1450


II OSK 966/12 - Postanowienie

Data orzeczenia

2012-05-08

Data wpływu

2012-04-12

Sąd

Naczelny Sąd Administracyjny

Sędziowie

Jerzy Stelmasiak /przewodniczący sprawozdawca/

Symbol z opisem

6050 Obowiązek meldunkowy

Hasła tematyczne

Administracyjne postępowanie

Ewidencja ludności

Sygn. powiązane

II SA/Sz 670/11

Skarżony organ

Wojewoda

Treść wyniku

Oddalono skargę kasacyjną

Powołane przepisy

Dz.U. 2006 nr 139 poz 993; art. 15; Ustawa z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych - tekst jedn.

Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071; art. 7, art. 77 par 1, art. 80; Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity

Sentencja

Dnia 8 maja 2012 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Jerzy Stelmasiak po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2012 roku na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej D.F. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 5 stycznia 2012 roku sygn. akt II SA/Sz 670/11 oddalającego skargę D.F. na decyzję Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia [...] maja 2011 roku nr [...] w przedmiocie wymeldowania oddala skargę kasacyjną. 1 2

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 5 stycznia 2012 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie oddalił skargę D.F. na decyzję Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia [...] maja 2011 r. w przedmiocie wymeldowania.

W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że decyzją z dnia [...] kwietnia 2011 r., Prezydent Miasta Szczecina orzekł o wymeldowaniu skarżącego z pobytu stałego przy [...] w [...]. Jako podstawę prawną wskazano przepis art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz. 993 ze zm.). Postępowanie zostało wszczęte z urzędu, po złożeniu zawiadomienia przez M.F. - byłą żonę skarżącego - w którym podała, że skarżący nie zamieszkuje w przedmiotowym lokalu.

Sąd I instancji wskazał, że w toku postępowania administracyjnego organ I instancji ustalił, iż skarżący nie zamieszkuje w lokalu, a jedynie przychodzi do niego, a swoje życiowe interesy skupia w innym miejscu. O powyższym fakcie świadczą zeznania złożone przez M.F., A.F., E.B. oraz wyjaśnienia D.F., a także kontrole dyscypliny meldunkowej, przeprowadzone przez pracowników organu.

Składając wyjaśnienia, skarżący podał, że przychodzi do przedmiotowego lokalu, co dwa tygodnie, gdyż tam znajdują się jego rzeczy osobiste. Dodał, że do lokalu ma swobodny dostęp, gdyż posiada do niego klucze. Sam nocuje na działce (należącej do niego). W trakcie postępowania skarżący oświadczył ponadto, że zajmuje jeden pokój w przedmiotowym lokalu, w którym przeprowadza remont (oświadczenie z dnia 28 lutego 2011 r. oraz z dnia 30 marca 2011 r.), a ostatni raz nocował w tym lokalu z 17 na 18 marca 2011 r. Zeznanie złożone przez M.F. wskazuje, że skarżący opuścił dobrowolnie miejsce ostatniego meldunku w lutym 2010 r. i nie partycypuje w kosztach utrzymania mieszkania oraz nie przychodzi do niego, jeżeli przychodzi, to tylko pod nieobecność M.F.

Skarżący złożył odwołanie od powyższej decyzji.

Decyzją z dnia [...] maja 2011 r. Wojewoda Zachodniopomorski utrzymał w mocy decyzję organu I instancji.

W ocenie organu odwoławczego, z akt sprawy wynika, że przedmiotowy lokal nie stanowi miejsca, w którym D.F. koncentruje swoje interesy życiowe. Odmienne stanowisko odwołującego się wynika z jego subiektywnego przekonania, które nie znajduje odzwierciedlenia w ustaleniach dokonanych w sprawie.

Skarżący wniósł skargę na powyższą decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie.

Oddalając skargę Sąd I instancji podkreślił, że mieszkanie jest tylko wówczas stałym miejscem pobytu przebywających w nim osób, gdy stanowi dla nich wyłączne centrum życiowe, w którym w szczególności: mieszkają, nocują, spożywają posiłki, wypoczywają przyjmują gości, przechowują rzeczy osobiste, koncentrują swoje miejsce pracy, nauki, opieki medycznej itp. W ocenie Sądu I instancji, takim miejscem dla skarżącego nie jest przedmiotowy lokal.

Zdaniem Sądu I instancji, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje bezspornie, że skarżący nie zamieszkuje w miejscu zameldowania i lokal ten opuścił z własnej woli. W przedmiotowym lokalu zamieszkuje jedynie była małżonka skarżącego (która jest najemcą tego lokalu) wraz z dwójką ich synów.

Sąd I instancji podkreślił, że zamiar pobytu w określonym miejscu musi być połączony z faktem przebywania, które polega na rzeczywistym skoncentrowaniu w danym miejscu, swoich osobistych i życiowych interesów. Takich okoliczności skarżący nie udowodnił.

Sąd I instancji stwierdził, że podnoszone przez skarżącego okoliczności można ocenić jedynie jako fakt okazjonalnego odwiedzania lokalu. Także jednorazowe nocowanie w lokalu w okresie kilkunastu miesięcy poprzedzających wydanie decyzji, świadczy o incydentalnym korzystaniu z tego lokalu, które z pewnością nie wskazuje na cechy stałego pobytu.

Sąd I instancji wyjaśnił także, że skarżący w trakcie postępowania zgłaszał organowi fakt prowadzenia remontu w zajmowanym pokoju i okoliczność ta była przedmiotem analizy organu prowadzącego postępowanie. Fakt prowadzenia remontu, mógłby mieć znaczenie dla uznania twierdzeń skarżącego, tylko wówczas, gdy w rzeczywisty sposób mógłby wskazywać na czasowe zerwanie więzi z tym miejscem (na okres remontu) oraz wskazywać na podjęcie przygotowań do powrócenia do stałego pobytu. Zachowanie strony, nie potwierdza tego rodzaju przesłanek. Skarżący, jak wynika to z akt administracyjnych, nie powrócił do lokalu, a do protokołu rozprawy z dnia 30 marca 2011 r. oświadczył, że nie wie, kiedy do tego lokalu ma zamiar wrócić. W tych warunkach oświadczenie strony można odczytać jedynie jako stworzenie pozorów, uniemożliwiających wymeldowanie jego osoby. Informacje zebrane w toku postępowania administracyjnego wskazują, że skarżący nie mieszka i nie kontaktuje się z byłą małżonką i dziećmi, mieszkającymi w lokalu. Z oświadczeń tych osób wynika, że skarżący nie partycypuje w kosztach utrzymania tego lokalu, nie interesuje go stan tego lokalu, a przychodzi jedynie pod nieobecność innych domowników i tylko na chwilę. Z zeznań rodziny wynika nadto, że skarżący mieszka na terenie ogrodów działkowych. Powyższym faktom skarżący nie zaprzeczył, wskazując w protokole z dnia 28 marca 2011 r., że w okresie letnim zamierza mieszkać na swojej działce, natomiast w do protokołu z dnia 30 marca 2011 r. podał, że nocuje w innych miejscach, niż w miejscu stałego zameldowania. Przeprowadzane przez organ kontrole dyscypliny meldunkowej także nie potwierdziły obecności skarżącego w lokalu.

Sąd I instancji podkreślił, że pozostawienie rzeczy osobistych w lokalu nie świadczy o skoncentrowaniu spraw życiowych w tym miejscu, jeżeli nie wiąże się z faktycznym trwałym przebywaniem właściciela tych rzeczy w miejscu stałego zameldowania.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł skarżący zarzucając naruszenie przepisów postępowania - art. 7, art. 77 § 1, art. 80 k.p.a. w związku z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi poprzez brak uchylenia zaskarżonej decyzji, pomimo, że decyzja ta została wydana z naruszeniem wskazanych przepisów procedury administracyjnej, przejawiającym się w dowolnej ocenie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i przyjęciu, że skarżący opuścił trwale miejsce pobytu, podczas gdy z wyjaśnień skarżącego wynika, że opuszczenie miejsca pobytu miał charakter czasowy.

Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, a także przyznanie pełnomocnikowi skarżącego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

W świetle art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 270, dalej zwanej p.p.s.a.) - skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:

1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie,

2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Podkreślić przy tym trzeba, że Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej, ponieważ w świetle art. 183 § 1 p.p.s.a. rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod rozwagę jedynie nieważność postępowania. Jeżeli zatem nie wystąpiły przesłanki nieważności postępowania wymienione w art. 183 § 2 p.p.s.a. (a w rozpoznawanej sprawie przesłanek tych brak), to Sąd związany jest granicami skargi kasacyjnej. Oznacza to, że Sąd nie jest uprawniony do samodzielnego dokonywania konkretyzacji zarzutów skargi kasacyjnej, a upoważniony jest do oceny zaskarżonego orzeczenia wyłącznie w granicach przedstawionych we wniesionej skardze kasacyjnej.

Po pierwsze, wbrew twierdzeniom skargi kasacyjnej nie doszło w sprawie do naruszenia art. 80 k.p.a. Niewątpliwie jednym z istotnych dowodów w sprawie były zeznania skarżącego, ale nie można było tego dowodu traktować jako dowodu najistotniejszego. Zgodnie z treścią art. 80 k.p.a. organ administracji publicznej ocenia na podstawie całokształtu materiału dowodowego, czy dana okoliczność została udowodniona. Oznacza to, że oparcie się przede wszystkim na oświadczeniach skarżącego byłoby naruszeniem zasady wynikającej z tego przepisu. Oświadczenia skarżącego musiały być skonfrontowane z innymi dowodami zebranymi w sprawie - przede wszystkim zeznaniami świadków oraz wynikami kontroli dyscypliny meldunkowej. Sąd I instancji dokonał prawidłowej kontroli postępowania organów administracji w tym zakresie.

Po drugie, skarżący błędnie upatruje naruszenia przepisów wskazanych jako podstawy kasacyjne, w pominięciu jego oświadczenia o chęci powrotu do miejsca zamieszkania po zakończeniu remontu. Okoliczność ta nie mogła mieć znaczenia dla stwierdzenia, że skarżący trwale opuścił miejsce swojego zamieszkania, bowiem bez wątpienia nie remont był przyczyną takiego stanu rzeczy. Sam skarżący wyjaśniał, że jego powrót do przedmiotowego lokalu jest niepewny i nieokreślony czasowo, a przyczyną opuszczenia lokalu był konflikt z byłą żoną. Stąd też dodatkowe ustalenia dotyczące prowadzonego przez skarżącego remontu nie było konieczne. W myśl art. 7 k.p.a., w toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności i podejmują wszelkie kroki niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli. Przepis ten nakazuje organom administracji podejmowanie wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia rzeczywistego stanu faktycznego sprawy. Oznacza, to iż organy administracji państwowej mają obowiązek dążenia do prawdy obiektywnej. Nie oznacza to natomiast, że organ musi czynić ustalenia, które dla wyniku sprawy będą bez znaczenia. Jak słusznie zauważył Sąd I instancji, fakt prowadzenia remontu, mógłby mieć znaczenie dla uznania twierdzeń skarżącego, tylko wówczas, gdy w rzeczywisty sposób mógłby wskazywać na czasowe zerwanie więzi z tym miejscem (na okres remontu) oraz wskazywać na podjęcie przygotowań do powrócenia do stałego pobytu. Okoliczności sprawy jednak takiego stanu rzeczy nie potwierdzają, a więc ewentualne weryfikowanie czy remont został przeprowadzony było bez znaczenia dla wyniku postępowania.

Po trzecie, zeznania świadków w osobach żony i syna skarżącego, wbrew twierdzeniom skargi kasacyjnej, nie budziły wątpliwości. Oczywistym jest, że zeznania te powinny być weryfikowane przez organ administracji z uwzględnieniem konfliktu między stronami, jednakże w niniejszej sprawie wyjaśnienia skarżącego i zeznania świadków nie wykluczają się wzajemnie, a różni się jedynie prezentowana przez strony ocena skutków zaistniałych zdarzeń. Zasadnicze znaczenie ma bowiem, że skarżący opuścił trwale miejsce zamieszkania, czego konsekwencją jest konieczność jego wymeldowania. Do orzeczenia o wymeldowaniu ze względu na rejestrowy charakter zameldowania wystarczające jest ustalenie, że dana osoba nie zamieszkuje w określonym lokalu przez odpowiednio długi okres i nie dopełniła ciążącego na niej z mocy ustawy obowiązku wymeldowania się lub też zameldowania się w innym lokalu (w którym faktycznie przebywa) na okres czasowy. Dla kwestii istnienia lub braku dobrowolności w opuszczeniu lokalu, w którym dana osoba jest zameldowana, podstawowe znaczenie ma nie tyle fakt czynienia tej osobie utrudnień w korzystaniu z lokalu (np. wymiana zamków w drzwiach wejściowych), lecz istotna jest okoliczność długotrwałego (jak ma to miejsce w niniejszej sprawie) okresu zamieszkiwania w innym lokalu przy jednoczesnym braku aktywności w dochodzeniu ochrony praw do posiadania lokalu, wyrażającej się w niewytoczeniu przed sądem powszechnym powództwa o przywrócenie utraconego posiadania. Jeżeli przez dłuższy czas skarżący będąc zameldowanym w przedmiotowym lokalu, mieszkał w innym lokalu, to tym samym dał wyraz swojej woli dobrowolnego opuszczenia lokalu, w którym faktycznie nie przebywa, a jedynie niezgodnie z przepisami o ewidencji ludności jest nadal zameldowany. Nie podejmując działań zmierzających do przywrócenia utraconego posiadania przedmiotowego lokalu, daje też wyraz swej woli rezygnacji z zamieszkania w tym lokalu. Przeciwne rozumienie normy określonej w art. 15 ust. 2 cyt. ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych prowadziłoby do akceptowania fikcji polegającej na utrzymaniu zameldowania określonej osoby w lokalu, w którym faktycznie od dawna nie zamieszkuje. Byłoby to sprzeczne z celem instytucji zameldowania, a przede wszystkim z jej rejestrowym (ewidencyjnym) charakterem (podobnie wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 24 października 2006 r., sygn. akt II OSK 1259/05, LEX nr 289909).

Po czwarte, bez znaczenia pozostaje podnoszona okoliczność, że w lokalu pozostała część jego rzeczy osobistych, skoro z zeznań świadków wynikało, że rzeczy są sukcesywnie wynoszone przez skarżącego z mieszkania. Ponadto, jak słusznie zauważył Sąd I instancji, samo trzymanie części rzeczy osobistych w lokalu nie świadczy jeszcze, że lokal nie został trwale opuszczony przez stronę.

Po piąte, na uwzględnienie nie zasługiwał zarzut naruszenia art. 77 § 1 k.p.a. Stosownie do treści tego przepisu organ administracji publicznej jest obowiązany w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały materiał dowodowy. Oznacza to, że materiał dowodowy zebrany w sprawie powinien być kompletny, tj. dotyczący wszystkich okoliczności faktycznych, które mają znaczenie w sprawie. Z art. 77 § 1 k.p.a. wynika bowiem obowiązek organu administracji zgromadzenia całego materiału dowodowego, koniecznego do rozstrzygnięcia sprawy, co oznacza obowiązek podjęcia przez organ stosownych działań, między innymi przeprowadzenia z urzędu dowodów służących ustaleniu stanu faktycznego sprawy oraz zażądania od strony przedstawienia dowodów na poparcie jej twierdzeń. Tak określone warunki przeprowadzone przez organy administracji postępowanie spełnia, co prawidłowo ocenił Sąd I instancji. Organy zebrały kompletny materiał dowodowy w postępowaniu i obiektywnie go oceniły w świetle całokształtu okoliczności sprawy. Przedstawiane przez stronę argumenty w znacznej części stanowią wyłącznie opartą na subiektywnych przekonaniach polemikę ze stanowiskiem organów administracji i Sądu I instancji.

Z tych też przyczyn nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty naruszenia przepisów art. 7, art. 77 § 1, art. 80 k.p.a. w związku z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. Sąd I instancji dokonał prawidłowej i rzetelnej kontroli postępowania administracyjnego toczącego się w niniejszej sprawie, nie znajdując podstaw do uchylenia zaskarżonej decyzji, ani decyzji ją poprzedzającej.

Z powyższych względów i na podstawie art. 184 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł o oddaleniu skargi kasacyjnej.

Naczelny Sąd Administracyjny nie orzekł o przyznaniu pełnomocnikowi z urzędu wynagrodzenia na zasadzie prawa pomocy, gdyż przepisy art. 209 i 210 p.p.s.a. mają zastosowanie tylko do kosztów postępowania między stronami. Natomiast wynagrodzenie dla pełnomocnika ustanowionego z urzędu za wykonaną pomoc prawną, należne do Skarbu Państwa (art. 250 p.p.s.a.), przyznawane jest przez wojewódzki sąd administracyjny w postępowaniu określonym w przepisach art. 258 - 261 p.p.s.a.

Stosownie do § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.) pełnomocnik skarżącego powinien złożyć wojewódzkiemu sądowi administracyjnemu stosowne oświadczenie, o jakim mowa w tym przepisie.

-----------------------

1

2

Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych

Str 1 / 5



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
NHV 100 400N 4 1450 id 318032 Nieznany
1450
N 1450
1450
Brother HL 1230, 1440, 1450, 1470n Parts Manual
1450
1450
1450
1450
Geoff Mortimer Early Modern Military History, 1450 1815 (2004)
1450 oczy tej małej raz dwa trzy RSIZLWLRWW5MAPXOXR2HMYPK2SEA42OCT5YVDHA
1450
1450
1450
NHV 100 400N 4 1450 id 318032 Nieznany
1450
N 1450
War and the World, 1450 2000

więcej podobnych podstron