Dziś potrzeba modlitwy o owoce, odnowa-charyzmaty


Dziś potrzeba modlitwy o owoce!

Co by było, gdyby istniał supermarket sprzedający nie chleb i mleko, ale wyłącznie dary Ducha Świętego? Tyle ile potrzebujesz, bez ograniczeń - pokoju, miłości, cierpliwości, radości… Gdybym miał taki supermarket, Bill Gates przychodziłby do mnie po kredyt!

Czuję, że w dzisiejszych czasach powinniśmy bardziej skupiać się na owocach Ducha Świętego niż na Jego darach. Dary są dane po to, aby móc wypełniać konkretne dzieła - ale to właśnie owoce są tym dziełem! To one otwierają nam bramy raju i zapewniają nam życie w obfitości. Bo czy mógłby nam ktoś dać większy prezent niż miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie? Przecież to one sprawiają, że chce nam się żyć. Co więcej - są istotą chrześcijaństwa.

Sięgnij po zapomniany owoc!

A jest nim… wierność, którą można nazwać cnotą lub darem. To ona sprawia, że można na nas polegać, że jesteśmy silni. Jeśli jesteś wierny swoim obietnicom - twoje „tak” znaczy „tak”, a „nie” znaczy „nie!”.

W okresie Wielkiego Postu staramy się uprościć nasze życie i podejmujemy postanowienia typu: „żadnych słodyczy i chipsów przez 40 dni!”. O, co za wielkie poświęcenie! A jednak wielu z nas nie jest w stanie nawet w takim postanowieniu wytrwać.

Jeśli jesteś wierny - cieszysz się zaufaniem innych. Wiedzą, że można na tobie polegać i że łatwo się nie poddajesz. Nie pokona cię pierwsza lepsza porażka, więc będziesz przy nich na dobre i na złe. Jaki byłby współczesny świat, gdyby wszystkich nas cechowała wierność? Już za życia mieszkalibyśmy w rajskich ogrodach!

We wszystkich zobowiązaniach, jakie podejmujesz, Duch Święty powinien być twoją mocą. Jeśli skupiasz się na byciu wiernym i odpowiedzialnym, wszystkie „ale” i „jeśli” znikają z twoich relacji. Można cię trzymać za słowo. Inni mogą ci zaufać. I choć wierność nie jest tak ważna jak miłość - niemniej jest bardzo ważna.

Jak smakuje wierność?

Choć nie dołoży ani złotówki do twojego konta bankowego - jest za to drogą do wielkości. Nie staniesz się wielkim człowiekiem dzięki tytułom nadanym ci przez innych ani dzięki sukcesom sportowym. Ale gdy jesteś odpowiedzialny i godny zaufania - stajesz się taki, jakim Bóg pragnie cię mieć. To wierność czyni cię wielkim, ponieważ robisz to, do czego jesteś powołany (por. Ga 5). Przejawia się ona na dwa sposoby:

Nigdy nie tracisz zaufania w Boga - zostałeś napełniony wiarą i nigdy jej nie porzucasz (por. Ps 145, 13)

Nie dajesz nikomu powodu, by stracił zaufanie do ciebie.

„Jesteś sługą dobrym i wiernym” (por. Mt 25, 21) - Jezus obiecał, że gdy będziesz miał w sobie ten owoc Ducha Świętego, On tak właśnie o tobie powie.

Może więc owoce Ducha są rzeczywiście ważniejsze niż Jego dary? Bóg skupia się prawdopodobnie na tym, czego pragnie, abyśmy dokonali - a nie na narzędziach, jakie nam do tego celu daje. A im wierniej zaczynasz przypominać Boga w sposobie, w jaki myślisz lub działasz - tym bardziej On napełnia ciebie swoim Duchem.

Już jako mały chłopiec w kościele dowiedziałem się, że Bóg uczynił nas na swój obraz i podobieństwo. Jesteśmy Jego obrazem na ziemi, dzięki temu, że udzielił nam czegoś ze swego charakteru i swoich cech. A przyjrzyjmy się, jak On potrafi być wierny - i to wiernością doskonałą!

Bóg nie rzuca słów na wiatr

W Ewangelii św. Mateusza czytamy, że Bóg jest z nami aż do końca świata (por. Mt 28, 20). Każdego dnia, jaki spędzimy tu na ziemi. Przypomnij sobie o tej obietnicy, gdy kolejny raz przyjdzie ci słuchać czyjejś skargi typu: „Nikt mnie nie kocha”. Przeczytaj Psalm 118, 119 i 136. Trzydzieści pięć razy Bóg mówi nam w nich o tym, że nas kocha. Nie ma takiej przeszkody, która mogłaby nas odłączyć od Boga. Nasze „czipsowe postanowienia” idą w zapomnienie, zanim dobrniemy do trzeciego tygodnia postu - ale Boże obietnice trwają na wieki!

Pismo Święte pełne jest obietnic. Dzieje Apostolskie mówią nam o napełnieniu Duchem Świętym, w wielu miejscach znajdziemy też obietnicę przyjścia Zbawiciela. W jaki sposób Bóg ją wypełnił? Posłał do nas swego Jednorodzonego Syna. A jak wierny był On misji, którą otrzymał od Ojca? Aż do śmierci na krzyżu. Jak więc moglibyśmy kwestionować wierność Boga? Nawet gdy naszą łódeczką miotają fale potężnego sztormu - możemy liczyć, że Jezus i z tego nas wyciągnie. Jeśli w podobnych sytuacjach ulegamy lękowi, to nie znamy Jezusa tak naprawdę. A On raz za razem powtarza: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: nie nabywacie tego przymiotu Bożego, wytężając swoje mięśnie. Otrzymujecie go natomiast, gdy mówicie: «Przyjdź, Jezu, do mojego serca i napełnij mnie swoim Duchem Świętym»”.

A nam potrzeba świadków…

W drugiej Księdze Machabejskiej czytamy historię pewnej kobiety, heroicznej w swojej wierności (2 Mch 7, 1-41). Miała 7 synów, którzy zostali schwytani wraz z nią. Najeźdźcy usiłowali zmusić tę rodzinę do zjedzenia wieprzowiny zakazanej przez Prawo, przez co by się skalała. Gdy wszyscy synowie wraz z matką odmówili - oprawcy porąbali żywcem każdego z chłopców po kolei. Gdy przyszedł czas na ostatniego, król zwrócił się do matki, że może go jeszcze ocalić. Ona jednak zaklinała syna, by stał się godzien swoich sześciu braci i pozostał wierny Bożemu Prawu. Wtedy chłopiec zwrócił się do swoich katów: „Na co czekacie? Jestem posłuszny nie nakazowi króla, ale słucham nakazu Prawa i swoją wiarę złożyłem w Bogu” (por. 2 Mch 7, 30). Ta niezwykła matka umierała siedem razy, zanim ją samą zabito - oto, na co potrafi się zdobyć prawdziwa wierność… A jak często my dotrzymujemy złożonych obietnic?

Kiedyś Matce Teresie z Kalkuty zaproponowano comiesięczny czek na 10 tys. dolarów (ofiarodawcą był zakon Rycerzy Kolumba). Ona jednak odmówiła: „Dziękuję, ale nie mogę tego przyjąć. Jeśli przyjmę - będę miała pokusę, by zaufać waszym czekom, a nie Panu”. Oto kolejny przykład wierności.

Módl się więc, aby owoc wierności został udzielony tym wszystkim, którzy nazywają samych siebie chrześcijanami. Oby został na nich wylany i wsiąkł w ich serca na zawsze! Gdy tak się stanie, ziemia nie będzie już nigdy więcej „padołem łez”. Bo gdy czyjś mąż lub żona będą wierni do końca - nigdy nie podejmą decyzji o rozwodzie, zniosą wszelką niedoskonałość partnera i wytrwają przy nim.

Módl się, aby ta cnota napełniła wszystkie kościoły - zamiast modlić się o to, żeby parafianie spędzali choć jedną godzinę (ze 168 w tygodniu) w kościele. No cóż, niektórzy nawet tyle wytrzymać w świątyni nie potrafią - przychodzą ostatni, a ulatniają się z niej zaraz po Komunii.

Módl się o wierność dla liderów - zamiast modlić się o to, by któryś z nich został ponownie wybrany. Bo jeśli będą wierni, zmianę odczuje cały naród. Bóg potrzebuje naszej odpowiedzialności i wierności. Hm, kiedyś nawet powiedział, że pragnie, abyśmy byli doskonali…

Fragmenty konferencji „Fidelity - A Road Back to Paradise”

udostępnionej przez the New Life Series.

tłum. Anna Lasoń-Zygadlewicz

3



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Modlitwa o cu1, odnowa-charyzmaty
Modlitwa o cud, odnowa-charyzmaty
Pokorna modlitwa wstawiennicza, odnowa-charyzmaty
Modlitwa wstawiennicza wypływa z potrzeby serca, odnowa-charyzmaty
PRZEBIEG MODLITWY WSTAWIENNICZEJ O UWOLNIENIE I UZDROWIENIE, odnowa-charyzmaty
Modlitwa do Ducha Świętego przed rachunkiem sumienia, odnowa-charyzmaty
Modlitwa, odnowa-charyzmaty
Soborowa wizja charyzmatów, odnowa-charyzmaty
ROZLICZ SIĘ Z WŁASNYM SUMIENIEM, odnowa-charyzmaty
Bioenergoterapia wśród ludzi wierzących, odnowa-charyzmaty
T A J E M N I C A KO Ś C I O Ł A, odnowa-charyzmaty
Komplementarna rola charyzmatów w strukturze Kościoła, odnowa-charyzmaty
Uzdrowienie wewnętrzne i przebaczenie, odnowa-charyzmaty
Podstawowe wyzwania dla spowiedników w Polsce, odnowa-charyzmaty
WSTAŃ, odnowa-charyzmaty
Charyzmat proroctwa, odnowa-charyzmaty
Charyzmaty są dla wszystkich, odnowa-charyzmaty
Życie w mocy Ducha Świętego, odnowa-charyzmaty
Nadobfitość, odnowa-charyzmaty

więcej podobnych podstron