiskiem świata? Bo przecież prócz Amerykanów nikt nie wie, że w Polsce stacjonuje 48 nowiutkich F-16, które nigdy nie wylecą poza przestrzeń powietrzną Rzeczpospolitej. Ale za to we wszystkich zakątkach świata można było zobaczyć latające trumny z biało-czerwoną szachownicą i napisem "Republic of Poland" na kadłubie. 38[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] milionowy kraj, 48 F-16 wartych ponad 3,5[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] miliarda dolarów stoją w hangarach i czekają na wojnę, która nigdy nie nadejdzie, a na kilka sa[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]molotów dla VIP-ów nie ma "nędznych" kilkudziesięciu milionów [Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]dolarów. Za jeden samolot F-16 byłyby dwa samoloty dla VIP-ów![Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Polscy dziennikarze byli oburzeni, że rosyjscy policjanci nie wpuszczają ich na teren katastrofy. Hieny chciały podejść bliżej, tłumacząc to tym, że materiał nakręcony tuż nad rozszarpanym ciałem prezydenta RP będzie lepszy, niż z odległości kilkudziesięciu metrów. Brodziliby w skrawkach ludzkich ciał tak długo, aż znaleźliby te najważniejsze ze szczątków. A uniemożliwienie im przez policję i OMON takiej profanacji ciał, zadeptywania śladów, robienia medialnego cyrku z tragedii oni uznali za wrodzoną wrogość Rosjan. Szkoda, że nie zaczęli skandować: "WOLNOŚĆ SŁOWA!"[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Europa i świat patrzą, czy ponownie, po chwilowej odwilży w naszych stosunków z Rosją, znów pogorszą się nasze relacje. Po spotkaniu Putin-Tusk miało być już tylko lepiej, a teraz znów, na kolejne kilkadziesiąt lat się na siebie zacietrzewimy. Jakby to Rosjanie specjalnie strącili nam ten samolot, albo rozpuścili nad lotniskiem mgłę. To właśnie prędzej ta tragedia, a właściwie reakcja zwykłych Rosjan (którzy okrążyli wieńcami i zniczami budynek do którego zwożone są ciała zabitych) powinny polepszyć nasze stosunki. Sam osobiście bardziej uwierzyłem w słowa Prezydenta Miedwiediewa przemawiającego do Polaków, niż w beznamiętne odczytanie tekstu przez Bronisława Komorowskiego podczas sobotniego 2,5[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] minutowego orędzia. Twarz Miedwiediewa, czy nawet beznamiętna twarz Putina wyrażały tego dnia więcej emocji, niż twarz polskiego Marszałka Sejmu pełniącego obowiązki Prezydenta.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Mnie bardziej od łez polityków, szlochów dziennikarzy czy łamiącego się głosu samej Moniki Olejnik (którą 1,5[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ] roku temu Prezydent Kaczyński obiecywał "wykończyć"), bardziej od laurek malowanych Prezydentowi przez warszawskie dzieci, wzruszyło zachowanie zwykłych Rosjan. Tysiące białoczerwonych kwiatów pod polską Ambasadą w Moskwie, pod miejscem do którego zostały przewiezione wszystkie zwłoki. Podobne kwiaty na każdej odnalezionej części samolotu rozsypanego nad smoleńskim lasem. Ci, których polski Prezydent tak często malował w najgorszym świetle, teraz tak godnie go żegnają.[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Prawda jest taka, że [Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]Prezydent swoją śmiercią osiągnął więcej, niż całą swoją prezydenturą[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]. Odszedł z urzędu w wielkiej chwale. Jako ojciec narodu i mąż stanu. Za kilka miesięcy odszedłby z polityki w atmosferze przegranej w wyścigu o reelekcję. Przeżywając, że został pokonany przez kandydata PO i to z powalającą przewagą. Swoją śmiercią zwrócił na Polskę oczy całego świata. Na Polskę, a przede wszystkim na sprawę katyńską. Dzięki tej katastrofie, miliony Rosjan będzie mogło obejrzeć w głównym programie rosyjskiej telewizji film "Katyń" i wreszcie dowiedzieć się, co tam w ogóle się stało i czemu tylu Polaków ma do nich tak negatywny stosunek. Jeśli czyjakolwiek śmierć może być pożyteczna, to ta właśnie taka była w najlepszym tego słowa znaczeniu...[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

Gdyby los odpowiednio skonstruował listę pasażerów feralnego lotu, to chwilę po zakończeniu żałoby narodowej mielibyśmy w Polsce prawdziwą walkę o władzę. Krwawą i bezpardonową. Jednak tak się stało, że despotyczni prezesi partii oraz ich równie apodyktyczni zastępcy zostali na swoich stanowiskach. Roszady będą minimalne i jedyne, co się zmieni to data wyborów prezydenckich oraz długość i styl kampanii wyborczej. A tuż po wyborach usłyszymy - "Umarł król, niech żyje król!".[Author ID1: at Wed Apr 14 21:52:00 2010 ]

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
7945
7945
7945
7945
praca-magisterska-wa-c-7945, Dokumenty(2)
7945
7945
AD7943,7945,7948

więcej podobnych podstron