6162


Cechy systemów autorytarnych

Ewelina Ujma, Jarosław Wawrzonek, Jakub Gortat

AUTORYTARYZM (od łac. auctoritas - powaga, znaczenie, wpływ, władza) - system rządów ukształtowany w następstwie rozkładu ustrojów demokratyczno-parlamentarnych i dla przywrócenia autorytetu państwa i władzy („rządy autorytarne”); jak również uzasadniający ów system zespół tez i poglądów politycznych („doktryny autorytarne”). Fundamentem a. jest przeświadczenie o istnieniu - i konieczności obrony w razie jego zakłócenia lub zakwestionowania przez wrogów porządku - ustalonego ładu, na który składają się zarówno pierwiastki transcendentne (ład religijny i nadane człowiekowi przez Stwórcę prawo naturalne), jak społeczne, obdarzone sankcją „długiego trwania”; istotą zaś - obiektywizacja i personalizacja idei autorytetu w silnej i suwerennej (lecz ograniczonej powyższymi zasadami) władzy przywódcy politycznego („Szefa”), będącego zazwyczaj także dowódcą sił zbrojnych.

W najogólniejszym sensie terminu a., za „autorytarne” można uznać każde tradycyjne, tj. przedliberalne, państwo, bez względu na formę (monarchia, republika, imperium) jego ustroju; wszędzie tam bowiem autorytet państwa i zwierzchniej władzy nad społeczeństwem był oczywisty sam przez się. W nauce o polityce zawęża się jednak treść i zakres pojęcia a. do opisu natury reżimów powstałych w większości państw europejskich i niektórych państw latynoamerykańskich po I wojnie światowej. Niekiedy za zjawisko prekursorskie w stosunku do a. uznaje się najbardziej wyrazistą odmianę nowożytnego cezaryzmu, jaką był XIX-wieczny bonapartyzm (I i II Cesarstwo Francuskie /Empire Française/); jest to jednak kwalfikacja dyskusyjna, przynajmniej w odniesieniu do większości autorytaryzmów, zważywszy na rewolucyjny rodowód bonapartyzmu, jego wrogość do tradycyjnych elit i „ciał pośredniczących”, oraz odwoływanie się do teorii „suwerenności ludu/narodu”, realizowanej w formie plebiscytaryzmu; wspólne atoli bonapartyzmowi i a. są: antyparlamentaryzm oraz „dyktatura Szefa”.

Bardzo zróżnicowana może być także konkretna postać, w której artykułuje się polityczne przywództwo „Szefa”: od najbardziej wyeksponowanej, zbliżonej wręcz do pozycji monarchy absolutnego, formy jefatura zwanej caudillismo (Wódz Krucjaty i Hiszpanii F. Franco), jak również tytularnego „Szefa Państwa” (Chef d`État) i „szefa rządu” w jednej osobie (État Français marszałka Ph. Pétaina); poprzez dyktaturę osobistą króla (Jugosławia Aleksandra I, Bułgaria Borysa III, Rumunia Karola II), regencję lub quasi-regencję (Węgry admirała M. Horthy`ego, Hiszpania gen. M. Primo de Rivery, Grecja), dyktaturę przeobrażoną w monarchię (Albania A. Zogu); prezydenturę (kraje nadbałtyckie, Słowacja ks. Tiso, Brazylia G. D. Vargasa, Argentyna J. Perona), system kanclerski (Austria E. Dollfußa i K. Schuschnigga), „prezydencjalizm premiera” (Portugalia A. de Oliveiry Salazara), aż po nieformalny „protektorat” osoby nie zajmującej najwyższego urzędu w państwie, a tylko w wyjątkowych sytuacjach stającej na czele rządu (Polska J. Piłsudskiego).

Chronologiczne pierwszeństwo w ustanowieniu rządów autorytarnych przypada Węgrom (obranie przez sejm regentem Królestwa M. Horthy`ego 1 III 1920), które trwały do końca 1944 roku. Następne w kolejności to: Turcja Kemala Paszy /Atatürka/ i jego następców (od 1923 - za fasadą demokratyczną praktycznie do dziś); Bułgaria A. Stambolijskiego i A. Cankowa (1923-29); Grecja gen. T. Pangalosa (1925-26); Albania A. Zogu (1925-39); Polska J. Piłsudskiego i jego następców (1926-39); Litwa A. Voldemarasa i A. Smetony (1926-40); Portugalia (1926-1974, w tym epoka A. Salazara: 1928-70); Jugosławia Aleksandra I i rządów następujących po jego śmierci z ręki zamachowca (1929-41); Brazylia G. D. Vargasa (1930-45) i gen. E. Dutry (1945-51), oraz junty wojskowej, wyłaniającej ze swego grona kolejnych prezydentów od 1964 do lat 80.; Argentyna (rządy wojskowe 1930-43; dyktatura J. Perona 1943-55); Austria E. Dollfußa i K. Schuschnigga (1933-38); Estonia K. Pätsa i gen. J. Laidonera (1934-40); Łotwa K. Ulmanisa (1934-40); ponownie Bułgaria Borysa III (1934-44); ponownie Grecja gen. gen. G. Kondylisa i I. Metaxasa (1935-41); ponownie Hiszpania gen. F. Franco (1936-75); Rumunia Karola II (1938-40) i marszałka I. Antonescu (1940-44); Słowacja ks. J. Tiso (1939-44); Państwo Francuskie /„Vichy”/ marszałka Ph. Pétaina (1940-44). Podbijane kolejno w czasie II wojny światowej przez faszystowskie Włochy (Albania), nazistowskie Niemcy (Austria, Polska) i komunistyczną Rosję (kraje nadbałtyckie i bałkańskie), państwa autorytarne utrzymały się w Europie jedynie na półwyspie Iberyjskim do połowy lat 70.; krótkotrwały nawrót tego reżimu miał jeszcze miejsce w Grecji (tzw. rządy pułkowników 1967-74). Rządy autorytarne, lecz o daleko płytszej podstawie  (bliższe raczej oligarchicznemu bądź tyrańskiemu „kacykizmowi” /caciquismo/, rozmnożyły się za to w latach 50., 60. i 70. w Ameryce Łacińskiej i - w jeszcze bardziej prymitywnej postaci, czesto skojarzonej z socjalizmem, a nawet marksizmem-leninizmem - w pokolonialnych państwach arabskich, Czarnej Afryki i Dalekiego Wschodu (te ostatnie jednak łączą paternalizm nawiązujący do religijnych tradycji buddyzmu lub konfucjanizmu z ekonomią wolnorynkową).

Autorytaryzm nieskonsolidowany

Brak rywalizacyjnych wyborów oznaczających pozbawienie obywateli wpływu na to, kto sprawuje władzę oraz zapewnienie dostępu do stanowisk publicznych tylko osobom cieszącym się zaufaniem przywódcy lub grupy rządzącej - to klasyczne właściwości autorytaryzmu: systemu politycznego opartego na braku odpowiedzialności politycznych władzy przed obywatelami i na blokowaniu przez dłuższy czas możliwości ukształtowania się politycznej konkurencji. Skuteczność działań w tym zakresie może stanowić kryterium podziału autorytaryzmu na jego odmianę ułomną i skonsolidowaną. W obu formach wystąpią jednak charakterystyczne cechy wspólne, o których była już mowa: wysoki poziom koncentracji władzy (najczęściej, choć nie tylko w rękach jednostki), brak rywalizacyjnego systemu partyjnego oznaczający dominację jednej partii (ruchu politycznego), skanalizowanie aktywności politycznej obywateli w ramach polityki dominującej, autonomia aparatu represji politycznej obywateli w ramach partii dominującej, autonomia aparatu represji (zwłaszcza tajnej policji, tropiącej rzeczywistych bądź wyimaginowanych wrogów ustroju) oraz nagminne i nierzadko drastyczne praktyki łamania praw człowieka. Charakterystycznym i dobrze widocznym na zewnątrz przejawem autorytaryzmu jest pozbawienie politycznego znaczenia instytucji parlamentu, który staje się ciałem legitymizującym decyzje podjęte poza nim. Dla niektórych autorów jest to zresztą czynnik przesądzający o autorytarnym kształcie rządów.

Autorytaryzm, który nazywamy w niniejszej pracy nieskonsolidowanym lub ułomnym to taki, w którym na skutek zaplanowanej ,,nieszczelności systemu”, niezamierzonych efektów działań ekipy rządzącej lub jej nieudolności pojawia się, choćby ograniczona, możliwość ekspansji niezadowolenia społecznego i postawienia żądania zmiany reguł politycznej gry. Innymi słowy, autorytaryzm nieskonsolidowany dopuszcza istnienie ograniczonej opozycji, choć rozwiązania instytucjonalne stoją na straży tego, by nie doszła ona do władzy. Klasycznymi przykładami będą tu frankistowska Hiszpania od połowy lat 60.tych, i Portugalia z okresu ,,wiosny politycznej”, tj. po nominacji M. Caetano na stanowisko szefa rządu, i Polska w latach 1980-81 oraz po 86 roku i ZSRR od momentu objęcia funkcji Sekretarza Generalnego KPZR przez M. Gorbaczowa i Węgry pod koniec lat 80.tych. We wszystkich tych krajach proces demokratyzacji został w końcu uruchomiony, ale przykładem autorytaryzmu ułomnego jest również Algieria, w której efektu tego nie udało dotychczas osiągnąć.

Teoretycy analizujący proces przejścia Hiszpanii od autorytaryzmu do demokracji, podkreślają fakt, że istotnym ułatwieniem pokojowej ewolucji politycznej był charakter reżimu frankistowskiego w ostatniej fazie jego istnienia. Juan Linz akcentuje zwłaszcza rolę ograniczonego pluralizmu (istnienie i rozwój społeczeństwa obywatelskiego), niejednolitość ideologiczną ruchu politycznego stanowiącego społeczne zaplecze dyktatora oraz zjawisko tzw. semiopozycji, którą stanowią grupy polityków krytycznych wobec reżimu, ale niepodważających jego podstaw i niekwestionujących jego legitymizacji. Zdaniem J. Linza semiopozycja przypomina nieco ,,opozycję w koalicji rządzącej”, występującą w krajach demokratycznych, różniąc się jednak od tej ostatniej tym, że nie ponosi odpowiedzialności przed obywatelami.

Jak wskazuje przykład Hiszpanii, a także, przy zachowaniu wszystkich proporcji ZSRR, Polski i Węgier działalność semiopozycji może stworzyć sprzyjające warunki do uruchomienia procesu demokratyzacji bez uciekania się do krwawego bądź bezkrwawego przewrotu politycznego . Z drugiej strony liberalizacja nie zawsze prowadzi do upadku autorytaryzmu, czego dowodzi przykład Polski. Po bezprecedensowym wmontowaniu w system polityczny w 1980 roku niezależnych od komunistycznej partii związków zawodowych nastąpiła reakcja władz w postaci wprowadzenia stanu wojennego, oznaczającego nie tylko zmasowaną represję wobec opozycji, ale także pozbawienie wpływu politycznego tych zwolenników liberalizacji, którzy tworzyli polską ,,semiopozycję”. Ponowna liberalizacja reżimu nastąpiła dopiero kilka lat później, a jej umowny próg wyznaczy decyzja o zwolnieniu więźniów politycznych jesienią 1986 roku.

Liberalizacja autorytaryzmu, polegająca na rozszerzeniu zakresu swobód obywatelskich (w tym zwłaszcza swobody wypowiedzi) oraz na stworzeniu limitowanych możliwości organizowania się dla celów politycznych, nie jest równoznaczna z rozpoczęciem procesu demokratyzacji. Autorytaryzm choćby podlegający liberalizacji nie stwarza warunków dla autentycznej rywalizacji politycznej, wyznaczając wyborcom rolę wyłącznie aprobującą: zarówno w stosunku do istniejącego porządku politycznego, jak i do dzierżycieli władzy. Ograniczenie cenzury oraz dopuszczenie opozycji do parlamentu stanowią jednakże wyłomy w autorytarnej logice i mogą doprowadzić do erozji systemu. Oznacza to jego dekonsolidację w tym sensie, że pogłębia lukę pomiędzy wartościami uzasadniającymi jego istnienie (wizję nowego ładu społecznego) a normami i zachowaniami kształtującymi praktykę polityczną.

Autorytaryzm ułomny, jeśli oprzeć się na wymienionych wyżej przykładach, może stworzyć warunki do zorganizowania się sił prodemokratycznych i przejęcia przez nie władzy, celem ustanowienia i konsolidacji nowych reguł gry politycznej. Zupełnie odmiennym ułomnego autorytaryzmu jest Algieria, kraj w którym próba przejścia do demokracji poprzez zorganizowanie rywalizacyjnych wyborów zakończyła się użyciem przemocy wobec zwycięskiej antydemokratycznej opozycji. Przypomnijmy, że rządzący Algierią od momentu uzyskania niepodległości Front Wyzwolenia Narodowego (realizujący koncepcję tzw. socjalizmu algierskiego) zdecydował się na stopniową liberalizację polityczną w latach 80.tych, doprowadzając do rywalizacyjnych wyborów, najpierw do władz lokalnych (1990), później do parlamentu (1991). W wyborach lokalnych zwyciężył fundamentalny islamski Front Ocalenia Narodowego (FIS), zdobywając ponad połowę głosów. Taki sam wynik przyniosła pierwsza tura wyborów parlamentarnych przeprowadzona w grudniu 1991 r. Podstawą programu politycznego FIS była likwidacja ,,burżuazyjnej demokracji” i stworzenie islamskiego państwa wyznaniowego na wzór Iranu. Przy aprobacie państw zachodnich wyniki wyborów zostały unieważnione, FIS zdelegalizowany, zaś władzę przejęła armia. Doszło do krwawej i przedłużającej się wojny domowej. Próby normalizacji politycznej obejmujące również rokowania z przedstawicielami ugrupowań muzułmańskich, nie powiodły się. Po przyjęciu w 1996r. w drodze referendum nowej konstytucji wzmocnieniu uległa pozycja prezydenta, nie doszło natomiast do uzgodnienia zasad międzypartyjnej rywalizacji politycznej. W wyborach parlamentarnych z 1997r. zwyciężyło proprezydenckie Zgromadzenie Narodowe na Rzecz Demokracji (RND). Po zbojkotowanych przez partie islamskie w wyborach prezydenckich z 1999r., w wyniku których stanowisko głowy państwa objął Abdelaziz Bouteflika (74% poparcia), ukształtowała się trójpartyjna koalicja skupiona wokół RND i stanowiąca polityczne zaplecze prezydenta, który nadal stoi przed dylematem, czy prowadzić rokowania z ugrupowaniami fundamentalistycznymi (niekryjącymi zamiaru odejścia od demokratycznej rywalizacji), czy też kontynuować ograniczoną rywalizację wykluczającą partie cieszące się znacznym poparciem.

Autorytaryzm ułomny występuje także w tych państwach, w których istnieją pozory rywalizacyjnych wyborów. Najbardziej charakterystycznym współczesnym przykładem jest Iran, będący dyktaturą wyznaniowa. Konstytucja z 1979r. formułuje zasadę, że system rządów Iranu opiera się na wierze w jedynego Boga, w boskie pochodzenia praw i w Sąd Ostateczny, a wszystkie normy prawne stanowione przez państwo winny być zgodne z normami Koranu. Znajduje to wyraz w swoistej strukturze władzy państwowej, którą tworzą republikańskie organy wybieralne (prezydent i parlament) oraz organy specyficznie islamskie: Rahbar (sprawujący władzę w imieniu zaginionego XII imama Mahdiego) oraz Rada Strażników (Shura e nigahbar), kontrolująca zgodności ustawodawstwa z Koranem i aprobującą kandydatów na deputowanych do parlamentu, w którym zdecydowaną większość mają ortodoksyjni lub umiarkowani islamiści. Jednakże wybory parlamentarne z marca 2000r. wskazują na możliwość przejęcia władzy przez zwolenników reform, choć nie przesądzają ich powodzeniu.

Jeszcze inną odmianę autorytaryzmu ułomnego odnajdziemy w praktyce politycznej Serbii i Białorusi. Konstytucje obu tych krajów gwarantują zarówno swobodę zakładania partii politycznych, jak i przeprowadzanie cyklicznych, rywalizacyjnych wyborów. W ich wyniku do władzy doszli S. Milošević w Serbii oraz A. Łukaszenka na Białorusi. Choć zasada wyłaniania w drodze wyborów nie została przez nich uchylona, to praktyka polityczna potwierdziła w pełni autorytarne zapędy obu prezydentów. Zarówno w Serbii, jak i na Białorusi, parlament został pozbawiony realnej władzy, a prawa opozycji uległy znacznemu ograniczeniu. Osiągnięto to likwidując niezależność środków masowego przekazu oraz odsuwając od stanowisk publicznych ludzi, którzy okazali się zdaniem prezydenta nielojalni. Jeśli idzie o przestrzegani praw politycznych i swobód obywatelskich, w ostatnim przeglądzie Freedom House oba kraje zostały zakwalifikowane jako łamiące prawa człowieka. Przeciw uznaniu ich za przykład skonsolidowanego autorytaryzmu przemawia jednak fakt utrzymania zasady rywalizacyjnych wyborów oraz limitowana, ale nie zakazana całkowicie aktywność opozycji politycznych. Warto jednak podkreślić, że mimo niekorzystnych warunków dla opozycji, jesienią 2000 roku dokonało się to, co jeszcze nieco wcześniej wydawało się całkiem nierealne - a mianowicie usunięcie Milosevica w wyniku przegranych przez niego wyborów prezydenckich. Nieustabilizowany system partyjny Serbii oraz utworzenie niespójnej politycznie koalicji, skupionej wokół osoby nowego prezydenta, Vojislava Kosztunicy, mają jednak okazać się poważną barierą na drodze ukształtowania i okrzepnięcia demokratycznych standardów życia politycznego.

Autorytaryzm skonsolidowany

W przeciwieństwie do autorytaryzmu ułomnego, autorytaryzm skonsolidowany oznacza wzajemne dostosowanie wszystkich elementów reżimu politycznego: wartości i norm odnoszących się do uzyskiwania i sprawowania władzy z rozwiązaniami instytucjonalno - proceduralnymi i zachowaniami politycznymi. Aksjologiczną podstawą autorytaryzmu jest negacja wartości oraz instytucji demokracji liberalnej: konieczności przestrzegania praw politycznych i wolności obywatelskich, podziału władzy oraz ograniczenia jej arbitralności, rządów prawa, uznania autonomicznej wobec państwa (lecz nie prywatnej) sfery społeczeństwa obywatelskiego, pluralizmu kulturalnego i politycznego oraz nieskrępowanej, zinstytucjonalizowanej rywalizacji politycznej. W ich miejsce autorytaryzm proponuje przyporządkowanie jednostek szerszym grupom społecznym, do których przynależność (klasie, wspólnocie wyznaniowej, narodowi, rasie), konieczność stworzenia i utrzymania ładu społecznego także za pomocą represji wobec wszystkich, którzy go naruszają, w tym zwłaszcza tych, którzy ustawiają się w opozycji wobec systemu lub rządzących koncentrację władzy oraz, co wydaje się najistotniejsze, bezalternatywność polityczną (zmiana polityki może być wyrazem woli ośrodka przywódczego, który nie ponosząc odpowiedzialności przed kimkolwiek, ,,prócz Boga i historii”, samodzielnie decyduje o celach i środkach politycznych). Zanegowanie wartości i instytucji demokracji liberalnej, w tym zwłaszcza instytucji przedstawicielstwa, umożliwia realizację zadań szczególnych (zdobycie ,,przestrzeni życiowej”, zbudowanie społeczeństwa bezklasowego, stworzenie ,,prawdziwej władzy ludu”, nadanie normom religijnym statusu norm prawnych, podział na obywateli na pierwszej i drugiej kategorii itd.).

Przykładu autorytaryzmu skonsolidowanego to w perspektywie historycznej przede wszystkim ideologicznie zorientowane dyktatury określone jako totalitarne: nazizm i komunizm. O ile jednak totalitaryzm hitlerowski przetrwał tylko do 1945r., o tyle wiadomo komunizm krążył po Europie (choć tylko Środkowo-Wschodniej i Wschodniej) do przełomu lat 80. i 90.tych. Odrzucający wartości, zasady i procedury demokracji liberalnej, komunizm przechodził różne stadia rozwojowe, przez cały czas jednak zachowując główne pryncypia ustrojowe: jednolitość władzy państwowej, kierowniczą rolę partii oraz zakaz działania opozycji. Najbardziej wynaturzone cechy komunistycznej dyktatury ujawniły się w ZSRR (Archipelag Gułag, polityczna rola tajnej policji, zanik praworządności, kult jednostki), w Chinach w trakcie ,,rewolucji kulturalnej” oraz w Kambodży podczas ludobójczych rządów Czerwonych Khmerów w latach 1975-78. Ten typ systemu politycznego reprezentują nieliczne już dzisiaj kraje: Chiny (co prawda zamieszkane przez 20% ludności świata), Wietnam, Demokratyczna Ludowa Republika Korei i Kuba. Podobny mechanizm władzy odnajdziemy w Libii, stanowiącej wedle Zielonej Książki autorstwa Muammara al - Kaddafiego przykład kraju podążającego drogą wskazaną przez ,,Trzecią Teorię Światową”, będącą negacją tak kapitalizmu, jak i euroazjatyckiego komunizmu. Ideologia wyłożona w Zielonej Książce sprowadza się do negacji takich zasad jak podział władz czy reprezentacja, oraz takich instytucji politycznych jak parlament, referendum czy partie polityczne, i do postulatu zastąpienia ich systemem kongresów ludowych - jedynym rozwiązaniem zapewniającym faktyczną władzę ludu oraz zwiastującym ,,prawdziwa wolność mas ludowych i szczęśliwe zrzucenie kajdan nałożonych im przez podmioty władzy”.

Klasyczny autorytaryzm skonsolidowany charakteryzował większość krajów Ameryki Łacińskiej w okresach, gdy w wyniku zamachu stanu władzę zawłaszczały junty wojskowe. Po II wojnie światowej to oczywiście rządy A. Stroessnera w Paragwaju (1954-89), A. Pinocheta w Chile (1973-88, choć zakończone niespodziewanym referendum , w wyniku którego dyktator zachowując poprzez armię kontrolę nad systemem politycznym przekazał władzę politykom cywilnym otwierając drogę ku wielopartyjnej rywalizacji), dyktatura H. Banzera w Boliwii (1971-78) czy rządy wojskowych w Argentynie (1976-82), w Brazylii 1964-73, Peru 1948-56 i 1965-75, Wenezueli 1948-58 i Urugwaju 1972-80. To wreszcie despotyczne dyktatury w Ameryce Środkowej (reżimy R. Trujillo na Dominikanie w latach 1930-60, F. Duvaliera w Haiti w latach 1958-71 oraz rządy rodziny Somozów w Nikaragui w latach 1937-79, zastąpione zresztą komunizującą dyktaturą sandinistów trwającą do 1989 roku), okupione krwią tysięcy ofiar rządowych represji. Podobny model systemu politycznego odnajdujemy w Indonezji, zwłaszcza w czasie rządów generała Suharto 1966-98 i na Filipinach - dyktatura P. Marcosa 1972-86.

Jak podkreśla Adrian Karatnycky, komentator badań przeprowadzonych przez Freedom House w 1998 roku, najmniej otwarty na procesy demokratyzacyjne jest świat islamski. Żaden z krajów reprezentujących ten krąg kulturowy nie jest liberalną skonsolidowaną demokracją; nieliczne (Turcja, Mali) mogą być zaliczone do grona demokracji nieskonsolidowanych. W większości krajów islamskich (zwłaszcza na Bliskim Wschodzie) funkcjonują reżimy określane za Maxem Weberem jako ,,sułtańskie”. Opierają się one na wymuszonym posłuszeństwie poddanych, gwarantowanym na ogół obecnością armii; niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z republiką (Irak, Jemen, Liban, Syria), czy z monarchią (Arabia Saudyjska, Bahrajn, Jordania, Kuwejt, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie). Ten model systemu politycznego odnajdziemy również w postradzieckich islamskich republikach azjatyckich (Uzbekistan, Tadżykistan, Turkmenistan), których prezydenci (z reguły byli sekretarze partii komunistycznej) sprawują absolutną władzę, zapewniając sobie jej dożywotność, nadając sobie wymyślne tytuły oraz odnajdując szczególnych przodków (władca Turkmenistanu Saparmurad Nijazow nosi tytuł Turkmenbaszy - Głowy Wszystkich Turkmenów, zaś powołana przezeń komisja historyków ustaliła, że jest on w prostej linii potomkiem Aleksandra Macedońskiego). W państwach islamskich nie istnieje opozycja, w niektórych z nich działalność partii politycznych jest zakazana (Arabia Saudyjska, Bahrajn, Katar, Kuwejt, Oman, ZEA), w innych działają jako jedyna siła polityczna islamskie formy narodowe (Irak, Jemen, Syria), w jeszcze innych stanowisko deputowanych obejmują bezpartyjni (Jordania). W większości z nich parlament ma wyłącznie kompetencje doradcze. Efektem stosowanej na Bliskim Wschodzie praktyki politycznej jest wykluczenie opozycji z życia politycznego, nawet jeśli, jak w Tunezji, gwarantuje się jej określony (niewielki) procent miejsc w parlamencie.

Przykład Birmy jako kraju rządzonego przez juntę wojskową

Podsumowując, jako cechy wszystkich systemów autorytarnych możemy wymienić:

- jest to system oparty na autorytecie charyzmatycznego władcy

- powstaje najczęściej wskutek złego funkcjonowania demokracji

- nie opiera się na uniwersalnej ideologii

- ogranicza się do represjonowania tych, którzy chcą go obalić

- często zachowuje pewne cechy i instytucje demokracji jak na przykład wybory, które jednak - podobnie jak w totalitaryzmie - nie mają większego znaczenia prawnego i politycznego

- państwo nie kontroluje wszystkich aspektów życia obywateli, tak jak to robi totalitaryzm

- może przerodzić się w totalitaryzm

- rządzący z reguły dochodzą do władzy poprzez zamach stanu

- rząd nie szuka poparcia w parlamencie

- swobody demokratyczne w takim państwie zostają znacznie ograniczone, dotyczy to zwłaszcza takich elementów jak wolność osobista, tolerancja oraz równość obywateli

- znaczenie w systemie autorytarnym ma policja oraz rozwinięta sieć agentów i donosicieli- ważnym elementem w państwie autorytarnym jest wojsko, które czasem przejmuje bezpośrednie rządy w państwie



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
6162
6162
6162
6162

więcej podobnych podstron